Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 3

[Madziarka375]

cos sie ze mna dzieje. 9 dc przezroczysty sluz z zylkami krwi ,10dc plamienie rozowe a dzis 11 dc plamienie zylkami krwi i moj brzuch jes na dole jakbym wzdecie miala. co mi moze byc??

[marlush_marayke]

pisałam już wcześniej o tej białej kreseczce... 22 dc beta Hcg- 0,3 nie tym razem widocznie... a może zbyt wcześnie zrobiłam hcg?

[PYSIA220]

Napisane przez marlush_marayke

pisałam już wcześniej o tej białej kreseczce... 22 dc beta Hcg- 0,3 nie tym razem widocznie... a może zbyt wcześnie zrobiłam hcg?

Przykro mi,uda sie następnym razem
"im bardziej chcemy,to nie wychodzi"

[katevalley]

Napisane przez PYSIA220

zaczeło się 29.pazdziernika ale bardzo mało potem było wiecej a jeden dzień był podobny do pierwszego dnia @ a potem zaś bardzo skąpo.I dziś skąpo ( śluz taki kolor kakoowy) :/

hmmm zawsze miałaś takie skąpe miesiączki?? Bo mi to dziwnie wygląda... Może zrób test co?? jeszcze raz. albo bete najlepiej.

Napisane przez Madziarka375

cos sie ze mna dzieje. 9 dc przezroczysty sluz z zylkami krwi ,10dc plamienie rozowe a dzis 11 dc plamienie zylkami krwi i moj brzuch jes na dole jakbym wzdecie miala. co mi moze byc??

może poprostu owulacja wcześniejsza

Napisane przez marlush_marayke

pisałam już wcześniej o tej białej kreseczce... 22 dc beta Hcg- 0,3 nie tym razem widocznie... a może zbyt wcześnie zrobiłam hcg?

no tak, raczej tak jak pisałam nie ciąża. trzymam kciuki za kolejny cykl. bo beta coś by napewno juz wykazała, w końcu to końcówka cyklu.

Ja 2 dzień @. i dużo lepiej niż wczoraj, bynajmniej nie leci ze mnie jak z kranu i już tak nie boli

[PYSIA220]

HEJ
Miałam skąpe @ ale nie odrazu tylko 2 i 3 dzień to jak woda z kranu.Tym razem tak nie było.Ale z moją @ jest różnie.
Czy jesli zrobie jutro rano test wyjdzie wynik jesli w czoraj dopiero przestałam plamić???????
prosze was o odp.

[PYSIA220]

Witam
Teścik zrobiony

-jedna krecha

pozdrawiam i dziękuje za wsparcie

[katevalley]

Napisane przez PYSIA220

Witam
Teścik zrobiony

-jedna krecha

pozdrawiam i dziękuje za wsparcie

Aj, no to przynajmniej jesteś pewna. Wiesz oglądało się różne przypadki kobiet, które myślały że miały okres a po 9 miesiącach rodziły!
Więc ja po mojej dużo lżejszej @ też robiłam test tak dla pewności. Bo przed @ wyszła druga bladziutka kreseczka, ale widocznie wczesne poronienie razem z @. Co zdarza się bardzo często. A szkoda.

[marlush_marayke]

coś na poprawę humoru- The back-up plan- http://www.filmweb.pl/film/Plan+B-2010-496156 świetna komedia romantyczna z inseminacją i bliźniakami w tle można się pośmiać- warto zobaczyć J Lo z brzuszkiem

[Promykas]

Napisane przez marlush_marayke

coś na poprawę humoru- The back-up plan- http://www.filmweb.pl/film/Plan+B-2010-496156 świetna komedia romantyczna z inseminacją i bliźniakami w tle można się pośmiać- warto zobaczyć J Lo z brzuszkiem

O chętnie sobie zobaczę i to zaraz teraz mam duuuużo wolnego
A wieczorem mój TŻ to najchętniej tylko strzelaniny by oglądał .... jak duży chłopczyk

Pysia , dobrze, że teścik zrobiłaś, przynajmniej wiesz na czym stoisz.

Kattevaley ja zawsze mam takie bolesne @

A ja chyba przechodzę jakies przesilenie jesienne , o 10:00 rano nie mogę oczu otworzyć a jakie sny mam łoamtko wszystko mi się śni od zwierząt po morze gdybym wiedziała, że nic z tego to podciągałabym to pod objawy

[PYSIA220]

Tak chociaż wiem na czym stoje. Bardziej przeżywałam gdy zaczełam plamić 29.pazdz. niż dziś jak zobaczyłam 1 kreske.Chyba już byłam przygotowana psychicznie,nie nastawiałam sie.
Może od maja zaczniemy ponowne staranka.Te były od stycznia do czerwca a potem przerwa.Więc teraz też mały odpoczynek
Pozdrawiam Was i mimo wszystko bede zaglądać

[marlush_marayke]

czytam, czytam, analizuję... wychodzi na to... że za szybko zrobiłam badania (nadzieja w takich chwilach bywa dość bolesna) w niedzielę zrobię jeszcze "sikańca".... może zwariowałam, ale tak sobie myślę... jeżeli domniemane objawy ciąży były wynikiem stresu i nadziei to czy jak trzymałam kartkę z wynikami nie powinno mi wszystko przejść? tymczasem na podbrzuszu pojawiła mi się dziś brązowa kreseczka- wiecie tzw linia życia. niech mi ktoś powie, że jest jeszcze sens czekać...

[katevalley]

Napisane przez marlush_marayke

czytam, czytam, analizuję... wychodzi na to... że za szybko zrobiłam badania (nadzieja w takich chwilach bywa dość bolesna) w niedzielę zrobię jeszcze "sikańca".... może zwariowałam, ale tak sobie myślę... jeżeli domniemane objawy ciąży były wynikiem stresu i nadziei to czy jak trzymałam kartkę z wynikami nie powinno mi wszystko przejść? tymczasem na podbrzuszu pojawiła mi się dziś brązowa kreseczka- wiecie tzw linia życia. niech mi ktoś powie, że jest jeszcze sens czekać...

czekaj... no przecież @ jeszcze nie masz
Ja taką kreseczkę mam odkąd pamiętam, więc nawet nie podejrzewałabym na tej podstawie ciąży.
TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI!!!! bo ostatnio chyba tylko jedna z nas zaciążyła. W końcu może będziesz TY i się posypie

[Promykas]

Napisane przez PYSIA220

Tak chociaż wiem na czym stoje. Bardziej przeżywałam gdy zaczełam plamić 29.pazdz. niż dziś jak zobaczyłam 1 kreske.Chyba już byłam przygotowana psychicznie,nie nastawiałam sie.
Może od maja zaczniemy ponowne staranka.Te były od stycznia do czerwca a potem przerwa.Więc teraz też mały odpoczynek
Pozdrawiam Was i mimo wszystko bede zaglądać

I u mnie przerwa , ale ciągle tu zaglądam i wyczekuje nowych fasolek

[lulka265]

Napisane przez marlush_marayke

czytam, czytam, analizuję... wychodzi na to... że za szybko zrobiłam badania (nadzieja w takich chwilach bywa dość bolesna) w niedzielę zrobię jeszcze "sikańca".... może zwariowałam, ale tak sobie myślę... jeżeli domniemane objawy ciąży były wynikiem stresu i nadziei to czy jak trzymałam kartkę z wynikami nie powinno mi wszystko przejść? tymczasem na podbrzuszu pojawiła mi się dziś brązowa kreseczka- wiecie tzw linia życia. niech mi ktoś powie, że jest jeszcze sens czekać...

Ale ta linia zaczyna sie pojawiać od 4 miesiąca dopiero.... ja jestem w 16 tygodniu a jeszcze nic nie widze...

[MoniaZ82]

Rano zrobiłam test i nic :-(. A @ dalej nie ma.... Za tydzień mam wizytę bo trzeba by się wkoncu zbadać czy " tam " jest wszystko na swoim miejscu. Trochę mi się smutno zrobiło po tym teście bo myślałam ze zaraz po odstawieniu tabletek się uda. No cóż, to chyba juz nie ten wiek ....

[marlush_marayke]

linia może się pojawiać w dowolnym momencie, także niektóre kobiety, które nie są w ciąży ją mają. ja jej nie miałam, teraz jest. nie wiem czy właśnie dlatego, bo równie dobrze może się dziać jakaś masakra hormonalna, bo to podobno progesteron jest za to odpowiedzialny. nie, @ jeszcze nie miałam, czekam...

[PinkyDoll]

spam

[Promykas]

Napisane przez PinkyDoll

zadam dziwne pytanie, czy gdy spóźnia sie okres 2 dni a zrobi sie 2 testy ciazowe które wyjda negatywnie, to moze istniec prawdopodobieństwo ciąży mimo wszystko? doadam ze współzycie było 2 tygodnie temu partner miał prezerwatywe

Pewnie, że możesz, taka szansa zawsze istnieje, choć nie sądzę abyś była w ciąży, 2 dni spóźnienia to jeszcze żaden problem , a testy wyszły negatywne i była jeszcze prezerwatywa... szanse są tak małe, że nie powiem, że zerowe

[PinkyDoll]

spam.

[lisek15]

Napisane przez PinkyDoll

a czy wogóle kiedykolwiek, komukolwiek zdarzyło sie żeby 2 testy robione w odstępach 24 h wyszły negatywnie a był w ciąży? (testy 2 różnych firm)
dziwne pytanie, nie dotyczą mnie osobiście ,ajeno' koleżanki...

JAk wczesna ciąża to mogą nie wyjść pozytywne. Najlepiej niech idzie i sie ukłuje w laboratorium na bete. Będzie miała pewność.

[Mała!]

Cześć dziewczyny jestem Mała!

Pisze TU bo widzę w Was dużo nadziei i marzeń o ciąży tak jak było u mnie...
wypatrujemy objawów i nawet jak mamy test negatywny robimy kolejny, potem kolejny, potem znów kolejny, potem sprawdzamy czy nie za wcześnie to wszystko robimy w końcu idziemy na betę ...ciągle mamy nadzieję i ciągle porównujemy swoje objawy z innymi kobietami którym się udało!.. i może nie we wszystkich przypadkach to dobre, że tak bardzo chcemy, bo nie można się "wyluzować" ale ja to doskonale rozumiem i wiecie co TRZEBA MIEĆ TĄ NADZIEJĘ... UFAĆ SWOIM PRZECZUCIOM... DZIĘKI TAKIM FOROM MOŻNA O TYCH PRAGNIENIACH GŁOŚNO MÓWIĆ I KAŻDA ROZUMIE I WSPIERA ale zachowajcie też odrobinę, sceptycyzmu...zawsze lepiej się mile i pięknie rozczarować...

Mi się udało kilka 2 dni temu beta wyszła pozytywnie..48,17!!! 3-4 tydzień!...cieszymy się bardzo...a piszę aby opisać moje objawy może będzie w tym dla was troszkę nadziei...

-miesiączka mi się spóźniała, a wiedziałam, że było przytulanie więc czekałam...jak 2 dni nie było zrobiłam test: negatywny!!!!
- za za 2 dni kolejny: też negatywny!!!
-był to juz34dc... nie wytrzymałam i znów test! negatywny... ale ja przyglądałam mu się godzinę był robiony po17...więc od razu przyszło mi do głowy, że pewnie negatywny bo nie z porannego moczu...więc rano zrobiłam kolejny... zobaczyłam po 5 min...cień cienia II kreski mąż tego nie widział...ale ja widziałam!!! 35 dc
- pomyślałam ze poczekam 2 dni... i w 37 dniu zrobiłam kolejny test...rano... znowu taka bladziutka kreseczka , że szok ledwo widoczna.
Nadal brak @ , piersi zaczęły mnie bolec po bokach dopiero gdzieś w 37 dc. wcześniej tylko je czułam...lekko urosły...podbrzusze czułam jak na @...do 38 dc. miałam suszę...potem nagle pojawił się śluz..od samego początku po zapłodnieniu byłam ciągle głodna tak jakby organizm więcej energii potrzebował...czasami mam zgagę, odbija mi się nawet po wodzie , miałam też zawroty głowy...czego nigdy nie mam!...i tak jakby w brzuchy był balon wypełniony powietrzem...pełna, wydęta ale głodna...hehe
-w końcu postanowiliśmy z mężem, że zrobię betę wynik miał być na 2 dzień poszłam do pracy...i coś znów mnie podkusiło, żeby zrobić test, wieczorem co prawda...ale zobaczyłam ją blada ale widoczna II krechę myślałam ze padnę to był 38dc. a kreska bladziutka!!!

- od razu to poczułam, że jest fasolka...wiedziałam to...poszłam na 2 dzień po wyniki i beta 48.17 !!!

można mieć kilka negatywnych testów... każda z nas ma inaczej... mężowi od razu nie powiedziała...zagrałam, że jeszcze nie ma wyników...po drodze kupiłam piękne małe butki które dostał ode mnie w domu....

Dziewczyny trzymam mocno kciuki...i wierzę, że będzie duuuużo fasolek...pozdrawiam i trzymajcie się jak macie pytania z chęcią odpowiem

[PinkyDoll]

spam

[PYSIA220]

Hej dziewczyny
Mam takie dziwne a zarazem nie dziwne pytanko
-kiedy szyjka się otwiera chodzi mi po @???

[lisek15]

Napisane przez PinkyDoll

dziekuję, za podpowiedź, ma wizyte na poniedziałek z tego co sie orientuję umówioną,
pozdrawiam

Przy wczesnej ciąży lekarz nawet na usg może nic nie zauważyć. Czasem nawet nie widać pęcherzyka.
Ja zrobiłam bete i wszystko było jasne.

[BordAna]

cześc dziewczynki!
Pomocy...
robilam sobie test pare dni temu z pierwszego siusiania i wyszły owszem II ale kreseczka z obszarze T była slabo widoczna... (zamieścilam zdjęcie na forum - planowanie dzidzi - czekamy na dwupaki).
Dzisiaj powtorzylam test ale już innej marki no i w godzinach popołudniowych no i II kreseczek juz nie było... ;(
smutno mi....
miesączka spóxnia mi się juz prawie miesiąc...
do ginekologa idę 10.11...
ratunku!!

Wcześniej przyjmowałam leki na wywolanie miesiączki typu - luteina, orgametril.Wszystko było ok dlatego moja lekarka odstawiła mi je i mialam 3 piekne regularne 28dniowe cykle i teraz klapa...
nie wiem co się dzieje...
bardzo chcialabym już być w ciązy - i może w tym jest wlasnie cały problem ;(

tak poza tym to witajcie

[MoniaZ82]

Kod PHP:

[QUOTE][QUOTE][/QUOTE][QUOTE=BordAna;23076705]cześc dziewczynki!
Pomocy...
robilam sobie test pare dni temu z pierwszego siusiania i wyszły  owszem II ale kreseczka z obszarze T była slabo widoczna... (zamieścilam  zdjęcie na forum - planowanie dzidzi - czekamy na dwupaki).
Dzisiaj powtorzylam test ale już innej marki  no i w godzinach popołudniowych no i II kreseczek juz nie było... ;(
smutno mi....
miesączka spóxnia mi się juz prawie miesiąc...
do ginekologa idę 10.11...
ratunku!!

Wcześniej przyjmowałam leki na wywolanie miesiączki typu - luteina, orgametril.Wszystko było ok dlatego moja lekarka odstawiła mi je i mialam 3 piekne regularne 28dniowe cykle i teraz klapa...
nie wiem co się dzieje...
bardzo chcialabym już być w ciązy -  i może w tym jest wlasnie cały problem ;(

tak poza tym to witajcie:przytul:[/QUOTE][/QUOTE] 


Witaj BordAna
Nie jestem tak obeznana w temacie ale tez sie staram o dzidziusia....skoro Ci sie spoznia miesiaczka juz miesiac i test wyszedl negatywny to moze zrob bete.....to bedzie najpewniejsze . A do staranek podejdz bardziej na luzie.....za mna pierszwy cykl nieudany .Od piatku mam @ . No znowu zaczynamy starania....POzdrawiam Cie cieplutko.....

[bella7]

witam...

Moje pierwsze objawy to ból piersi...
Test w dniu spodziewanej @ i II kreeczki. 2 listopada beta i 1678mlU/ml

[MoniaZ82]

Gratulacje dwoch kreseczek...

[blacknice87]

Napisane przez lulka265

Wariatki

gratuluje I I kreseczek

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Proszę pomóżcie bo już nie wiem co jest grane, w czasie ostatnich dni płodnych przytulaliśmy się z męzem codziennie,mam tyg. @ ostatnia skończyła mi się 1.10. i do tej pory nie mam.Mam nieregularne @, od jakiegoś czasu bolą mnie sutki ,mam je jakby bordowe, piersi mam nabrzmiałe, a śluzu bardzo mało i jakby biały,mam zgage, ostatnio dość długo śpie po 9 godz i po 17 juz mi się chce spać,kłuje mnie coś na dole w brzuchu mam troszkę twardawy,a i wogóle nie mam ochoty nic jeść,dodam że robiłam mnóstwo testów bardzo dobrej firmy i wyszły z jedną kreseczką.Tak bardzo chce mieć maleństwo czuć kopanie w brzuszku proszę odpiszcie któraś. pozdrawiam was kochane

[lulka265]

Napisane przez blacknice87

gratuluje I I kreseczek

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Proszę pomóżcie bo już nie wiem co jest grane, w czasie ostatnich dni płodnych przytulaliśmy się z męzem codziennie,mam tyg. @ ostatnia skończyła mi się 1.10. i do tej pory nie mam.Mam nieregularne @, od jakiegoś czasu bolą mnie sutki ,mam je jakby bordowe, piersi mam nabrzmiałe, a śluzu bardzo mało i jakby biały,mam zgage, ostatnio dość długo śpie po 9 godz i po 17 juz mi się chce spać,kłuje mnie coś na dole w brzuchu mam troszkę twardawy,a i wogóle nie mam ochoty nic jeść,dodam że robiłam mnóstwo testów bardzo dobrej firmy i wyszły z jedną kreseczką.Tak bardzo chce mieć maleństwo czuć kopanie w brzuszku proszę odpiszcie któraś. pozdrawiam was kochane

Skoro robiłaś testy to znaczy,że najprawdopodobniej nie jesteś w ciąży
myśle,że te objawy masz bardziej z pragnienia posiadania dziecka niż to,że faktycznie one wystepują!

napisałaś ,że masz nieregularne cykle wiesz tez nie wiesz kiedy dokładnie miałaś owulacje najlepiej idx do gina na monitoring