Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna

[Katty_p13]

Ago najważniejsze, że tylko blacha ucierpiała

[chypre]

Napisane przez tymena

Z zeszytu trzecioklasisty:

Moje dziecko mialo wczoraj napisac kilka zdan o ojczyźnie i wyrazic swój stosunek do niej. Napisało:

Moją Ojczyzną jest Polska. To piękny kraj i bardzo go kocham. Nie podobają mi się bójki na stadionach i walka o krzyż. Pomimo to lubię tu żyć.

Narysuj kim chciałbys zostać jak dorośniesz.

Rysunek ludka z kapeluszem i piorkiem, plecakiem na plecach i lasso w reku, noże u pasa i podpiś: łowca przygód.

Bardzo pięknie to napisał! Gratuluję Ci Tymciu Tymcia

Napisane przez Katty_p13

wypachoniona wodą cudów w wersji elixiru

Kattunia a co to jest ta woda cudów Czy to Elixir des Merveilles ?

Napisane przez Katty_p13

mam ten szósty zmysł do zwierzaków, wielu pomogłam właściwie (łącznie z samotnym odbieraniem porodu dwóm Mućkom) bo po prostu "widziałam jak i kiedy" choć nie wiem, skąd

A może Katty byłaś weterynarzem w poprzednim wcieleniu?

Doroto, nie widziałam Cię "na żywca", więc posiłkując się piękną Coco z Twego avatarka, wyobraziłam ją sobie majtającą nogami i rzucającą mięsem. Zaiste rozkoszny to widok .
Ucałowuję Cię rozgłośnie .

[chypre]

Agooś całe szczęście, że nic się mężowi nie stało! Ale wiem co przeżyłaś.

[Katty_p13]

Szyprowa - dokładnie to elixir de Merveilles i chyba ostatni dzwonek na noszenie ich zanim zapragnę ubijać otoczenie jakimi zimowymi killerami na przedzie z Fleurs d'Oranger (wiesz, ja to myślę, że byłam wetem w dwóch ostatnich wcieleniach )

[mariolasl]

Bry

Zuziuniu, mam nadzieje, ze wszystko sie pouklada

Napisane przez tymena

Z zeszytu trzecioklasisty:

Moje dziecko mialo wczoraj napisac kilka zdan o ojczyźnie i wyrazic swój stosunek do niej. Napisało:

Moją Ojczyzną jest Polska. To piękny kraj i bardzo go kocham. Nie podobają mi się bójki na stadionach i walka o krzyż. Pomimo to lubię tu żyć.



Narysuj kim chciałbys zostać jak dorośniesz.

Rysunek ludka z kapeluszem i piorkiem, plecakiem na plecach i lasso w reku, noże u pasa i podpiś: łowca przygód.

Fajnego masz synka

Napisane przez Katty_p13

Ojojoj wyobraziłam sobie Mariolę w furze kremów, balsamów i czego tam jeszcze leżącą w domowym spa i Tosia bawiącego się owalnymi kamieniami (lub też innym papierem w rolce) na puchatym ręczniku na podłodze

tosiek nie ma wstepu do lazienki, po wrzuceniu wszystkich moich kosmetykow do toalety.
Kto nie spuscil klapy i nie zamknal drzwi do lazienki?
wiadomo
Tatus

Napisane przez Luba

Mariola! No jakbym o sobie czytała, też jestem taka wymięta, że szok, ale u mnie to jeszcze potrwa do końca tego tygfodnia a potem odeśpię i bedzie (jak to mówi Dorotta) git. Czego i Tobie życzę

Dziekuje
wiekszych szans na to nie mam, ale mimo wszystko dziekuje

Napisane przez Katty_p13

W ramach marzeń o studiach to przyznam się Wam też do czegoś - też marzę cały czas o weterynarii od momentu jak mnie jedna ciotka wyperswadowała na rzecz ekonomii .... i nawet w Warszawie jest kierunek zaoczny ale przez 3 lata i zmienia się w dzienny - i tu kłopot, bo nie ma mnie kto wziąć na utrzymanie na te dwa lata a wiem, że mam ten szósty zmysł do zwierzaków, wielu pomogłam właściwie (łącznie z samotnym odbieraniem porodu dwóm Mućkom) bo po prostu "widziałam jak i kiedy" choć nie wiem, skąd

Zycze ci wiec, aby marzenia sie spelnily
Moze jakis spadek albo loteria....

Napisane przez agaa13

przed chwilką przezyłam chwilę grozy. dzwonił Małż. miał stłuczkę. na szczęscie nic się nie stało....ufff.

Dobrze, ze nic sie nie stalo.

[tymena]

Dziekuję dziewczyny Wzruszyl mnie ten moj syn



KasiuSan, wiesz, mloda babka jesteś, moze jeszcze ta weterynaria przed Tobą. Osiądzisz w swojej przyszlej chacie na Mazurach i wiesz, bedziesz robic to co Cie jara

O, Kattarina na ten przykład. Zupełnie zmieniła branże, prawda?




Agoo, całe szczeście, że to nic poważnego z męzem

[czarnazuzia1]

Ago dobrze,ze wszystko dobrze


Dorotto ,to ja se dobrze pomyslalam zes przypilona byla i trza bylo miejsca szukac

Kasio-san trzymam za wet ,faaajnieby bylo....a ja to bym kciala hiszpanskiego sie uczyc ...sama zaczelam ale brakuje mi systematycznosci

[Fenris]

Rawito - udanego wyjazdu !

Dziękuję za gratki i w ogóle

Jakiś śpiący i smutny dzień dzisiaj.

[BigMama]

Cześ, Wywątki

Kriss

Dorotka

Mariolu
etap podstawiania przez dziecię krzesełek
w celu dosięgnięcia klamki, półki, szafki, kranu jeszcze przed Tobą ...
to jest dopiero frajda
... a czy bieliznę własną lub cudzą (w zależności jaka szuflada się otworzy)
już przyobleka ?
najchętniej na szyję ?


Agoo dobrze, że nic się nie stało

Napisane przez tymena

Agoo, całe szczeście, że to nic poważnego z męzem

Kawał mnie się przypomniał starożytny ...

Rozmawiają dwa koguty :
- Stary, a ty z tą rudą kurą to na poważnie ?!
- A skąd ! Dla jaj .



Tymcio - dobrze to Twoje dziecko napisało co mu w duszy gra






Dzisiaj obudziła mi się mucha ,
paskudna,
z gatunku bombowiec ...

a może się nie obudziła, tylko wleciała wczoraj do domu,
bo było cieplutko i moje ciągle tylko wchodzili i wychodzili na dwór
drzwi często ostawiając otwarte ?
I ta mucha wleciawszy siedziała cicho albo spała,
a dzisiaj się jej przypomniało, że żyć trzeba
albo zgłodniała
albo polatać chciała
albo co

W każdym bądź razie dała znak, że żyje

Nie lubię much
to ją pacłam
(nie pacam wszystkiego, czego nie lubię ...
np. zupy szczawiowej nie pacam,
ale muchi pacam)

No więc pacłam (ale nie drugi raz, tylko ten sam raz co przedtem)

a Mil w ryk
-Taką maleńkąąąąąą muchę zabiłaaaaś
taka piękna była <chlip>
kororowa <chlip>
i zielona <chlip> i niebieska <chlip>
tencowa <chlip>
i pewnie miała małe dzieci <chlip>

[chypre]

Napisane przez BigMama

Nie lubię much
to ją pacłam
(nie pacam wszystkiego, czego nie lubię ...
np. zupy szczawiowej nie pacam,
ale muchi pacam)

No więc pacłam (ale nie drugi raz, tylko ten sam raz co przedtem)

a Mil w ryk
-Taką maleńkąąąąąą muchę zabiłaaaaś
taka piękna była <chlip>
kororowa <chlip>
i zielona <chlip> i niebieska <chlip>
tencowa <chlip>
i pewnie miała małe dzieci <chlip>

EMamo, no jak mogłaś pacnąć tencową muchę?!
Jednak dzieci to wrażliwe serduszka mają. Nawet takiego paskudnego paskudztwa żałują.
Ucałuj ode mnie małą EMilkę.

EMamo a gdzie Twój wierszyk w podpisie? Urwisko mnie się bardzo podobało. Czekam na cóś nowego!

[tymena]

Mami, EMilka jest przesłodka

[Katty_p13]

Big E Emko, bo Mil jest dziś w takim powiedziałabym egzystencjalno - filozoficznym humorze

A takie muchi i ja tępię - nie cierpię, jak potrafią w sekundę znieść w równym rządku mnóstwo jajeczek na kawałku chabaniny

[Fenris]

Ago -

[BigMama]

Szyperu - poezja prawdziwa (czyli moja )
rodzi się w bólu i z bólu (duszy albo np. zęba)
A mnie ostatnio nic nie boli

[czarnazuzia1]

BigEEmko ucaluj Ty od mla EMilke


martwie sie o Nasturcje ani na jeden ,a ni na drugi telef(sms) nie ma odpowiedzi

[tymena]

Tez sobie mysle o Nastce. Może osiadla na jakims klifie na dluzej i robi naszyjniki z muszelek

[chypre]

Napisane przez BigMama

Szyperu - poezja prawdziwa (czyli moja )
rodzi się w bólu i z bólu (duszy albo np. zęba)
A mnie ostatnio nic nie boli

No to ja się bardzo cieszę, że Cię nic nie boli .
A tak z radości w duszy (choćby z powodu, że nic nie boli ) nic się stworzyć nie da?

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Faktycznie te wojaże Nastki się przedłużają.
Mówisz Zuziu, że nie odbiera? A to już niefajnie. Teraz to ja też się martwię. i

[Fenris]

BigMamo -

Nasturcja się pewnie świetnie bawi

[czarnazuzia1]

no wlasnie martwie sie ,bo od piatku 17 wrzesnia miala byc w W-wie ,miala juz zarezerwowany Hotel ,bilety na samolot...napisalam na norweski numer i na polski ,nigdy nie bylo tak zeby nie odpisala...martwie sie .
Telefony sa wlaczone bo dostaje potwierdzenie dostarczenia sms....kurde noo... to do niej nie podobne

[BigMama]

a może to coś z unym i jego okiem <tfu, tfu>
i ona kompletnie nie ma ochoty nic pisać

[czarnazuzia1]

Napisane przez BigMama

a może to coś z unym i jego okiem <tfu, tfu>
i ona kompletnie nie ma ochoty nic pisać

i tak sobie mysle ale na sms by odpowiedzila ,ze na razie nie ma ochoty pisac bo cos tam ,cos tam ,ze jest tak czy siak ,badz tylko dala znak ,ze zyje .
Bo tak bywalo i nawet nie chodzi o watek tylko o znak i odpowiedz...martwie sie ,bardzo ,ale jak sie Cholera odezwie i okaze sie ,ze olala ,to normalnie ...nie wiem co zrobie...

ja rozumiem i wiem ,ze czasem chce sie troszke samotnosci pobycia ze soba nie pisania ,rozumiem ,tez tak mam ,ale tutaj czuje sie zaniepokojona ..tym bardziej,ze miala byc w Polsce

[chypre]

Mam nadzieję, że jednak nic złego u Nastusi sie nie dzieje.
W każdym bądź razie trzymam za to kciuki.


A, Margotku, jak czytasz, to wiedz, że myślę i o Tobie. Jak Ci tam szukanie pracy idzie? Mam nadzieję, że już niedługo nam napiszesz, że znalazłaś super robotę.

[Katty_p13]

Susiu, bo telefony mogą być gdzie indziej niż Nastka ale ktoś je musi ładować chyba ja tyż się martwię już od jakiegoś czasu ale do tej pory martwiłam się cichutko a teraz mogę ogólniewątkowo

Co prawda nie gniecie mnie w dołku więc nie sądzę, żeby było coś super poważnego

[czarnazuzia1]

Kasio-san ,to dobrze,ze nie gniecie i tez

[Myszołapka]

Dzień dobry

Wkurzyłam się. Zamówiłam u Pana z Allegro o TEGO dziada maski algowe Bielendy, za ponad stówę. 15 wrzesnia Pan mi napisał, że towar wysyła kurierem. I od tego czasu ni chu.. chu ani kuriera, ani towaru ani odpowiedzi na mojego maila wczorajszego w którym pytałam czy Pan łaskawie towar wysłał
Posługując się EMamy stwierdzeniem mam maski algowe w liczbie sztuk: zero. Wściekła jestem nielicho bo mam inne sprawy na głowie, przeprowadzkę, uczelnię a tu jeszcze taki problem mi wynikł (+ drugi targowiskowy, ale nie odzywam się póki się sprawa nie wyjaśni )

Plusem jest chociaż to, że waga mi leci w dół, po ponad miesięcznym zastoju i może już niedługo zmieszczę się w kieckę prawdy

Dziękuję za uwagę I dodam tylko, iż wszelkie zjawiska związane z elektryką/elektroniką wywołują u mnie obecnie dreszcz grozy i obrzydzenie wespół ( to tak a propos mojej nauki )

[winter76]

Napisane przez Katty_p13

Co prawda nie gniecie mnie w dołku więc nie sądzę, żeby było coś super poważnego

Mnie gniecie ale to wina bigosu,od 2 dni na żołądku mi siedzi
A Kffiatek pewnie się odezwie znienacka i wtedy oberwie za to milczenie

[czarnazuzia1]

Mysio ,a nie ma Pan podanego telefonu? proponuje zadzwonic ,z jakiegos innego niz Twoj numer, bo pewnie masz swoj podany w ustawieniach na allegro.
Jak odbierze ,to odpowiednio go przycisnac
a za targowisko trzymam

[Katty_p13]

Myszołapko - coś dużo Ten Pan ma negatywów w stosunku do całości komentarzy nie miałaś lekkiej dozy niepewności kupując u niego??

Zimowa, za mną zaczyna bigosik "chodzić" ale taki z rodzaju lekkich - połączenie świeżej kapusty i kiszonej w proporcji 4:1

wiecie co mi wpadło do głowy?? że może po tych wojażach to Nastka jest przy nadziei ....

[winter76]

Napisane przez Katty_p13

Myszołapko - coś dużo Ten Pan ma negatywów w stosunku do całości komentarzy nie miałaś lekkiej dozy niepewności kupując u niego??

Zimowa, za mną zaczyna bigosik "chodzić" ale taki z rodzaju lekkich - połączenie świeżej kapusty i kiszonej w proporcji 4:1

wiecie co mi wpadło do głowy?? że może po tych wojażach to Nastka jest przy nadziei ....

Ja bigosu nie ruszę przez najbliższy rok chyba więc dla odmiany zajadam borówki,pycha

Nasturcja i małe Nasturcjątko? fajnie

[Myszołapka]

Kasiu właśnie, się nie kapnęłam zawczasu (Ja - stara wyga allegrowa, wstyd mnie teraz ogarnia i wściekłość na własną głupotę )Kupowałam na szybko z myślą, że przyjdzie jeszcze szybciej i będę mogła sobie buzię podleczyć Od tego czasu zdążyłam już zanabyć Cetaphil i doprowadzić się to wyglądu lepszego niż pół zza krzaka