Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

[colorblue]

Napisane przez axella

Mowilam wam o dwoch laskach palacych w ciazy.. Jedna urodzila sn zdrowe dziecko. Druga urodzila chore. Dzis zmarlo.

Nie ma wiec reguly. Zadnej.

Biedne, biedne malenstwo

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

:-(

Napisane przez joooasia

Dziwyczyny, dzisiaj przez cc urodził się mój syn Jaś 57 cm, 4030 g ledwo żyje, było ciężko...
Odezwę się na dniach
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

GRATULACJE!!! Wkońcu Jasiu po tej stronie brzucha:-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nuna2]

JustynaG moja też jadła, ulewała, czasem aż wymiotowała ale chciała z powrotem cyca... polozna mówiła spróbować ze smokiem, bo może chce possać a nie głód. I ulewa mniej

[justyna_g4]

Napisane przez nuna2

JustynaG moja też jadła, ulewała, czasem aż wymiotowała ale chciała z powrotem cyca... polozna mówiła spróbować ze smokiem, bo może chce possać a nie głód. I ulewa mniej

tylko moja jak dostanie smoka to pózniej nie ssa piersi zeby jesc tylko zeby sobie possac jak smoka i jest głodna.

[nuna2]

Napisane przez justyna_g4

tylko moja jak dostanie smoka to pózniej nie ssa piersi zeby jesc tylko zeby sobie possac jak smoka i jest głodna.

to tak też się nie da choinka.... Ale na wadze przybiera ładnie mimo ulewania??

może inne dziewczyny niech co doradzą.

Dziewczyny czy dziecko trzeba meldować, czy jest meldowane automatycznie??

[Magiusa]

Napisane przez nuna2

to tak też się nie da choinka.... Ale na wadze przybiera ładnie mimo ulewania??

może inne dziewczyny niech co doradzą.

Dziewczyny czy dziecko trzeba meldować, czy jest meldowane automatycznie??

Trzeba meldować.

Podejmujemy kolejna próbę ze smokiem bo Młody płacze bez przyczyny...mimo, że na rękach. Może sie uda.

[MoTyleKsw]

Joasia ogromne gratulacje

Karolina czyli brzusio na kupkę go tak męczyl. Moja mnie dziś odkupiła całą bo dawałam jej pić bez pampersa.

Nuna u nas nie trzeba. Przy rejestracji urząd wysyła do gminy i jak wyrabiają pesel to autonatycznie melduja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[justyna_g4]

Napisane przez nuna2

to tak też się nie da choinka.... Ale na wadze przybiera ładnie mimo ulewania??

może inne dziewczyny niech co doradzą.

Dziewczyny czy dziecko trzeba meldować, czy jest meldowane automatycznie??

Położna mówiła ze jak bedzie tyle przybierać dalej to będzie trzeba jej ograniczyć wiec ładnie.

Co do meldowania to u mnie automatycznie przy matce.

[ankaaa206]

a co do prężenia przy jedzeniu to gdzieś wyczytałam że wtedy trzeba jeszcze mocniej tulić dziecko do cyca i.. pomogło, prężył, stękał i nagle spokój, jadł sobie powoli, a teraz zasnął, ciekawe jak będzie przy usypianiu po kąpieli
uciekłam dziś z małym przed burzą, jak się rozhulało tak biegiem z wózkiem do domu

wie któraś czy można brać chrom podczas kp? chyba jestem uzależniona od słodyczy i nie potrafię sobie odmówić niczego a co za tym idzie waga stoi w miejscu - 6 kg zostało, nie mam silnej woli niestety

[cloche]

Napisane przez Elusiek

Wróciliśmy z Adim po operacji, już po przepuklinie wodniaka też się pozbyli. To były najgorsze dni w moim życiu. Powiem wam tylko jedno nie ma nic gorszego jak patrzenie jak wasze dziecko wije się z bólu, ryczy po operacji bo zostało wybudzone ze śpiączki i nie wie co się dzieje, ta godzina i 15 minut czekania pod blokiem operacyjnym na niego, zaglądnie do każdego łóżka przejeżdżającego czy napewno nie ma tam waszego dziecka, noc kiedy budzi się co 30 minut z rykiem niewyobrażanie głośnym i pełnym bólu a ty się zastanawiasz czy się nie chwyciło go źle i czy to nie wyje przez ciebie bo na ranę mu naciskasz, patrzenie na te oczy pełne łez które lecą nawet jak dziecko na ciebie patrzy, bo nie ma już sił płakać.........


Najważniejsze dla mnie że z Adim jest dobrze, w domu mały odsypia, od razu jak położyliśmy go w nosidełku to zasną. Za tydzień mamy wizytę kontrolną. Resztę napiszę jak ochłonę. Nigdy nie sądziłam że oddziały szpitalne jakiekolwiek są tak przepełnione smutku

Elusiek, ja cie doskonale rozumiem... mam takie przeboje juz od miesiaca. i mimo ze jak maly lezal na intensywnej i byl "nacpany" a ja moglam w wygodnym apartamencie nocowac, to wole stanowczo te niewygody teraz - byle jakie lozko dla mnie, mlody na kablach ale mozemy sie przytulac, no i to wieczne budzenie i placz za cycem ja padam, ale mlody ma kogos, kto go ulula jak przypomni mu sie cos zlego... albo jak wroci z jakichs nieprzyjemnych badan.
wiem, ze kolejne operacje beda gorsze, bo mlody bedzie wiecej kojarzyl...

[axella]

Napisane przez nuna2

Elusiek rozkleił mnie twój post Tak szkoda cierpiącego dzieciaczka... Ale najważniejsze, że wszystko zostało usunięte...

Axell straszne, że dziecko zmarło... Ale czy papierosy były przyczyną??

Tak piszecie o tych chustach.... Ja nie mam

Podobno wszystko nawalilo. Kilka ttg ratowania na nic

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Niech mi mlooda zasnie tyyle do zrobienia.

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

[Aaś]

Elusiek biedny Adi Teraz już musi być lepiej

Motylek no w końcu znaleźli przyczynę! Super!

Joasia GRATULACJE!

Nuna u nas melduja przy rejestroeaniu dziecka. W ogóle myślałam że to to samo meldowanie i rejestrowanie

Pozdrowienia z laweczki z parku przepiękna dziś pogoda

[nuna2]

Dzięki dziewczyny;* Też mi się wydaje, że dziecko przy matce automatycznie. wiem, że pesel powinien być w poniedziałek

cloche nie chce sobie tego nawet wyobrażać....

Kurcze mała mi się nie budzi o stałych porach, przez co czasem muszę ją wybudzać do kąpieli... Dziś też trzeba będzie

[Ag_nes]

wróciliśmy ze szczepienia.. ale mała odstawiła cyrk pani dr ją pochwaliła, przybrała ponad 1300 g w niecały miesiąc.
Czerwone krosty to nie skaza białkowa a podobno alergia kontaktowa z potówkami.

Napisane przez axella

Mowilam wam o dwoch laskach palacych w ciazy.. Jedna urodzila sn zdrowe dziecko. Druga urodzila chore. Dzis zmarlo.

Nie ma wiec reguly. Zadnej.

Biedne, biedne malenstwo

Nie ma reguły, ja jestem dziecko zaawansowanej palaczki i co ? i nic... urodziłam sie mała a innych defektów nie mam. (podobno )

Napisane przez joooasia

Dziwyczyny, dzisiaj przez cc urodził się mój syn Jaś 57 cm, 4030 g ledwo żyje, było ciężko...
Odezwę się na dniach
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gratulacje !!! zdrowia dla maluszka !

Napisane przez ankaaa206

wie któraś czy można brać chrom podczas kp? chyba jestem uzależniona od słodyczy i nie potrafię sobie odmówić niczego a co za tym idzie waga stoi w miejscu - 6 kg zostało, nie mam silnej woli niestety

a działa na Ciebie chrom? na mnie ni w cholerę. Właśnie zajadam rodzynki w czekoladzie i zawsze sobie mówie "to ostatnia"
też mam 6 kg do zrzucenia... w sumie to mam 8 ale już odliczyłam 2 kg na piersi pełne mleka.

[axella]

Napisane przez Ag_nes

wróciliśmy ze szczepienia.. ale mała odstawiła cyrk pani dr ją pochwaliła, przybrała ponad 1300 g w niecały miesiąc.
Czerwone krosty to nie skaza białkowa a podobno alergia kontaktowa z potówkami.



Nie ma reguły, ja jestem dziecko zaawansowanej palaczki i co ? i nic... urodziłam sie mała a innych defektów nie mam. (podobno )



gratulacje !!! zdrowia dla maluszka !



a działa na Ciebie chrom? na mnie ni w cholerę. Właśnie zajadam rodzynki w czekoladzie i zawsze sobie mówie "to ostatnia"
też mam 6 kg do zrzucenia... w sumie to mam 8 ale już odliczyłam 2 kg na piersi pełne mleka.

No wlasnie.. Raz sie uda a raz nie.. Eh..

Mloda placze i marudzi cholera wie o co. Niby przysypia ale co chwile się wybudza..

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

[JennyAniolek]

Napisane przez joooasia

Dziwyczyny, dzisiaj przez cc urodził się mój syn Jaś 57 cm, 4030 g ledwo żyje, było ciężko...
Odezwę się na dniach
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje !!!
W końcu się doczekaliście

Napisane przez axella

Mowilam wam o dwoch laskach palacych w ciazy.. Jedna urodzila sn zdrowe dziecko. Druga urodzila chore. Dzis zmarlo.

Nie ma wiec reguly. Zadnej.

Biedne, biedne malenstwo

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

To straszne

Napisane przez nuna2

Dziewczyny czy dziecko trzeba meldować, czy jest meldowane automatycznie??

U nas meldują automatycznie.


---
Cześć
Wróciliśmy niedawno ze spaceru, teraz W. próbuje zasnąć a ja mam chwilę

[Innocence_89]

Napisane przez Magiusa

Nie, ja w końcu nie daję Delicolu bo u mnie raczej nie jest to nietolerancja laktozy, ale akurat chciałam zacząć dawać za namową koleżanki, która dawała od 1 tc, a nie pediatry.
Ja w końcu daję probiotyk Biogaię i Sab Simplex

Generalnie jestem wykończona i nie poznaję własnego dziecka. Od wczoraj generalnie zachowuje się co chwila jak głodne i po przystawieniu do piersi ssie przez chwilę. Później niby zasypia, ale raczej też na niedługo.
Uspokaja się tylko na rękach, ale bywa, że nawet na rękach w jednej pozycji po jakiś 15 min się nudzi i kombinujemy inną.
Kolki raczej to nie są bo jednak jak są kolki to jest pisk, a teraz to raczej taki zwykły płacz.
Próbowaliśmy dawać mu smoczek, ale wypluwa.
W każdym razie najgorzej, że ja po prostu nie wiem o co mu chodzi, bo gdyby chociaż leżąc na klatce mojej czy TŻ'ta zasypiał, ale on się nawet tam uspokaja zazwyczaj na 20 min i znów coś nie tak.
Najjdłużej to spał przy cycku i na spacerze.
Generalnie jestem zdezorientowana i zmęczona.

I zastanawiam się jak Wy sobie dajecie radę jak TŻ'towie są w pracy. Ja dziś i wczoraj gdyby nie TŻ to chyba bym nic nie zrobiła.

p.s. czy wasze dzieci tez już podnosiły główkę w tym wieku? ( 18 dni) i trzymały na przedramionach?
Bo ja nie wiem czy to prawidłowe, a on ją normalnie w powietrzu trzyma

Mój synek już od dawna wydaje mi sie ze od poczatku dźwiga główke i utrzymuje ją w powietrzu nie wiem dokładnie ile czasu potrafi utrzymać a ma 4i pół tygodnia Myśle ze to jak narbardziej prawidłowe, znaczy ze dzidzius jest silny i dobrze sie rozwija

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Napisane przez colorblue

Okres już? Ile Zu ma??? Bo ja się tak zastanawiam właśnie po jakim czasie do mnie@ zawita jak karmie piersią???



PYTANKO:
Dziewczyny ile po porodzie jeszcze z Was leciało???
Jutro mija 4 tygodnie a ja nadal przy podcieraniu mam jakiś śluz z krwią albo zabrudzoną delikatnie podpaskę.
Nie pamiętam jak to już było przy chłopcach.

No i jeśli minęły te 4 tyg, ja nie byłam nacinana ani szyta to kiedy mogę się poprzytulać z mężem??:-P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mi dopiero dzis sie skończyło oczyszczanie (w piatek bedzie 5 tyg od porodu)

[Magiusa]

ej, bede złośliwa

http://www.makelifeeasier.pl/gotowan...to-truskawkowe

mamy na co czekać

[lonely_lady]

Napisane przez JennyAniolek

Gratulacje !!!
W końcu się doczekaliście


To straszne


U nas meldują automatycznie.


---
Cześć
Wróciliśmy niedawno ze spaceru, teraz W. próbuje zasnąć a ja mam chwilę

Justi- no ta kieszonka wydaje sie nsjlateiejsza
Magiusa- ładnie Ci mały przybiera. Ja kupiłam delicol ale tez na razie nie podaje.. Mały sie prezy i marudzi przy baczkach i kupkach, ale może tak musi być czasem mu pomagam-zginam mu nóżki, robimy rowerek.. Chyba mu to troszke ulgę przynosi

Karolina- dobrze ze w końcu kupka poszła

Color- a próbowałas dać małemu swoje mleczko z butli ?

Cloche- wy to sie wyneczycie często o Was myśle.. Florek ma dzielna mamę.. I on tez jest dzielny i silny
---
U nas mały dzisiaj dokazuje od 14 marudzil, ciagle chciał cyca i spał na nim, a jak odchodzilam to budził sie po 5min.. Teraz w końcu śpi od 19 na mnie na brzuszku.. Wiec ruszyć sie nie mogę a naczynia czekają na zmuwanie

[komiksowa]

Ja sie dzisiaj cieszylam ogromnie, jak zobaczylam na wadze +120 gram. Ale polozna mnie szybko zgasila, bo do wagi urodzeniowej brakuje jeszcze 140 gram. Zapodaalam butle mm. Tatus szczzesliwy, ze.mogl nakarmic syna.

Joasia serdeczne gratki!

A moj piskulec nie polubil chusty. Nie mam sily na drugie podejacie na rie.
Axella smutna ta historia. Jesli to wina papierosow, to mam nadzi, ze matkaa gleboko przemysli sprawe.

Umylam Mlodemu wloski Babydreamem i takka piekna czupryna mu aiezrobila.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez nuna2

Kurcze mała mi się nie budzi o stałych porach, przez co czasem muszę ją wybudzać do kąpieli... Dziś też trzeba będzie

Ja już nie wybudzam tylko akurat ostatnio robimy tak, że wracamy ze spaceru prosto na kąpiel

Napisane przez Ag_nes

Nie ma reguły, ja jestem dziecko zaawansowanej palaczki i co ? i nic... urodziłam sie mała a innych defektów nie mam. (podobno )

ja urodziłam się średniej wagi - 3300 chyba, moi bracia co jeden to więksi i też z nami ok... na szczęście (ale to oczywiście nie oznacza, że popieram palenie w ciąży)

[justyna_g4]

Napisane przez ankaaa206

wie któraś czy można brać chrom podczas kp? chyba jestem uzależniona od słodyczy i nie potrafię sobie odmówić niczego a co za tym idzie waga stoi w miejscu - 6 kg zostało, nie mam silnej woli niestety

Podziwiam, że sobie nie umiesz odmówić bo ja się tak boję, że małej zaszkodzi, że ze słodyczy to zjadłam kilka razy maluśki kawałek piernika domowego. Tak to krakersy i wafle ryżowe a Tż czekoladę. W sumie może tez dlatego został mi tylko 1kg.

Napisane przez nuna2

Kurcze mała mi się nie budzi o stałych porach, przez co czasem muszę ją wybudzać do kąpieli... Dziś też trzeba będzie

Ciesz się puki śpi bo moja jak miała tyle co Julka też spała i jakoś jej się zmieniło. Stanowczo wolałam jak spała niż jak wrzeszczy dniami i nocami.

[humpback]

Napisane przez nuna2

Bolą mnie kości, piersi jest mi mdło a nic takiego nie jadłam. Na dodatek znów zatkało mi ucho.... od 4 dni próbowałam kropel do rozpuszczania woskowiny i d***.... A laryngolog pojechał na urlop do 8 lipca.

Na dodatek czuję się między młotem a kowadłem=> teściowa.

Napisane przez Aaś

Nuna u nas melduja przy rejestroeaniu dziecka. W ogóle myślałam że to to samo meldowanie i rejestrowanie

ja też

Napisane przez Magiusa

ej, bede złośliwa

http://www.makelifeeasier.pl/gotowan...to-truskawkowe

mamy na co czekać

po co czekać truskawki i czekoladę jem namiętnie. póki co to po kalafiorze było trochę marudzenia, ale tak to mały pozwala mi na nietrzymanie diety

[XxXJuSstiii]

Napisane przez komiksowa

A moj piskulec nie polubil chusty. Nie mam sily na drugie podejacie na rie.

Mój smyk też nie chciał dać się zamotać pierwszy raz a ja byłam strasznie zła aż mi się wyć zachciało teraz już jest lepiej, dziś i wczoraj zamotałam bez pomocy smoczka nawet spróbuj po karmieniu albo jak jest już śpiący

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Napisane przez justyna_g4

Podziwiam, że sobie nie umiesz odmówić bo ja się tak boję, że małej zaszkodzi, że ze słodyczy to zjadłam kilka razy maluśki kawałek piernika domowego. Tak to krakersy i wafle ryżowe a Tż czekoladę. W sumie może tez dlatego został mi tylko 1kg.

my wyszliśmy ze szpitala w środę a w niedzielę dostałam pudełko ptasiego mleczka wchłonęłam w ciągu 3 dni ciasto jadłam też bardzo szybko w szpitalu miałam ciasteczka zbożowe z biedrony i teraz za każdym razem je kupuję

Napisane przez Magiusa

ej, bede złośliwa

http://www.makelifeeasier.pl/gotowan...to-truskawkowe

mamy na co czekać

oj tam złośliwa, wczoraj zjadłam kilogram truskawek, były boskie

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Napisane przez lonely_lady

Justi- no ta kieszonka wydaje sie nsjlateiejsza

bo jest prościutka, jak Bartek współpracuje to zamotanie trwa momencik


Mój synuś zasnął sam w łóżeczku oczywiście w kokonie, a jakże

[Magiusa]

Napisane przez lonely_lady

---
U nas mały dzisiaj dokazuje od 14 marudzil, ciagle chciał cyca i spał na nim, a jak odchodzilam to budził sie po 5min.. Teraz w końcu śpi od 19 na mnie na brzuszku.. Wiec ruszyć sie nie mogę a naczynia czekają na zmuwanie

No mam to samo, tylko od godziny 9 rano. Z 2ma przerwam. jeen sen od 12:30 do 13:30, drya przerwa od 14:00 do około 15:30 ( nie spał za duzo ale że był w noidełku bo pojechaliśmydo pediatry to troche pospał.
A teraz od 18:00 spi ale pewno dlatego że zasnął na rogalu przy karmieniu i go wyjątkowo nie odłożyłam więc też śpi prawie na mnie.
Za chwile kąpiel ( i tak przeciągneliśmy więc bedzie pobudka)

Napisane przez justyna_g4

Podziwiam, że sobie nie umiesz odmówić bo ja się tak boję, że małej zaszkodzi, że ze słodyczy to zjadłam kilka razy maluśki kawałek piernika domowego. Tak to krakersy i wafle ryżowe a Tż czekoladę. W sumie może tez dlatego został mi tylko 1kg.
.

Ja od 3 dni jem 1 ptasie mleczko dziennie no i biszkopty od początku.

Ale śmieszne są te woreczki na mocz, ledwo jajka przecisneliśmy

[Ag_nes]

Napisane przez komiksowa

A moj piskulec nie polubil chusty. Nie mam sily na drugie podejacie na rie.

moja pierwszy raz też beczała, dodatkowo motałam chyba 10 minut.. ale się nie zniechęciłam i teraz chusta to jedyne zbawienie. Trening czyni mistrza


Dziewczyny myślę nad kreacją na chrzciny przydałaby się jakaś kiecka kopertowa albo rozpinana z przodu na guziczki w jasnym kolorze. I oczywiście nic nie umie znaleźć

[axella]

Spi! Zribilam naczynia, podłogi i kolacje

Chustujace-mi mloda z "kieszonki" prawoe wyleciala, te wiazanie kangur i panda to cos dla mnie. Ale Wykle wybieram pandw. kocham chuste dzis mloda w niej spala caly spacer. Jedyny minus to ze ona mega greje i mam mokry brzucho potem.
Aaa.. Mialam pisac co mi moje dziecie zrobilo lezala u mnie ma brzuszku i wkurzona odepchnela sie nogami.. Tak mocno ze na jakies 2-3cm rozeszla mi sie blina i ropieje/krwawi.. Odkazam itd ale chyba bede musiala do hina bo widac miesko. A tak ladnie juz bylo

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

[puchatkowa]

Z tego co pamiętam z nadrabiania: Vil Przemuś słodko wygląda w tym szlafroczku Salviae Kubuś ma świetną minkę na tym zdjęciu Paulinka_22 śliczna Twoja córcia

Napisane przez MoTyleKsw

I oficjalnie chciałam oznajmić, że ,moja Matylda od soboty jest Matyldeuszem. W sumie od soboty słyszałam "jaki piękny chłopczyk" jakieś 20 razy mimo rózowych sweterków, getrów w gorszki etc. W sobotę i niedzielę jesczez wyprowadzałam ludzi z błędu, a dziś już mi się nie chciało i tylko dziękowałam

U nas tak było na spacerze wczoraj - fakt, że wózek mamy szaro-granatowo-czarny, ale w środku Mała w różowym wdzianku otulona kocykiem w kolorowe kropki ale z przewagą różu. Spotykamy sąsiadów, każdy zainteresowany nowym dzieckiem. I po kolei po zajrzeniu do wózka pytanie "chłopak czy dziewczynka?"

Napisane przez Magiusa

My w koncu do pediatry idziemy dopiero dzis wiec zapytam o ten delicol. Sama jestem ciekawa czy np.dzieki temu ze rozbija ta laktoze moze byc lepszy bo to moje dziecie dalej sie prezy. Moze to i kolki nie sa ale liczylam na dzialanie gdzie prezen bedzie prawie 0 i tylko baczki i kupki a mamy tych prezen i stekniec sporo.

Ja też liczyłam na to, że po delicolu prężeń nie będzie tylko bączki i kupki. Niestety u nas nadal Mała tak się pręży, że w dzień to jeszcze jakoś przejdzie bez ryku ale na noc nie ma bata. Czyli jak dla mnie to kolki typowe. No nic póki co jest ciut lepiej z tym delicolem bo bez niego w weekend to był ryk od 14 do 1 w nocy. A w piątek idziemy do lekarza to zobaczymy co doradzi. Z tego co czytałam Twoja lekarka zaleciła odstawienie wszystkich specyfików na kolki Mam nadzieję, że mojej to do głowy nie przyjdzie.

Napisane przez Elusiek

Wróciliśmy z Adim po operacji, już po przepuklinie wodniaka też się pozbyli. To były najgorsze dni w moim życiu. Powiem wam tylko jedno nie ma nic gorszego jak patrzenie jak wasze dziecko wije się z bólu, ryczy po operacji bo zostało wybudzone ze śpiączki i nie wie co się dzieje, ta godzina i 15 minut czekania pod blokiem operacyjnym na niego, zaglądnie do każdego łóżka przejeżdżającego czy napewno nie ma tam waszego dziecka, noc kiedy budzi się co 30 minut z rykiem niewyobrażanie głośnym i pełnym bólu a ty się zastanawiasz czy się nie chwyciło go źle i czy to nie wyje przez ciebie bo na ranę mu naciskasz, patrzenie na te oczy pełne łez które lecą nawet jak dziecko na ciebie patrzy, bo nie ma już sił płakać.........


Najważniejsze dla mnie że z Adim jest dobrze, w domu mały odsypia, od razu jak położyliśmy go w nosidełku to zasną. Za tydzień mamy wizytę kontrolną. Resztę napiszę jak ochłonę. Nigdy nie sądziłam że oddziały szpitalne jakiekolwiek są tak przepełnione smutku

Elusiek bardzo mi przykro, że tyle musiał Adi wycierpieć a przy tym i Ty patrząc na cierpienie swojego dziecka Mam nadzieję, że oboje szybko o tym zapomnicie.

Napisane przez joooasia

Dziwyczyny, dzisiaj przez cc urodził się mój syn Jaś 57 cm, 4030 g ledwo żyje, było ciężko...
Odezwę się na dniach
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Joasiu nareszcie! Serdeczne gratulacje

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Magiusa

Ale śmieszne są te woreczki na mocz, ledwo jajka przecisneliśmy

ja nie zakładałam na jajka

Napisane przez Ag_nes

moja pierwszy raz też beczała, dodatkowo motałam chyba 10 minut.. ale się nie zniechęciłam i teraz chusta to jedyne zbawienie. Trening czyni mistrza


Dziewczyny myślę nad kreacją na chrzciny przydałaby się jakaś kiecka kopertowa albo rozpinana z przodu na guziczki w jasnym kolorze. I oczywiście nic nie umie znaleźć

a Ty jaką masz chustę??

ja też się powoli rozglądam... niby mam kieckę ale nie wiem czy w piersiach się dopnę no a po drugie nie da rady w niej nakarmić...

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Napisane przez axella

Spi! Zribilam naczynia, podłogi i kolacje

Chustujace-mi mloda z "kieszonki" prawoe wyleciala, te wiazanie kangur i panda to cos dla mnie. Ale Wykle wybieram pandw. kocham chuste dzis mloda w niej spala caly spacer. Jedyny minus to ze ona mega greje i mam mokry brzucho potem.
Aaa.. Mialam pisac co mi moje dziecie zrobilo lezala u mnie ma brzuszku i wkurzona odepchnela sie nogami.. Tak mocno ze na jakies 2-3cm rozeszla mi sie blina i ropieje/krwawi.. Odkazam itd ale chyba bede musiala do hina bo widac miesko. A tak ladnie juz bylo

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

nie znam pandy

jak Ty ją zamotałaś, że prawie wypadła? to przecież niemożliwe

też mam mokry brzucho

[puchatkowa]

Napisane przez humpback

po co czekać truskawki i czekoladę jem namiętnie. póki co to po kalafiorze było trochę marudzenia, ale tak to mały pozwala mi na nietrzymanie diety

Zazdroszczę! U nas przez te prężenia i ryk boję się spróbować cokolwiek i właściwie mało co jem.
Boję się zjeść zwykły jogurt czy jabłko a co dopiero truskawki czy czekoladę

Napisane przez XxXJuSstiii

Mój synuś zasnął sam w łóżeczku oczywiście w kokonie, a jakże

Justi w ten kokonik to zawijasz tak jak na filmiku "najszczęśliwsze niemowlę w okolicy"? Zastanawiam się czy na moją by to podziałało jakoś na ten brzuszek.

[Mysia mysz]

Napisane przez nuna2

Dzięki dziewczyny;* Też mi się wydaje, że dziecko przy matce automatycznie. wiem, że pesel powinien być w poniedziałek

cloche nie chce sobie tego nawet wyobrażać....

Kurcze mała mi się nie budzi o stałych porach, przez co czasem muszę ją wybudzać do kąpieli... Dziś też trzeba będzie

ja nie wybudzam bo jest wrzask i położna też mówiła 'a pani by chciala zeby ja obudzono i wsadzono do wody' więc kąpiemy się między 19 a 22 jak wypada, ale po kąpieli zawsze przyciemniamy pokój, przyciszamy muzykę i robimy noc