Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październikowe cz. - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: kto ma poprowadzić nowy wątek ?
Gosia 11 34,38%
Purblanca 10 31,25%
Coffe 7 21,88%
Spinka 2 6,25%
Koralinka 1 3,13%
Nowa 1 3,13%
Głosujący: 32. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-06-20, 09:00   #661
Lilotka
Zakorzenienie
 
Avatar Lilotka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Dzień Dobry

Dziś zaczynam 6ty mc Jeszcze 3 miesiace i będe tulić swoje maleństwo

Wyprawa do lunaparku udana, opaliłam sobie wierzch nosa i teraz wygladam jak Buka z Muminków http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/35114-buka.jpg

Sisiolka Niestety na żadnej maszynie nie zaszalałam z wiadomych względów. JESTEM W CIĄŻY

Na obiad dziś planuje gołąbki Miłego dnia kochane

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Siasiolka, Słomka i Sweetdream Gratuluje kolejnego tyg. jeszcze chwila i zaczynacie 3 trym

CoffeeMonster Nie wiem co Ci doradzić , bo przykre zachowanie Twojego męża, ale może on w taki sposób się stresuje i nie wie jak ma sie zachować?? Boi sie o Ciebie i dziecko, ale nie potrafi tego okazać tak jakbys ty tego chciała??
Porozmawiaj z nim i powiedz o swoich oczekiwaniach prosto z mostu, bo faceci często nie rozumieją zachowania kobiet i nie potrafią wbić się w ich myślenie.
Trzymam kciuki za poprawę samopoczucia.
__________________
Victor 

Paulina
Lilotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 09:05   #662
CoffeeMonster
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeMonster
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez Lilotka Pokaż wiadomość
Dzień Dobry

Dziś zaczynam 6ty mc Jeszcze 3 miesiace i będe tulić swoje maleństwo

Wyprawa do lunaparku udana, opaliłam sobie wierzch nosa i teraz wygladam jak Buka z Muminków http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/35114-buka.jpg

Sisiolka Niestety na żadnej maszynie nie zaszalałam z wiadomych względów. JESTEM W CIĄŻY

Na obiad dziś planuje gołąbki Miłego dnia kochane

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Siasiolka, Słomka i Sweetdream Gratuluje kolejnego tyg. jeszcze chwila i zaczynacie 3 trym

CoffeeMonster Nie wiem co Ci doradzić , bo przykre zachowanie Twojego męża, ale może on w taki sposób się stresuje i nie wie jak ma sie zachować?? Boi sie o Ciebie i dziecko, ale nie potrafi tego okazać tak jakbys ty tego chciała??
Porozmawiaj z nim i powiedz o swoich oczekiwaniach prosto z mostu, bo faceci często nie rozumieją zachowania kobiet i nie potrafią wbić się w ich myślenie.
Trzymam kciuki za poprawę samopoczucia.
Ja wiem, że on dba o mnie teraz bardzo, ale mimo wszystko uważa, że powinnam skakać do góry ze szczęścia, a ja się czuję, że nie mam prawa mieć żadnych wątpliwości i obaw, nie mam z kim pogadać. Powiedzialam mu prosto z mostu, ale on mnie po prostu NIE ROZUMIE. Jak mówię, że chciłabym trochę zaangażowania z jego strony, to słyszę, że on nie widzi potrzeby się teraz angażowac, skoro dziecko jeszcze się nie urodziło
__________________
19.06.2013
13.12.13
16.12-30.12.13
Łucja 15.10.2014
Aniela29.03.2016

CoffeeMonster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 10:00   #663
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Dziewczynki gratki za kolejne tygodnie. Już 6 mc dla większosci z nas. Czekamy na reszte.

Coffe bidulko, myślę tak jak Lilotka porozmawiaj z Tz szczerze. Wyjazd na/wakacje chyba kazdej z nas by sie przydał,takie odreagowanie ...
Co do zaangażowania to kurcze nie wiem co napisać. Mój maz wrecz przeciwnie. Nawet po lumpkach dzielnie ze mną chodzi każdy jest inny, to, ze jest tak nie znaczy, ze Twoj Tz się nie cieszy.

Ja/wróciłam, koło przychodni był lumpek i mam 2 zdobycze . Za 20 zl w sumie, oczywiscie sie pochwale. Po stresujących dniach to dla mnie poprawa humoru. a dzis jeszcze mamy podjechac do takiej babeczki co sprzedaje ciuszki po córci
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_20140620_105507~2.jpg (92,3 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_20140620_105414.jpg (137,0 KB, 20 załadowań)
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka

Edytowane przez nowa8686
Czas edycji: 2014-06-20 o 10:02
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 10:04   #664
Lilotka
Zakorzenienie
 
Avatar Lilotka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez CoffeeMonster Pokaż wiadomość
Ja wiem, że on dba o mnie teraz bardzo, ale mimo wszystko uważa, że powinnam skakać do góry ze szczęścia, a ja się czuję, że nie mam prawa mieć żadnych wątpliwości i obaw, nie mam z kim pogadać. Powiedzialam mu prosto z mostu, ale on mnie po prostu NIE ROZUMIE. Jak mówię, że chciłabym trochę zaangażowania z jego strony, to słyszę, że on nie widzi potrzeby się teraz angażowac, skoro dziecko jeszcze się nie urodziło
To zrozumiałe, że dba, ale wydaje mi się, że dba tak jak mu się podoba i zupełnie nie patrzy na Twoje samopoczucie
Hmmm dziwny typ... Ja bym mu odpowiedziała, że jak on nie czuje potrzeby angażowania się, bo dziecko jeszcze się nie urodziło to mu powiedz, że co by było jakbyś TY się nie angażowała np. przestając chodzić do lekarza, kompletować wyprawkę, olewać to co się dzieje i ogólnie dbać o ciążę, bo po co?? z tego co piszesz takie jest jego podejście. Dziecko jest wspólne i trudno samemu walczyć z dolegliwościami i coraz większym ciężarem. Nie każda kobieta przechodzi ciąże bezproblemowo a i hormony nami sterują i czasami MY jako "nosicielki" nie mamy za wiele do gadania po prostu tak jest i koniec.
__________________
Victor 

Paulina
Lilotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 10:11   #665
nocnyskowronek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 331
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Uh... Trzeci raz piszę tego posta i za każdym razem wcina mi go w tym samym momencie

Cytat:
Napisane przez siasiolka Pokaż wiadomość
Ja, Słomka i Sweetdream zaczynamy dziś 25 tydzień
Ja rownież dziś witam się w 25 tygodniu Gratuluję wszystkim rozpoczętych nowych tygodni i miesięcy

No i mamy prawie sukces! Po kolejnym przeglądnięciu kilku kalendarzy i baz imion mamy w końcu faworyta na imię dla córci Ale jeszcze nie zdecydowaliśmy się na 100%

CofeeMonster - współczuję na pocieszenie powiem, że u mnie jest troszkę podobnie. Z tą różnicą, że zawsze wiedziałam, że tak będzie, że TŻ się w tego typu organizacyjne sprawy nie lubi angażować i zostawia je mi, więc nie czuję się rozczarowana. Hmm może popatrz na to z pozytywnej strony? Wybierzesz sobie sama wszystko takie jakie chcesz, jakie Ci się podoba i nie będziesz musiała dochodzić do kompromisów czy ma być coś w takim czy innym kolorze itp Na chodzenie po sklepach i "macanie" wózków (jeśli nie lubisz sama) możesz też zabrać siostrę, kuzynkę czy przyjaciółkę - nawet jeśli nie mają dzieci czy też nie planują w bardzo bliskiej przyszłości to na pewno jak popytasz znajdziesz kogoś kto zrobi to z wielką chęcią A TŻta możesz później zabrać pokazując już wybór pomiędzy max trzema wózkami, nad którymi się zastanawiasz albo wskazując już ostateczny wybór. No i zawsze jest możliwość, że bliżej terminu sam nabierze dużo większej chęci do angażowania się w zakupy/wybory
Odnośnie wakacji czy angażowania się w inne sprawy niż zakupy no to nie wiem co poradzić... Chyba tak jak piszą dziewczyny postarać się przekonać szczerą rozmową
__________________
02.10.2014

Edytowane przez nocnyskowronek
Czas edycji: 2014-06-20 o 10:23
nocnyskowronek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 10:13   #666
Lilotka
Zakorzenienie
 
Avatar Lilotka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Dziewczynki gratki za kolejne tygodnie. Już 6 mc dla większosci z nas. Czekamy na reszte.

Coffe bidulko, myślę tak jak Lilotka porozmawiaj z Tz szczerze. Wyjazd na/wakacje chyba kazdej z nas by sie przydał,takie odreagowanie ...
Co do zaangażowania to kurcze nie wiem co napisać. Mój maz wrecz przeciwnie. Nawet po lumpkach dzielnie ze mną chodzi każdy jest inny, to, ze jest tak nie znaczy, ze Twoj Tz się nie cieszy.

Ja/wróciłam, koło przychodni był lumpek i mam 2 zdobycze . Za 20 zl w sumie, oczywiscie sie pochwale. Po stresujących dniach to dla mnie poprawa humoru. a dzis jeszcze mamy podjechac do takiej babeczki co sprzedaje ciuszki po córci

Nowa jak zwykle śliczności nabyłaś Jak tak dalej pójdzie Majeczka będzie najładniej ubranym dzieciątkiem w Waszym mieście
Zastanów się też nad kupnem kolejnej komody, żeby te cudeńka pomieścić

Mam też nadzieje, ze już się lepiej czujesz?? Gratuluję męża Chociaż na swojego też nie mam co narzekać, bo stara się angażować na tyle ile potrafi Zakupy nie są jego mocną stroną, bo nawet kupno ubrania dla niego ja muszę nadzorować, więc kompletowanie wyprawki spadło na mnie, ale mam sporo czasu więc oglądam macam porównuje. Mam zielone światło na wszystko więc co bym nie zaproponowała jest dobrze
__________________
Victor 

Paulina
Lilotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 10:24   #667
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Lilotuś hehe faktycznie muszę jakies miejsce ogarnąc na ciuszki hihi. Uwielbiam kupować dla Mai, nawet dla siebie na nic nie patrze

Co do męża wiadome jak każdy potrafi mnie wkurzac ale nie mogę powiedzieć bo teraz jest mega zaangażowany, mega mi pomaga. Krzyczy jak za długo chodzę itd. W domu jak tylko jest posprzata, ugotuje. Nie chcę go zachwalić, ale mój mąż jest młodszy ode mnie 3 lata a pod wzgledem dojrzałosci o wiele starszy niz inni faceci w jego wieku

Nocnyskowronek . Jak wybierzcie pochwal się
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-06-20, 10:30   #668
gosiakk23
Rozeznanie
 
Avatar gosiakk23
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 835
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez line_87 Pokaż wiadomość
Witam po dwudniowej przerwie - oczywiście jesteście nie do nadrobienia My byliśmy całą środę na zakupach, kupiłam sukienkę na wesele i kilka rzeczy dla Maluszka. W Smyku mogłabym zamieszkać A właśnie, miała któraś z Was do czynienia z wózkiem Recaro? Myślałam, że oni produkują tylko foteliki, ale oglądaliśmy też wózek. Mi się tak średnio podoba wizualnie, ale mężowi się bardzo spodobał, bo bezpieczny, dobra firma i w ogóle.

A i witam się w 23 tygodniu, czyli zaczynamy 6. miesiąc
Gratki za kolejny tydzień
Cytat:
Napisane przez Lilotka Pokaż wiadomość
Dzień Dobry

Dziś zaczynam 6ty mc Jeszcze 3 miesiace i będe tulić swoje maleństwo

Wyprawa do lunaparku udana, opaliłam sobie wierzch nosa i teraz wygladam jak Buka z Muminków http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/35114-buka.jpg

Sisiolka Niestety na żadnej maszynie nie zaszalałam z wiadomych względów. JESTEM W CIĄŻY

Na obiad dziś planuje gołąbki Miłego dnia kochane

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------
Gratki za kolejny tydzień i oczywiście za nowo rozpoczęty miesiąc
Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Dziewczynki gratki za kolejne tygodnie. Już 6 mc dla większosci z nas. Czekamy na reszte.


Ja/wróciłam, koło przychodni był lumpek i mam 2 zdobycze . Za 20 zl w sumie, oczywiscie sie pochwale. Po stresujących dniach to dla mnie poprawa humoru. a dzis jeszcze mamy podjechac do takiej babeczki co sprzedaje ciuszki po córci
Pięknotki
Cytat:
Napisane przez nocnyskowronek Pokaż wiadomość
Uh... Trzeci raz piszę tego posta i za każdym razem wcina mi go w tym samym momencie



Ja rownież dziś witam się w 25 tygodniu Gratuluję wszystkim rozpoczętych nowych tygodni i miesięcy

No i mamy prawie sukces! Po kolejnym przeglądnięciu kilku kalendarzy i baz imion mamy w końcu faworyta na imię dla córci Ale jeszcze nie zdecydowaliśmy się na 100%
Gratki za kolejny tydzień No pochwal się nad jakimi imionkami rozprawiacie
__________________
11 luty - 2 kreseczki
14 luty- bicie serduszka
3 październik- termin porodu
Ahmia – wyszukiwarka darkwebu. Zajdź ukryte Hidden Services w sieci Tor
Chłopiec Juliusz
Pierwsza Dzidziolinka
41/40

Mój Aniołeczku
gosiakk23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 10:48   #669
Katrina2000
Raczkowanie
 
Avatar Katrina2000
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 379
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

hej dziewczyny, a ja się pochwalę, że od dzisiaj jestem na l4 jestem bardzo szczęśliwa, w końcu będę miała czas na kompletowanie wyprawki itd.
__________________
Już z nami jest Wikuś 04.10.2014r.
Katrina2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 10:50   #670
Lilotka
Zakorzenienie
 
Avatar Lilotka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Lilotuś hehe faktycznie muszę jakies miejsce ogarnąc na ciuszki hihi. Uwielbiam kupować dla Mai, nawet dla siebie na nic nie patrze

Co do męża wiadome jak każdy potrafi mnie wkurzac ale nie mogę powiedzieć bo teraz jest mega zaangażowany, mega mi pomaga. Krzyczy jak za długo chodzę itd. W domu jak tylko jest posprzata, ugotuje. Nie chcę go zachwalić, ale mój mąż jest młodszy ode mnie 3 lata a pod wzgledem dojrzałosci o wiele starszy niz inni faceci w jego wieku

Nocnyskowronek . Jak wybierzcie pochwal się
Haha tak myślałam, że już nie masz miejsca na ciuszki małej księżniczki A gdzie jeszcze zabawki i inne akcesoria??
A to, że nie patrzysz na rzeczy dla siebie to normalka Ja tez tak mam, ze najpierw dziecko, teraz dzieci a później ja Wydaje mi się, że każda matka potrafi sobie odjąć, żeby dać dziecku wszystko co najlepsze
Mimo, że mój mąż jest zaangażowany w naszą ciąże to ma zupełnie dwie lewe ręce do prac domowych, ale jak stoje nad nim i mówie krok po kroku jak i co ma zrobić, to zrobi, chociaż powiem szczeże, że wolę sama bo tłumacząc mu od zera kolejny raz tracę czas i nerwy i wole zrobić sama. Jak ma wolne prawie zawsze robi nam sniadanie

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Katrina2000 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny, a ja się pochwalę, że od dzisiaj jestem na l4 jestem bardzo szczęśliwa, w końcu będę miała czas na kompletowanie wyprawki itd.
Super
__________________
Victor 

Paulina
Lilotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 10:51   #671
Katrina2000
Raczkowanie
 
Avatar Katrina2000
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 379
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

.
__________________
Już z nami jest Wikuś 04.10.2014r.

Edytowane przez Katrina2000
Czas edycji: 2014-06-20 o 12:58
Katrina2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 10:52   #672
CoffeeMonster
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeMonster
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Dzięki dziewczyny za wszystkie miłe słowa

No w sumie racja, że mogę sobie sama wyszystko skompletować i nie patrzeć na to co ktoś myśli o tym, jeśli chodzi o same zakupy, to raczej zaangażowanie nie zmieni się bliżej terminu, to samo jeśli chodzi o przygotowanie do opieki nad noworodkiem.....nie wiem na pewno, ale on chyba uważa, że to moja rola i on będzie robić co ja mu powiem potem, teraz tak samo uważa, że skoro mam więcej czasu to mogę ogarnąć wszystko sama i nawet jak próbuję o czymś pogadać, to na dłużej niż 5 min uwagi liczyć nie mogę, po prostu nie interesują go tematy typu jaki wózek czy rodzaj materaca, ja mam wybrać, a on kupi. Już Wam pisałam wcześniej, że się strasznie wściekłam jak przyszły ciuszki z allegro (wszystko poprane, niektóre nowe lub w stanie idealnym), jak stwierdził, że wolałby wszystko nowe, a na moje argumenty odwrócił się plecami. Tak samo obiecywał, że nauczy się gotować, zacznie więcej sprzątać i tak samo olał jak wcześniej. Nie wiem jak my sobie damy radę po porodzie...chyba muszę nagotować obiadów i namrozić Obawiam się teraz bardzo co będzie jak się dziecko urodzi, czy mi pomoże, czy też będzie twierdził, że niektóre rzeczy to "moja działka" - trudno najwyżej się zamknę w łazience na 2 godziny i niech sobie radzi. Twierdzi, że pomoże, ale ta pomoc w jego mniemaniu to nie wiem czym jest i nie jestem w stanie tego wyciągnąć, skoro on pojęcia o noworodkach nie ma i nie zaimerza tej wiedzy przyswoić sobie wcześniej, bo nie ma potrzeby......więc sobie równie dobrze możemy pogadać o krasnoludkach...

No nic, chyba muszę po prostu pogodzić się, że to typ odkładający na ostatnią chwilę....

A co do wakacji, to mi ręce i cycki opadają.....mieliśmy własnie teraz siedzieć gdzieś na plaży, ale on się boi, że to będzie mi za gorąco, to będę dużo spać i bez sensu, że może będzie duszno w nocy.....wymyślanie 1000 powodów czemu to nie warto jechać Lepiej posiedźmy w domu i pogapmy się w telewizor.


Dobra dziewczyny, już Wam nie smędzę, bo nie ma po co. Dzięki za rady, jakoś sobie postaram tę sytuację poukładać. Za ok. 2 tygodnie przyjeżdża mój tato, a on jest typem "teraz, zaraz, nie ma co czekać", więc może skoro nigdzie raczej nie pojedziemy to mi pomoże pokój dziecka urządzić, ściany pomalować, polozyć jakąs tapetę, wymienic wykładzinę, pojedziemy do komisu z wózkami pooglądać...a co!

Cytat:
Napisane przez siasiolka
Ja, Słomka i Sweetdream zaczynamy dziś 25 tydzień
Gratulacje dziewczyny

Nowa piękne zakupki

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Katrina2000 Pokaż wiadomość
napiszę Wam jeszcze co spotkało moją koleżankę... była w ciąży i termin porodu był w maju, urodziła dokładnie w planowanym dniu, miała dzidziusia przy sobie 5 godz., potem zabrali go na pediatrię i już do niej nie wrócił... zmarł nikt nie potrafi jej tego wyjaśnic, podobno miał wadę wrodzoną zapalenie płuc, ale po urodzeniu dostał 10 pkt. masakra po prostu
Ojej, biedactwo małe....straszne to co piszesz! To są problemy, a nie moje pitolenie o gupotach. Wspieraj koleżankę jak tylko możesz!
__________________
19.06.2013
13.12.13
16.12-30.12.13
Łucja 15.10.2014
Aniela29.03.2016

CoffeeMonster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 10:55   #673
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Lilotka na kosmetyki i ☠☠☠☠☠☠☠ki mamy naszczescie regal.
Wazne, ze maz sie stara a umiejetnosci przy Twojej pomocy nabierze.
Mój mąż jesli chodzi o gotowanie to potrafi mnie zaskoczyć daniem, ktorego nawet ja nie robilam nigdy

Katrina super
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 10:57   #674
Agatkia
Zadomowienie
 
Avatar Agatkia
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 867
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cześć, mamuśki!

Jeszcze Was dziś nie nadrabiałam. Chciałam tylko napisać, że wypiłam dziś glukozowe pyszności , oczywiście musiałam poleżeć bo było mi słabo... ALE MAM ZA SOBĄ!!

Gratki za wszystkie rozpoczęte tygodnie
__________________
Adaś- 26.09.2014

Agatkia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 10:58   #675
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

O panie teraz/doczytalam o maluszku. Tragedia. Ciary mam. :-( ani nie chce myslec.
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:01   #676
Lilotka
Zakorzenienie
 
Avatar Lilotka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez Katrina2000 Pokaż wiadomość
napiszę Wam jeszcze co spotkało moją koleżankę... była w ciąży i termin porodu był w maju, urodziła dokładnie w planowanym dniu, miała dzidziusia przy sobie 5 godz., potem zabrali go na pediatrię i już do niej nie wrócił... zmarł nikt nie potrafi jej tego wyjaśnic, podobno miał wadę wrodzoną zapalenie płuc, ale po urodzeniu dostał 10 pkt. masakra po prostu
<---- kto jeszcze nie zdążył niech nie czyta tego.

O NIE!!
Żałuje, że to przeczytałam

Wierzę, że z naszymi dziećmi będzie wszystko dobrze!!!
Musi być!!
__________________
Victor 

Paulina

Edytowane przez Lilotka
Czas edycji: 2014-06-20 o 11:24
Lilotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:06   #677
slomka
in the dark of night
 
Avatar slomka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 908
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez Katrina2000 Pokaż wiadomość
napiszę Wam jeszcze co spotkało moją koleżankę... była w ciąży i termin porodu był w maju, urodziła dokładnie w planowanym dniu, miała dzidziusia przy sobie 5 godz., potem zabrali go na pediatrię i już do niej nie wrócił... zmarł nikt nie potrafi jej tego wyjaśnic, podobno miał wadę wrodzoną zapalenie płuc, ale po urodzeniu dostał 10 pkt. masakra po prostu
ekstra, sorrrry ale mogłam tego nie czytać, weźcie takie tragiczne info piszcie na biało z uwagą przed tekstem na czerwono, zielono jakkolwiek, nie wiem, coś w stylu 'tragiczne'
__________________
Insta: holistraw
slomka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:18   #678
Lilotka
Zakorzenienie
 
Avatar Lilotka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez slomka Pokaż wiadomość
ekstra, sorrrry ale mogłam tego nie czytać, weźcie takie tragiczne info piszcie na biało z uwagą przed tekstem na czerwono, zielono jakkolwiek, nie wiem, coś w stylu 'tragiczne'
Mam takie samo odczucie,ale przeczytałam niestety.

Katrina2000 Nie chcę Cię mobbować, ale myślę że takie informacje na forum mam oczekujących na upragnione dzieciątko jest, że tak powiem niezbyt mądre... Tym bardziej, ze są tu kobiety z zagrożonymi ciążami i borykające się z nietypowymi dolegliwościami ciążowymi... A Ty nie udzielasz się zbyt często i nagle ni z gruszki ni z pietruszki piszesz taki post
__________________
Victor 

Paulina
Lilotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:26   #679
nocnyskowronek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 331
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Nocnyskowronek . Jak wybierzcie pochwal się
Cytat:
Napisane przez gosiakk23 Pokaż wiadomość
Gratki za kolejny tydzień No pochwal się nad jakimi imionkami rozprawiacie
W zasadzie zostały dwa: Liwia lub Lidia z przewagą na pierwsze Bardziej nam się podoba i choć nie wierze w takie rzeczy to zabawne, że różne znaki "na ziemi i niebie" podpowiadają nam żeby tak zadecydować
Ale drugie też ładne i bardziej pasuje do naszych założeń, które mieliśmy co do wyboru... Chcieliśmy dość rzadkie teraz i w naszym pokoleniu, ale niekoniecznie takie żeby było jedynym dzieckiem w szkole o takim imieniu - raczej z tych znanych w Polsce od dłuższego czasu i nie brzmiące obco a po prostu rzadziej nadawanych.
Pod to drugie założenie Liwia się nie bardzo łapie - choć jak dla mnie nie brzmi obco i sama jestem z tym imieniem osłuchana, bo znam dwie (jedną kobietę po 40 i jedną ledwie roczną) - co nie zmienia faktu, że raczej nie należy do imion ogólnie każdemu znanych w Polsce Ale aż tak nieznane czy oryginalne też nie jest.
Damy sobie jeszcze trochę czasu i zobaczymy, która wersja nam się lepiej osłucha
__________________
02.10.2014

Edytowane przez nocnyskowronek
Czas edycji: 2014-06-20 o 11:28
nocnyskowronek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-20, 11:28   #680
Malutka2509
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 117
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

witam Was mamuski

lecicie tak z postami, ze już nie wiem co chciałam napisać. w ogóle wydaje mi się, ze w ciąży mam sklerozę

Nowa
Ty jeszcze masz gdzie układać ubranka?? Ja też chce taki lumpek u siebie... brrr

Katrina2000
masakra.. chyba takich inf nie powinno się pisać bo ja panikara zaczne się bać.

Agatkia
za glukozę

Siasiolka, Słomka i Sweetdream Gratki za kolejny tydzień

No i więcej nie pamiętam.

Witam się w 22 tygodniu Tygodnie lecą jak szalone.. Wczoraj byłam na urodzinkach wiec naajadłam się smakołyków.
Właśnie wstałam z łóżka i myślę pójść kupić coś dla maluszka.. Obiadu dzisiaj nie robię z czystego lenistwa
__________________
Szczęśliwa żonka
Moje Serduszko
SYNUŚ


24/40
Malutka2509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:40   #681
Lilotka
Zakorzenienie
 
Avatar Lilotka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez nocnyskowronek Pokaż wiadomość
W zasadzie zostały dwa: Liwia lub Lidia z przewagą na pierwsze Bardziej nam się podoba i choć nie wierze w takie rzeczy to zabawne, że różne znaki "na ziemi i niebie" podpowiadają nam żeby tak zadecydować
Ale drugie też ładne i bardziej pasuje do naszych założeń, które mieliśmy co do wyboru... Chcieliśmy dość rzadkie teraz i w naszym pokoleniu, ale niekoniecznie takie żeby było jedynym dzieckiem w szkole o takim imieniu - raczej z tych znanych w Polsce od dłuższego czasu i nie brzmiące obco a po prostu rzadziej nadawanych.
Pod to drugie założenie Liwia się nie bardzo łapie - choć jak dla mnie nie brzmi obco i sama jestem z tym imieniem osłuchana, bo znam dwie (jedną kobietę po 40 i jedną ledwie roczną) - co nie zmienia faktu, że raczej nie należy do imion ogólnie każdemu znanych w Polsce Ale aż tak nieznane czy oryginalne też nie jest.
Damy sobie jeszcze trochę czasu i zobaczymy, która wersja nam się lepiej osłucha
Oba ładne imiona, ale też pierwsze bardziej mi się podoba mam koleżankę która ma córeczkę o tym imieniu mieszkają w Finlandii
Ma tez córkę Miriam, synów Aarona Macieja.

Właśnie Agatkia za glukozę.
__________________
Victor 

Paulina

Edytowane przez Lilotka
Czas edycji: 2014-06-20 o 11:41
Lilotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:48   #682
CoffeeMonster
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeMonster
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez nocnyskowronek Pokaż wiadomość
W zasadzie zostały dwa: Liwia lub Lidia z przewagą na pierwsze Bardziej nam się podoba i choć nie wierze w takie rzeczy to zabawne, że różne znaki "na ziemi i niebie" podpowiadają nam żeby tak zadecydować
Ale drugie też ładne i bardziej pasuje do naszych założeń, które mieliśmy co do wyboru... Chcieliśmy dość rzadkie teraz i w naszym pokoleniu, ale niekoniecznie takie żeby było jedynym dzieckiem w szkole o takim imieniu - raczej z tych znanych w Polsce od dłuższego czasu i nie brzmiące obco a po prostu rzadziej nadawanych.
Pod to drugie założenie Liwia się nie bardzo łapie - choć jak dla mnie nie brzmi obco i sama jestem z tym imieniem osłuchana, bo znam dwie (jedną kobietę po 40 i jedną ledwie roczną) - co nie zmienia faktu, że raczej nie należy do imion ogólnie każdemu znanych w Polsce Ale aż tak nieznane czy oryginalne też nie jest.
Damy sobie jeszcze trochę czasu i zobaczymy, która wersja nam się lepiej osłucha
Liwia mi się bardziej podoba Lidki kojarzą mi się jakoś tak "wiejska dziewczynka", po prostu takie znałam

Nam ostatnio ktoś podkradł imię, koleżanka z pracy TŻta nie chciała się przyznać jakie chce dać imię swojej córce, potem mówiła, że zastanwiają się nad Emmą...to mój powiedział, że my chcemy Łucję i nie ma nawet dyskusji nad innym imieniem, no i się ostatnio dowiedział jak gadał z kolegą, że dała właśnie Łucja i co najzabawniejsze teraz wszyscy mówią : "oo to chcecie dać na imię tak samo jak xxx", czyli wyszło, ze my zgapiamy od niej....
__________________
19.06.2013
13.12.13
16.12-30.12.13
Łucja 15.10.2014
Aniela29.03.2016

CoffeeMonster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:50   #683
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Ja tez panikara i czytanie strasznych historii napawa mnie strachem :-(

Agatkia brawka za glukpze, ja gdzies za ponad tydzien musze sie wybrac.

Malutka ja nie mogę przestac kupowac hihi
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:51   #684
Lilotka
Zakorzenienie
 
Avatar Lilotka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez CoffeeMonster Pokaż wiadomość
Liwia mi się bardziej podoba Lidki kojarzą mi się jakoś tak "wiejska dziewczynka", po prostu takie znałam

Nam ostatnio ktoś podkradł imię, koleżanka z pracy TŻta nie chciała się przyznać jakie chce dać imię swojej córce, potem mówiła, że zastanwiają się nad Emmą...to mój powiedział, że my chcemy Łucję i nie ma nawet dyskusji nad innym imieniem, no i się ostatnio dowiedział jak gadał z kolegą, że dała właśnie Łucja i co najzabawniejsze teraz wszyscy mówią : "oo to chcecie dać na imię tak samo jak xxx", czyli wyszło, ze my zgapiamy od niej....
o_OmG Co za
__________________
Victor 

Paulina
Lilotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:51   #685
wodaqua
Zadomowienie
 
Avatar wodaqua
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 600
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Mam podobnie... Nawet mówię, że to chyba jakaś depresja przedporodowa zamiast poporodowej... Nie mam weny do pisania, nie chce mi się leżeć, chciałabym dużo spacerować i pojechać nad morze, a tu nic z tego
Coś z tą depresją przedporodową chyba jest. Ja też się po domu smęcąco kręcę, popłakuję jaka to biedna jestem... ech..

Cytat:
Napisane przez line_87 Pokaż wiadomość
Witam po dwudniowej przerwie - oczywiście jesteście nie do nadrobienia My byliśmy całą środę na zakupach, kupiłam sukienkę na wesele i kilka rzeczy dla Maluszka. W Smyku mogłabym zamieszkać A właśnie, miała któraś z Was do czynienia z wózkiem Recaro? Myślałam, że oni produkują tylko foteliki, ale oglądaliśmy też wózek. Mi się tak średnio podoba wizualnie, ale mężowi się bardzo spodobał, bo bezpieczny, dobra firma i w ogóle.
Z wózkiem nie miałam do czynienia, ale mamy już drugi fotelik z isofixem - polecam, wprawdzie nosidełko - ten najmniejszy fotelik jest ciężki, ale jaka wygoda - wklikujesz dziecko, nie męczysz się z pasami. No i są bardzo solidne, bezpieczne, tapicerka łatwa do czyszczenia, wkładki do wyciągania w miarę dorastania dziecka. Na wózki z ciekawości spojrzę, ale Tż nic nie powiem, bo jeszcze wpadnie na dziki pomysł żeby kupić

CofeeMonster, może on się boi, że nie ma takiej wiedzy jak Ty, przecież to totalnie nowe nazewnictwo, ciuszki, opieka, kosmetyki, zdrowie, pielęgnacja, Ty już jesteś w temacie, a on to i pewnie czasu nie ma żeby sobie poczytać, popatrzeć. Ja przy pierwszym dziecku ogarnęłam raczej wszystko sama, Tż miał za zadanie znaleść wózek i fotelik - ja powiedziałam, że tego nie ruszę i będzie wstyd jak nie będzie jak dziecka ze szpitala odebrać Podziałało. My teraz siedzimy w domu i mamy czas żeby wszytko ogarnąć, mężowie zazwyczaj w pracy, a po pracy, tak jak piszesz tylko myślą żeby odpocząć i to może dlatego.
Może zabrać go do szkoły rodzenia na zajęcia o pielęgnacji, niech zobaczy jak inni ojcowie się angażują. Albo do jakichs młodych rodziców, niech zobaczy jak jest, że trzeba jednak w miarę możliwości się przygotować, że Ty też się uczysz i startujecie z tego samego poziomu.
Co do wakacji to nie możesz powiedzieć, że chcesz jechac i koniec, że to w zasadzie ostatni moment na to, żebyście skorzystali ze swobody?
Trzymaj się Kochana!

Nas wczoraj odwiedziło kuzynostwo, którym wypożyczyłam masę rzeczy po Zosi no i już część odwieźli, można zacząć odbierać chłopięce A dziewczęce chyba po porodzie wystawię na sprzedaż, ale muszę być pewna, że urodzi się chłopiec
wodaqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:51   #686
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Nocnyskowronku jak sie zdecydujecie dopisze na 1 str.

Ahhh Coffe co za kolezanka wrr.
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:55   #687
wodaqua
Zadomowienie
 
Avatar wodaqua
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 600
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez CoffeeMonster Pokaż wiadomość
Nam ostatnio ktoś podkradł imię, koleżanka z pracy TŻta nie chciała się przyznać jakie chce dać imię swojej córce, potem mówiła, że zastanwiają się nad Emmą...to mój powiedział, że my chcemy Łucję i nie ma nawet dyskusji nad innym imieniem, no i się ostatnio dowiedział jak gadał z kolegą, że dała właśnie Łucja i co najzabawniejsze teraz wszyscy mówią : "oo to chcecie dać na imię tak samo jak xxx", czyli wyszło, ze my zgapiamy od niej....
Boszzz, jak ja nienawidzę ludzi którzy nie mają własnego pomysłu, nawet na imię dla dziecka Mam jedną taką kolezankę, podejrzewam, żę nawet pomysł na ciążę ode mnie zgapiła O innych rzeczach to już nie wspomnę
wodaqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 11:55   #688
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez siasiolka Pokaż wiadomość


ja jem non stop.. teraz cwiczę silną wolę i staram sie nie obżerać tuż przed snem i w nocy.. ale jeśli nie ograniczenie to mogę żarcie wpychać 24h/dobę do ust..



Ja, Słomka i Sweetdream zaczynamy dziś 25 tydzień

lece robić ciasto na naleśniki i gofery...
Oj ja też ćwiczeń silną wolę, ale coś mi to kiepsko wychodzi . Dzisiaj pożarłam już trzy małe kanapki z pieczonym mięskiem i małym ogórkiem, drożdżówkę i dwa banany i zaczynam robić się głodna. U mnie dziś pierogi ruskie i zupa pomidorowa jak zwykle gotuje pod upodobania kulinarne dziecka.

Brawa dla wszystkich mamuś za rozpoczęte tygodnie i miesiące.
Cytat:
Napisane przez CoffeeMonster Pokaż wiadomość
Pożalę Wam się trochę...wczoraj się strasznie pożarłam z mężem, wyszło od tego, że nigdzie chyba nie pojedziemy, bo on się o mnie boi i że zawsze coś może się stać...no przykro mi się zrobiło nie powiem, bo i lekarzy wypytawalam czy ok, wyniki ok, czuję się dobrze, planowaliśmy wyjazd i on mi nagle wypadal, że nic z tego.......no i to był zapalnik.
Potem zaczęłam mu próbować wytłumaczyć, że nie chodzi o to, że wyjazd jest super hiper ważny, tylko o to, że siedzę w tych 4 ścianach, zblazowana, on przychodzi po pracy zestresowany, jedyne na co ma ochote to TV i komputer i tak sobie mija czas, który moglibyśmy wykorzystać, na to on mi mówi, że przecież nie zabrania mi wychodzić z domu, umawiać się z koleżnkam itp....taa tylko kto wyjdzie z kobietą w ciąży Wiadomo raz można na kawę się ugadać pogadać, ale poza tym to lipa, nikt nie chce słuchać za bardzo o dolegliwościach czy kompletowaniu wyprawki.
No ale idąc dalej mówię, że on się zachowuje tak jakby wszystko miało automatycznie się stać, nie interesuje się teraz kompletnie niczym, a ja nie wiem czy sobie potem sama poradzę, na porodówce ze mną być nie chce, chodzić po sklepach nie chce (tzn. jak będzie po drodze i będę chciała wejść, to pójdzie, ale żeby np. pochodzić wózki pooglądać to ma wywalone), stwierdził, że jak się dziecko urodzi to mu wszystko pokażę......czyli po prostu zwala na mnie wszystko.... Wygarnęłam mu, że czy on sobie wyobraża, że to dziecko jest najpierw moje, a potem jego No to usłyszałam, że się nie cieszę tą ciążą, i się nie cieszę wcale, że będę mamą i że on widzi, że ciąża to dla mnie koniec życia, a tak na prawdę to mi chodzi tylko o wyjazd....
To chyba normalne, że mam jakieś obawy i chciałabym trochę wsparcia?

Ja wiem, że on się cieszy, każdemu chwali, wiem też, że duuużo mi pomoże przy dziecku, ale kurcze to nie oznacza, że ja mam wszystko sama teraz ogarnąć, ale przynajmniej wiem na czym stoję, że nie mam co na niego czekać, tylko wyszstko kupić na gotowe.

Sorry, że tak Wam wywalam, ale jest mi bardzo smutno, pół nocy nie przespałam, a on się zachowuje na zasadzie: popłakala sobie, sprawy nie ma.
.
Może warto zwyczajnie na spokojnie porozmawiać, wyjaśnij co czujesz może dojdziecie do jakiegoś kompromisu.

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość

Ja/wróciłam, koło przychodni był lumpek i mam 2 zdobycze . Za 20 zl w sumie, oczywiscie sie pochwale. Po stresujących dniach to dla mnie poprawa humoru. a dzis jeszcze mamy podjechac do takiej babeczki co sprzedaje ciuszki po córci
Ale cudne ja nie widzę sensu kupowania nowych na tym etapie. Ja zaraz też się po chwale swoimi.

Cytat:
Napisane przez Katrina2000 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny, a ja się pochwalę, że od dzisiaj jestem na l4 jestem bardzo szczęśliwa, w końcu będę miała czas na kompletowanie wyprawki itd.

Cytat:
Napisane przez Katrina2000 Pokaż wiadomość
napiszę Wam jeszcze co spotkało moją koleżankę... była w ciąży i termin porodu był w maju, urodziła dokładnie w planowanym dniu, miała dzidziusia przy sobie 5 godz., potem zabrali go na pediatrię i już do niej nie wrócił... zmarł nikt nie potrafi jej tego wyjaśnic, podobno miał wadę wrodzoną zapalenie płuc, ale po urodzeniu dostał 10 pkt. masakra po prostu
Masakra mam nadzieję, że nasze maleństwa wszystkie będą zdrowe i urodzą się w terminie.
__________________
19.04.2013 r.
Staś i Michaś

Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....

Edytowane przez edytte
Czas edycji: 2014-06-20 o 11:59
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 12:04   #689
CoffeeMonster
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeMonster
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez wodaqua Pokaż wiadomość
Coś z tą depresją przedporodową chyba jest. Ja też się po domu smęcąco kręcę, popłakuję jaka to biedna jestem... ech..


Z wózkiem nie miałam do czynienia, ale mamy już drugi fotelik z isofixem - polecam, wprawdzie nosidełko - ten najmniejszy fotelik jest ciężki, ale jaka wygoda - wklikujesz dziecko, nie męczysz się z pasami. No i są bardzo solidne, bezpieczne, tapicerka łatwa do czyszczenia, wkładki do wyciągania w miarę dorastania dziecka. Na wózki z ciekawości spojrzę, ale Tż nic nie powiem, bo jeszcze wpadnie na dziki pomysł żeby kupić

CofeeMonster, może on się boi, że nie ma takiej wiedzy jak Ty, przecież to totalnie nowe nazewnictwo, ciuszki, opieka, kosmetyki, zdrowie, pielęgnacja, Ty już jesteś w temacie, a on to i pewnie czasu nie ma żeby sobie poczytać, popatrzeć. Ja przy pierwszym dziecku ogarnęłam raczej wszystko sama, Tż miał za zadanie znaleść wózek i fotelik - ja powiedziałam, że tego nie ruszę i będzie wstyd jak nie będzie jak dziecka ze szpitala odebrać Podziałało. My teraz siedzimy w domu i mamy czas żeby wszytko ogarnąć, mężowie zazwyczaj w pracy, a po pracy, tak jak piszesz tylko myślą żeby odpocząć i to może dlatego.
Może zabrać go do szkoły rodzenia na zajęcia o pielęgnacji, niech zobaczy jak inni ojcowie się angażują. Albo do jakichs młodych rodziców, niech zobaczy jak jest, że trzeba jednak w miarę możliwości się przygotować, że Ty też się uczysz i startujecie z tego samego poziomu.
Co do wakacji to nie możesz powiedzieć, że chcesz jechac i koniec, że to w zasadzie ostatni moment na to, żebyście skorzystali ze swobody?
Trzymaj się Kochana!

Nas wczoraj odwiedziło kuzynostwo, którym wypożyczyłam masę rzeczy po Zosi no i już część odwieźli, można zacząć odbierać chłopięce A dziewczęce chyba po porodzie wystawię na sprzedaż, ale muszę być pewna, że urodzi się chłopiec
No chyba masz rację, że może tak się broni przed nową sytuacja, dla niego to też pewnie stres, nie wiem jak ze szkołą rodzenia, znalazłam coś w miarę blisko domu na NFZ, chciałam zadzwonić po wakacjach, może mi się to uda wyciągnąć na jakieś spotkanie, a potem może się przekona. Tak samo do lekarza nie chciał jeździć, ale lekarz mu się spodobał to już sam goni i się dopytuje kiedy wizyta. Także chyba będzie dobrze?
Jak bym mu kazała kupić wózek i fotelik, to by kupił cokolwiek by mu wcisneli w sklepie, więc raczej odpada.

Jeśli chodzi o wakacje to sama już nie wiem, on jest przekonany, ze o te wakacje własnie mi tyko chodzi i to jest główny powód kłótni, kurcze tak się cieszyłam, że jeszcze się załapiemy i zrelaksujemy, a teraz d...... jak mamy jechać i mamy się cały czas kłócić jeśli jakaś pierdoła będzie "nie tak" i moja wina "bo ja chciałam" to ja wolę w domu posiedzieć. Niech ten problem się sam rozwiąże, bo mi się już nie chce myśleć na ten temat.

A co do imienia, to mnie to bardziej bawi. Ja tam z nimi nie pracuję, wiem tylko która to dziewczyna, ale TŻ się wkurza, bo oczywiście wyszło, że my jesteśmy zgapialscy, a koleżanka się zapiera rękami i nogami, że z tym imieniem się wiąże cała długa historia....itp, itd.
__________________
19.06.2013
13.12.13
16.12-30.12.13
Łucja 15.10.2014
Aniela29.03.2016


Edytowane przez CoffeeMonster
Czas edycji: 2014-06-20 o 12:06
CoffeeMonster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-20, 12:09   #690
Lilotka
Zakorzenienie
 
Avatar Lilotka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Piszecie, ze jecie jak szalone... Mi jakby apetyt się umormował
Jem jakoś chyba nawet mniej a może mi się wydaje??
Dzis np. od rana zjadłam miseczkę ryżu z mlekiem kulkę rafaello i ferrero, bo zostały ostatnie (dostałam w podziękowaniu za opiekę nad małym Piotrusiem) Oczywiście podzieliłam się z rodziną
Zapewne przed obiadem (gołąbki) wciągnę jeszcze ze dwa jabłka. Staram się planować co zjem, nie dopuszczam do głodu, jeśli nachodzi ochota na jakiś smakołyk to się nie hamuje. Ważę juz 59 kg obwód brzucha 93 cm
__________________
Victor 

Paulina
Lilotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-20 19:26:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.