Praca jako au-pair

[roux666]

Napisane przez sanrioo

oszustka ta z Teksasu

The payment will be make in form of UK certified Bank Check and it will get to you prior to my arrival in order to make payment for your service and the duration that my kid will be taken care of.Please get back to me with your Name ,Address and phone #.

I am offering you 600 Ponds for the service and the payment will be sent to you from one of my client as soon as you get back to me with your full mailing informations i mean your contact Address with your contact phone number and the tracking number used in mailing of the check will also be sent to you if you need it.But just one thing that i need to clarify right now is that will you be able to take care of her im my house or you want the agent to bring him down to your house after and when the check has cleared,will you be able to send the remaining amount to the Travelling agency that will process our flight and hotel reservation ? Hoping to read from you soon.

eeh no niestety..;/
ale trzymam kciuki- napewno niedlugo znajdziesz cos fajnego))
wlasnie z nudów przegladam aupair-world, zaczynaja sie mnożyc niesamowicie te rodzinki... niektore calkiem fajne.


wiecie co, mysle ze to fajne ze tu zamieszczamy takie przykładowe maile, inne wizazanki nie bede sie nabierac..

[cu.Kinia]

Hej dziewuszki!
Dziś przyszła do mnie wiadomość od włoskiej rodziny i mają bardzo fajny profil i dzieciaczki, tylko nie zgadza mi się jedno.
Ja nie mówię po włosku, a oni chcą osobę z dobrym włoskim. Druga sprawa - napisałam, że chcę pracować jakieś 3 miesiące, oni szukają au pair na okres od 2 do 24 miesięcy. Jak myślicie, chciałoby im się bawić w zamienianie au pair po 3 miesiącach?
Przeglądałam wcześniej profil tej rodzinki, ale zrezygnowałam ze względu na włoski.

" We are a 5 people family, father, mother and 3 children (2 months, 3 e � and 5 year).
My husband works like a doctor, I'm a psycotherapist, children go to school.
We live in Naples, a big and warm city near the sea, where yoy'll can meet a lot of new friends and attend an Italian school. We live in a beautiful and comfortable apartment in the centre of the town, near a swimming pool, a gym, a yoga and dance centre.
We can show you our region and our customs and, if you wish, we can help you for learn Italian language.

In our home there is an apposite room with toilette for you. Some friend of us give ospitality to an au pair from various nationality.
Last year lived with us an svedish au pair for 6 months. It was a very beatiful experience!

We are looking for a very responsible and patient girl, that love children, with precedent exeperiences with children, that take care of children, their clothes, their toys.
You will take care principally about two bigger children, accompany and pick up them from school, play with them in the afternoon and help with dinner.
I's better if you have comprension of italian language.
Important:
1)it�s very important that you have already work like baby sitter with children (male) 3-5 old year. "

Co o tym myślicie? Nie jest to zbyt piękne? Jeśli kliknę, że jestem zainteresowana, to do niczego jeszcze nie zobowiązuje, prawda?
Włoski rozumiem jako tako przez podobieństwo z francuskim, ale nie wypowiadam się w ogóle.

[roux666]

Napisane przez cu.Kinia

Hej dziewuszki!
Dziś przyszła do mnie wiadomość od włoskiej rodziny i mają bardzo fajny profil i dzieciaczki, tylko nie zgadza mi się jedno.
Ja nie mówię po włosku, a oni chcą osobę z dobrym włoskim. Druga sprawa - napisałam, że chcę pracować jakieś 3 miesiące, oni szukają au pair na okres od 2 do 24 miesięcy. Jak myślicie, chciałoby im się bawić w zamienianie au pair po 3 miesiącach?
Przeglądałam wcześniej profil tej rodzinki, ale zrezygnowałam ze względu na włoski.

" We are a 5 people family, father, mother and 3 children (2 months, 3 e � and 5 year).
My husband works like a doctor, I'm a psycotherapist, children go to school.
We live in Naples, a big and warm city near the sea, where yoy'll can meet a lot of new friends and attend an Italian school. We live in a beautiful and comfortable apartment in the centre of the town, near a swimming pool, a gym, a yoga and dance centre.
We can show you our region and our customs and, if you wish, we can help you for learn Italian language.

In our home there is an apposite room with toilette for you. Some friend of us give ospitality to an au pair from various nationality.
Last year lived with us an svedish au pair for 6 months. It was a very beatiful experience!

We are looking for a very responsible and patient girl, that love children, with precedent exeperiences with children, that take care of children, their clothes, their toys.
You will take care principally about two bigger children, accompany and pick up them from school, play with them in the afternoon and help with dinner.
I's better if you have comprension of italian language.
Important:
1)it�s very important that you have already work like baby sitter with children (male) 3-5 old year. "

Co o tym myślicie? Nie jest to zbyt piękne? Jeśli kliknę, że jestem zainteresowana, to do niczego jeszcze nie zobowiązuje, prawda?
Włoski rozumiem jako tako przez podobieństwo z francuskim, ale nie wypowiadam się w ogóle.

hmm nie no wygladają raczej normalnie..
jesli napiszą do Ciebie od razu zaznacz ze nie mowisz po włosku, bo wydaje mi sie jednak, ze dzieciaki nie mowia po ang, bo sa w takim wieku... ewentualnie matka by o tym wspomniała w liscie.
to, ze nawet zaczniecie pisac ze soba do niczego jeszcze nie zobowiązuje
moze akurat cos fajnego z tego wyjdzie;]

[nowinka]

Hej dziewczyny,

Ale się porobiło..widze,ze niektorym sie poszczescilo inne dalej szukaja
Ja juz mam bilety w dwie strony,ale troche sie niepokoje,po tym jak wyslalam dane dot lotu tzn gdzie i kiedy maja mnie odebrac i numer lotu to sie nie odzywaja,a to juz bylo..ponad 2 tygodnie temu.Wyslalam im zyczenia na swieta zeby jakos przerwac to milczenie,ale oni nie pisza nic. Mam nadzieje,ze nie wykreca mi jakiegos numeru..ale nic na to nie wskazywalo.

Roux,mialas szczescie,ze od poczatku trafilas na taka swietna rodzine!

Ja ostatnio mam okazje cwiczyc swoj francuski na zywo i musze sie przyznac ,ze idzie mi cienkoooo Duzo rzeczy zapomnialam,ale nie poddam sie i wierze,ze wyjazd mi to ulatwi
Roux pisalas,ze twoj facet jest francuzemod poczatku potrafilas sie z nim swietnie dogadac?Tzn jak jechalas na au pair pierwszy raz to na jakim bylas poziomie jesli chodzi o jezyk?

[cu.Kinia]

Własnie, Roux, pytałaś kto się wybiera do Francji - ja chciałabym znaleźć kogoś we Francji. Szukam w różnych krajach, a Francja i UK byłyby dobre ze względu na języki.
Z francuskim jest tak średnio na jeża, czuję się pewnie jak komuś coś tłumaczę, ale wiadomo jaka jest nauka drugiego języka w Polsce. Często traktuje się go po macoszemu.
Nowinka, oby to się okazał fałszywy alarm i np. solidne przygotowywanie do Świąt.

[roux666]

Napisane przez nowinka

Hej dziewczyny,

Ale się porobiło..widze,ze niektorym sie poszczescilo inne dalej szukaja
Ja juz mam bilety w dwie strony,ale troche sie niepokoje,po tym jak wyslalam dane dot lotu tzn gdzie i kiedy maja mnie odebrac i numer lotu to sie nie odzywaja,a to juz bylo..ponad 2 tygodnie temu.Wyslalam im zyczenia na swieta zeby jakos przerwac to milczenie,ale oni nie pisza nic. Mam nadzieje,ze nie wykreca mi jakiegos numeru..ale nic na to nie wskazywalo.

Roux,mialas szczescie,ze od poczatku trafilas na taka swietna rodzine!

Ja ostatnio mam okazje cwiczyc swoj francuski na zywo i musze sie przyznac ,ze idzie mi cienkoooo Duzo rzeczy zapomnialam,ale nie poddam sie i wierze,ze wyjazd mi to ulatwi
Roux pisalas,ze twoj facet jest francuzemod poczatku potrafilas sie z nim swietnie dogadac?Tzn jak jechalas na au pair pierwszy raz to na jakim bylas poziomie jesli chodzi o jezyk?

Nowinko, rozumiem ze to Ty kupilas sobie bilet??
wiesz, moze potraktowali juz "tranzakcję" jako zamknietą i odezwą sie gdzies przed Twoim przyjazdem...niektorzy tak już mają, co niesamowicie denerwuje.
a na kiedy go masz?
Wydaje mi sie, ze sie odezwą jak juz im wyslalas zyczenia Badz dobrej mysli)

a jesli chodzi o mojego TZ- wiec on zaczął do mnie po francusku...a ja mu ze nie mowie za duzo, zreszta zeby sie ode mnie odczepił...( franc. degage= fuck off) heh bo mi sie nie podobał..a jeszcze zaczepił mnie w srodku nocy na ulicy.
na dodatek jego ang nie był najlepszy wiec na poczatku modliłam sie aby mi zniknął z oczu bo z nim sie nawet dogadac nie mozna.
dzis, on juz ładnie mowi po angielsku, troszenke po polsku a i ja rozwijam swoje zdolnosci francuskie.

nooo a jak jechałam 1 raz, to wtedy mowiłam tak srednio po ang, mialam mature rozszerzoną i znajomych i rodzine z którą tylko po ang mowilam, wiec nie bylo źle, ale pamietam pierwsze dni sie nic nie odzywałam tylko "yes, no, aha, ok".aa no i wtedy zeeeroo francuskiego.

hehe czyli bez calkowitej znajomosci francuskiego mozna sobie poradzic we francji a jak juz macie podstawy to suuuper)

Napisane przez cu.Kinia

Własnie, Roux, pytałaś kto się wybiera do Francji - ja chciałabym znaleźć kogoś we Francji. Szukam w różnych krajach, a Francja i UK byłyby dobre ze względu na języki.
Z francuskim jest tak średnio na jeża, czuję się pewnie jak komuś coś tłumaczę, ale wiadomo jaka jest nauka drugiego języka w Polsce. Często traktuje się go po macoszemu.
Nowinka, oby to się okazał fałszywy alarm i np. solidne przygotowywanie do Świąt.

Kinia! czy średnio na jeża znaczy, ze moglabys sie dogadac z dzieciakiem? z rodzinką? jak sie czujesz we francuskim? widzialam nawet dzis ogloszenie rodzinki spod paryza, mowiacej po angl z jednym dwuletnim dzieckiem- idealnie chyba- francuski poza domem podszlifujesz a u rodzinki angielski.
no i ta wspomniana przeze mnie rodzinka która zapewnia meeega warunki i kieszonkowe, no ale mowia jedynie po francusku- jesli czujesz sie na tyle dobrze we francuskim z checia dam Ci namiary na nich na aupair-world)

[cu.Kinia]

Tzn. tak - w L.O. miałam rozszerzony francuski 3 h tygodniowo, miałam się szykować na maturę rozszerzoną, ale nie wyszło. Czuję się raczej dobrze jeśli piszę, nawet sprawnie mi to idzie i nie robię ponoć wielu błędów, tak mi piszą znajomi Francuzi.
Jakbym przez ten miesiąc się podszkoliła to myślę, że dałoby radę.
Z tym, że ja chcę jechać tylko na jakieś 2-3 miesiące.
Ta rodzinka spod Paryża na ile chciała au pair?
Dzięki za cynk!

[roux666]

Napisane przez cu.Kinia

Tzn. tak - w L.O. miałam rozszerzony francuski 3 h tygodniowo, miałam się szykować na maturę rozszerzoną, ale nie wyszło. Czuję się raczej dobrze jeśli piszę, nawet sprawnie mi to idzie i nie robię ponoć wielu błędów, tak mi piszą znajomi Francuzi.
Jakbym przez ten miesiąc się podszkoliła to myślę, że dałoby radę.
Z tym, że ja chcę jechać tylko na jakieś 2-3 miesiące.
Ta rodzinka spod Paryża na ile chciała au pair?
Dzięki za cynk!

eee to Kiniaaaa....spokojnie dasz sobie rade!!!

wiec..rodzinka którą sie zajmowała moja kolezanka ( Lisa, znajdziesz ją na zdjęciach) i która zapewnia Ci oddzielne wypasione mieszkanko to ta: http://www.aupair-world.net/index.ph...tail/?a=737620 (polecam szczegolnie bo mieszkalabys kolo mnie! byloby superowo!)

a ta spod Paryza która ja bylam zainteresowana ze wzgledu na TZ, ale wygrały emocje i sentymwnt do "starej ' mojej rodzinki ....calkiem sensowny maja profil: http://www.aupair-world.net/index.ph...tail/?a=701577

i obie rodzinki chcą od 3 m-cy. i mniej wiecej od wakacji....wiec....chyba całkiem fajnie, co?

[cu.Kinia]

O rany, dziękuję! Czyli to jest ktoś sprawdzony, tak? Skoro koleżanka się zajmowała.
Jak to oddzielne mieszkanie?;> Tacy dziani są? ;D
Ekstra, zgłoszę się do nich. Tylko oni chcą prawo jazdy żeby mieć.
I fakt, raźniej zawsze razem obok siebie.
A Twoja rodzina wymagała, żebyś mówiła dobrze po francusku, czy nie? Tzn. widziałam, że na początku miałaś trudności, ale potem dało radę się rozgadać?

[roux666]

Napisane przez cu.Kinia

O rany, dziękuję! Czyli to jest ktoś sprawdzony, tak? Skoro koleżanka się zajmowała.
Jak to oddzielne mieszkanie?;> Tacy dziani są? ;D
Ekstra, zgłoszę się do nich.
I fakt, raźniej zawsze razem obok siebie.
A Twoja rodzina wymagała, żebyś mówiła dobrze po francusku, czy nie? Tzn. widziałam, że na początku miałaś trudności, ale potem dało radę się rozgadać?

taaak sprawdzona znam jeszcze kilka innych rodzinek, ale teraz wychodzę poznym wieczorkiem bede spowrotem wiec jak chcesz i jak sparwdze na stronie jesli dalej szukaja, to wysle Ci na nich namiary)
a ta rodzinka, to taaak, dosc dziani są, pamietam Lisa najmniej z nas wszystkich pracowala a dostawała swieetne pieniądze, plus oni jej lali benzynę do auta (niektore au pair same placily za to). mieszkanko chyba 3 pokojowe, we francuskim stylu...w centrum Briancon- wszedzie blisko!! widoki z okna boskie aa no i mogła nocowac u siebie znajomych 3 mam kciuki zeby Ciz nimi wypaliło! mialabys super u nich a ja kolezanke!
a moja rodzinka chciala abym mowila po fr i abym miala prawo jazdy a ja ani jednego ani drugiego, ale....wzieli mnie


ok ja znikam odezwe sie tu wieczorkiem!
powodzenia KIniaaa!! (jejku bylo by suuuperrr)

[cu.Kinia]

Dopisuję: klikam, nic nie stracę, a może się udać.
Ta druga babka wygląda jak jakaś Pamela Anderson.

[nowinka]

Obie rodzinki pamietam z moich poszukiwan
Ale nie wysylalam aplikacji wlasnie dlatego,ze prawo jazdy..

[2018070520180950]

Napisane przez nowinka

Hej dziewczyny,

Ale się porobiło..widze,ze niektorym sie poszczescilo inne dalej szukaja
Ja juz mam bilety w dwie strony,ale troche sie niepokoje,po tym jak wyslalam dane dot lotu tzn gdzie i kiedy maja mnie odebrac i numer lotu to sie nie odzywaja,a to juz bylo..ponad 2 tygodnie temu.Wyslalam im zyczenia na swieta zeby jakos przerwac to milczenie,ale oni nie pisza nic. Mam nadzieje,ze nie wykreca mi jakiegos numeru..ale nic na to nie wskazywalo.

Roux,mialas szczescie,ze od poczatku trafilas na taka swietna rodzine!

Ja ostatnio mam okazje cwiczyc swoj francuski na zywo i musze sie przyznac ,ze idzie mi cienkoooo Duzo rzeczy zapomnialam,ale nie poddam sie i wierze,ze wyjazd mi to ulatwi
Roux pisalas,ze twoj facet jest francuzemod poczatku potrafilas sie z nim swietnie dogadac?Tzn jak jechalas na au pair pierwszy raz to na jakim bylas poziomie jesli chodzi o jezyk?

kurcze trzymam kciuki zeby bylo wszystko ok

Napisane przez nowinka

Obie rodzinki pamietam z moich poszukiwan
Ale nie wysylalam aplikacji wlasnie dlatego,ze prawo jazdy..

nie masz prawa jazdy?

[kingakinga]

łał, jestes z siebie dumna! własnie założyłam sobie profil na aupair world. mam nadzieje, ze mi się poszczesci i znajdę jakąś ciekawą rodzinę na wakacje ;P

trochę się obawiam tego, że doświadczenie z dzieciakami mam niewielkie. no i mój angielski, jesli chodzi o mówienie całkiem przeciętny jest.. no, ale zobaczymy. warto zaryzykować ;P mam nadzieje..

[2018070520180950]

witamy witamy

ja szukam prezentu dla malej nie wiem kompletnie co jej kupic, bedzie iala 21 mies jak tam bede.

[nowinka]

Nie mam prawa jazdy..
Wlasnie, w kwestii prezentow-kupujecie cos? Dla rodzicow i dzieci czy tylko dla dzieci?
Nie mam pomyslu moze doradzicie-chlopczyk 6 lat?

Mala, u ktorej bylam tez wtedy miala 20 miesiecy i kupilam jej maskotke-bardzo lubila sie bawic wszelkimi pluszakami miala ich pelnoooo,w zasadzie to glownie nimi sie bawila,oprocz tego zaczynala interesowac sie ogladaniem bajek,lubila jak czytalo sie jej ksiazeczki,lubila sobie pobazgrac kredkami,ukladac klocki(takie duze klocki)..wiec masz wybor

[2018070520180950]

mysle nad drewnianymi klockami ale nie wiem

ja kupuje tylko dla malej, nie chce kupowac hostom bo sa buddystami i nie chcialabym ich urazic za bardzo heh

[Madzioonia]

Napisane przez nowinka

Obie rodzinki pamietam z moich poszukiwan
Ale nie wysylalam aplikacji wlasnie dlatego,ze prawo jazdy..

Ja też muszę ominąć kilka rodzin ze względu na prawo jazdy właśnie.
No i aktualnie wysłałam kilka zgłoszeń, czekam na odzew szukając dalej w międzyczasie Tylko jakoś nie mogę się 'odnaleźć' na tym greataupair.

A powiedzcie, czy zanim wyjechałyście po raz pierwszy, miałyście jakieś doświadczenie w opiece nad dziećmi? Ja mam niewielkie bardzo, ujęłam to w ogłoszeniu oczywiście i nie wiem jak to będzie.

[2018070520180950]

ja wyjade dopiero po raz pierwszy takze nie pomoge


prawo jazdy mam ale boje sie w UK tej lewej strony ale niepotrzebne mi jest tu na szcescie do tej rodziny

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

napisalam maila do Hostki

[cu.Kinia]

Ja dla malucha 21 miesięcy kupiłabym może jakąś maskotkę co szczeka, piszczy, czy co tam innego robi.
Dla hostki kupiłabym jakąś ładną chustę albo obrus z naszymi ludowymi motywami, książkę kucharską z naszymi przepisami, a panu hostowi może jakąś książkę o historii Polski, albo dla obojga jakiś ładny album ze zdjęciami Polski.

[2018070520180950]

ja pozastanowieniu sie mama stwierdzilam ze lepiej nie kupowac hoston nic bo rzuca w kat a lepiej kupic cos dziecku klocki i cos tam

szukam na all czegos

[cu.Kinia]

http://allegro.pl/item598286060_muzy...na_gratis.html może takie coś? Chciałam kupić siostrzenicy.

[2018070520180950]

fajny opis masz na gg ale za cholere nie wiem co znaczy

co do prezentu mam jeszcze 3,5mies cos wymysle
musze po sklepach po mature sie rozejrzec

ogladam "w swiecie kobiet"

tż jutro bedzie

[roux666]

Napisane przez Kachaaa

witamy witamy

ja szukam prezentu dla malej nie wiem kompletnie co jej kupic, bedzie iala 21 mies jak tam bede.

polecam play doh- dzieciaki to uwielbiaja. ja kupilam rok temu małej była mniej wiecej w tym wieku i ...bałam sie strasznie czy sie jej spodoba, bo wiadomo dziecku sie spodoba na pierwsze 3 dni...ale...na pocztaku chodziła z tym spac...i bawiła sie az do mojego wyjazdu!! wow!

Napisane przez Madzioonia

Ja też muszę ominąć kilka rodzin ze względu na prawo jazdy właśnie.
No i aktualnie wysłałam kilka zgłoszeń, czekam na odzew szukając dalej w międzyczasie Tylko jakoś nie mogę się 'odnaleźć' na tym greataupair.

A powiedzcie, czy zanim wyjechałyście po raz pierwszy, miałyście jakieś doświadczenie w opiece nad dziećmi? Ja mam niewielkie bardzo, ujęłam to w ogłoszeniu oczywiście i nie wiem jak to będzie.

hmm no ja miałam, studiuje pedagogikę ( ciul ze resocjalizajcę, ale o to sie nikt nie pytał hehe) i bawiłam sie w nianiowanie w Polsce i opieke nad dziecmi niepełnosprawnymi... Ale jesli szczerze napisalas ze masz niewielkie doswiadczenie plus w sumie i minus dla Ciebie. Plus za szczerosc, minus za to, ze mimo wszystko mniej rodzin bedzie Ci wysylac zgloszenia...

Napisane przez cu.Kinia

http://allegro.pl/item598286060_muzy...na_gratis.html może takie coś? Chciałam kupić siostrzenicy.

oo fajny motyw...chyba kupie to drugiej małej, w sumie ma jakies 7 mcy ..ale chyba powinno sie jej spodobac przy raczkowaniu ...?


a jesli chodzi o prezenty dla rodziców...to z tym faktycznie najcieżej.
Ale mnie po prostu proszą, abym im przywiozła zawsze to samo: papierosy dla hosta, a dla hostki : ogorki kiszone (ktorych nie ma we francji) budynie i galaretki (tez ich nie ma). no i wiem ze host ma urodziny w lipcu i on strasznie lubi Sponge Bob'a i planuje mu koszulke kupic ( bo reszte gadżetów juz ma ).

Kwesita prezentód OD rodzinki- to na koniec zawsze podczas kolacji dostale list z podziekowaniem i jakimis pieniazkami, za 1 razem jak juz u nich konczyłam to pozniej jechałam do Paryza na kilka dni to dostałam 100e (!!!) a za drugim razem lecialam na 2 tyg do Irlandii wiec kupili mi moje ulubione ciastka, zelki i inne rzeczy ktore dostane tylko we francji no i chyba juz wtedy 50e.

[2018070520180950]

spytalam sie Hostki vco lubi mala to mowi ze pilki i ksiazeczki
wiec juz wiem co kupic tak wytopy nie bedzie chociaz

[tangozmotylem]

Przyłączam się do was dziewczyny, też szukam sobie rodziny na wakacje a tak dokładnie od końca maja i najlepiej z Niemiec. Piszę teraz z jedną ale kurde już tracę nadzieje, że znajdę kogoś...
Ta rodzinka z którą obecnie intensywnie piszę ma dwójkę dzieci adoptowanych wydają się w porządku ale nie napalam się za bardzo bo już miałam dwie takie sytuacje że wszystko wyglądało w porządku a tu nagle wychodziła że jednak nie jadę bo zdecydowali się na kogoś innego.

[2018070520180950]

tez tak mialam pare razy:/

dlatego sie nie warto nastawiac jak nie wiesz na 100%

[roux666]

Napisane przez tangozmotylem

Przyłączam się do was dziewczyny, też szukam sobie rodziny na wakacje a tak dokładnie od końca maja i najlepiej z Niemiec. Piszę teraz z jedną ale kurde już tracę nadzieje, że znajdę kogoś...
Ta rodzinka z którą obecnie intensywnie piszę ma dwójkę dzieci adoptowanych wydają się w porządku ale nie napalam się za bardzo bo już miałam dwie takie sytuacje że wszystko wyglądało w porządku a tu nagle wychodziła że jednak nie jadę bo zdecydowali się na kogoś innego.

Witaaamyy!)

Napisane przez Kachaaa

tez tak mialam pare razy:/

dlatego sie nie warto nastawiac jak nie wiesz na 100%

Kachaaa ma rację...nie warto sie nastawiac na 100% ale...nie tracimy nadziei i szukamy wspaniałej rodzinki.)

Dziewczyny, a wyobrazałyscie sobie jak by to było gdybyscie Wy mialy miec..nie nianię, ale au pair, taką która z Wami mieszka, je wasze jedzenie, jedzi waszym autem, kąpie sie w waszej wannie....etc etc....??

[cu.Kinia]

Tango, na pewno kogoś znajdziemy, ja jak głupia wysyłam swoje aplikacje do rodzin, MUSIMY znaleźć kogoś dobrego.

Roux, szczerze, to nigdy sobie nie wyobrażałam, ale nie chciałabym mieć niani, ani au pair.

Dziewczyny, ja teraz czasami myślę, czy warto, że się na to zdecydowałam. Mówiłam już Kasi, że żal mi się rozstawać z chłopakiem na tyle czasu. Ale w sumie, to kiedy mam mieć tą szansę? Co roku mogę sobie odmawiać i przekładać to na następny. A jeszcze bardzo zależy mi na wyjeździe do Włoch jako au pair, bo uwielbiam ten kraj i miałabym okazję poznać język w końcu.

[roux666]

Kinia, nie martw się, to tylko wakacje. jest internet, telefony...wiadomo, to nie to samo, ale zawsze cos. a poza tym, jak trafisz na fajną rodzinkę, moze pozwolą Ci, abys go zaprosiła na chwilę do siebie!
nie ma rzeczy niemozliwych.

zreszta ...mozna wytrzymac bez TZ nawet 3 miechy. ( wlasnie tyle nam kilka dni temu minęło. nie widzielismy sie od stycznia. i..pewnie zobaczymy sie dopiero jak bede we Francji...czyli jeszcze 2 miechy...nie jest łatwo, ale mozna przezyc- ciezko bo cięzko)