mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

[Nindża]

Nindża raczej za wiele nie zobaczycie bo maluch jest już spory, a i tak wszelkie wady serca itp, to na tym połówkowym się wykrywa.
Teraz to już tylko usg, żeby podejrzeć ułożenie dziecka, przepływ pępowinie zbadać itp.[/QUOTE]

no wlasnie nie mowil po co mam robic to usg bo juz robilam polowkowe i bylo wszystko ok. on ma slabe usg wiec moze chodzi mu o pepowine i ulozenie,ale tyle to na tym swoim zobaczy...hmmm wolę te 200zl wydac na Malutka a nie na niepotrzebne badanie...

[dygotka8]

Nindża,a przypomnij mi-w który ty tyg jesteś?
bo usg 2D dla dobrego lekarza jest równie dobre jak 3-4D,a niektórzy uważają,że nawet lepiej na nim widać.

[Jagooda_]

Napisane przez dygotka8

a jak długo czekacie na wyniki posiewu?bo ja zapomiałam zapytać kiedy bedą

u mnie 3 dni robocze i po tylu miałam wynik, ale jak coś rośnie i będą robić antybiogram to może być i dłużej


Dziewczyny co do usg to moja ginka jest zwolenniczką 3 jak się nic nie dzieje. Ale ja dziś idę na dodatkowe usg, bo chcę się upewnić, ze z Małą wszystko ok, więc proszę o kciuki.

[Myszeczka86]

Dziewczyny ostatnio sie chyba wogóle Glam u nas nie pojawia :conf used:

[Darusiaaaa]

wczoraj wieczorem jak sie polozylam to tez o niej pomyslalam

a ja wczoraj kupilam kombinezonik, 3 bodziaki mothercare, 2 pajace, 2 spiochy wszystko za 99 zl a sam taki kombinezon ok 100 kosztuje. Ni wiem czy sie chwalilam ale chyba nie;p

kolezanka tez paczke wyslala wiec niedlugo bede miec juz mase ciuszkow i nic wiecej nie kupuje.

[goldika]

Napisane przez mol_aa

Tz odebral moje wyniki na paciorkowca i super, bo nic nie rosnie

Gratuluje braku paciora

Dygotko takie zielone, są dostępne w dziale dla dzieci. 3szt za 29,99zł. Będę w nich trzymała kosmetyki obok przewijaka
co do wyników posiewu to jak nic nie rośnie to w ciągu 3-4dni ponoć są.

Jagoda

[asiol]

Napisane przez Ona231

Asiol a może to tylko jakieś przekłamanie na usg. Bardzo często się zdarza, że nastraszą rodziców a potem wszystko jest w porządku. Trzymam kciuki, żeby tak było. A Ty się nie denerwuj bo tak maluszkowi nie pomagasz.

Nie no nie przeklamane -bo byłam u 3 różnych lekarzy, i na trzech różnych aparatach. Ale staram się naprawdę bardzo staram się zachować spokój - chociaż to bardzo trudne. Ale będzie dobrze wierzę w to.

Napisane przez Nindża

no wlasnie nie mowil po co mam robic to usg bo juz robilam polowkowe i bylo wszystko ok. on ma slabe usg wiec moze chodzi mu o pepowine i ulozenie,ale tyle to na tym swoim zobaczy...hmmm wolę te 200zl wydac na Malutka a nie na niepotrzebne badanie...

to usg połówkowe i po 30 tygodniu mierzy te same parametry, wiec też się ocenia czy nie ma wad
a aparat do usg 3d, ma inaczej zbudowaną głowicę, przez co projekcja obrazu też jest robiona na inny sposób. Zazwyczaj jak idziemy na usg 3d, to i tak lekarz wszystkie parametry, jak obwód brzuszka, kość udową, budowę serca itp, określa przy obrazowanu 2d, projekcja 3d jest używana właściwie tylko by podpatrzeć buźke - w obrazie statycznym, a 4d w czasie rzeczywistym - i to taki bajer.

aparaty 3d dają poprostu lepszy obraz również 2 wymairowy, bo są nwoszej generacji głowice i oprogramowanie. Ale tak naprawdę to najważniejsze jest tu doświadczenie i umiejętności lekarza, a nie aparat.

Ta to się pomądrzyłam ( miałam pisać magisterkę ocierającą się o ultrasonografię, ale w końcu nie napisałam)

[oolong]

Napisane przez truscafka

kleszczowy to jak sama nazwa wskazuje - wyciągnie dzieciątka kleszczami, vacuum to stosowanie podciśnienia przy wyciąganiu dziecka - do główki przykłada się taką jakby pompkę i wyciąga dziecko (główka jest przy takim porodzie niejednokrotnie zniekształcona ale wszystko potem wraca do normy) ja słyszałam określenie vacuum w jednym szpitala - "wyciąganie dziecka na teletubisia"

jestem teletubisiem wobec tego

[Ona231]

Napisane przez Darusiaaaa

wczoraj wieczorem jak sie polozylam to tez o niej pomyslalam

a ja wczoraj kupilam kombinezonik, 3 bodziaki mothercare, 2 pajace, 2 spiochy wszystko za 99 zl a sam taki kombinezon ok 100 kosztuje. Ni wiem czy sie chwalilam ale chyba nie;p

kolezanka tez paczke wyslala wiec niedlugo bede miec juz mase ciuszkow i nic wiecej nie kupuje.

Darusia to się zakupy udały

Napisane przez asiol

Nie no nie przeklamane -bo byłam u 3 różnych lekarzy, i na trzech różnych aparatach. Ale staram się naprawdę bardzo staram się zachować spokój - chociaż to bardzo trudne. Ale będzie dobrze wierzę w to.

to usg połówkowe i po 30 tygodniu mierzy te same parametry, wiec też się ocenia czy nie ma wad
a aparat do usg 3d, ma inaczej zbudowaną głowicę, przez co projekcja obrazu też jest robiona na inny sposób. Zazwyczaj jak idziemy na usg 3d, to i tak lekarz wszystkie parametry, jak obwód brzuszka, kość udową, budowę serca itp, określa przy obrazowanu 2d, projekcja 3d jest używana właściwie tylko by podpatrzeć buźke - w obrazie statycznym, a 4d w czasie rzeczywistym - i to taki bajer.

aparaty 3d dają poprostu lepszy obraz również 2 wymairowy, bo są nwoszej generacji głowice i oprogramowanie. Ale tak naprawdę to najważniejsze jest tu doświadczenie i umiejętności lekarza, a nie aparat.

Ta to się pomądrzyłam ( miałam pisać magisterkę ocierającą się o ultrasonografię, ale w końcu nie napisałam)

Asiol na pewne rzeczy wpływu nie mamy. Ale mam nadzieję, że mimo wszystko się to ułoży. Pewnie, że każda z nas się nastawia, że dzieciaczek będzie zdrowy itp. ale to nie znaczy, że zawsze tak jest. Ale najważniejsze, że już wiesz i jesteś na to przygotowana.

Moja dobra znajoma nie wiedziała, że jej maluszek ma wadę genetyczną i że niestety będzie sporo czasu w szpitalu spędzał i dla niej to był szok. Jeszcze większy bo po porodzie hormony szaleją a i nie miała czasu się z tym oswoić, niestety Także wydaję mi się, że mimo wszystko lepiej wiedzieć i mieć możliwość przygotowania się na to.

A i mądrzyj się ile wlezie

[rudominka]

Napisane przez Tincia

Ten koszyk super, szkoda że nie mam gdzie sobie takiego postawić przy łóżku...

U mnie właśnie ten koszyk będzie przy łóżku, bo w sypialni jest za mało miejsca na łóżeczko. Łóżeczko będzie czekać na niunię w jej pokoju.

Napisane przez elf27

dziewczyn a na skierowaniu miałyście napisane , że to posiew w kierunku paciora czy ogólnie posiew?

Ja miałam napisane posiew z pochwy w kierunku paciorkowców grupy B (GBS)

Napisane przez dygotka8

a jak długo czekacie na wyniki posiewu?bo ja zapomiałam zapytać kiedy bedą

Mi powiedzieli 5 dni roboczych.

[ja_dalia]

Napisane przez mol_aa

usciski dla Ani, ja_dalia mozesz napisac, ze czekamy na zdjecie jej ksiezniczki

napisała, że poprosi tżeta żeby wstawił bo miała problem z wysłaniem MMSa

[dygotka8]

dzieki dziewczyny za odp.
Goldika-juz znalazłam które pojemniki
fajne jeszcze inne widzę w dziale dziecięcym,ale ja niestey nnie bardzo miałabym cyba gdzie postawić;/

[mszpilka]

Napisane przez muffinka90

Tez sie martwie tym wymazem, nie wiem czemu, ale mam jakies przeczucia, ze cos urosnie... zobaczymy, pojde w srode zrobic mocz i morfologie, to moze juz cos bedzie...

ja tez się martwię....
zwłaszcza że swego czasu pracowałam w taki miejscu gdzie było sporo ludzi z paciorkowcem i gronkowcem

moje wyniki ida od razu z laboratorium do mojego gina wiec nie wiem ile czasu coś "wyrasta"

Napisane przez Tincia

J
Moja też strasznie ruchliwa, a tak późno ją zaczęłam czuć, że myślałam, że w ogóle mało co całą ciążę będzie dawać znać a brzuch to mi skacze z jednej strony na drugą Aż czasem się zastanawiam, czy ludzie to widzą jak np. siedze w poczekalni u lekarza...

hihi mi też sie tak czasem cały brzuch rusza i wtedy przyglądam się i mimowolnie uśmiecham do brzucha. Zastanawiałam się czy ludzie zauważają moje dziwne zachowanie

[rojku]

Napisane przez Myszeczka86

Dziewczyny ostatnio sie chyba wogóle Glam u nas nie pojawia :conf used:

No też o niej myślałam właśnie.

Glam gdzie jesteś?

[owieczka86]

Napisane przez basiula19

Owieczko dzisiaj to już 21 dni i zaczełyśmy 38 tydzień

na suwaczku mam że 37 tydzień, ja się nie znam na tych obliczeniach ale ważne że już coraz bliżej spotkania z synkiem
Chyba powinnam wreszcie torbę do szpitala spakować i dokupić brakujące apteczne rzeczy
Jutro wizyta,zobaczymy czy coś się tam skraca i otwiera czy jeszcze nie

Byłam po wyniki badań-wszystko ok, pani z okienka już nawet mnie o nazwisko nie prosi tylko jak mnie widzi idzie i odrazu daje moje wyniki,Strasznie zmarzłam, kurcze płaszcz mi sie na brzuszku nie dopina ale okryłam sweterkiem i szalikiem teraz siedzę i popijam gorącą herbatkę i wcinam kanapki z nutellą Tż niedługo już z pracy wróci jakieś jedzonko trzeba mu przygotować więc zaraz będę uciekać.

[ela3010]

Pewnie jestem ostatnia która śpieszy z gratulacjami dla Ani, uściski kochana i cieszę się że już po, ten poród kleszczowy brzmi nieprawdopodobnie, brrr.
A Ania brała znieczulenie?

Asiolku kochana będzie dobrze, nie stresuj się i myśl pozytywnie.

Darusia duuużo zdrówka dla mamy.

A ja już po wizycie porannej. Lekarz spóźnił się 1.5h, a potem pielęgniarki wyczytywały nazwiskami i oczywiście ja musiałam siedzieć w kolejce, bo wogle nie u względniły że jestem w ciąży, ludzie porejestrowali się telefonicznie a ja czekałam, czekałam.
A jak weszłam to chirurg stwierdził że znieczulenie może być zbyt inwazyjne dla dziecka i kazał mi moczyć nogę w fiolecie, i na darmo to siedzenie 4godzinne.
W tym czasie brzuch mi twardniał jak skała, duszno mi było i same takie przyjemności.
Nie miałam siły wykłócać się z nimi wszystkimi.
Wizytę u gina mam w poniedziałek, ciekawe czym mnie zaskoczy bo raczej się mnie nie spodziewa a ja nawet zbytnio się nie oszczędzałam.

[milagrosa]

Napisane przez Tincia

Jboję się, że nawet jak ją zobaczę to nadal nie będziemy wiedzieć jakie imię wybrać Kurde, że człowiek taki niezdecydowany....
.

my też imienia nie mamy wybranego ostatecznie... tzn mąż ma chce Maję
a ja Elizę
żadne ustąpić nie chce

Aniu gratulacje!!!
tak zazdroszczę że masz już dzieciątko przy sobie

[Darusiaaaa]

tez bylabym za mają:P

dzieki w imieniu mamy laseczki!

jtz z mala szaleje a ja znowu rurki wpierdzielam

[gosiaczekkk85]

Elu ostatnia nie będziesz Przykro mi z powodu przejść u lekarza dziś

Aniu Serdeczne gratulacje i zdrówka dla Małej

[basiula19]

Napisane przez owieczka86

na suwaczku mam że 37 tydzień, ja się nie znam na tych obliczeniach ale ważne że już coraz bliżej spotkania z synkiem
.

mi też tak pokazuje bo to są skończone tygodnie jutro będziemy miały 37t 1d czyli zacznie nam sie 38 tc a co do torby to lepiej kochana spakój wiesz teraz to już różnie może być jesteśmy jak tykające bomby heheh niewidaomo kiedy wybuchniemy hehheh

[goldika]

Joamic mam do Ciebie prosbe
mozesz zrobic wieczorem zdjecie tej lampy słońca z Ikea?? bo chcialabym zobaczyc ile daje swiatla jak za oknem juz ciemno jest :


Elu wspolczuje sytuacji u lekarza

Zaczelam sie martwic tym paciorkowcem boje sie go wygooglowac bo nie chce sytuacji jak przy toksoplazmozie -> paniki, placzu i strachu.

[mol_aa]

Goldika nie panikuj, ja na wyniki paciora czekalam prawie tydzien, a babeczka w laboratorium mowila, ze wyniki sa po 3-4 dniach. Czemu tyle czekalam, skoro nic sie niewyhodowalo???

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

basiula, owieczka jak ja Wam zazdroszcze, ze lada chwila i mozecie yc ze swoimi maluszkami .

[joamic1]

Ja jutro jadę na te badania paciorkowca ciekawe czy cuś się wychoduje

WR i HBS wyszły mi ujemne więc spoko

[Myszeczka86]

Dziewczyny Ja też sie dołańczam do "zazdrośnic" i też już chciała bym móc rodzić bo juz dobija Mnie to czekanie i ubieranie sie jak bałwan .
Ja też juz chce 37 tydzien

[sozaa]

Dziewczyny, ktore maja juz strasze dzieciaczki, bylam w Auchan i jest promocja na Huggisy, z 40 na 33,00 czy cos takiego, nie pamietam bo sie nie przygladalam jak zobaczylam, ze dopiero wieksze rozmiary niz newborn, ale ludzie brali i brali. Ale kupilam sobie 3 koszule do szpitala, jedna za 10,99, druga za 19.99 i trzecia za 29,99. Ta za 19 jest fajna, specjalna do karmienia, odpinana z dwoch stron i material fajny. Ale jedna chyba dam mamie, bo dopiero w domu zauwazylam, ze nie odpina sie zbyt gleboko, tzn. nie wiem czy mleczarnie uda mi sie wyciagnac. Predzej czy pozniej wszystkie koszule trafia do mojej mamy, do ja w koszulach spac nie umiem, a moja mama tylko w koszulach

[gosiaczekkk85]

Piszecie o posiewie, powiedzcie mi czy wymaz pobierał wasz gin? Płaciłyście coś za niego?

[sozaa]

Napisane przez Myszeczka86

Dziewczyny Ja też sie dołańczam do "zazdrośnic" i też już chciała bym móc rodzić bo juz dobija Mnie to czekanie i ubieranie sie jak bałwan .
Ja też juz chce 37 tydzien

a ja moge jeszcze troche poczekac, wyprawka jeszcze niedokonczona i mam jeszcze pare spraw do zalatwienia.

Dzis TZ mi oznajmil, ze jeden z jego bratankow przyjedzie do Europy i chcialby Polske odwiedzic. Jakos w Listopadzie, powiedzialam, ze Ok, nie ma sprawy, dom zawsze jest otwarty na gosci, ale niech chlopak sie przygotuje, ze jak przyjedzie pod koniec listopada to calkiem mozliwe ze bedzie mial dodatkowe atrakcje niekoniecznie turystyczne

[goldika]

Napisane przez gosiaczekkk85

Piszecie o posiewie, powiedzcie mi czy wymaz pobierał wasz gin? Płaciłyście coś za niego?

mi gin pobieral. W ogole wsadzil mi jakis taki rozwieracz jednorazowego uzytku, "rozciagnal" mnie tam ze az zabolalo i dopiero z glebi wzial wymaz.
Wiec zdziwilam sie bo pamietam, ze jedna z Was miala sama sobie pobrac wymaz
aaa i nic nie placilam.

[ela3010]

Dzięki dziewczyny za dobre słowa.

Goldika z paciorem to jest tak że najlepiej sobie zrobić ten wymaz, chodzi o to zeby wiedzieć czy się go ma czy nie żeby w razie czego antybiot Ci podali, i tyle.
Mój gin kazał mi poczytać własnie na temat paciora co się może wydarzyć jeśli człowiek jest nieświadomy i zarazi dzidzię.

Aaaa, ja dziś zaczynam 36tc, jestem szczęśliwa że ze tyle wytrwałam i nadal trwam.

Moja noga po moczeniu w fiolecie jest fioletowa, to gin się zdziwi jak wyłożę taką łapę na samolot, chyba jednak wciągnę skarpetki.

[dygotka8]

Napisane przez owieczka86

Byłam po wyniki badań-wszystko ok, pani z okienka już nawet mnie o nazwisko nie prosi tylko jak mnie widzi idzie i odrazu daje moje wyniki,

u mnie tez juz tak jest

Napisane przez mszpilka

hihi mi też sie tak czasem cały brzuch rusza i wtedy przyglądam się i mimowolnie uśmiecham do brzucha. Zastanawiałam się czy ludzie zauważają moje dziwne zachowanie

tez tak mam np w tramwaju jak mnie kopnie to potrafie podskoczyć na siedzeniu i sie usmeichnąć wtedy ręka od razu wędruje na brzuch

Goldika-spokojnie,nie panikuj-ja sie bede martwic jak wyjdzie źle,a póki co na luzaku

tez sie zastanawiam gdzie Glam:conf used:

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Napisane przez gosiaczekkk85

Piszecie o posiewie, powiedzcie mi czy wymaz pobierał wasz gin? Płaciłyście coś za niego?

ja chodze na nzf-nie płacę za badnaia.gin pobierał wymaz