Rudowłose - część II - wątek zbiorczy

[julianna-p]

Napisane przez Czerwienna

Dziewczyny chciałabym się pochwalić, a przy okazji podziękować Kathy za radę Właśnie przed chwilą farbowałam włosy Vitalitysem 7.44 i 6%, jest to taki kolor jaki zawsze chciałam uzyskać zaraz po farbowaniu, nie żadne czerwienie. Jest cudny, od dzisiaj zostaje moją farbą numer 1

slicznie, na moich wlosach nigdy tak ladnie nie wyszedl

[kathy579]

Napisane przez julianna-p

uuffff , dziekuje ( pisalas tez o joannach?)

tak Delia i Joanna

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez Czerwienna

Dziewczyny chciałabym się pochwalić, a przy okazji podziękować Kathy za radę Właśnie przed chwilą farbowałam włosy Vitalitysem 7.44 i 6%, jest to taki kolor jaki zawsze chciałam uzyskać zaraz po farbowaniu, nie żadne czerwienie. Jest cudny, od dzisiaj zostaje moją farbą numer 1

piękny kolor - super, cieszę się

[inuska84]

Ja robiłam za namową Kathy vitalitysem 8.44 z wodą 6%- wyszły takie jak chciałam. W końcu nie muszę czekać aż mi się wypłuczą do odpowiedniego koloru Dzięki wielkie- też znalazłam swoją farbę przesyłam zdjęcia włosów w naturalnym świetle

[AniaAga]

Inuska, świetny kolor, taki "mój"! A na jaki wyjściowy kładłaś?

[inuska84]

AniaAga dzięki, zajrzyj sobie do postu 566 - tam umieściłam fotę z wyjściowego- u mnie był ten problem, że każda farba jaką nakładałam sprawiała, ze włosy mi ciemniały, dopiero po ok dwóch tygodniach spierał się do mniej więcej takiego koloru jaki mam od razu po vitalitysie Te zdjęcia powyżej, zrobione są dzień po koloryzacji.Co ciekawe po tej farbie moje włosy są mega miękkie i nie śmierdziały po farbowaniu jak po zwykłych drogeryjnych farbach no i przy myciu nie spływa farba- przy drogeryjnych jeszcze po kilku myciach co nieco farby uciekało..

[blekitna_nasturcja]

Dzień dobry

Najpierw trochę historii - przez długie lata, więcej niż 10 (nawet nie pamiętam już ile) farbowałam włosy na czarno. Od jakiegoś roku lub półtora roku mam ochotę na ciemny rudy - połyskujący na rudo kasztan... coś w ten deseń . Kolor oryginalny to ciemny "mysi". Chyba, bo ostatni raz go widziałam na początku liceum

Zarzuciłam więc czarny i wypróbowałam chyba wszystkie rude kasztany z farb drogeryjnych jakie znalazłam - ale nic z tego nie wychodziło. Potem zabrałam się za kolor "czarno-czerwony" - wychodziło całkiem całkiem bo czarny się dość szybko wypłukiwał i w rezultacie większą część miesiąca miałam ciemne z czerwono-rudym połyskiem. Marzył mi się jednak połysk RUDY, a nie czerwony!

Przyjaciółka dała mi linka do Waszego rudego wątku, który przeczytałam od a do zet (właściwie obydwa wątki, pierwszy i ten) i wydawało mi się, że wszystko zrozumiałam... W związku z powyższym znalazłam farbę (majirel), kolor, który mi odpowiadał na palecie (aczkolwiek internetowej - być może on jest inny w rzeczywistości?) - 4.45, przeczytałam wszystko o wodach, znalazłam sklep, zamówiłam i już następnego dnia miałam wszystko co trzeba w łapkach. Miseczkę, pędzelek, farbę, wodę (6%). Cacy.

Nie robiłam dekoloryzacji, nigdy właściwie, bo przyzwyczajona byłam, że nawet jeśli kolor włosów nie zmieniał się całkowicie to przynajmniej nabierał odpowiedniego "połysku".

Włosy dość szybko mi rosną, więc po 4 tygodniach od poprzedniego farbowania miałam już około 1,5cm odrostu...

No i teraz:
- wydawało mi się, że dobrze wszystko co dotyczy farb profesjonalnych zrozumiałam, ale najwyraźniej się myliłam - wydawało mi się, że niezależnie od koloru "wyjściowego", jeśli jest jaśniejszy niż farba - to powinien wyjść taki kolor jaki jest na palecie, a woda rozjaśni ciemniejszy kolor - i że jeśli są ciemniejsze to nie ma gwarancji jak wyjdzie.

Albo się pomyliłam w rozumieniu - albo zrobiłam coś źle , bo wiem w efekcie mam super fajny ciemno-rudy kolor wszędzie oprócz... odrostów, które zrobiły się MARCHEWKOWE , a teraz, po czterech dniach od farbowania - mam wrażenie, że jaśnieją i robią się coraz bardziej ŻÓŁTE

Dziewczyny, pomocy , co mam zrobić, żeby mieć RÓWNY kolor? i nie pomarańczowy jak na odrostach, ale właśnie ciemno rudy? Załączam zdjęcia paletki (kolory, między którymi się wahałam) oraz włosów od razu po farbowaniu.

[kathy579]

Napisane przez inuska84

Ja robiłam za namową Kathy vitalitysem 8.44 z wodą 6%- wyszły takie jak chciałam. W końcu nie muszę czekać aż mi się wypłuczą do odpowiedniego koloru Dzięki wielkie- też znalazłam swoją farbę przesyłam zdjęcia włosów w naturalnym świetle

Piękny

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez blekitna_nasturcja

Dzień dobry

Najpierw trochę historii - przez długie lata, więcej niż 10 (nawet nie pamiętam już ile) farbowałam włosy na czarno. Od jakiegoś roku lub półtora roku mam ochotę na ciemny rudy - połyskujący na rudo kasztan... coś w ten deseń . Kolor oryginalny to ciemny "mysi". Chyba, bo ostatni raz go widziałam na początku liceum

Zarzuciłam więc czarny i wypróbowałam chyba wszystkie rude kasztany z farb drogeryjnych jakie znalazłam - ale nic z tego nie wychodziło. Potem zabrałam się za kolor "czarno-czerwony" - wychodziło całkiem całkiem bo czarny się dość szybko wypłukiwał i w rezultacie większą część miesiąca miałam ciemne z czerwono-rudym połyskiem. Marzył mi się jednak połysk RUDY, a nie czerwony!

Przyjaciółka dała mi linka do Waszego rudego wątku, który przeczytałam od a do zet (właściwie obydwa wątki, pierwszy i ten) i wydawało mi się, że wszystko zrozumiałam... W związku z powyższym znalazłam farbę (majirel), kolor, który mi odpowiadał na palecie (aczkolwiek internetowej - być może on jest inny w rzeczywistości?) - 4.45, przeczytałam wszystko o wodach, znalazłam sklep, zamówiłam i już następnego dnia miałam wszystko co trzeba w łapkach. Miseczkę, pędzelek, farbę, wodę (6%). Cacy.

Nie robiłam dekoloryzacji, nigdy właściwie, bo przyzwyczajona byłam, że nawet jeśli kolor włosów nie zmieniał się całkowicie to przynajmniej nabierał odpowiedniego "połysku".

Włosy dość szybko mi rosną, więc po 4 tygodniach od poprzedniego farbowania miałam już około 1,5cm odrostu...

No i teraz:
- wydawało mi się, że dobrze wszystko co dotyczy farb profesjonalnych zrozumiałam, ale najwyraźniej się myliłam - wydawało mi się, że niezależnie od koloru "wyjściowego", jeśli jest jaśniejszy niż farba - to powinien wyjść taki kolor jaki jest na palecie, a woda rozjaśni ciemniejszy kolor - i że jeśli są ciemniejsze to nie ma gwarancji jak wyjdzie.

Albo się pomyliłam w rozumieniu - albo zrobiłam coś źle , bo wiem w efekcie mam super fajny ciemno-rudy kolor wszędzie oprócz... odrostów, które zrobiły się MARCHEWKOWE , a teraz, po czterech dniach od farbowania - mam wrażenie, że jaśnieją i robią się coraz bardziej ŻÓŁTE

Dziewczyny, pomocy , co mam zrobić, żeby mieć RÓWNY kolor? i nie pomarańczowy jak na odrostach, ale właśnie ciemno rudy? Załączam zdjęcia paletki (kolory, między którymi się wahałam) oraz włosów od razu po farbowaniu.

Za mocna woda przy odroście powinna byc 3% a nie 6%, odrost zawsze szybciej się rozjaśnia ze względu na emanujące ciepło od skóry. Więc następne farbowanie woda 3%. Jeśli teraz chcesz to przyciemnić to zrób sobie płukankę z tej samej farby plus woda 3%+ np. szampon, w proporcji 1:1:0.5 (10 ml farby, 10 ml oxy. kilka kropli szamponu) trzymaj ok 10 minut.

[zebra_]

czesc jestem tu nowa ale mam problem taki ,ze chciałam mieć czerwone włosy wiec wymieszałam joanne plomienna iskre z czerwona pozeczka i wyszły mi prawie bordowe nalozyłam po 2 tygodniach plomienna iskre i wyszły mi takie ceglaste... a miałam piekne jasne rude wloski i teraz bym chciała wrocic do mojego slicznego ryzego koloru ale nie wiem jak to zrobic... blagam o pomoc!! nie chce ściągac koloru bo juz to testowałam... myślałam zeby nalozyc blond kolor i na to moja plomienna iskre , ale sama nie wiem co robic... prosze o jakąś dobrą rade rudzielce

[Cola_Ola]

Pozwolę sobie tu się wepchnąć, choć na razie ruda nie jestem. Chciałam zadać pytanko. Mianowicie czy da się z brązowych włosów zrobić rude. Sytuacja jest taka, że farbowałam na czarno dwa miesiące temu albo i dawniej Dbam teraz o włosy, piję pokrzywę, wcieram naftę itp. Włosy od tych zabiegów rozjaśniły się, farba się wypukała no i jest odrost. Zastanawiam się czy jak wrócę już do mniej więcej swoich naturalnych < naturalne mam brązowe > to czy złapie rudy? Marzy mi się ten kolor bardzo, ale nie chcę rozjaśniać ani nic w tym stylu, bo chce mieć włosy a nie być łysa

[blekitna_nasturcja]

Napisane przez kathy579

Za mocna woda przy odroście powinna byc 3% a nie 6%, odrost zawsze szybciej się rozjaśnia ze względu na emanujące ciepło od skóry. Więc następne farbowanie woda 3%. Jeśli teraz chcesz to przyciemnić to zrób sobie płukankę z tej samej farby plus woda 3%+ np. szampon, w proporcji 1:1:0.5 (10 ml farby, 10 ml oxy. kilka kropli szamponu) trzymaj ok 10 minut.

Dziękuję bardzo! A czy jeśli otworzę tubkę farby to ona może potem leżeć taka "otwarta" (oczywiście zakręcona, ale napoczęta) do następnego farbowania?

[julianna-p]

Napisane przez blekitna_nasturcja

Dziękuję bardzo! A czy jeśli otworzę tubkę farby to ona może potem leżeć taka "otwarta" (oczywiście zakręcona, ale napoczęta) do następnego farbowania?

na farbie jest zawsze napisane ile po otwarciu mozna ja przetrzymywac, nie wiem jak jest z majirelami bo juz nie pamietam, ale zwykle jst to od 6 m-cy do 1,5 roku. takze ze spokojem

[kathy579]

Napisane przez blekitna_nasturcja

Dziękuję bardzo! A czy jeśli otworzę tubkę farby to ona może potem leżeć taka "otwarta" (oczywiście zakręcona, ale napoczęta) do następnego farbowania?

tak

[honey999]

Napisane przez kathy579

Piękny

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------



Za mocna woda przy odroście powinna byc 3% a nie 6%, odrost zawsze szybciej się rozjaśnia ze względu na emanujące ciepło od skóry. Więc następne farbowanie woda 3%. Jeśli teraz chcesz to przyciemnić to zrób sobie płukankę z tej samej farby plus woda 3%+ np. szampon, w proporcji 1:1:0.5 (10 ml farby, 10 ml oxy. kilka kropli szamponu) trzymaj ok 10 minut.

Napisane przez blekitna_nasturcja

Dzień dobry

Najpierw trochę historii - przez długie lata, więcej niż 10 (nawet nie pamiętam już ile) farbowałam włosy na czarno. Od jakiegoś roku lub półtora roku mam ochotę na ciemny rudy - połyskujący na rudo kasztan... coś w ten deseń . Kolor oryginalny to ciemny "mysi". Chyba, bo ostatni raz go widziałam na początku liceum

Zarzuciłam więc czarny i wypróbowałam chyba wszystkie rude kasztany z farb drogeryjnych jakie znalazłam - ale nic z tego nie wychodziło. Potem zabrałam się za kolor "czarno-czerwony" - wychodziło całkiem całkiem bo czarny się dość szybko wypłukiwał i w rezultacie większą część miesiąca miałam ciemne z czerwono-rudym połyskiem. Marzył mi się jednak połysk RUDY, a nie czerwony!

Przyjaciółka dała mi linka do Waszego rudego wątku, który przeczytałam od a do zet (właściwie obydwa wątki, pierwszy i ten) i wydawało mi się, że wszystko zrozumiałam... W związku z powyższym znalazłam farbę (majirel), kolor, który mi odpowiadał na palecie (aczkolwiek internetowej - być może on jest inny w rzeczywistości?) - 4.45, przeczytałam wszystko o wodach, znalazłam sklep, zamówiłam i już następnego dnia miałam wszystko co trzeba w łapkach. Miseczkę, pędzelek, farbę, wodę (6%). Cacy.

Nie robiłam dekoloryzacji, nigdy właściwie, bo przyzwyczajona byłam, że nawet jeśli kolor włosów nie zmieniał się całkowicie to przynajmniej nabierał odpowiedniego "połysku".

Włosy dość szybko mi rosną, więc po 4 tygodniach od poprzedniego farbowania miałam już około 1,5cm odrostu...

No i teraz:
- wydawało mi się, że dobrze wszystko co dotyczy farb profesjonalnych zrozumiałam, ale najwyraźniej się myliłam - wydawało mi się, że niezależnie od koloru "wyjściowego", jeśli jest jaśniejszy niż farba - to powinien wyjść taki kolor jaki jest na palecie, a woda rozjaśni ciemniejszy kolor - i że jeśli są ciemniejsze to nie ma gwarancji jak wyjdzie.

Albo się pomyliłam w rozumieniu - albo zrobiłam coś źle , bo wiem w efekcie mam super fajny ciemno-rudy kolor wszędzie oprócz... odrostów, które zrobiły się MARCHEWKOWE , a teraz, po czterech dniach od farbowania - mam wrażenie, że jaśnieją i robią się coraz bardziej ŻÓŁTE

Dziewczyny, pomocy , co mam zrobić, żeby mieć RÓWNY kolor? i nie pomarańczowy jak na odrostach, ale właśnie ciemno rudy? Załączam zdjęcia paletki (kolory, między którymi się wahałam) oraz włosów od razu po farbowaniu.

widze ze to samo co u mnie, na gorze rudy na dole czarny, ja osobiscie stwierdziłam ze rudy jest nie dla mnie, a napewno nie jasny rudy, zafarbowałam na mahon, sa teraz czerwone na gorze i robia sie coraz ciemniejsze ku dołowi.

[AniaAga]

A jak Wam się podoba kolor Marty Powałowskiej?

[inuska84]

Kathy-> mam jeszcze do Ciebie pytanko.. jeśli przy następnej koloryzacji vitalitysem 8.44 użyję wody 3%, a nie 6% jak ostatnio.. to duża różnica w kolorze będzie? wiadomo 3% łagodniejsza.. ale ten mój aktualny kolor tak mi się podoba, że nie chcę innego :P

[kathy579]

Napisane przez inuska84

Kathy-> mam jeszcze do Ciebie pytanko.. jeśli przy następnej koloryzacji vitalitysem 8.44 użyję wody 3%, a nie 6% jak ostatnio.. to duża różnica w kolorze będzie? wiadomo 3% łagodniejsza.. ale ten mój aktualny kolor tak mi się podoba, że nie chcę innego :P

3% nie rozjaśni, uzywa się go do farbowania ton w ton, łagodniejszy dla włosów, jeśli nie ma sie odrostu do rozjasnienia to po długości ok.

[MorireAmore]

witam rudziki u mnie kolorek powoli robi się jaśniejszy , niemal złoty blond , a odrost został fajny rudy szkoda że z reszty znika ale i tak jestem zadowolona z przemiany

powiedzcie mi następne farbowanie , to znów odrost wodą 6%? a na resztę 3% ? bez zmian? chcę zrobić odcieniem 8,44

[Katrin242]

kathy579 mam pytanie dzisiaj postanowiłam zakupić profesjonalną farbę Lecher Geneza 6 RT (ciemny blond miedziany). Pani w hurtowni podpowiedziała mi, abym wymieszała ją z moim dotychczasowym kolorem (6BC - ciemeny blond cappuccino) ale tak na 25 ml miedzianego - 5 ml cappuccino- aby równo na odrostach chwyciło.
Czy to właściwa rada ?

[kathy579]

[QUOTE=Katrin242;29284239]kathy579 mam pytanie dzisiaj postanowiłam zakupić profesjonalną farbę Lecher Geneza 6 RT (ciemny blond miedziany). Pani w hurtowni podpowiedziała mi, abym wymieszała ją z moim dotychczasowym kolorem (6BC - ciemeny blond cappuccino) ale tak na 25 ml miedzianego - 5 ml cappuccino- aby równo na odrostach chwyciło.
Czy to właściwa rada ?[/QUOTE

Nie wiem jaki efekt chcesz uzyskać i jakie masz teraz włosy, ale aby było lepsze krycie dodaje się przeważnie kolorów z gamy ,,naturalnej/podstawowej,, bez żadnych refleksów.

[Karyme22]

Hej dziewczyny mam problem ,wie ktos moze czy jedna farba do wlosow loreal feria 3d mango starczy na pokrycie calych wlosow?
mam wlosy prawie do pasa sa strasznie geste i grube ,zawsze uzywalam dwoch farb ,kupilam teraz ferie ale jest strasznie droga i zastanawiam sie czy starczy jedno opokowanie.

[Lilua]

Przypomnijcie mi proszę co to był za preparat na nadmiernie przetłuszczające się włosy i jak się go stosowało? Z tego co pamiętam, to było to z Subriny....?

Albo to zbieg okoliczności albo po ostatnim farbowaniu tak szybko mi się przetłuszczają

[kathy579]

Napisane przez Lilua

Przypomnijcie mi proszę co to był za preparat na nadmiernie przetłuszczające się włosy i jak się go stosowało? Z tego co pamiętam, to było to z Subriny....?

Albo to zbieg okoliczności albo po ostatnim farbowaniu tak szybko mi się przetłuszczają

glinka bilendy, ewentualnie stefanel physiogel

[Lilua]

Czy ta glinka bardzo wpłynie na kolor? W sensie, czy kolor mocno zejdzie, bo z opisu tej glinki wynika, że jest mocno oczyszczająca itd.

[kathy579]

Napisane przez Lilua

Czy ta glinka bardzo wpłynie na kolor? W sensie, czy kolor mocno zejdzie, bo z opisu tej glinki wynika, że jest mocno oczyszczająca itd.

myślę że to zależy od włosów, ale istnieje takie prawdopodobieństwo - bezpieczniejszy będzie szampon physiogel

[Lilua]

Przeczytałam opis jednego i drugiego kosmetyku i nasuwa mi się pytanie. Otóż w opisie nie ma nic wspomniane o tym, że to zmniejsza przetłuszczanie włosów. O ile glinka ma działanie oczyszczające to ten drugi preparat jest bardziej na ukojenie podrażnień. Czemu więc jest to polecane na przetłuszczające się włosy? Pytam z czystej niezaspokojonej ciekawości, bo mnie to nurtuje a nie znam się na składnikach itd.

[kathy579]

Napisane przez Lilua

Przeczytałam opis jednego i drugiego kosmetyku i nasuwa mi się pytanie. Otóż w opisie nie ma nic wspomniane o tym, że to zmniejsza przetłuszczanie włosów. O ile glinka ma działanie oczyszczające to ten drugi preparat jest bardziej na ukojenie podrażnień. Czemu więc jest to polecane na przetłuszczające się włosy? Pytam z czystej niezaspokojonej ciekawości, bo mnie to nurtuje a nie znam się na składnikach itd.

ok. szampon bardzo dobrze oczyszcza skórę głowy i włosy ze względu na swój skład myślę że nazwę delikatny zawdzięcza tym iż nie powoduje reakcji alergicznej ponieważ ma bardzo prosty skład w zasadzie same składniki myjące na najważniejszych miejscach w składzie, stosowałam i dlatego polecam, kupiłam go przez przypadek z polecenia farmaceuty i używam wtedy kiedy włosy mam przetłuszczone nadmiarem sebum i składnikami odżywczymi.

[pixy00]

Dziewczyny mam ważne pytanie.
W lipcu miałam robione pasemka blond rozjaśniaczem (swoje naturalne mam średni brąz) i jasny brąz.Chciałabym kupić teraz rudą farbę do włosów,ale nie wiem czy wyjdzie mi jakiś sensowny kolor? domyślam się,że na blondzie będzie jaśniejszy .. ; )

[pati0090]

Napisane przez loveyouamy

jak farbowałam się na rudo to kupowałam l'oreal feria preference co prawda droga, ale kolor świetny i długo trzymała.
pozdrawiam

wlasnie dzisiaj kupilam tą farbe i miałam pytac o opnie ale widocznie juz znalazłam. Masz moze jakaś fotke włosów jaki ten kolor mniej wiecej jest na główce juz zafarbowanej?

[Cola_Ola]

Znacie taką farbę Luo Color? No to ona rozjaśnia włosy o trzy tony. A jakbym tak wzięła jakiś ladny rudy i położyła na swoje włosy? jest szansa, że pójdzie do przodu? Ja mam taki brąz, sprany czarny.

[AniaAga]

Cola_Ola, ale Luo Color rozjaśnia o 3 tony naturalne włosy czy farbowane?