Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;) - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Spotkania Wizażanek

Notka

Spotkania Wizażanek Spotkania Wizażanek to forum, gdzie umawiamy się na spotkania w realu. Uwaga! W temacie wpisz region, w którym chciałybyście się spotkać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-13, 11:45   #661
gg22
Zakorzenienie
 
Avatar gg22
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
Gg - problem nie w tym, że źle są ułożone rozkłady, bo dobrze są. Ale są przystanki, gdzie trzeba czekać bo wcześniej są zakorkowane ulice. Właśnie przykładowo ronda grzegórzeckie i mogilskie, okolice Bagateli i Karmelickiej czasem, okolice Płaszowa.
Cytat:
Napisane przez lalaith Pokaż wiadomość
Oj mylisz się. Jak ja czekam na przystanku gdzie są np 3 autobusy na Bieżanów, to jadą minuta po minucie, a potem jest półgodzinna luka. Z pentli tak samo, zarówno tramwajowej jak i autobusowej, wszystko odjeżdża niemal naraz. Ostatnio czekałam pod Bagatelą na tramwaj 13 ponad 40min. w końcu wsiadłam w jakiś inny. W tym czasie przejechało po 4 czwórki i czternastki i 3 ósemki. Na Kurdwanów 24 jechało raz. I to było w dzień powszedni. A tramwaje nie mają przecież korków
Neciak dokładnie to co napisała lalaith- ja jak jade 128 na kazimierz i spóźnie sie na nie to albo musze czekać kolejne 20min albo wsiadam ewntualnie w 125 lub 425 i musze sie przesiasc na grzegorzeckie skad moge pojechac tylko 22, bo ona jedzie na stradom, ale ona jezdzi co 20min i zazwyczaj chwile przed 128. to jest masakra!!!! i to nie tylko na tej linii.
np. 128 i 184 pokrywają się na odcinku od ronda barei do ronda grunwaldzkiego (czyli na 3/4 trasy) a jadą w odstępie 1-3min. i potem cisza. to jest poronione!
__________________
Nie warto żałować naszych wyborów,
bo w momencie kiedy je podejmujemy wydają się najlepszymi decyzjami,
a przecież nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich konsekwencji
.
gg22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 11:49   #662
Melka88
Zakorzenienie
 
Avatar Melka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 8 384
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez gg22 Pokaż wiadomość
ojjjj tak zmienia. i to bardzo. ja zawsze krzyczałam "ze gdyby ktoś mi coś takiego zrobił to wywaliłabym za drzwi, doeszła, dała sobie spokój..." ale jak samemu staje się w obliczu podobnych sytuacji człowiek mięknie. i już wszystko nie jest takie proste i jasne.
ja to zawsze mówie że w związku lepiej być kochaną niż kochać- jest napewno łatwiej, ale czy przyjemniej?

ja przy moim płacze, krzycze, trzaskam drzwiami, wszystko! furiatka ze mnie i mowie mu ze najchetniej , jak mnie wkurza, to kupiłabym sobie zestaw najtanszej chińskiej porcelany, postawila go pod sciana i w niego rzucala żeby mi się polepszyło
Mięknie, mięknie.. Bo kochamy, bo tak nam dobrze było/jest, bo jak bez niego żyć, oni obiecują poprawę, a my już tak długo ze sobą.. itp. itd.

Na chińską porcelanę nie wpadłam !

No i generalnie to mój też twierdzi, że on nie do końca potrafi okazywać uczucia. Ale trochę to chyba g... prawda, bo przez pierwszy rok tak pięknie mu szło
__________________
I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do.
I get to love you, it’s a promise I’m making to you.
Whatever may come your heart I will choose.
Forever I’m yours, forever I do.

4.06.2015 A&B
14.05.2017 Bruno
Melka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 11:50   #663
lalaith
Zakorzenienie
 
Avatar lalaith
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez gg22 Pokaż wiadomość
własnie o to chodzi że nie da mieć się wszytkiego pod kontrolą, z drugą osobą nie jest tak łatwo. ja też bym chciała żeby wszystko było po mojemu, ale gdzieś kompromis trzeba znaleźć.
a podobno kompromis jest wtedy gdy obie strony nie są do końca zadowolone....niby ma sens a nie ma.

cos mi sie wydaje lalaith ze z Ciebie taki uczuciowy cyborg jak i z mojego Tż choc on mi częściej mowi ze kocha niz raz na rok
Ale ja nie chcę żeby wszystko było po mojemu tylko żeby mi ktoś racjonalnie wytłumaczył dlaczego tak, a nie inaczej. Nie znoszę argumentów: "bo tak", "bo tak czuję", "bo tak chcę".

A cyborgiem pewnie jestem po rodzicach nie nauczyłam się w domu rozmawiać o uczuciach.

Cytat:
Napisane przez Melka88 Pokaż wiadomość
Lalaith, mam nadzieję, że nie masz mi za złe, że coś piszę do Ciebie nie chcę być " wtrącalska"
No coś Ty, nawet tak nie myśl!
Jestem wdzięczna za wszystkie rady, bo sama jak widać sobie nie radzę.
__________________
Jestem grze*na.
lalaith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 11:50   #664
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Hmmm, 22 jeździ co 20 minut? Nie zmienili na rok szkolny?

No tak, widziałam jak czasem są podobne trasy a odstęp czasowy tyle co nic..
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 11:52   #665
Melka88
Zakorzenienie
 
Avatar Melka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 8 384
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez ecrulo Pokaż wiadomość
Okay Tylko pamiętaj, że jestem max do 21.09, zależnie jak szybko skończymy malować, jeśli uwiniemy się do 20.09 wtedy wyjeżdżam z Krakowa.
Mam twój numer, będziemy się kontaktować
__________________
I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do.
I get to love you, it’s a promise I’m making to you.
Whatever may come your heart I will choose.
Forever I’m yours, forever I do.

4.06.2015 A&B
14.05.2017 Bruno
Melka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 11:52   #666
lalaith
Zakorzenienie
 
Avatar lalaith
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez Melka88 Pokaż wiadomość
No i generalnie to mój też twierdzi, że on nie do końca potrafi okazywać uczucia. Ale trochę to chyba g... prawda, bo przez pierwszy rok tak pięknie mu szło
Jak każdemu
__________________
Jestem grze*na.
lalaith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 11:53   #667
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez lalaith Pokaż wiadomość
Jak każdemu
Że niby każdy na początku uczucia pokazuje a później nie?
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-13, 12:03   #668
Melka88
Zakorzenienie
 
Avatar Melka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 8 384
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez lalaith Pokaż wiadomość
No coś Ty, nawet tak nie myśl!
Jestem wdzięczna za wszystkie rady, bo sama jak widać sobie nie radzę.
Trochę się z Tobą identyfikuję, bo ja z moim TŻ jestem 4 lata i też różne problemy już wynikały.. Nie wszystkim sama potrafiłam stawić czoła.
__________________
I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do.
I get to love you, it’s a promise I’m making to you.
Whatever may come your heart I will choose.
Forever I’m yours, forever I do.

4.06.2015 A&B
14.05.2017 Bruno
Melka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 12:06   #669
gg22
Zakorzenienie
 
Avatar gg22
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez Melka88 Pokaż wiadomość
Mięknie, mięknie.. Bo kochamy, bo tak nam dobrze było/jest, bo jak bez niego żyć, oni obiecują poprawę, a my już tak długo ze sobą.. itp. itd.

Na chińską porcelanę nie wpadłam !

No i generalnie to mój też twierdzi, że on nie do końca potrafi okazywać uczucia. Ale trochę to chyba g... prawda, bo przez pierwszy rok tak pięknie mu szło
a no właśnie! tak to jest!
moejmu przez 1szy rok też szło śpiewająco a teraz jest jak jest- czasem lepiej czasem gorzej, ostatnio z przewagą na gorzej

Cytat:
Napisane przez lalaith Pokaż wiadomość
Ale ja nie chcę żeby wszystko było po mojemu tylko żeby mi ktoś racjonalnie wytłumaczył dlaczego tak, a nie inaczej. Nie znoszę argumentów: "bo tak", "bo tak czuję", "bo tak chcę".
ale faceci juz chyba tak są skonstruowani ja jak słysze od swojego takie teksty albo co najgorsze "nie wiem", "nie umiem Ci odp. na to pytanie" to tej porcelany potrzebuje na gwałt!!!!
a próbowałaś dać mu czas do namysłu? żeby mógł sobie to przetrwaić i znaleźć te konretne argumenty?
przeczytałam jakiś czas temu ks. "czy znasz sekrety mężczyzn?" B. de Angelis i tak naprawdę dzieki niej zrozumiałam że faceci mają inny proces rozwiązywania problemów- my prowadzimy monolog wyrzucając wszystko z siebie z dogłębną analizą każdego problemu, a facet trawi trawi i "wypluwa z siebie" konretne rozwiązanie. Tak jesteśmy skonstruowani i tak funkcjonujemy i nic na to się nie poradzi. jak faceta zarzuci się milionem porównań, zdań itd. i nagle mówimy mu "no i co Ty na to?" oczekując od razu odp. to ten facet czuje sie spanikowany, bo on nie ma na to odp. on musi ją dopiero wykombinowac, a na to potrzebuje czasu. więc zgodnie z prawdą w tym momencie mówi "nie wiem".
dla mnie abstrakcyjne, ale zrozumiałam że nie mogę oczekiwać od faceta że będę mogła z nim rozwiązywać problemy jak z przyjaciółką bo on myśli inaczej. i odkąd daje mu czas na premyślenie rzadziej słysze "nie wiem". Choć kosztuje mnei to ogrom cierpliwości.


Cytat:
Napisane przez lalaith Pokaż wiadomość
A cyborgiem pewnie jestem po rodzicach nie nauczyłam się w domu rozmawiać o uczuciach..
również na przykładzie mojego Tż utwierdziłam się w przekonaniu ze fakt, ze rodzice nie nauczyli go mowic o uczuciach, ba! oni jemu nigdy nie mowia kocham Cie, jesteśmy dumni itd.- tylko bierz sie do roboty, musisz radzic sobie sam itd. to strasznie, ale to strasznie wpływa na człowieka. I cholernie dużo pracy musi włożyć druga osoba w naukę mowienia o uczuciach. wczoraj no. uslyszalam ze on sobie ze wszystkim poradzi, ze on to wszystko pouklada (tzn. problemy w naszym związku). Bylam w szoku i musialam mu tlumaczyc ze takie problemy trzeba rozwiazywac razem, bo nawet jesli on sam je rozwiaze to tylko po swojej stronie, ze zostaje jeszcze ja. to byl w głębokim szok, że to tak działa


Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
Hmmm, 22 jeździ co 20 minut? Nie zmienili na rok szkolny?

No tak, widziałam jak czasem są podobne trasy a odstęp czasowy tyle co nic..
z tego co wiem to on zawsze jezdzi bardzo rzadko.
nie ma co, rozklad jest jaki jest i mimo codziennych bluzgow na niego trzeba sie dostosowac i tyle.
__________________
Nie warto żałować naszych wyborów,
bo w momencie kiedy je podejmujemy wydają się najlepszymi decyzjami,
a przecież nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich konsekwencji
.
gg22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 12:13   #670
paniDoktorJoint
Wtajemniczenie
 
Avatar paniDoktorJoint
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Gdańsk/Kraków
Wiadomości: 2 894
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

ja też jestem furiatka, krzycze, rzucam, trzaskam, rozłączam się albo jestem taka chłodna po tatusiu to mam
TŻ jest za to bardzo spokojny, on mówi ja krzycze a później wszystko wraca do normy
Gg mi ojciec nie mówił takich rzeczy nigdy raz w życiu w 18ste urodziny powiedział że jest ze mnie dumny a tak to wszystko na nie, wszystko nieodpowiedzialne (przeprowadzka do Krk), wszystko tchórzostwo (zwolnienie się w pracy). TŻ jest bardzo otwarty i czuły i kadzi na każdym kroku :P
__________________
Nie załamuje się.

Doceniam to co mam.

Oszczędzam.

Dobrze organizuje wolny czas.

Poznaje Kraków.

Ewentualnie zrzucam kilogramy.
paniDoktorJoint jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 12:13   #671
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
A jak jeszcze się porówna do Warszawy to już w ogóle. Rzeczywiście Kraków pod tym względem wymiata. Ciekawi mnie co mogę zrobić, żeby w Suwałkach brali przykład z Krakowa i na przykład normalnie przystanki nazywali..
Ja bym jeszcze marzyła o nocnych tramwajach... Niestety, dostanie się do autobusu nocnego w stronę NH często graniczy z cudem.
Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
Malla - ja odkryłam pyszną białą herbatę, ale trudno ją w sklepach znaleźć. Irving biała z owocami, coś w rodzaju gruszki z czymś czy coś takiego. Jest pyszna
Bywa w Almie i jest pyszna Lubię herbaty z gruszką.
Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
Ciekawe jest to co mówicie o Liptonie. Mój ojciec pije go już baaaaardzo długo, nie jest typem człowieka co wypije co mu się da i wcale nie narzeka. Choć ostatnio przy jednej torebce coś mu nie pasowało i tyle.
Jakby co, to pisałam o owocowych, nie o zwykłej.
Mój brat mówi, że w UK żaden szanujący się Angol nie kupi "szczura" Liptona, bo ta herbata jest po prostu słaba, mało aromatyczna. Według mnie jest smaczna, taka zwykła, niegorzka. Zwykle zaparzam 2 kubki w dzbanku i wtedy faktycznie jest trochę słaba.
Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
Cholera, jeszcze nam tutaj brakowało trolla z reklamami :/
O, nie ma. Ciekawe czy ktoś prócz mnie widział

Cytat:
Napisane przez paniDoktorJoint Pokaż wiadomość
rozumiem że ten preparat do całej twarzy się nadaje??
i ma konsystencje tonika/u?
Tak, dokładnie.
Cytat:
Napisane przez lalaith Pokaż wiadomość
Mal odebrałabyś mi dziś tą książkę od Ax? Ja bym sobie ją odebrała od Ciebie jutro bo dziś się nie wybieram na miasto.
Dziś planuję wyjść wcześniej z pracy, bo R. przyjeżdża, więc nie załapię się na Ax.
Cytat:
Napisane przez lalaith Pokaż wiadomość
A ja nawet "kocham cię" mówię raz na ruski rok, wolę to pokazać.
Też tak miałam przy G. od samego początku, ale przy R. te słowa padają sto razy dziennie, przez telefon, w trakcie zwykłej rozmowy itp. W ogóle związek z nim to jakaś "nowa jakość" dla mnie...

Melka - ile się spóźnia? Wspieramy
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2010-09-13 o 12:16
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-13, 12:14   #672
ecrulo
moderatorka też wizażanka
 
Avatar ecrulo
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk :) / Kraków
Wiadomości: 8 606
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Kurczę, tak czekam i czekam na to zamówienie z BU i nic. Jeszcze nawet nie wysłali.

Wczoraj odezwał się do mnie mój dawny eks, chyba jedyny facet, na którym mi zależało. Po kilku miesiącach milczenia jak mu powiedziałam, że nie chcę utrzymywać kontaktów. Sama nie wiem, czemu się odezwał Czuję się osaczona przez przeszłość, ja się umiem z nią rozstać, a ona ze mną nie. Ciągle powraca. Co więcej, okazało się, że od niedawna mieszkamy na tej samej ulicy w Krakowie. Dosłownie czuję się skazana na to co było.
Brakuje mi cholerki...
__________________

Wymianka Nowe buty oraz ciszuki

Edytowane przez ecrulo
Czas edycji: 2010-09-13 o 12:18
ecrulo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 12:16   #673
Axaxax
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 258
GG do Axaxax Send a message via Skype™ to Axaxax
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Jutro też będę na Lubicz
Axaxax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 12:17   #674
ecrulo
moderatorka też wizażanka
 
Avatar ecrulo
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk :) / Kraków
Wiadomości: 8 606
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
O, nie ma. Ciekawe czy ktoś prócz mnie widział
Widziałam Wcisnęłam (też?) "zgłoś"
__________________

Wymianka Nowe buty oraz ciszuki
ecrulo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 12:18   #675
paniDoktorJoint
Wtajemniczenie
 
Avatar paniDoktorJoint
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Gdańsk/Kraków
Wiadomości: 2 894
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Malla ogólnie baaaaardzo ciężko kupić Liptona w Anglii tam tetley zresztą oni mają herbaty twinnigsa więc żaden Lipton im nie potrzebny

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Cytat:
Napisane przez ecrulo Pokaż wiadomość
Widziałam Wcisnęłam (też?) "zgłoś"
ja nie zdążyłam nacisnąć zgłoś:P
__________________
Nie załamuje się.

Doceniam to co mam.

Oszczędzam.

Dobrze organizuje wolny czas.

Poznaje Kraków.

Ewentualnie zrzucam kilogramy.
paniDoktorJoint jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-13, 12:25   #676
gg22
Zakorzenienie
 
Avatar gg22
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez paniDoktorJoint Pokaż wiadomość
ja też jestem furiatka, krzycze, rzucam, trzaskam, rozłączam się albo jestem taka chłodna po tatusiu to mam
TŻ jest za to bardzo spokojny, on mówi ja krzycze a później wszystko wraca do normy
Gg mi ojciec nie mówił takich rzeczy nigdy raz w życiu w 18ste urodziny powiedział że jest ze mnie dumny a tak to wszystko na nie, wszystko nieodpowiedzialne (przeprowadzka do Krk), wszystko tchórzostwo (zwolnienie się w pracy). TŻ jest bardzo otwarty i czuły i kadzi na każdym kroku :P
oj mój Tż spokojem moze mnie podwójnie wyprowadzić z równowagi. im bardziej on jest spokojny tym bardziej ja się wściekam


Cytat:
Napisane przez ecrulo Pokaż wiadomość
Kurczę, tak czekam i czekam na to zamówienie z BU i nic. Jeszcze nawet nie wysłali.

Wczoraj odezwał się do mnie mój dawny eks, chyba jedyny facet, na którym mi zależało. Po kilku miesiącach milczenia jak mu powiedziałam, że nie chcę utrzymywać kontaktów. Sama nie wiem, czemu się odezwał Czuję się osaczona przez przeszłość, ja się umiem z nią rozstać, a ona ze mną nie. Ciągle powraca. Co więcej, okazało się, że od niedawna mieszkamy na tej samej ulicy w Krakowie. Dosłownie czuję się skazana na to co było.
Brakuje mi cholerki...
a może można by zostawić przeszłość w przeszłości, a osobę przenieść do rzeczywistości na zupełnie innych warunkach?
lub po prostu odciąć się zupełnie jeśli nie chcesz pwortów przeszłości, przecież nie jesteś skazana na kontakt z nim.
__________________
Nie warto żałować naszych wyborów,
bo w momencie kiedy je podejmujemy wydają się najlepszymi decyzjami,
a przecież nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich konsekwencji
.
gg22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 12:29   #677
Melka88
Zakorzenienie
 
Avatar Melka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 8 384
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Malla,

dzięki
__________________
I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do.
I get to love you, it’s a promise I’m making to you.
Whatever may come your heart I will choose.
Forever I’m yours, forever I do.

4.06.2015 A&B
14.05.2017 Bruno

Edytowane przez Melka88
Czas edycji: 2010-09-13 o 15:03
Melka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 12:31   #678
lalaith
Zakorzenienie
 
Avatar lalaith
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
Że niby każdy na początku uczucia pokazuje a później nie?
Nie! Ale facetom zawsze to jakoś na początku łatwiej przychodzi niż później...

Cytat:
Napisane przez gg22 Pokaż wiadomość
ale faceci juz chyba tak są skonstruowani ja jak słysze od swojego takie teksty albo co najgorsze "nie wiem", "nie umiem Ci odp. na to pytanie" to tej porcelany potrzebuje na gwałt!!!!
a próbowałaś dać mu czas do namysłu? żeby mógł sobie to przetrwaić i znaleźć te konretne argumenty?
przeczytałam jakiś czas temu ks. "czy znasz sekrety mężczyzn?" B. de Angelis i tak naprawdę dzieki niej zrozumiałam że faceci mają inny proces rozwiązywania problemów- my prowadzimy monolog wyrzucając wszystko z siebie z dogłębną analizą każdego problemu, a facet trawi trawi i "wypluwa z siebie" konretne rozwiązanie. Tak jesteśmy skonstruowani i tak funkcjonujemy i nic na to się nie poradzi. jak faceta zarzuci się milionem porównań, zdań itd. i nagle mówimy mu "no i co Ty na to?" oczekując od razu odp. to ten facet czuje sie spanikowany, bo on nie ma na to odp. on musi ją dopiero wykombinowac, a na to potrzebuje czasu. więc zgodnie z prawdą w tym momencie mówi "nie wiem".
dla mnie abstrakcyjne, ale zrozumiałam że nie mogę oczekiwać od faceta że będę mogła z nim rozwiązywać problemy jak z przyjaciółką bo on myśli inaczej. i odkąd daje mu czas na premyślenie rzadziej słysze "nie wiem". Choć kosztuje mnei to ogrom cierpliwości.
To tak jak ja.



Cytat:
Napisane przez gg22 Pokaż wiadomość
również na przykładzie mojego Tż utwierdziłam się w przekonaniu ze fakt, ze rodzice nie nauczyli go mowic o uczuciach, ba! oni jemu nigdy nie mowia kocham Cie, jesteśmy dumni itd.- tylko bierz sie do roboty, musisz radzic sobie sam itd. to strasznie, ale to strasznie wpływa na człowieka. I cholernie dużo pracy musi włożyć druga osoba w naukę mowienia o uczuciach. wczoraj no. uslyszalam ze on sobie ze wszystkim poradzi, ze on to wszystko pouklada (tzn. problemy w naszym związku). Bylam w szoku i musialam mu tlumaczyc ze takie problemy trzeba rozwiazywac razem, bo nawet jesli on sam je rozwiaze to tylko po swojej stronie, ze zostaje jeszcze ja. to byl w głębokim szok, że to tak działa
Mi moi rodzice to mówili często baardzo jak byłam dzieckiem, potem mama nadal często, tata już rzadziej. Ale nie słyszałam nigdy żeby mówili to do siebie.

Cytat:
Napisane przez paniDoktorJoint Pokaż wiadomość
ja też jestem furiatka, krzycze, rzucam, trzaskam, rozłączam się albo jestem taka chłodna po tatusiu to mam
TŻ jest za to bardzo spokojny, on mówi ja krzycze a później wszystko wraca do normy
Gg mi ojciec nie mówił takich rzeczy nigdy raz w życiu w 18ste urodziny powiedział że jest ze mnie dumny a tak to wszystko na nie, wszystko nieodpowiedzialne (przeprowadzka do Krk), wszystko tchórzostwo (zwolnienie się w pracy). TŻ jest bardzo otwarty i czuły i kadzi na każdym kroku :P
Mój tata zawsze się wkurzał że jestem noga z majcy i fizy, a to takie super nauki, a dobra z polaka i historii - to takie bzdury

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Też tak miałam przy G. od samego początku, ale przy R. te słowa padają sto razy dziennie, przez telefon, w trakcie zwykłej rozmowy itp. W ogóle związek z nim to jakaś "nowa jakość" dla mnie...
Tzn. Ty się tak otworzyłaś, czy mówisz o facetach.
Po za tym Ty się nie wypowiadaj, bo to dopiero 3 miesiąc, apogeum zakochania, wpędzisz w nas frustrację Po za tym Rafał to romantyk, a to u facetów rzadkość

Mi Marcin bardzo często mówi że mnie kocha, kwiaty mi kupuje i zawsze jak idzie na zakupy to mi coś potem wyciąga zza pazuchy co wie, że lubię. Ale ja jakoś bardziej cenię czyny niż słowa, łatwiej coś komuś kupić, a trudniej spełniać jego prośby nie zawsze dla siebie przyjemne, albo zrobić coś wbrew sobie, żeby tej drugiej osobie zrobić przyjemność... Nieprzekupna jestem
__________________
Jestem grze*na.
lalaith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 12:33   #679
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez lalaith Pokaż wiadomość
Nie! Ale facetom zawsze to jakoś na początku łatwiej przychodzi niż później...
To ja mam zawsze jakichś dziwnych facetów, bo żaden problemu nie miał
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-13, 12:37   #680
lalaith
Zakorzenienie
 
Avatar lalaith
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez ecrulo Pokaż wiadomość
Kurczę, tak czekam i czekam na to zamówienie z BU i nic. Jeszcze nawet nie wysłali.

Wczoraj odezwał się do mnie mój dawny eks, chyba jedyny facet, na którym mi zależało. Po kilku miesiącach milczenia jak mu powiedziałam, że nie chcę utrzymywać kontaktów. Sama nie wiem, czemu się odezwał Czuję się osaczona przez przeszłość, ja się umiem z nią rozstać, a ona ze mną nie. Ciągle powraca. Co więcej, okazało się, że od niedawna mieszkamy na tej samej ulicy w Krakowie. Dosłownie czuję się skazana na to co było.
Brakuje mi cholerki...
A dalej Ci na nim zależy?

My Ci nie wystarczamy

Cytat:
Napisane przez Axaxax Pokaż wiadomość
Jutro też będę na Lubicz
O, to możemy się jutro spotkać?

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
To ja mam zawsze jakichś dziwnych facetów, bo żaden problemu nie miał
Ja mówię o częstotliwości. Wszyscy tak samo się zachowują po kilku latach jak na początku?
__________________
Jestem grze*na.
lalaith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 12:37   #681
gg22
Zakorzenienie
 
Avatar gg22
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
To ja mam zawsze jakichś dziwnych facetów, bo żaden problemu nie miał
Neciak to tylko Ci pozazdrościć

lalalith zgadzam się z Tobą z tą nieprzekupnością co prawda jest to przyjemne i ważne że cośtam kupi, że chce zrobić przyjemność itd. ale jest to drobnostką w zderzeniu z np. jak piszesz "spełnieniu prośby, która nie jest przyjemna".
__________________
Nie warto żałować naszych wyborów,
bo w momencie kiedy je podejmujemy wydają się najlepszymi decyzjami,
a przecież nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich konsekwencji
.
gg22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 12:38   #682
paniDoktorJoint
Wtajemniczenie
 
Avatar paniDoktorJoint
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Gdańsk/Kraków
Wiadomości: 2 894
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez gg22 Pokaż wiadomość
oj mój Tż spokojem moze mnie podwójnie wyprowadzić z równowagi. im bardziej on jest spokojny tym bardziej ja się wściekam




a może można by zostawić przeszłość w przeszłości, a osobę przenieść do rzeczywistości na zupełnie innych warunkach?
lub po prostu odciąć się zupełnie jeśli nie chcesz pwortów przeszłości, przecież nie jesteś skazana na kontakt z nim.
ja mam to samo a Tż coraz bardziej nie wie o co mi chodzi :P
__________________
Nie załamuje się.

Doceniam to co mam.

Oszczędzam.

Dobrze organizuje wolny czas.

Poznaje Kraków.

Ewentualnie zrzucam kilogramy.
paniDoktorJoint jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 12:39   #683
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

I tu nie wiem, czy chodzi Ci o mówienie "kocham" czy okazywanie uczuć, czy ogół zachować?
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 12:41   #684
lalaith
Zakorzenienie
 
Avatar lalaith
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
I tu nie wiem, czy chodzi Ci o mówienie "kocham" czy okazywanie uczuć, czy ogół zachować?
Czy są w stosunku do Ciebie tacy sami po kilku latach co na początku? Tak samo romantyczni?
__________________
Jestem grze*na.
lalaith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 12:48   #685
gg22
Zakorzenienie
 
Avatar gg22
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

trudno mi uwierzyć w to że można się po kilku latach zachowywać tak jak na początku związku. To przecież niemożliwe- czas leci, człowiek się zmienia, zajmuje się rzeczywistością, motyle ulatują, a i związek sam z siebie się zmienia.
__________________
Nie warto żałować naszych wyborów,
bo w momencie kiedy je podejmujemy wydają się najlepszymi decyzjami,
a przecież nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich konsekwencji
.
gg22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 12:55   #686
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Zależy co macie na myśli mówiąc kilka lat. Z pierwszym facetem byłam 2,5 roku, nie przypominam sobie żeby jakoś mniej mnie kochał, mniej się mną zajmował itp.

Z R. jestem już ponad 2 lata i wariat nadal szaleje za mną jak na początku.

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Z K. byłam prawie 2 lata, i też cały czas tak samo było.
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 13:00   #687
gg22
Zakorzenienie
 
Avatar gg22
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

ja z moim Tż jestem 3,5 roku i kochamy się i staramy się i dobamy o siebie itd. ale to już nie jest to co na początku.

z poprzednim byłam 2,5 roku i po jakimś czasie też czuło się i zachowywało inaczej

jeszcze wcześniej byłam ponad 2lata-no to tu kochałam jak szalona, wciąż tak samo przez cały czas. On też, ale byliśmy młodzi, bardzo młodzi. może to dlatego?

myśle że uczucia zmieniają się zwłaszcza jak się mieszka razem. Trudno wtedy wciąż o spontaniczność, o motyle w brzuchu, o tęsknote itd. nadal się kocha ale już inaczej.
__________________
Nie warto żałować naszych wyborów,
bo w momencie kiedy je podejmujemy wydają się najlepszymi decyzjami,
a przecież nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich konsekwencji
.
gg22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-13, 13:01   #688
ecrulo
moderatorka też wizażanka
 
Avatar ecrulo
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk :) / Kraków
Wiadomości: 8 606
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Cytat:
Napisane przez gg22 Pokaż wiadomość
a może można by zostawić przeszłość w przeszłości, a osobę przenieść do rzeczywistości na zupełnie innych warunkach?
lub po prostu odciąć się zupełnie jeśli nie chcesz pwortów przeszłości, przecież nie jesteś skazana na kontakt z nim.
To dużo bardziej skomplikowane. Chętnie przeniosłabym go i naszą dziwną znajomość do tego wymiaru, do teraźniejszości i nadała jej kształt koleżeństwa. Ale z nim to nie jest wykonalne. Uważa, że ludzie się nie zmieniają, że on nie jest zainteresowany innymi relacjami niż na gadu, ale to było ponad pół roku temu, gdy tak twierdził, jednak wątpię by coś się zmieniło. Czego teraz chce? Nie wiem, nie chcę wiedzieć. Wolałam się ograniczyć do, mam nadzieję, jednej rozmowy starych znajomych "co u Ciebie? co robisz? jaki film polecisz?"

Cytat:
Napisane przez lalaith Pokaż wiadomość
A dalej Ci na nim zależy?

My Ci nie wystarczamy
Nie zależy w sposób taki jak zależy kobiecie na mężczyźnie, tj. nie żywię żadnych uczuć do niego. Akceptuję go i toleruję, kiedyś nawet lubiłam, a teraz czy lubię? Nie wiem. Utrzymywaliśmy kontakt jakoś ze 3-4 lata po rozstaniu, co sprawiło, że stał się elementem mojej codzienności, tak jak teraz cholerka Jestem pewna, że mam do niego sentyment i trudno mi było porzucić znajomość, a wczoraj mnie zaskoczył. Ogólnie ciężko mi się rozstawać z ludźmi patrząc na nich jak na znajomych, stąd ten sentyment, gdy chodzi o faceta w relacji damsko-męskiej, nie mam tego problemu.

Wy, jesteście niezastąpione i wystarczacie za wszystko.
__________________

Wymianka Nowe buty oraz ciszuki

Edytowane przez ecrulo
Czas edycji: 2010-09-13 o 13:03
ecrulo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 13:06   #689
lalaith
Zakorzenienie
 
Avatar lalaith
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

U mnie po 3 latach też było tak jak na początku, po 5 jak widać już nie.

Neciak po za tym dziewczyny mieszkają ze swoimi facetami, wtedy ma się też inne problemy, boryka z codziennością.
__________________
Jestem grze*na.
lalaith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-13, 13:09   #690
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Kraków cz.4 - rozkręciłyśmy się i nic nas nie zatrzyma ;)

Ja też się borykałam z codziennością, bo mój związek z R. to prawie mieszkanie ze sobą. Widywaliśmy się praktycznie 24h/dobę, a przez miesiąc mieszkaliśmy razem, więc bardzo proszę nie robić ze mnie jakiejś nie znającej życia.
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Spotkania Wizażanek


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.