40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-28, 17:32   #661
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Emilka teraz to już wiem Bardzo szybko schudłam ale jeszcze szybciej nadrobiłam :/
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 17:41   #662
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Marina gdzie jest właśnie ta twoja waga bo w podpisie to nie widzę xD? chyba, że 80 ważysz?

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

No tak mi wyliczyły te kalkulatory całe :P Poza tym wiadomo, że im więcej się ma do zgubienia tym szybciej kilogramy na początku spadają. Nie ma w tym nic dziwnego... U mnie takiego szybkiego spadku jak u mariny z początków diety na pewno nie będzie

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Jakby się dało w dwa tygodnie spaść o 7kg w moim przypadku, to na sylwestra bym miała kieckę 38 a nie 42 :P Marzenia ściętej głowy hyhy
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 17:52   #663
emilia0508
królikoholiczka
 
Avatar emilia0508
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Kilogram dziennie? Możliwe ale jakim kosztem
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY
NIE KUPUJ
ADOTUJ







Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
emilia0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 18:16   #664
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

wychodzi po 0,5 kg dziennie. A i tak jest to nieosiągalne przy ograniczeniu do 1300kcal moim zdaniem, jeszcze zależy co i jak jesz i jakie masz trawienie itp. Ja np. nie mam się czym chwalić jeśli chodzi o aktywność fizyczną więc siłą rzeczy mniej kalorii potrzebuję dziennie do życia, mam też powolną przemianę materii i przechodziłam już przez diety, więc wcale nie dziwi mnie taki wynik. Oczywiście te 780 coś tam to szaleństwo, ale 1300 to wcale nie tak mało kalorii moich zdaniem. Wiem, tylko, że jak byłam na diecie i próbowałam kalorii 1500 przez dwa tyg to nie schudłam nawet 0,5 kg mimo, że jadłam same wskazane rzeczy. A według tego kalkulatora wychodzi, że moje dzienne zapotrzebowanie to niewiele ponad 1500, więc wtedy by się wszystko zgadzało :P Poza tym wszystko ma swoje 'koszty' a skoro już się bierzemy do roboty z dietą to warto znaleźć dla siebie coś odpowiedniego, a nie się męczyć. Mi najlepiej było na diecie wątrobowej, ale muszę wiedzieć ile dziennie kalorii mogę sobie przyswoić, bo wtedy mija się to z celem :P

Na podwieczorkolację mam koktajl z mlekiem i dwoma łyżkami śmietany z owoców leśnych (mama je chyba utopiła w cukrze, bo są przebrzydle słodkie), ale jestem w połowie szklanki i z tej słodkości już mnie mdli, więc chyba spasuje :/
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 18:30   #665
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Moje menu do bani bo leże w łóżku z gorączka i nie mam na nic ochoty :banghead: L4 mam 5 dni takie pocieszenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 18:51   #666
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

gorzala taaa 80 Miałam fazę mocno wzrostową i przestałam się ważyć tak systematycznie jak wcześniej. Podietuję teraz przykładniej i dopiero zobaczę jak się upasłam... a się upasłam błyskawicznie.

Menu dzisiejsze:

I łyżka oleju lnianego + szklanka wody z cytryną
kawałek melona + kiwi + 1/2 jogurtu naturalnego + orzechy włoskie
II sałatka (pieczarki + jajko + fasolka szparagowa + cebula + szczypiorek + olej lniany) + 2 toffi panda
III activia truskawkowa + 2 śliwki suszone + toffi panda
IV kasza biała nieprażona + pierś z kurczaka gotowana + dwie surówki (z białej i czerwonej kapusty)
V sałatka z warzyw z rosołu (marchew, pietruszka, seler, por, jabłko ogórek kiszony, groszek zielony, olej lniany)
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 19:10   #667
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Wiem coś o tym marina.. ubrania z dnia na dzień zrobiły się ciaśniejsze ;P

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

ogolnie, wracaj do zdrowia
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 19:28   #668
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

No i wpadły jeszcze dwa cukierki mleczne Lindt. Swoją drogą to one są pyszne, takie mięciutkie i wręcz rozpływają się w ustach.
Mam Martyny imieniny i kupiłam Jej trochę ciuchów i tak teraz w jedno miejsce chciałam je zebrać i w szafce z ciuchami znalazłam te cukierki.

ogolnie ja jeszcze nigdy nie byłam na L4 hehe. Zdrówka Pocieszenie takie, że pewnie waga ładnie poleci do dołu

Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
Wiem coś o tym marina.. ubrania z dnia na dzień zrobiły się ciaśniejsze ;P
Eeeeeeeee pewnie w praniu się skurczyły
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80

Edytowane przez Marina__
Czas edycji: 2014-01-28 o 19:14
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 19:39   #669
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

wiesz, że coś w tym jest? W Irlandii jak robię sobie pranko to wszystko jest jak ma być, w Polszy daję mamie zrobić i zawsze jest strasznie sztywne, jakoś wcisnąć się w to nie da, a skarpetki wyglądają jak na berbecia 3letniego. No i kolor też mi blaknie szybciej :/

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Jutro planuję takie ciacho:
http://www.mojewypieki.com/przepis/c...sem-cytrynowym

Nie dodam co prawda tyle cukru i aż tyle masła, ale mimo swojej kaloryczności myślę, że kawałek po śniadanku mi krzywdy nie zrobi *_* No i jak wyjdzie to zaniosę część babci :P

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

http://www.mojewypieki.com/przepis/calzone
A to sobię zrobię w nagrodę na obiad, jak 3lutego bedzie kolejny spadek hihi. Oczywiście mniejszy pieróg i mniej serka, ale dużo kurczaczka, papryki, pomidorow, pieczarek i cebuli i walne tam sos czosnkowy mrrrr
Chudniemy! ;D Już za niecały tydzień ważenie! hahaha
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 19:47   #670
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Z tego calzone to bym bardzo chętnie farsz zjadła Na ciasta na razie faza mi się skończyła. Dopiero może jakiś kawałek zjem w sobotę na imieninach.

W czwartek wychodzę na piwko i mam nadzieję, że uda mi się coś rozsądnego zamówić do jedzenia.
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 19:56   #671
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Ja Ci powiem, że ja nie tyle lubię jeść ciasta, co polubiłam je piec. Nie można całe życie polegać na matce, a jak mam niebawem iśc na swoje, to nie będę faceta męczyć browniem i rosołem Dlatego tak staram się coś nowego próbować, a głównymi konsumentami są rodzice i mój brat czasami jak przyjedzie z dziewczyną. Tylko muszę zdecydowanie mniejszą blachę sobie kupić :P
Nooo środeczek calzone to kwintesencja, ale jak się robi samemu ciasto i wgl to też ma się jakąś kontrolę nad tym co jest w środku i tak dalej Jak już będzie spadek za tydzień, to Ci powiem, czy warto było robić samemu
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 20:07   #672
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Był czas, że ja tak dużo piekłam ale i przez to jadłam. Dlatego teraz koniec tego dobrego. Musze wszystko ograniczać bo przecież i tak mi słodkości wpadają do menu więc muszę trochę na nie kalorii zostawić

Jutro będę miała zupkę pomidorową z hiszpańskiego soku. Jakoś inna zupa już mi nie smakuje kompletnie.
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 20:37   #673
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

hmmm ja to kawałek ciasta traktuję już jako posiłek :P Ojjj pomidorowej dawno nie jadłam, ale chyba zrobię barszczyk na weekend, odmiana dla rosołu, a ciągle mamy uszka :P
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 04:30   #674
anex_1989
Zakorzenienie
 
Avatar anex_1989
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Marina nie nie poszłam wcześniej, bo tu jest podzielona elektryka na kilka obwodów i przepięli mnie do tego co działa, ale oprócz kompa to nie mam światła i siedzę przy lampce nocnej, którą osobiście dzisiaj przytachałam z domu
jeszcze wczoraj pokopało kolesia, bo podszedł do rozdzielni i mówi ja naprawię pociągnął kabel i trach osmażyło mu rękę
nadgorliwość gorsza od faszyzmu po kiego się tam pchał!?

poza tym byliśmy wczoraj na pogrzebie i księżulek się chyba uparł na nas, bo ponad godzinę wszystkich trzymał na tym mrozie, wymarzłam równo, całą noc miałam dreszcze, a jak wróciłam to dosłownie letnia woda była dla mnie wrzątkiem

poza tym ze szwagierką nie najlepiej....nie wiadomo jak to wszystko się tam poukłada, ale dzisiaj powinniśmy wiedzieć czy będą jej robić zabieg czy zostawią wszystko tak jak jest...ona jest w kiepskim stanie psychicznym, bo wie, że jeśli doszło by do porodu teraz to dzieci nie mają szans.....

co do mojego menu wczoraj to wieczorem istna makabra, ale czasami są sytuacje, gdzie człowiek nie myśli o tym co zjeść zdrowego tylko chwyta co ma pod ręką i tak:

jogurt pitny
kawa z mlekiem
pokrzywa
kasza jęczmienna ze schabem gotowanym
no i wieczorem wpadły 2 kanapki z fast food


mam nadzieję, że mnie nie rozłoży, bo mam na sobie dzisiaj 2 grube swetry i dalej mi zimno....

napisałam też ostrego maila do serwisu, bo grzebią się z tym laptopem strasznie, jak nie dostanę odpowiedzi do 12 to dzwonię i to wcale nie będzie miła rozmowa

na gardło dobra jest też łyżka miodu z pieprzem
niedobre to cholerstwo, ale skuteczne-korzystam w ostateczności jak już moje tabletki nie dają rady....

ogolnie kuruj się
__________________
Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
anex_1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 06:20   #675
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Hejka

Wczoraj zasnęłam bardzo wcześnie... bardzo mnie zmogło. Dziś obudził mnie dopiero budzik... chociaż w nocy się budziłam, sny miałam jakieś beznadziejne. Nawet na uczelni wyższej wykładałam i profesorom pomagałam w przygotowywaniu egzaminów. Byłam tak uczciwa, że dumałam kogo ja znam z roku aby mu dać zadania jakie będą Czyli głupoty także mi się śnią nawet jak nie jestem przejedzona, bo wczoraj zjadłam tylko trochę sałatki i 2 cukierki na kolację.

Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
hmmm ja to kawałek ciasta traktuję już jako posiłek :P
Ja tez często ciasto traktuję jako posiłek ale jak jestem bardzo głodna to już wtedy jako dodatek W pracy koleżanka stwierdziła, że jak się coś słodkiego zje razem z innym jedzeniem to szybciej się strawi w tłuszcz nie zamieni Więc tak przemycam hehe ale wątpię, że to prawda.

Oj Anex współczuję tego zimna. Ja jak trochę przemarznę to zarz chora się robię, W piątek bardzo słabo grzali w pracy, trzęsłam się niemiłosiernie i w weekend nie czułam się najlepiej.

Mam nadzieję, że ze szwagierką wszystko dobrze się ułoży

Anex co do menu to może po prostu zbyt mało zjadłaś od rana i dlatego ciężko było oprzeć się pokusom jak nadarzały się okazje.

Ja teraz czekam na @. W każdej chwili może się pojawić. Mam nadzieję, że przez to w szał słodyczowy nie wpadnę.
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 06:28   #676
anex_1989
Zakorzenienie
 
Avatar anex_1989
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Marina no może racja, ale w domu nic konkretnego nie było, a do sklepu nam się nie chciało już jechać więc najłatwiejszym rozwiązaniem było podjechanie pod drive i wzięcie czegoś na wynos...

też jestem dobrej myśli, że wszystko się ułoży, w końcu jest pod opieką lekarzy i wiedzą co dla niej dobre...tak sądzę przynajmniej

w pracy to się sama dogrzewam, a dzisiaj mi się wydaje, że jak jarzeniówki nie świecą to jakby zimniej się zrobiło, już ręce jak lody- koniecznie zaraz sobie zrobię witaminę C 1000 to może uda mi się nie rozchorować....

co za sny ale dobra jesteś dla znajomych, bo chcesz się dzielić zadaniami mi tak szybko noc zleciała, że nie zarejestrowałam nawet swoich snów

mnie też czwartek-piątek ma dopaść ta małpa
__________________
Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
anex_1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 06:31   #677
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Cytat:
Napisane przez anex_1989 Pokaż wiadomość
mnie też czwartek-piątek ma dopaść ta małpa
Mnie już tak mocno jajniki dają znać o sobie, że najchętniej bym je wyrwała i na śmietnik wyrzuciła
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 06:38   #678
anex_1989
Zakorzenienie
 
Avatar anex_1989
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Marina mnie jajniki nie dokuczają, ale cycki to koszmar, lekarz mi przepisał tabletki na zmniejszenie pms i chyba w następnym miesiącu zdecyduje się na ich zakup....
__________________
Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
anex_1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 06:44   #679
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

A mnie właśnie cycki nie bolą. Tylko kłucia mam w jajnikach. W tym miesiącu atakuje prawy

Chyba muszę się podnosić z łóżka w końcu. Dziś mnie koleżanka zawozi więc pewnie na 7 nie dojadę Zadzwoniłam teraz a Ona także jeszcze w leży

Od dziś będę piła zieloną herbatę w pracy zamiast wody. Spakowałam dzbanek z zaparzaczem, zapas herbat smakowych sypanych i może na odchudzanie to jakoś wpłynie.
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 06:50   #680
anex_1989
Zakorzenienie
 
Avatar anex_1989
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

a co na to ginekolog?

no zbieraj się, bo raptem 10 minut Wam zostało

ja znów powracam do grapefruita i zaczynam z a'la owsianką w jogurcie z owocami
__________________
Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
anex_1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 07:01   #681
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

A nie wiem bo to chyba normalne zjawisko, że jajniki bolą przed @ Zawsze tak miałam
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 07:17   #682
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Dzien dobry powracam do cwiczen i biegania, mam nadzieje ze pluc nie wypluje
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 07:40   #683
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Cytat:
Napisane przez Marina__ Pokaż wiadomość
Mnie już tak mocno jajniki dają znać o sobie, że najchętniej bym je wyrwała i na śmietnik wyrzuciła
Zawsze się można wysterylizować
Ja cisnę do Polo zobaczyć te twistery i kupić coś do jedzenia :P
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 08:07   #684
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Paulinika a jaka pogoda jest u Ciebie ?? Ile stopni na dworze ??

Gorzala ja tez musze zajrzec do Polo bo podobno i wagi sa a moja sie roztrzaskala.

Zaparzylam sobie caly dzbanek herbaty zielonej i teraz czekam az mi biegusiem przemiana sie poprawi

Sent from my GT-I8160 using Wizaz Forum mobile app
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80

Edytowane przez Marina__
Czas edycji: 2014-01-29 o 08:21
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 08:20   #685
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

W tej chwili 4ºC
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 08:42   #686
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

mają wagi i wyglądają dość porządnie. Mają też twistery ale.. nie w moim polo markecie :/ a to chyba jedyny w moim mieście.. W kazdym razie pytałam faceta i mówił, że wczoraj jeszcze były.. tylko podziękować mamuśce, wcale jej nie prosiłam 10 razy zeby podjechała i kupiła :// Także jestem wściekła. Kupiłam tylko te hantelki 0,5kg wiec jak mi ktoś kupic dywan to mogłabym nie tylko rece ćwiczyć z Mel B :P

Na obiad rozmraża mi się płat ryby, troche ziemniakow do tego ugotuje i kalafior mam zamrożony to wykorzystam
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 08:58   #687
emilia0508
królikoholiczka
 
Avatar emilia0508
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Dobry
W pracy tak mnie wytelepalo że teraz tylko tabletki i do wyrka
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY
NIE KUPUJ
ADOTUJ







Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
emilia0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 11:30   #688
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Ja jedyne co dziś jem to słone paluszki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 12:01   #689
monicfeliz
Wtajemniczenie
 
Avatar monicfeliz
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Widze, że nasze forum opanowała choroba też sie nie czuje nalepiej.. głowa od 2dni mnie mocno boli, ciągle cos..

Wrociłam z ostatniego juz egzaminu. Mam nadzieje, że zalicze wszystko i bedzie po sprawie

Gorzała, zdecydowanie nie ryzykuj z 700czy 800kcal, bo wiem, że to sie źle konczy.1300 rozumiem i popieram

Na sniadanko o 7rano zjadłam serek wiejski z łyżką słonecznika i łyzka siemienia lnianego. Teraz gruszka i kawka.. n
Na obiad bede miec gotowane miesko z kurczaka plus jakies odmrozone warzywka. Ide sie grzac kochane i korzystac z wolnego dnia
__________________
Step 1: 103kg
Step 2: 75kg
Step 3: 65kg
Będzie idealnie: 57kg

Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
monicfeliz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 12:18   #690
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

No i zgrzeszylam w pracy... a mialam miec piekny dzien. Nadprogramowo zjadlam banana i z 20 pestek slonecznika. Dostalam banana i jakos nie umialam mu sie oprzec

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-15 05:41:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.