|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2014-02-12, 18:54 | #661 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 201
|
Dot.: Brak wzwodu, penis opada, przedwczesny wytrysk i inne MĘSKIE PROBLEMY - zbiorcz
po prostu chłopina do ciaśniejszej ręki się przyzwyczaił, musicie duuuuużo ćwiczyć
|
2014-02-12, 19:31 | #662 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 50
|
Dot.: Brak wzwodu, penis opada, przedwczesny wytrysk i inne MĘSKIE PROBLEMY - zbiorcz
Mówiłam już ze pracuje od rana do wieczora, mieszka z dorosłym bratem i matka w jednym mieszkaniu u nie ma po prostu fizycznie miejsca. On sam mówi ze nie sprawia mu to przyjemności jak oralnie lub podczas seksu ze mną.
Więc za dużo masturbacji odpada... |
2014-02-14, 16:08 | #663 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
problemy z seksem, czas, podniecenie
Witam. Mam ogromny problem. Moja dziewczyna wyjeżdża w środę na trzy tygodnie. Robiliśmy to do tej pory trzy razy. I tu się pojawia straszna rzecz :P Podczas zwykłego seksu bardzo szybko dochodzę. Praktycznie po 30-60 sekundach muszę zatrzymywać się, żeby nie skończyć. Oboje lubimy nieco ostrzej a nie powoli. W czasie seksu oralnego wytrzymuję znacznie dłużej.
Druga część problemu. Dziewczyna jest śliczna. Przed seksem jestem mega podniecony, mogę ją całować, lizać wszędzie, cokolwiek sobie zażyczy. A po orgazmie podniecenie spada poniżej zera... Nagle czuję obrzydzenie, gdzie ją całowałem, nie mogę jej pocałować, bo myślę, że przed chwilą robiła to ustami i przechodzi mi ochota na cokolwiek. Dlatego sztuczka z dojściem w ustach i po chwili seks nie wychodzi... Nie wiem, dlaczego u mnie występuje tylko ogromne podniecenie lub jego całkowity brak. Nie ma stanów pośrednich. Czy to normalne (mam 25 lat i jestem zdrowy)? Czy istnieje jakiś sposób (najlepiej tabletki), żeby móc się kochać 30-60min do środy? Bardzo mi na tym zależy. Ostatecznie użyłbym specjalnych prezerwatyw (chociaż wolimy bez) o ile są skuteczne. Edytowane przez aa11bb22 Czas edycji: 2014-02-14 o 16:09 |
2014-02-14, 16:48 | #664 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
Cytat:
1. to jest twoja pierwsza partnerka seksualna? jeśli tak, dłuższego seksu nauczysz się z czasem. Sa tez prezerwatywy wydluzające stosunek 2. nie pocałujesz jej, bo robila ci dobrze ustami? blagam.. jak robi to jest cudownie a później beee fuu. Żałosne
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
2014-02-14, 17:30 | #665 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
Cytat:
A może złapałeś jakąś infekcję i dlatego Cię odrzuca? 2. A czemu akurat do środy? Ona wyjeżdża za zamiarem zdradzenia Cię, jeśli się nie sprawdzisz, czy co...? I te 30-60min... Skoro lubicie "na ostro", to chyba po 60min na zawał padniesz. Chyba, że mamy inne pojęcie o "ostrym" seksie |
|
2014-02-14, 17:30 | #666 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 656
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
Cytat:
Dojście w ustach i od razu tradycyjny seks nie jest możliwy chyba. Mówię chyba bo miałam i mam tylko jednego partnera i on gdy dojdzie mi w ustach to potrzebuje kilka minut na hm...regenerację I nie widzę w tym niczego dziwnego. Jeśli jesteś początkujący w tych sprawach to wątpię czy dasz radę wytrzymać 1h. Na necie jest pełno specyfików dzięki którym panowie mają imponujący wzwód więc wystarczy poszukać. Czujesz do tej dziewczyny coś więcej niż pociąg? Bo po Twoim poście stwierdzam, że bardzo skupiasz uwagę na sobie i swojej przyjemności. |
|
2014-02-14, 18:37 | #667 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Seks a stulejka
Cóż, ja też w sprawie stulejki , grzecznie podpinam się pod wątek
Sprawa wygląda tak, że mój facet ma częściową stulejkę. Generalnie nie sprawia ona problemów. Wczoraj w rozmowie weszłam na ten temat, zapytałam, czy był z tym u lekarza itd... Na początku nawet nie wiedział, o co mi chodzi, bo nie zdawał sobie sprawy, że może to być potencjalnie niebezpieczne, wydawało mu się, że "po prostu penisy są różne", a stulejka to coś znacznie gorszego, niż to, co mu się przytrafiło Podumał, podumał i przypomniał sobie, że jak miał ok 4 lat, to był u lekarza, który kazał mu jakoś naciągać w ciepłej wodzie napletek i przy okazji dokładnie myć. Podejrzewam, że lekarz liczył na wyleczenie metodą Beauge'a... Dzieciak posłuchał, grzecznie "naciągał i mył", przyzwyczaił się, robi tak już prawie dwadzieścia lat i nawet nie wie, że coś jest nie tak. Tym bardziej, że żadnych problemów z tym nie ma. Ani z higieną, ani z infekcjami, ani ze wzwodem czy ogólnie sprawnością seksualną. Namówiłam go na wizytę u lekarza, bo nigdy nic nie wiadomo. Tylko tak się zastanawiam- możliwe, że nadspodziewana (jest absolutnie początkujący jeśli chodzi o seks) wytrzymałość mojego chłopaka jest właśnie tym spowodowana? I że po zoperowaniu wady przestanie być łóżkowym maratończykiem? Miał/a ktoś z Was do czynienia z takim przypadkiem? Aha, uprzedzam z góry- nie mam z tym i nie będę mieć problemu Pytam przede wszystkim z ciekawości, a także trochę dlatego, by się zawczasu na każdą ewentualność przygotować. Edytowane przez 201609102148 Czas edycji: 2014-02-14 o 18:39 |
2014-02-14, 21:20 | #668 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 241
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
.
Edytowane przez InvincibleK Czas edycji: 2015-08-01 o 11:51 |
2014-02-15, 08:00 | #669 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
Odpowiem dłużej później, bo teraz nie jestem sam :P
Wspomnę na szybko, że to obrzydzenie nie jest efektem mojego wyboru, ale mimowolną reakcją, na którą nic nie mogę poradzić! |
2014-02-15, 08:31 | #670 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
No to moim zdaniem uczciwie z Twojej strony byłoby, gdybyś, póki sobie z tym nie poradzisz, nie prosił dziewczyny o orala
Ona chce Ci zrobić przyjemność, a Ty się jej brzydzisz, to chyba nie fair i nie powinno tak być? No i o co kaman z tymi "tabletkami do środy"? |
2014-02-15, 09:29 | #671 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 91
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
To że po seksie masz chwilowy brak podniecenia jest zupełnie normalne. Chyba większość facetów tak ma że chwilę po stosunku "musi odsapnąć" że się tak wyrażę - normalna rekacja niezależna od nich. A to że nie chcesz całować dziewczyny po oralu też jest normalne. Wiem że wielu facetów mimowolnie nie ma ochoty na nasienie w buzi bo czuję się wtedy trochę gejowsko (a przynajmniej to się tak kojarzy)
|
2014-02-15, 09:42 | #672 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
Cytat:
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia.... Twojego też będę..." |
|
2014-02-15, 10:03 | #673 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
Czyli mój facet jest nienormalny, bo nigdy nie czuje do mnie obrzydzenia.
Chyba miłość mu to ułatwia. Tak podejrzewam. A jak wyglądają Wasze "pozałóżkowe" relacje? Słyszałam o przypadku "obrzydzenia" po seksie dlatego, że choć dziewczyna była piękna i bardzo na faceta działała, to poza tym to nawet jej nie lubił. I kiedy podniecenie opadało, miał ochotę ją wręcz wykopać z łóżka, bo przypominał sobie nagle, jaka z niej zołza i idiotka. Znaczy nie mówię, że nienawidzisz własnej dziewczyny, ale może właśnie problemu "obrzydzenia" trzeba szukać poza sypialnią? Nie chowasz wobec niej jakiejś urazy? Edytowane przez 201609102148 Czas edycji: 2014-02-15 o 10:33 |
2014-02-15, 10:23 | #674 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
Cytat:
Autorze, podstawowe pytanie, czy coś czujesz w ogóle do tej dziewczyny, czy po prostu jest śliczna i miło Ci w łóżku jak Ci robi dobrze i tyle? Bo to nie jest normalne, żebyś się brzydził ją całować, czy dotykać, jak już skończycie baraszkować. No i jeżeli zwykle wytrzymujesz parę minut to nie licz na to, że nawet w jakichś specjalnych prezerwatywach dasz radę wytrzymać godzinę. |
|
2014-02-15, 12:01 | #675 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 656
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;45159448]No to przybij piątkę, mamy nienormalnych facetów
Autorze, podstawowe pytanie, czy coś czujesz w ogóle do tej dziewczyny, czy po prostu jest śliczna i miło Ci w łóżku jak Ci robi dobrze i tyle? Bo to nie jest normalne, żebyś się brzydził ją całować, czy dotykać, jak już skończycie baraszkować. No i jeżeli zwykle wytrzymujesz parę minut to nie licz na to, że nawet w jakichś specjalnych prezerwatywach dasz radę wytrzymać godzinę.[/QUOTE] To jesteśmy we trzy. Trójca Święta To samo pytanie zadałam autorowi lecz nie dostałam odpowiedzi |
2014-02-15, 12:05 | #676 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
Pewnie dlatego, że autorowi zależy bardziej na seksualnym maratonie (koniecznie do środy!) niż na pracy u podstaw i poprawieniu relacji.
Co on tam się będzie uczuciami przejmował, skoro siusiak nie stoi, kiedy ma stać |
2014-02-15, 14:34 | #677 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 94
|
Dot.: dlaczego opada mi penis podczas stosunku??
Cytat:
Czy ty na prawde wierzysz w to ze twoj mezczyzna sie nie masturbuje? Moj tez tak mowil na początku ze nie , nie on ma ochotę tylko jak jest ze mna a potem wyszlo szydlo z worka. |
|
2014-02-15, 15:00 | #678 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: dlaczego opada mi penis podczas stosunku??
|
2014-02-15, 18:05 | #679 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
matko, ile wiadomości! Dziękuje wszystkim za zainteresowanie.
Cytat:
Cytat:
Bo jesteśmy ze sobą długo (kilka lat) i powiecie "co? Tylko trzy razy uprawialiście seks??". Zaspokajamy się oralnie przez moje problemy. Ona mówi, że zawsze dochodzi itd. ale nie wiem, czy mogę w tej sytuacji jej wierzyć. Mogłaby tak mówić, żeby mnie nie urazić. A tak poza tym to jej obecność jest już wystarczająca przyjemna. Nie wiem skąd pomysł o braku miłości. Powiedziałem, że lubimy ostrzej i już to wyjaśniam. Kiedy spróbowaliśmy pozycji z nią na górze to robiła to szybko. W innej pozycji np. od tyłu też wolę szybciej. Wywnioskowałem, że oboje to lubimy. Ja nie dochodzę tak szybko, bo to wygląda tak: kilka pchnięć, przerwa, kilka pchnięć, przerwa, kilka pchnięć, przerwa. Przyznam się, że oglądałem film pornograficzny, żeby popatrzeć jak to wygląda i tam np. przez 20-40 minut uprawiają seks. Więc pewnie są jakieś tabletki. Trudno nam rozmawiać o tych sprawach i nie wiem, jak to zmienić. Może ona czeka aż ja poruszę ten temat albo się zawstydzi i już do niczego nie dojdzie. |
||
2014-02-15, 19:13 | #680 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
Pomysł o braku miłości stąd, że, jak sam napisałeś, "nagle czujesz obrzydzenie". I o ile spadek podniecenia po orgazmie to najnormalniejsza rzecz na świecie, tak już brzydzenie się ukochanej osoby normalne nie jest... Radzę Ci się trochę nad tym zastanowić.
Uprawialiście seks trzy razy. Nie od razu Kraków zbudowano, myślisz, że długodystansowi panowie z porno to jakie mają doświadczenie? Trochę musi potrwać, musisz znaleźć pozycję, w której jesteś mniej stymulowany i tempo, które Wam odpowiada (wystarczająco szybkie, by jej było dobrze, ale nie aż tak, byś zaraz doszedł). Czyli ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć. Seks ma wiele ze sportu, a Ty zamiast treningu chcesz od razu sięgać po doping Na pocieszenie dodam, że mój chłopak potrzebował ok. 5-6 stosunków, by z nieporadnego kilkuminutowego pierwszego razu dojść do sensownych 20min. Po 4 mies. regularnego współżycia myślę, że dobijamy spokojnie do 40-50min, w tym sporo "na ostro", przy czym chyba tylko babki z porno wytrzymują szybki, ostry seks przez tak długi czas (chociaż ostatnio czytałam, że wcale tego nie lubią, bo nawet je, mimo wyćwiczenia, to boli). |
2014-02-15, 19:31 | #681 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
Cytat:
Zróbcie to kilka razy, każdy kolejny raz powinien być z naturalnych powodów dłuższy od poprzednich.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2014-02-15, 20:21 | #682 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 50
|
Dot.: Brak wzwodu, penis opada, przedwczesny wytrysk i inne MĘSKIE PROBLEMY - zbiorcz
Mój również tego nie robi. Nie byłabym z nim gdyby mnie kłamał, a jesteśmy już od dwóch lat ze sobą, więc wiem kiedy kłamie czy nie kłamie patrząc mi w oczy. Bo takie rozmowy przeprowadzamy tylko będąc twarzą w twarz, więc dokładnie znam odruchy, mimike i gesty mojego faceta.
Skoro ty masz innego, to współczuję, ze cię oklamywal. |
2014-02-16, 00:23 | #683 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 94
|
Dot.: Brak wzwodu, penis opada, przedwczesny wytrysk i inne MĘSKIE PROBLEMY - zbiorcz
A mi nie bo wydaje mi się , że na początku związku mógł się wstydzić o tym mówić poza tym to jest jego sprawa intymna i nie mam żalu , że się do tego na początku nie przyznał. Teraz już rozmawiamy o tym bez skrępowania po prostu już się nie wstydzi. I bez przesady takie kłamstwo to jeszcze przeżyje ale miło mi , że mi współczujesz
|
2014-02-16, 09:06 | #684 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 50
|
Dot.: Brak wzwodu, penis opada, przedwczesny wytrysk i inne MĘSKIE PROBLEMY - zbiorcz
Skoro z nim jestem, to liczymy się z tym, że każda ze stron mówi sobie prawdę, ufając bezgranicznie. To nie jest temat tabu, rozmawiamy o tym często, bo każde z nas chce mieć jak najwięcej przyjemności z seksu.
Dla mnie kłamstwo jest kłamstwem, a skoro mówi, że się nie masturbuje beze mnie, to mu wierzę. I tyle. Poza tym nie taki był cel tego wątku, bo ani mi nie pomogłaś, ani nie doradziłaś, a Twoje docinki są moim zdaniem nie na miejscu. Jeśli więc nie masz nic więcej sensownego do powiedzenia, to może nie pisz, bo tylko niepotrzebnie zaśmiecamy to forum. |
2014-02-16, 09:49 | #685 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Brak wzwodu, penis opada, przedwczesny wytrysk i inne MĘSKIE PROBLEMY - zbiorcz
A Casaya781 znowu wie lepiej
Nigdy nie pojmę, skąd się bierze tendencja do zakładania z góry, że facet nas okłamuje... W wieczornych pogaduchach między mną a moim chłopakiem nie ma i nigdy nie było tematów tabu: wiem o jego byłych dziewczynach, ulubionym porno i o tym, kiedy zaczął się masturbować i kiedy zaczęło go to nudzić. A nawet o czym wtedy fantazjował. On też wie wszystkie takie szczegóły o mnie. Także nie widzę sensowności kłamania w tej kwestii, skądinąd najnormalniejszej na świecie, skoro wie, że nie mam nic przeciwko masturbacji i sama to robię. Nie miał oporów przed powiedzeniem mi bardziej intymnych i kontrowersyjnych szczegółów swojego życia, a masturbacji by się wstydził nagle...? Zakładam, że u Permitame może być podobnie. Permitame: Pierwsze co mi przyszło do głowy, to stres. Albo ogólny, życiowy, albo związany stricte ze współżyciem. Uprawiacie seks od pół roku, ale robicie to często? (pytam, bo był tu gdzieś wątek /pół roku od rozpoczęcia współżycia-3 stosunki/) Na tyle, by się przyzwyczaił i w pełni rozluźnił? |
2014-02-16, 10:19 | #686 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 50
|
Dot.: Brak wzwodu, penis opada, przedwczesny wytrysk i inne MĘSKIE PROBLEMY - zbiorcz
My również gadamy o wszystkim. Potrafimy oglądać razem porno, on wie co mnie kręci, ja wiem co kręci jego, jakie ma fantazje erotyczne, i kiedy się masturbuje. Robi to wtedy kiedy długo się nie kochamy, ostatni raz robił to chyba w listopadzie '13. Bo mówił ze takie miał ciśnienie, ze musiał. Ale robi to tylko po to, by uwolnić to ciśnienie co w nim siedzi, zazwyczaj kiedy tak się na siebie napalimy, ale nie możemy współżyć. Lecz naprawdę jest to sporadyczne. I nawet potrafi mi napisać sms, ze "idzie sobie pomóc", bo tak marzy o mnie ze już nie może.
Nie mamy przed sobą tajemnic, to chyba podstawa związku, prawda? A mnie to nawet kręci jak opowiada o swoich pragnieniach. Hm, ostatni raz kochalismy się tydzień temu. Przed tym czasem gdzieś w połowie stycznia. Ze względu na to ze mieszkam z rodzicami, nie mamy możliwości zamknięcia się w pokoju i dokladnemu rozluźnieniu się. Więc ten stosunek, kiedy już się zdarza, jest jak najdłuższy, by się nim całkowicie nacieszyć. Możliwe ze jest to stres po pracy lub zmęczenie. Rozmawiałam z nim o tym ostatnio. Mówił ze sam nie wie czemu się tak dzieje. Ale tu muszę zwrócić uwagę, ze potrafią być dni kiedy stoi cały czas... Jakby był po tabletkach. Ale najczęściej jest tak ze na początku jest twardy jak skala, w trakcie seksu przez jakiś czas też, potem mieknie, a na końcu, wiadomo,jak ma już skończyć, też twardnie. Więc to takie momenty... Ja zwykle wtedy staram się mu pomóc oralnie, bo mnie to nie przeraża, ani nie brzydzi, zwykle to pomaga na jakiś czas, ale ogólnie byłam ciekawa co się dzieje i czy powinniśmy coś z tym zrobić czy tak po prostu musi być. Kochamy się jak szaleni, jesteśmy szczęśliwi, otwarci, szczerzy. Dlatego się martwię. |
2014-02-16, 10:28 | #687 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Brak wzwodu, penis opada, przedwczesny wytrysk i inne MĘSKIE PROBLEMY - zbiorcz
Cytat:
Mojemu byłemu momentalnie opadał, jak tylko usłyszał, że ktoś się kręci po mieszkaniu, bo to go stresowało. Ja bym się na razie za bardzo nie martwiła. Spróbujcie postarać się o możliwie intymną atmosferę i nie oczekujcie, że poprawi się od razu, pewnie będzie potrzebował ćwiczeń, żeby się w sobie przełamać. Także z mojej strony miłego treningu życzę |
|
2014-02-16, 10:36 | #688 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 50
|
Dot.: Brak wzwodu, penis opada, przedwczesny wytrysk i inne MĘSKIE PROBLEMY - zbiorcz
W sumie jak pojechaliśmy na święta na 5 dni to... Dawał radę. Fakt, może dlatego ze ma w myślach, ze ktoś może sie krzatac po domu... Albo nie daj boże wejść.
Dziękuję Ci kochana, będziemy ćwiczyć i ćwiczyć! Miłego dnia |
2014-02-18, 11:17 | #689 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
Z tym obrzydzeniem może przesadziłem. Po prostu czuję niechęć do całowania jej, gdy sobie pomyślę, że mogę spróbować własnej spermy. Może brzmi to idiotycznie, nie wiem. Tak czuję.
Ok, dzięki za rady. Czyli 5-6 stosunków może wystarczyć. Mam nadzieję, że mi również tak szybko pójdzie i jesteśmy w połowie drogi. Dzięki za odpowiedzi. Mam pytanie jeszcze jedno. Czy kobieta ma orgazm w takim przerywanym seksie jak pisałem? Że kochamy się, robię 5 sekund przerwy, znowu kochamy chwilę itd. Czy muszę robić to nieustannie, żeby doszła? PS. Co do filmów porno to nie wiedziałem Myślałem, że wszystko jest naprawdę... Edytowane przez aa11bb22 Czas edycji: 2014-02-18 o 13:12 |
2014-02-18, 16:37 | #690 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: problemy z seksem, czas, podniecenie
Ty tak na serio?
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:12.