Seboradin - wątek zbiorczy

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Ja używam lotionu tylko na noc. 2 razy dziennie to za często. Lepiej to zrobić raz z masażem. I tak, miałam na myśli samą skórę głowy.
Pianę z szamponu można spłukać po włosach, ale nie miętosić ich całych w pianie. To pierwsza opcja. Druga to mycie długości innym szamponem. I jeszcze jedna: przed myciem wymazać włosy w odżywce i potem umyć normalnie.

[majka5421]

A którą Ty proponujesz?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Ja najbardziej lubię pierwszą opcję.

[highhope]

Moje wloy praktycznie na drugi dzien sa juz tlustei bardzo wypadaja. Dzis jade po seboradin , polećcie mi tylko ktory kupic bo juzz sama nie wiem. i jakie mniej wiecej sa ceny/

[vanadis]

ja kupiłam lotion w aptece za 16zł, taki czerwony z czarną rzepą. ogólnie dopiero zaczęłam stosować więc efektów poki co nie widze

[krd]

Kupiłam sobie szampon Seboradin ten dla włosów przetłuszczających się tylko ze względu na działanie na porost. Moje włosy się nie przetłuszczają,s raczej nie przetłuszczały. Mogła bym (choć tego nie nie praktykuję) nie myć kilka dni,a i tak nie będą tłuste. Problem rozpoczął się przy stosowaniu tego szamponu. Myję nim włosy od około tygodnia i niestety włosy mi się strasznie przetłuszczają,już na drugi dzień nadają się do mycia bo przy skórze głowy są bardzo nieświeże. Z drugiej strony świetnie zadziałał na porost, bo już po tygodniu na skroniach i całej głowie mam malutkie włoski. Wiem,że szampon powinien być przystosowany do potrzeb skóry głowy i nie powinnam używać takiego szamponu,ale ten porost... Co robić ? Używać dalej czy już teraz odstawić ? Czy jest możliwość,że po takiej "kuracji" i jej zaprzestaniu skóra głowy nie wróci do normy i już ciągle będzie się szybko przetłuszczać?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez krd

Kupiłam sobie szampon Seboradin ten dla włosów przetłuszczających się tylko ze względu na działanie na porost. Moje włosy się nie przetłuszczają,s raczej nie przetłuszczały. Mogła bym (choć tego nie nie praktykuję) nie myć kilka dni,a i tak nie będą tłuste. Problem rozpoczął się przy stosowaniu tego szamponu. Myję nim włosy od około tygodnia i niestety włosy mi się strasznie przetłuszczają,już na drugi dzień nadają się do mycia bo przy skórze głowy są bardzo nieświeże. Z drugiej strony świetnie zadziałał na porost, bo już po tygodniu na skroniach i całej głowie mam malutkie włoski. Wiem,że szampon powinien być przystosowany do potrzeb skóry głowy i nie powinnam używać takiego szamponu,ale ten porost... Co robić ? Używać dalej czy już teraz odstawić ? Czy jest możliwość,że po takiej "kuracji" i jej zaprzestaniu skóra głowy nie wróci do normy i już ciągle będzie się szybko przetłuszczać?

A jesteś pewna, że porost to zasługa tego szamponu? Nie stosujesz nic innego (wcierki, oleje itp.)? Szampony mają tak krótki kontakt ze skórą głowy, że szczerze wątpię w ich szczególne działanie. Jednak jeśli jesteś pewna jego skuteczności i nie przeszkadza ci codzienne mycie włosów, to nie widzę potrzeby porzucania go.

[krd]

Jestem przekonana,że to szampon,bo to mój początek przyspieszania porostu. Póki co przez tydzień używałam tylko i wyłącznie tego szamponu, nic nie piję,nic nie łykam.Wcierek i olejów też póki co jeszcze żadnych nie zastosowałam.Także to na pewno on jest sprawcą tych małych włosków wszędzie. Skoro nie ma jako takich p/wskazań to nadal będę używać. Dzięki za info.

[201802141209]

Treść usunięta

[highhope]

od 5 dni stosuje seboradin balsam do wlosow przetluszczajacych sie i wypadajacych, narazie nie widze zadnej poprawy, a myje codziennie bo tak niestety musze.
Czy ktoras z was uzywa tego rozowego balsamu z rzepa?

[lutka21]

Napisane przez highhope

od 5 dni stosuje seboradin balsam do wlosow przetluszczajacych sie i wypadajacych, narazie nie widze zadnej poprawy, a myje codziennie bo tak niestety musze.
Czy ktoras z was uzywa tego rozowego balsamu z rzepa?

Moim zdaniem ten balsam nic nie daje lepszy jest lotion ją mieszałam ten balsam z olejem rycynowym i zostawiająm na noc potem myląm włosy. Co do koleżanki z góry jest seboradin szampony do włosów zniszczonych

[Maria221]

Polecam do lotionu dodanie kilku kropli olejków eterycznych: lawendowego, rozmarynowego i tymiankowego. Bardzo szybko rosną po czymś taki. Tylko nie wolno przesadzić - po 4 krople na odlane 30 ml.

[highhope]

cholera a tka sie wahalam co kupic czy balsam czy lotion i mysle sobie ; baksam bo go splucze i moze nie bedzie tka smierdziec i bedzie lepszy... mi nic nie pomaga

[vouge13]

Napisane przez highhope

cholera a tka sie wahalam co kupic czy balsam czy lotion i mysle sobie ; baksam bo go splucze i moze nie bedzie tka smierdziec i bedzie lepszy... mi nic nie pomaga

Ale lotion po spryskaniu już nie śmierdzi, zapach się ulatnia. No chyba, że złapie cię deszcz i ci głowa zmoknie

[lutka21]

Napisane przez vouge13

Ale lotion po spryskaniu już nie śmierdzi, zapach się ulatnia. No chyba, że złapie cię deszcz i ci głowa zmoknie

to prawda

Kochana vouge13 czy Ty przypadkiem nie jestes tez Vitalijką <duumb>? te Twoje piekne włosy tak mnie naprowadzaja :P

[puma189]

a ja mam do Was inne pytanie. Otóż zaczęłam kurację seboradinem z żeń-szeniem (szampon i balsam plus lotion z czarną rzodkwią) Ostatnio również zamówiłam olej kokosowy Vatika. Zastosowałam go raz i włosy były super, dobrze się zmył i ich nie przetłuścił, wręcz były dłużej świeższe. Takie same wrażenia mam z seboradinem. Wprawdzie po samym szamponie chyba nie byłabym w stanie wbić w nie grzebienia ale może to kwestia wprawy, żeby mniej tarmosić włosy (choć staram się tego nie robić)

Tutaj moje pytanie.

Macie jakieś propozycje jak połączyć używanie tych dwóch odmiennych kuracji na wlosy? Nie chciałabym z niczego rezygnować ale zastanawiam się czy to wszystko zadziała jak trzeba jak np. umyje seboradinem a nałoże na noc Vatike. Myślałam, żeby umyć włosy jakimś zwykłym szamponem np. oczyszczającym Joanny linii profesionalnej, na noc nałożyć Vatikę a rano seboradin szampon i balsam. Vatike chciałabym stosować raz w tygodniu. Wydaje mi się, że to wystarczy, w końcu lepiej raz w tygodniu olejować niż wcale

Co o tym myślicie?

Nie wspomnę o tym, że kupiłam też maskę Stapiz Sleek Line do włosów farbowanych, która zgarnęła super oceny na KWC a którą nie wiem gdzie wcisnąć w moją pielęgnację włosów

[vouge13]

Napisane przez lutka21

Kochana vouge13 czy Ty przypadkiem nie jestes tez Vitalijką <duumb>? te Twoje piekne włosy tak mnie naprowadzaja :P

Ależ ja nigdzie zdjęcia swoich włosów nie wstawiałam
A Vitalijką jestem, a raczej byłam, bo się już nie udzielam

[lutka21]

Napisane przez vouge13

Ależ ja nigdzie zdjęcia swoich włosów nie wstawiałam
A Vitalijką jestem, a raczej byłam, bo się już nie udzielam

-a na Vitalii Słońce? pamietam jak pofarbowałas sie na rudo Garnierem
-no ja z Vitalii tez uciekłam
a tak szczególniej Twój avatar wczesniejszy mnie naprowadził bo miałaś taki sam Twoje zdjecie z włoskami ...

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez puma189

a ja mam do Was inne pytanie. Otóż zaczęłam kurację seboradinem z żeń-szeniem (szampon i balsam plus lotion z czarną rzodkwią) Ostatnio również zamówiłam olej kokosowy Vatika. Zastosowałam go raz i włosy były super, dobrze się zmył i ich nie przetłuścił, wręcz były dłużej świeższe. Takie same wrażenia mam z seboradinem. Wprawdzie po samym szamponie chyba nie byłabym w stanie wbić w nie grzebienia ale może to kwestia wprawy, żeby mniej tarmosić włosy (choć staram się tego nie robić)

Tutaj moje pytanie.

Macie jakieś propozycje jak połączyć używanie tych dwóch odmiennych kuracji na wlosy? Nie chciałabym z niczego rezygnować ale zastanawiam się czy to wszystko zadziała jak trzeba jak np. umyje seboradinem a nałoże na noc Vatike. Myślałam, żeby umyć włosy jakimś zwykłym szamponem np. oczyszczającym Joanny linii profesionalnej, na noc nałożyć Vatikę a rano seboradin szampon i balsam. Vatike chciałabym stosować raz w tygodniu. Wydaje mi się, że to wystarczy, w końcu lepiej raz w tygodniu olejować niż wcale

Co o tym myślicie?

Nie wspomnę o tym, że kupiłam też maskę Stapiz Sleek Line do włosów farbowanych, która zgarnęła super oceny na KWC a którą nie wiem gdzie wcisnąć w moją pielęgnację włosów

ja bym to zrobiła tak....
~~wieczorem na suche nieumyte włosy olej kokosowy
~~rano zmyć włoski szamponem oczyszczającym 1x i Seboradin 1x (do olej i tak 2razy sie zmywa)
~~po umyciu włosków i wycisnieciu w recznik nałóz Balsam seboradin albo maska stapiz na zmiane
~~po splukaniu maski i wycisnieciu w recznik lub lekkim podsuszeniu na sama skóre głowy lotion Seboradin
~~uczesac wysuszyc ułozyc i juz
~~na końcóweczki zamiast jedwabiu odroninę oleju kokosowego mozesz nalozyc

[201802141209]

Treść usunięta

[vouge13]

Napisane przez lutka21

-a na Vitalii Słońce? pamietam jak pofarbowałas sie na rudo Garnierem
-no ja z Vitalii tez uciekłam
a tak szczególniej Twój avatar wczesniejszy mnie naprowadził bo miałaś taki sam Twoje zdjecie z włoskami ...

Oj nie, ja się nigdy w życiu nie farbowałam

Dziewczyny a wiecie może jak to jest z dostępnością Seboradinu w UK? Dostanę w polskiej aptece?

[Magdzia94]

Napisane przez 201802141209

Treść usunięta

Może nie używaj po każdym umyciu tylko co 2 dni ? (nie wiem jak często myjesz włosy)

[201802141209]

Treść usunięta

[lutka21]

Napisane przez vouge13

Oj nie, ja się nigdy w życiu nie farbowałam

To tylko Ci powiem uwazaj jakie zdjecia uzywasz jako awataru bo wczesniejsz fota była prywatna innej dziewczyny,, właśnie Vitalijki o której pisałam .

[Kwiateek]

Dziewczyny, obserwuję Was juz jakis czas i szczerze mowiac, pogubilam sie.. Doradzcie mi prosze.. Musze myc glowe co drugi dzien (przetluszczaja sie, ale nie chce myc codziennie) i chce seboradin, ktory jednoczesnie zwalczy ten problem i przyspieszy porost moich wlosow.. ktory kupic? ;D

[201802141209]

Treść usunięta

[elkasiwa1978]

Hej dziewczyny
Czytałąm wasze wypowiedzi i poczytałam na stronie producenta o Seboradinie (konkretnie Seboradin niger) i jestem troszkę skołowana. Któraś z was pisała że lotion wysusza skórę głowy, na stronie piszą że "tymol hamuje powstawanie, Pityrosporum Ovale – grzyba odpowiedzialnego za powstawanie łupieżu." Mam włosy przetłuszczające się u nasady a skórę głowy masakrycznie wysuszoną chciałabym zacząć kurację Seboradinem bo wydaje się być idealny na mój problem ale boję się że jeszcze bardziej wysuszy mi skórę głowy. Planuję zacząć używać: szampon Seboradin Niger+ maska+lotion Seboradin Niger a do tego 14-dniową kurację ampułkami. Włosy mi dosyć mocno wypadają i fajnie by było gdyby zaczęły odrastać ale bardziej od tego zależy mi żeby doprowadzić mój wysuszony skalp do porządku. Poradzcie dziewczyny czy dobrze wybrałam bo szczerze mówiąc jestem w tej kwestii laikiem a nie chciałabym zrobić sobie jeszcze większej krzywdy.
A i jeszcze mam pytanie ( może głupie ale wolę mieć pewność): mam włosy farbowane na jasny blond, czy Seboradin nie spowoduje przyciemnienia włosów?
Mam nadzieję że się nie powtarzam, przeszukałam forum ale nie znalazłam w nim odpowiedzi na moje ostatnie pytanie
Będę wdzięczna za pomoc

[necia84]

Napisane przez elkasiwa1978

A i jeszcze mam pytanie ( może głupie ale wolę mieć pewność): mam włosy farbowane na jasny blond, czy Seboradin nie spowoduje przyciemnienia włosów?
Mam nadzieję że się nie powtarzam, przeszukałam forum ale nie znalazłam w nim odpowiedzi na moje ostatnie pytanie
Będę wdzięczna za pomoc

mi niestety zżółkł i zrudział odrost i to bardzo, ale i tak go używam bo farbuje odrost co 4 tygodnie więc jakoś wytrzymam ten cm zrudziałego (nie mialam problemów z rudziejącym odrostem więc winę zwalam na seboradin)

a i dodam że mam lotion seboradin z żeń-szeniem(ale to chyba nie ma większego znaczenia, ta rzepa pewnie winna)

[eiri]

Napisane przez elkasiwa1978

Hej dziewczyny
Czytałąm wasze wypowiedzi i poczytałam na stronie producenta o Seboradinie (konkretnie Seboradin niger) i jestem troszkę skołowana. Któraś z was pisała że lotion wysusza skórę głowy, na stronie piszą że "tymol hamuje powstawanie, Pityrosporum Ovale – grzyba odpowiedzialnego za powstawanie łupieżu." Mam włosy przetłuszczające się u nasady a skórę głowy masakrycznie wysuszoną chciałabym zacząć kurację Seboradinem bo wydaje się być idealny na mój problem ale boję się że jeszcze bardziej wysuszy mi skórę głowy. Planuję zacząć używać: szampon Seboradin Niger+ maska+lotion Seboradin Niger a do tego 14-dniową kurację ampułkami. Włosy mi dosyć mocno wypadają i fajnie by było gdyby zaczęły odrastać ale bardziej od tego zależy mi żeby doprowadzić mój wysuszony skalp do porządku. Poradzcie dziewczyny czy dobrze wybrałam bo szczerze mówiąc jestem w tej kwestii laikiem a nie chciałabym zrobić sobie jeszcze większej krzywdy.
A i jeszcze mam pytanie ( może głupie ale wolę mieć pewność): mam włosy farbowane na jasny blond, czy Seboradin nie spowoduje przyciemnienia włosów?
Mam nadzieję że się nie powtarzam, przeszukałam forum ale nie znalazłam w nim odpowiedzi na moje ostatnie pytanie
Będę wdzięczna za pomoc

Ja bym sobie ampułki już darowała, lotion wystarczy Miałam jedno i drugie, lotion jest lepszy moim zdaniem. Ostatnio zużyłam po raz kolejny całą butelkę i wciąż jestem zadowolona - choć ma alkohol w składzie ładnie pielęgnuje skórę głowy, nieraz łagodził świąd i przesuszenie (tak!) no i wpływa na porost
Szamponu używałam wieki temu, też był ok.

[Kaczka90]

Widzę dziewczyny po Waszych komentarzach, że jest skuteczny, więc zdecydowałam się, że kupię. Alem mam jednak kilka pytań, bo nie zdołam przeczytać całego wątku. Czytałam o szamponie i lotionach, ale czy dużo za to zapłacę? Bo u mnie z pieniążkami jak na razie krucho, a mam już dość wypadających włosów. Znajduję mnóstwo swoich kłaczków na ubraniach, na umywalce, gdy się czeszę i przy kąpieli, kiedy je spłukuję. A kiedyś miałam takie gęste, że frotki mi się na nich urywały Teraz podejmuję walkę i kupuję, ale czy cena się zmieniła? Czy nadal kosztuje to plus minus 11 zł?

[vanadis]

Napisane przez Kaczka90

Teraz podejmuję walkę i kupuję, ale czy cena się zmieniła? Czy nadal kosztuje to plus minus 11 zł?

ja kupowałam lotion za 17zł i to było najtaniej jak widziałam w SP to w ogóle ceny z kosmosu za 27 chyba i widziałam. Jeśli masz w domu jakieś wody brzozowe/pokrzywowe, jantary czy coś to dodaj do nich olejku lawendowego i rozmarynowego i zużyj najpierw to co masz
Chociaż ja Seboradin lubie i w sumie to polecam