Szokujące/smutne historie nasze i z sieci - potrzebuję się wygadać - WĄTEK ZBIORCZY

[M_ileczka]

brak slow! :[
biedny piesek

[Lovisa]

Czym zionę, to wiem najlepiej ja, a nie ty, to raz. Dwa, nie oceniaj człowieka po jedym jego poście, bo nie znasz mnie kompletnie (i nie poznasz już z pewnością). Nie życzę sobie wmawiania mi jakichś bzdur. Każdy ma inną moralnośc, więc jaką mam ja, to moja sprawa, nie twoja, rozumiesz? I nie życze sobie oceniania mnie, ani tego co piszę, bo to, czy coś jest głupie, to tez kwestia względna, podobnie jak wyzej wymieniona moralność.
BTW - nie czytasz ze zrozumieniem, gdyz (to kolejna bzdura, która mi wmawiasz ) nie życze śmierci, a wyrazam opinię co do sposobu karania ludzi, którzy zabijają.
Proponuję dac mi ignora, zanim znowu napiszesz jakieś oszczerstwa względem mojej osoby. ŻEGNAM.

[amistad.k.m.s]

Biedny psiak

[venus in furs]

no w pięty mi poszło

EOT

[Aeterna]

Napisane przez venus in furs

a ja nie mam siły do takich komentarzy jak Twój, Loviso.
Nie rozumiem takiej wybiórczej moralności. To infantylne i głupie, powinnaś się naprawdę dwa razy zastanowić zanim następnym razem napiszesz coś takiego. Bo nie wiem czy zauważyłaś, ale ziejesz taką samą nienawiścią i okrucieństwem jak osoba której życzysz śmierci.

Szkoda psiny, straszna śmierć...zastanawia mnie tylko to,że to kolejny przykład krzywdzenia zwierząt poprzez forum internetowe. Było już przecież kilka historii o wyłudzanych i sprzedawanych psach itp. Myslę że zamiast po raz kolejny nakręcać wrzawę trzeba zapobiec takim sytuacjom, na przykład regulując jakoś procedurę adopcji na dogomanii-może powinna powstac fundacja, która zajęłaby się pośrednictwem w internetowych adopcjach?

Wiesz, nie zgadzam się z Tobą.
Rozwiązań jest zawsze wiele, ale - życie jest życiem.
Można sobie układać kolejne kodeksy.

Nie rozumiem żadnej formy okrucieństwa. Nie podniosłam nigdy na nikogo ręki. Nawet nie oglądam mięsnych filmów, nie nadaję się nawet do oglądania sztucznych flaków.

Ale, nie rozumiem idei okrucieństwa właśnie i bestialstwa.
Słabo mi się robi, autentycznie, gdy czytam o tym, że ktoś zwierzęciu dla zabawy wydłubał patyczkiem oko.
I jestem zdania, że jeśli ktoś zadaje komuś cierpienie, ot z czystej perwersji i zboczenia, to o ile nie jest sam masochistą przy tym, na takie cierpienie powinno się go skazać.
Nowy testament: miłujcie się wzajemnie, jako i ja was umiłowałem
Stary:
oko za oko, ząb za ząb.
Pismo Święte można streścić do tych dwóch zdań.
Co wybieram, hm...


Ostatnio usłyszałam w tv taki tekst:
Fragment fabuły, rzecz jasna.

Płatny morderca do innego specjalisty od mokrej roboty.
''Odkryłem, że jak sie wyjmuje oko powoli, to nerw się nie przerywa. X ujrzał siebie z nowej perpsektywy''.
Fantazja. Zwykła fantazja. Ale nawet nigdy w życiu bym nie umiała wymyślić czegoś takiego.

[Lovisa]

W pięty, bo wyżej nie dało rady? Pytanie retoryczne..
Aete - masz rację, myślę tak, jak Ty. I na tym kończę dyskusję.

[Aeterna]

Napisane przez venus in furs

no w pięty mi poszło

EOT

Wiesz, no nie jestem szlachetna i czysta, nie mam klasy.
Ale nikt mi nie wmówi, że nie mam wrażliwości.
Tylko wiesz co?
Mnie najbardziej dobija bezsilność.
To jest dla mnie najgorsze.
Zapłaci 1000 zł grzywny, umorzą postępowanko.

Tak, życzę komuś takiemu, tzw. potworowi, bo to jest dla mnie zwykły gnój (i nie ''za przeproszeniem''), a nie człowiek - wszystkiego co najgorsze.
Przypadki znęcania się na zwierzętami (no o ludziach już nie wspomniam) nie są rzadkie.
Traktowanie zwierząt, jak przedmioty.
To zreszta słabe porównanie, kto pastwi się nad krzesłami.

Chcesz, to się śmiej, ale gdyby to ktoś z bliskich Ci osób czy stworzeń znalazł się w rękach takiego oprawcy, to przekonałabyś się - konieczności czego oczywiście absolutnie Ci nie życzę - czy to człowieka wypełnia jedynie smutek i żal.

[venus in furs]

aeterna,że się tak obrazowo wyrażę, nie zabijesz swojego dziecka za to że rozkroi na podworku zabę. Ani męża za to, że przejedzie psa na ulicy.
Ja jestem przeciwko histeryzowaniu, w dodatku histeryzowaniu połączonemu z wybuchami niekontrolowanej agresji. I to starałam się przekazać powyżej.
Wskaż mi proszę miejsce w którym usprawiedliwiam okrucieństwo ;>
I czy naprawdę muszę pokazywać do którego posta jest komentarz który zacytowałaś?

[Aeterna]

Napisane przez venus in furs

aeterna,że się tak obrazowo wyrażę, nie zabijesz swojego dziecka za to że rozkroi na podworku zabę. Ani męża za to, że przejedzie psa na ulicy.
Ja jestem przeciwko histeryzowaniu, w dodatku histeryzowaniu połączonemu z wybuchami niekontrolowanej agresji. I to starałam się przekazać powyżej.
Wskaż mi proszę miejsce w którym usprawiedliwiam okrucieństwo ;>

Dzisiejszy wątek jest jedynie kroplą w morzu.
To tylko jedna z wielu życiowych sytuacji.

Wszystkie moje wypowiedzi są tymi przemyślanymi już dawno i napisanymi w sposób jak zwykle spokojny.
Nie przypisuj komuś, kogo nie znasz, od razu zachowań histerycznych.
Lovisie, mnie.

Nie mylę wypadków losowych ze znęcaniem się.

Dziecka nie zabiję za rozkrojenie żaby, ale takie jego postępowanie będzie świadczyło albo o mojej ogromnej porażce wychowawczej, albo o jego bestialstwie.
Widzisz, jak patrzę na całą moją rodzinę, to nikt, nikt nie nosił w sobie tego rodzaju ciekawości, więc Twój przykład to dla mnie prawdziwa abstrakcja.

Wiesz, zawsze się dziwiłam, jak można wyrzucić z domu córkę, tylko dlatego, że jest w ciąży. Syna, bo jest gejem. Wciąż się dziwię.
Ale nie wymieniajmy się frazesami - jeśli mój syn miałby okazać się gnojem i dla rozrywki dręczyć psa - to chyba z tego rozdarcia moje serce tego by nie wytrzymało.
(Bo nie mogłabym w imię miłości akceptować, choc z trudem, takiego jego postępowania).

Nie w moim domu - tak lepiej zabrzmi.

Tak, zupełnie spokojnie piszę Ci, że jeśli ktoś przypala zapalniczką kotu wibrysy, to tą samą zapalniczką powinno się temu pierwszemu przypalić fiu*a.

eot juz chyba.

[awia]

Venus - widzialas zdjecia tego psa?
zostal skatowany tepym narzedziem.
po czym jeszcze zywego zawinela w worek i zakopala.
pogrzebala zywcem

ludzie chcieli dac psu nowe zycie, bo wiele w zyciu wycierpial
zostal skatowany, zabity
nie mam rowniez litosci dla takich ludzi
kastrowalabym tepa krajalnica do chleba, zawinela w worek i pogrzebalabym zywcem

zycie tego psa bylo cenniejsze, niz tej "osoby"
byla ona bardziej zezwierzecona niz ten pies.

ona tego nie zrobila z nienawisci. to bylo mordertswo
nienawidze jej tak, jakby zamordowala mojego psa
a Tobie nic do mojej mentalnosci
nie masz prawa osadzac ani mnie, ani Lovisy.

tej dziewczynie slepe ramie sprawiedliwosci nie zrobi nic
za to mysle ze zrobia ludzie
ktorzy probowali ratowac Ozzego

[awia]

załozylam ten watek, poniewaz proszony, by sprawe naglosnic jak sie da.
ludzie bezposrednio zaangazowani juz dzialaja w mediach
prawdopodobnie bedzie program na ten temat - byc moze "uwaga"

zalozylam go tez po to, gdyz moze ktos CHCE lub POTRAFI pomoc
taka osoba powinna kierowac sie do podanego linku na dogomanii.

tak
zostal tez po to by go moc oplakac
takie komentarze jak "venus in flurs" są nie na miejscu.
proponuje napisac cos takiego na dogomanii na pewno spotkasz sie z milym przyjeciem.

piszac wprost - watek ma charakter informacyjny - nie zycze sobie atakowania tych, ktorzy psa szczerze zaluja
to jest nie w porzadku
jesli masz potrzebe zaloz sobie watek na plotkowym i tam rozstrzasaj i teoretyzuj
ten jest dla milosnikow zwierzat
ku przestrodze
tyle ode mnie.

[anakonda]

Napisane przez Martek88

oglądałam reportaż w "expresie reporterów"
o facecie, który robił pasztet z psów. Miał całą produkcję domową, a za domem mnóstwo psów w klatkach jak dla królików. Wypowiedzi sąsiadów były "a mi on nic nie robi, jak mu smajkuje to nie mam nic przedciwko" Podobno miał ZAMÓWIENIA na swój specjał

straszne

Chory psychicznie.
Widocznie w facecie płynęła azjatycka krew...
I co później z nim zrobili?

[Martek88]

Napisane przez Aeterna

Wiesz, no nie jestem szlachetna i czysta, nie mam klasy.
Ale nikt mi nie wmówi, że nie mam wrażliwości.
Tylko wiesz co?
Mnie najbardziej dobija bezsilność.
To jest dla mnie najgorsze.
Zapłaci 1000 zł grzywny, umorzą postępowanko.

Tak, życzę komuś takiemu, tzw. potworowi, bo to jest dla mnie zwykły gnój (i nie ''za przeproszeniem''), a nie człowiek - wszystkiego co najgorsze.
Przypadki znęcania się na zwierzętami (no o ludziach już nie wspomniam) nie są rzadkie.
Traktowanie zwierząt, jak przedmioty.
To zreszta słabe porównanie, kto pastwi się nad krzesłami.

Chcesz, to się śmiej, ale gdyby to ktoś z bliskich Ci osób czy stworzeń znalazł się w rękach takiego oprawcy, to przekonałabyś się - konieczności czego oczywiście absolutnie Ci nie życzę - czy to człowieka wypełnia jedynie smutek i żal.

powinna ja spotkać ciezka kara, naprawde ciezka....
niestety znajac realia mozliwe, ze nawet grzywny nie zaplaci

[venus in furs]

dziewczęta, mówiąc bardzo krótko, zamiast załamywać rączki i płakać, i opowiadac co byście komuś zrobiły, a nie zrobicie, trzeba postarać się żeby takie historie się nie powtarzały. Problem leży właśnie w tym, że to,co sie stało, to jak napisała Aeterna, kropla w morzu. Zamiat wyładowywac złość, którą budzą takie sytuacje, trzeba ją spożytkować. Chociażby próbując jakoś uregulowac Dogomanię. Pisząc petycje. Robiąc co można teraz zrobić, a nie możnaby gdyby nie obowiązywało prawo.

[venus in furs]

awia-wenus w sieniach? ano, tez ładnie

[Aeterna]

Venus, nie odmawiam słuszności Twojej przedostatniej wypowiedzi, ale i nie odmawiam słuszności postępowania w zwykłym wyładowaniu gniewu.
A czego nie zrobię <-- udzielenia odpowiedzi na to pytanie pozostawię już mojemu przyszłemu życiu.

[anakonda]

Ja już wolę nic nie pisać...

A ja tak zawsze chciałam mieć goldena...

[twister_male]

To okropne, Jak można tak traktować pieska. Na szczescie mój jest kochany i dbam o niego od 6 lat

[aalutka]

Napisane przez awia

dodaje zdjecia:
http://img84.imageshack.us/img84/1166/ozzy017gl1.png
http://img81.imageshack.us/img81/6939/ozzy012aj1.png
http://img209.imageshack.us/img209/551/ozzy001lz1.png

A tutaj linki tylko dla osob o naprawde bardzo mocnych nerwach...
Grób:
http://img100.imageshack.us/my.php?i...mage001vo9.jpg
http://img100.imageshack.us/my.php?i...mage001vo9.jpg
http://img224.imageshack.us/my.php?i...mage004ij8.jpg

ciało Ozzy'ego:
http://img142.imageshack.us/my.php?i...mage005wa7.jpg
http://img142.imageshack.us/my.php?i...mage007ud6.jpg
http://img142.imageshack.us/my.php?i...mage007ud6.jpg

jak patrze na te zdjecia, to aż mi sie wyć chce

[BERRY21]

Nie spojrzalam na zdjecia, bo na samo wyobrazenie sobie jak bestialsko ten piesek zostal potraktowany zachcialo mi sie plakac.

To straszne, naprawde.

Tyle jest przepisow regulujacych adopcje dzieci. Ja wiem, ze adopcji psa czy kota nie da sie porownac do adopcji dziecka, ale nie moze byc tak, ze zwierzaki trafiaja do takich ludzi .

Naprawde, serce sie kraja na sama mysl .

[kas!a]

biedny piesek Jest tak wiele rodzin w których zostałby pokochany.. a tamci go poprostu .. zabili. okropne ;(

[Anett_]

Przeczytałam cały zamieszczony przez Awię wątek, 172 strony opisujące dramat. Za to co spotkało tą psinę, doświadczaną przez całe życie nie ma kary. Nie ma.

dziewczęta, mówiąc bardzo krótko, zamiast załamywać rączki i płakać, i opowiadac co byście komuś zrobiły, a nie zrobicie, trzeba postarać się żeby takie historie się nie powtarzały

Nagłaśnianie sprawy jest jedną z form działania. Co zrobimy z tymi wiadomościami poza forum- zależy już od naszych możliwości, ale najpierw te informacje trzeba zdobyć. Pisać trzeba, nawet jeśli skutkiem byłaby "tylko" zwiększona ostrożność podczas przekazywania psów w toku "adopcji" i weryfikacja nowych właścicieli.
A swoj protest może wyrazic każdy, w formie, jaką podpowiada mu serce, poziom wrażliwości i wrażenia jakie wywarła na nim ta straszna historia.

Ps. Awia, dziękuję za link.

[karolinkus155]

Boże!!!!!!
Jak ona mogła!!!!!!
Przecież to nie człowiek tylko jakieś zwierze!!!!!!
Nie mogę na to patrzeć...

[Monica123]

łzy mi się leją strumieniami...Sama mam psa i to bardzo chorego. nigdy bym go nie zabiła!

[karateczka000]

Napisane przez twister_male

To okropne, Jak można tak traktować pieska. Na szczescie mój jest kochany i dbam o niego od 6 lat

"na szczescie mój jest kochany.........."a co tamten to nie był kochany????
mysle że ten komentarz był śmieszny i nie na miejscu

[Malinka_Malwinka]

straszne

[dioska]

nawet nie wiem co napisać....

[Astra]

Jak mozna zrobic cos takiego? takiej slicznej bezbronnej istotce i do tego chorej? zaufal jej a ona... ;( zatłukła bym ja gołymi rękami...

[aferka]

Wiecie co - im dłużej żyję na tym świecie, tym mniej z tego wszystkiego rozumiem. Po co adoptować psa, skoro sie go nie chce? Co ludźmi kieruje?
Czy ten pies miał służyć wyłącznie jako worek treningowy dla jakiegoś niewyżytego psychopaty?
Jeśli nawet koszty leczenia przekraczały możliwości finansowe tej kobiety, to nie lepiej było go oddać ludziom od których go wzięła?
Nigdy nie zrozumiem takich ludzi i faktycznie - zgadzam się - zieję nienawiścią do takich ludzi (a im jestem starsza, tym wiekszą nienawiść takie postępowanie we mnie budzi).

[aga_xy]

Napisane przez MonigueM

To naprawde straszne !!! Az brak mi słów...Może warto by to pokazać szerszej publice,np. w programie UWAGA na TVN Próbowałam przesłac im materiały, ale ciagle wyskakuje mi jakiś błąd w przekazie

Dziewczyny,ja już wysłałam wiadomość do Uwagi TVN