Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

[Mijalea]

Napisane przez Kasiulka22

Dziewczyny wróciłyście, jak dobrze Strasznie się cieszę, łyso tak w Święta bez Was

Jowiszku jesteś prześliczna i tak zgrabna, że słów brak... a tego że to już 27 tydzień zazdraszczam "łokrutnie" Nasz przodowniku

Mała cudnie wyglądasz , bardzo smakowicie

Marticia Ty wygadasz jak modelka, spódniczka śliczna, a brzuszek to rośnie w oczach

Przepiękne jesteście kobiety w kompleksy można przy Was wpaść.

Mijalea cudownych masz gości, wspaniale że dostałaś tle ekstra sprzętów i ciuszków byłabym przeszczęśliwa, gdyby mnie ktoś tak chciał obdarować

A wiecie nie wiem, czy Wam mówiłam, jedna koleżanka chciała mi nazwozić worów z ciuszkami, ale do pożyczenia, nie zdecydowałam się, wolę sama wydać pieniążki, dlatego że za bardzo się boję że zniszczyłabym te ciuszki, pobrudziła. Wiadomo jak to z dziećmi, nie da się przewidzieć który ciuszek się zachowa. Koleżanka mówiła, że nie ma problemu gdyby się coś zniszczyło, ale ja bym tego nie przeżyła więc podziękowałam. Co kupię lub dostanę to wiem, że to moja własność i czuję się z tym najlepiej.


Święta mijają spokojnie, już prawie po świętach. Jak się mężuś nagra to obejrzymy tradycyjnie jakieś filmy, uwielbiam to - dla mnie po prostu boski relaks. Zwłaszcza, że pogoda nie zachęca do spacerowania. Rano strasznie lało i padał śnieg, teraz większość się stopiła, ale nadal jest chłodno, pochmurno i mokro. Słyszałam, że ten ostatni tydzień marca, ma być jeszcze taki paskudny, oby od kwietnia zrobiło się zdecydowanie lepiej.

Kasiu, pozyczanie ciuszkow, to rzeczywiscie niezbyt wygodny pomysl. Przeciez ciuszki czesto sie pierze, czasem sie poplamia i doprac nie mozna- i co potem mam oddac takie sprane? Glupio jakos...
Mnie nawiezli ciuszkow i powiedzieli, ze co mi wpadnie w oko mam wziasc, a reszte oddac czy wyrzucic. Wiec tak zrobilam, bo niektore ciuszki byly juz na prawde znoszone i sprane. A czego jeszcze zabraknie, to wyjdzie w praktyce i sie dokupi. Wiekszosc ciuszkow jest malutkich, na noworodka, wiec i tak wyrosnie szybko, a takie ladniejsze dla bobasa sama pokupuje z czasem

[Kasiulka22]

Mijalea właśnie tak koleżanka strasznie mnie naciskała. Gdyby powiedziała mi, że np. więcej dzieci mieć nie będzie i żebym sobie wybrała, wzięła itp to na pewno bym się skusiła, ale pożyczać w żadnym wypadku

Niestety u mnie rodzinka albo wciąż ma małe dzieci, albo mieć będzie więc cieniutko Na pewno dostanę jakieś prezenty, ale to po urodzeniu maluszka

[LeoNa86]

Kasiunia nadal aktualny jest nasz wypad na badania??
Godz 8:30 przystanek kolo dolowej???

[Kasiulka22]

Napisane przez LeoNa86

Kasiunia nadal aktualny jest nasz wypad na badania??
Godz 8:30 przystanek kolo dolowej???

Pewnie Martuś, będę zdecydowanie 8:30 przystanek koło Dołowej i pójdziemy razem na Warzywną to już jest 2 kroczki Słonko kupiłaś sobie glukozę? Ja mam moją białą torebkę, jak ja wypiję ten mułek to nie wiem

[Judi21_84]

Dziewczynki jakie wy macie piękne brzuchatki!!! I jakie z Was lasencje można popaść w kompleksy przy Was i jakie zgrabne tylko ja taka słonica, jutro słonica pokaże wam swoje kilogramy
Mija szkoda że do mnie tacy goście nie wpadają
Muszę popytać o tą glukozę skoro wy już dziewczynki jutro idziecie a macie termin podobny do mnie... idę w srodę do gieniowej to się popytam, znów zapisuję sobie na kartce o co pytać bym nie zapomniała. Jednak mam zamiar zacxząć chodzić na basen, może moja waga nie będzie tak szła w górę.... tylko w środę zapytam gieniowej czy szyjka ok i czy mogę i biorę się za basenik choć jak wspomnę nasze wywody na temat obmywania penisów i pochw na basenie to się trochę krzywię ale muszę dać radę bo za chwilę będę się toczyć zamiast chodzić

[marticia]

Dziewczynki a co porabiacie?
mi sie nic nie chce... ten tydzien to ostatni w pracy, a potem bede Was zameczala, bo pewnie tylko na wizazu bede siedziala.

Dziekuje za komplementy w imieniu moim i bejbusa. Az skacze z radosci, pozniej pokaze Wam jesczez spodenki, ktore kupilam, sa boskie i super na wiosne...maja swietny material, zew o0gole sie w nch nie poce, niestety ostatnio to moj najwiekszy problem.

Kasiulka i Leona, ale macie fajnie, ze mieszacie w tym samym miesie, tez tak chce.

Poulette...pomylilam sie rzeczywiscie z terminami, bo po wlosku rozmowa kwalifikacyjn to colloquio. To trzymam wielkie kciuki, a poza tym Genewajest przesliczna!

Judi, Ty rowneiz slicznie wygladasz i nie przejmuj se absolutnie kilogramami, moja kolezanka przytyla 0 kg i zaraz po porodzie zrzucila prawie wszystko, a teraz, 6 mies. po nawet 7 kg swoich, jest szczupusienka. Bedzies zna pewo miala czas na dbanie o sylwetke, a teraz dogadzaj sobie ile wlezie

[Judi21_84]

Napisane przez marticia

Judi, Ty rowneiz slicznie wygladasz i nie przejmuj se absolutnie kilogramami, moja kolezanka przytyla 0 kg i zaraz po porodzie zrzucila prawie wszystko, a teraz, 6 mies. po nawet 7 kg swoich, jest szczupusienka. Bedzies zna pewo miala czas na dbanie o sylwetke, a teraz dogadzaj sobie ile wlezie

Marticia kochana jesteś... ale ja już nawet nie będę mówiła ile tyję, wystarczy że powiem dużo a resszta niech zostanie moją tejemnicą. Najgorsze że widzę ze dupa rosnie, uda i ogólnie wszystko ale nie tak jak to waga wskazuje. Ja naprawdę dużo tyję i już nie wiem co robić, by to zatrzymać, martwi mnie to, bo nie obżeram się:/ pogadam z gieniową co mam robić... ale dziekuję za kilka miłych słówek. Jutro słonik się wam pokaże dzisiaj nie mam już siły na robienie foteczek

[marticia]

Judi moze to woda Ci sie zatrzymuje worganizmie, koniecznie zasygnalizuj swoj proble gieniowej. Ale wlasnei ta moja kolezanka rowneiz nie jadla duzo i tyla...wlasciwie to puchla. Machnela na t reka i bylòa totalnie zrelaksowana, wiec jesli gieniowa nic nie poradzi na to to obzeraj sie i nie zaluj sobie, a co...bedzie dobrze zobaczysz.
Ale sie nudze normalnie...ufffaaa...

[LeoNa86]

Napisane przez Kasiulka22

Pewnie Martuś, będę zdecydowanie 8:30 przystanek koło Dołowej i pójdziemy razem na Warzywną to już jest 2 kroczki Słonko kupiłaś sobie glukozę? Ja mam moją białą torebkę, jak ja wypiję ten mułek to nie wiem

Tak oczywiscie kasia ze kupilam...Ja jeszcze nie robilam tych badan takze nie wiem na co sie nastawiac... Ide z pozytywnym nastawieniem...A ja jeszcze mam 75 g jak zobaczylam to nie uwoerzylam...tego jest tak strasznie duzo....

No faktycznie fajnie ze mieszkemay w tym samym miescie...a jeszcze lepsze jest to ze sie wczesniej czesto spotykalysmy

Gratuluje wszystkim mamusiom sliczne macie te brzuszki Moze jutro tez cos wrzuce

[Judi21_84]

Napisane przez marticia

Judi moze to woda Ci sie zatrzymuje worganizmie, koniecznie zasygnalizuj swoj proble gieniowej. Ale wlasnei ta moja kolezanka rowneiz nie jadla duzo i tyla...wlasciwie to puchla. Machnela na t reka i bylòa totalnie zrelaksowana, wiec jesli gieniowa nic nie poradzi na to to obzeraj sie i nie zaluj sobie, a co...bedzie dobrze zobaczysz.
Ale sie nudze normalnie...ufffaaa...

PRZYZNAM żE KIECUHCHę MASZ SUPER
w ogóle pięknie wyglądasza co do nudów to ja też, chodze po necie czytam co tylko mnie interesuje a mój aniosłek tak się rozszalał wczoraj, ze myślałam, że przebije mi skórę za chwile dzisiaj póki co lekko plumka a co do zabaw to ja marticia robiłam ostatnio dokładnie to samo i mały oddawał. Ja go puk a on mi też no to ja go znów a on mi też czytałam, że dziecko może takimi kopniaczkami zachęcać nas do zabawy no więc się bawiliśmy

Kochane a powiedzcie czy wy macie takie brodawki pełne czy takie akurat do ssania dzidziusia no wiecie z tym dzyndzelkiem? Pytam bo czytam na necie ze niektóre kobiety które mają wypukłe brodawki mają duze problemy z karmieniem bo dziecko nie ma jak chwycić takiej brodawki. Bo ja właśnie mam takie wypukłe i ciekawi mnie co mogłabym zrobić żeby je "wyciągnąć" hihi. Tak mnie naszło, jakby któraś z was miała jakieś informacje to dajcie znać

[Kasiulka22]

Leoncia najwyżej jutro będziemy się wspierać, co by pawika po tej glukozie nie puścić

Judi foteczki koniecznie nam jutro pokaż Wagą naprawdę nie ma się co przejmować. Moja koleżanka lasencja niesamowita, przytyła 22 kg - obecnie jest w 9 miesiącu już na wylocie, że tak powiem jestem pewna, że jak ją zobaczę parę miesięcy po porodzie będzie wyglądać równie fantastycznie. Czeka nas wielki wysiłek, nie tylko wydanie dzidzi na świat, ale później zajmowanie się maluszkiem, wstawanie, niedosypianie, niedojadanie, kilogramy polecą jak się patrzy

[Judi21_84]

Lenka widzę Cie

[maladT]

pięknie czytam co naskrobałyście od mojej ostatniej wizyty i siedzę bez stanika bo zaraz idę spać a tu z lewej piersi siara jak z kranu leci.Makabra niech nikt tego nie chce.
Judi nie martw się ja do chudych nie należę.gdybyś widziała mnie od tyłu...Wielka kupa mięsa

[xyz345]

Cześć Jolu ..witam dziewczyny . Jeśli można to dołączam do was. Moje dziecię ma przyjść na świat 21.07 . Płeć jeszcze nie znana bo młode jakieś uparte i nie chce się pokazać ..ale czuję chłopczyka . Zobaczymy może w kwietniu się pokaże na usg . Pozdrawiam!!
Zapomniałam się przedstawić mam na imię Lena

[Judi21_84]

Napisane przez xyz345

Cześć Jolu ..witam dziewczyny . Jeśli można to dołączam do was. Moje dziecię ma przyjść na świat 21.07 . Płeć jeszcze nie znana bo młode jakieś uparte i nie chce się pokazać ..ale czuję chłopczyka . Zobaczymy może w kwietniu się pokaże na usg . Pozdrawiam!!
Zapomniałam się przedstawić mam na imię Lena

witam serdecznie i cieszę się ze do nas dołączyłaś ciekawe która z nas wcześniej urodzi
maladt wyglądasz bardzo ładnie. a ja nago wyglądam jak kobiety Rubensa kiedyś miałam wcięcie teraz jestem taka duuuuża obła feeeeeeeeee

[xyz345]

Szkoda, że ty tak daleko odemnie tak to byśmy razem na spacerki chodziły

[Judi21_84]

Napisane przez xyz345

Szkoda, że ty tak daleko odemnie tak to byśmy razem na spacerki chodziły

tak, to prawda w ogóle to ja bym tu z każdą w dziewczyn na spacery chodziła taka wycieczka mamusiek z wózkami ale byśmy plotkowały no nic moje drogie, padam na dziób, idę się myć i nynać do jutra buziolki

[taka sobie]

matko!!!! brzuszki piekne a Wy super wyglądacie , a jak czytam ze "juz 7 kg przytylam " to chce mi sie wyc!!!!!!!!!!!!!!!! Ja sie wazylam w 22 i przybylo mi 10 chyba wiecej sie wazyc nie bede! i gdybym jeszcze sie obzerala, zero słodyczy , chipsow i innych badziewi, a waga rosnie ;( a o cellulicie nawet nie bede wspominac, jestem paskudna!!!!!!!!!!! doły łapie jak kolejne ubrania sa mi przyciasne massssakra

dzis mialam jazde z TŻ poryczalam sie jak bob, oczywiscie z niczego zrobila sie straszna jazda, tzn ja ją mialam, a ze TŻ niestety nie nalezy do tych chłopów co to przyjda i przytula to ryczalam dalej. Przeciez juz powinnam sie nauczyc ze on wtedy sie tylko wkurza jak ja płaczę, ze odbiera to strasznie osobiscie , ze mam mu cos za złe, ze go atakuje, no i zazwyczaj sie chowa w skorupke a ja czekam az mnie przytuli głupia jestem i tyle, bo nie bylo w sumie o co, a powinnam sie juz nauczyc ze okazywanie przy TZ mojej słabosci wcale mi nie pomaga. Ok brzmi to troche zagmatwanie ale tak chcialam sie wyzalic, taki jakis głupi dzien, teraz poszedł do pracy a ja siedze sama w domu i oczy mnie pieką. Dzwonil juz dwa razy i w sumie powinnam juz byc zadowolona ale jakos teraz mi głupio ze taka histeryczka jestem matko jaki wstyd!!!!!!!!!! pieprzone hormony

jutro ide po wyniki, trzymajcie kciuki

[Sosnowa]

hmmm..... chciałam coś napisać, ale już znam odpowiedź

[Judi21_84]

taka sobie, nie martw się, tyjemy podobnie, widocznie niektóre egzemplarze tak mają...
a co do humorków to nie nbierz tego tak do siebie, czasm ma się dzień kupy i tyle. Miałaś gorszy dzionek, wstałaś lewą nogą, ale widzisz tz dzwonil już dwa razy, martwi się czy u Ciebie wszystko ok nei smuć się mała dobrej nocki

[taka sobie]

dzieki Judi tylko ze sęk w tym ze dzien zaczął sie przepieknie, długo sobie leniuchowalismy w łóżku, sniadanko w łóżku i w ogole wszystko pieknie i nagla bum!! nie panuje nad tym a faceci chyba tego nie rozumieją, ehh dobra nie mysle juz o tym.

Anisia no to sie ciesze ze jestes juz w domku, moze kiedys na spacerek wózkowy sie razem wybierzemy masz juz wybrany szpital? i z ktorej czesci Gliwic jestes?

[LeoNa86]

Napisane przez taka sobie

matko!!!! brzuszki piekne a Wy super wyglądacie , a jak czytam ze "juz 7 kg przytylam " to chce mi sie wyc!!!!!!!!!!!!!!!! Ja sie wazylam w 22 i przybylo mi 10 chyba wiecej sie wazyc nie bede! i gdybym jeszcze sie obzerala, zero słodyczy , chipsow i innych badziewi, a waga rosnie ;( a o cellulicie nawet nie bede wspominac, jestem paskudna!!!!!!!!!!! doły łapie jak kolejne ubrania sa mi przyciasne massssakra

dzis mialam jazde z TŻ poryczalam sie jak bob, oczywiscie z niczego zrobila sie straszna jazda, tzn ja ją mialam, a ze TŻ niestety nie nalezy do tych chłopów co to przyjda i przytula to ryczalam dalej. Przeciez juz powinnam sie nauczyc ze on wtedy sie tylko wkurza jak ja płaczę, ze odbiera to strasznie osobiscie , ze mam mu cos za złe, ze go atakuje, no i zazwyczaj sie chowa w skorupke a ja czekam az mnie przytuli głupia jestem i tyle, bo nie bylo w sumie o co, a powinnam sie juz nauczyc ze okazywanie przy TZ mojej słabosci wcale mi nie pomaga. Ok brzmi to troche zagmatwanie ale tak chcialam sie wyzalic, taki jakis głupi dzien, teraz poszedł do pracy a ja siedze sama w domu i oczy mnie pieką. Dzwonil juz dwa razy i w sumie powinnam juz byc zadowolona ale jakos teraz mi głupio ze taka histeryczka jestem matko jaki wstyd!!!!!!!!!! pieprzone hormony

jutro ide po wyniki, trzymajcie kciuki

Tak to czytam i jakbym widziala sama siebie ...Trzymaj sie i nie ma sie czego wstydzic czasami tzreba sobie poplakac wtedy jest lepiej trzeba to wszystko jakos odreagowac

a co do tycia oj boze ja jak wazylam sie w 21 tyg mialam 9 na plusie....Uda mam jak słonica... ale nie martwmy sie...juz za nie dlugo bedziemy pisac ile mamy na minusie

xyz345 witaj

[Anisia25]

Napisane przez taka sobie

Anisia no to sie ciesze ze jestes juz w domku, moze kiedys na spacerek wózkowy sie razem wybierzemy masz juz wybrany szpital? i z ktorej czesci Gliwic jestes?

Hihihi suuuper, fajnie by bylo. Ja jestem z centrum, a dokladnie z okolic zygmunta starego, mam blisko do fajnego parku z placem zabaw dla dzieci

Zamierzam rodzic w Pyskowicach, siostra testowala ten szpital w pazdzierniku 2006 i byla wniebowzieta Obsluga mila i fachowa, zreszta z tego co czytalam ma 1 miejsce w rankingu "rodzic po ludzku" zreszta gin mowi ze jak chce rodzic bez stresu to tylko Pyskowice.. pomijam fakt ze na gliwicka porodowke mam 5min w kapciach.. no ale porod wiadomo nic przyjemnego procz chwili jak zobacze dzidziola i przytule do siebie wiec wiecej stresow mi nie potrzeba

Jeeeeee laski, ale naplodzilyscie nie bylo mnie przez popoludnie wczoraj i jakie efekty

Kasiulka, MaladT, Marti, Jowiszku brzunie suuuperowe sliczne okraglutkie i sie z tego cieszcie, kilogramami sie nie przejmujcie, to znak ze dzidziol rosnie zdrow Moj wczoraj skopal wszystkie ciotki ktore przylozyly reke do brzucha hehehe moje malenstwo

Czas na kawke, bo cos spiacam i zle mi sie spalo w nocy... mezul za bardzo chrapal, a pozniej dostalam w cycka.. bo mlody stwierdzil ze przytuli sie do zony i bach mi glowe z calym impetem w cycusia.. alaaa.. oczywiscie rano po uswiadomieniu go nic nie pamietal co za malpiszon

[Mijalea]

Napisane przez xyz345

Cześć Jolu ..witam dziewczyny . Jeśli można to dołączam do was. Moje dziecię ma przyjść na świat 21.07 . Płeć jeszcze nie znana bo młode jakieś uparte i nie chce się pokazać ..ale czuję chłopczyka . Zobaczymy może w kwietniu się pokaże na usg . Pozdrawiam!!
Zapomniałam się przedstawić mam na imię Lena

Witam, mamy taki sam termin

Ja odprawilam gosci- pojechali zwiedzac Hamburg i zaraz musze sie zabrac za sprzatnie, bo przy 3 malych chlopakow, troche sie nabrudzilo.
A noc mialam dzis koszmarna, sasiedzi mieli imprezke, polozylam sie specjalnie wczesniej spac i co?? i tylko drzemalam cala noc bo jakos nie moglam usnac
Teraz wygladam jak przez lustro

Wkleje wam dzisiaj zdjecia brzuchola
A wazyc to mi sie narazie nawet nie chce...ehh

[Mijalea]

No i jak obiecalam- nasz brzuszek w 24 tyg

[asiula_n]

ho ho, widze dziewczynki, że świateczne lenistwo na całego, nikt na wizaż nie zagląda

Matko jakie obrzarstwo, same pysznosci na stole to jak tu nie jeść? Tylko coraz trudniej w lustro spojrzeć, szczególnie na ten zaatakowany celulitem tyłek jak ja sie tego pozbęde

W sumie święta fajne, nawet z moja bratową rozmawiałam, co mozna zdecydowanie zaliczyc do świątecznych cudów

Poullette - trzymam kciuki za prace Twojego męża.

Dziewczynki - brzucholki macie pierwsza klasa

Buziaczki

[jowisz]

super wyglądacie dziewczyny

ja siedzę w pracy stąd mnie mało. nie wyspałam się dziś i coś mi prawa pachwina dokucza

[Kasiulka22]

Hej mamusie

Melduję się po badaniach Oświadczam, myślę że zgodnie z Leonka że glukoza jest do przezycia. Nie miałam swojej cytryny bo akurat wczoraj się skończyły, a ja dziś nie szukałam po sklepach. Za to kobitka sama wlała mi jakiegoś kwasko soku do kubka i rozmieszała mi to z glukozą. Wypić się spokojnie dało, nawet dobre było, trochę drapało mnie w gardle od tej słodyczy, ale do przeżycia. Później lekkie zamulenie, ale szybko przeszło. Leonka dzielnie wytrzymała 75g bo ja tylko 50 Dzidziuś rozszalał mi się po tej glukozie. Teraz wsuwam drugą bułkę z szyneczką i pomidorkiem Strasznie teraz jem, naprawdę coś niesamowitego

Mijalea brzuszek przepiękny i bardzo zgrabniutki. Teraz czekam na fotki kochanej Judi

Xyz345 witaj Udzielaj się często Im nas więcej tym weselej

Taka sobie nie smuć się kochana, chociaż rozumiem Cię doskonale, to hormonki szaleją. Twój TŻ Cię kocha nad życie, nochalek do góry

Wyniki z dzisiejszych badań mogę odebrać sama, albo pojawią się u mojej dr już jutro więc najpewniej nie będę odbierać niech sobie dojadą do lekarki, w czwartek się wszystkiego dowiem, na wizycie

Wracam do szamania pysznych bułek

Leonko dziękuję za wspaniałe spotkanie i wspólne badania, było super. Wyglądasz prześlicznie

[LeoNa86]

Napisane przez Kasiulka22

Hej mamusie

Melduję się po badaniach Oświadczam, myślę że zgodnie z Leonka że glukoza jest do przezycia. Nie miałam swojej cytryny bo akurat wczoraj się skończyły, a ja dziś nie szukałam po sklepach. Za to kobitka sama wlała mi jakiegoś kwasko soku do kubka i rozmieszała mi to z glukozą. Wypić się spokojnie dało, nawet dobre było, trochę drapało mnie w gardle od tej słodyczy, ale do przeżycia. Później lekkie zamulenie, ale szybko przeszło. Leonka dzielnie wytrzymała 75g bo ja tylko 50 Dzidziuś rozszalał mi się po tej glukozie. Teraz wsuwam drugą bułkę z szyneczką i pomidorkiem Strasznie teraz jem, naprawdę coś niesamowitego

Mijalea brzuszek przepiękny i bardzo zgrabniutki. Teraz czekam na fotki kochanej Judi

Xyz345 witaj Udzielaj się często Im nas więcej tym weselej

Taka sobie nie smuć się kochana, chociaż rozumiem Cię doskonale, to hormonki szaleją. Twój TŻ Cię kocha nad życie, nochalek do góry

Wyniki z dzisiejszych badań mogę odebrać sama, albo pojawią się u mojej dr już jutro więc najpewniej nie będę odbierać niech sobie dojadą do lekarki, w czwartek się wszystkiego dowiem, na wizycie

Wracam do szamania pysznych bułek

Leonko dziękuję za wspaniałe spotkanie i wspólne badania, było super. Wyglądasz prześlicznie

I ja również witam po wspolnych badaniach No w sumie prawda ta glukoza nie jest taka zła choc ja do teraz ja czuje i ja dostalam bez kawasku hihi...ale nie jest zle i nie ma co sie bac... W smaku przypomina duza ilosc cukru pudru rozmieszanego z mała ilościa wodyKasiu autobusik byl od razu takze nawet nie czekałam...I bardzo predziutko bieglam do domku bo siusiu mi sie w drodze zachcialo Dopiero co sie zagrzalam bo tak zmarzłam Cieplo to tam nie było...ja juz najedzona i teraz sobie troszke odpoczywam
ty Kasiuniu równiez pieknie wygladasz...Sliczna mamusią bedziesz(jestes) Mam nadzieje ze jeszcze bedziemy mialy okazje sie nie raz spotkac i poplotkowac...
A teraz juz sie nie moge doczekac naszych maluszków....i wspólnych spacerków

[maladT]

No moje drogie ja dzisiaj tj.teraz śmigam do Torunia.W pociągu trzesie jak nigdy i powoli bierze mnie na cofkę.Masakra.Jutro decyduję się na glukozę o ile wstanę.Dodatkowo jeszcze muszę z siuśkami się bujnąć. Tak sobie obliczyłam kiedy będę mieć kolejne fotografowanie mojego słoneczka i oczywiście okazuje się,że 30tydzień będzie sie rozpoczynał 8maja,a wtedy powinnam już być ciocia;p przy okazji taki cynk.
Moje drogie brzuszkowe panie jesteście prześliczne.Ja zdjęcia robię tylko w ciuchach,bo mam super ekstra wypasione biodra,cyc po pas bez stanika.Po 2 cellulit tez nie jest mi obcy więc struktura pomarańczki musi narazie zostać zaakceptowana.Najbardziej mnie wkurza siateczka rozstepów na biuście i na pupie,ale z tym zrobię porzadek,tak jak z cellulitem po ciąży.Na szczęście ja się nie będę raczej przed żadnym facetem rozbierać więc jakoś postaram się to zwalczyć.