PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

[GoniaJ]

OLENKO! Tak bardzo sie ciesze Twoim szczesciem, ja to nie zaciaze chocby wszystkie numery swiata odstawiala z mezem co 2 godziny.... A tak chcialam miec kawalek jego w subie przed jego wylotem na wojne tak mi zle. Czytam was caly czas dziewczynki, czesc mnie pewnie nie pamieta, ale malo co pisze bo o czym tu pisac jak wciaz to samo u mnie. jedyna dobra wiadomosc nie mam zadnego raka szyjki macicy, po za tym stresy i przygotowania do wylotu meza do Iraku.

[jukol]

Gonia zycze duzo silly kazdej z nas obecnie to chyba baaardzo potrzebne
w piatek jade do kliniki ze szwagrem i szwagierka ciesze sie ale nie ciesze sie ze ja znow bede przezywac a tz bedzie sobie pil z kumplami bo juz widze jak oni strasznie szkola sie ... 10 km od domu a na noc trzeba tam jechac wrrr

[GoniaJ]

Napisane przez jukol

Gonia zycze duzo silly kazdej z nas obecnie to chyba baaardzo potrzebne
w piatek jade do kliniki ze szwagrem i szwagierka ciesze sie ale nie ciesze sie ze ja znow bede przezywac a tz bedzie sobie pil z kumplami bo juz widze jak oni strasznie szkola sie ... 10 km od domu a na noc trzeba tam jechac wrrr

Dziekuje Jukolku , ja dupsko mam twarde ale jednak w srodu mieciutka jestem bardzo... dam rade musze dac. W sumie najwazniejsze zeby mi On caly, zdrowy i w jednym kawalku wrocil po tych 9 miesiacach, reszta sie nie liczy. :p
Ja bede trzymac kciukasy za Ciebie w piatek, a TZ-towi sprzedaj kopniaka w dupsko za takie pomysly

[freshona]

Napisane przez roxi1980

U mnie trochę nowości, ale o tym za chwilę. Po pierwsze przepraszam, że tak rzadko zaglądałam, ale… za dużo miałam na głowie. Najpierw wrócił Misiek z Włoch, więc chcieliśmy się sobą nacieszyć, potem zaczęły się problemy w pracy – nie chce mi się do tego wracać – napiszę tylko tyle – tak skutecznie uprzykrzał mi życie, że złożyłam w poniedziałek wypowiedzenie i… dziś byłam ostatni dzień w pracy, co mnie ogromnie cieszy. Na dodatek okazało się, że od razu od poniedziałku zaczynam nową pracę – umowa na stałe, kasa na początek taka jak w poprzedniej pracy po 8 latach i BLIŻEJ – 18-20 min autobusem, a nie 2h…
Teraz będę Was częściej męczyć, bo jestem spokojniejsza, bardziej wyluzowana i będę miała więcej czasu – szczególnie przez najbliższe 6 dni, bo Robert pracuje od jutra na 14

No to bardzo sie cieszę Nie martw się, możesz nas męczyć ile wlezie

Cieszyłam, że w poprzednim cyklu obyło się bez Pregnylu, pęcherzyk przy braniu Clo pękł w 16-17 dniu cyklu, mimo że podobno miał pękać w 13-14.
Tym razem jak już pisałam dostałam także Duphaston. No i mam dylemat. Czy brać go tak jak luteinę od 16 do 25 d.c - czy tak jak przy ostatnim cyklu dopiero po pęknięciu pęcherzyka (czyli gdzieś od 18). W sumie to chyba znów musiałabym monitorować cykl, bo przy Clo jajniki mnie bolą cały czas, więc nawet nie wiedziałbym, kiedy pęcherzyk pęka.


Poza tym gin zwiększyła mi dawkę Clo do 2 razy dziennie. Mam nadzieję, ze to wytrzymam.

[asia_stan]

UnholyOne aż się jak zwykle poryczałam czytając o 2 kreseczkach u kolejnej mamusi. Ogromnnnneeeeeeeeeeeeeeee gratulacje! Trzymaj się cieplutko i bardzo starannie dbaj o fasolinkę.

[izzi]

Napisane przez roxi1980

Madziu, wydaje mi się, że to będzie późna owu. ........
U mnie trochę nowości, ale o tym za chwilę. Po pierwsze przepraszam, że tak rzadko zaglądałam, ale… za dużo miałam na głowie. Najpierw wrócił Misiek z Włoch, więc chcieliśmy się sobą nacieszyć, potem zaczęły się problemy w pracy – nie chce mi się do tego wracać – napiszę tylko tyle – tak skutecznie uprzykrzał mi życie, że złożyłam w poniedziałek wypowiedzenie i… dziś byłam ostatni dzień w pracy, co mnie ogromnie cieszy. Na dodatek okazało się, że od razu od poniedziałku zaczynam nową pracę – umowa na stałe, kasa na początek taka jak w poprzedniej pracy po 8 latach i BLIŻEJ – 18-20 min autobusem, a nie 2h…
Teraz będę Was częściej męczyć, bo jestem spokojniejsza, bardziej wyluzowana i będę miała więcej czasu – szczególnie przez najbliższe 6 dni, bo Robert pracuje od jutra na 14

Kasieńko, ja często tutaj zaglądam a piszę niestety niewiele ale to przez to że mi niedobrze cały czas ... ale dzielnie to znoszę bo wiem, że każda z Was dała by wiele za to by być w mojej sytuacji...
Kasiu, jesteś doskonałym przykładem na to że w życiu nie należy się lękać zmian! Człowiek tak tkwi czasem w jakimś niewygodnym układzie tylko dlatego że boi się podjąć ostateczną decyzję! Jesteś wspaniałą i odważną babką i może po zmianie pracy ten komfort psychiczny przełoży się na jakieś namacalne ,,efekty"

Widzę, że nasz wątek ma jednak magiczną moc bo właśnie dostarczył nam nową mamusię!

Olu, jeszcze raz gratuluję! Anisia to ma ,,nosa" do takich spraw i wykrakała

Dziewczyny pozdrawiam Was serdecznie!!!

[UnholyOne]

Napisane przez gosiala

Ja się załamie....Mam teraz owu i dostałam jakiegoś plamienia , jajki mnie bolą......Od czego to moze byc?

Bardzo często zdarzają sie plamienia w trakcie owu i jest to zazwyczaj normalne. Nie stresuj się, tylko zapytaj przy najbliższej wizycie doktorka, abyś była w pełni spokojna

Dzięki Dziewczyny jeszcze raz :P

A tak w ogóle to Dzieńdoberek

Wpadłam na chwileczkę, przywitać się, bo lecę się kąpać i na spacerek z synkiem, przyjaciółką i jej córami

Czuję się nawet dobrze, chociaż zaczęła zgaga męczyć.
Miłego dnia

[joannao08]

a u mnie spada temp mogłaby już przyjsc@ to zaczełabym badac hormony

[jukol]

Gonia niesety to nie wymysl tz tylko jego szefa wszyscy maja jechac i tam spac nie obchodzi go czyjas rodzina ehh zreszta nie chce sie dolowac
Jak mijaja wam walentynki ? ja nie mam ani prezentu dla tz ani pomyslu na wieczor moze moj maz cos wymysli w co watpie

[JoanC]

Witam

Napisane przez UnholyOne

Cześć Kobitki

Nie wiem jak to napisać, ale jestem mega szczęśliwa i niepewna do końca jednocześnie, ale zrobiłam dzisiaj test i są 2 KRESECZKI!!!

Za godzinkę zrobię drugi test (muszę skoczyć do apteki) i mam nadzieje, że się potwierdzi.

Postaram się zamieścić zdjęcie później, albo jutro.

W kilku słowach: JESTEM W SZOKU

Olu gratuluję z całego serducha Cieszę się, że Ci się udało. Piękny prezent masz dla tż na Walentynki.

Napisane przez joannao08

przepraszam ze zmienie troszeczke temat ale jestem zszokowana cena badania drozności jajowodów 800-900 zł. czy w warszawie mozna gdzies taniej zrobic a może ktoś wie gdzie w okolicach ciechanowa mozna to zrobic?

Joasiu nie wiem czy w Warszawie można zrobic gdzieś taniej hsg,pewnie tak, trzeba by było poszukać w necie, ja robiłam w ciechanowskim szpitalu na NFZ, bo w tych okolicach to prywatnie nie ma gdzie zrobić.

Kasiu Roxi, a ja na razie proszę o zmianę moich latek na Kapuścianym, już nie 28, a 29 lat, wczoraj miałam urodzinki, wiosen przybywa i nic się nie dzieje. I jakoś tak z humorem u mnie kiepsko. Na dniach pewnie będzie zmiana reszty danych w polu

[joannao08]

Napisane przez JoanC

Witam

Olu gratuluję z całego serducha Cieszę się, że Ci się udało. Piękny prezent masz dla tż na Walentynki.

Joasiu nie wiem czy w Warszawie można zrobic gdzieś taniej hsg,pewnie tak, trzeba by było poszukać w necie, ja robiłam w ciechanowskim szpitalu na NFZ, bo w tych okolicach to prywatnie nie ma gdzie zrobić.

Kasiu Roxi, a ja na razie proszę o zmianę moich latek na Kapuścianym, już nie 28, a 29 lat, wczoraj miałam urodzinki, wiosen przybywa i nic się nie dzieje. I jakoś tak z humorem u mnie kiepsko. Na dniach pewnie będzie zmiana reszty danych w polu

dłogo musiałaś czekać na to badanie i kto cie tam skierował?

[pani z herbata]

UnholyOne wlasnie przeczytalam
gratulinki z fasolinki

[NIUNCIO]

UnholyOne moje gratulacje wysłałam Ci na priv dbaj teraz o siebie bo sezon przeziębień.
U mnie jutro zaczyna sie 33 tydzień za 58 dni urodzinki tak na suwaczku

Dziewczynki kochane mam nadzieję i życzę Wam z całego serca fasolinek i dużo miłości
Aha ja mam 33 lata i jestem szczęśliwa

[Anisia25]

http://cmok.pl/link/972780

Buziaczek dla staraczek od Anisi

[siobhan1]

Dziewczyny,

Chyba zaczynam panikowac

Niby tempka dalej na poziomie 37 ale ogolan temp ciala spadla do 36.7
Wiem, ze ta pod pach o niczym nie swiadczy, ale juz sie martwie.
Mam wrazenie, ze sluzu jakby mniej, choc za to mam wrazenie, nawet jestem pewna, ze zmienil sie moj zapach. Nie jest nieprzyjemny, tylko troszke inny.
Sama nie wiem....
To juz zakrawa o parnoje

Prosze mnie okrzyczec, ze mam przestac doszukiwac sie obiawow!!!

Jeszcze dodam, ze dzis 26dc.

A

[Anisia25]

Napisane przez siobhan1

Dziewczyny,

Chyba zaczynam panikowac

Niby tempka dalej na poziomie 37 ale ogolan temp ciala spadla do 36.7
Wiem, ze ta pod pach o niczym nie swiadczy, ale juz sie martwie.
Mam wrazenie, ze sluzu jakby mniej, choc za to mam wrazenie, nawet jestem pewna, ze zmienil sie moj zapach. Nie jest nieprzyjemny, tylko troszke inny.
Sama nie wiem....
To juz zakrawa o parnoje

Prosze mnie okrzyczec, ze mam przestac doszukiwac sie obiawow!!!

Jeszcze dodam, ze dzis 26dc.

A

czekac cierpliwie, nie poddawac sie, nie schizowac, zagladac w majty w dniu okresu, jak nie przyjdzie w dniu okresu nastepnego dnia zrobic test

a ja tymczasem sciskam kciuki sle fluidy i bedzie git

[siobhan1]

Dziekuje serdecznie za pouczenie, tego mi bylo trzeba

Masz racje Anisiu, musze sie doprowadzic do pionu.
Wytrzymalam tyle czasu to i te kilka dni tez dam rade, co nie?

Dodam jeszcze, ze doszly do tego delikatne bole okresowe, co jeszcze wzmaga 'obsesje'

Trzymajcie kciukasy i dzieki za wsparcie

Asia

[agabil1]

mam wyniki rozmazów:
cykl owulacyjny z owulacją między 12 i 17 dniem
poziom estrogenów średni
odczyn progesteronowy bardzo słaby

[JoanC]

Napisane przez joannao08

dłogo musiałaś czekać na to badanie i kto cie tam skierował?

Ja akurat czekałam długo, ponieważ zaczęły się strajki w szpitalach, w tym również w ciechanowskim, ale ogólnie rzecz biorąc nie czeka się, jak masz skierowanie od gina to dzwonisz do pracowni rtg i umawiasz się na konkretny dzień, ma być po @, ale przed owu, zgłaszasz się umówionego dnia na izbę przyjęć i tego samego dnia masz hsg, ale wcześniej musisz zrobić stopień czystości pochwy ( koszt 11 zł), jeśli jest ok to możesz robić hsg, a jeśli są bakterie, to trzeba wyleczyć i dopiero hsg. U mnie poszło jak błyskawica, w ciągu 2 dni było po wszystkim. A skierował mnie dr Ślączka, przyjmuje w poradni K w szpitalu, prywatnie i pracuje na oddziale gin-poł.

[becia_leszno]

ze mna było dokładnie tak samo ... z tą malą różnicą, że gin wyznaczył mi termin przyjęcia bo podobno musiał zamowić najpierw nkontrast. Nie dzwoniłam do pracowni rtg.

[kachula27]

A ja mam dzis okropnego dola...........na dzis mialam termin porodu........

Jeszcz dzis walentynki a ja niestey sama bo tz w pracy i bedzi dopiero w sobote..ide sobie poplakac bo jakos mi sie zebralo....

[izzi]

Napisane przez kachula27

A ja mam dzis okropnego dola...........na dzis mialam termin porodu........

Jeszcz dzis walentynki a ja niestey sama bo tz w pracy i bedzi dopiero w sobote..ide sobie poplakac bo jakos mi sie zebralo....

Kachula, kochana to ja tu specjalnie słonko na chwilkę wpadam i mocno mocno przytulam .......

[kachula27]

Napisane przez izzi

Kachula, kochana to ja tu specjalnie słonko na chwilkę wpadam i mocno mocno przytulam .......

dziekuje Izzy,kochana jestes

[joannao08]

Napisane przez JoanC

Ja akurat czekałam długo, ponieważ zaczęły się strajki w szpitalach, w tym również w ciechanowskim, ale ogólnie rzecz biorąc nie czeka się, jak masz skierowanie od gina to dzwonisz do pracowni rtg i umawiasz się na konkretny dzień, ma być po @, ale przed owu, zgłaszasz się umówionego dnia na izbę przyjęć i tego samego dnia masz hsg, ale wcześniej musisz zrobić stopień czystości pochwy ( koszt 11 zł), jeśli jest ok to możesz robić hsg, a jeśli są bakterie, to trzeba wyleczyć i dopiero hsg. U mnie poszło jak błyskawica, w ciągu 2 dni było po wszystkim. A skierował mnie dr Ślączka, przyjmuje w poradni K w szpitalu, prywatnie i pracuje na oddziale gin-poł.

ja mam swojgo lekarza nie w ciechanowie -nie wiem czy wiecie gdzie jest Przasnysz to ja tam mieszkam i tam mam gin ona pracuje w makowie maz to może tam taz robią.narazie czekam na @ dzis temp. 36,7 i nic nie boli ,wczoraj bolał mnie troche brzuch tak jakby coś ciągnęło inaczej jak zawsze na@

[jukol]

Kochane trzymajcie kciuki.Godz 16.40 klinika Wrocław sama ... troszke sie boje ... ehhh dam znac jak przyjade

[niunieczek]

Justyś

Wczoraj sie dowiedziałm że moja kuzynka w maju urodzi 4 dziecko, a jest w moim wieku. Kurcza a ja nawet jednego brzdaca nie moge sie dorobić

[UnholyOne]

Napisane przez jukol

Kochane trzymajcie kciuki.Godz 16.40 klinika Wrocław sama ... troszke sie boje ... ehhh dam znac jak przyjade

Trzymam(y) kciuki !!!

[bombka666]

Unholy gratulacje

Jukolku trzymam kciuki

Widze ze od kiedy zniknelam duze zmiany


My nadal sie staramy ,choc juz mniej o tym wszystkim mysle,nadal nic sie nie rusza.....

A roxi zaglada czasem??

Wszystkim staraczkom duzo sily szczescia i wytrwalosci

[joannao08]

zmiana 15.02 @

[UnholyOne]

Napisane przez joannao08

zmiana 15.02 @