|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2010-12-11, 20:54 | #661 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
hehe ja pewnie tez zaraz zakupie i zjem
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201009085576.html |
2010-12-11, 20:54 | #662 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 322
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Szaleństwo
Mam nadzieję, że chrzciny będą dokładnie takie jak chcecie, a Dagusia dopisze dobrym humorkiem Cytat:
Co do zdjęć, to mogę odpowiedzieć za naszego speca - próbuj dalej Nie widać jej za dobrze buzi. Zapomniałam - Pomidora, siedzę i klikam oddając głosy na Ciebie (do innych - można co 5 minut ^^). Coś mi się za to należy
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdwn15x5fj0dze.png http://www.suwaczki.com/tickers/k0kd73sb8eg8gpzu.png Edytowane przez ycnan Czas edycji: 2010-12-11 o 20:56 |
|
2010-12-11, 21:05 | #663 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
A co do skutków ubocznych, to poza większą ilością kup nic nie zauważyłam
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto." |
|
2010-12-11, 21:07 | #664 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
U nas bylo kilka bisow, ludzie nie chcieli przestac klaskac az w koncu powiedzieli, ze ostatni skecz i wynocha i po skeczu - dalej oklaski (przeciagnelo sie ogolnie o jakies 30 min...), wiec zeszli ze sceny i powiedzieli, ze wynocha i pozegnali sie z kazdym z osobna
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa Nasze Drugie Dziecko |
2010-12-11, 21:08 | #665 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Witam.
12.10.2010 o godzinie 0:01 przyszła na świat moja córeczka Lena Chętnie dołączę do mam październikowych i poczytam Wasze posty. Nieśmiało będę pisać. Pozdrawiam! |
2010-12-11, 21:09 | #666 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
dzieki za szybka ocene ale wiesz jak ciezko zmusic leniuszka zeby glowe podniosla przeca te poliki jej tak ciaza a to akrobacje byly, tatus wrecz stawal na glowie ale mamy jeszcze troche czasu wiec bede walczyc dalej
|
2010-12-11, 21:14 | #667 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 322
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
Co do skutków ubocznych, a raczej ich braków, to się cieszę Cytat:
---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ---------- Cytat:
kotekk81, Ano, czas jeszcze jest. Ja też chciałam wczoraj Boryska uwiecznić, ale chyba się cofnął w rozwoju i głowy zbyt wysoko nie dźwigał Będę go dalej molestować ---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ---------- Spadam się kąpać i spać. Miłej nocki wszystkim ^^ |
|||
2010-12-11, 22:23 | #668 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 023
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dla mnie to najcenniejszy widok- bezzębny uśmiech Ale słodasek ---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ---------- wampirzyca, witaj |
|||
2010-12-12, 07:37 | #669 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 640
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
witam z rana,
dziś muszę pochwalić moje dziecko, coś nowego bo zazwyczaj na nie narzekam , cóż taka ze mnie wyrodna matka ale do rzeczy dziś w nocy mała przespała ciurkiem 5 h przebudziła się tylko na chwilkę ale mąż dał jej smoka i zasnęła dalej. spała od 21 do 2 potem pobudka o 5 i o 7. teraz ucina sobie z tatusiem jeszcze krótką drzemkę a ja mam czas dla siebie. zawsze ramo jak mała jeszcze zaśnie mam dylemat czy spać z nią czy wstać i choć przez 1 godzinę nacieszyć się ciszą i byciem tylko ze sobą - i za zwyczaj wybieram tą drogą opcje. niestety nadal usypianie wieczorne to zazwyczaj męka. ale w ciągu dnia zdarza się małej zasnąć samej. jak jest już troszkę zmęczona wsadzam ją do łóżeczka włączam karuzelę a jak zamarudzi daje smoka a nona zasypia. mam nadzieję że niedługo będzie tak zawsze zasypiać w dzień muszę się jeszcze pochwalić że wczoraj kupiłam małej ciuszki na chrzest. tak się zastanawiałam czy kupować taki specjalny komplecik czy po prostu ładniejszą sukieneczkę, którą będzie mogła później nosić. wybrałam drugie rozwiązanie. wczoraj mąż został z małą a ja ruszyłam na zakupy. oczywiście najpiękniejsze sukieneczki były w Zara, ale ceny makabryczne ok 110 zł za sukieneczkę a do tego trzeba jeszcze doliczyć bluzeczkę, sweterek itd. stwierdziłam więc że nie ma co szaleć i wybrałam tańszą wersję. skompletowałam pięknie ubranko w h&m - cały strój kosztował tyle co sama kiecka w zarze. do tego kupiłam biały kombinezon - akurat był przeceniony - i strój gotowy. już nie mogę się doczekać jak ją w to ubiorę. co do jedzenia ze słoiczków to też jestem zdania że często lepiej dawać takie jedzenie niż samemu robić. to że się samemu zrobi nie znaczy że będzie zdrowsze, warzywa kupowane w sklepach są zazwyczaj sztucznie pędzone a te które daje się do słoiczków muszą spełniać różne normy. no chyba że ktoś ma gródek i może zam hodować np marchewkę. ale z drógiej strony to gotowanie, przecieranie itd. myślę że warto ulatwiać sobie życie i kożystać z gotowych potraw. |
2010-12-12, 08:42 | #670 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
hej
wlasnie przywiezlismy tesciowa (przyjechala z Niemiec) i juz mam cisnienie 200 ehhh te jej pomysly teraz to i ja mam tak przechlapane jak niektore z Was no nic ide sie rozgrzac herbata |
2010-12-12, 08:52 | #671 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Uf...... Dawidek dzis obudzil sie o 4:30 i chcial sie bawic do rana!!!! Nie wyspalam sie, a teraz zasnal i spi a ja juz zasnac nie moge...brrrr...
Zastanawiam sie kiedy najwczesniej mozna dziecko uczyc plywac, bo kiedys slyszalam ze juz sie chodzi z 6 miesiecznym dzieckiem. Planuje od malego go uczyc. Dziewczyna mojego kuzyna ma szkole nauki plywania wiec bym dala malucha do niej. Przynajmniej mam zaufanie i nie balabym sie o niego. Bedzie ktoras z was chodzic z dzieckiem na basen? Mam problem. Moje dziecko niechetnie ssie smoczka, za to namietnie pcha lapki do buzi. Nie wiem jak go oduczyc.... przeciez mu nie przywiaze ich na sznurek hehe.... Wasze tez wkladaja palce i raczki do buzi? Kiedys byla mowa o tym aby dziecko nie podnosci pod raczkami? dlaczego? nie doczytalam posta a nie moge znalesc odpowiedzi? Ja tak malego podnosze ;( Co do sloiczkow to ja oczewiscie bede je dawac. Najwyzej jak urosna w ogrodzie u rodzicow warzywa i owoce to bede robic cos, ale tylko dlatego ze wiele osob mi powiedzilo ze jak dziecku zacznie sie dawac sliczki to potem nie chca jesc robionego. I to jest tylko jedyna przyczyna tego ze moze cos bede gotowac, bo inaczej bym olala i sloiczki dawala. Chociaz i tak nie wiem, bo jak pojde do pracy to przeciez nie bede miala czasu na gotowanie.... najwyzej w weekend. Jutro przyjezdza do nas moja mama. Ciesze sie bo nareszcie wyjde gdzies z domu!!!! Bo tak to nie ma szans na ruszenie sie, bo nie mam z kim malego zostawic. A moj maz to jakos sie nie nadaje do tego zostawania ;(
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201009085576.html Edytowane przez waniliaania2009 Czas edycji: 2010-12-12 o 09:06 |
2010-12-12, 09:03 | #672 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 640
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
co do wkładania ręki do buzi to nie wolno tak małego dziecka tego oduczać. to jest etap rozwoju tak ma być. dzięki temu dziecko uczy się drogi rączki do buzi dzięki czemu będzie umiało jeść łyżeczką i myć zęby. po za tym, jak dowiedziałam się od fizjoterapeuty, który badał naszą córeczkę, dzięki temu że dziecko ładuje kciuk do buzi to przesuwa sobie wgłąb podniebienia miejsce które po podrażnieniu powoduje że się wymiotuje. więc maluch powinien wkładać łapkę do buzi ile wlezie. nie wiem do kiedy ale w 3-4 miesiącu nie tak ma być. moja mała ładuje kciuka i piąstki do buzi, ślini się przy tym tak mocno że potem cały kocyk na którym leży jest mokry Edytowane przez hagar1 Czas edycji: 2010-12-12 o 09:05 |
|
2010-12-12, 09:22 | #673 |
Raczkowanie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Witam Kochane mamusie
chciałam się do Was przyłączyc mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona Jestem mamą Oliwi, ktora przyszła na świat 12 września. Jest kochana i radosna. Niestey ostatnio trochę chorowała bo wykryto u niej refluks pęcherzowo - moczowy. Jednak dostaje antybiotyki i mam nadzieję, że uda jej się z tego wyrosnąc i nie będzie potrzebny zabieg. Ja staram się w ogóle nie podawac jej smoczka. Teraz zaspokaja potrzebę ssania wkładając ciągle rączki do buzi. Robi to nieraz tak zabawnie - bo piąstka nie mieści się do buzi Czytałam, że dzieci same z czasem odchodzą od tej zabawy rączkami i że to ich sposób poznawania i samozaspokojenia. Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli ---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ---------- a oto i Olivia |
2010-12-12, 09:51 | #674 | |||||
Wtajemniczenie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
Cytat:
uwielbiam kabarety! super, że wieczór się udał Cytat:
Cytat:
Cytat:
co do podnoszenia- nie wolno pod paszki, ja mojego jak podnoszę to obracam na boczek i tak podnoszę
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)" |
|||||
2010-12-12, 09:53 | #675 |
Zadomowienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
ycnan... a widzisz to Cie zaskocze, bo uwazam ze drugie zdjecie kotekk81 jest calkiem niezle, zdjecie jest troche ciemne ale jest rownomiernie ciemne, wiec photoshop to dzwignie rozjasnienie... szkoda ze czubek glowy obcięty
gabisun... no pieknie...chyba sama juz to zauwazasz, roznice bardzo ladny portrecik... oczywiscie mam nadzieje ze nie spoczniesz na laurach i dalej bedziesz Kini psrykac fotki i a propos gotowania jako odskoczni to absolutnie Cie rozumiem, ja tez lubie gotowac, moze nie dzien w dzien, ale raz na dwa/trzy dni to nawet milo mi sie przy garach postoi jednak najbardziej lubie fotografowac... zaluje ze Nadula nie urodziła sie w maju bo w lipcu mozna by ja na kocyk wyniesc, mialabym wieksze pole do popisu... w domu juz brakuje mi pomysłow na dalsze sesje... waniliaania2009... a Ty sobie obfotografowywanie synka odpuściłas ? niecierpliwie czekam na nowe dzieła
__________________
Jestem, bo fotografuję.... http://martalipinska.blogspot.com/ _________________ fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna |
2010-12-12, 10:00 | #676 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
noo prosze nie spodziewalam sie takiej opinii w takim razie bede Maje dalej atakowac
|
2010-12-12, 10:09 | #677 |
Zadomowienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
A czy slucham sie we wszytskim meza? No nie we wszytskim, ale staram sie zeby decyzje byly podejmowane razem, wiec czasem ktos musi ustapic.... i tak, czasem to jestem ja Jest jeszcze milion kwestii o kotrych tutaj nie pisze a kotre sa robione po mojemu
Poza tym nie naleze do osob, kotre jak sie upra przy swoim to niewazne czy maja racje cz jej nie maja to nie ulegną. Wiem ze TZ ma racje, ze Nadia powinna jesc moje mleko (bo jestem swiadoma ze to wygonickie i egoistyczne zrezygnowac z karmienia piersia, jesli matka ma pokarm a dziecku on opowiada), ze dziecku w tym wieku nie sa potrzebne jakies super wymyslne zabawki, a po prostu bliskosc rodzicow, w końcu my jak bylysmy małe nie bylo lezaczkow, karuzelek, projektorów i innych cudow a wyroslysmy na ludzi aaneczka rozszalałas sie dziewczno ale efekt rewelacyjny oby tak dalej Dobra to ja powoli sklejam to co juz mam i wrzuce Wam pozniej backstage z tego jak mi idzie moze to zmoblizuje inne mamy do roboty edit: jeszcze jedna porada foto, pamietajcie zeby w tle nie bylo bałaganu, bo wy moze robiąc zdjecie zwracacie uwage na pierwszy plan tzn. swoja pocieche (i slusznie), ale inne osoby mniej zakochane w waszym dziecku beda patrzec na cale zdjecie i szkoda w tle zdjecia widac widac nieposcielone lozko czy bałagan np. na połkach
__________________
Jestem, bo fotografuję.... http://martalipinska.blogspot.com/ _________________ fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna Edytowane przez mszu Czas edycji: 2010-12-12 o 11:14 |
2010-12-12, 11:15 | #678 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
O dzis takie zrobilismy tylko. Brzuszkowe nie wyszly, bo Dawidek zwymiotowal jak polozylam go na brzuszku (chyba za szybko od jedzenia ;( )
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201009085576.html Edytowane przez waniliaania2009 Czas edycji: 2010-12-12 o 11:31 |
|
2010-12-12, 12:18 | #679 |
Zadomowienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cześć dziewczyny,
wreszcie jestem po zjeździe.. tragedia po prostu, odechciewa mi się tych studiów.. Wczoraj miałam zajęcia cały dzień, wyszłam z domu przed 7.00, a jak Martynka się obudziła to TŻ pojechał z nią do swoich rodziców. Znowu biedna płakała, piszczała i była strasznie rozżalona, przez cały dzień nawet 300 ml mleka nie wypiła i ani razu się nie uśmiechnęła A jak wróciłam wieczorem i mnie zobaczyła, to była taka radosna!! Zaczęła sobie gaworzyć i śpiewać coś po swojemu, ciągle się uśmiechała. Nie wiem jak ja ją zostawię następnym razem Znowu położyliśmy się spać bardzo wcześnie we trójkę i Mała pięknie spała w nocy, 14 godzin snu z dwoma krótkimi karmieniami. A dzisiaj od rana uśmiech na buźce Kupiłam Martynce śliczną sukienusię na Święta, a dwie dostała na Mikołaja, są CUDNE!!! Ale ją wystroję Miałam jej dzisiaj zrobić sesję zdjęciową, ale nie chce mi się za bardzo, najbardziej lubię jej robić fotki zaraz po wstaniu, jak ma banana na buzi Ale może jutro coś fajnego wymyślę Dziewczyny, obejrzałam fotki waszych maluszków, wszystkie cudne POMIDORKO, wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek Ja też grudniowa
__________________
Martynka |
2010-12-12, 12:25 | #680 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Cytat:
Cytat:
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto." |
||
2010-12-12, 12:28 | #681 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
mściu tak mi sie spodobały Nadusiowe fotki b&w, że spapugowałam kolejny raz, wybacz
niestety obojętnie o jakiej porze dnia, u nas na poddaszu lampa to mus- powierzchnia duza a okna małe na dodatek Fil nie chciał zbyt chętnie wspólpracować czyli podnosić wysoko główki oto efekt
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)" |
2010-12-12, 13:02 | #682 |
Zadomowienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
bordowa.. ogolnie mowie
a propos karmienia.. to ty chyba egoistka-nie do konca bo jednak Asia je Twoje mleko rowniez naked... hehe całkiem fajnie wyszlo, gdyby nie ten blysk flasha przylepiony do Filipowego oblicza skoro mieszkasz na poddaszu tzn ze mieszkasz w domu i to znaczy ze masz do wykorzystania troche wiecej przestrzeni to nie tlumacz sie ze masz na poddaszu za ciemno ja mam az dwa pokoje, kuchnie i lazienke i oblesna klatke schodowa, wiec na pewno u mnie jest o wiele ciasniej
__________________
Jestem, bo fotografuję.... http://martalipinska.blogspot.com/ _________________ fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna Edytowane przez mszu Czas edycji: 2010-12-12 o 13:03 |
2010-12-12, 13:53 | #683 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: hollyłódź
Wiadomości: 351
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
nie bij próbowałam kilka razy załaczyć kilka zdjęć, ale nie chcą mi się wgrać do posta
spróbuję jeszcze raz... to pierwsze to chyba nie bardzo, ale chciałąm wam pokazać minkę ycnan, Pomidorka no cóż nam pozostaje... musimy przeżyć te szczepienia i ząbkowania i inne bolesne przezycia naszych dzieci... tylko tak się serduszko kraja jak widzę płaczące moje dziecię... płaczące z bólu... Cytat:
wszelkie swiatełka typu lampa tez rozśmieszają mojego synka, czasami mam wrażenie jakby sobie z nimi pogawędki urządzał ja juz zmieniłam tydzień temu na większy
__________________
RAZEM 3.10.09 już prawie 5 lat... http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz26lhpn9qe.png KUBUŚ 5.09.10 już prawie 4 latka... http://www.suwaczki.com/tickers/17u9j44jq7vw38gx.png MILENKA 12.08.14 już tydzień za nami... http://www.suwaczki.com/tickers/qdkktv7372ulrj0c.png |
|
2010-12-12, 15:02 | #684 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Hej dziewczynki, ja tylko na szybko, dzisiaj odpisywać za bardzo nie będę bo mam takiego doła,że na nic nie mam siły. Wszystko za sprawą mojej mamy z którą pokłóciłam się dwa dni temu. Dzisiaj już oczywiście dowiedziałam się od ojca że to wszystko moja wina i mam ją przeprosić....no tak tylko ja nie czuję się winna bo jak mi stopięćdziesiąty raz przykryła martę 2 kocami (w pokoju było z jakieś 26st),albo po raz n-ty obcałowywała ją po rękach (oczywiście rączki zaraz wylądowały w buzi) to mnie poprostu szlag trafił, moje stanowcze (acz grzeczne) zwrócenie uwagi by tego nie robiła skończyło się krzykami i trzaskaniem drzwiami. No i w ten oto sposób obrazili się na mnie rodzice.
__________________
Niegrzeczna Mamuśka |
2010-12-12, 15:18 | #685 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
hej wam jestem żyje
było hardcorowo męcząco ale rewelacyjnie wszyscy się w Patrolu zakochali, aż byłam w szoku że był grzeczny i od nadmiaru wrażeń nam nie odleciał naprwadę było git jak marudził to szedł spać, hałas mu nie przeszkadzał ciotki kuzynki a nawet jeden kuzyn go zabawiali a my siedzieliśmy za stołem aaaaa i Pat bez problemu się przekręca na lewy bok na prawy nie ale widzę w końcu postępy uwielbiam nasze rodzinne zloty kuzynostwo ciotki impreza na całego przeleciałam was na szybko wszystkie bobasy są super dziękuje wam za wszystkie ciepłe słowa eveli przykro mi z powodu babci Pomi sto lat dużo dużo ciepła miłości uśmiechu spełnienia marzeń i kasy cellaris daj maila na pw mszu fotka brzuszkowa pata będzie jutro już go nie chce dziś męczyć postaram się wysłać wam filmiki dziś aparat z nagraniem zostawiłąm u rodziców wieczorem tam będzie mąż wię jak się uda to dziś a jak nie to jutro
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
Edytowane przez martucha84 Czas edycji: 2010-12-12 o 16:00 |
2010-12-12, 15:27 | #686 |
Zadomowienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Dziewczyny moje dziecię ma skok na 100%
Do południa jest ok a po południu nei ma chwili spokoju Jakoś dziwnie zaczął krzyczeń a;e nie płakać Cały czas chce na rączki i do cyca i najlepiej u mamy a do południa wszytko mu jedno . Czytam o tym skoku i wszytko by się zgadzało Zaczął gadać od wczoraj jak szalony Macha łapkami i wie ze je ma Przeżyje ten skok z nim na rękach A dziś był do południa z nami w IKEI i był aniołkiem nawet nie zakwilił oglądał wszytko dookoła Nadrobię Was w chwili wolnego |
2010-12-12, 15:32 | #687 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 615
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Dziewczyny czy możecie polecic jakiś dobry podgrzewacz do butelek ale taki który podgrzeje dużą butelkę, czyli 240 - 260 ml a nie 125 ml.
|
2010-12-12, 15:43 | #688 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
ja mam canpol i się sprawdza i ma też tę miseczkę do podgrzewania papek ze słoiczka
__________________
Niegrzeczna Mamuśka |
2010-12-12, 17:09 | #689 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
niedam rady wam odpisac /Kochane...
ledwo patrze wymiotuje dalej niz widze i do tegojeszcze goraczka, narazie 38 leze w wyrku ubrana w 3 warstwy i sie trzese powiedxcie prosze jak to z karmieniem wyglada- mozna ksrmic?? pozdrawiam, mama wyjca
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni!-Alek 15.09.10 http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpgi2xjkbz.png |
2010-12-12, 17:17 | #690 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c
Zuziczka karmic mozna bo wtedy w mleku dajesz mu przeciwciala aby sie nie zarazil. Tak mojej kolezance pediatra powiedzila jak po porodzie grype zlapala. Wtedy dziecko pijac mleczko sie nie zaraza od matki.
Trzymaj sie!!!! A ja sie wkorzylam bo siedze z dzieckiem a tu wchodze do pokoju a moj maz na necie siedzi, potem tv oglada i zadowolony wafelki wcina. Dalam mu Dawidka na lezaczku i powiedzilam teraz twoja kolej i poszlam do lazienki hehe Teraz ja siedze na necie a on niech sie zajmuje. IlonaN2 a jak bylas w Ikei to rozbieralas dzieciaczka? bo ja sie zastanawiam czy trzymac w kombinezonie czy rozbierac z ubranek.
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/201009085576.html Edytowane przez waniliaania2009 Czas edycji: 2010-12-12 o 17:30 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:31.