Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

[martolina1982]

ja po Skalpelu Pieprzyć wagę.

[patisia123]

Napisane przez martolina1982

ja po Skalpelu Pieprzyć wagę.

Masz rację

[martolina1982]

eh bo tak...co nam rujnuje motywację?...brak spadku, jakis z dupy wziety wzrost i potem z rozpaczy sie nawpieprzamy lepiej nie patrzec, nie zastanawiac się co jak kiedy dlaczego...kontrolnie można, ale ja włazę codziennie.

[patisia123]

Napisane przez martolina1982

eh bo tak...co nam rujnuje motywację?...brak spadku, jakis z dupy wziety wzrost i potem z rozpaczy sie nawpieprzamy lepiej nie patrzec, nie zastanawiac się co jak kiedy dlaczego...kontrolnie można, ale ja włazę codziennie.

NO właśnie, raz na miesiąc wystarczy się ważyć , ale kto wytrzyma? ja niedługo wywalam wagę w kosmos

[tamlin111]

Napisane przez Ashya_

Tamlin myśle że pasowałaby Ci ta fryzurka taka dzika
Muszę to na serio przemyśleć, bo kusi jak cholera.

Zapomniałam się Wam pochwalić odkąd wróciłam na diete i jestem w Opolu, codziennie ćwicze nie jakieś fest zestawy czy programy ale zestaw na nogi, pupe, brzuch i ręce jest każdego dnia

No i super

Napisane przez creature666

Będą się kontaktować w ciągu kilku następnych dni. Pewnie w poniedziałek będę wiedziała co i jak

Czekam razem z Tobą

Napisane przez martolina1982

hej warsztaty a mną. grupa była SUPER!!!
Panowie jacyś fajni byli???

i dzień zaliczałabym do udanych gdyby nie to, ze rano waga pokazała 80,2 jezu drogi to nie może być prawda. widzę w lustrze, ze brzuch mi zmalał (już ze 2 tygodnie ćwiczę prawie codziennie), weszłam dziś w te dzinsy ciasnawe i jak w lumpie mierzyłam dziś spodnie to jakos tak lepiej wygladam, a waga co??? po prostu wyć mi się chce

Martucha spokojnie, przypomnij sobie jak u mnie było. W dupie z wagą, niech spada. Ćwicz dla siebie nie dla niej

Napisane przez creature666

wiesz,ze mi TZ to samo powiedzial... tylko,ze ja sie probuje bronic nogami i rekoma,a efektow i tak brak... to fakt ze jak sie wali to wszystko i na calej linii... musze sie zresetowac... i chyba bedzie okazja ku temu
kolezanka zapytala czy bym nie zostala na weekend u niej z R oczywiscie,bo jej maz wyjezdza w delegacje i sama z corka bedzie

Baby+wino+wspomnienia+kab arety= reset jak ta lala

No no no, zazdraszam, oj zazdraszczam takiego resetu

Napisane przez eewelinaa92

poszperałam na allegro i stronkach w poszukiwaniu adidasów i nic nie znalazłam co by mi się spodobało. Zamówię sobie pewnie zwykłe trampki i będę śmigać

Fajne buciki Kappa są w Biedrze na wyprzedaży za 40,99

Napisane przez martolina1982

ja po Skalpelu Pieprzyć wagę.

Brawo

Napisane przez martolina1982

eh bo tak...co nam rujnuje motywację?...brak spadku, jakis z dupy wziety wzrost i potem z rozpaczy sie nawpieprzamy lepiej nie patrzec, nie zastanawiac się co jak kiedy dlaczego...kontrolnie można, ale ja włazę codziennie.

Oszukuj jak ja i waż się wieczorem

[martolina1982]

ej te kappa to fajne czy obciachowe? bo te ludziki siedzace...no chcialam J. kupic jak były w Lydlu ale zwątpiłam.

jo tam, wybaczcie nie ważę się jutro i jakiś czas. potrzebuję detoksu od ważenia

oglądam Taniec z Gwiazdami...źle ze mną

[tamlin111]

Ja oglądałam tydzień temu

Marta moim zdaniem w Biedrze była fajniejsze niż w Lidlu.

I jutro każda się waży, bo roczne podsumowanie. Nie ma wymówek, wybacz.

[patisia123]

Napisane przez tamlin111

Ja oglądałam tydzień temu

Marta moim zdaniem w Biedrze była fajniejsze niż w Lidlu.

I jutro każda się waży, bo roczne podsumowanie. Nie ma wymówek, wybacz.

Księgowa Tamlin musi zamknąć bilans

[tamlin111]

Napisane przez patisia123

Księgowa Tamlin musi zamknąć bilans

A właśnie
Rok musi być zamknięty, bo do kolejnego nie wejdziemy

[martolina1982]

[nadiaaa171]

No to ładnie Aż wstyd Moj spadek w statystyce rocznej jest minimalny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ashya_]

Jutro roczne ważenie? dobrze że sobie dzisiaj piwo odpuściłam
Marta Kappa to dobra firma, sportowa, i w sumie w stacjonarnych sklepach ich butów za mniej niż 120zł nie znajdziesz

U mnie jutro bd ciekawie, cały dzień we Wrocławiu, śniadanie zjem w domu, jakies kanapki sobie wezme ale gorzej jak tam zgłodnieje wiem że na pewno bd kawa w starbucksie ale na odtłuszczonym mleku mam nadzieje że nie wyląduje w macu:P

[martolina1982]

kochane wszystkiego najlepszego z okazji naszej rocznicy jesteście już częścią mojego życia, dnia...każdy dzień zaczynam od wejscia tutaj, potem zazwyczaj do 15:00 serkam, czasem wieczorem. wiecie rzeczy, o ktorych mało kto wie, płakałam z wami i smiałam się. do was lecę z każdą nowiną czy dobrą czy złą. KOSIAM WAS


i co ja pierwsza po topór?

wpisz mi tamlin 78,2. jak widac wzrost od zeszłego tygodnia, ale i od wczoraj spadek 2kg waga robi co chce a ja wiem swoje. widze oddzielenie brzucha od reszty nie mam opony na około tylko boki coraz ładniejsze a na środku okrągła narośl brzusznego sadła wiecie o co chodzi.

[Ashya_]

O matko toż to już cały rok tak szybko zleciał Twarde z nas baby
To w następnym też dajemy czadu Ja też kocham
Tamlin No to u mnie 63kg

wieczorem mam 63, rano mam 63 no co to się dzieje że stoi a ja się sobie wydaje chudsza i z ładniejszym brzuszkiem

[patisia123]

Gratuluję rocznicy , szkoda, że nie trafiłam na Was rok temu- też w kwietniu zaczynałam

U mnie 59.2

[martolina1982]

wow brawa laski

dobra, wracam na miotłę

[tamlin111]

Nadejszła wiekopomna chwila: Rocznica

Ja jak Marta pierwsze co rano wchodzę tu, uzależniłam się od Was. Kocham wszystkie razem i każdą z osobna.
Piękne chwile przez ten rok z Wami przeżyłam.
Ech... ale minęło.
Zaczynamy kolejny rok razem

Na wadze 58 Piwo piwem, ale nie trzeba było jeść kanapek w nocy i paczki paluszków Dziś będę grzeczna.

[creature666]

Witam Kobietki Mozna sie do Was dolaczyc?
Kilka slow o mnie...
Dukana rozpoczynam po raz 2... Mam nadzieje,ze ostatni
Mam 160 cm wzrostu i waze 81kg
Mam juz dosc tego jak wygladam,no i niestety moj zwiazek zaczyna na tym cierpiec Dodam tylko,ze prawie 10m-cy temu urodzilam wspanialego synka Zaraz po porodzie waga byla duuuuzo mniejsza niz teraz
Pomozcie dziewczyny,bo juz przestaje wierzyc ,ze kiedys mi sie uda w koncu osiagnac swoj cel...
__________________

tymi wlasnie slowami zaczela sie moja cudowna przygoda z Wami
Tez jestem uzalezniona i tez zaczynam zawsze dzien od wejscia tutaj

wagowo w rocznice(moja 8/4/14) porazka,bo 82KG!!! Ale juz wczesniej pisalam co mi dal ten rok... mam nadzieje,ze kolejny bedzie leszy No i motywacja tym razem jest spotkanie w stolycy

A teraz spadam,pojechalam wczoraj do kulezanki, wypilysmy 3 wina... glowa ciezka... ale resetujemy sie dalej

Jeszcze raz gratuluje spadkow!!!Mam nadzieje,ze za rok bede miala sie czym pochwalic

[HaGie]

Napisane przez martolina1982

kochane wszystkiego najlepszego z okazji naszej rocznicy jesteście już częścią mojego życia, dnia...każdy dzień zaczynam od wejscia tutaj, potem zazwyczaj do 15:00 serkam, czasem wieczorem. wiecie rzeczy, o ktorych mało kto wie, płakałam z wami i smiałam się. do was lecę z każdą nowiną czy dobrą czy złą. KOSIAM WAS


i co ja pierwsza po topór?

.

Napisane przez tamlin111

Nadejszła wiekopomna chwila: Rocznica

Ja jak Marta pierwsze co rano wchodzę tu, uzależniłam się od Was. Kocham wszystkie razem i każdą z osobna.
Piękne chwile przez ten rok z Wami przeżyłam.
Ech... ale minęło.
Zaczynamy kolejny rok razem

.

witam sie i ja, byłam z Wami od początku, tylko czaiłam się w krzakach ja też dzień zaczynam od kawy z Wami i ostatnie co robię przed pójściem spać, to zaglądam tutaj, nawet jeżeli nie mam siły juz nic napisać, to i tak czytam Żeby następny rok był milion razy lepszy


a u mnie na wadze dziś 87,8kg

[KatiaT]

Hej dziewczyny!
Ja się powoli uzależniam od wchodzenia tutaj Właczyłam komputer i okazało się że zapomniałam wczoraj wyłaczyć strony
Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

Ja dziś tryskam energia. Na mojej wadze pokazało się dziś 119,6 Czyli w ciagu miesiaca (bo zaczełam diete równo miesiac temu) zrzuciłam 5,6 kg. Może to nie tak wiele, ale dla mnie i tak dużo znaczy

Jakie macie plany n ten wspaniały słoneczny weekend?

[eewelinaa92]

Hej
Wszystkiego najlepszego dla nas wszystkich! Gratuluje wszystkim razem i każdej z osobna utraty kilogramów I powodzenia dalej, bo przecież to nie koniec

U mnie 59,7
Straciłam z wami ponad 13 kg, dziękuje i z nadwagi przeszłam na wagę prawidłową.

[tamlin111]

Napisane przez KatiaT

Ja dziś tryskam energia. Na mojej wadze pokazało się dziś 119,6 Czyli w ciagu miesiaca (bo zaczełam diete równo miesiac temu) zrzuciłam 5,6 kg. Może to nie tak wiele, ale dla mnie i tak dużo znaczy

Jakie macie plany n ten wspaniały słoneczny weekend?

Ładny miesięczny wynik
A plany, pewnie działka.

Napisane przez HaGie

a u mnie na wadze dziś 87,8kg

O jak ładnie się ruszyło

Napisane przez eewelinaa92

U mnie 59,7

Brawo
Wywalam Cię z tabelki

[patisia123]

Brawo dziewczyny!

[martolina1982]

brawo Ewelina, HaGie, Katia

nawet nie wiecie jak chciałabym mieć tu pasek postępu. od razu by było widac jak ktorej idzie bo wracanie ciagle do tabelki jest wkurzające :/

my po obiedzie jedziemy do tesciów. ma przyjechać klient obejrzeć okleiniarkę. trzymajcie kciuki, by kupił a my sobie posiedzimy pewnie na dworze pod parasolem, choć nie wiem, bo u mnie zimno jak nie wiem. może u teściowej klimat ciepleszy

tamlin dziś tylko pielenie, zero grillowania

La'Mbria, tamlin, creature i inne kocie mamy czy wypuszczacie koty na balkon (twoj creature to wiem, ze wyłazi na okolicę, bo na parterze). my teraz mamy duzy balkon i szkoda nie otwierac przy takiej pogodzie, ale kocina zaraz leci pierwsa. J. uparcie mi wciska, ze kot nie jest głupi i nie skoczy, ale juz nie raz serce mi zamierało. ona chyba jednak by była do tego zdolna. pcha sie za szczebelki i nie wiem co teraz, bo na obudowanie siatjką J. sie nie zgadza, ja z reszta tez nie chcialabym w klatce takiej siedziec, pilnowac kota sie nie da, same wiecie, a ciagle ją zamykac w innym pokoju, łazience też kiepsko.miałam jeszce pomysł by siedziała tak uwiązana na smyczy, ale nie daj boże zechce skoczyc to zadydndoli i tak i tak sie udusi (ma szelki ale jednak to kiepski pomysł raczej).. nie wiem co zrobić :/

[eewelinaa92]

Napisane przez patisia123

Gratuluję rocznicy , szkoda, że nie trafiłam na Was rok temu- też w kwietniu zaczynałam

U mnie 59.2

a nie mówiłam, że wróci piątka w sobotę

Wywalam Cię z tabelki

tak zrób

Napisane przez KatiaT

Ja dziś tryskam energia. Na mojej wadze pokazało się dziś 119,6 Czyli w ciagu miesiaca (bo zaczełam diete równo miesiac temu) zrzuciłam 5,6 kg. Może to nie tak wiele, ale dla mnie i tak dużo znaczy

Gratuluje bardzo ładny miesięczny spadek, oby tak dalej

[patisia123]

Dziewczyny, ja mam suwaczek na vitalii. Dodałam go do podpisu właśnie.. trzeba kliknąć na odchudzanie. Może coś takiego Wam się spodoba ?

[tamlin111]

Napisane przez martolina1982

my po obiedzie jedziemy do tesciów. ma przyjechać klient obejrzeć okleiniarkę. trzymajcie kciuki, by kupił
Trzymam

tamlin dziś tylko pielenie, zero grillowania
Konkretnie kopanie i sianie Na grilla nie mam ochoty.

La'Mbria, tamlin, creature i inne kocie mamy czy wypuszczacie koty na balkon (twoj creature to wiem, ze wyłazi na okolicę, bo na parterze). my teraz mamy duzy balkon i szkoda nie otwierac przy takiej pogodzie, ale kocina zaraz leci pierwsa. J. uparcie mi wciska, ze kot nie jest głupi i nie skoczy, ale juz nie raz serce mi zamierało. ona chyba jednak by była do tego zdolna. pcha sie za szczebelki i nie wiem co teraz, bo na obudowanie siatjką J. sie nie zgadza, ja z reszta tez nie chcialabym w klatce takiej siedziec, pilnowac kota sie nie da, same wiecie, a ciagle ją zamykac w innym pokoju, łazience też kiepsko.miałam jeszce pomysł by siedziała tak uwiązana na smyczy, ale nie daj boże zechce skoczyc to zadydndoli i tak i tak sie udusi (ma szelki ale jednak to kiepski pomysł raczej).. nie wiem co zrobić :/

My nie mamy balkonu. Okna tylko uchylam, bo tez boję się otworzyć, że Willi ucieknie. Później założymy siatki na pewno. My to w umowie mamy zapis, że nie możemy go wypuszczać, więc pilnować trzeba. Poza tym jakby tyle kasy pooooszło

[martolina1982]

patisia suwaczek ok, ale czemu nie moze byc widoczny w podpisie?

tamlin ja też okna jedynie uchylam i to tylko jak jestesmy w domu. podobno koty sie potrafią zakleszczyc, poharatac wnętrznosci jak sie beda szarpać.

eh nie widze wyjscia, poczytalam fora rozne. tylko siatka od podlogi do sufitu.

[patisia123]

Napisane przez eewelinaa92

a nie mówiłam, że wróci piątka w sobotę

Twoje słowa mają moc

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez martolina1982

patisia suwaczek ok, ale czemu nie moze byc widoczny w podpisie?

nie da się

[eewelinaa92]

Jak chcecie zrobić sobie taki suwaczek jak patisia to tutaj można
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/
ale niestety nie da go się wstawić tak by był cały czas widoczny, albo ja nie potrafię