Dieta 3d chili

[kenya_]

Napisane przez amorek8905

Efekty widać, schudłam 5 kg podczas diety
Zadowolona nie jestem bo mało
Ogólnie to ciężko mi było ale to zależy od osoby
Ja jestem mało konsekwentna w swoim działaniu

5kg to super wynik! Jakbyś szybciej chudła, to nawet byłoby niezdrowo, a i jojo murowane, może powalcz jeszcze kolejny miesiąc? Już wiesz co lubisz, czego nie, jak sobie będziesz dobierała posiłki 'pod siebie' to będzie łatwiej wytrwać

Za mną piąty dzień, zupa z marchewki faktycznie pycha! Póki co dieta bardzo mi odpowiada, jeszcze jakby ktoś za mnie o tym myślał, robił zakupy i gotował to byłoby ekstra

MalgorzataD link coś nie działa..

[Mira901]

Dziewczyny nie poddajcie się !! Walczcie do końca ) skoro dieta przynosi efekty to czemu nie kontynuować jej

Ja od dzisiaj wprowadziłam dodatkowe ćwiczenia, na stronie pinterest znalazłam rozpisane ćwiczenia na każdy dzień, jestem po pierwszym treningu i polecam go wszystkim
ćwiczenia nie są zbytnio trudne, co nie oznacza że się przy nich nie uposiłam i zgrzałam
rozpisane są na każdy dzień tygodnia, dokładną rozpiskę możecie zobaczyć tu : http://pinterest.com/pin/61572719877413915/
lub zapraszam do siebie na bloga gdzie rozbiłam tą rozpiskę na każdy dzień z osobna i dodałam zdjęcia jak wykonywać ćwiczenia
ja jak narazie jestem zachwycona )))

[strzalaag1]

Dziewczyny ta dietę można na chomiku znaleźć wiadomo nie jest mega droga, ale zawsze ta kasa, która miała pójść na kupno diety pójdzie na produkty z tej diety dieta 3d chilii chomikuj i pierwszy link i jadłospis jest podany ja modyfikować będę ją na pewno, zapach imbiru jakoś nie dla mnie, także pierwszy dzień za mną

[MalgorzataD]

Napisane przez kenya_

MalgorzataD link coś nie działa..

Trzeba usunąć spacje i będzie działał

Do dziewczyn które już zrzuciły bądź są w trakcie, takie może głupie pytanie, ale...czy wraz z utratą kilogramów zmniejszyły Wam się piersi?

[sara1988]

Ja sie nie wypowiem na ten temat, bo dopiero zaczynam, ale mam nadzieje ze u mnie takiego efektu nie bedzie bo juz bym byla calkiem płaska jak decha

[amorek8905]

Napisane przez stokra83

Amorek, to jakie masz teraz plany w związku z odchudzaniem?? Nie rezygnuj!! Przecież do lata jeszcze trochę czasu a jak waga ruszyła to nie można tego zostawić!! Więc działaj dalej!!

wczoraj zapisałam się na silownię
będę chodziła 5 razy w tygodniu ( no zobaczymy ..... )
2x mam fitness

[marzenamia]

Napisane przez MalgorzataD

Trzeba usunąć spacje i będzie działał

Do dziewczyn które już zrzuciły bądź są w trakcie, takie może głupie pytanie, ale...czy wraz z utratą kilogramów zmniejszyły Wam się piersi?

U mnie po miesiacu piersi były takie same no może 1 cm mniej.Ale ćwicze.

[myssie]

Napisane przez sara1988

Hej Dziewczyny Pisze do was z pewnymi obawami, wy zjadacie spokojnie cale porcje jak sa w przepisie? ja wczoraj mialam na obiad kurczaka z warzywami, zjadlam tylko polowe, reszte bede miala na dzisiaj, bo przeciez nie wyrzuce, dzisiaj serek z papryka i szczypiorkiem, tez nie zjadlam wszystkiego, a mialam nawet mniejsza porcje serka, bo 150 g Ja sie boje ze sobie żoładek rozepcham przez ta diete

nie przejmuj się, że nie zjadasz wszystkiego! nie wciskaj na siłę tylko jedz tyle, ile dasz radę. byleby nie zjadać więcej, niż dieta zaleca. podane porcje to absolutne maksimum.

Napisane przez kenya_

Witajcie Dzisiaj drugi dzień z 3D chilli, poki co mam mega zapał, oby nie opadł. Mam do Was takie pytanie - jutro na obiad mam makaron włoski ze szpinakiem i właśnie - w produktach piszą, że jednym ze składników jest mozarella, a w sposobie przygotowania piszą o fecie, zglupiałam Wiecie może z jakim serem to w końcu przygotować ?

ja robiłam z mozarellą, pyyyychha!
nie mogę się doczekać wypłaty, też chcę wrócić z powrotem na dietę!

Napisane przez marzenamia

Ja jestem drugi miesiąc na tej diecie ale nie trzymam się idealnie tej diety. Jem tylko to co lubię a resztę dodaję od siebie. Zwiększyłam ilość kalorii do ok 1500 i ćwiczę 5 dni w tygodniu. Weszłam dzisiaj na wagę i nie mogłam uwieżyć już nie -1kg tylko -4kg.A wczoraj wypiłam szampana i zjadłam 4 cukierki i małą paczkę chrupek orzechowych

gratulacje!! super

Napisane przez stokra83

SUPER! Gratuluję

Dziewczyny, czy czujecie, żeby polepszyła Wam się przemiana materii? Bo ja kurde nie za bardzo... Tak jak pisałam wcześniej, nie czuje się obżarta, ciężka, itp., ale żebym jakoś częściej chodziła na kibelek to też nie sądzę...

ojjj ja poczułam. moja przemiana zawsze była mega wolna, przed dietką kibelek raz na tydzień, w trakcie dietki 2-3 razy dziennie! po dietce conajmniej 1 raz dziennie. ale myślę, że to zależy od organizmu.

Napisane przez MalgorzataD

Dotarła do mnie dieta - zaczynam od jutra, a za chwilę jadę po zakupy

trzymam kciuki!!

Napisane przez MalgorzataD

Trzeba usunąć spacje i będzie działał

Do dziewczyn które już zrzuciły bądź są w trakcie, takie może głupie pytanie, ale...czy wraz z utratą kilogramów zmniejszyły Wam się piersi?

mi delikatnie tak, ale dla mnie to plus bo już rosły tak, że musiałabym wymienić stanikową garderobę, a tak to wróciły do poprzedniego rozmiaru i mieszcze się w dotychczasowe biustonosze

[MalgorzataD]

A ja bym właśnie chciała by zmalały, po cichu o tym marzę.

A jak jest z kawą? W diecie wiem, że jest kawa jako przekąska, ale poza tym?

[sara1988]

Napisane przez MalgorzataD

A jak jest z kawą? W diecie wiem, że jest kawa jako przekąska, ale poza tym?

Ja np. nie trzymam sie ściśle rozpiski, kawe (mieloną, nie rozpuszczalną) pije kiedy mam na to ochote, oczywiscie zawsze z kardamonem czy przyprawa korzenną, bez cukru i z odrobina mleka
Nawet sie przyzwyczaic idzie do tego aromatu przypraw

[MalgorzataD]

Pytam, bo właśnie ja kawę z cynamonem i śmietanką w proszku (wiem, że to złe, ale do innej nie potrafię się przyzwyczaić) piję już od 2 tygodni i dziś mimo iż mój pierwszy dzień diety również postanowiłam sobie zrobić taką kawę

Już wiem, że pomidory z ziołami prowansalskimi nie będą moją ulubioną przekąską, ale zjadłam co do ostatniego

[marikaxp]

Zaczynam dziś tą dietę Udało mi się ją dostać za darmo tylko od osoba która ma ok 40 lat. Jest ktoś kto porównałby ze mną czy różnią się czymś te diety od siebie? obecnie mam 23 lata . Nie ćwiczę wcale, chociaż planuje.. Ew. pchanie wózka po parku ok godzinę dziennie można zaliczyć

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Zioła z pomidorami ..fujj..jecie regularnie? np co ileś godzin?

[MarMartunia]

Jutro mija 2 tygodnie, ale dziś się zwazyłam i -1,5kg
Sukcesik cieszy

[kenya_]

Napisane przez MalgorzataD

A ja bym właśnie chciała by zmalały, po cichu o tym marzę.

A jak jest z kawą? W diecie wiem, że jest kawa jako przekąska, ale poza tym?

Jeśli chodzi o kawe, to ja może nie jestem wzorem, bo postanowiłam jej nie odstawiać, za bardzo jej rano potrzebuje pije jedna dziennie, z jedna mala lyzeczka brazowego cukru, odrobina mleka 0,5% i cynamonem.

Napisane przez marikaxp

Zaczynam dziś tą dietę Udało mi się ją dostać za darmo tylko od osoba która ma ok 40 lat. Jest ktoś kto porównałby ze mną czy różnią się czymś te diety od siebie? obecnie mam 23 lata . Nie ćwiczę wcale, chociaż planuje.. Ew. pchanie wózka po parku ok godzinę dziennie można zaliczyć

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Zioła z pomidorami ..fujj..jecie regularnie? np co ileś godzin?

Ja jem mniej więcej co 2 albo 3 godziny, zalezy jak mi się dzień ułoży


Kurcze, nie mogę się w ogóle zmobilizować do ćwiczeń, zwłaszcza, że mam sporo nauki.. Mam nadzieję, że wkrótce się zmotywuję Póki co czuję, że mi masy ubywa, ale obawiam się, że to tylko tak z początku.. A później bez ćwiczeń się nie obejdzie..

[Marticzku]

Ja jestem prawie po 1 tygodniu diety - (jutro 'oficjalne' warzenie, a spadło mi już ponad 2kg, jesli takie tempo sie utrzyma do konca to wow! a diete czasami troche modyfikuje a zamieniam posilki (wiadomo kolacje na inna kolacje itd.)

[Mira901]

Napisane przez kenya_

Kurcze, nie mogę się w ogóle zmobilizować do ćwiczeń, zwłaszcza, że mam sporo nauki.. Mam nadzieję, że wkrótce się zmotywuję Póki co czuję, że mi masy ubywa, ale obawiam się, że to tylko tak z początku.. A później bez ćwiczeń się nie obejdzie..

Ja też nie mogłam zmobilizowac się do cw i z Ewą udało mi sie tylko 2 razy poćwiczyć, ale postanowiłam że zaczne od czegoś mniej męczącego, po czym nie bede miala ogromnych zakwasów i trening nie bedzie trwał długo... teraz robię takie tygodniowe ćwiczenia, na kazdy dzien sa rozpisane np.pajacyki, pompki, brzuszki, itp. i całość trwa ok 20-25 min a idzie sie przy tym zmeczyc
znalazłam to na pinterest i teraz dokładnie rozpisałam na blogu

[stokra83]

Cześć Dziewczyny
ja jestem dzisiaj 9ty dzień na diecie i powiem Wam, że mam problem.... Kurde, ja chyba nigdy w życiu nie jadłam 5ciu posiłków dziennie!! Po prostu nie jestem w stanie... Myślałam, że to się jakoś poustawia wewnątrz mnie, że pewnie dojadałam zawsze, itp., więc jak teraz nie będę mogła dojadać to to 5 posiłków ze spokojem zjem! Ale minął już ponad tydzień i właściwie nic się nie zmienia.....
Np. dzisiaj rano zjadłam omlet (fuj, niedobre to ), potem wypiłam kefir z cynamonem, a na obiad (koło 15.30) ryż z kurczakiem (pół porcji z przepisu). No i nie jestem już głodna... Jak wróciłam do domu to powinnam zjeść mango a na kolację sałatkę z makaronem i tuńczykiem - ale kurde jak pomyślałam o makaronie to stwierdziłam, że to bez sensu, skoro nie jestem głodna!! Więc wypiłam tylko czerwoną herbatę... Sama nie wiem co o tym myśleć...

[MalgorzataD]

Jestem po 1 dniu diety )) Pokusy czychały z każdej strony, ale nie dałam się

http://www.facebook.com/pages/Zmieni...72565512850735 Zapraszam do polubienia i wspierania mnie w tych "trudnych" chwilach

[Marticzku]

Napisane przez stokra83

Cześć Dziewczyny
ja jestem dzisiaj 9ty dzień na diecie i powiem Wam, że mam problem.... Kurde, ja chyba nigdy w życiu nie jadłam 5ciu posiłków dziennie!! Po prostu nie jestem w stanie... Myślałam, że to się jakoś poustawia wewnątrz mnie, że pewnie dojadałam zawsze, itp., więc jak teraz nie będę mogła dojadać to to 5 posiłków ze spokojem zjem! Ale minął już ponad tydzień i właściwie nic się nie zmienia.....
Np. dzisiaj rano zjadłam omlet (fuj, niedobre to ), potem wypiłam kefir z cynamonem, a na obiad (koło 15.30) ryż z kurczakiem (pół porcji z przepisu). No i nie jestem już głodna... Jak wróciłam do domu to powinnam zjeść mango a na kolację sałatkę z makaronem i tuńczykiem - ale kurde jak pomyślałam o makaronie to stwierdziłam, że to bez sensu, skoro nie jestem głodna!! Więc wypiłam tylko czerwoną herbatę... Sama nie wiem co o tym myśleć...

ja tez zmniejszam porcje, a czasem nawet cos sobie odpuszczam bo nie jestem w stanie tego wszystkiego rpzejesc, a z podanych składnikow, wychodzitło by mi tych obiadów na 3 dni co najmniej, a to tez nie przyjemnosc jesc trzy dni to samo

[sara1988]

No własnie mam to samo, kolacje raz tylko zjadlam, a dzisiaj jest 6 dzien, powinien byc 7, ale w niedziele sobie calkiem odpuscilam, bo w domu bylo w miare lekkie jedzenie poprostu nie mam kiedy i nawet ochoty brak na jedzenie kolacji:/ No ale ja pozniej troche obiad jem, bo około 16.

[Marticzku]

mi tez obiad wychodzi kolo tej 16, bo za nim wroce z zajec to sie robi 15.30, kwestia podgrzania i zasiadam o tej 16, to gdzie potem przekaska i kolacja? no chyba ze si eklade o 24 spac to czasem jeszcze dziubne. Wczoraj wyszłam ze znajomą na spotkani ei skusiłam się na cydr i chleb ze smalcem i nie dosc ze organizm sie zbuntowal na taka dawke tłuszczu i źle się czulam to waga tez sie zemściło i zamiast tych ponad 2kg wyszło równe dwa kilogramy ale to chyba i tak fajny wynik jak na pierwszy tydzień?

[stokra83]

no nic, to jem tak jak wychodzi, nie będę zjadać więcej....
Dzisiaj jadę do tej koleżanki co się u niej ważyłam jakieś trzy tygodnie temu i chyba się skuszę i wejdę na wagę choć mam babskie dni i wtedy waga też jest zawsze trochę inna, ale pewnie nie wytrzymam i wejdę

Wiecie co: fajnie nie mieć wagi w domu bo nie kusi i nie wchodzisz codziennie i nie widzisz demotywacji w postaci braku utraty kg Tylko, żebym dzisiaj się u kumpeli nie zdemotywowała.....
Ale czuję się "mniejsza", więc jest szansa, że waga pokaże mniej niż 59

Marticzku - a Twój wynik super na pewno motywujący

[MalgorzataD]

Dzień 2, właśnie jem obiad - kaszę kus kus z papryką i chilli.
Patrzę na talerz, myślę: mało tego jedzenia.

Zjadłam pół i już nie mogę, jest takie ostre, że chyba już nigdy tego nie zjem

[kenya_]

Napisane przez MalgorzataD

Dzień 2, właśnie jem obiad - kaszę kus kus z papryką i chilli.
Patrzę na talerz, myślę: mało tego jedzenia.

Zjadłam pół i już nie mogę, jest takie ostre, że chyba już nigdy tego nie zjem

Uff, miałam racje zamieniając tą potrawe na inną :P

U mnie dzień 7, trzymam sie dzielnie, choć powoli marzy mi się jakieś pyszne ciacho Dzisiaj na obiad miałam leczo - chyba przesadzili z ilością przypraw .. 1 łyzczeka pieprzu, 1 łyżeczka ostrej papryki, efekt: każdy kęs popijałam potężną ilością wody, paliło jak diabli ! Nauczka na przyszłość - ograniczyć przyprawy co najmniej o połowę!

Po południu ide na dłuższy spracer ( w końcu troche ruchu!), a jutro rano ważenie.. Obawiam się trochę, zwłaszcza, że @ mi się zbliża i czuję się ciężkawo..

[sara1988]

Ja czasami sobie zgrzesze jakims suszonym owockiem (morele, figi, daktyle), uwielbiam je, a przynajmniej mnie do slodkiego nie ciagnie

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

A własnie, mozna czyms zastapic cukinie w leczo? Bo jakos ciezko mi ją dostac

[marikaxp]

a nie możesz po prostu nie dodawać tej ccukini? widziałam w biedronce ostatnio .

A gdzie dostałyście mięte do wody? ja pije z cytryną , bo nie mogłam znaleźć .

Dziś dzień drugi, ale już powoli mam dość.. a mąż przyszedł z pracy z torebką cukierków wedlowski .. kusiciel ..

[Marticzku]

prawde mówiąc ja codziennie zjadałam kosteczke czekolady i jak widać nei zaszkodzilo co do leczo mi nei wyszło takie ostre a i tak zamieniłam ostrą paprykę na chili, ale zauważyłam też, ze przeginam z przyprawami bo mój facet mi zwrócił uwagę, że wszystko mam ostre, nawet wtedy gdy nie ma być ostre ;p

[stokra83]

Cześć Dziewczyny
No więc wczoraj było pierwsze ważenie, ale: po południu, w ciuchach, w czasie kobiecych dni.... ale i tak jest git!!
Tak jak mówiłam, na diecie jestem od 25 lutego, ważyłam się ostatnio coś koło 12 lutego... Między ważeniem a dietą nastawiałam się na dietę, czyli jadłam na zapas pizzę i inne głupstwa, itp. czyli w dniu rozpoczęcia diety mogło być nawet i 61....
więc 12 lutego było 59,3kg
wczoraj było 56,7kg
czyli jakieś 2,5kg mniej
ja nie narzekam jakby tak spadało dalej, to do końca maja osiągnę cel a tak sobie założyłam
Od przyszłego tygodnia wracam na aerobik i rowerek!!! Czas zacząć się ruszać!! Wiosna idzie!!
Czy Wy widzicie to słonko??

[kenya_]

Napisane przez stokra83

Cześć Dziewczyny
No więc wczoraj było pierwsze ważenie, ale: po południu, w ciuchach, w czasie kobiecych dni.... ale i tak jest git!!
Tak jak mówiłam, na diecie jestem od 25 lutego, ważyłam się ostatnio coś koło 12 lutego... Między ważeniem a dietą nastawiałam się na dietę, czyli jadłam na zapas pizzę i inne głupstwa, itp. czyli w dniu rozpoczęcia diety mogło być nawet i 61....
więc 12 lutego było 59,3kg
wczoraj było 56,7kg
czyli jakieś 2,5kg mniej
ja nie narzekam jakby tak spadało dalej, to do końca maja osiągnę cel a tak sobie założyłam
Od przyszłego tygodnia wracam na aerobik i rowerek!!! Czas zacząć się ruszać!! Wiosna idzie!!
Czy Wy widzicie to słonko??

gratulacje! U mnie wczoraj było piękne słonko, dziś niestety przysłonięte chmurami..

A ja dziś miałam w końcu ważenie, po tygodniu diety i.. 2,5kg mniej !!!! Ciesze się strasznie!! Od miesięcy nie widziałam takiej liczby na wadze Od drugiego tygodnia włączam rowerek stacjonarny, żeby efekty wciąż były tak dobre

[MarMartunia]

ta dieta jest rewelacyjna. Człowiek głodny nie chodzi. Posiłki są smaczne. A jak coś nie samakuje to mozna zastąpić posiłkiem z dnia innego . No i najważniejsze stosujac te dietę się chudnie !!!!!!