Grupa wsparcia dla Bałaganiar, osoby nie odkładające rzeczy na miejsce :D

[Alexandraa]

Bałagan kontrolowany, ha ha, dobre.

U mnie się zrobił niekontrolowany i mam masakrę aż sama się wystraszyłam jak zobaczyłam. Jakby tornado przeszło, czegoś szukałam i wywaliłam wszystko z szafek i jeszcze wszystkie pootwierane, możecie sobie wyobrazić jak to wygląda.

Moja mama z tekstem dzisiaj: "Większego pobojowiska nie mogłaś zrobic w tym swoim pokoju?"


Ale ostatnio wyczytałam, że: "Tylko nudne kobiety mają nieskazitelny porządek w domu" czy jakoś tak.

[nieznajoma0]

haaha czyli jesteś przebojowa
U mnie bajzel. Z bałaganu kontrolowanego przerodziło się już w bajzel, konkretny bajzel

[Zmijka]

a ja tydzien temu wrociłam z urlopu, hehe cla tporbe odrazu wypakowałam, tylko ze pare rzeczy do dzis na szafkach lezy a w łazience to dopiero mam balagan w koemstykach, jak czasem cos wezme do reki to sie pare innych rzeczy przewraca
Wczoraj nawet troche posprzatalam, bo chlopak mial przyjsc ale nie do konca mi sie udało

No to my dziewczyny nie jestesmy nudne

[Alexandraa]

No ba, jesteśmy super rozrywkowe dziewczyny.

[nieznajoma0]

zgadzam się z moją przedmówczynią . my nawet nie wiemy gdzie następnego dnia zrobimy bałagan kontrolowany

[heroine00]

ale dziewczyyynyy porządek to pojęcie względne, tego się należy trzymac

[Ivi 1988]

doslownie do niedawna nie przejmowalam sie takimi rzeczami jak odkladanie przedmiotow na miejsce
i to byl nawyk! ale jak kazdy nawyk da sie do wyeliminowac i zastapic innym- malymi krokami ze wzgledu na prace musialam sie starac byc dokladna i dbac o porzadek ,az weszlo mi to tak w nawyk,ze az sie dziwie sama sobie! taka balaganiara bylam....
Ale widac, ze czlowiek do wszystkiego sie szybko przyzwyczaja i odzwyczaja w moim przypadku,z czego, oczywiscie,sie bardzo ciesze
Chyba do wszystkiego trzeba dojrzec?

[ilo16na]

A czy Wy tez tak macie ze czasem Wam sie spomni ze cos sie wam zagubilo i lekka panika?
JA wlasnie sobie przypomnialam ze wszystkie ksiazeczki od nowej prostownicy mi wciaglo i pobieznie juz szukalam i sie nie znalazlo..
A zdaje sobie sprawe ze to wazne(gwarancja itd)
I pare plyt z wierzchu mi mama schowala do szafki(nie cierpie chowania moich rzeczy) i teraz znalezc nie umiem

[anka_85]

Napisane przez ilo16na

A czy Wy tez tak macie ze czasem Wam sie spomni ze cos sie wam zagubilo i lekka panika?
JA wlasnie sobie przypomnialam ze wszystkie ksiazeczki od nowej prostownicy mi wciaglo i pobieznie juz szukalam i sie nie znalazlo..
A zdaje sobie sprawe ze to wazne(gwarancja itd)
I pare plyt z wierzchu mi mama schowala do szafki(nie cierpie chowania moich rzeczy) i teraz znalezc nie umiem

najczęściej gubię paragony i niestety ... nie mogę później składać reklamacji
ostatnio się pilnuję i wszystkie ważniejsze skanuje

[ilo16na]

Napisane przez anka_85

najczęściej gubię paragony i niestety ... nie mogę później składać reklamacji
ostatnio się pilnuję i wszystkie ważniejsze skanuje

plyta ktorej szukalam sie znalazla ale ta gwarancja nie..
Nie mam problemow z prostownica..ale jakby sie zaczely to nie mam tego

[anka_85]

Napisane przez ilo16na

plyta ktorej szukalam sie znalazla ale ta gwarancja nie..
Nie mam problemow z prostownica..ale jakby sie zaczely to nie mam tego

Pewnie się znajdzie w najmniej oczekiwanym momencie.

[Alexandraa]

Napisane przez Ivi 1988

doslownie do niedawna nie przejmowalam sie takimi rzeczami jak odkladanie przedmiotow na miejsce
i to byl nawyk! ale jak kazdy nawyk da sie do wyeliminowac i zastapic innym- malymi krokami ze wzgledu na prace musialam sie starac byc dokladna i dbac o porzadek ,az weszlo mi to tak w nawyk,ze az sie dziwie sama sobie! taka balaganiara bylam....
Ale widac, ze czlowiek do wszystkiego sie szybko przyzwyczaja i odzwyczaja w moim przypadku,z czego, oczywiscie,sie bardzo ciesze
Chyba do wszystkiego trzeba dojrzec?

To gratuluję bo ja też powinnam w pracy mieć ład i porządek, sto razy się przymierzam i nic.
Po prostu ten typ tak ma. Nie będę ze sobą walczyła.

Napisane przez ilo16na

A czy Wy tez tak macie ze czasem Wam sie spomni ze cos sie wam zagubilo i lekka panika?

No ja notorycznie gubię wszystko. :|



A teraz uwaga... Moja podłoga jest niewidoczna, ale to totalnie!!
Nie ma gdzie postawić nogi. Po prostu tak zapuściłam mój pokój, że szok.
Gazety, książki i ubrania.
A torba z wyjazdu stoi od tygodnia nietknięta, wyciągnęłam tylko brudną bieliznę i kosmetyki.

[ilo16na]

Napisane przez anka_85

Pewnie się znajdzie w najmniej oczekiwanym momencie.

no calkiem mozliwe
Eeh jest czwartek a ja mam wypakowana cala torbe-sukces.. ale za tydzien pakowanie od nowa
A ja jestem dziwna bo w domu sie gupie w swoim balaganie a w pracy mam idealny porzadek na biurku.

[PaulisiaCh]

Hej Laski
Zastanawiam jak to się stało, że tu wcześniej nie trafiłam
W domu mam sajgon i nie wiem od czego mam zaczynać... Moimi największymi wrogami są: żelazko i zlewozmywak dlatego jak coś upiorę to rzucam na fotelu i jak mi coś trzeba to wtedy wyciągam i prasuję... Ostatnio twardo się zastanawiam nad kupnem zmywarki... To byłoby jak dla mnie rewelacyjne rozwiązanie. Chociaż jeden problem z głowy... Wiecie co jak tak dzisiaj weszłam do domu, to zrobiło mi się wstyd przed samą sobą, a jak miałabym jakiegoś niezapowiedzianego gościa Załamałabym się. Moim kolejnym problemem jest to, że sama mieszkam w mieszkaniu rodziców. Mam 4 pokoje, wielką kuchnię, łazienkę i osobno toaletę, do tego spory przedpokój. Wszyscy mi mówią, że sobie mieszkam jak pani na włościach, ale to do cholery trzeba wszystko posprzątać Mam taki plan, że jutro się biorę za sprzątanie. Chcę wysprzątać mieszkanie na błysk i później się pilnować. Ciekawe co mi z tego wyjdzie...

[Zmijka]

Witaj

moim zdaniem najbardziej mobilizuje w utrzymaniu porzadku to ze wiemy ze ktos do nas przyjdzie. wtedy zaczynamy sprzatac, co nie

[nieznajoma0]

haha też tak mam jak Ty Żmijko

[Zmijka]

Pewnie wszystkie tak mamy
Wczoraj miałam lekki balagan, zadzwonila kolezanka i miala do mnie przyjsc, wystarczylo mi tylko 5 min zeby wszystko ogranac, choc i tak balagan byl. i jak przyszła, a nie była u mnie z 3 miesiace, to powiedziała ze mam porzadek
miłe to było a dzis to juz w ogóle porzadek mam sprzatałam dzis, poprzesuwałam kanapy i za jedna znalazłam zdechłego pajaka, co go 3 miesiace temu chciałam zabić, ale on uciekał, wiec tylko na zpsikaniu go sprayem na owady sie skonczylo, a widac ze spray zadziałal

[ilo16na]

U mnie porzadek w miare jest
Ale znow wkrotce wyjezdzam a po moim wyjezdzie zostaje w domu chaos i tam gdzie jestem zawsze robie lekki balagan..

[nieznajoma0]

Zmijko widzisz jaka zdolna jesteś tylko 5 min Ci potrzeba i porzadek jest
Ilonko gratuluję porządku
U mnie nawet też jest porządek

[Alexandraa]

PaulisiaCh, to trzymam kciuki.
Bo ja zawsze tak mówię i nigdy nie wprowadzam tego w życie.

Napisane przez Zmijka

Witaj

moim zdaniem najbardziej mobilizuje w utrzymaniu porzadku to ze wiemy ze ktos do nas przyjdzie. wtedy zaczynamy sprzatac, co nie

[nieznajoma0]

i jak tam Bałaganiarki ? U mnie nawet porządek jest :P

[Alexandraa]

Witaj. U mnie też względny porządek... Ale lepiej żeby szafek nie otwierać.

Ostatnio mi zginęły 4 CD i to ważne.... I rękawiczki. Wywaliłam wszystko z szafek, szukałam i szukałam i znaleźć nie mogłam a potem mi się nie chciało tego układać.
Pod biurkiem mam masakrę, zrobię fotkę jeśli się uda znaleźć czas to Wam pokażę.

[ilo16na]

Jest bałaganik u mnie
Znow wyjezdzam w weekend i walizki do konca nie rozpakowywalam bo i tak pakowanie od nowa.
A sprzatac nie mam kiedy..mam tyle do zrobienia ze masakra

[nieznajoma0]

Aleks wrzuć fotkę . Może to nas zmotywuje

Ilonko spokojnie, jeszcze rozpakujesz i znów spakujesz

[Zmijka]

No Alexandra wrzuc fotki

U mnie sredni porzadek wczoraj po pracy od razu przyszła do mnie kolezanka, szybko ciuchy pochowałam i był porzadek a one znow wyszły same z szafy nie dobre

[Alexandraa]

ilo16na, a gdzie Ty tak ciągle wyjeżdżasz?


Fotki nie wrzuciłam bo mi się zepsuł aparat. To znaczy chyba akumulatorki trzeba wymienić bo te już mają dość, tak mi się wydaje.
Ale znowu będzie, że ja popsułam.
:P:

[nieznajoma0]

O kurczę to skoda,że fotek nie ma :/. A u mnie nawet czysto . Ależ jestem z siebie dumna

[ilo16na]

Napisane przez Alexandraa

ilo16na, a gdzie Ty tak ciągle wyjeżdżasz?

Do szkoly i spowrotem.
I nie mam kiedy sprzatac bo w tygodniu praca weekendy szkola.
Teraz mialam zjazdy tydzien po tygodniu..
dzis troche posprzatam w koncu.. bo przestaje to ogarniac

[Alexandraa]

Uwaga, uwaga zrobiłam zdjęcie.
Co prawda telefonem więc kiepska jakość i nic nie widać za bardzo ale zawsze.
Nie wystraszyć się.

[nieznajoma0]

nie no, nie jest najgorzej