![]() |
#661 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
napiszcie jak podajecie witak? ja rano, przed jedzeniem, i jest problem bo mała po niej prezy sie, płacze, nie chce jesc. Czy moze lepiej podawac ja po jedzeniu? lub w przerwach miedzy posiłkami? to samo mamy po vigantolu, próbowalismy zmienic na vita d w kapsułkach, ale po tym tak sie zwymiotowała, ze szok
![]() ja witaminy daje zawsze przed jedzeniem kiedy maja jest głodna, mam wtegy pewnośc że wszystko zje, a podaje jej na łyżeczce z mleczkiem i problemów nie ma, oczywiście nie wszystkie na raz, rano jest wita k, potem wigantol a wieczorkiem cebion multi
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#662 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
ja daje wit K po przebudzeniu,podczas porannej toalety i wieczorem podczas wieczornej toalety, rano zazwyczaj przed jedzonkiem a wieczorem przed kąpielą. I nie mieszam z mlekiem tylko bezposrednio z kroplomieerza jej daję. I do tego wit d3 raz dziennie po 2 krople.
|
![]() ![]() |
![]() |
#663 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
jesli chodzi o majowke, to u mnie byli tesciowie. fajnie, bo zabierali mala na dluuuugie spacery, a ja moglam w tym czasie wypoczywac. w sobote pojechali, a w niedziele byli znajomi w odwiedzinach, wiec ten dlugi weekend zlecial nam szybko i intensywnie.
dominikowa, nie przejmuj sie! zwykle jak dziecku cos jest, to ludzie reaguja w ten sposob, ze obwiniaja diete matki! tez mnie to wkurza, ale juz nie reaguje. tracy hogg twierdzi, ze to mit z tym specjalnym odzywianiem sie matek karmiacych, podajac za przyklad kobiety w krajach indyjskich, gdzie stosuje sie mnostwo ostrych przypraw i jakos dzieci na tym nie cierpia....ja tez staram sie jesc delkiatne potrawy, ale nie przeginam rowniez w druga strone. gosiaczek071, tesciowa sie nie przejmuj! rozumiem cie i pewnie tez byloby mi przykro. jednak mysle, ze ona nie robi tego celowo, to milosc do wnusi ja zaslepia... moja tesciowa jest bardzo fajna, ale tez mnie teraz troszke denerwowaly jej teksty, ze moje dziecko sie chyba nie najada, ze przez to, ze karmie piersia, to nie widze ile ona je i dlatego chyba tak marudzi... (dodam, ze ona swe dzieci karmila butelka z wyboru) ale olalam to! co do karmienia w obecnosci obcych, mam to samo! tylko przy mezu wyciagam cyca (no i przy mamie jak u nas byla, a ja bylam tuz po porodzie). przed reszta sie chowam, bo uwazam, ze to intymna sprawa! normalnie nie chodze z piersiami na wierzchu, wiec czemu mialbym to robic podczas karmienia? jesli komus nie przeszkadza karmienie przy innych, jego sprawa, ale ja wole to robic w odosobnieniu. moja mala dostala jakiejs wysypki... miala taka piekna cere, a w ten weekend majowy ja wysypalo. moje podejrzenie padlo na vigantol lub cebion, ale nie wiem czy slusznie... obserwowalam ja przez te dni i wydaje sie jakby zaczelo to schodzic, ale w ten sposob, ze najpierw krostki byly czerwone z bialym wypelnieniem, a teraz zostalo juz tylko to biale... co myslicie? bo to chyba nie potowki, skoro tak nagle ich tyle sie pojawilo i tylko na twarzy? |
![]() ![]() |
![]() |
#664 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
dominikowa nie przejmuj sie tym co mowi Twoj maz, ciekawa jestem czy faceci wytrzymaliby na takich dietach? co do kolki to Twoje malenstwo nie koniecznie musi ja miec po tym co jesz, moze nalykalo sie powietrza. Ja jem na prawde wszystko- np.smazone mięsko, kielbase z grilla z ketchupem, korniszony, ost. truskawki i mojemu synkowi nic nie jest- pilnuje tylko zeby mu sie dobrze odbilo po jedzeniu, nawet z 4 razy.
|
![]() ![]() |
![]() |
#665 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Ja jeszcze nie nadrobiłam wątku.... :-/
Widzę, że piszecie o dietach... ![]() ![]() ![]() ![]() Jutro mamy wizytę u pediatry. Nie podaję Basi jeszcze żadnych witamin. Zobaczymy co nam lekarz zaleci.
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
![]() ![]() |
![]() |
#666 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Gosiaczek rozumiem cie, mnie tez tesciowa okropnie wkurza choc nie wyskakuje z takimi tekstami jak twoja. A mama mi tak chetnie pomaga ze az przeszkadza, bo ja lubie wszystko sama i pomoc czasem mnie denerwuje. No ale trzeba to jakos przezyc.Moj maly obudzil sie dzis o 8 i do teraz jeszcze nie spal.Zrobil sobie tylko dwie drzemki po 15 i 20 min. Jesten wykonczona a meza nie ma.Ledwo udalo mi sie sniadanie zesc jhestem glodna ale nie mam jak zrobicobiadu. Nic na niego nie dziala,nawet na cycu nie chce spac. Chcialam wyjsc na spacer ale nie mam czasu sie uszykowac do wyjscia. Mm ochote podac mu cos na uspienie bo juz mnie rece bola od noszenia. oczywiscie smoka nie chce i wkurza sie ze nie moze trafic piastka albo kciukiem do buzi. nawet wibracje w lozeczku nie pomogly i spanie razem ze mna.
Schudlam juz 14 kg ale wciaz mam 8 do zrzucenia. i teraz nosze rozmiar 40 ciuchow.choc chyba niexle sie kamufluje ubraniem bo wszyscy mi mowia ze szybko doszlam do siebie i szczupla jestem. Nosze majtki wyszczuplajace co pare dni. mam tez pas ale jest koszmarny-mam wrazenie ze jak w nim siadam to mi zebra lamie poza tym sie roluje jak sie w nim pochylam i siadam i widac go pod ciuchami.A to i tak trzeba cwiczyc zeby efekt byl a ja jeszcze nie wiem czy krocze mam ok bo nie bylam u gina.Wydaje mi sie ze jeszcze sie do konca nie zagoilo w srodku. Wit daje razem na lyzeczce po kapieli pomiedzy karmieniami. mieszam je bo on lubi cebion a nie lubi wit k. nie ma zadnych sensacji. wogole jeli chodzo jedzenie to nie moge narzekac-jem wszystko a jemu nic nie jest. choc wzdymajace rzeczy bardzo ograniczam np- 2 rozyczki kalafiora do obiadu. ALE JAK MALY MARUDNY JEST TO MAZ ZARAZ PYTA CO JADLAM i tez mnie to irytuje |
![]() ![]() |
![]() |
#667 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
a mi waga duzo nie spadla..
![]()
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#668 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
#669 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
ale sie dzis zdziwilam jak zobaczylam co moja córa ma w pieluszcce
![]() i chcialam tez sie pochwalic ze ona sie chyba jednak zaczela usmiechac,. nie taki typowy usmiech od ucha do ucha, narazie tylko tak otwioera buzke i ma wesole oczka, ale widac ze to chyba usmieszek ![]() teraz spi, bo jadal cyca przed kąpiela przez pol godz ponad, potem jeszcze chciala ale jkuz slabo lecialo i sie wkuerzala to jej dalam mieszanke, po kapieli tez zjadla mieszanke i spi ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#670 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 242
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Po pierwsze serdecznie gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom i ich słoneczkom
Tak Was podczytuję i mam 2 pytanka: 1. Czy naprawdę ZUS uznaje zwolnienie lekarskie od ginekologa od 38 t.c. jako początek macieżyńskiego ? A jeśli tak to jak temu zapobiec? 2. Czy któraś z Was ma może formularz takiej " prośby o macieżyńskie", które trzeba dać do zakładu pracy?Bardzo bym prosiła o posty na priva. Pozdrawiam serdecznie mamusia majowo-czerwcowa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#671 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
NIONCIO- niezły śpioszek z Twojej córeczki. Ale rozumiem, że tak długie przerwy w jedzeniu-sen zdarzają się sporadycznie? Bo u mnie tak - oprócz tej nocnej - ok 6 godzin. Tak, to rytm dnia mała ma już ustalony - wiem, kiedy będzie jadła, spała itd. Też mnie zastanowiło to, ile w końcu je, skoro ciągle śpi - jak policzyłam karmienia to wyszło mi, że średnio je co 3,5 godziny, więc książkowo.
papryczko - moja Milenka też jak się budzi to stęka i wydaje dziwne dźwięki a nie płacze - już to mnie budzi. A czasami jakieś pomruki, postękiwania, śmiechy wydaje przez sen i się nie budzi. gosiaczek - te szczepionki to Ci chyba wypisali dla porównania - do wyboru z tych trzech. Co do teściowej to nie przejmuj się tak bardzo. Najlepiej po każdym takim głupim tekście odparuj jej na serio - np. gdy mówi "córciu", to ją popraw "wnusiu" itd. Poproś o zostawienie Cię samą podczas karmienia itd. Nie bój się i nie krępuj mówić, czego chcesz, że coś Ci nie pasuje itd. Twoja teściowa i tak nie przebije ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Moja córeczka śmieje się całkiem świadomie - jak do niej zagaduję, zabawiam itd. A ta wit. K to mnie tylko wkurza. Mam problem z podaniem bo nie odciągam mleka i nie karmię butelką - i nie chce mi się tego robić, mówiąc szczerze. Podaję więc wprost do buzi, partiami, po trochu, w trakcie karmienia - mała czasami wypluwa. Czasami ja zapomnę. No i kończy się na tym, że często nie podaję. Ale czuję się rozgrzeszona, bo w sumie nasz pediatra mi ją zapisał, jak się upomniałam - sam twierdzi, że nie ma takiej konieczności. Jeszcze kilka lat temu nie było zaleceń podawania wit. k. amika - a Ty niekoniecznie musisz robić dokładnie to, co Ci nakazała położna. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#672 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Beatka - to "traktowanie" L4 po 38 tygodniu ciąży jako macierzyńskiego jest właściwie bezprawne. I ZUS tego z zasady nie robi, choć słyszałam o takich przypadkach. Musisz się postarać u lekarza (gina) o L4 - niektórzy nie robią problemów i wypisują. A jak gin Ci nie będzie chciał dać L4, to idź do zwykłego lekarza i "zachoruj" np. z grypę.
A jeśli chodzi o wniosek o urlop, to napisz po prostu "w związku z urodzeniem w dniu ... dziecka, proszę o udzielenie urlopu macierzyńskiego od dnia .... (dzień porodu) w ustawowym wymiarze. Oświadczam, że to moje .... (1,2) dziecko. |
![]() ![]() |
![]() |
#673 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Marcelinko spróbuj podawać wit k. łyżeczką. Jak dawałam aleksowi kroplomierzem to wypluwał a jak daję mu łyżeczką razem z cebionmulti i vigantolem to chętnie łyka. Chyba ten cebionmulti mu smakuje. Teraz już wycofują wit k. w kroplach i są w kapsułkach takich co się przełamuje i wyciska. Podaje się taka kapsulke raz na dobe.
Aleksander też już calkiem swiadomie się uśmiecha. Najbardziej jest radosny rano jak jest taki wyspany i na pzrewijaku po karmieniu albo po kąpieli. Jak widzi mnie albo TZ to się cieszy a na innych reaguje różnie,choć raczej się do nich nie smieje. No i wtedy też najwięcej gada po sowjemu. |
![]() ![]() |
![]() |
#674 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Ja jak zapytałam o wit K moją pediatrę to powiedziała że nie ma takiej potrzeby dała mi tylko Vigantol. Ja mam inne zmartwienie Basia i Maciek mają katar i kaszlą znowu boję się o Zosię.
Co do teściowych itp dziewczyny z mojego przykładu od razu postawcie granice co mogą a czego nie mogą a żeby nie zrobić sobie wroga to zawsze z usmiechem obracając to w żarcik. Zastanawiam się nad szczepinkami skojarzonymi typu 5 w jednym czy warto Basia była szczepiona normalnymi szczepionkami i było ok a Wy jak szczepicie maluszki |
![]() ![]() |
![]() |
#675 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
my własnie wczoraj byliśmy na szczepieniu. Maja szybko rośnioe w ciągu 18 dni przybrała na wadze 900 g i teraz waży 4700g.
szczepilismy nomalnymi szczepionkami i samo szczepienie przebiegło ok, krzykneła tylko pare razy tak dla zasady, ale w domu był meksyk, jak przyjechaliśmy to ładnie spała może z godzinke a potem płakała przez 3 godziny, bardzo cięzko było ja uspokoić ale jakoś udało się, troszke ja nakarmiłam- nie miała apetytu, potem juz ładnie zasneła i w nocy ją karmiłam tylko 2 razy, teraz tez śpi. pytałam o dodatkowe szczepienia, na pneumokoki jedna szczepionka kosztuje 270 zł a potrzebne sa 4. na ratowirusy maja promocje i 2 szcepionki kosztują 300 zł. Sama nie wiem czy szcepić ja dodatkowo, musze więcej na ten temat poczytać. no i dostalismy skierowanie do ortopedy, byłam w szoku u nas wcale nie ma kolejek, idziemy na wizyte w czwartek. Kasiu słoneczko ja właśnie wcześniej miałam wita k w kroplach a teraz mam w kapsułkach, i szczerze mówiąc wole w kroplomierzu, te kapsułki ciązko otworzyć i jak się żle ściśnie to ta witamina wycieka gdzieś po bokach, ja kapsułaki przekryzam i daje na łyzeczke, fakt ze to wygoda po podaje sie je raz dziennie i nie trzeba trzymac ich w lodówce ale ja i tak następne opakowanie kupie w kroplach.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#676 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 242
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() Pozdrawiam ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#677 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
A co do wniosku to nie ma takiej potrzeby, przynosisz tylko kartkę ze szpitala, w której jest wszystko zawarte, kiedy poród, ile dni w szpitalu itd. Krzyś się zrobił straszny głodomór, oprócz piersi karmię go modyfikowanym ale ciągle zwiększam dawki. A jakie mleka używacie- pytanko dla mam karmiących sztucznie? Ja naszczęście problemów z teściową nie mam. Trochę mnie obie mamy na początku wpieniły, jak stwierdziły, żeby dać sobie spokój z karmieniem piersią, bo zagłodzę małego. To były takie podchody słowne " na pewno masz zatkane kanaliki" albo " ja karmiłam sztucznym i dzieci zdrowe", " masz mało pokarmu" itd. Wiecie, akurat wtedy gdy potrzebne nam wsparcie, człowiek się męczy z przystawianiem cycka, odciąganiem, nerwy takie gadanie może doprowadzić do wściekłości albo do kompletnej beznadziejności. No i ciągłe rady, non stop telefony- " a jak tam Krzyś, najadł się ", " dlaczego nie odbierasz telefonu"- bo go akurat karmię. To było i minęło, teraz mam spokój i wszystko wraca do normy.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#678 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Marcelinko Zosia robi sobie takie długie przerwy częstol w nocy od 22 do 5 czasem 6 rano natomiast ja nastawiam budzik na 3, 4 rano i karmię ją przez sen. W dzień staram się prestrzegać rytmu karmień co 3 godzinki natomiast od 17 do 22 je nawt co 2 godzinki karmię na żądanie wtedy i już. Teraz mam inny problem Basia i Maciek mają katar i kaszel Maciek może z alergii ale Basi włączyłam leki i boję się żeby tylko Zosia nic nie podłapała.
Dzisiaj Zosia śpi od 8 rano z przerwą na karmienie i nadal śpi za to wczoraj w dzień tylko 3 godzinki na spacerku a potem jakieś drzemki ale wyraźnie coś jej przeszkadzało spać |
![]() ![]() |
![]() |
#679 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 182
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cześć mamusie
![]() W końcu się doczekałam. 2 maja o 15.15 urodziłam się Natalka 56 cm i 3200gr. Jest bardzo kochana tylko je i śpi ![]() Później postaram sie wstawić fotki |
![]() ![]() |
![]() |
#680 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Próbowałas jakoś pobudzic laktację? Ja przez pierwszy miesiąc też podkarmiałam tylko na noc, bo wydawało mi się że piersi są puste a Gosia się denerwowała, a to ja pewnie bardziej denerwowałam sie od niej i dlatego mleko nie leciało ![]() Nie miałam tez wsparcia w TŻ i rodzicach, dla nich to nic takiego podanie mieszanki. Ciągle słyszałam (głównie od rodziców a najczęściej od taty) "pewnie nie leci", "podaj butlę" "z butli napewno wypije". Wiesz jak mnie to dołowało, wsciekałam się a wtedy to już napewno nie leciało. Do tej pory jak widzą, że Gosia sie wscieka przy piersi potrafią taki tekst sypnąć, że aż się we mnie gotuje. Nie mają pojęcia o karmieniu piersią, 30 lat temu było może inaczej. Ja tylko przez miesiąc byłam karmiona piersia a potem już mlekiem w proszku, pożniej kaszą manną chyba. A potem mi się to odbiło, non stop chorowałam na anginy i miałam ciągle problemy z drogami oddechowymi, ciągle łapałam infekcje. Wiem co przeżywałaś ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#681 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
marcelinko
![]() ![]() moja niunia dzisiaj rano tak pieknie sie do mnie usmiechnela, jak ja "miziałam" po ustah i mowilam a ty, a ty ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#682 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() moje jest na modyfikowanym prawie od początku nie chorowało ani razu jak dotąd, juz kilka razy spotkałam sie z przekonaniem, ze sztuczne to "fe" szkoda tylko, ze pisza to osoby karmiące piersią i nie mające pojecia o mleku modyfikowanym ![]() ![]() i karmienie piersią i karmienie sztuczne mają wady i zalety i każda mama powinna sie czuć swobodnie niezaleznie od tego jak karmi ![]() ![]() to tyle mojego wywodu nie bijcie tylko ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#683 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
mam chwilke to moze uda mi sie cos napisac.
tak wogole to gratuluje wszystkim nowym mamusiom ![]() mnie lekarz tez nie kazal dawac wit.K ![]() Marcelka od kilku dni cos mi nie chce sypiac wczoraj jak wstala o 12 w poludnie to zasnela dopiero ok.19 caly dzien byla niespokojna zasypiala na 2 minuty góra 5 minut i budzila sie z placzem i wogole grymasila caly czas, a w nocy tak samo jak u was tez wydaje takie dzwieki ze nie wiem co jej jest,oczka ma zamkniete a tak jak by plakac miala wierci sie kopie ,macha lapkami tak ze mało sobie siniakow nie robi na głowie (poprostu sie sama bije ![]() a teraz probuje pozbyc sie ciemieniuchy ktora dopadła mała - straszne ma strupki ale nakładam codziennie oliwke i po dwoch godzinkach wyczesuje co sie rozmoczy i juz główka wyglada o niebo lepiej ![]() Marcelinka usmiecha sie do mnie najczesciej po przebudzeniu albo jak jest pojedzona i spokojnie spobie lezy- coraz czesciej jej sie zdarza no i juz pomału zaczyna nawiazywac kontakty z roznymi przedmiotami -chciala by do nich cos gadac -fajnie to wyglada a ja sie na nia patrze i ciesze jak głupia -super patrzec jak dzidzia sie rozwija z dnia na dzień wlasnie bączek sie obudził wiec lece bo zaraz zacznie mi krzyczec ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#684 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Nikogo broń Boże nie namawiam do niekarmienia sztucznym mlekiem. Teraz są świetne mieszanki, bardzo zblizone do mleka matki. Ja napisałam, że byłam karmiona mlekiem w proszku i zwykła kaszą manną, wtedy dostać mleko modyfikowane graniczyło z cudem no i nie były one tak dobre jak teraz. Niedługo też pewnie przerzucimy się na modyfikowane, za miesiąc wracam do pracy, Gosia kończy 6 m-cy. Chciałabym jak najdłużej karmić piersią ale zobaczymy jak to będzie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#685 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Yoolia nikt pewnie się nie obaził ale wiesz jak to wrazliwe "młode" mamy
![]() adatka spróbuj "olejuszke" Skarb matki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#686 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
A ja byłam karmiona piersią 1.5 roku i ciągle choruję. Anginy, przeziębienia itd. Nawet teraz leżę chora.
Więc właściwie to nie wiem, czy to taka 100% prawda z tym mlekiem matki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#687 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dzisiaj byliśmy u pediatry. Mała jest zdrowa jak rydz i już wróciła do wagi urodzeniowej. Dla mnie to bardzo ważne, bo w szpitalu bardzo spadła na wadze (miałam opóźnienie w pojawieniu się mleka) i musieli ją dokarmiać. Mamy przepisane witaminki (k i d) od 20. doby po urodzeniu.
Poza tym dzisiaj pierwszy raz użyłam mojego wózka (mam Jane Nomad). Jestem zachwycona! Ten wózek jest rewelacyjny. Prowadzi się super. Jest leciutki. Sama wniosłam go na to moje poddasze. Wnoszenie oczywiście odbywało się na trzy raty: najpierw mała, potem gondola, a na końcu stelaż. Basia dzisiaj w nocy dała czadu: tak spała, że musiałam ją obudzić na karmienie, by mi cycki nie eksplodowały. Jak ją przystawiłam, to w ogóle nie chciała jeść. Wściekała się i walczyła z piersią. Nakarmiłam ją po godzinie takich cyrków. ![]() Jeśli chodzi o ten pas, to ja po kilku dniach używania widzę bardzo dużą poprawę. Brzuch mi już tak nie zwisa nad raną jak wcześniej. W miejscu cięcia będzie się robić fałdka jak będę siedzieć, ale jak stoję brzuch jest prawie idealnie płaski. Teraz muszę jeszcze trochę popracować nad rozciągniętą skórą wokół pępka.
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
![]() ![]() |
![]() |
#688 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#689 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Najpierw Krzysia karmię najpierw jedna piersią potem drugą a dopiero potem butelką. Niby jest łatwiej butelką ale najpierw ok 40 min Krzys je z piersi, tylko intensywnie 10-15 min a potem przysypia. Tylko jak odstawię go od piersi to płacz i przystawianie i tak non stop a potem butla. Nie wiem co mam zrobić by zwiększyc laktację, przecież go przystawiam ale on się nie najada. Herbatki też piłam, ale tylko na noc miałam twarde piersi a on w nocy to niewiele je , więc i tak musiałam odciągać. Mi się wydaje, że dużo zależy od uwarunkowań genetycznych i też od środowiskowych, są czynniki sprzyjające żłobki, przedszkola.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#690 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:14.