Polecamy:

Sikorka0204 · 2013-02-27, 16:02

Bilety zakupione, hotel zarezerwowany

Dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie. Otóż jak koszt wycieczek jestem mniej więcej w stanie policzyć tak nie mam pojęcia ile może kosztować wyżywienie. Jaki jest mniej więcej koszt wyżywienia dla dwóch osób? Śniadania mamy w hotelu. Wiem, że nie da się tego sprecyzować ale czy np 100zł to dużo dla dwójki czy nie

Ps. uważacie, że 2500zł na 2 osoby na wycieczki i wyżywienie będzie ok?

Malgos_12 · 2013-02-27, 16:51

to strasznie zależy co i gdzie będziesz jadła. Śniadanie można zjeść np za 100 bahtów za osobę... posiłek na ulicy za dwie osoby to np około 70 bahtów (4 większe spring rollsy, po dwa patyczki z mięskiem z grilla i woreczek ryżu), ale w knajpie wiadomo zapłacisz więcej, to jeszcze będzie zależało gdzie będziesz się stołować... w jakiej części... równie dobrze czasami można kupić sobie coś do jedzenia w sklepie, np chlep i jakiś ser żółty, albo hot dogi fajne sprzedają w 7/11, teraz sobie nie przypomnę ile kosztowały ale to było jakieś 30 bahtów?

inka113 · 2013-02-28, 08:30

[QUOTE=painka;39488996]Też 25.04 z Warszawy - Qatar Airways. Już masz wszystko pozałatwiane? Noclegi, plan podróży?

nic nie mamy oprócz lotu i zastanawiam sie czy nie lepiej żeby tak zostało. planujemy zostać jakieś 3 dni w BKK a później wyspy bo lot powrotny mamy już z Phuket. jest jeszcze chwila czasu więc może cos zarezerwujemy. gdzie macie przesiadkę? też w AUH? na jak długo lecisz?

painka · 2013-02-28, 09:27

[QUOTE=inka113;39501996]

Cytat:

Napisane przez painka

Też 25.04 z Warszawy - Qatar Airways. Już masz wszystko pozałatwiane? Noclegi, plan podróży?

nic nie mamy oprócz lotu i zastanawiam sie czy nie lepiej żeby tak zostało. planujemy zostać jakieś 3 dni w BKK a później wyspy bo lot powrotny mamy już z Phuket. jest jeszcze chwila czasu więc może cos zarezerwujemy. gdzie macie przesiadkę? też w AUH? na jak długo lecisz?

My też początkowo planowaliśmy leciec do BKK a wracac z Phuket, ale pojawiła się promocja na bilety na trasie WAW-BKK-WAW no i tak jakby nie mieliśmy wyboru. Tzn i tak planowaliśmy wylot do Tajlandii w listopadzie jako podróż poślubna, ale ostatecznie jedziemy w podróż PRZEDślubną

i to wszystko przez tą promocję na bilety.

Wylatujemy 25 kwietnia i mamy przesiadkę w Doha (dolatujemy o 18 i kolejny wylot mamy następnego dnia o 13), będziemy miec kilka godzin na zwiedzenie tego miasta, co mnie bardzo cieszy

Potem planujemy 3 dni w Bangkoku, 3 noce na Phi Phi i ostatni dzień (dzień wylotu) jeszcze w Bangkoku.

Żałuję tylko, że lecimy na tak krótko, 11 dni (w tym pobyt w Katarze), będę w Tajlandii 3 raz a nigdy nie byłam w Chiang Mai i tego bardzo żałuję, północ Tajlandii bardzo mnie kusi, no ale może następnym razem tam pojadę...

inka113 · 2013-02-28, 10:10

[QUOTE=painka;39503057]

Cytat:

Napisane przez inka113

My też początkowo planowaliśmy leciec do BKK a wracac z Phuket, ale pojawiła się promocja na bilety na trasie WAW-BKK-WAW no i tak jakby nie mieliśmy wyboru. Tzn i tak planowaliśmy wylot do Tajlandii w listopadzie jako podróż poślubna, ale ostatecznie jedziemy w podróż PRZEDślubną

i to wszystko przez tą promocję na bilety.

Wylatujemy 25 kwietnia i mamy przesiadkę w Doha (dolatujemy o 18 i kolejny wylot mamy następnego dnia o 13), będziemy miec kilka godzin na zwiedzenie tego miasta, co mnie bardzo cieszy

Potem planujemy 3 dni w Bangkoku, 3 noce na Phi Phi i ostatni dzień (dzień wylotu) jeszcze w Bangkoku.

Żałuję tylko, że lecimy na tak krótko, 11 dni (w tym pobyt w Katarze), będę w Tajlandii 3 raz a nigdy nie byłam w Chiang Mai i tego bardzo żałuję, północ Tajlandii bardzo mnie kusi, no ale może następnym razem tam pojadę...

napisałam do Ciebie na PW

melleczka · 2013-02-28, 14:42

Dołączam do wątku

Po cichu planujemy podróż poślubną do Tajlandii i Kambodży na własną rękę w styczniu 2014

Póki co mam w planach wyjazd 17-20 dniowy.
2 dni Bangkok (chociaż sądzę, że ze względu na samą logistykę 2 dni nie wystarczą)
3 dni Siem Reap w Kambodży (zwiedzanie Angkoru)
3 dni Kanchanaburi (most na rzece Kwai, PN Erawan, świątynia tygrysów)
reszta to wypoczynek na Krabi - 7-10 dni, w tym wycieczki lokalne na Phi Phi, James Bond Island.

Celuję bardziej w wypoczynek, dlatego odpuszczam Chiang Mai czy Ayutthaya (wiem, że warto), bo jeśli chodzi o świątynie wystarczy nam Bangkok

Natomiast Siem Reap to takie miejsce, którego grzech nie zobaczyć będąc w tamtej części świata (sądzę, że drugi taki wyjazd się nie powtórzy).

Jako że to podróż poślubna to celuję w jakiś miły, romantyczny hotel przy plaży, mam już kilka typów

Początkowym typem było Phuket i hotel Rawai Palm Beach Resort (piękne pokoje

), ale opinie w sieci wskazują na to, że Rawai to po prostu wiocha i ogólnie nie ma tam co robić. Dlatego skierowałam swoją uwagę ku Ao Nang w Krabi. To chyba równie dobra baza wypadowa na wszelkie wycieczki morskie? A sama plaża podobno jest jedną z najlepszych w kraju. Do tego mam wrażenie, że ten sam standard hoteli co na Phuket jest tu dostępny w niższej cenie. Zależy mi na ładnej okolicy, tym bardziej, że resorty nie są tam zbyt duże i poza basenem nic więcej nie ma?

Do Kambodży planuję się dostać autobusem - wykupić bilet łączony z Bangkoku albo zupełnie na własną rękę.
Potem po powrocie z Kambodży będziemy musieli pewnie odbyć jeden nocleg w Bangkoku aby następnie wyruszyć na zachód. Chyba najlepszą opcją jest pociąg. Potem powrót do Bangkoku i przelot do Krabi. Potem znowu Bangkok i powrót do domu.
Jeszcze nie wiem jak rozplanować to logistycznie, żeby było najlepiej, najtaniej i najkrócej, ale to do przemyślenia

Wolałabym wypoczynek zostawić na sam koniec.
Co do kosztów to mam cichą nadzieję zamknąć się w 10 000 - 11 000 zł za cały pobyt dla 2 osób łącznie ze wszystkimi przelotami. Czy się uda - zobaczymy.
Przeloty i hotele wstępnie planuję rezerwować na esky. pl, bo przy rezerwacji lotu dają 7% zniżki na hotel, a ceny hoteli są niższe niż na booking.com.
Wszelkie przygotowania i rezerwacje zaczniemy czynić w lipcu, po ślubie

Wszelkie sugestie i wskazówki mile widziane

Ja cały wątek przeczytam jutro - na pewno znajdę odpowiedzi na wiele pytań

painka · 2013-02-28, 17:55

Cytat:

Napisane przez melleczka

Dołączam do wątku

Po cichu planujemy podróż poślubną do Tajlandii i Kambodży na własną rękę w styczniu 2014

Póki co mam w planach wyjazd 17-20 dniowy.
2 dni Bangkok (chociaż sądzę, że ze względu na samą logistykę 2 dni nie wystarczą)
3 dni Siem Reap w Kambodży (zwiedzanie Angkoru)
3 dni Kanchanaburi (most na rzece Kwai, PN Erawan, świątynia tygrysów)
reszta to wypoczynek na Krabi - 7-10 dni, w tym wycieczki lokalne na Phi Phi, James Bond Island.

Celuję bardziej w wypoczynek, dlatego odpuszczam Chiang Mai czy Ayutthaya (wiem, że warto), bo jeśli chodzi o świątynie wystarczy nam Bangkok

Natomiast Siem Reap to takie miejsce, którego grzech nie zobaczyć będąc w tamtej części świata (sądzę, że drugi taki wyjazd się nie powtórzy).

Jako że to podróż poślubna to celuję w jakiś miły, romantyczny hotel przy plaży, mam już kilka typów

Początkowym typem było Phuket i hotel Rawai Palm Beach Resort (piękne pokoje

), ale opinie w sieci wskazują na to, że Rawai to po prostu wiocha i ogólnie nie ma tam co robić. Dlatego skierowałam swoją uwagę ku Ao Nang w Krabi. To chyba równie dobra baza wypadowa na wszelkie wycieczki morskie? A sama plaża podobno jest jedną z najlepszych w kraju. Do tego mam wrażenie, że ten sam standard hoteli co na Phuket jest tu dostępny w niższej cenie. Zależy mi na ładnej okolicy, tym bardziej, że resorty nie są tam zbyt duże i poza basenem nic więcej nie ma?

Do Kambodży planuję się dostać autobusem - wykupić bilet łączony z Bangkoku albo zupełnie na własną rękę.
Potem po powrocie z Kambodży będziemy musieli pewnie odbyć jeden nocleg w Bangkoku aby następnie wyruszyć na zachód. Chyba najlepszą opcją jest pociąg. Potem powrót do Bangkoku i przelot do Krabi. Potem znowu Bangkok i powrót do domu.
Jeszcze nie wiem jak rozplanować to logistycznie, żeby było najlepiej, najtaniej i najkrócej, ale to do przemyślenia

Wolałabym wypoczynek zostawić na sam koniec.
Co do kosztów to mam cichą nadzieję zamknąć się w 10 000 - 11 000 zł za cały pobyt dla 2 osób łącznie ze wszystkimi przelotami. Czy się uda - zobaczymy.
Przeloty i hotele wstępnie planuję rezerwować na esky. pl, bo przy rezerwacji lotu dają 7% zniżki na hotel, a ceny hoteli są niższe niż na booking.com.
Wszelkie przygotowania i rezerwacje zaczniemy czynić w lipcu, po ślubie

Wszelkie sugestie i wskazówki mile widziane

Ja cały wątek przeczytam jutro - na pewno znajdę odpowiedzi na wiele pytań

Najważniejsze świątynie obskoczycie w 1 dzień bez problemu, kwestia co jeszcze chcecie ewentualnie zobaczyc.
To można na spokojnie w 1 dzień zaliczyc. Polecam też floating market.
Też tak mówiłam, z resztą jak chyb każdy, a okazuje się że wraca się szybciej niż się myślało (ja drugi raz wróciłam do Tajlandii po 8 miesiącach, jakoś tak mnie nosiło i nie mogłam wytrzymac )
Jeśli kupicie bilety w dobrej cenie to bez problemu tyle Wam starczy
My również ślubujemy w lipcu i zamierzaliśmy jchac do Tajlandii na podróż poślubną, ale cóż, pojawiła się promocja na bilety i lecimy w kwietniu

Mafinka1 · 2013-02-28, 18:41

Cytat:

Napisane przez Malgos_12

my za nowy skuter z większym silnikiem płaciliśmy 250 albo 300 bahtów (kurcze teraz nie pamiętam dokładnie - ale wyszło nam coś koło 6 euro za cały dzień włącznie z paliwem). Wypożyczyliśmy w tym miejscu gdzie mieszkaliśmy, ogólnie potrzebny jest jedynie paszport, ale ponieważ oni mieli kopie naszych paszportów nie chcieli nic więcej.
Akurat ci ludzie, którzy opiekowali się tymi naszym apartamentami byli super, więc nie było obaw, a wycieczka była świetna. Oczywiście trzeba zachować ostrożność na drodze, ale ogólnie warto.
A i koło Kata beach (tzn niedaleko) we wtorki i czwartki odbywa się lokalny targ. Koniecznie trzeba pójść... można spróbować tamtejszych specyfików - typu pieczona szarańcza itp

Jak to jest z tym wypożyczaniem skuterów? Czytałam na stronie Ambasady, że na skuter trzeba miec prawo jazdy międzynarodowe i dodatkowo kategorii A

Chyba nie warto ryzykować i zostanie nam rower żeby zwiedzić Koh Samet

albo biorąc pod uwagę jej powierzchnie nóżki.
http://bangkok.msz.gov.pl/pl/informa...zanie_skuterow

Malgos_12 · 2013-02-28, 19:20

Melleczka - tak jak pisze Painka, Kanchanaburi to 1 dzień i włącznie z floating market ...

Mafinka - sprawa z jazdą tam wygląda tak, ludzie nie zwracają uwagi na światła (światło czerwone to tylko zalecenie, jazda pod prąd to normalka, linia też nic nie znaczy, a kierunkowskazy to dla ozdoby

jak myślisz, że Francuzi czy Włosi jeżdżą jak szaleńcy to powiem ci, że w porównaniu do azjatów to potulne baranki na drogach

Przy wypożyczeniu skutera nikt prawa jazdy nie sprawdza, jak chcesz to możesz zaaplikować o to międzynarodowe dla spokoju sumienia, choć my nie mieliśmy (pamiętam, że to był niewielki koszt w PL)... co do kategorii to (jak jest napisane) możesz mieć B (na którym możesz jeździć skuterem), lub A (które uprawnia cię do prowadzenia motorów o większej pojemności a także skuterów oczywiście, ale nie auta)
Oni tam chcą żeby biznes się kręcił, więc normalne jest, że nawet po pijaku jeżdżą - oczywiście do tego nie namawiam... ważne jest żeby mieć ubrane kaski podczas jazdy

Mafinka1 · 2013-02-28, 22:25

Dzięki za informację. Zdaje sobie sprawę, że przy wypożyczeniu nie robią problemôw w końcu to ich biznes. A dobrze jest jeśli się nic nie wydarzy, ale w razie najmniejszej szkody zaczynaja się kłopoty. Wybiorę inny środek komunikacji

melleczka · 2013-03-01, 09:40

Cytat:

Napisane przez painka

Najważniejsze świątynie obskoczycie w 1 dzień bez problemu, kwestia co jeszcze chcecie ewentualnie zobaczyc.
To można na spokojnie w 1 dzień zaliczyc. Polecam też floating market.
Też tak mówiłam, z resztą jak chyb każdy, a okazuje się że wraca się szybciej niż się myślało (ja drugi raz wróciłam do Tajlandii po 8 miesiącach, jakoś tak mnie nosiło i nie mogłam wytrzymac )
Jeśli kupicie bilety w dobrej cenie to bez problemu tyle Wam starczy
My również ślubujemy w lipcu i zamierzaliśmy jchac do Tajlandii na podróż poślubną, ale cóż, pojawiła się promocja na bilety i lecimy w kwietniu

Cytat:

Napisane przez Malgos_12

Melleczka - tak jak pisze Painka, Kanchanaburi to 1 dzień i włącznie z floating market ...

W Bangkoku planuję tylko te najważniejsze świątynie i pałac, może jeszcze Park Dusit. Też myślę, że 1 dzień wystarczy, ale logistyka...:/ Dlatego uwzględniłam 2 dni na to. Bo od razu po przylocie raczej na pewno nie wyruszymy na takie zwiedzanie, tylko trzeba będzie trochę odpocząć.
A co to jest floating market

Do Kanchanaburi dostalibyśmy się pewnie pociągiem, a więc to kilka godzin jazdy, także chyba 2 dni co najmniej trzeba na to przeznaczyć?
A powiedzcie mi jaka to jest dobra cena na bilety WAW-BKK w obie strony dla 2 osób? Spotykałam się z takimi za 5500zł, ale widziałam też za 4200zł (+opłata transakcyjna na esky 190zł).

Dziękuję za wszelkie wskazówki

A jeszcze mam pytanie... Najtańsze loty do Bangkoku ma Qatar Airways i Emirates (spotykałam też LOT i KLM w takich cenach), powiedzcie mi jak to jest z limitem bagażu?
Czytałam gdzieś, że bodajże Qatar ma największy dopuszczalny limit bagażu (30+7kg), czy to już jest w cenie biletu, czy coś za to dopłacam?

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Edit: już doczytałam

Floating market to pływający targ

Czytałam sporo opinii, że nie warto, że sporo osób się zawiodło... Dlatego też nie planowałam...

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

I właśnie odkryłam, że można też polecieć z Krakowa

Do tej pory sądziłam, że tylko Warszawa wchodzi w grę. Co jest dla nas bardzo korzystne, bo do Krakowa mamy 50km, a do Warszawy 270

Chociaż nie wiem co wolę... Dopłacić do biletów te 300zł, lecieć z KRK, ale z dwoma przesiadkami, czy wydać te same pieniądze na transport do Warszawy i parking, ale mieć jedną przesiadkę...
Na pewno będę szukać czegoś z maksymalnie krótkim czasem oczekiwania, bo póki co nie wyobrażam sobie koczować na lotnisku 10h:/ Nie wspomnę o Tż, który chyba by wyszedł z siebie całkiem jakbym mu tyle kazała na lotnisku czekać

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Pozostało mi przekonać Tż... Nigdy nigdzie nie byliśmy na własną rękę. On jest póki co przerażony (ja też byłam dopóki nie poczytałam tu i ówdzie), uważa, że przez 3 tygodnie umrzemy z nudów tam i w ogóle jest przerażony logistyką, kosztami itd

Więc muszę się dobrze przygotować do poważnej rozmowy

Swoją drogą - koszty nie są duże wg mnie, biorąc pod uwagę, że pierwsza lepsza wycieczka (zwiedzanie+wypoczywanie) 14 dni Europa lub Afryka Płn. kosztuje 4500zł (może nie tyle, ale dochodzą bilety i reszta i trzeba mieć te 4,5tys.). A Tajlandia na 20 dni będzie kosztować około 5500zł na osobę.

Uważam, że o nudzie nie ma mowy. Tylko zastanawiam się czy nie będziemy po prostu zmęczeni... Poczytałam trochę wątek i większość jedzie raczej na 2 tygodnie, nasze najdłuższe wczasy też tyle trwały.

Wyczytałam też coś o jakimś oceanarium w Bangkoku... Na pewno byśmy też chcieli tam pójść

Więc myślę, że te 3dni na Bangkok jednak zostaną

Była któraś z Was może w Ancient City i na farmie krokodyli? Warto? Pomyślałam, że można by przeznaczyć jeden dzień w Bangkoku na to..

A jak proponujecie to rozegrać logistycznie... Najpierw "odbębnić" całe zwiedzanie (Bangkok, Kanchanaburi, Kambodża) i potem dopiero oddać się relaksowi? Czy może włożyć wypoczynek między zwiedzanie?

Który region na wypoczynek polecacie? Phuket odrzuciłam, chociaż to był początkowy typ ze względu na natłok, komercję i wysokie ceny, Pattaya podobno jest jeszcze gorsza pod tym względem. Zostaje więc Krabi...? Wszelkie malutkie wysepki typu Koh Lipe odrzucam, bo podobno nie ma tam co robić. A nam zależy jednak też na tym, żeby było gdzie wyjść wieczorem i żeby ten wypoczynek nie ograniczał się tylko do leżenia na plaży, ale też żeby była dobra baza wypadowa na wycieczki (koniecznie chcemy zobaczyć Phi Phi, Maya Beach i James Bond Island).

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Ale esej mi wyszedł

sysia333 · 2013-03-01, 10:15

[QUOTE=inka113;39501996]

Cytat:

Napisane przez painka

Też 25.04 z Warszawy - Qatar Airways. Już masz wszystko pozałatwiane? Noclegi, plan podróży?

nic nie mamy oprócz lotu i zastanawiam sie czy nie lepiej żeby tak zostało. planujemy zostać jakieś 3 dni w BKK a później wyspy bo lot powrotny mamy już z Phuket. jest jeszcze chwila czasu więc może cos zarezerwujemy. gdzie macie przesiadkę? też w AUH? na jak długo lecisz?

My lecimy 24.04 z Gdańska, ale szybko z BKK uciekamy do Malezji i potem na Bali, tam jest dobra pogoda cały rok, a pogoda w maju na Phuket jest..delikatnie mówiąc niepewna. Czytałaś o tym??

melleczka,
czytałam Twój plan, nie do końca wiem czy na cały wypad chcesz poświęcić 3 dni, czy tylko n zwiedzanie Angkoru, bo tam jeden dzień zupełnie wystarczy

melleczka · 2013-03-01, 10:37

Cytat:

Napisane przez sysia333

melleczka,
czytałam Twój plan, nie do końca wiem czy na cały wypad chcesz poświęcić 3 dni, czy tylko n zwiedzanie Angkoru, bo tam jeden dzień zupełnie wystarczy

Te dni na zwiedzanie to już z logistyką... Bo do Angkoru prawdopodobnie jechalibyśmy zupełnie na własną rękę (chyba, że trafi się jakaś wycieczka w dobrej cenie), a to kawałek drogi, więc liczę, że co najmniej 2 dni trzeba na to poświęcić, tym bardziej, że są też określone godziny odjazdów autobusów, a granica też podobno jest otwarta tylko w określonych godzinach. Podobno Angkor robi niesamowite wrażenie zarówno o zachodzie jak i o wschodzie słońca

A jak Wy proponujecie to rozplanować?
WAW-BKK
3 dni na zwiedzanie Bangkoku (świątynie, pałac, oceanarium, może Ancient City i farma krokodyli)
2 dni Kanchanaburi (most na rzece Kwai, wodospady Erawan, Tiger Temple), sam dojazd z Bangkoku to kilka godzin, dlatego biorę pod uwagę nocleg.
2 dni Angkor, tu również dojazd robi swoje.
To daje razem tydzień. Coś jeszcze proponujecie? Myślałam o Chiang Mai, ale to jednak kawał drogi i chyba same świątynie? Kosztowo to też dużo wyjdzie.
Przelot na Krabi (?)
Potem 10 dni wypoczynku, z czego jakieś 2 dni na wycieczki morskie.
Przelot do Bangkoku.
BKK-WAW

Ponawiam pytanie: który region wybrać na wypoczynek?
Interesuje mnie: hotel przy plaży, romantyczny (jestem w stanie zapłacić trochę więcej za ten wypoczynkowy hotel), dobra baza wypadowa na wycieczki morskie, piękna plaża, żeby było co robić w okolicy - pospacerować, wyjść gdzieś wieczorem. Dlatego padło na Krabi i plażę Ao Nang. Dobry wybór?
Jeśli chodzi o koszty noclegu na Krabi to przeznaczyłam na to max 1500zł za 10 noclegów dla 2 osób i z tego co się orientowałam to w tej cenie można mieć piękny hotel przy plaży ze śniadaniem.

Sikorka0204 · 2013-03-01, 11:35

Dziewczyny na jakie wycieczki warto wybrać się z Phuket? Jakie wyspy zobaczyć prócz Phi Phi?
Macie jakieś wskazówki dla osoby, która tam będzie pierwszy raz?

Gdzie najbezpieczniej wymieniać walutę?

melleczka · 2013-03-01, 11:44

Nie wiem czy był już poruszany temat szczepień na wątku, jeśli tak to najwyżej zwrócicie mi uwagę

Jak to jest? Szczepiłyście się? Czytałam, że o ile w Tajlandii nie ma takiego zagrożenia i obowiązku, to wybierając się do Kambodży należałoby się zaszczepić na żółtaczkę A i B, dur brzuszny i malarię. Wszystko ok. tylko wychodzi na to, że same szczepienia dla 2 osób to koszt ok. 1500zł

Nie muszę mówić, że takich kosztów nie uwzględniałam. Jak to jest

Dodam, że Tż oczywiście uważa, że zaszczepić się TRZEBA. Oczywiście nie wie jakie to są koszty i jak się dowie, to raczej nie będzie szans żebym go przekonała na ten wyjazd

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Cytat:

Napisane przez Sikorka0204

Dziewczyny na jakie wycieczki warto wybrać się z Phuket? Jakie wyspy zobaczyć prócz Phi Phi?
Macie jakieś wskazówki dla osoby, która tam będzie pierwszy raz?

Gdzie najbezpieczniej wymieniać walutę?

Jak jeszcze brałam pod uwagę Phuket to myślałam właśnie o Phi Phi, koniecznie Maya Beach, James Bond Island no i Coral Island (podobno warto)

Ale niech się wypowiedzą Ci co byli

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Myślicie, że 3000-4000zł to jest kwota wystarczająca dla dwóch osób na 20 dni na: jedzenie, bilety wstępu, transport lokalny (taxi, pociągi, tuk tuki)?
Obliczyłam to następująco:
Przelot WAW-BKK 4500zł (wraz z opłatą transakcyjną)
Przelot BKK-Krabi (lub inny region) 550 zł (wraz z opłatą transakcyjną)
Zakwaterowanie Bangkok 2 noce - 150 zł
Zakwaterowanie Kanchanaburi 1 noc - 50 zł
Zakwaterowanie Siem Reap 1 noc - 50 zł
Zakwaterowanie Krabi 10 nocy - 1200-1500 zł
Z wymieniowego wcześniej budżetu zostają mi właśnie 3000-4000zł na resztę.
Wiem, że najwięcej pójdzie chyba na bilety, bo te tanie nie są - po 40, 50zł/os. do ważniejszych miejsc.

painka · 2013-03-01, 14:43

Cytat:

Napisane przez melleczka

A jeszcze mam pytanie... Najtańsze loty do Bangkoku ma Qatar Airways i Emirates (spotykałam też LOT i KLM w takich cenach), powiedzcie mi jak to jest z limitem bagażu?
Czytałam gdzieś, że bodajże Qatar ma największy dopuszczalny limit bagażu (30+7kg), czy to już jest w cenie biletu, czy coś za to dopłacam?

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Edit: już doczytałam

Floating market to pływający targ

Czytałam sporo opinii, że nie warto, że sporo osób się zawiodło... Dlatego też nie planowałam...

-
Na pewno będę szukać czegoś z maksymalnie krótkim czasem oczekiwania, bo póki co nie wyobrażam sobie koczować na lotnisku 10h:/ Nie wspomnę o Tż, który chyba by wyszedł z siebie całkiem jakbym mu tyle kazała na lotnisku czekać

Uważam, że o nudzie nie ma mowy. Tylko zastanawiam się czy nie będziemy po prostu zmęczeni... Poczytałam trochę wątek i większość jedzie raczej na 2 tygodnie, nasze najdłuższe wczasy też tyle trwały.

Wyczytałam też coś o jakimś oceanarium w Bangkoku... Na pewno byśmy też chcieli tam pójść

Więc myślę, że te 3dni na Bangkok jednak zostaną

Była któraś z Was może w Ancient City i na farmie krokodyli? Warto? Pomyślałam, że można by przeznaczyć jeden dzień w Bangkoku na to..

A jak proponujecie to rozegrać logistycznie... Najpierw "odbębnić" całe zwiedzanie (Bangkok, Kanchanaburi, Kambodża) i potem dopiero oddać się relaksowi? Czy może włożyć wypoczynek między zwiedzanie?

Ja lecę Qatar Airways i na bilecie mam napisane 23 kg bagażu głównego + 7 kg bagażu podręcznego, to jest już w cenie biletu. Teraz Emirates i Qatar mają fajne promocje na bilety, wynika to z tego że obie firmy weszły dopiero na polski rynek i się reklamują.

No nie wiem, mi się floating market podobał, to miejsce ma swój klimat. Poza tym spędza się tam niedużo czasu i na spokojnie można to zaliczyc razem z Tiger Temple itp.

Niestety zasada jest taka, że za wygodę się płaci, więc im krótszy czas oczekiwania na kolejny lot, tym koszt idzie w górę. Czasami warto posiedziec te kilka h na lotnisku, jeśli różnica w cenie jest duża.

Ja byłam 3 tygodnie w Tajlandii (za pierwszym razem) i o nudzie nie było mowy

Jest oceanarium, nazywa się Siam Ocean World, bardzo fajne miejsce, polecam. Znajduje się na poziomie -1 jednego z centrów handlowych przy samym metrze, łatwo trafic.

Na farmie krokodyli byłam, uczucia mam mieszane. Jednocześnie hodują tam krokodyle i sprzedają torebki z ich skóry. Hodują tam także na pokaz "wybryki natury" czyli krokodyle z niewykształconymi częściami ciała itd, widok raczej przykry. Chociaż karmienie krokodyli bardzo mi się spodobało, fajne przeżycie

Zdecydowanie najpierw zwiedzanie a potem plażing. Jak się spalicie na słońcu to nie będziecie miec ochoty na zwiedzanie. Ja po pierwszym pobycie byłam bardzo poparzona, miałam spuchnięte nogi aż do kolan, o zwiedzaniu nie byłoby mowy

[QUOTE=sysia333;39523379]

Cytat:

Napisane przez painka113

My lecimy 24.04 z Gdańska, ale szybko z BKK uciekamy do Malezji i potem na Bali, tam jest dobra pogoda cały rok, a pogoda w maju na Phuket jest..delikatnie mówiąc niepewna. Czytałaś o tym??

Byłam w tam w tym samym okresie i krótko mówiąc....było cholernie gorąco

to jest dopiero początek monsunu, więc nie martwię się tym. Poza tym nikt nie wiem jaka będzie pogoda, a wróżką też nie jestem

Bilety kupione, a nie mam zamiaru przejmowac się tym, na co nie mam pływu, czyli na pogodę.

mp_84 · 2013-03-01, 16:37

mysle ze 5 tys na osobe na 2 tygodnie spokjnie starczy-o ile bilet bedzie w cenie ok 2 tys.- przynajmneij ja tak liczę- bilet kupilismy za 2100zł,a na miejscu nie licze wiecej jak 3 tys zl ( bilet na samolot z krabi do bangkoku jzu mamy).
Plan jzu jest i za tydzien w piatek wylot na naszą pozdroz pzredslubną

wstepne rezerwacje tez juz mamy, a nasz plan przedtstawia sie następująco:

2 noclegi w Bangkoku,
pociąg nocny i prom na Koh Tao- tam 4 noclegi
Phangan 4 noclegi
prom i autobus do Ao Nang- tam 4 noclegi ( fakultety na okolicznych wyspach)
lot do Bangkoku i osotania noc w Bangkoku

poczatkowo mialo byc jeszcze knachanaburi i erawan, ale stwierdzilam ze to bedzie bieganina i zrezygnowalismy...no ale mzoe kiedys jeszcze sie uda...

Jedyne nad czym sie jeszcze zastanawiam, i liczę tu na waszą radę- to czy brac gotowke czy karte- czy oplaca sie wybierac kase z bankomatow? bo wlyszlalam ze koszt za wybranie z tajskiego bankomatu to 15 zł, plus pewnie jakas prowizja poslkiego banku, przewalutowanie...?z drugiej strony brac taka kase ze soba to tez troche strach... jak wy robiliscie?

Malgos_12 · 2013-03-01, 17:35

Cytat:

Napisane przez melleczka

Nie wiem czy był już poruszany temat szczepień na wątku, jeśli tak to najwyżej zwrócicie mi uwagę

Jak to jest? Szczepiłyście się? Czytałam, że o ile w Tajlandii nie ma takiego zagrożenia i obowiązku, to wybierając się do Kambodży należałoby się zaszczepić na żółtaczkę A i B, dur brzuszny i malarię. Wszystko ok. tylko wychodzi na to, że same szczepienia dla 2 osób to koszt ok. 1500zł

Nie muszę mówić, że takich kosztów nie uwzględniałam. Jak to jest

Dodam, że Tż oczywiście uważa, że zaszczepić się TRZEBA. Oczywiście nie wie jakie to są koszty i jak się dowie, to raczej nie będzie szans żebym go przekonała na ten wyjazd

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Jak jeszcze brałam pod uwagę Phuket to myślałam właśnie o Phi Phi, koniecznie Maya Beach, James Bond Island no i Coral Island (podobno warto)

Ale niech się wypowiedzą Ci co byli

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Myślicie, że 3000-4000zł to jest kwota wystarczająca dla dwóch osób na 20 dni na: jedzenie, bilety wstępu, transport lokalny (taxi, pociągi, tuk tuki)?
Obliczyłam to następująco:
Przelot WAW-BKK 4500zł (wraz z opłatą transakcyjną)
Przelot BKK-Krabi (lub inny region) 550 zł (wraz z opłatą transakcyjną)
Zakwaterowanie Bangkok 2 noce - 150 zł
Zakwaterowanie Kanchanaburi 1 noc - 50 zł
Zakwaterowanie Siem Reap 1 noc - 50 zł
Zakwaterowanie Krabi 10 nocy - 1200-1500 zł
Z wymieniowego wcześniej budżetu zostają mi właśnie 3000-4000zł na resztę.
Wiem, że najwięcej pójdzie chyba na bilety, bo te tanie nie są - po 40, 50zł/os. do ważniejszych miejsc.

Melleczko.... Tajlandia i nuda??? yyyy pewnie ktoś spędził 2 tyg w jednym hotelu i nic nie zwiedzał.... te dwie rzeczy razem nie idą w parze

ja bym plażowanie i zwiedzanie podzieliła, ale to akurat nam taki rodzaj odpoczynku/zwiedzania najbardziej odpowiada. Tam jest na serio baaaardzo gorąco i czasem po jednym dniu masz ochotę troszkę się schować (i ostrzegam, woda nie chłodzi) dlatego my np jeden dzień na plaży, a następnego na skuterze, potem znów przerwa, potem Phi Phi - i tak słoneczka doświadczysz, ale nie zmęczysz się aż tak bardzo. Na część wycieczek będziecie decydować się na miejscu, prawda? więc zawsze będzie można zmienić zdanie... ja planowałam tez zwiedzić więcej, ale wtedy nie mielibyśmy czasu odpocząć, a jednak po to też pojechaliśmy
Cała wycieczka na Phi Phi jest super, ale tez dość męcząca... ja osobiście zrezygnowałam z wycieczki na Jamesa Bonda, bo to taki wystający kamień z wody, których na oglądasz się na co dzień (tym bardziej będąc w regionie Krabi).
Kanchanaburi nawet z logistyką to jeden dzień i chyba najlepiej jechać busem. Wcześnie rano się wyjeżdża i wieczorem wraca. Ja również polecam floating market - jest na prawdę ciekawie i ten klimat tego miejsca - tak jak pisała painka.
My lecieliśmy Emiratami i mieliśmy 30 kg bagaż na osobę plus 7 na podręczne w cenie- muszę powiedzieć, że linie super, a jaka obsługa!

Szczepiliśmy się na A i B, dur brzuszny i tężec, z tym, że jeśli jesteś rocznik '86 lub później na żółtaczkę typu B byłaś szczepiona jako dziecko lub nastolatka. Ani do Kambodży ani do Tajlandii nie ma szczepień obowiązkowych, są tylko zalecane. To czy się zaszczepicie czy nie zależy tylko i wyłącznie od was. My nie braliśmy żadnych leków na malarię (nawet rozmawialiśmy z Polakiem, który jest tam weterynarzem i on też odradzał, bo w razie czego test na malarię robi się w 5 min i oni potrafią szybko podjąć odpowiednie leczenie).
Phuket - mi wyspa się podobała i wcale nie żałuję, że tam byłam. Było więcej rzeczy do zobaczenia i wogóle fajnie. Tak jak już pisałam objechaliśmy sobie ją troszkę skuterem i zdecydowanie polecam Kata Beach.
Nudno na KOH LIPE?? raj na ziemi! mimo tego, że podróż promem nie była krótka (ale jakie widoki) to była wspaniała. My byliśmy na 4 dni, ale to dlatego, że chcieliśmy odpocząć troszkę ale też nie jesteśmy typem turystów, którzy mogą siedzieć na plaży non stop...ale to miejsce jest niesamowite i jedno z najpiękniejszych jakie widziałam do tej pory w życiu.. wrzucę pod spodem zdjęcie. Nie siedzieliśmy tylko na plaży, bo pozwiedzaliśmy wyspę, poszliśmy na masaż, tż do fryzjera (fryzjer również wykonuje w cenie masaż głowy i karku). Można zobaczyć wschód i zachód słońca... och ale się rozmarzyłam.
O Oceanarium też już painka pisała, a ja jedynie potwierdzam, że warto

świetne miejsce, a w razie czego na 5-tym piętrze możecie sobie wybrać jakieś ładne autko

Co do kasy nie pomogę, nie zarabiam w złotówkach, więc ciężko mi powiedzieć.

Cytat:

Napisane przez mp_84

Jedyne nad czym sie jeszcze zastanawiam, i liczę tu na waszą radę- to czy brac gotowke czy karte- czy oplaca sie wybierac kase z bankomatow? bo wlyszlalam ze koszt za wybranie z tajskiego bankomatu to 15 zł, plus pewnie jakas prowizja poslkiego banku, przewalutowanie...?z drugiej strony brac taka kase ze soba to tez troche strach... jak wy robiliscie?

kasę najlepiej wymienić na lotnisku bo mają najlepszy kurs... za każdą transakcję z bankomatów doliczają prowizję. My wymieniliśmy całą kasę na lotnisku, ale raz wybieraliśmy też z bankomatu, bo wyjeżdżając zapomniałam o limitach na karcie i w danym dniu nie mogłam wybrać więcej heheh

Malgos_12 · 2013-03-01, 17:41

a zapomniałam jeszcze o zdjęciach z Koh Lipe - przede wszystkim można było odpocząć od masy turystów... oczywiście można pójść sobie tam na główną ulicę, ale tam jest nadal tak fajnie trochę dziko... włącznie z tym, że nam metrowy jaszczur przeszedł drogę

taki całkowity chill out na białym piasku. 2 pierwsze zdjęcia to widok z naszego balkonu, a na kolejnym plaża pod naszym balkonem...

melleczka · 2013-03-01, 18:45

Cytat:

Napisane przez painka

Ja lecę Qatar Airways i na bilecie mam napisane 23 kg bagażu głównego + 7 kg bagażu podręcznego, to jest już w cenie biletu. Teraz Emirates i Qatar mają fajne promocje na bilety, wynika to z tego że obie firmy weszły dopiero na polski rynek i się reklamują.

No nie wiem, mi się floating market podobał, to miejsce ma swój klimat. Poza tym spędza się tam niedużo czasu i na spokojnie można to zaliczyc razem z Tiger Temple itp.

Niestety zasada jest taka, że za wygodę się płaci, więc im krótszy czas oczekiwania na kolejny lot, tym koszt idzie w górę. Czasami warto posiedziec te kilka h na lotnisku, jeśli różnica w cenie jest duża.

Ja byłam 3 tygodnie w Tajlandii (za pierwszym razem) i o nudzie nie było mowy

Jest oceanarium, nazywa się Siam Ocean World, bardzo fajne miejsce, polecam. Znajduje się na poziomie -1 jednego z centrów handlowych przy samym metrze, łatwo trafic.

Na farmie krokodyli byłam, uczucia mam mieszane. Jednocześnie hodują tam krokodyle i sprzedają torebki z ich skóry. Hodują tam także na pokaz "wybryki natury" czyli krokodyle z niewykształconymi częściami ciała itd, widok raczej przykry. Chociaż karmienie krokodyli bardzo mi się spodobało, fajne przeżycie

Zdecydowanie najpierw zwiedzanie a potem plażing. Jak się spalicie na słońcu to nie będziecie miec ochoty na zwiedzanie. Ja po pierwszym pobycie byłam bardzo poparzona, miałam spuchnięte nogi aż do kolan, o zwiedzaniu nie byłoby mowy

Dziękuję

Na pewno nie mam zamiaru dopłacać 2 tyle za bilety, żeby czekać 1h zamiast 9

Na pewno to jest uciążliwe, ale do przeżycia, a nie zarabiam aż tyle, żebym sobie mogła na takie luksusy pozwolić

Plusem jest to, że możemy sobie zaplanować ten wyjazd kiedy chcemy, nie trzymają nas żadne terminy, więc po prostu wybierzemy termin z najlepszą ceną biletów

Chociaż nie ukrywam - najlepszy byłby styczeń, w ostateczności luty.
Czyli oceanarium koniecznie

Mój Tż jest pasjonatem więc na pewno mu się spodoba, sam też ma w akwarium egzotyczne rybki

Cenna uwaga co do tego opalania

Cytat:

Napisane przez mp_84

mysle ze 5 tys na osobe na 2 tygodnie spokjnie starczy-o ile bilet bedzie w cenie ok 2 tys.- przynajmneij ja tak liczę- bilet kupilismy za 2100zł,a na miejscu nie licze wiecej jak 3 tys zl ( bilet na samolot z krabi do bangkoku jzu mamy).
Plan jzu jest i za tydzien w piatek wylot na naszą pozdroz pzredslubną

wstepne rezerwacje tez juz mamy, a nasz plan przedtstawia sie następująco:

2 noclegi w Bangkoku,
pociąg nocny i prom na Koh Tao- tam 4 noclegi
Phangan 4 noclegi
prom i autobus do Ao Nang- tam 4 noclegi ( fakultety na okolicznych wyspach)
lot do Bangkoku i osotania noc w Bangkoku

poczatkowo mialo byc jeszcze knachanaburi i erawan, ale stwierdzilam ze to bedzie bieganina i zrezygnowalismy...no ale mzoe kiedys jeszcze sie uda...

Cytat:

Napisane przez Malgos_12

Melleczko.... Tajlandia i nuda??? yyyy pewnie ktoś spędził 2 tyg w jednym hotelu i nic nie zwiedzał.... te dwie rzeczy razem nie idą w parze

ja bym plażowanie i zwiedzanie podzieliła, ale to akurat nam taki rodzaj odpoczynku/zwiedzania najbardziej odpowiada. Tam jest na serio baaaardzo gorąco i czasem po jednym dniu masz ochotę troszkę się schować (i ostrzegam, woda nie chłodzi) dlatego my np jeden dzień na plaży, a następnego na skuterze, potem znów przerwa, potem Phi Phi - i tak słoneczka doświadczysz, ale nie zmęczysz się aż tak bardzo. Na część wycieczek będziecie decydować się na miejscu, prawda? więc zawsze będzie można zmienić zdanie... ja planowałam tez zwiedzić więcej, ale wtedy nie mielibyśmy czasu odpocząć, a jednak po to też pojechaliśmy
Cała wycieczka na Phi Phi jest super, ale tez dość męcząca... ja osobiście zrezygnowałam z wycieczki na Jamesa Bonda, bo to taki wystający kamień z wody, których na oglądasz się na co dzień (tym bardziej będąc w regionie Krabi).
Kanchanaburi nawet z logistyką to jeden dzień i chyba najlepiej jechać busem. Wcześnie rano się wyjeżdża i wieczorem wraca. Ja również polecam floating market - jest na prawdę ciekawie i ten klimat tego miejsca - tak jak pisała painka.
My lecieliśmy Emiratami i mieliśmy 30 kg bagaż na osobę plus 7 na podręczne w cenie- muszę powiedzieć, że linie super, a jaka obsługa!

Szczepiliśmy się na A i B, dur brzuszny i tężec, z tym, że jeśli jesteś rocznik '86 lub później na żółtaczkę typu B byłaś szczepiona jako dziecko lub nastolatka. Ani do Kambodży ani do Tajlandii nie ma szczepień obowiązkowych, są tylko zalecane. To czy się zaszczepicie czy nie zależy tylko i wyłącznie od was. My nie braliśmy żadnych leków na malarię (nawet rozmawialiśmy z Polakiem, który jest tam weterynarzem i on też odradzał, bo w razie czego test na malarię robi się w 5 min i oni potrafią szybko podjąć odpowiednie leczenie).
Phuket - mi wyspa się podobała i wcale nie żałuję, że tam byłam. Było więcej rzeczy do zobaczenia i wogóle fajnie. Tak jak już pisałam objechaliśmy sobie ją troszkę skuterem i zdecydowanie polecam Kata Beach.
Nudno na KOH LIPE?? raj na ziemi! mimo tego, że podróż promem nie była krótka (ale jakie widoki) to była wspaniała. My byliśmy na 4 dni, ale to dlatego, że chcieliśmy odpocząć troszkę ale też nie jesteśmy typem turystów, którzy mogą siedzieć na plaży non stop...ale to miejsce jest niesamowite i jedno z najpiękniejszych jakie widziałam do tej pory w życiu.. wrzucę pod spodem zdjęcie. Nie siedzieliśmy tylko na plaży, bo pozwiedzaliśmy wyspę, poszliśmy na masaż, tż do fryzjera (fryzjer również wykonuje w cenie masaż głowy i karku). Można zobaczyć wschód i zachód słońca... och ale się rozmarzyłam.
O Oceanarium też już painka pisała, a ja jedynie potwierdzam, że warto

świetne miejsce, a w razie czego na 5-tym piętrze możecie sobie wybrać jakieś ładne autko

Co do kasy nie pomogę, nie zarabiam w złotówkach, więc ciężko mi powiedzieć.

Cytat:

Napisane przez Malgos_12

a zapomniałam jeszcze o zdjęciach z Koh Lipe - przede wszystkim można było odpocząć od masy turystów... oczywiście można pójść sobie tam na główną ulicę, ale tam jest nadal tak fajnie trochę dziko... włącznie z tym, że nam metrowy jaszczur przeszedł drogę

taki całkowity chill out na białym piasku. 2 pierwsze zdjęcia to widok z naszego balkonu, a na kolejnym plaża pod naszym balkonem...

Cóż... Jeśli chodzi o upały to wiem co to znaczy

Byliśmy w Hurghadzie w lipcu i po wyjściu z samolotu myślałam, że bucha na nas ciepło z silnika, ale to był błąd

Prawdziwym hardcorem był Luksor w 45st upale, ale daliśmy radę

Także tego się nie boję

Myślisz, że da radę obskoczyć Kanchanaburi, Erawan i Tiger Tample w jeden dzień? Samo miasto mnie tak nie interesuje jak właśnie Erawan i tygrysy. Wodospady to taki "must have" dla mnie

Tym bardziej, że mój Tż nie jest raczej pasjonatem zwiedzania zabytków, woli przyrodę, więc wiem, że będzie zachwycony

Jeśli chodzi o wycieczki to na pewno na miejscu. Muszę tylko mieć zarezerwowane loty i hotele, nie chcę tracić czasu na szukanie na miejscu.
A wycieczki (Kanchanaburi i Erawan, Siem Reap) lepiej zupełnie na własną rękę czy lepiej z jakimś lokalnym biurem? Na pewno łatwiej, ale czy nie przepłacimy kilkakrotnie wybierając wyjazd zorganizowany?
Jeszcze mam takie pytanie czysto teoretyczne... Czy słynna Maya Beach leży na Phi Phi? Bo to też "must have", a nie wiem na ile wierzyć zdjęciom Google

Na temat JB Island czytałam różne opinie - w większości pozytywne, przy czym minusem są tłumy turystów... Ale myślę, że Tż tego nie odpuści

Faktycznie na Twoich zdjęciach Koh Lipe wydaje się rajem

Jak się tam dostaliście? Myślisz, że warto podzielić wypoczynek, który miał być na Krabi, na Krabi i właśnie Koh Lipe? Jak wtedy z logistyką. Bo na pewno raczej będę rezerwować przelot z Bangkoku na Krabi. Więc trzeba by się dostać jakoś z Krabi na Koh Lipe. Wiem, że jedyną możliwością jest właśnie łódź, ale skąd? Jakieś konkrety

W takim wypadku mogłabym nawet wybrać Phuket (nocne życie, rozrywka), a potem słodkie lenistwo i relaks na Koh Lipe

W jakim hotelu byliście na Koh Lipe

Bardzo istotna rzecz: jak tam z rafami (Krabi, Koh Lipe)? Nie nurkujemy (robiliśmy to raz w Egipcie z instruktorem, ale licencji ani sprzętu nie mamy), ale chętnie bym się wybrała na jakieś nurkowanie z instruktorem (polskim), a reszta snoorkling, bo to uwielbiamy. Jest na co popatrzeć pod wodą? Czytałam opinie, że przy brzegu nie ma co oglądać, rafy zaczynają się dalej. Nie wiem na ile to prawda.

Dziękuję Wam bardzo dziewczyny za wszelkie informacje i uwagi

!

W weekend mam zamiar porozmawiać o tym wyjeździe poważnie z Tż

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

A co do bagażu, to w tym wypadku chyba im mniejszy limit tym lepiej dla nas

Bo to przecież trzeba taszczyć ze sobą wszędzie! Na te wszystkie zwiedzania

To jest też plus wypadów 2-dniowych - przyjeżdżasz, zakwaterowanie, odświeżasz się i idziesz zwiedzać, a bagaż sobie spokojnie czeka w pokoju i można sobie zwiedzać tylko z aparatem i butelką wody

A uwierzcie... Ja mam skłonności do przesady jeśli chodzi o pakowanie

Ale na taki wyjazd to sobie kompleciki porobię

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

I oczywiście czekam na wszelkie info na temat szczepień

Na co się szczepiliście, gdzie, jaki był koszt

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Przy okazji pobytu w Kanchanaburi warto wybrać się na jakiś trekking do lokalnych plemion?

Malgos_12 · 2013-03-01, 19:33

Melleczko - napisałam ci kilka rzeczy na temat szczepień, nie wiem czy widziałaś.
Kanchanaburi - tam przede wszystkim jedzie się do świątyni tygrysów, zobaczyć muzeum i most na rzece Kwai i floating market... my na wodospadach nie byliśmy, więc w tym temacie nie pomogę.
Gdybym miała możliwość popłynąć na Koh Lipe to bym się nie zastanawiała... my jechaliśmy z Phuket wybrzeżem, przez Krabi na Koh Lantę. Tam zostaliśmy jedną noc i potem płynęliśmy z Koh Lanta promem Tiger Line, ale pływa tez np Bundhaya, ale z tego co się orientuję Tiger Line pływa z Phuketu również. Tylko trochę schodzi więc rozbiłam podróż. My byliśmy w Mountain Resort - coś cudownego, mieliśmy domek na małym wzgórzu, i jak się budziliśmy to taki jak na zdjęciach mieliśmy widok i ten biały koralowy piasek - zresztą wyspa zwana tajskimi malediwami

Te domki z widokiem na morze nie były tanie, ale my troszkę zaszaleliśmy bo to była podróż poślubna. Ja chciałam zobaczyć kiedyś malediwy ale dla mnie 2 tyg na Malediwach to byłoby za długo, więc miałam 2 w 1. Droga powrotna z Koh Lipe prowadziła do Trangu a potem z tam na lotnisko i wracaliśmy do BKK.
Właściwie można też pojechać do Trangu i stamtąd popłynąć łodzią.
Na Koh Lipe mnóstwo osób miało maski i sobie snorkowali, ale jak pojedziesz na Phi Phi to też spokojnie będzie można, jeszcze chlebem porzucają w ciebie i rybki dosłownie naokoło. Tak Maya Beach jest na Phi Phi, ale dopływa się tam łodzią...

Na Phukecie jest też wiele fajnych miejsc godnych uwagi.

Co do bagażu my spakowaliśmy się na 2,5 tyg w jeden duży plecak i dwa małe i tak wzięłam za dużo, ale gdzieś te cieplejsze rzeczy trzeba było spakować chociaż my nie musieliśmy brać zimowych bo lecieliśmy z IE więc tutaj śniegu nie ma.

Jeśli chodzi o pogodę uwierz mi, że w Egipcie jest inaczej. W Tajlandii czasami może nie być aż tak ciepło, ale to już prawie równik, więc i słońce jest dużo mocniejsze i przede wszystkim większa wilgotność. Opalasz się nawet przez grubsze chmury. Zresztą sama się przekonasz

Nigdzie nie doświadczyłam takiej pogody i tak ciepłej wody, a byłam w wielu miejscach.

A tutaj zdjęcia z Maya Beach a na drugim z zatoki (nie wyspy)Jamesa Bonda - dodam, że żadne ze zdjęć nie było obrabiane... takie tam są kolory

mp_84 · 2013-03-01, 19:40

my lecimy za tydzien i sie nei szczepilismy ( co prawda kiedys sie szczepilam na wzw a i b).zamierzam tylko wziac jakies tabletki na zmiane flory bakteryjnej, mam tez mocny srodek na komary, insekty.

Malgos_12 · 2013-03-01, 20:07

tam nie ma takich problemów ze zmianą florą bakteryjną jak np w krajach arabskich, więc tym bym sobie głowy nie zawracała

melleczka · 2013-03-01, 20:46

Cytat:

Napisane przez Malgos_12

Melleczko - napisałam ci kilka rzeczy na temat szczepień, nie wiem czy widziałaś.
Kanchanaburi - tam przede wszystkim jedzie się do świątyni tygrysów, zobaczyć muzeum i most na rzece Kwai i floating market... my na wodospadach nie byliśmy, więc w tym temacie nie pomogę.
Gdybym miała możliwość popłynąć na Koh Lipe to bym się nie zastanawiała... my jechaliśmy z Phuket wybrzeżem, przez Krabi na Koh Lantę. Tam zostaliśmy jedną noc i potem płynęliśmy z Koh Lanta promem Tiger Line, ale pływa tez np Bundhaya, ale z tego co się orientuję Tiger Line pływa z Phuketu również. Tylko trochę schodzi więc rozbiłam podróż. My byliśmy w Mountain Resort - coś cudownego, mieliśmy domek na małym wzgórzu, i jak się budziliśmy to taki jak na zdjęciach mieliśmy widok i ten biały koralowy piasek - zresztą wyspa zwana tajskimi malediwami

Te domki z widokiem na morze nie były tanie, ale my troszkę zaszaleliśmy bo to była podróż poślubna. Ja chciałam zobaczyć kiedyś malediwy ale dla mnie 2 tyg na Malediwach to byłoby za długo, więc miałam 2 w 1. Droga powrotna z Koh Lipe prowadziła do Trangu a potem z tam na lotnisko i wracaliśmy do BKK.
Właściwie można też pojechać do Trangu i stamtąd popłynąć łodzią.
Na Koh Lipe mnóstwo osób miało maski i sobie snorkowali, ale jak pojedziesz na Phi Phi to też spokojnie będzie można, jeszcze chlebem porzucają w ciebie i rybki dosłownie naokoło. Tak Maya Beach jest na Phi Phi, ale dopływa się tam łodzią...

Na Phukecie jest też wiele fajnych miejsc godnych uwagi.

Co do bagażu my spakowaliśmy się na 2,5 tyg w jeden duży plecak i dwa małe i tak wzięłam za dużo, ale gdzieś te cieplejsze rzeczy trzeba było spakować chociaż my nie musieliśmy brać zimowych bo lecieliśmy z IE więc tutaj śniegu nie ma.

Jeśli chodzi o pogodę uwierz mi, że w Egipcie jest inaczej. W Tajlandii czasami może nie być aż tak ciepło, ale to już prawie równik, więc i słońce jest dużo mocniejsze i przede wszystkim większa wilgotność. Opalasz się nawet przez grubsze chmury. Zresztą sama się przekonasz

Nigdzie nie doświadczyłam takiej pogody i tak ciepłej wody, a byłam w wielu miejscach.

A tutaj zdjęcia z Maya Beach a na drugim z zatoki (nie wyspy)Jamesa Bonda - dodam, że żadne ze zdjęć nie było obrabiane... takie tam są kolory

Bajka

Transfer nie byłby taki zły gdybyśmy w Krabi byli

Pomyślimy

Malediwy też mi się marzyły, ale tak jak piszesz - 2 tygodnie to za długo, na krócej się nie opłaca, bo przelot drogi, a nie wiem za bardzo co by tam można poza plażowaniem robić.
Obczaję sobie ten hotel

A jakie są koszty transferu z Koh Lanty na Koh Lipe

Czytałam o szczepieniach

Zależałoby mi na informacjach jak to u nas w PL wygląda... Przede wszystkim jakie ceny...

Mogłabyś mi powiedzieć jakie zakwaterowanie mieliście w tym hotelu

Mam go otwrtego na booking.com. Mieliście może pokój dwuosobowy z widokiem na morze? Deluxe czy Premium? Faktycznie cena nie należy do najtańszych, ale lokalizacja nieziemska

mp_84 · 2013-03-01, 20:53

Cytat:

Napisane przez Malgos_12

Melleczko.... Tajlandia i nuda??? yyyy pewnie ktoś spędził 2 tyg w jednym hotelu i nic nie zwiedzał.... te dwie rzeczy razem nie idą w parze

ja bym plażowanie i zwiedzanie podzieliła, ale to akurat nam taki rodzaj odpoczynku/zwiedzania najbardziej odpowiada. Tam jest na serio baaaardzo gorąco i czasem po jednym dniu masz ochotę troszkę się schować (i ostrzegam, woda nie chłodzi) dlatego my np jeden dzień na plaży, a następnego na skuterze, potem znów przerwa, potem Phi Phi - i tak słoneczka doświadczysz, ale nie zmęczysz się aż tak bardzo. Na część wycieczek będziecie decydować się na miejscu, prawda? więc zawsze będzie można zmienić zdanie... ja planowałam tez zwiedzić więcej, ale wtedy nie mielibyśmy czasu odpocząć, a jednak po to też pojechaliśmy
Cała wycieczka na Phi Phi jest super, ale tez dość męcząca... ja osobiście zrezygnowałam z wycieczki na Jamesa Bonda, bo to taki wystający kamień z wody, których na oglądasz się na co dzień (tym bardziej będąc w regionie Krabi).
Kanchanaburi nawet z logistyką to jeden dzień i chyba najlepiej jechać busem. Wcześnie rano się wyjeżdża i wieczorem wraca. Ja również polecam floating market - jest na prawdę ciekawie i ten klimat tego miejsca - tak jak pisała painka.
My lecieliśmy Emiratami i mieliśmy 30 kg bagaż na osobę plus 7 na podręczne w cenie- muszę powiedzieć, że linie super, a jaka obsługa!

Szczepiliśmy się na A i B, dur brzuszny i tężec, z tym, że jeśli jesteś rocznik '86 lub później na żółtaczkę typu B byłaś szczepiona jako dziecko lub nastolatka. Ani do Kambodży ani do Tajlandii nie ma szczepień obowiązkowych, są tylko zalecane. To czy się zaszczepicie czy nie zależy tylko i wyłącznie od was. My nie braliśmy żadnych leków na malarię (nawet rozmawialiśmy z Polakiem, który jest tam weterynarzem i on też odradzał, bo w razie czego test na malarię robi się w 5 min i oni potrafią szybko podjąć odpowiednie leczenie).
Phuket - mi wyspa się podobała i wcale nie żałuję, że tam byłam. Było więcej rzeczy do zobaczenia i wogóle fajnie. Tak jak już pisałam objechaliśmy sobie ją troszkę skuterem i zdecydowanie polecam Kata Beach.
Nudno na KOH LIPE?? raj na ziemi! mimo tego, że podróż promem nie była krótka (ale jakie widoki) to była wspaniała. My byliśmy na 4 dni, ale to dlatego, że chcieliśmy odpocząć troszkę ale też nie jesteśmy typem turystów, którzy mogą siedzieć na plaży non stop...ale to miejsce jest niesamowite i jedno z najpiękniejszych jakie widziałam do tej pory w życiu.. wrzucę pod spodem zdjęcie. Nie siedzieliśmy tylko na plaży, bo pozwiedzaliśmy wyspę, poszliśmy na masaż, tż do fryzjera (fryzjer również wykonuje w cenie masaż głowy i karku). Można zobaczyć wschód i zachód słońca... och ale się rozmarzyłam.
O Oceanarium też już painka pisała, a ja jedynie potwierdzam, że warto

świetne miejsce, a w razie czego na 5-tym piętrze możecie sobie wybrać jakieś ładne autko

Co do kasy nie pomogę, nie zarabiam w złotówkach, więc ciężko mi powiedzieć.

kasę najlepiej wymienić na lotnisku bo mają najlepszy kurs... za każdą transakcję z bankomatów doliczają prowizję. My wymieniliśmy całą kasę na lotnisku, ale raz wybieraliśmy też z bankomatu, bo wyjeżdżając zapomniałam o limitach na karcie i w danym dniu nie mogłam wybrać więcej heheh

hmmm... a to ciekawe, myslalam ze na lotnisku jest wlasnie gorszy kurs, zreszta tak tez gdzies czytalam...

sonia2003 · 2013-03-01, 21:01

Z BKK do Siem Reap jechalismy na własną rękę.
Do granicy z Kambodzą jechaliśmy rannym pociągiem, potem taksówką za 60$ w jedną stronę za 5 osób. W Siem Reap spaliśmy w hotelu blisko miejsca gdzie kupuje się bilety wejściowe do kompleksu świątyń (obok wioski dzieciej SOS). Jest to kawałek od centrum miasta. Dojazd tuk tukiem 2 $ do centrum.
Jeśli bedziesz zwiedzać świątynię polecam rowery. Mozna je wszedzie zostawic i nikt ich nie ukradnie.
W razie pytan daj znac.
Aha mielismy wczesniej juz wize do Kambodzy (e-wiza).

Cytat:

Napisane przez melleczka

Dołączam do wątku

Po cichu planujemy podróż poślubną do Tajlandii i Kambodży na własną rękę w styczniu 2014

Póki co mam w planach wyjazd 17-20 dniowy.
2 dni Bangkok (chociaż sądzę, że ze względu na samą logistykę 2 dni nie wystarczą)
3 dni Siem Reap w Kambodży (zwiedzanie Angkoru)
3 dni Kanchanaburi (most na rzece Kwai, PN Erawan, świątynia tygrysów)
reszta to wypoczynek na Krabi - 7-10 dni, w tym wycieczki lokalne na Phi Phi, James Bond Island.

Celuję bardziej w wypoczynek, dlatego odpuszczam Chiang Mai czy Ayutthaya (wiem, że warto), bo jeśli chodzi o świątynie wystarczy nam Bangkok

Natomiast Siem Reap to takie miejsce, którego grzech nie zobaczyć będąc w tamtej części świata (sądzę, że drugi taki wyjazd się nie powtórzy).

Jako że to podróż poślubna to celuję w jakiś miły, romantyczny hotel przy plaży, mam już kilka typów

Początkowym typem było Phuket i hotel Rawai Palm Beach Resort (piękne pokoje

), ale opinie w sieci wskazują na to, że Rawai to po prostu wiocha i ogólnie nie ma tam co robić. Dlatego skierowałam swoją uwagę ku Ao Nang w Krabi. To chyba równie dobra baza wypadowa na wszelkie wycieczki morskie? A sama plaża podobno jest jedną z najlepszych w kraju. Do tego mam wrażenie, że ten sam standard hoteli co na Phuket jest tu dostępny w niższej cenie. Zależy mi na ładnej okolicy, tym bardziej, że resorty nie są tam zbyt duże i poza basenem nic więcej nie ma?

Do Kambodży planuję się dostać autobusem - wykupić bilet łączony z Bangkoku albo zupełnie na własną rękę.
Potem po powrocie z Kambodży będziemy musieli pewnie odbyć jeden nocleg w Bangkoku aby następnie wyruszyć na zachód. Chyba najlepszą opcją jest pociąg. Potem powrót do Bangkoku i przelot do Krabi. Potem znowu Bangkok i powrót do domu.
Jeszcze nie wiem jak rozplanować to logistycznie, żeby było najlepiej, najtaniej i najkrócej, ale to do przemyślenia

Wolałabym wypoczynek zostawić na sam koniec.
Co do kosztów to mam cichą nadzieję zamknąć się w 10 000 - 11 000 zł za cały pobyt dla 2 osób łącznie ze wszystkimi przelotami. Czy się uda - zobaczymy.
Przeloty i hotele wstępnie planuję rezerwować na esky. pl, bo przy rezerwacji lotu dają 7% zniżki na hotel, a ceny hoteli są niższe niż na booking.com.
Wszelkie przygotowania i rezerwacje zaczniemy czynić w lipcu, po ślubie

Wszelkie sugestie i wskazówki mile widziane

Ja cały wątek przeczytam jutro - na pewno znajdę odpowiedzi na wiele pytań

Malgos_12 · 2013-03-01, 22:12

Melleczka - mieliśmy Deluxe nr 13 z widokiem na morze, to są nowe domki

Nam zeszło około 6 godz dojechać z Phuket na Koh Lantę... bo nie chciałam siedzieć około 9 godz na promie z Phuket do Koh Lipe - choć przyznaję widoki super.
Również najbardziej podobała mi się ta część plaży (koło naszego hotelu), bo ta główna od której prowadzi "główna uliczka ze sklepikami i barami" była bardziej zaludniona i w ogóle...
Nam tez marzyły się Malediwy, ale jak zaczęłam czytać to mi troszkę przeszło, bo ja dokładnie wiem, że my byśmy się znudzili, dlatego znalazłam nie dość, że dużo tańszą to jeszcze ciekawszą wersję

i 4 dni było dla nas wystarczająco, choć wiadomo żal było wyjeżdżać ...

M_84 - akurat nie w Tajlandii, tam najlepszy jest na lotnisku i wiele przewodników też o tym pisze.

mp_84 · 2013-03-02, 12:23

kasę najlepiej wymienić na lotnisku bo mają najlepszy kurs... za każdą transakcję z bankomatów doliczają prowizję. My wymieniliśmy całą kasę na lotnisku, ale raz wybieraliśmy też z bankomatu, bo wyjeżdżając zapomniałam o limitach na karcie i w danym dniu nie mogłam wybrać więcej heheh[/QUOTE]

nadal sie zastanewaiamy... nie balas sie wozic calej kasy ze sobą? mialas euro czy dolary na wymiane?

Malgos_12 · 2013-03-02, 21:42

Cytat:

Napisane przez mp_84

nadal sie zastanewaiamy... nie balas sie wozic calej kasy ze sobą? mialas euro czy dolary na wymiane?

nie bałam się... to jest bezpieczny kraj, w Bangkoku widziałam może jednego żebraka pomimo, że kraj jest biedny... oczywiście trzeba pilnować swoich rzeczy i nie zostawiać np kasy gdzieś na wierzchu
Ogólnie jest dużo lepiej niż w krajach arabskich czy nawet basenu morza śródziemnego bo nie czuje się tych męskich spojrzeń, nikt się na ciebie nie gapi, nie jest nachalny

mieliśmy euro bo mieszkam w Irlandii

Mafinka1 · 2013-03-03, 16:42

A jak ze strojami ? Czy można chodzić po Bangkoku w krótkich spodenkach czy raczej coś dłuższego ?

2013-02-27, 16:02	#661
Sikorka0204 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Wiadomości: 6 491	Dot.: Tajlandia Bilety zakupione, hotel zarezerwowany Dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie. Otóż jak koszt wycieczek jestem mniej więcej w stanie policzyć tak nie mam pojęcia ile może kosztować wyżywienie. Jaki jest mniej więcej koszt wyżywienia dla dwóch osób? Śniadania mamy w hotelu. Wiem, że nie da się tego sprecyzować ale czy np 100zł to dużo dla dwójki czy nie Ps. uważacie, że 2500zł na 2 osoby na wycieczki i wyżywienie będzie ok? __________________ 31/40 Edytowane przez Sikorka0204 Czas edycji: 2013-02-27 o 16:34

2013-02-27, 16:51	#662
Malgos_12 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Dublin Wiadomości: 13 556	Dot.: Tajlandia to strasznie zależy co i gdzie będziesz jadła. Śniadanie można zjeść np za 100 bahtów za osobę... posiłek na ulicy za dwie osoby to np około 70 bahtów (4 większe spring rollsy, po dwa patyczki z mięskiem z grilla i woreczek ryżu), ale w knajpie wiadomo zapłacisz więcej, to jeszcze będzie zależało gdzie będziesz się stołować... w jakiej części... równie dobrze czasami można kupić sobie coś do jedzenia w sklepie, np chlep i jakiś ser żółty, albo hot dogi fajne sprzedają w 7/11, teraz sobie nie przypomnę ile kosztowały ale to było jakieś 30 bahtów?

2013-02-28, 08:30	#663
inka113 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-03 Wiadomości: 182	Dot.: Tajlandia [QUOTE=painka;39488996]Też 25.04 z Warszawy - Qatar Airways. Już masz wszystko pozałatwiane? Noclegi, plan podróży? nic nie mamy oprócz lotu i zastanawiam sie czy nie lepiej żeby tak zostało. planujemy zostać jakieś 3 dni w BKK a później wyspy bo lot powrotny mamy już z Phuket. jest jeszcze chwila czasu więc może cos zarezerwujemy. gdzie macie przesiadkę? też w AUH? na jak długo lecisz?

2013-02-28, 14:42	#666
melleczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 18 846	Dot.: Tajlandia Dołączam do wątku Po cichu planujemy podróż poślubną do Tajlandii i Kambodży na własną rękę w styczniu 2014 Póki co mam w planach wyjazd 17-20 dniowy. 2 dni Bangkok (chociaż sądzę, że ze względu na samą logistykę 2 dni nie wystarczą) 3 dni Siem Reap w Kambodży (zwiedzanie Angkoru) 3 dni Kanchanaburi (most na rzece Kwai, PN Erawan, świątynia tygrysów) reszta to wypoczynek na Krabi - 7-10 dni, w tym wycieczki lokalne na Phi Phi, James Bond Island. Celuję bardziej w wypoczynek, dlatego odpuszczam Chiang Mai czy Ayutthaya (wiem, że warto), bo jeśli chodzi o świątynie wystarczy nam Bangkok Natomiast Siem Reap to takie miejsce, którego grzech nie zobaczyć będąc w tamtej części świata (sądzę, że drugi taki wyjazd się nie powtórzy). Jako że to podróż poślubna to celuję w jakiś miły, romantyczny hotel przy plaży, mam już kilka typów Początkowym typem było Phuket i hotel Rawai Palm Beach Resort (piękne pokoje), ale opinie w sieci wskazują na to, że Rawai to po prostu wiocha i ogólnie nie ma tam co robić. Dlatego skierowałam swoją uwagę ku Ao Nang w Krabi. To chyba równie dobra baza wypadowa na wszelkie wycieczki morskie? A sama plaża podobno jest jedną z najlepszych w kraju. Do tego mam wrażenie, że ten sam standard hoteli co na Phuket jest tu dostępny w niższej cenie. Zależy mi na ładnej okolicy, tym bardziej, że resorty nie są tam zbyt duże i poza basenem nic więcej nie ma? Do Kambodży planuję się dostać autobusem - wykupić bilet łączony z Bangkoku albo zupełnie na własną rękę. Potem po powrocie z Kambodży będziemy musieli pewnie odbyć jeden nocleg w Bangkoku aby następnie wyruszyć na zachód. Chyba najlepszą opcją jest pociąg. Potem powrót do Bangkoku i przelot do Krabi. Potem znowu Bangkok i powrót do domu. Jeszcze nie wiem jak rozplanować to logistycznie, żeby było najlepiej, najtaniej i najkrócej, ale to do przemyślenia Wolałabym wypoczynek zostawić na sam koniec. Co do kosztów to mam cichą nadzieję zamknąć się w 10 000 - 11 000 zł za cały pobyt dla 2 osób łącznie ze wszystkimi przelotami. Czy się uda - zobaczymy. Przeloty i hotele wstępnie planuję rezerwować na esky. pl, bo przy rezerwacji lotu dają 7% zniżki na hotel, a ceny hoteli są niższe niż na booking.com. Wszelkie przygotowania i rezerwacje zaczniemy czynić w lipcu, po ślubie Wszelkie sugestie i wskazówki mile widziane Ja cały wątek przeczytam jutro - na pewno znajdę odpowiedzi na wiele pytań __________________ "Z miłością lepiej nie żartować, bo tylko ona uzasadnia świat..." Edytowane przez melleczka Czas edycji: 2013-02-28 o 14:53

2013-02-28, 19:20	#669
Malgos_12 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Dublin Wiadomości: 13 556	Dot.: Tajlandia Melleczka - tak jak pisze Painka, Kanchanaburi to 1 dzień i włącznie z floating market ... Mafinka - sprawa z jazdą tam wygląda tak, ludzie nie zwracają uwagi na światła (światło czerwone to tylko zalecenie, jazda pod prąd to normalka, linia też nic nie znaczy, a kierunkowskazy to dla ozdoby jak myślisz, że Francuzi czy Włosi jeżdżą jak szaleńcy to powiem ci, że w porównaniu do azjatów to potulne baranki na drogach Przy wypożyczeniu skutera nikt prawa jazdy nie sprawdza, jak chcesz to możesz zaaplikować o to międzynarodowe dla spokoju sumienia, choć my nie mieliśmy (pamiętam, że to był niewielki koszt w PL)... co do kategorii to (jak jest napisane) możesz mieć B (na którym możesz jeździć skuterem), lub A (które uprawnia cię do prowadzenia motorów o większej pojemności a także skuterów oczywiście, ale nie auta) Oni tam chcą żeby biznes się kręcił, więc normalne jest, że nawet po pijaku jeżdżą - oczywiście do tego nie namawiam... ważne jest żeby mieć ubrane kaski podczas jazdy Edytowane przez Malgos_12 Czas edycji: 2013-02-28 o 19:22

2013-02-28, 22:25	#670
Mafinka1 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 12	Dot.: Tajlandia Dzięki za informację. Zdaje sobie sprawę, że przy wypożyczeniu nie robią problemôw w końcu to ich biznes. A dobrze jest jeśli się nic nie wydarzy, ale w razie najmniejszej szkody zaczynaja się kłopoty. Wybiorę inny środek komunikacji

2013-03-01, 11:35	#674
Sikorka0204 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Wiadomości: 6 491	Dot.: Tajlandia Dziewczyny na jakie wycieczki warto wybrać się z Phuket? Jakie wyspy zobaczyć prócz Phi Phi? Macie jakieś wskazówki dla osoby, która tam będzie pierwszy raz? Gdzie najbezpieczniej wymieniać walutę? __________________ 31/40

2013-03-01, 16:37	#677
mp_84 Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-09 Wiadomości: 296	Dot.: Tajlandia mysle ze 5 tys na osobe na 2 tygodnie spokjnie starczy-o ile bilet bedzie w cenie ok 2 tys.- przynajmneij ja tak liczę- bilet kupilismy za 2100zł,a na miejscu nie licze wiecej jak 3 tys zl ( bilet na samolot z krabi do bangkoku jzu mamy). Plan jzu jest i za tydzien w piatek wylot na naszą pozdroz pzredslubną wstepne rezerwacje tez juz mamy, a nasz plan przedtstawia sie następująco: 2 noclegi w Bangkoku, pociąg nocny i prom na Koh Tao- tam 4 noclegi Phangan 4 noclegi prom i autobus do Ao Nang- tam 4 noclegi ( fakultety na okolicznych wyspach) lot do Bangkoku i osotania noc w Bangkoku poczatkowo mialo byc jeszcze knachanaburi i erawan, ale stwierdzilam ze to bedzie bieganina i zrezygnowalismy...no ale mzoe kiedys jeszcze sie uda... Jedyne nad czym sie jeszcze zastanawiam, i liczę tu na waszą radę- to czy brac gotowke czy karte- czy oplaca sie wybierac kase z bankomatow? bo wlyszlalam ze koszt za wybranie z tajskiego bankomatu to 15 zł, plus pewnie jakas prowizja poslkiego banku, przewalutowanie...?z drugiej strony brac taka kase ze soba to tez troche strach... jak wy robiliscie?

2013-03-01, 19:40	#682
mp_84 Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-09 Wiadomości: 296	Dot.: Tajlandia my lecimy za tydzien i sie nei szczepilismy ( co prawda kiedys sie szczepilam na wzw a i b).zamierzam tylko wziac jakies tabletki na zmiane flory bakteryjnej, mam tez mocny srodek na komary, insekty.

2013-03-01, 20:07	#683
Malgos_12 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Dublin Wiadomości: 13 556	Dot.: Tajlandia tam nie ma takich problemów ze zmianą florą bakteryjną jak np w krajach arabskich, więc tym bym sobie głowy nie zawracała

2013-03-01, 22:12	#687
Malgos_12 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Dublin Wiadomości: 13 556	Dot.: Tajlandia Melleczka - mieliśmy Deluxe nr 13 z widokiem na morze, to są nowe domki Nam zeszło około 6 godz dojechać z Phuket na Koh Lantę... bo nie chciałam siedzieć około 9 godz na promie z Phuket do Koh Lipe - choć przyznaję widoki super. Również najbardziej podobała mi się ta część plaży (koło naszego hotelu), bo ta główna od której prowadzi "główna uliczka ze sklepikami i barami" była bardziej zaludniona i w ogóle... Nam tez marzyły się Malediwy, ale jak zaczęłam czytać to mi troszkę przeszło, bo ja dokładnie wiem, że my byśmy się znudzili, dlatego znalazłam nie dość, że dużo tańszą to jeszcze ciekawszą wersję i 4 dni było dla nas wystarczająco, choć wiadomo żal było wyjeżdżać ... M_84 - akurat nie w Tajlandii, tam najlepszy jest na lotnisku i wiele przewodników też o tym pisze.

2013-03-02, 12:23	#688
mp_84 Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-09 Wiadomości: 296	Dot.: Tajlandia kasę najlepiej wymienić na lotnisku bo mają najlepszy kurs... za każdą transakcję z bankomatów doliczają prowizję. My wymieniliśmy całą kasę na lotnisku, ale raz wybieraliśmy też z bankomatu, bo wyjeżdżając zapomniałam o limitach na karcie i w danym dniu nie mogłam wybrać więcej heheh[/QUOTE] nadal sie zastanewaiamy... nie balas sie wozic calej kasy ze sobą? mialas euro czy dolary na wymiane?

2013-03-03, 16:42	#690
Mafinka1 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 12	Dot.: Tajlandia A jak ze strojami ? Czy można chodzić po Bangkoku w krótkich spodenkach czy raczej coś dłuższego ?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)