Koty część II

[bellebelle]

Dziewczyny poradzcie

Kicia caly czas jest na tej samej diecie:
*suche dostepne caly czas (mieszanka Royal Canin Babycat 34 + Applews Kitten bo jestesmy w trakcie przestawiania jej)
*mokre raz dziennie (po 1/4 saszetki Whiskasa, ciagle ja odstawiamy)
*raz dziennie kawalek kurczak lub ryby
*mleko plus oczywiscie woda

Od dwoch dni nie je prawie w ogole mokrego czy miesa, tylko same suche i mleko. Kupki sa takie same jakie byly, zachowuje sie normalnie.
Martwic sie czy nie?

[beoneself]

Napisane przez estre

Im lepsza karma (Orijen, Applaws) tym kot mniej jej zje. Szybciej nasyci się mięsem jak kukurydzą, które znajdziesz w Animondzie czy Hill'sie.
Te karmy czasem tylko pozornie są droższe.
Worek Orijena 2,5kg zużyjesz w 2 miesiące na jednego kota, Hill's to 3kg karmy na 2 miesiące.

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Lepiej nie trzymać karmy otwartej dłużej jak 2 dni. No i w lodówce właśnie

Podgrzewać można także przez postawienie miski z karmą na miseczce z gorącą wodą, albo na kubku z wrzątkiem. Szybko się podgrzeje

Na Orijena się najprawdopodobniej zdecyduję, o Applawsie tak średnio piszą

A co do otwartej karmy... opakowanie 370g Bozity pasowało by mi tak na 3 dni ecchhh... Myślicie, że mogłoby się coś zepsuć? W końcu mięso czy coś też się czasami dłużej trzyma w lodówce... No sama nie wiem. Na 2 dni to będzie za dużo, bo chcę mu jeszcze suchej karmy dawać w międzyczasie, a to jeszcze maleństwo w końcu.

[sabbatha]

z ciekawostek, wet mi powiedzial ze jak kupujecie duze opakowanie karmy to czesc warto zamrozic zeby nie zwietrzala i zeby zadne roztocza itp sie nie dostawaly

[estre]

Napisane przez beoneself

Na Orijena się najprawdopodobniej zdecyduję, o Applawsie tak średnio piszą

A co do otwartej karmy... opakowanie 370g Bozity pasowało by mi tak na 3 dni ecchhh... Myślicie, że mogłoby się coś zepsuć? W końcu mięso czy coś też się czasami dłużej trzyma w lodówce... No sama nie wiem. Na 2 dni to będzie za dużo, bo chcę mu jeszcze suchej karmy dawać w międzyczasie, a to jeszcze maleństwo w końcu.

Trochę za dużo dni jednak. Ja bym się bała.
Może lepiej kupuj inne mokre, tak żeby było w mniejszej ilości albo np. jakąś część przeznacz na dokarmianie dziczków, co by się nie zmarnowało

Napisane przez bellebelle

Dziewczyny poradzcie

Kicia caly czas jest na tej samej diecie:
*suche dostepne caly czas (mieszanka Royal Canin Babycat 34 + Applews Kitten bo jestesmy w trakcie przestawiania jej)
*mokre raz dziennie (po 1/4 saszetki Whiskasa, ciagle ja odstawiamy)
*raz dziennie kawalek kurczak lub ryby
*mleko plus oczywiscie woda

Od dwoch dni nie je prawie w ogole mokrego czy miesa, tylko same suche i mleko. Kupki sa takie same jakie byly, zachowuje sie normalnie.
Martwic sie czy nie?

Czasem koty tak mają. Ja też bym whiskasa nie jadła
Ważne, że je normalnie i pije.
Może kup inną saszetkę, może jej się po prostu znudziło?

[bellebelle]

Napisane przez estre

Czasem koty tak mają. Ja też bym whiskasa nie jadła
Ważne, że je normalnie i pije.
Może kup inną saszetkę, może jej się po prostu znudziło?

Dzieki za odpowiedz
No wlasnie kupilam jej saszetki (3 rozne smaki!) Applews i tez nic, powachala ale nie zainteresowana

[strawberka]

Napisane przez bellebelle

Dzieki za odpowiedz
No wlasnie kupilam jej saszetki (3 rozne smaki!) Applews i tez nic, powachala ale nie zainteresowana

wybredniacha cóż... nie pozostaje Ci nic innego jak testować dalej tylko ostrożnie, bo może to się skończyć biegunką...

co myślicie o tym, żeby karmić kota tylko suchą karmą? sporo wokół mnie "kociarzy" którzy dają swoim kotom tylko suche i uważają za fanaberię i rozpieszczanie dawanie kotu mokrego... generalnie powtarzam im wtedy, żeby sami sobie jedli cały czas suchary i przytaczam argumenty z tego artykułu: http://chatul.pl/viewtopic.php?t=474, ale ciekawa jestem Waszego zdania

[bellebelle]

Napisane przez strawberka

wybredniacha cóż... nie pozostaje Ci nic innego jak testować dalej tylko ostrożnie, bo może to się skończyć biegunką...

Dzieki za odpowiedz
Jak jej daje nowe to mieszkam ze "starym" pol na pol na pocztake. No coz, ksiezniczka sie ujawnila w kocie

[strawberka]

Napisane przez bellebelle

Dzieki za odpowiedz
Jak jej daje nowe to mieszkam ze "starym" pol na pol na pocztake. No coz, ksiezniczka sie ujawnila w kocie

a dawałaś jej gotowanego kurczaczka z marchewką i ryżem? może ona woli jedzonko gotowane specjalnie dla niej?

[estre]

Chciałabym karmić tylko suchym, wiem, że lepiej w połączeniu z mokrym, ale mokre dla alergików jest strasznie drogie i mnie nie stać. Dostają zwykłe puszki, w małych ilościach, ale powinny dostawać te specjalne, dostępne tylko u weta
Kupuję im specjalne suche już, zjadają 3-4kg na miesiąc więc straszna kasa już na to idzie

[bellebelle]

Napisane przez strawberka

a dawałaś jej gotowanego kurczaczka z marchewką i ryżem? może ona woli jedzonko gotowane specjalnie dla niej?

Alez ona wlasnie dostaje gotowane - surowego to tylko tunczyka na razie wcina. Ostatnio nawet kurczakiem gotowanym gardzi, tylko marchewke wcina jakby jutra nie bylo
No nic, dam jej jeszcze kilka dni, zobaczymy, czy cos jej podpasuje.

[estre]

Napisane przez bellebelle

Dzieki za odpowiedz
No wlasnie kupilam jej saszetki (3 rozne smaki!) Applews i tez nic, powachala ale nie zainteresowana

Mój Prezes zje tylko jeden rodzaj mokrego (Gourmet Gold pasztecik), mięsa nie jada żadnego. Nie lubi. No ale to perski królewicz
Kupowałam wszystkie karmy mokre dostępne w Pl i w Zooplusie, paskud nic innego nie chce

[strawberka]

Napisane przez bellebelle

Alez ona wlasnie dostaje gotowane - surowego to tylko tunczyka na razie wcina. Ostatnio nawet kurczakiem gotowanym gardzi, tylko marchewke wcina jakby jutra nie bylo
No nic, dam jej jeszcze kilka dni, zobaczymy, czy cos jej podpasuje.

oj to faktycznie podniebienie ma wysmakowane powodzenia

[Inuyashka]

Napisane przez sabbatha

z ciekawostek, wet mi powiedzial ze jak kupujecie duze opakowanie karmy to czesc warto zamrozic zeby nie zwietrzala i zeby zadne roztocza itp sie nie dostawaly

chodzi o sucha czy mokrą

Napisane przez strawberka

a dawałaś jej gotowanego kurczaczka z marchewką i ryżem? może ona woli jedzonko gotowane specjalnie dla niej?

dokładnie moj Maniek zbojkotował wszystkie kupne i toleruje tylko gotowana

[sabbatha]

Napisane przez estre

Chciałabym karmić tylko suchym, wiem, że lepiej w połączeniu z mokrym, ale mokre dla alergików jest strasznie drogie i mnie nie stać. Dostają zwykłe puszki, w małych ilościach, ale powinny dostawać te specjalne, dostępne tylko u weta
Kupuję im specjalne suche już, zjadają 3-4kg na miesiąc więc straszna kasa już na to idzie

Ile masz kotów, że tak dużo kg ci wychodzi?

Napisane przez Inuyashka

chodzi o sucha czy mokrą

suchą :P

dokładnie moj Maniek zbojkotował wszystkie kupne i toleruje tylko gotowana

[estre]

Napisane przez sabbatha

Ile masz kotów, że tak dużo kg ci wychodzi?

Dwie sztuki. Oboje z alergią pokarmową.
Wg tabelki na opakowaniu karmy razem powinni zjadać 140g na dzień. Miesięcznie to daje 4,2kg, ale jedzą jeszcze mokre więc suchego wychodzi mniej.

[esfira]

Napisane przez bellebelle

Dziewczyny poradzcie

Kicia caly czas jest na tej samej diecie:
*suche dostepne caly czas (mieszanka Royal Canin Babycat 34 + Applews Kitten bo jestesmy w trakcie przestawiania jej)
*mokre raz dziennie (po 1/4 saszetki Whiskasa, ciagle ja odstawiamy)
*raz dziennie kawalek kurczak lub ryby
*mleko plus oczywiscie woda

Od dwoch dni nie je prawie w ogole mokrego czy miesa, tylko same suche i mleko. Kupki sa takie same jakie byly, zachowuje sie normalnie.
Martwic sie czy nie?

może suchego zjada wystarczającą ilość? nie ma powodu do zmartwień, dawaj kici suche i wodę i będzie dobrze, widać dodatkowe przysmaki nie są jej potrzebne

Napisane przez strawberka

wybredniacha cóż... nie pozostaje Ci nic innego jak testować dalej tylko ostrożnie, bo może to się skończyć biegunką...

co myślicie o tym, żeby karmić kota tylko suchą karmą? sporo wokół mnie "kociarzy" którzy dają swoim kotom tylko suche i uważają za fanaberię i rozpieszczanie dawanie kotu mokrego... generalnie powtarzam im wtedy, żeby sami sobie jedli cały czas suchary i przytaczam argumenty z tego artykułu: http://chatul.pl/viewtopic.php?t=474, ale ciekawa jestem Waszego zdania

kot to nie człowiek i mnie tam śmieszą te argumenty w stylu 'a sam sobie jedz te kamienie czy suchary przez całe życie' bo nie ma tu żadnego racjonalnego argumentu
karma sucha jest tańsza, nie psuje się tak szybko, ściera kamień nazębny, nie śmierdzi w lodówce, ale koty jedzące suchą karmę mogą pić za mało i to podstawowy minus
są stronki wrogów suchej karmy, ale jak dla mnie na tych stronkach jest za dużo emocji i za mało danych merytorycznych, żeby wierzyć we wszystko, co tam piszą

[Agnese69]

Moje kotki jedzą suche dla sterylizowanych. Czasem - CZASEM - jako bonusa dostają mokre, które jedzą bardzo chętnie wtedy (widać wiedzą, że to bonus ) A ponieważ są wychodzącymi kotkami to polują i jedzą myszy również, co jest ich naturalnym źródłem pożywienia i zdaje się najbardziej dla kotów wartościowym... Tak więc, czuję się trochę jakby zwolniona z zapewniania im zróznicowanej diety, bo same sobie doskonale z tym radzą

[beoneself]

Mokra Bozita i suchy Orijen zamówione. Oby się sprawdziło

Dwie noce z rzędu otwarłam drzwi do pokoju na noc. Piękną pobudkę mi Rysiek zgotował Zachciało mu się zabawy o 5 nad ranem, zaczął szaleć i drapać, coś strasznego.
Już sama nie wiem czy zamykać go na "bezpiecznym terenie", czy otwierać pokoje w których śpimy (bo duszno) - niech się przyzwyczaja, że w nocy zabawy nie będzie.

Jak to u Was wygląda? Nie przeszkadzają Wam w spaniu?

[bellebelle]

Napisane przez beoneself

Jak to u Was wygląda? Nie przeszkadzają Wam w spaniu?

My kici nie wpuszczamy bo z nia to jest tak 50/50... pol czasu kladzie sie w nogach i spi, pol atakuje nos i konczyny... testowalam jak spalam na kanapie i niestety na razie balabym sie ja wpuscic na noc do sypialni.

Biega po calym mieszkaniu w nocy, tylko do sypilani ma drzwi zamkniete, na poczatku byly okropne problemy bo przychodzila i spiewala pod drzwiami od 6 rano ale z biegiem czasu nauczyla sie i wlacza syrene dopiero jak uslyszy moj alarm

[monik@_monik@]

http://animalia.pl/produkt,10233,38,...&_Oatmeal.html

Czy ta karma jest dobra składowo ? Wypada gorzej niż bezzbożowy Orijen, Acana, etc. ?

[esfira]

Napisane przez beoneself

Mokra Bozita i suchy Orijen zamówione. Oby się sprawdziło

Dwie noce z rzędu otwarłam drzwi do pokoju na noc. Piękną pobudkę mi Rysiek zgotował Zachciało mu się zabawy o 5 nad ranem, zaczął szaleć i drapać, coś strasznego.
Już sama nie wiem czy zamykać go na "bezpiecznym terenie", czy otwierać pokoje w których śpimy (bo duszno) - niech się przyzwyczaja, że w nocy zabawy nie będzie.

Jak to u Was wygląda? Nie przeszkadzają Wam w spaniu?

mój kot całą noc grzecznie śpi w łóżku ze mną, ale nad ranem mnie budzi, żeby go wypuścić z pokoju, bo chce jeść- wtedy gryzie mnie w łokieć, albo liże po twarzy albo łapą trąca po nosie

w załączniku zdjęcia mojego drugiego kota który mieszka u rodziny na wsi i łapie myszki

ja też karmię swojego kota suchym orijenem i mokrą bozitą, musi być renifer albo wołowina, innych nie zje ;P

[kasiakrecik]

Mój Kuba niestety coraz bardziej wariuje nad ranem..budzi mnie regularnie ok.5-6 i muszę wstawać wypuścić go na dwór...chociaż jak się wyszaleje i wieczorem i później pójdzie spać to czasem dosypia nawet do 8
Dziś byliśmy na drugim szczepieniu i Kuba nieco osowiały, całe popołudnie przespał bo bolała go łapka ale już jest ok
Szczepicie swoje kociaki przeciw wściekliźnie?bo zastanawiam się czy go szczepić

[strawberka]

Napisane przez kasiakrecik

Mój Kuba niestety coraz bardziej wariuje nad ranem..budzi mnie regularnie ok.5-6 i muszę wstawać wypuścić go na dwór...chociaż jak się wyszaleje i wieczorem i później pójdzie spać to czasem dosypia nawet do 8
Dziś byliśmy na drugim szczepieniu i Kuba nieco osowiały, całe popołudnie przespał bo bolała go łapka ale już jest ok
Szczepicie swoje kociaki przeciw wściekliźnie?bo zastanawiam się czy go szczepić

jak wychodzi, to chyba powinno się go zaszczepić...
szczepi się w łapkę? hmm... nie pamiętam jak szczepili naszego (w piątek się znów przekonam) ale wydaje mi się, że w kark

[esfira]

Napisane przez strawberka

jak wychodzi, to chyba powinno się go zaszczepić...
szczepi się w łapkę? hmm... nie pamiętam jak szczepili naszego (w piątek się znów przekonam) ale wydaje mi się, że w kark

po prostu kasiakrecik ma światłego weta, który wie, że koty szczepimy w łapkę na wypadek mięsaka poiniekcyjnego (odpukać w niemalowane)
jak kot wychodzi, to szczepić na wścielkiznę. Nie co roku (psy mają obowiązek co roku, koty nie), ale zaszczepić.

[beoneself]

Napisane przez bellebelle

My kici nie wpuszczamy bo z nia to jest tak 50/50... pol czasu kladzie sie w nogach i spi, pol atakuje nos i konczyny... testowalam jak spalam na kanapie i niestety na razie balabym sie ja wpuscic na noc do sypialni.

Biega po calym mieszkaniu w nocy, tylko do sypilani ma drzwi zamkniete, na poczatku byly okropne problemy bo przychodzila i spiewala pod drzwiami od 6 rano ale z biegiem czasu nauczyla sie i wlacza syrene dopiero jak uslyszy moj alarm

U nas póki co otwieranie drzwi na noc się nie sprawdza... Po prostu robi pobudki w środku nocy, upominając się o zabawę - gryzie, drapie. Trochę wkurzające to pilnowanie zamkniętych drzwi, ale cóż zrobić. Mam nadzieję, że w końcu on się jakoś ogarnie.

Napisane przez esfira

mój kot całą noc grzecznie śpi w łóżku ze mną, ale nad ranem mnie budzi, żeby go wypuścić z pokoju, bo chce jeść- wtedy gryzie mnie w łokieć, albo liże po twarzy albo łapą trąca po nosie

w załączniku zdjęcia mojego drugiego kota który mieszka u rodziny na wsi i łapie myszki

ja też karmię swojego kota suchym orijenem i mokrą bozitą, musi być renifer albo wołowina, innych nie zje ;P

Zazdroszczę grzecznego kota A ile on już ma?

Mam nadzieję, że Bozita i Orijen się sprawdzą. I ciekawa jestem kiedy się doczekam paczki z zooplusa.

Napisane przez kasiakrecik

Mój Kuba niestety coraz bardziej wariuje nad ranem..budzi mnie regularnie ok.5-6 i muszę wstawać wypuścić go na dwór...chociaż jak się wyszaleje i wieczorem i później pójdzie spać to czasem dosypia nawet do 8
Dziś byliśmy na drugim szczepieniu i Kuba nieco osowiały, całe popołudnie przespał bo bolała go łapka ale już jest ok
Szczepicie swoje kociaki przeciw wściekliźnie?bo zastanawiam się czy go szczepić

Z Ryśkiem idę na pierwsze szczepienie w piątek, ciekawa jestem jak to będzie.
Czyli mam się spodziewać że może się kiepsko czuć po fakcie?

Napisane przez esfira

po prostu kasiakrecik ma światłego weta, który wie, że koty szczepimy w łapkę na wypadek mięsaka poiniekcyjnego (odpukać w niemalowane)
jak kot wychodzi, to szczepić na wścielkiznę. Nie co roku (psy mają obowiązek co roku, koty nie), ale zaszczepić.

Będę musiała się dokładnie poprzyglądać


Wiecie co, Rysiek chyba wkurzył się na nas dzisiaj.
Pierwszy raz od dwóch tygodni został sam w domu na cały dzień. Wcześniej byłam z nim cały czas, jak wychodziłam to na krótko, a tu się niestety wolne skończyło i musiałam wrócić do pracy. Siedział sam od 8 do 16. Ja wracam dopiero przed 18, i ponoć od powrotu domowników do domu strasznie wszystkich atakował, drapał i gryzł No pięknie.

Ech.

[esfira]

beoneself, już 5 lat, ale jak był dzieciakiem, to dawał nam nieźle popalić nie dziw się, że maluch wariuje, jak wracasz do domu, bo sie nudził cały dzień.
Dlatego ja już nigdy nie wezmę małego kociaka, niby takie to słodkie, a naprawdę chodząca demolka i zmora spędzająca sen z powiek ;P

[strawberka]

Napisane przez beoneself

Mam nadzieję, że Bozita i Orijen się sprawdzą. I ciekawa jestem kiedy się doczekam paczki z zooplusa.

ja też czekam na paczkę z zooplusa... dopiero dziś coś się ruszyło..

Napisane przez beoneself

Z Ryśkiem idę na pierwsze szczepienie w piątek, ciekawa jestem jak to będzie.
Czyli mam się spodziewać że może się kiepsko czuć po fakcie?

może ale nie musi- mój czuł się dobrze

[estre]

Kot może się czuć kiepsko po szczepieniu, może być lekko osowiały.
Dobrze jest poczekać w poczekalni u weta po zaszczepieniu do pół godziny, nawet wystarczy 20 minut.
Czasem kot źle zareaguje, jak ma się coś zdarzyć, to zdarzy się szybko, wet wtedy pomoże od razu. Może np. pojawić się wstrząs anafilaktyczny.
Wet poradzi sobie w nim w momencie, my nie zrobimy nic.

[Inuyashka]

Napisane przez beoneself

Mam nadzieję, że Bozita i Orijen się sprawdzą. I ciekawa jestem kiedy się doczekam paczki z zooplusa.

ja czekałam 3 dni, dostałaś od nich numer paczki to możesz na stronie GLS zobaczyć gdzie jest twoja paczka

[strawberka]

Napisane przez Inuyashka

ja czekałam 3 dni, dostałaś od nich numer paczki to możesz na stronie GLS zobaczyć gdzie jest twoja paczka

wiem wiem, sprawdzałam...
27-go paczka zarejestrowana w filii
02-go otrzymano dane do paczki dane w systemie