Już wychodzą ząbki nam, Mamo popatrz siedzę sam! Mamusie XI-XII 2013 r. cz. III

[motyl03]

Ja też myślę, ze to za wcześnie, tzn. moja Ala tego nie załapałaby. Bawimy się tak jak Corka. Moja Ala ostatnio najbardziej lubi bawić się z psem, pies juz niekoniecznie. Ucieka jak widzi, ze raczkuje w jego strone
A ta zabawkę, o której mówiła Corka mozna kupić np. w Ikei, jest niedroga. Warto, bo rozwija zdolności manualne u dziecka.

Ja mam dziś załamkę...po raz kolejny przekonałam się, ze "umiesz liczyc, licz na siebie" a w pracy to tylko mam wyścig szczurów...ja jestem naiwna jak dziecko. ;( ;( ;(

[Olenka_24]

Napisane przez CorkaCzarownic

Zobaczymy jak się wszystko ułoży. Wiadomo jak jest. Ale myślę, że tak. Działka jest duża, wiec spokojnie jak mnie siostra wkurzy to nie będę jej widziała hahha

pewnie jak macie możliwość i chęci to super opcja z ta działka

Napisane przez 89Beatka

Taki gorąc u ans że Liwia spac nie chce. Nawet położyłam się z nią w pokoju u mojej mamy bo tam chłodniej, i dopóki lezałam z nią to twardo spała, jak wstałam to ona 2 minuty później już nie spała.

I znów pije piwo jakś Radling cytrynowy

Beatka u nas to samo ze spaniem w te upały. Drzemki to się skrocily do pół h i cały mokry się budzi. U nas dziś w mieszkaniu temperatura 30 stopni, aż wyć mi się chce wczorajsza noc to było coś strasznego cała nasza trójka ledwo spała a dziś jesZcze gorzej z temp niż wczoraj

Napisane przez ania_cz79

Hej dziewczyny, postanowiłam się odezwać, bardzo dawno mnie nie było, nie nadrabiam bo nawet nie wiem gdzie skończyłam. Czas szybko leci, w międzyczasie miałam ponowną przeprowadzkę do innego miasta więc wybaczcie całkowitą nieobecność.
Ponadto czekałam na instalację nowego internetu remontowałam mieszkanie i takie tam.
Byliśmy tez w Polsce kilka dni na pogrzebie mojego taty więc trochę miałam na głowie. Teraz dopiero jakoś się zebrałam.

A Mikołaj zajmuje 200 % mojego czasu.
Mały jest zdrowy, duży i ma już 5 zębów. Byliśmy na wizycie kontrolnej w środę, waga to 9830 a wys 74. Wszystko w porządku i bez zastrzeżeń

Ponadto moje dziecko trochę leniwe, nie chce mu się ani czołgać, ani nawet tyłka podnosić, ale podobno ma jeszcze czas, w poniedziałek kończy 8 miesięcy.

Jak już się odezwałam to się przy okazji zapytam o pewna sprawę.
Od urodzenia Mikołaj spał w drewnianym łóżeczku, ale teraz zastanawiam się czy nie przełożyć go do turystycznego.
Ostatnio mimo ochraniaczy wiecznie jest poobijany, przez sen macha rękami wkłada nogi w szczebelki i non stop się budzi.

Zastanawia mnie tylko to, czy będzie mu wygodnie bo łóżeczko jest mniej stabilne i tak mi się wydaje ze się rusza przy każdym jego ruchu.

Jak to wygląda u Was?

Tej nocy mały budził się chyba z 10 razy i wzięłam go do nas, ale tak mnie skopał i non stop się wiercił, że przyszło mi do głowy właśnie to że może on się obija za bardzo o te szczeble dlatego nie może spać?
Dodam tylko że w tym łóżeczku turystycznym spał może raz, i nie mogę nic na ten temat powiedzieć, chyba muszę po prostu wypróbować.

A czy dziecko jak jeszcze samo nie siada a waży prawie 10 kg to może spać na wyższym poziomie?

Zapomniałam napisać że dokładnie dwa tygodnie temu w końcu odstawiłam Małego od piersi
Nie chciał nawet patrzeć na butelkę a potem nagle mu się odwróciło i jest ok. W końcu nie budzi się na jedzenie 5 razy w nocy tylko 2 hehe. Trochę żarłok z niego.
Trochę się rozpisałam, ale jakoś tak ostatnio nie mam nawet z kim pogadać. Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki..

super że się odezwałaś! Mam nadzieję że uda Ci się pisać z nami częściej co do łóżeczka to ja też uważam że trzeba po prostu spróbować i zobaczysz jak bedzie

co do wagi to nie ma ona znaczenia jeżeli chodzi o poziom łóżeczka.

Napisane przez Kociak85

Beatka, takiej to dobrze. Piwo za piwem A ja jeszcze nie mogę... Ciekawe czy się doczekam kiedyś Co prawda karmię już mniej, ale jednak nadal...

ania, spróbuj z tym łóżeczkiem turystycznym - tylko koniecznie do niego normalny materac wsadź,a nie ten co to niby w zestawie jest a ma 3 cm grubości chyba. A nie lepiej ochraniacz do łóżeczka wsadzić?

Iga obecnie śpi, ale ogólnie ciężko jej się zasypia - to chyba przez tą duchotę. Od wczoraj jest MASAKRAAAAA! Nie ma czym oddychać. Pozamykane mam wszystkie okna, rolety w dół i niczym pustelnik siedzę, bo wyjść się nie da. Mąż jeszcze poszedł dzisiaj robić foto na weselu więc jestem sama. Byłyśmy na chwilę na balkonie w basenie i to wszystko. No,ale może koło 16-17 uda się wyjść na spacer jak zelży trochę słońce.

Wczoraj odebrałam Tulę - będziemy niedługo testować, tylko może nie przy tych upałach bo mokre będziemy obie

Kochane, w co się bawicie z dziećmi na tym etapie? Chciałam ostatnio Iguli pokazać takie rozwijające zabawy (typu żeby pokazywała na obrazku który to piesek, który kotek albo turlać piłeczkę albo żeby umiała wskazać który to klocek a która piłka). Ale ona nie zainteresowana tym co do niej mówię

Kociak u nas furorę robią klocki mula z ikei (taka wieża ukladana) kosztuje aż 7 zeta. Polecam Ci bardzo. Ukladam ja Leonowi i opisuję koloru klocków a on czeka cierpliwie aż skończę żeby zrobić bam i wszystkie rozrzucic ręką i tak w kółko- sam je bierze w łapki i ogląda. Turlamy też piłeczkę, udaje mu się już odturlac ją do mnie.

Napisane przez CorkaCzarownic

Jakoś dla mnie jest to nie niemożliwe do ogarnięcia przez takie dziecko. Czasami mam wrażenie, że te poradniki to jakieś bzdety wypisuja

Tu się zgodzę że często to wszystko jest jakby za bardzo do przodu. Tak samo z umiejętnościami które ma dziecko nabyć w określonym miesiącu.

U nas dZiś byli znajomi na grilu, bylo całkiem sympatycznie. Nie widzielismy sie z nimi od marca :p także calu dZień przy grilu i w basenie, młody się kapal chyba z 4 razy. Teraz już śpi, wypił mleko i padł jak kawka.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez motyl03

Ja też myślę, ze to za wcześnie, tzn. moja Ala tego nie załapałaby. Bawimy się tak jak Corka. Moja Ala ostatnio najbardziej lubi bawić się z psem, pies juz niekoniecznie. Ucieka jak widzi, ze raczkuje w jego strone
A ta zabawkę, o której mówiła Corka mozna kupić np. w Ikei, jest niedroga. Warto, bo rozwija zdolności manualne u dziecka.

Ja mam dziś załamkę...po raz kolejny przekonałam się, ze "umiesz liczyc, licz na siebie" a w pracy to tylko mam wyścig szczurów...ja jestem naiwna jak dziecko. ;( ;( ;(

Motyl ale pisałaś że byłaś wyjaśnić tą sytuację i było ok. Co się stało?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ryba91]

Hej hej ja tak na szybko bo mam chwile mały mi padł, a dzis przez te upały to jego druga drzemka.

Ania- SUPER ZE NAPISAŁAS. wpadaj czesciej
brawa za ząbki
A co do łózeczka- ja bym zmieniła i waga nie ma znaczenia


Córko- fajna propozycja

Kociak- mój Kacper raczej nie ogarniałby takich zabaw. bawimy sie w raczka nieboraczka, rzucamy piłką, balonem... o raczej takie prostsze zabawy

Oleńka- wszamałabym kiełbache odkąd jestem na diecie mam tak zły humor, ogolnie jakos psyuchicznie czuje sie gorzej i jak piszecie takie rzeczy to aż mnie skręca

[Olenka_24]

Ryba a co Ty jesz na tej diecie ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89Beatka]

Napisane przez Kociak85

Nie żebym chciała coś za szybko. Przeczytałam to w książce takiej z propozycjami zabaw dla niemowlaków i to co pisałam było w przedziale 6-9 i dodatkowo gdzieś na portalu o rozwoju. Że niby dzieco w tym wieku zaczyna już kumać takie rzeczy. Stąd pytam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zawsze można próbować ciekawe kiedy załapią o co chodzi w tych zwierzatkach, pewnie po skonnczeniu roczku

Napisane przez motyl03

Ja też myślę, ze to za wcześnie, tzn. moja Ala tego nie załapałaby. Bawimy się tak jak Corka. Moja Ala ostatnio najbardziej lubi bawić się z psem, pies juz niekoniecznie. Ucieka jak widzi, ze raczkuje w jego strone
A ta zabawkę, o której mówiła Corka mozna kupić np. w Ikei, jest niedroga. Warto, bo rozwija zdolności manualne u dziecka.

Ja mam dziś załamkę...po raz kolejny przekonałam się, ze "umiesz liczyc, licz na siebie" a w pracy to tylko mam wyścig szczurów...ja jestem naiwna jak dziecko. ;( ;( ;(

a cos ie dzieje?



Qrwa............... Liwia już spała i zadzwonił telefon jak nie uśnie bedziemy się do 22 bujać

[motylek1007]

Corka jak tylko masz mozliwosc to sie buduj

Maly spal ciagiem 12h, ale widze ze on potrzebuje jeszcze popoludniowej drzemki.
Obecnie juz spi.
U nas tes duchota....

Ktoras kupila tule, my tez mamy

[Olenka_24]

Co tu tak cicho ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[CorkaCzarownic]

wszyscy umierają przez upały.

Strasznie mnie po tej cesarce głowa boli,znaczy wcześniej nigdy mnie nie bolała - teraz boli co najmniej raz w tygodniu;/

[89Beatka]

Napisane przez CorkaCzarownic

wszyscy umierają przez upały.

Strasznie mnie po tej cesarce głowa boli,znaczy wcześniej nigdy mnie nie bolała - teraz boli co najmniej raz w tygodniu;/

łączysz to z cc? mnie nic a nic nie jest

[ryba91]

Napisane przez Olenka_24

Ryba a co Ty jesz na tej diecie ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ogolnie duzo, 5 posilkow- owoce, warzywa, na obiad zupa na kolacje np. ok 100g-150g ryzu z warzywami, albo rybke, na sniadanie np owsianke, chodzi o to ze ja wczesniej jadlam mega duzo np. na sniadanie 2 kromki chleba z salata, wedlina ogor pomidor i rzodkiw, obiad 4 -5 klusek slaskich, schaba i meeeeeeeeeeeega duzo surówek, np. coleslawa... chodzi o to ze musze zmniejszc sobie zoladek,

Napisane przez CorkaCzarownic

wszyscy umierają przez upały.

Strasznie mnie po tej cesarce głowa boli,znaczy wcześniej nigdy mnie nie bolała - teraz boli co najmniej raz w tygodniu;/

czemu po cc?? moze inny powod ?


wrocilismyz wieczornego spaceru, gdyby nie komary to ubóstwialabym je tak jakzimą

pojechalam dzi z siostrą do praktikera po pręty i mislysmy kupic 4 po pol metra, ale nie bylo, wiec wzielysmy 2 po metrze, no i chcielismy je przeciąć, gosc z dzailu mowi ze za kasami mozna przeciac... ok idziemy, zaplacone a tam stoisko z dwIEma recznymi pilami do drewna ide do pok i pytam czy nam ktos pomoze to przeciac albo da odpowiedni sprzęt wiec babka rzekla ze zadzwoni i mamy czekac... po 15 minutach podchodzi ochroniarz ..."musza sobie same Panie radzic"......... NIE LUBIE TEGO SKLEPU....

[CorkaCzarownic]

Łączę to z cc, ponieważ ponoć ból głowy jest wynikiem za szybkiego wstania po zzo. Znajoma ma tak samo. Zresztą zaczęły się po cc, wiec z tym je łącze

[motylek1007]

Napisane przez CorkaCzarownic

Łączę to z cc, ponieważ ponoć ból głowy jest wynikiem za szybkiego wstania po zzo. Znajoma ma tak samo. Zresztą zaczęły się po cc, wiec z tym je łącze

i to już tak zostanie Ci na zawsze?

u nas już na dworze skwar, byłam z psami i dyszą

[CorkaCzarownic]

No nie wiem czy zostaną na zawsze jak na razie mam je 8msc

[ryba91]

Napisane przez CorkaCzarownic

Łączę to z cc, ponieważ ponoć ból głowy jest wynikiem za szybkiego wstania po zzo. Znajoma ma tak samo. Zresztą zaczęły się po cc, wiec z tym je łącze

pierwsze slysze, ale to ile h to jest
zawczesnie..?

[magda_zp]

Napisane przez CorkaCzarownic

Łączę to z cc, ponieważ ponoć ból głowy jest wynikiem za szybkiego wstania po zzo. Znajoma ma tak samo. Zresztą zaczęły się po cc, wiec z tym je łącze

a ile po zzo wstałaś? może nie samo wstanie, a podniesienie głowy za wcześnie, mimo wszystko długo Ci się utrzymuje ten ból, oby szybko przeszedł, ja do niedawna miałam różne dziwne bolące "miejsca" po cc, ale wszystko ustąpiło, akurat problemów z bólem głowy nie miałam

[CorkaCzarownic]

5h po cesarce, a głowę na bank szybciej kilka razy, bo pamiętam ze się zapomniałam... I tak się bujam z bólem glowy

[motylek1007]

Teraz jeszcze bardziej boje sie cc

[ryba91]

Napisane przez motylek1007

Teraz jeszcze bardziej boje sie cc

ee tam nie ma sie co bać tzn. wiadomo ze boli i mogą być większe powiklanie ale przy dobrej opiece medycznej bym sie nie martwiła

Narzekałam ze ja musiałam wczesniej wstać,cewnik miałam moze z dobe bo wyrwałam wiec musiałam juz do kibelka chodzić ale wyszło mi to na dobre, laska co wstała 5 dnia!!!! po cc nie umiała sobie butów załozyc przy wyjściu, ani zejść po schodach a ja latałam jak głupia. Choć nie ukrywam przez pierwszy dzien klnęłam jak szewc.

U nas już 30 stopni

[CorkaCzarownic]

Eeeeee nie no, nie ma się co bać, są gorsze rzeczy po cc niż ból głowy :d ale i tak wolałabym kolejne cc niż naturalny

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

U nas tez jakiś milion a mnie dalej łeb Pobolewa.

[motylek1007]

Mimo wszystko panicznie boje sie cc, ale mam nadzieje ze nie spotka mnie to juz w zyciu (male szanse ku temu).
Czy wasze dzieciaczki tez sa anty do nakrywania czymkolwiek?

[Anoula]

Napisane przez motylek1007

Mimo wszystko panicznie boje sie cc, ale mam nadzieje ze nie spotka mnie to juz w zyciu (male szanse ku temu).
Czy wasze dzieciaczki tez sa anty do nakrywania czymkolwiek?

odkrywa się zawsze, ale teraz zasypia przytula do kocyka hehe

[magda_zp]

Napisane przez ryba91

ee tam nie ma sie co bać tzn. wiadomo ze boli i mogą być większe powiklanie ale przy dobrej opiece medycznej bym sie nie martwiła

Narzekałam ze ja musiałam wczesniej wstać,cewnik miałam moze z dobe bo wyrwałam wiec musiałam juz do kibelka chodzić ale wyszło mi to na dobre, laska co wstała 5 dnia!!!! po cc nie umiała sobie butów załozyc przy wyjściu, ani zejść po schodach a ja latałam jak głupia. Choć nie ukrywam przez pierwszy dzien klnęłam jak szewc.

U nas już 30 stopni

ja wstałam po 15 godzinach, cewnik co prawda miałam do drugiej doby, ale wstawałam już do Małego, a jak wstałam to się nie kładłam, bo mnie najbardziej bolało przy wstawaniu, problem z założeniem butów przy wyjściu (po 3 dniach) miałam, ale już powoli się mogłam schylac, mąż mi leginsy co prawda pomógł założyc, ale potem z dnia na dzień było lepiej i nie wspominam tego źle, tego bólu już nie pamiętam, a skurcze bardzo wyraźnie do tej pory - tego się nie zapomina z resztą u mnie dziwna sprawa, bo kiedyś na badaniach do pracy neurolog mi powiedział, że mam taką budowę ciała (coś z miednicą), że będę miała problem urodzic naturalnie dziecko i to jakby się potwierdziło, a wtedy się z niego śmiałam

[89Beatka]

Napisane przez CorkaCzarownic

Łączę to z cc, ponieważ ponoć ból głowy jest wynikiem za szybkiego wstania po zzo. Znajoma ma tak samo. Zresztą zaczęły się po cc, wiec z tym je łącze

Napisane przez CorkaCzarownic

5h po cesarce, a głowę na bank szybciej kilka razy, bo pamiętam ze się zapomniałam... I tak się bujam z bólem glowy

szybko wstałaś, ja dopiero po 12 h moglam na łóżku siąśc a po 24 wstałan na nogi


Ale gorąc. Liwka usypia właśnie
Umyłam właśnie glowe i załozyłam maseczkę i mam zieloną twarz

[gabrysiaczek19]

Magda może tylozgiecie macicy ja mam trochę sercowata macice

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89Beatka]

Ja tam każdą ciązę mogę mieć rozwiązywaną przez cc Porodu naturalnego się boję

ale zanim zajdę w kolejną to miną lata

[gabrysiaczek19]

Ja już raczej ostatnie (i pierwsze) dziecko ale jakbym zmieniła zdanie to już za nic bym nie chciała naturalnego raz przeżyłam i wystarcZy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[CorkaCzarownic]

Napisane przez magda_zp

ja wstałam po 15 godzinach, cewnik co prawda miałam do drugiej doby, ale wstawałam już do Małego, a jak wstałam to się nie kładłam, bo mnie najbardziej bolało przy wstawaniu, problem z założeniem butów przy wyjściu (po 3 dniach) miałam, ale już powoli się mogłam schylac, mąż mi leginsy co prawda pomógł założyc, ale potem z dnia na dzień było lepiej i nie wspominam tego źle, tego bólu już nie pamiętam, a skurcze bardzo wyraźnie do tej pory - tego się nie zapomina z resztą u mnie dziwna sprawa, bo kiedyś na badaniach do pracy neurolog mi powiedział, że mam taką budowę ciała (coś z miednicą), że będę miała problem urodzic naturalnie dziecko i to jakby się potwierdziło, a wtedy się z niego śmiałam

Ja bym w życiu butów po 3 dniach nie założyła ahahhahajahahh wgl jak sobie przypomnę jak wyglądałam jak wychodziłam ze szpitala to hahhahahah... Spodnie dresowe podciagniete pod cycki, buty ledwo wcisnelam, Haha cyrk na kółkach. I szłam zgieta, bo nie mogłam się wyprostować :p a dzisiaj cesarki nie pamiętam już, blizny prawie prawie nir widać, tak zblakla tylko 22 kg na plusie widać...

Napisane przez 89Beatka

szybko wstałaś, ja dopiero po 12 h moglam na łóżku siąśc a po 24 wstałan na nogi


Ale gorąc. Liwka usypia właśnie
Umyłam właśnie glowe i załozyłam maseczkę i mam zieloną twarz

No szybko mi kazali właśnie a wtedy głupia byłam, teraz bym leżała jeszcze...

[89Beatka]

Napisane przez gabrysiaczek19

Ja już raczej ostatnie (i pierwsze) dziecko ale jakbym zmieniła zdanie to już za nic bym nie chciała naturalnego raz przeżyłam i wystarcZy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zawsze chciałaś jedno? czy życie po 8 miesiącach to zweryfikowało bo i tak może być

Ja to bym chciała jeszcze mieć dzieci aaaaaaaale jakbym mogła wybrać to same dziewczynki bym chciała

Ale to jakiś plan na nastepne 15 lat

[gabrysiaczek19]

Beatka już jak byłam w ciąży myślałam że będzie jedno mogę wymienić różne pojedyncZe korzyści ale jedną z nich jest to że ja jeżdżę konno prawie 10 lat naprawdę cieszyłam się ciąża ale nie mogłam jeździć i też chciałabym zapewnić mojej Laurze wszystko. Może kiedyś zastanowię się Ale nie jestem z tych ludZi którzy są przekonani że musi być więcej niż jedno narazie planuje kupić konia a drugie dziecko - nie wiem może mi się odmieni )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ryba91]

nawiazujac do konia to acper dzis pierwsz raz siadl na kucyka ale szok i trach mial w czkach;p szybko zeszlidmy ;d