Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie oszaleć.

[kropka75]

Napisane przez panna migotka

kaszpirek u nas największy bunt jest, że trzeba kończyć zabawę i iść się kąpąć, mija w trakcie napuszczania wody

Czy, jeśli powiem, że moje dziecko na hasło: idziemy się kąpać, idzie ze mną grzecznie do łazienki i stoi przy wannie, czekając aż go rozbiorę i tam włożę, to od dziś już tak miała nie będę?

[velluto]

Witam
U nas Mikołaj częściowo był juz wczoraj. Od dziadków Mała dostała drobiazgi, a od chrzestnego kota FurReal Oczywiście jak kot zaczął chodzic , miauczeć i mruczeć to Mała uderzyła w taki ryk, że cięzko było ja uspokoić Kot powędrował do szafy i raczej długo tam posiedzi
Tak więc Mikołaj z atrakcjami

Od nas dziś dostanie klocki drewniane, więc mam nadzieję, że będzie spokojniej.

U nas nie ma problemu z prezentami od teściów, to raczej moi rodzice są bardziej powściągliwi w tej kwestii

Przyszły mi ubranka z ententino i jestem bardzo zadowolona Bajecznie żywe kolory, a bawełna wygląda na taka, która nie rozleci sie po pierwszym praniu. Bluza co prawda bez tego misia od środka, ale i tak jest fajna

Kumkura - gratuluje To teraz pochwal sie jakie imie wybraliście
Migotka - gratuluje zasypiania Znam ten ból, tzn teściowa zna, bo ona tak usypiała Małą do niedawna

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Co do przesikanych nocy, to wcale mnie dziwi, że pieluchy tego nie wytrzymują U nas takie wpadki zdarzaja sie głownie w pieluchach wielo, jednorazówki (a dokładnie Dada) spokojnie wytrzymują całą noc
Jak zdarzy nam się sucha noc i posadze Małą rano na nocniku, to zawsze potem nie moge sie nadziwić jak taki mały pęcherz jest w stanie pomieścić taką ilość siusków

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez kropka75

Czy, jeśli powiem, że moje dziecko na hasło: idziemy się kąpać, idzie ze mną grzecznie do łazienki i stoi przy wannie, czekając aż go rozbiorę i tam włożę, to od dziś już tak miała nie będę?

mozliwe
moja zaczęła gryźć zaraz po tym, jak przeczytałam o tym na forum

[kropka75]

Napisane przez panna migotka

a od wczoraj w lidlu są klocki drewniane po 50 zł i 1 rodzaj to klocki konstrukcyjne - z otworkami i dziurkami - ja zamówiłam dla małego pod choinkę od chrzestnego bo moim zdaniem dużo lepsze od tych zestawów majsterkowicza, które miałam okazję obmacać na żywo

Drewniane jakieś mają być od czwartku. Taki pociąg.
A teraz jakie są?
Edit. Już wiem jakie, też w puszce.

A te konstrukcyjne super są. Ale nasze gady za małe wg mnie na to. Tzn. na te śrubki, srupki. U mnie to prędzej zginie, niż się przyda.

[panna migotka]

Napisane przez kropka75

Drewniane jakieś mają być od czwartku. Taki pociąg.
A teraz jakie są?
Edit. Już wiem jakie, też w puszce.

A te konstrukcyjne super są. Ale nasze gady za małe wg mnie na to. Tzn. na te śrubki, srupki. U mnie to prędzej zginie, niż się przyda.

ja mam zamiar wyciągać po kilka klocków do zabawy, nie będę wyciągała całej tuby. U moich rodziców Wiktor odkrył narzędzia mojego taty i tam bawi się (oczywiście pilnowany) właśnie takimi śrubkami, które wkręca się w takie plastikowe jakby nasadki (nie mam pojęcia jak się to nazywa ) nawet przez godzinę! i nie bierze do buzi, no ale to będzie na razie do zabawy ze mną , nie samemu

[kardashi]

Napisane przez panna migotka

a od wczoraj w lidlu są klocki drewniane po 50 zł i 1 rodzaj to klocki konstrukcyjne - z otworkami i dziurkami - ja zamówiłam dla małego pod choinkę od chrzestnego bo moim zdaniem dużo lepsze od tych zestawów majsterkowicza, które miałam okazję obmacać na żywo

u mnie w topazie tez takie są


Blanek poszedł na drzemkę. Zasnęła sama, ale ja obok musiałam leżeć. Ale nie musiałam ani śpiewac, ani głaskać. Położyła sie i zasnęła.

I gryźć też znow zaczęła. I skrobać pazurami po ścianach.

[ona1981]

Napisane przez kropka75

Czy, jeśli powiem, że moje dziecko na hasło: idziemy się kąpać, idzie ze mną grzecznie do łazienki i stoi przy wannie, czekając aż go rozbiorę i tam włożę, to od dziś już tak miała nie będę?

Moj do niedawna tez tak miał. A teraz ma jakiś bunt i jak czas kąpieli to ten na jezdziku sobie jezdzi, zaczyna się zabawkami bawić, ciężko go zaciągnąć do łazienki. Ostatnio to nawet nie dał się posadzić w wannie bo był wrzask:/ Nie wiem co mu się stało, zawsze uwielbiał.

Właśnie Kumkura- gratulacje

velluto Michał kiedyś dostał zdalnie sterowany samochod od dziadków i była podobna reakcja. Też wtedy w szafie wylądowal.

[kumkura]

Napisane przez kaszpirek

Może ja przestanę wątek czytać? Bo nasze dzieci faktycznie się chyba zarażają "przypadłościami".
My od wielu miesięcy jedziemy na Dada i jest ok.Chyba, że zaraz rano, jak sie obudzi nie przebiorę. To wtedy bomba już nie chłonie.


Ogromne gratulacje!!!
Wiesz, tak skromnie poproszę o jakieś fluidy dziewuchowe.
Z racji takiej, że będziemy się starać niedługo.

U nas bunt dwulatkowy się rozkręca.
Każde wracanie do domu kończy się histerią i rozbieraniem gada na leżąco w przedpokoju.
No i bicie...do każdego wyciąga łapki, jak jest coś nie teges.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=e5dWnsTTyII

Kto pamięta??
Dla mnie WTEDY jeden z hiciorów.

Fliudy, a proszę bardzo, przesyłam

Napisane przez kropka75

Czy, jeśli powiem, że moje dziecko na hasło: idziemy się kąpać, idzie ze mną grzecznie do łazienki i stoi przy wannie, czekając aż go rozbiorę i tam włożę, to od dziś już tak miała nie będę?

e taaam, mój ZAWSZE czeka pod drzwiami na kąpanko o stosownej godzinie oczywiście.
Dzięks za gratki A co do imienia, mhmm, na razie stanęło na Agacie Miała być wtedy, gdyby Ad okazał się dziewuchą więc chyba tak zostanie. A czas pokaże. Jeszcze Natalia nam się widzi...
U nas Mikołaja dziś nie ma, Ad jest za mały na zrozumienie, więc odpuszczamy. Prezenty dostaje systematycznie....A pod choinką na pewno coś znajdzie, no i czekamy na paczkę od cioci z uk. I na uwielbiane organy....spokoju już mieć nie będę w ogóle, ale widok śpiewającego i grającego syna wszystko wynagradza
Czaję się na jakiś WYGODNY podwójny wózek, parasolkowaty, na wiosnę i jak coś wiecie na ten temat, czekam na cynk

[kardashi]

Któraś kiedyś szukała kaloszy dla dziecia
Moja mama wlasnie kupiła Blance na wiosnę (mamy 22, wiec moga być przymałe )

[Silpe]

Napisane przez kumkura

Witam,
Wpadam pochwalić się nowiną
Na 80% będzie dziewczynka

gratulacje oby na 100 była dziewucha

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30903317]




O matko :/ dobrze, że wam nic się nie stało, chociaż szklarni też szkoda, pamiętam jak się z niej cieszyłaś



Jaką lalę, jaką?





A tak myślałam, że baba będzie

Mąż dzisiaj dał prezent mikołajkowy siostrzenicy, widział się z teściami, 2 szwagierkami i cisza. Pewnie znów nic nie dostanie, tak jak rok temu :/

Tym sposobem zrobiło mi się żal własnej córy i coś jej jeszcze dokupię pod choinkę. Co prawda szwagierki dzisiaj pytały ponoć, co chcemy dla małej na gwiazdkę, ale teraz to nie wiem czy w ogóle się odzywać a z drugiej strony - jak mała ma dostać coś nieprzydatnego?[/QUOTE]

dzieki - szklarnie mąż odbuduje bo i troche jego w tym winy - nie przymocował jej do belek odpowiednio

Ty sie martwisz że młoda nie dostanie prezentów od rodziny - a ja mam problem z ich wypasionymi prezentami na wyrost
wpadnij coś damy Agacie

Napisane przez bydgoszczanka

Dzień dobry.

Wirus przesikiwania przenosi się przez net Młoda wstała zasikana, a pielucha wcale jakoś specjalnie mokra nie była Tyle dobrze, że tylko ciuchy miała mokre.

Jak reakcje dzieci na prezenty?

Luiza spała z nową lalą Nie wyjęłam baterii i się włączyła w nocy, Luiza sie obudziła, ale wzięłam lalke i spała dalej.

Tak, niech no która jeszcze co wymysli , jakie chorubsko czy co to zaraz wszystkie dzieciaki złapią

Napisane przez panna migotka

silpe całe szczęście, że wam się nic nie stało a ty chyba tego kota nie lubisz?

polubiłam - nie miałam wyjscia zwłaszcza po naklejeniu z trzydziestu naklejek HK na tą kuchnie


My juz po mikołaju , młoda padła od nadmiaru wrażen wczoraj chrzestna , babcia i szwagierka z prezentami , dzis prezent o demnie i przyjechała moja mama z moim bratem , mama zostanie kilka dni .
fajnie bo sie obrobie na spokojnie przed swietami .

co do prezentów
wczorajsza kuchnia HK od babci i szwagierki - nie doceniłam dziecia bo jest zainteresowanie ale oczywiscie ze mną bo tłumacze jak co robic tak jak mama tylko tera musze jakies plastikowe jedzonko dokupic bo młoda nie umie wyobrazic sobie kurczaka w piekarniku

książka od chrzestnej - poczeka troche

lalka od chrzestnej - tzw gadająca Zosia ładna ale zaineresowanie nikłe po obadaniu - wcale , jedynie młoda kombinuje jak jej włożyc palec w oko bo sie otwiera lalka po nacisnieciu gada - banan, spagetti, trampek i słon - do tego spiewa - siała baba mak. wlazł kotek .. i stary niedzwiedz mocno spi - czyli na poziomie 3 lat , wiec sie nie dziwie że młoda ją olała .

lalka bobas o demnie - z nieukrywaną satyswakcją powiem że jako matka trafiłam w dziesiątke
młoda dostała dzis rano , zachwycona krzyczała - bejbi chodzi z nią tuli , całuje i naciska żeby usłyszec jak woła mama , tata , spi lub smieje sie czy płacze

laptop Fisher P od chrzestnego - fajny wypasik - jak na razie zaineresowanie w miare Ale z mamą lub babcią widze że długo nie zabawi , zobaczymy zresztą .

morał z tego taki że mam racje twierdząc że moje dziecko woli zabawki na swoim poziomie po dogadaniu sie z mamą , niz szczelanie popisówek za grubą kase oczekując że dziec zaklaska uszami ze szczescia

zostały nam jeszcze cymbałki - ale stwierdziłysmy z moją mamą że damy pd choinke bo to juz za duzo dla Gabi , tym bardziej że pod choinke mam tylko zestaw do kąpieli , tu sie mikołaja celebruje bardziej , i niech tak bedzie
a i wiem że cymbałki sie sprawdzą dodam że wybrałam najzwyklejsze bez bajerów czy plastików FP ..

[margo80]

u nas Mikołaja jeszcze nie było. teraz mamy drzemkę i jak wstanie, a kurier nie dotrze, to w zapasie mamy książkę z wędrującą biedronką i karty Czu-Czu. przyjdą też moi rodzice (książka z magnesami, mały bobasek-golasek i duplo zoo), od mojego brata jakieś kuchenne akcesoria, tylko teściowa oczami świecić będzie.

[kardashi]

Napisane przez Silpe

gratulacje oby na 100 była dziewucha



dzieki - szklarnie mąż odbuduje bo i troche jego w tym winy - nie przymocował jej do belek odpowiednio

Ty sie martwisz że młoda nie dostanie prezentów od rodziny - a ja mam problem z ich wypasionymi prezentami na wyrost
wpadnij coś damy Agacie






Tak, niech no która jeszcze co wymysli , jakie chorubsko czy co to zaraz wszystkie dzieciaki złapią



polubiłam - nie miałam wyjscia zwłaszcza po naklejeniu z trzydziestu naklejek HK na tą kuchnie


My juz po mikołaju , młoda padła od nadmiaru wrażen wczoraj chrzestna , babcia i szwagierka z prezentami , dzis prezent o demnie i przyjechała moja mama z moim bratem , mama zostanie kilka dni .
fajnie bo sie obrobie na spokojnie przed swietami .

co do prezentów
wczorajsza kuchnia HK od babci i szwagierki - nie doceniłam dziecia bo jest zainteresowanie ale oczywiscie ze mną bo tłumacze jak co robic tak jak mama tylko tera musze jakies plastikowe jedzonko dokupic bo młoda nie umie wyobrazic sobie kurczaka w piekarniku

książka od chrzestnej - poczeka troche

lalka od chrzestnej - tzw gadająca Zosia ładna ale zaineresowanie nikłe po obadaniu - wcale , jedynie młoda kombinuje jak jej włożyc palec w oko bo sie otwiera lalka po nacisnieciu gada - banan, spagetti, trampek i słon - do tego spiewa - siała baba mak. wlazł kotek .. i stary niedzwiedz mocno spi - czyli na poziomie 3 lat , wiec sie nie dziwie że młoda ją olała .

lalka bobas o demnie - z nieukrywaną satyswakcją powiem że jako matka trafiłam w dziesiątke
młoda dostała dzis rano , zachwycona krzyczała - bejbi chodzi z nią tuli , całuje i naciska żeby usłyszec jak woła mama , tata , spi lub smieje sie czy płacze

laptop Fisher P - fajny wypasik - jak na razie zaineresowanie w miare Ale z mamą lub babcią widze że długo nie zabawi , zobaczymy zresztą .

morał z tego taki że mam racje twierdząc że moje dziecko woli zabawki na swoim poziomie po dogadaniu sie z mamą , niz szczelanie popisówek za grubą kase oczekując że dziec zaklaska uszami ze szczescia

zostały nam jeszcze cymbałki - ale stwierdziłysmy z moją mamą że damy pd choinke bo to juz za duzo dla Gabi , tym bardziej że pod choinke mam tylko zestaw do kąpieli , tu sie mikołaja celebruje bardziej , i niech tak bedzie
a i wiem że cymbałki sie sprawdzą dodam że wybrałam najzwyklejsze bez bajerów czy plastików FP ..

Tak czytam i czytam i chciałam zapytać co ona dostanie pod choinkę pod takiej górze prezentów, ale juz rozumiem

super że prezenty się podobały. I ach ta satysfakcja, kiedy to nasz prezent przypadł najbardziej

[Silpe]

Napisane przez kardashi

Tak czytam i czytam i chciałam zapytać co ona dostanie pod choinkę pod takiej górze prezentów, ale juz rozumiem

super że prezenty się podobały. I ach ta satysfakcja, kiedy to nasz prezent przypadł najbardziej

no własnie nie przeżyłabym gdyby lalka chrzestnej okazała sie hitem

dla tego że rodzina meża celebruje mikołaja i zawalili nas prezentami oraz mój brat - nie chciał byc gorszy
stwierdzilismy że cymbałki od babci bedą na gwiazdke i ten zestaw .
i tak widze że młoda ma juz przesyt a najbardziej cieszy sie wizytą mojej mamy którą uwielbia
ja jej to chciałam stopniowo dawac a nie na raz takie kombajny ale sie nie dało.
niech im bedzie , do niektórych rzeczy młoda po prostu dorosnie

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez ona1981

Ja wczoraj byłam najlepsza, mąż odebrał paczkę dla Michała (bluzkę i spodnie z Georgem z Peppy- Michal to sobie zazyczył) i schowalam ją w domu by nie zobaczył. Wieczorem chcialam pakować i nie mogłam sobie przypomnieć gdzie schowałam. Do 24 dom przetrzepywałam. Taką skleroze to się chyba już leczy
A Szymon dostał namiot samochód- taki domowy, samorozkładający. Rano w przedzkolu był mikołaj, Michał zachwycony. Jakiś worek miał, ale co w nim to nie wiem, składki nie bylo na prezenty...

ja też tak mam. i to zawsze wtedy, gdy odłoże coś w takie miejsce, żeby nie zapomnieć.

[Darianna25]

Napisane przez kropka75

Czy, jeśli powiem, że moje dziecko na hasło: idziemy się kąpać, idzie ze mną grzecznie do łazienki i stoi przy wannie, czekając aż go rozbiorę i tam włożę, to od dziś już tak miała nie będę?

Nawet o tym nie myśl a co dopiero mówić głośno.

Ja zauważyłam,ze jak już jest po 19.00 to Ola sama podchodzi do bramki i pokazuje ze chce iść na gore.Co oznacza mycie i flaszka.Spanie niekoniecznie.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez kropka75

A ja to olałam. Mój syn nie dostaje prezentów od drugich dziadków, ani pradziadków, od strony męża. A drugi wnuk owszem. W ch... to mam.

A jest normalny kontakt na co dzień? Bo u nas tak. I tym bardziej dziwi taka postawa

Napisane przez panna migotka

szaja no nie fajnie, że teściowie tak nierówno traktują dzieci, co od córki lepsze niż od syna?

Kiedyś na forum któraś pisała, że tekst usłyszała: to dziecko lepsze, bo od córki, to wiadomo że na pewno nasza wnuczka
Aczkolwiek nie, nie sądzę, by u nas o to chodziło. Raczej, bo ja wiem? Ukryte kompleksy? (jestem jedyną osobą po studiach w rodzinie - i słowo honoru, że się nie wywyższam, ale też nie będę udawała że nie skonczyłam studiów, by kogoś zadowolić )
Brak akceptacji mojej osoby? Chociaż na co dzień tego nie widzę.

Napisane przez kropka75

Czy, jeśli powiem, że moje dziecko na hasło: idziemy się kąpać, idzie ze mną grzecznie do łazienki i stoi przy wannie, czekając aż go rozbiorę i tam włożę, to od dziś już tak miała nie będę?

A jesteś pewna, że chcesz to powiedzieć?

Napisane przez kardashi

I gryźć też znow zaczęła. I skrobać pazurami po ścianach.

Ałaaaaa :/

Napisane przez kumkura

Fliudy, a proszę bardzo, przesyłam

e taaam, mój ZAWSZE czeka pod drzwiami na kąpanko o stosownej godzinie oczywiście.
Dzięks za gratki A co do imienia, mhmm, na razie stanęło na Agacie Miała być wtedy, gdyby Ad okazał się dziewuchą więc chyba tak zostanie. A czas pokaże. Jeszcze Natalia nam się widzi...
U nas Mikołaja dziś nie ma, Ad jest za mały na zrozumienie, więc odpuszczamy. Prezenty dostaje systematycznie....A pod choinką na pewno coś znajdzie, no i czekamy na paczkę od cioci z uk. I na uwielbiane organy....spokoju już mieć nie będę w ogóle, ale widok śpiewającego i grającego syna wszystko wynagradza
Czaję się na jakiś WYGODNY podwójny wózek, parasolkowaty, na wiosnę i jak coś wiecie na ten temat, czekam na cynk

Cóż za piękne imię

Napisane przez Silpe

Ty sie martwisz że młoda nie dostanie prezentów od rodziny - a ja mam problem z ich wypasionymi prezentami na wyrost
wpadnij coś damy Agacie




lalka od chrzestnej - tzw gadająca Zosia ładna ale zaineresowanie nikłe po obadaniu - wcale , jedynie młoda kombinuje jak jej włożyc palec w oko bo sie otwiera lalka po nacisnieciu gada - banan, spagetti, trampek i słon - do tego spiewa - siała baba mak. wlazł kotek .. i stary niedzwiedz mocno spi - czyli na poziomie 3 lat , wiec sie nie dziwie że młoda ją olała .

Mówisz?

Ale dobór słów

Napisane przez margo80

u nas Mikołaja jeszcze nie było. teraz mamy drzemkę i jak wstanie, a kurier nie dotrze, to w zapasie mamy książkę z wędrującą biedronką i karty Czu-Czu. przyjdą też moi rodzice (książka z magnesami, mały bobasek-golasek i duplo zoo), od mojego brata jakieś kuchenne akcesoria, tylko teściowa oczami świecić będzie.

...napisała z niekłamaną satysfakcją

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ej, co tu tak cicho?

Dałam córze duplo - szał Łącznie z całowaniem ludzików
Z matą wodną też szał, tyle, że ciągle kazała mi coś rysować :d

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30921680]Ej, co tu tak cicho?

Dałam córze duplo - szał Łącznie z całowaniem ludzików
Z matą wodną też szał, tyle, że ciągle kazała mi coś rysować :d[/QUOTE]
my też bawimy się klockami.

skończyliśmy przed godzina, chłopcy padli wyczerpani wrażeniami dnia dzisiejszego.
Maksiu miał Mikolaja w swoim przedszkolu i w moim.
Tymkowi darowałam tego w moim przedszkolu, bo przypadał w czasie jego drzemki, ale niespodziewanie jeszcze jeden Mikołaj wieczorem nas w domu odwiedził przynosząc czekoladki. - Tymek ładnie się z nim przywitał, podzwonił jego dzwoneczkiem, odebrał prezent, skinął główką na dziękuję, pożegnał się, ale na kolana nie chciał usiąść, "nie" i koniec. no trudno. ale był zaciekawiony Mikołajem.

Tymkowi wyszły obie górne 3. nareszcie- mamy komplet w górnych zębolach- do 4 włącznie wszystko.
Jeszcze tylko dolne 3 i wsio.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dawno nie pokazywałam Moja Agatka:

[xxNiuniaxx]

hej
wpadam pogratulowac Tobie-kumkura córeczki na 80%) Bardzo się cieszę- zdrówka!

Moja młoda już niemal zdrowa, za to teraz ja sie rozłożyłam...echh...
Laura dziś w M1 spotkała Mikołaja podszedł do niej i zaczął gadac... byłam pewna że będzie ryk i histeria a tu pełen entuzjazm
uśmiechnęła się pokazując cały garnitur, zerknęła na mnie, po czym odwróciła się i zajęła się książeczkami z kotem
Młoda dostała dziś torebkę pluszową... może uznacie to za błahy prezent ale ona uwielbia te wszystkie dziewczyńskie zabawki... toaletka z kosmetykami to absolutny HIT, uwielbia lalki, malowac je i ubierac... ostatnio chodziła z pudełkiem po klockach, takim, które ma rączkę i wkładała te wszystkie swoje pierdółki. Także ta torebka to absolutny szał. Pod choinkę chciałam jej kupic kota, mruczącego
http://allegro.pl/fur-real-furreal-l...979838173.html
widziałam go w makro- jest super, świetnie mruczy
Zabawki typu kuchnia ją nie interesują-może dlatego że ja nie gotuję
ale za to czuję, że zestaw do sprzątania bedzie 100% trafiony- już teraz jak widzi psikacz to krzyczy- myj myj, psit psit i pucuje chusteczką stół


wiecie- 2 lata temu widziałam wsmyku takiego dużego interaktywnego konia, coś takiego...
http://www.youtube.com/watch?v=YesTY...eature=related
jakbym ja dostała to jako dziecko to chyba bym oszalała zakochałam się w tym koniu, zaczynam zbierac na niego kasę akurat za 4 lata....
niech tylko Laura podrośnie

Szaja- ależ ona ma loki oczy hipnotyzujące słodycz

[Dilayla]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30921855]Dawno nie pokazywałam Moja Agatka:[/QUOTE]
ooo matko...te śliczne loki...i te oczy
Adrianek dzis spokojnie przetrwał dzien bylismy u kuzynki dostał jakies autko ale on nie jest zainteresowany i po powrocie do domu sie zdziwilam bo na stole byla paczka od babci z soczkami(to taki przytyk bo ja nie daje sokczkow tylko czystą przegotowana wode,nie dosładzam itd) i pilką jakas dziwna grajaco-kręcoco-wrzeszczącą!!!szybko ustrojstwo wyłączyłam co by mi dziecka nie wystraszyło no ale podobno liczy sie gest...

[margo80]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30915865]...napisała z niekłamaną satysfakcją [/QUOTE]
no ba!
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30921855]Dawno nie pokazywałam Moja Agatka:[/QUOTE]
wooooow

kurier nie dotarł. biedronka zrobiła furrorę, podobnie golasek.

jem kolację i spadam się uczyć, bo piątek blisko.
btw- teściowa postanowiła zostać do piątku

[bydgoszczanka]

Napisane przez kropka75

Coś w tym jest.
Ostatnio mi się śnił kolega z pracy. Byliśmy gdzieś na jakimś szkoleniu i on dostał wiadomość, że żona jego urodziła syna.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że oni po 10 latach starań, po leczeniu, inseminacjach niezliczonych itp. czekają na adopcję.
P mi nawet zakazał mu mówić o tym śnie moim.

I nagle wczoraj do mnie facet przychodzi i mówi, że mój sen się spełnił... żona w ciąży. Tak się ucieszyłam, że aż mi się w oczach zakręciło...

A ja to olałam. Mój syn nie dostaje prezentów od drugich dziadków, ani pradziadków, od strony męża. A drugi wnuk owszem. W ch... to mam.

Ty faktycznie jakaś czarownica jesteś
Ja tak wyśniłam ciążę kuzynce i koleżance

Napisane przez kardashi

Któraś kiedyś szukała kaloszy dla dziecia
Moja mama wlasnie kupiła Blance na wiosnę (mamy 22, wiec moga być przymałe )

Tiaaa, ja po Luizie moge sprzedać jako nówki Miała aż 1 raz ubrane 5 minut

Napisane przez Silpe

lalka bobas o demnie - z nieukrywaną satyswakcją powiem że jako matka trafiłam w dziesiątke
młoda dostała dzis rano , zachwycona krzyczała - bejbi chodzi z nią tuli , całuje i naciska żeby usłyszec jak woła mama , tata , spi lub smieje sie czy płacze
.

U nas to samo

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;30921841]my też bawimy się klockami.

skończyliśmy przed godzina, chłopcy padli wyczerpani wrażeniami dnia dzisiejszego.
Maksiu miał Mikolaja w swoim przedszkolu i w moim.
Tymkowi darowałam tego w moim przedszkolu, bo przypadał w czasie jego drzemki, ale niespodziewanie jeszcze jeden Mikołaj wieczorem nas w domu odwiedził przynosząc czekoladki. - Tymek ładnie się z nim przywitał, podzwonił jego dzwoneczkiem, odebrał prezent, skinął główką na dziękuję, pożegnał się, ale na kolana nie chciał usiąść, "nie" i koniec. no trudno. ale był zaciekawiony Mikołajem.

Tymkowi wyszły obie górne 3. nareszcie- mamy komplet w górnych zębolach- do 4 włącznie wszystko.
Jeszcze tylko dolne 3 i wsio.[/QUOTE]




[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30921855]Dawno nie pokazywałam Moja Agatka:[/QUOTE]

Ależ ona ma looooki i oczy Cała mama

Napisane przez xxNiuniaxx

wiecie- 2 lata temu widziałam wsmyku takiego dużego interaktywnego konia, coś takiego...
http://www.youtube.com/watch?v=YesTY...eature=related
jakbym ja dostała to jako dziecko to chyba bym oszalała zakochałam się w tym koniu, zaczynam zbierac na niego kasę akurat za 4 lata....

Oooo jaaaaa........chyba bym się osikała ze szczęścia

Dzisiaj 3 godziny sprzątałam kuchnię. Jest błysk Na szczęście młoda spała ponad 2 godziny...........ale mnie wystraszyła. Stałam na drabinie i myłam szafke u góry i nagle kątem oka widzę, że ktoś za mną stoi. Wstała po cichutku, nic sie nie odzywała i stanęła sobie z lalką

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30921855]Dawno nie pokazywałam Moja Agatka:[/QUOTE]
nie będę oryginalna: Agatka jest cudna!

Napisane przez xxNiuniaxx

Młoda dostała dziś torebkę pluszową... może uznacie to za błachy prezent ale ona uwielbia te wszystkie dziewczyńskie zabawki... toaletka z kosmetykami to absolutny HIT, uwielbia lalki, malowac je i ubierac... ostatnio chodziła z pudełkiem po klockach, takim, które ma rączkę i wkładała te wszystkie swoje pierdółki. Także ta torebka to absolutny szał. Pod choinkę chciałam jej kupic kota, mruczącego
http://allegro.pl/fur-real-furreal-l...979838173.html
widziałam go w makro- jest super, świetnie mruczy

a czemu błahy? ma sie dziecku zabawka podobać.
Takiego kotka w starszym wydaniu mamy po mojej siostrze, biały (a raczej juz szary), jak się go głaska to miauczy i rusza łapkami.

Napisane przez Dilayla

i po powrocie do domu sie zdziwilam bo na stole byla paczka od babci z soczkami(to taki przytyk bo ja nie daje sokczkow tylko czystą przegotowana wode,nie dosładzam itd) i pilką jakas dziwna grajaco-kręcoco-wrzeszczącą!!!szybko ustrojstwo wyłączyłam co by mi dziecka nie wystraszyło no ale podobno liczy sie gest...

ale liczy się gest.

Napisane przez margo80

jem kolację i spadam się uczyć, bo piątek blisko.
btw- teściowa postanowiła zostać do piątku

będziecie razem oblewać Twój sukces.

[kumkura]

Napisane przez margo80

jem kolację i spadam się uczyć, bo piątek blisko.
btw- teściowa postanowiła zostać do piątku

u mnie też jest teściowa od dziś i zostaje do..jutra tylko tylko że ja chciałam ją wykorzystać na maxa( w dobrym znaczeniu)i myślałam, że posiedzi z młodym cały dzień, cobym mogła nad mgr posiedzieć, ale jak wyszła o 10 rano, wróciła ok17.... i się napisałam...

Napisane przez xxNiuniaxx

hej
wpadam pogratulowac Tobie-kumkura córeczki na 80%) Bardzo się cieszę- zdrówka!

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

dałam fotki w klubie.

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30921855]Dawno nie pokazywałam Moja Agatka:[/QUOTE]

Super Agatka.

[panna migotka]

Napisane przez Silpe

lalka od chrzestnej - tzw gadająca Zosia ładna ale zaineresowanie nikłe po obadaniu - wcale , jedynie młoda kombinuje jak jej włożyc palec w oko bo sie otwiera lalka po nacisnieciu gada - banan, spagetti, trampek i słon - do tego spiewa - siała baba mak. wlazł kotek .. i stary niedzwiedz mocno spi - czyli na poziomie 3 lat , wiec sie nie dziwie że młoda ją olała .
..

ciekawe kto dobierał zestaw słów a piosenki tego typu i oczywiście tańczenie przy nich w kółeczko to ulubione teraz zajęcie Wiktora nie posiedzę spokojnie nawet 5 minut a najlepsza byla moja mama - zaśpiewała parę dni temu Wiktorowi parę tych piosenek przez telefon i teraz mały wymusza tel do babci, która obowiązkowo musi śpiewać

Napisane przez margo80

u nas Mikołaja jeszcze nie było. teraz mamy drzemkę i jak wstanie, a kurier nie dotrze, to w zapasie mamy książkę z wędrującą biedronką i karty Czu-Czu. przyjdą też moi rodzice (książka z magnesami, mały bobasek-golasek i duplo zoo), od mojego brata jakieś kuchenne akcesoria, tylko teściowa oczami świecić będzie.

albo wymieni co już dała

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;30921841]

Tymkowi wyszły obie górne 3. nareszcie- mamy komplet w górnych zębolach- do 4 włącznie wszystko.
Jeszcze tylko dolne 3 i wsio.[/QUOTE]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30921855]Dawno nie pokazywałam Moja Agatka:[/QUOTE] ślicznotka

Napisane przez margo80

btw- teściowa postanowiła zostać do piątku

no co ty! nie cieszysz się?

[margo80]

jakoś tak nie umiem się cieszyć

Kumkura - Twoja przynajmniej znika. moja przewraca mi chatę do góry nogami i narzeka, że dziecko nie chce z nią czasu spędzać. a prawda jest taka, że nie mają się kiedy oswoić, bo ona wiecznie coś robi...

[kardashi]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30915865]


Kiedyś na forum któraś pisała, że tekst usłyszała: to dziecko lepsze, bo od córki, to wiadomo że na pewno nasza wnuczka
Aczkolwiek nie, nie sądzę, by u nas o to chodziło. Raczej, bo ja wiem? Ukryte kompleksy? (jestem jedyną osobą po studiach w rodzinie - i słowo honoru, że się nie wywyższam, ale też nie będę udawała że nie skonczyłam studiów, by kogoś zadowolić )
Brak akceptacji mojej osoby? Chociaż na co dzień tego nie widzę.



[/QUOTE]

Pamięęętam to jak któraś to pisała

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30921855]Dawno nie pokazywałam Moja Agatka:[/QUOTE]
o jaaa ale loookii

Napisane przez xxNiuniaxx

hej
wpadam pogratulowac Tobie-kumkura córeczki na 80%) Bardzo się cieszę- zdrówka!

Moja młoda już niemal zdrowa, za to teraz ja sie rozłożyłam...echh...
Laura dziś w M1 spotkała Mikołaja podszedł do niej i zaczął gadac... byłam pewna że będzie ryk i histeria a tu pełen entuzjazm
uśmiechnęła się pokazując cały garnitur, zerknęła na mnie, po czym odwróciła się i zajęła się książeczkami z kotem
Młoda dostała dziś torebkę pluszową... może uznacie to za błachy prezent ale ona uwielbia te wszystkie dziewczyńskie zabawki... toaletka z kosmetykami to absolutny HIT, uwielbia lalki, malowac je i ubierac... ostatnio chodziła z pudełkiem po klockach, takim, które ma rączkę i wkładała te wszystkie swoje pierdółki. Także ta torebka to absolutny szał. Pod choinkę chciałam jej kupic kota, mruczącego
http://allegro.pl/fur-real-furreal-l...979838173.html
widziałam go w makro- jest super, świetnie mruczy
Zabawki typu kuchnia ją nie interesują-może dlatego że ja nie gotuję
ale za to czuję, że zestaw do sprzątania bedzie 100% trafiony- już teraz jak widzi psikacz to krzyczy- myj myj, psit psit i pucuje chusteczką stół


wiecie- 2 lata temu widziałam wsmyku takiego dużego interaktywnego konia, coś takiego...
http://www.youtube.com/watch?v=YesTY...eature=related
jakbym ja dostała to jako dziecko to chyba bym oszalała zakochałam się w tym koniu, zaczynam zbierac na niego kasę akurat za 4 lata....
niech tylko Laura podrośnie

Szaja- ależ ona ma loki oczy hipnotyzujące słodycz

Blanka też ma pluszową torebkę i nosi w niej szpargały

a koń boski

Napisane przez bydgoszczanka

Tiaaa, ja po Luizie moge sprzedać jako nówki Miała aż 1 raz ubrane 5 minut

U nas na wsi kalosze są niezbędne
Jak pada deszcz i robi się błoto na podwórku. A mała lubi po kałużach skakać
mama wzięła rozmiar 24 - biedronki z czułkami świetne
Te mamy 22, teraz niby nosi 22 ale one chyba jakieś zaniżone. także na wiosnę i całe lato będą idealne.

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Brat niedawno kupił chrzesniakowi gitare i mikrofon (taki zwykły) ale zapomniał dac tego mikrofonu i dał dziś Blance.. ale szał Chodzi i śpiewa do niego

[velluto]

Napisane przez xxNiuniaxx

Pod choinkę chciałam jej kupic kota, mruczącego
http://allegro.pl/fur-real-furreal-l...979838173.html
widziałam go w makro- jest super, świetnie mruczy

właśnie taki kot siedzi u nas w szafie

Szaja - Agatka słodka co to za koń stoi tam w kącie?

Ja dałam klocki drewniane, nawet podobały sie Gorzej ze mną, uważam ze sa kiepskiej jakości i nachętniej oddałabym je... Oddawałyście/reklamowałyście kiedyś cos kupionego w Biedronce?