Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

[metkaa]

czesc

anya_85 witaj, trzymam kciuki,

Napisane przez blonde_hair

Obcielismy Sebe maszynkaale bylo krzyku

Bika brawa dla Emilki,
ladny prezencik


stokrotka po raz kolejny powiem, ładny wozek
piękny brzuszek,

Napisane przez kotekk81

rzucam truchawami

ja chętnie się poczestuje, uwielbiam truskawki,

Napisane przez stokrotka24

jeszcze nie, chociaż pracowaliśmy nad tym, próbuję tz namówić na Łukasza i jak dobrze pójdzie to może tak zostanie

mi się nie podoba ale w końcu to nie mi się ma podobać

[strongwomen]

Nastawiłam pranko, pomyłam po obiadku i sobie na chwilę odpocznę póki mały śpi

Wpadnę wieczorem żeby Was poczytać

i zrobiłam sobie "odchudzającą tabelkę" mam nadzieję że wkońcu będę na jakieś diecie dłużej niż dwa dni

[gucia6]

Napisane przez strongwomen

Nastawiłam pranko, pomyłam po obiadku i sobie na chwilę odpocznę póki mały śpi

Wpadnę wieczorem żeby Was poczytać

i zrobiłam sobie "odchudzającą tabelkę" mam nadzieję że wkońcu będę na jakieś diecie dłużej niż dwa dni

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

zmykam po dziewczynki i do domciu

pa

[Debrah]

Tomalinko : woow, ale emocje!
Butter: trzymam kciuki za Ciebie!

[ButterBear]

Napisane przez Debrah

Tomalinko : woow, ale emocje!
Butter: trzymam kciuki za Ciebie!

Debrah, cześć, co u Ciebie? Jak Mała?I jak sesja?

[Debrah]

Napisane przez ButterBear

Debrah, cześć, co u Ciebie? Jak Mała?I jak sesja?

Sesja przede mną, dopiero początki zaliczeń, z egzaminami będę się męczyć w 2 połowie lipca (fajowo cnie?;/).

Mała rośnie, jest coraz bardziej kontaktowa - powoli zaczęłyśmy dietę rozszerzać - bo - niestety NIE ruszy butelki ( z niczym - jak na uczelnię jadę to odciągnięte mleko zostawiałam - wcześniej żaden problem, teraz nie ma szans) taki mały cycusioholik. Więc miałam jazdę typu wracam co 4 godziny do domu a potem jadę spowrotem..

Ale jest taka kochana, że szok - od wczoraj ma faze taką, że ja jej buzi daję w polik a ona uśmiech na całą twarz <3

[Ana***]

Napisane przez aaby

Mam wrażenie, że ktoś tam u góry nie daje za wygraną

odpuści

Napisane przez tomalinka

Od dzisiaj już nie chodzę do pracy ostatecznie. Dziś udało mi się posprzątać łazienkę i jeszcze pranie wstawić, teraz kurze. A tak w ogóle to jakoś leniwie.. dziwnie się z tym czuję

No a mi zostało 10 dni do tp..... także rozpoczynam oficjalnie odliczanie.

że co... ?? Ty do tej pory do pracy chodziłaś?
właśnie jaki macierzyński wybierasz?


Hej!
Mam sprawę i prośbę - w k.

[ButterBear]

Napisane przez Debrah

Sesja przede mną, dopiero początki zaliczeń, z egzaminami będę się męczyć w 2 połowie lipca (fajowo cnie?;/).

Mała rośnie, jest coraz bardziej kontaktowa - powoli zaczęłyśmy dietę rozszerzać - bo - niestety NIE ruszy butelki ( z niczym - jak na uczelnię jadę to odciągnięte mleko zostawiałam - wcześniej żaden problem, teraz nie ma szans) taki mały cycusioholik. Więc miałam jazdę typu wracam co 4 godziny do domu a potem jadę spowrotem..

Ale jest taka kochana, że szok - od wczoraj ma faze taką, że ja jej buzi daję w polik a ona uśmiech na całą twarz <3

No jest przecudna, właśnie widziałam na fb Laleczka

To powodzenia w sesji, mi zostały 2 egz. Z czego masz?

[Debrah]

pychopatologia, psychometria;/, psychologia pozytywna, osobowość, diagnoza psychologiczna, Podstawy seksuologii, neuropsychologia..

[gochaa_p]

TOMLINKA la l, no to czekamy !!!

ANYA witaj

Napisane przez Debrah

Sesja przede mną, dopiero początki zaliczeń, z egzaminami będę się męczyć w 2 połowie lipca (fajowo cnie?;/).

Mała rośnie, jest coraz bardziej kontaktowa - powoli zaczęłyśmy dietę rozszerzać - bo - niestety NIE ruszy butelki ( z niczym - jak na uczelnię jadę to odciągnięte mleko zostawiałam - wcześniej żaden problem, teraz nie ma szans) taki mały cycusioholik. Więc miałam jazdę typu wracam co 4 godziny do domu a potem jadę spowrotem..

Ale jest taka kochana, że szok - od wczoraj ma faze taką, że ja jej buzi daję w polik a ona uśmiech na całą twarz <3

Wojtek był takim cycochem Ewa odstawila sie sama z dnia na dzień, karmi e j a cycem tylko w nocy w dzien MM, podajemy juz gluten, i jeden słoiczek dziennie, raz warzywka, drugi dzień owoce.

Ewcia też lubi ca lusy

Widziałąm foty na fb - słitaśne

[Debrah]

Właśnie - Gosia - są jakieś wytyczne - ile dziecko musi mieć mlecznych posiłków w danym miesiącu??

Bo nie wiem czy obecnie ma mieć 1 posiłek niepiersiowy, czy może mieć dwa itp itd..

Obecnie jemy między 12- 13 słoiczek - na razie 2 składnikowe, po jednej nowości wprowadzam, słiczek dzielony na 3 dni (dopiero początek rozszerzania). Ale zamówiłam kaszkę jaglaną Holle - do rozrabiania z moim mlekiem. I nie wiem jak jej podawać?
Albo jak dojdą zupki - to deserku już nie daję? Czy daję? i kaszkę też?
Nie wiem

[metkaa]

Debrah fajna dziewczynka z Twojej córci

[kaska87]

Metka a Kropek jeszcze nie ujawnił płci?

[aaby]

Napisane przez (t)asia

Witajcie po weekendzie.
Jestem tak zmęczona, wręcz wyczerpana, że ledwo siedze przy biurku...
Całą sobotę sprzątałam i malowałam sama swój garaż. Wczoraj cały dzień w rozjazdach, urodziny babci, urodziny chrześniaka męża, rozwoziliśmy ludzi z poprawin znajomych i do domu jak zawsze wróciliśmy po 23... Mocno ostatnio odczuwam zmęczenie, ale z drugiej strony nie pamiętam już kiedy wróciłam po pracy do domu i spokojnie sobie usiadłam...

Napisane przez ButterBear

Cześć...
Powiem szczerze, jestem zmęczona po weekendzie

Przyznaję, że byłabym zdziwiona, gdybyś napisała, że wypoczęłaś

Napisane przez mysia1986

Cześć

Hej

Napisane przez kotekk81

i zwizualizuj sobie taka sytuacje "lezysz sobie na trawce, slonko grzeje, witaterek wieje a tu wszedzie dookola truskawy sie smieja...wystarczy wyciagnac reke"

Napisane przez gucia6

mozesz

Dziękuję

Napisane przez stokrotka24

dzięki co do koloru wyboru nie miałam bo wózek jest używany, ale mi się w miarę podoba

Tzn. kolor ładny, tylko nasłuchałam się już, że muszki pięknie ciągną do niego latem - dlatego go sobie z głowy wybiłam No i ja jestem dziwna, bo chcę czarny

Napisane przez kaska87

Aaby

Napisane przez stokrotka24

jeszcze nie, chociaż pracowaliśmy nad tym, próbuję tz namówić na Łukasza i jak dobrze pójdzie to może tak zostanie

Mnie się nie podoba, ale to Wam ma się podobać (dobrze, że mój mąż tego nie czyta )

Napisane przez tomalinka

No a mi zostało 10 dni do tp..... także rozpoczynam oficjalnie odliczanie.

I Ty cały czas pracowałaś?!
Daj znać, jak po wizycie

[gochaa_p]

Napisane przez Debrah

Właśnie - Gosia - są jakieś wytyczne - ile dziecko musi mieć mlecznych posiłków w danym miesiącu??

Bo nie wiem czy obecnie ma mieć 1 posiłek niepiersiowy, czy może mieć dwa itp itd..

Obecnie jemy między 12- 13 słoiczek - na razie 2 składnikowe, po jednej nowości wprowadzam, słiczek dzielony na 3 dni (dopiero początek rozszerzania). Ale zamówiłam kaszkę jaglaną Holle - do rozrabiania z moim mlekiem. I nie wiem jak jej podawać?
Albo jak dojdą zupki - to deserku już nie daję? Czy daję? i kaszkę też?
Nie wiem

też nie wiem, dzialam intuicyjnie. na razie jeden słoiczek dziennie, jak sko nczy pół roku zaczne dawać dwa ( zupke i deserek). kaszek nie wprowadzałam jeszcze.
ja to wogóle w karmieniu mm jestem nowicjusz i nie wiem czy dobre ilości zjada czy nie :/

[ButterBear]

Napisane przez Debrah

pychopatologia, psychometria;/, psychologia pozytywna, osobowość, diagnoza psychologiczna, Podstawy seksuologii, neuropsychologia..

Uuuu..to sporo tego masz!
Mi została neuropsychologia i zaburzenia rodziny.
Nie miałam takiego przedmiotu, jak psychologia pozytywna...
Ty kiedy wybierasz specjalność? Na jaką się zdecydowałaś?

Napisane przez aaby

Przyznaję, że byłabym zdziwiona, gdybyś napisała, że wypoczęłaś

No ja też ale ciągle marzę, że jednak kiedyś odpocznę
Ale na pewno nie dziś, baaa...nawet nie w tym tygodniu

[Debrah]

Napisane przez ButterBear

Uuuu..to sporo tego masz!
Mi została neuropsychologia i zaburzenia rodziny.
Nie miałam takiego przedmiotu, jak psychologia pozytywna...
Ty kiedy wybierasz specjalność? Na jaką się zdecydowałaś?



No ja też ale ciągle marzę, że jednak kiedyś odpocznę
Ale na pewno nie dziś, baaa...nawet nie w tym tygodniu

Zdeklarowac się musiałam już ; wybrałam kliniczno-sądową, ale u nas startowały tylko 2.

Rusza na 3 roku.

Czytałam że trochę sie zdolowalas sesją: nie ty jedna.. przez to że mała butli niet to musiałam ominąć sporo wykładów..i nie wiem jak sie wygrzebię teraz...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ButterBear]

Napisane przez Debrah

Zdeklarowac się musiałam już ; wybrałam kliniczno-sądową, ale u nas startowały tylko 2.

Rusza na 3 roku.

Czytałam że trochę sie zdolowalas sesją: nie ty jedna.. przez to że mała butli niet to musiałam ominąć sporo wykładów..i nie wiem jak sie wygrzebię teraz...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O ja zawsze marzyłam o sądowej i klinicznej. U nas nie ma sądowej, więc robię kliniczną można było wybrać jeszcze społeczną albo biznesu. Ale to mnie w ogóle nie pociąga.
Co do sesji, to tak,zdołowałam się Jeszcze nie puściło - ogólnie mam jakis słabszy okres ostatnio.. ale mam nadzieję, że się wygrzebię.
A Ty możesz potrzebujesz jakieś materiały? Może coś by Ci się przydało? Mogę Ci coś podesłać

[zaaaabcia]

Hej!

Tesknil ktoś?

Przepraszam , ze Was tak ostatnio zaniedbałam

Mialam dużo zalatwien przed urodzinami , dopinanie wszystkiego na ostatni guzik no ale ... najwazniesze ... Impreza urodzinowa była cudna Goscie i pogoda dopisala , tort i jedzenie smakowalo Domino był wniebowzięty caly czas usmiechniety Dostal super prezenty ( rower od chrzestego , duże autko które można ciagnac lub pchac , dwa takie same samochodziki na których może się odpychać , osmiarnice , pociąg ( uwielbia go! ) tor z pociągami , zestaw małego budowniczego ( wali młotkiem po wszystkim ) dvd do samochodu + telefon , pampersy i kase Domino z wrazenia nie chciał isc na drzemke popoludniowa dopiero jak maz się z nim autem przejechal to zasnal na .. 30min

Goscie zachwyceni dekoracjami na koniec pozbierali sobie na pamiatke ramki ze zdjęciami Domino Było naprawdę super Już się nie mogę doczekać drugich urodzin


Wczoraj byliśmy na sesji zdjęciowej Już się nie mogę doczekać efektow pracy zwłaszcza zdjęć z tortem.


A dzisiaj mielismy wizyte na roczek. Wszystkie pięknie Pani doktor ( nie było naszego pediatry ) zachwyona jak Domino ladnie chodzi , pokazuje paluszkiem , zaczepia, super się rozwiaj. Szczepienie nawet nie tak zle plakal tylko przy wkluciu na badaniu krwi tez był mega dzielny

No to tyle chyba u mnie

[blonde_hair]

Napisane przez Debrah

Sesja przede mną, dopiero początki zaliczeń, z egzaminami będę się męczyć w 2 połowie lipca (fajowo cnie?;/).

powodzenia na egzaminach
Sliczna coreczka

Napisane przez ButterBear

O ja zawsze marzyłam o sądowej i klinicznej. U nas nie ma sądowej, więc robię kliniczną można było wybrać jeszcze społeczną albo biznesu. Ale to mnie w ogóle nie pociąga.
Co do sesji, to tak,zdołowałam się Jeszcze nie puściło - ogólnie mam jakis słabszy okres ostatnio.. ale mam nadzieję, że się wygrzebię.
A Ty możesz potrzebujesz jakieś materiały? Może coś by Ci się przydało? Mogę Ci coś podesłać

Napisane przez zaaaabcia

Hej!

Tesknil ktoś?

Przepraszam , ze Was tak ostatnio zaniedbałam

Mialam dużo zalatwien przed urodzinami , dopinanie wszystkiego na ostatni guzik no ale ... najwazniesze ... Impreza urodzinowa była cudna Goscie i pogoda dopisala , tort i jedzenie smakowalo Domino był wniebowzięty caly czas usmiechniety Dostal super prezenty ( rower od chrzestego , duże autko które można ciagnac lub pchac , dwa takie same samochodziki na których może się odpychać , osmiarnice , pociąg ( uwielbia go! ) tor z pociągami , zestaw małego budowniczego ( wali młotkiem po wszystkim ) dvd do samochodu + telefon , pampersy i kase Domino z wrazenia nie chciał isc na drzemke popoludniowa dopiero jak maz się z nim autem przejechal to zasnal na .. 30min

Goscie zachwyceni dekoracjami na koniec pozbierali sobie na pamiatke ramki ze zdjęciami Domino Było naprawdę super Już się nie mogę doczekać drugich urodzin


Wczoraj byliśmy na sesji zdjęciowej Już się nie mogę doczekać efektow pracy zwłaszcza zdjęć z tortem.


A dzisiaj mielismy wizyte na roczek. Wszystkie pięknie Pani doktor ( nie było naszego pediatry ) zachwyona jak Domino ladnie chodzi , pokazuje paluszkiem , zaczepia, super się rozwiaj. Szczepienie nawet nie tak zle plakal tylko przy wkluciu na badaniu krwi tez był mega dzielny

No to tyle chyba u mnie

super, ze urodzinki udane i prezenty tez
za wizyte u lekarza

[metkaa]

Napisane przez kaska87

Metka a Kropek jeszcze nie ujawnił płci?

no jeszcze nie
jak dobrze pojdzie to bedziemy wiedziec 26 lipca

zaaaabcia super ze imprezka sie udala

[ButterBear]

Żabciu, fajnie, że impreza udana! Pokażesz jakieś fotki?

[metkaa]

Butter szykuje sie do Twojej babki ziemniaczanej czytam juz ktorys raz przepis, w czwartek chyba zrobie

[tomalinka]

Napisane przez Debrah

Sesja przede mną, dopiero początki zaliczeń, z egzaminami będę się męczyć w 2 połowie lipca (fajowo cnie?;/).

Mała rośnie, jest coraz bardziej kontaktowa - powoli zaczęłyśmy dietę rozszerzać - bo - niestety NIE ruszy butelki ( z niczym - jak na uczelnię jadę to odciągnięte mleko zostawiałam - wcześniej żaden problem, teraz nie ma szans) taki mały cycusioholik. Więc miałam jazdę typu wracam co 4 godziny do domu a potem jadę spowrotem..

Ale jest taka kochana, że szok - od wczoraj ma faze taką, że ja jej buzi daję w polik a ona uśmiech na całą twarz <3

Śliczna ta Twoja mała Do schrupania

Napisane przez Ana***

że co... ?? Ty do tej pory do pracy chodziłaś?
właśnie jaki macierzyński wybierasz?

No właśnie jeszcze nie wiem co z tym macierzyńskim... jeszcze nie zdecydowałam co i jak

Napisane przez aaby

I Ty cały czas pracowałaś?!
Daj znać, jak po wizycie

A teraz się jakoś dziwnie czuję w domu.. ale to może nawet dobrze, bo trochę ogarnę mieszkanko, trochę odpocznę. Mam kilka książek do poczytania więc przez te kilka dni chyba się nie będę nudzić

Żabciu fajnie, że urodzinki się udały

No jestem po wizycie. Trochę się dzisiaj zirytowałam, bo mój lekarz zapomniał o wymazie na paciorkowca. I gdybym dziś się o to nie dopytała to w ogóle by o tym nie pomyślał. I tak jest późno, bo na wyniki będę czekać do piątku. No zobaczymy Lekarz powiedział, że widocznie mam pęcherz płodowy nieszczelny i stąd te sączenie cały czas. Ale to są niewielkie ilości i nie zagraża maleństwu. Mam tylko mierzyć tempereturę codziennie, bo jest ryzyko infekcji i muszę pilnować czy jakiś stan zapalny się nie pojawi. Poza tym to szyjka zamknięta i na razie nic się nie zapowiada. Jak się nic nie wydarzy to 8 lipca do szpitala na wywołanie. Najważniejsze, że juz nie będę miała kolejnej wizyty

[Debrah]

Napisane przez tomalinka

Śliczna ta Twoja mała Do schrupania


No właśnie jeszcze nie wiem co z tym macierzyńskim... jeszcze nie zdecydowałam co i jak


A teraz się jakoś dziwnie czuję w domu.. ale to może nawet dobrze, bo trochę ogarnę mieszkanko, trochę odpocznę. Mam kilka książek do poczytania więc przez te kilka dni chyba się nie będę nudzić

Żabciu fajnie, że urodzinki się udały

No jestem po wizycie. Trochę się dzisiaj zirytowałam, bo mój lekarz zapomniał o wymazie na paciorkowca. I gdybym dziś się o to nie dopytała to w ogóle by o tym nie pomyślał. I tak jest późno, bo na wyniki będę czekać do piątku. No zobaczymy Lekarz powiedział, że widocznie mam pęcherz płodowy nieszczelny i stąd te sączenie cały czas. Ale to są niewielkie ilości i nie zagraża maleństwu. Mam tylko mierzyć tempereturę codziennie, bo jest ryzyko infekcji i muszę pilnować czy jakiś stan zapalny się nie pojawi. Poza tym to szyjka zamknięta i na razie nic się nie zapowiada. Jak się nic nie wydarzy to 8 lipca do szpitala na wywołanie. Najważniejsze, że juz nie będę miała kolejnej wizyty

Powiem ci coś : już niedługo NIGDY nie będziesz się nudzić
więc może..nie rób teraz zbyt dużo

Ale nie dołuję - bo ja jestem na maksa podjarana byciem mamą i wyobraźcie sobie, że zero baby bluesa póki co. Czasami jestem tylko mega zmęczona, ale dzieciowy uśmiech nr 5 i od razu akumulatorki naładowane na full. Mali ludzie są cudowni <3.

[Malensstfo]

Hej dziewczynki...

Piszę szybko, jestem wykończona..ale przenieśliśmy się!
Dzisiaj złożyliśmy drugie łóżeczko, więc dziewczyny śpią już osobno!

Niestety takie zamieszanie było, bo w sumie w 3 pokojach była roszada, że mamy taki p.i.e.r.d.o.l.n.i.k. że chyba do końca roku tego nie ograniemy
A tak serio, to mam nadzieję, że do końca tygodnia wszystko już ogarniemy na tip-top
Bo na dniu z dziewczynami niestety nic nie sprzątne, marudne są nadal

Plus jest taki, że jedzą już marchewkę z ziemniakiem i nic się nie dzieje. Asia nadal ma delikatnie wyczuwalne coś koło łokcia, ale jestem prawie pewna, że jedzenie nic do tego nie miało...jutro wrócę do kleiku i zobaczymy...

Z góry przepraszam, ale nadrabiałam na szybko...

Stokrotko chyba masz taki sam wózek jak my, tylko pojedynczą wersję?

[Madzialenka12344321]

Cześć

Kotku ooo to niezły cwaniak z niego był,ale miał sposoby
Natalko zdrówka
Blonde też mi się wydaje, że to dobry pomysł. oo rozporowe fajna rzecz, a jak z trwałością? Nie odczepiały się?
stokrotko fajna bryka.
Tomalinko już tylko 10 dni?? wow....
Maleństwo czyli na kleik było to uczulenie?
Zabcia super, że impreza udana.

Maja obudziła się o 2 w nocy, maż poszedł do niej i się zaczęło. Zaczeła skakać, piszczeć, rzucać się mu w ramiona i krzyczeć tata. Normalnie szał
Mąz w szoku, jak ona się zmieniła. Ze urysła i w ogóle mega kumata jest. Dziś np wrócili ze spaceru i on do niej "odłóż buty na miejsce" i ona idzie i odkłada je na półkę. podaj klocek, lalę, książkę" i ona idzie do drugiego pokoju i to przynosi.

[Malensstfo]

Napisane przez Madzialenka12344321

Maleństwo czyli na kleik było to uczulenie?

Madziu jutro dam im znów kleik i zobaczymy, ale mam wrażenie, że to nic nie ma wspólnego z jedzeniem....

Według mnie to może mieć związek z tym, że zaczęła chodzić w krótkim rękawku, może kocyk albo inna rzecz? Nie wiem, zobaczymy jak dalej będzie..i to też nie wiadomo jakie uczulenie, może podrażnienie...

Ty też się tak cieszyłaś jak Maja?

[zaaaabcia]

Napisane przez blonde_hair

super, ze urodzinki udane i prezenty tez
za wizyte u lekarza

Napisane przez metkaa

zaaaabcia super ze imprezka sie udala

Napisane przez ButterBear

Żabciu, fajnie, że impreza udana! Pokażesz jakieś fotki?

tak postaram się dzisiaj wrzucić album jak wroce z zumby

Napisane przez tomalinka

Żabciu fajnie, że urodzinki się udały

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia super, że impreza udana.

Maja obudziła się o 2 w nocy, maż poszedł do niej i się zaczęło. Zaczeła skakać, piszczeć, rzucać się mu w ramiona i krzyczeć tata. Normalnie szał
Mąz w szoku, jak ona się zmieniła. Ze urysła i w ogóle mega kumata jest. Dziś np wrócili ze spaceru i on do niej "odłóż buty na miejsce" i ona idzie i odkłada je na półkę. podaj klocek, lalę, książkę" i ona idzie do drugiego pokoju i to przynosi.

Super, to Maja już spi u siebie?

Domino tez taki rozumny jest , szok jak dzieciaki szybko się ucza. Ostatnio mowie żeby wyrzucil pieluszke a ten do kosza biegnie taki dumny

[Madzialenka12344321]

Zabcia a miałam dawno temu nagrać filmik jak mały chodzi też miał etap chodzenia jak zombie? U mnie Maja jak biegnie wyrzucić coś do śmieci to często sobie wymianę robi i chce coś w zamian ze śmietnika wyjąć
Tak, Maja już śpi u siebie, a Dominik też czy jeszcz z wami w sypialni>

Maleństwo tak ale tego co robiła Maja to się nie spodziewaliśmy.