|
|
#661 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 157
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Cytat:
Więc może pipeczka
__________________
|
|
|
|
|
#662 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Tarasiu a ja stawiam na dziewczynke
![]() Ewuniu strasznie mi przykro z powodu smierci dziadka.........
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png Mateuszek jest z nami od 03,11,2009 http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html Odchudzanko od 28,01,13 Jest mnie mniej o 19,5kg |
|
|
|
#663 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 157
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Sexy wybacz, dopiero jak Kachula napisała, to przeczytałam Twojego posta, przedtem mi umknął w tych zgadywankach.
Wyrazy współczucia ...
__________________
|
|
|
|
#664 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
A ja juz sama nie wiem kiedy u mnie zacznie sie III trymestr,wg kalendarza ciazy na e.dziecko.pl zaczyna sie dzis a wg familie.pl od nastepnego tygodnia,wszedzie co innego pisza ....
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png Mateuszek jest z nami od 03,11,2009 http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html Odchudzanko od 28,01,13 Jest mnie mniej o 19,5kg |
|
|
|
#665 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 157
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Cytat:
![]() Swoja drogą, ale ten czas leci
__________________
Edytowane przez brombusia Czas edycji: 2009-07-28 o 21:19 Powód: pomyłka |
|
|
|
|
#666 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 404
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Cytat:
Bardzo, bardzo mi przykro z powodu Dziadziusia... tak pięknie o nim piszesz, widać że go kochasz bardzo...
__________________
|
|
|
|
|
#667 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Sexy body bardzo Ci współczuje...Cięzko coś wiecej powiedzieć ale musisz być dzielna dla waszego dzidziusia
Co do płci- ja obstawiam dwie dziewczynki Tarasi zdjecie na chlopca nie wyglada- tzn nie maiałam okazji widziec dziewczynki na USG ale juz drugi raz widziałam chłopca wiec cos mi tam brakuje No ale dawajcie juz odpowiedz ![]() ---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ---------- zmieniam zdanie: Tarasia córeczka a belladonna synuś. -patrzac na twój termin porodu doszłam do wniosku ze dość wczesnie poznałas płec a chłopca chyba łatwiej określić |
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#668 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 404
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
A no więc u mnie dzisiaj dzidziuś pokazał swoje klejnociki - mam takie zdjęcie że chyba nie ma wątpliwości - CHŁOPIEC!!!
Tak coś czułam od jakiegoś czasu... w sumie zawsze chciałam pierwszego chłopca, dopiero w pewnym momencie pod wpływem sugestii takiej kobiety się zafiksowałam, że będzie dziewczynka. Ale jednak męski potomek w drodze ))No więc - Domi tym razem się udało... I Malince drogą dedukcji ))A, i mam takie wrażenie, że w końcu kopniaczki delikatniutkie czuję - dzisiaj po raz pierwszy... chyba na pocieszenie za trudny dzień ![]()
__________________
Edytowane przez belladonna78 Czas edycji: 2009-07-28 o 21:33 |
|
|
|
#669 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#670 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 157
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Cytat:
![]() Gratuluję Syneczka I dla Malinki. Dedukcja godna Sherlocka Holmesa
__________________
|
|
|
|
|
#671 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
No a Tarasia poszła sobie spać??
|
|
|
|
#672 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 404
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
no skandal, tak w niepewności nas zostawić...
Dzięki za gratki ![]() a ponowię pytanie - czy któraś z was bierze (brała ok.20 tygodnia) jeszcze luteinę? myslicie, ze to jakoś niedobrze wpływa na dzidziolka? No i czy jakieś skutki uboczne u siebie zaobserwowalyście/ słyszałyście?
__________________
|
|
|
|
#673 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
czesc brzuchatki
tyle piszecie ze ja po calym dniu lub 2 nieobecnosci nie nadazam z czytaniem ale to dobrze tak mi sie podobachcialam powiedziec ci sexy ze strasznie wspolczuje takiej straty, natomiast wiem ze dziadek napewno bedzie blisko Ciebie pamietam ze jak zmarl moj tata to bardzo to odczuwalam ze on jest obok i ze ma mnie na oku, nic nie moglo mi sie zlego stac bo wiem ze byl blisko.. ja jestem bardzo zmeczona bo sie dzis napracowalam pomagalam tz w pracy i skrecalam dla niego szafki kuchenne zeby mial mniej pracy wlasciwie to tyle.. zabieram sie za lekture ostatnich 5 stron
__________________
|
|
|
|
#674 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#675 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Cytat:
A Tarasia ma baty za zrobienie takiego napiecia i pojscia sobie spac bez powiedzenia co i jak.... ![]() Cytat:
Mamusie, ja zbieram sie do lozeczka powoli...mam do czytania milion kser do egzaminu wiec moze chociaz wieczorem uda mi sie ![]() Do jutra
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel... "The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone" Edytowane przez karenina19 Czas edycji: 2009-07-28 o 22:20 |
||
|
|
|
#676 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Belladona to ja dostałam luteine (malina81 ma dobra pamięć)
bo mi brzuszek twardnial i w sumie czasem znów twardnieje
|
|
|
|
#677 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 663
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
TZ zabrał mi na 3 godziny komputer i zgadywanki mnie ominęły
![]() tarasia - obstawiam dziewczynkę!!! Nie mam pojęcia co zdjęcie przedstawia! Cytat:
szkoda, że już ujawniłaś płeć, bo nie wzięłam udziału w zgadywankach! Ale cieszę się, że to Synuś. sexy body - to ja płeć poznam chyba w 34 tyg idę spać,do jutra Brzuchatki!!! |
|
|
|
|
#678 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
[/COLOR]Dobry Wieczór
![]() Dziewczyny piszecie z prędkością światła ![]() Belladonna gratuluje Synalka Tarasia na80% dziewczynka ![]() Ja też mam mega upławy mam nadzieje że to nie grzybol ![]() Sex Bodybardzo Mi przykro z powodu Dziadka ![]()
__________________
![]() Edytowane przez AsiCcccCA Czas edycji: 2009-07-28 o 23:07 |
|
|
|
#679 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Dobry Wieczór!!!
Dziękuję wszystkim za życzenia i ciepłe słowa z okazji ślubu ![]() karenina19 śliczny pokoik! sexy body współczuję belladonna78 Gratuluję chłopczyka tarasia ja obstawiam dziewczynkę, siusiaka jakoś nie mogę tam wypatrzyć a jeśli chodzi o tą grzybicę to czy miałaś jakieś szczególne objawy? Bo ja w sumie mam upławy, ale bez żadnego pieczenia, swędzenia czy zaczerwienienia, ale są dość obfite i się zastanawiam czy wszystko ok.A co do tego sexu w II trymestrze... hmmm Jak dla mnie tez przereklamowany. Jeszcze niedawno mieliśmy zakaz, ale teraz jak możemy to ja mam chyba jakąś blokadę psychiczną. Boję się o dzidzię i w ogóle. Tak więc u mnie szłu nie ma ![]() Bravurka śledzę Twoją historię i mam nadzieję, że Twoje poświęcenie i trud zostaną wynagrodzone i dzidzia zostanie w brzuchu jak najdłużej
|
|
|
|
#680 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 157
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Witajcie Mamusie
![]() Dzisiaj jak musiałam rano wstać, to akurat bym jeszcze pospała ![]() Tarasi należy się Żeby tak trzymać nas w niepewności, przecież Ciężarówki mają słabe nerwy ![]() Ja znikam, muszę sprzątać, bo za kilka godzin przyjedzie moja Mamuśka, a ona widzi każdy kurz ( ale i tak się cieszę, bo już się bardzo za nią stęskniłam ).Czy Wam też tak brzuch ciąży? ![]() Mnie od wczoraj jakoś tak, wydaje mi się, że połknęłam piłkę lekarską. Ja wiem, że rośnie, ale przedtem tak mi nie przeszkadzał To chyba oznaka zbliżającego się III trymestru
__________________
|
|
|
|
#681 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Sexy body
Belladonna gratulacje Tarasia ja obstawiam dziewczynkę, bo trochę ich mało ![]() Sympatica ja czytałam tego posta i przemknęło przez myśl, ze Ty z okolic ale nie sprawdzałam nic a Ty mogłaś napisać wprost ![]() myśle, ze ja rozumiem co chciała napisac Paczka pisząc że mała jest okropna - sama mam 3 latkę w domu, więc znam to doskonale, ja swoją cały czas przygotowuję, bo u mnie tez jest problem zazdrości ale to o wszystkich nawet TŻ nie może siąść obok mnie a co móic pocałować , no cóż ciężko nam będzie uświadomić dzieciom, ze sa równie wazne i kochane jak to młodsze, ale u mnie jest łatwiej bo jest kilka maluszków w rodzinie i ona widzi że dzidzia jest taka bezradna i to staram sie jej uśwaidomić, ze dzidzia musi sie wszystkiego nauczyć co ona już umie, opowiadam jej często jak to było jak ona była dzidzią i jakoś to pomaga
|
|
|
|
#682 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 606
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Witam Mamusie i ich maleństwa środowo !
U nas dzisiaj tak sobie. Ogólnie się czuje nie najlepiej może to od tego nieustającego leżenia już troszkę mam dosyć mam nadzieje że niedługo pozwolą mi wstawać chociaż do łazienki Wczoraj mi mamusi przyniosła trochę książek i gazet oczywiście i tak w sumie z nudów sobie przeglądnęłam i natrafiłam w „Przyjaciółce” na taki reportaż „Mamusiu czekam na Ciebie…” i jak przeczytałam to aż się popłakałam ;( Artykuł się o 5-letnim Kubusiu który w tym momencie jest w domu dziecka, o jego ojcu nic nie wiadomo a mama zostawiła go w szpitalu po porodzie, od razu po urodzeniu stwierdzono u niego wadę serca, zanim skończył rok przeszedł dwie poważne operacje a po wyjściu ze szpitala trafił do hospicjum dla dorosłych ;(, później zabrała go rodzina zastępcza która po dwóch latach zrezygnowała z niego. chłopczyk tyle przeżył w sowim życiu a w sumie cały czas był sam chory w szpitalu nie miał mamy która by była przy nim cały czas, trzymała go za rączkę itd. dla mnie to straszne jest, jak dziecko pragnie tylko rodzinnego ciepła a nie dostaje nawet tego. Ja wiem ze gdyby nie moja sytuacja teraz to na pewno chciałbym mu jakoś pomóc albo nawet postarać się o adopcje. I wierze ze mogłabym go pokochać nawet pomimo jego choroby i dać rade. Naprawdę zamierzam zainteresować się jego losem . może jestem trochę dziwna ale mnie takie sprawy wzruszają strasznie. Przez dwa lata pracowałam w hospicjum dla dzieci i jak się tak napatrzyłam jak te dzieci cierpią to bark słów. może to nie związane z tematem jest ale mam jednego mojego aniołka z niebie który wiem że czuwa nade mną trzy lata temu byłam „młoda i głupia” zaszłam w ciąże i naprawdę jako siedemnastolatka nie wiedziałam co robić i przyznam że myślałam o aborcji ale bym tego nie zrobiła nigdy nie potępiam dziewczyn które podjęły taką decyzje ale dla mnie aborcja=morderstwo. Żadna dziewczyna nie ma prawa odbierać życia poczętemu dziecku pomimo tego że dała mu to życie. Ale nie o to tutaj chodzi i jako taka małolata 16 tygodni nosiłam po sercem swoje dziecko i z każdym dniem kochałam je mocniej i mocniej, niestety miałam wypadek i dziecko nie przeżyło. Do tej pory kocham to maleństwo i codziennie budząc się myślę o nim i wiem że teraz właśnie czuwa nad moim synkiem. Było tyle nocy kiedy płakałam za nim tęskniłam ale żyje dalej i bóg dał mi drugie dziecko i nie wyobrażam sobie go stracić teraz i będę walczyć ze wszystkich sił a mój aniołek mi pomoże. wtedy przeżyłam szkole życia, załamałam się ale wiedziałam że musze dalej żyć, postanowiłam sobie że będę pomagać właśnie małym potrzebującym dzieciom i zanagazowałam się w wiele akcji, hospicjum itd. I nie żałuję tego naprawdę dało mi to wszystko dużo do myślenia i chciałabym takiego Kubusia właśnie adpotowac bo na pewno załuguje na miłość ---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ---------- Cytat:
no ale jak sobie pomysle że w tym brzuszku jeste mój mały i że jest tak blisko mnie to ajj
Edytowane przez bravurka Czas edycji: 2009-07-29 o 09:25 |
||
|
|
|
#683 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Bravurka ale to pięknie napisałaś aż mi się łza w oku zakręciła
podziwiam - ja nie wiem czy miałabym tyle siły i odwagi aby po stracie dziecka pracować z małymi dziećmi, i jeszcze będąc tak młodą moja Mama lezała na oddziale paliatywnym przez dwa miesiace - widziałam jak ludzie cierpią i ja sa bezradni - to nie czuję się na siłach pomimo chęci aby zangażowac sie w taką prace - uważam, ze jestem zbyt słaba psychiczne a juz nie jestem sobie wyobrazić pracy z dziećmi w hospicjum, więc naprawdę podziwiam Cię i będzie dobrze a to że masz chwile gorsze - mówię o psychice - to nie jest dziwne, bo żyjesz w tej chwili w wielkim stresie, ale trzeba być cały czas dobrej myśli - my wszystkie wspieramy Cię duchowo i trzymamy i za Dudziakowa i Gishh i Wasze malenstwa
|
|
|
|
#684 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 606
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Cytat:
Dudziakowa i Gishh nie poddawać się i walczyć a napewno wszytko będzie dobrze bo siłe w sobie macie
|
|
|
|
|
#685 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Cytat:
U mojego TZ-ta w pracy kolezanka zaadoptowała teraz dwuletnigo chłopczyka- trwało to okropnie długo ale juz mają synusia w domu. TZ mowi ze jak patrzy na ich miłosc do tego dziecka to wydaje sie to az niewiarygodne że "obcy" ludzie potrafia dac tyle miłości.Jeśli chodzi o brzuszek- to moj jak leze tez jest mały- nawet moj Kuba nieraz pyta co sie stało z moim brzuchem ![]() ---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ---------- Brombri miłego sprzątania oczywi ście rób sobie co jakis czas przerwę np na wizaż- zeby sie nie przemęczyć. A brzuszek faktycznie ciązy coraz bardziej- ale mając doświadczenie jak baardzo ciązy pod koniec jeszcze nie narzekam
Edytowane przez malina81 Czas edycji: 2009-07-29 o 10:04 |
|
|
|
|
#686 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Dzien dobry
![]() BravurkaMi tez sie łezka w oku zakręciła jestes prze cudowną dziewczynąJa też jak oglądałam jakies programy np taki o dzieciach z domu dziecka na dwójce to chciałam wszystkie adoptować albo być ich siostrą ,takie samotne, same dzieci a dalej z uśmiechem na buzi ...., robiłam 2 letnie studium Opiekun w D.P.S ale nie udało sie gdy byłam na praktykach ...wracałam do domu siedziałąm i myślałam jak im pomóc chodziłam jak naćpana a wiedziałąm że nie mogę im pomóc tylko w kapaniu czy ubieraniu a tak chciałabym by wszyscy wyzdrowieli
__________________
![]() |
|
|
|
#687 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 606
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Cytat:
![]() mi mój brzuch z dnia na dzień wydaje się mniejszy ale to chyba taka obsesja bo się boje że wczesniej urodze i to pewnie dlatego ---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ---------- Cytat:
wychodze z założnia że każde dziecko załuguje na miłośc i to że rodzice go nie chcą nie znaczy że nie znajdą się nowi którzy pokochają go z całego serca. może w przyszłości sama adpotuje jakieś dziecko wiele razy się nad tym zastanawiałam |
||
|
|
|
#688 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 330
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Bravurko jestem pełna podziwu dla Ciebie
Belladonna gratuluje syneczka! U Tarasi obstawiam dziewczynkę, ale, żeby tak zniknąć z forum i nie rozwiązać zagadki SexyBody bardzo współczuje, dużo spokoju i wiary w to, że dziadek cały czas jest nad Tobą i czuwa nad Wami! Co do przytulanek to u mnie tak samo jak u Was, ciężko i brak ochoty, a do tego sucho. Mój TŻ jest rozczarowany, ale nie tym, że nie mam ochoty, ale tym, że naczytał się, że w II trymestrze jest tak super i wogóle, teraz tylko słyszę, że on już nie wierzy w te bzdury wypisywane w gazetach. ![]() My dzisiaj zaczynamy 24 tydzień
__________________
Jestem żoną ![]() http://s6.suwaczek.com/20090509570713.png Nasz mały skarb- Alicja http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911054965.html Czekamy na Marysię ![]() http://suwaczki.slub-wesele.pl/20130427724853.html |
|
|
|
#689 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 606
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Cytat:
![]() gratulacje z okazji 24 tygodnia |
|
|
|
|
#690 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 476
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)
Wczoraj był dzień pełen wrażeń i rzeczywiście poszłam wcześnie spać
ale już mówię, że w moim brzuszku siedzi sobie NILA może zdjęcie nie jest dość wyraźne ale widać tam 2 pośladki a tam gdzie strzałka jest taka kreseczka - szpara sromowa - no i nie ma tego trzeciego elementu - siusiaka ![]() belladonna78 Gratuluję chłopczyka kamilla123 z tymi upławami to było tak, że w poniedziałek wyciekło mi tak sporo płynu i sie przestraszyłam, że to może być coś złego. a właściwie teraz myślę, że od kilku dni miałam bardziej mokro w bieliźnie. Potem jedna bardziej doświadczona wizażanka uspokoiła mnie, że to mogą być upławy ale poszłam dla pewności do gina. Okazało się, że mam drożdżycę. Gin powiedział, że takie perypetie przydażą mi się pewnie jeszcze nie jeden raz ale za każdym razem trzeba to leczyć. sexy body kochana bardzo mi przykro z powodu dziadka. To bardzo smutne kiedy odchodzą nasi najbliżsi ale teraz staraj się o nim mysleć jak najlepiej i wypłacz tyle łez ile będziesz potrzebowała! |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:00.








Dzisiaj byłam na pogrzebie. Nadal to do mnie nie dociera. Nie mogę sobie wyobrazić świata bez niego. Cały czas myśle, że jak do niego pojadę, to będzie siedział na swoim stałym miejscu i ucieszy sie na mój widok. Bardzo go kocham. Jest najwspanialszym człowiekiem jakiego znam. Nie potrafię się pogodzić z tym co sie stało.




dla Malinki. Dedukcja godna Sherlocka Holmesa 





pomagalam tz w pracy i skrecalam dla niego szafki kuchenne zeby mial mniej pracy









U mojego TZ-ta w pracy kolezanka zaadoptowała teraz dwuletnigo chłopczyka- trwało to okropnie długo ale juz mają synusia w domu. TZ mowi ze jak patrzy na ich miłosc do tego dziecka to wydaje sie to az niewiarygodne że "obcy" ludzie potrafia dac tyle miłości.
jestes prze cudowną dziewczyną
