Fitness Blender - kto ćwiczy - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-04-13, 14:13   #661
Katalonkaaa
Zadomowienie
 
Avatar Katalonkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 767
GG do Katalonkaaa
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez coccinelle_88 Pokaż wiadomość
Wybralam runde 5, bo jest najnowsza wiec najbardziej na te chwile optymalna- fb przy tworzeniu swoich programow biora pod uwage sugestie cwiczacych i korzystajacych z ich programow. Wiec runda 1 to byly takie pierwsze koty za ploty, dzialanie intuicyjne, natomiast 5 jest wypadkowa dlugiego ich doswiadczenia i opinii ponad miliona subskrybentow na yt. I faktycznie, cwiczy mi sie ja duuuuuzo lepiej jest bardziej przemyslana, i madrzej zmontowana niz 1
Jak skoncze cwiczyc 5, a do tego momentu nie bedzie "6", to zamowie "4" potem "3". A potem pewnie "2", chociaz na pewno bedzie podobna do 1, wiec srednio mi sie spodoba

To znaczy w rundzie 5 tez sa powtorzenia, nie myslcie se, ze to bajka
Z tym, ze dla przykladu:
Runda 1 wygladala tak:
Rozgrzewka, cwiczenia ABCDEFGHIJ, ABCDEFGHIJ, ABCDEFGHIJ, cool down
A Runda 5 wyglada tak:
Rozgrzewka, cwiczenia ABAB, CDCD, EFEF, GHGH, IJIJ, cool down.

Mnie odpowiada opcja ostatnia lepiej sie cwiczy po prostu.

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Dodam jeszcze cos- dziewczyny, moja dupa nigdy nie wygladala lepiej, niz teraz, po tych 11 tyg z fb. Najchetniej wkleilabym tutaj jej fotę, by sie pochwalic (ale nie zrobię tego, bo sie wstydzę)- mimo tego, ze jest na niej sporo tluszczu to jest uniesiona, ladnie zaokraglona i po bokach- TWARDA!- nogi patrzac od tylu wydaja sie dluzsze, bo nie wisza na niej obwisle poslady

Druga sprawa- duuuzo osob zauwazylo, ze mam wieksze cycki (tzn rozmiar sie nie zmienil, ale poszly bardziej "do przodu", przez co optycznie wydaja sie wieksze) wynika to pewnie z teog, ze rozbudowaly mi sie miesnie podcyckowe, czyli po prostu klata, przez co wydaja sie wieksze- dla mnie to nie jest plus, bo i bez tego mam miseczke E, ale sadze, ze dla podczytujacych temat taka informacja moze byc cenna

Po trzecie- plecy. Sa szersze, ale jest na nich spoooooro mniej tluszczu, i sa po prostu- piekne. Mam kreche posrodku, uwydatnily sie lopatki, i porobily na nich takie urocze doleczki, ktore sa po prostu wynikiem miesni, ktore sie wylonily spod tluszczu tragedia zaczyna sie na wysokosci pasa- bo tutaj nadal sa boczki, ale tak mysle, ze jesli przypilnuje diety, to bede dziewczyny naprawde ladnie zbudowana

Jesli ktos sie waha- smialo zabierajcie sie za 8 tygodniowce. Bo naprawde warto
Nie jest to moze program, ktory natychmiastowo spali wam tluszcz niczym insanity, ale przy odrobinie wytrwalosci- pomoze wyrzezbic pieknie cialo
Pogrubione - FB powinni Cię zatrudnić do działu reklamy Przez Ciebie nie mogę się doczekać powrotu z krótkiego urlopu, bo chciałabym już zacząć ćwiczyć zgodnie z planem

Jeśli chodzi o moje wymiary to mam je wpisane w podpisie- dla mnie są ok, gorzej z jakością mojego ciała bo mam bardzo dużo cellulitu, no i w udzie aż 63cm i opornie to schodzi, czasem wydaje mi się że mam obrzęk lipidowy bo na fotkach w necie wygląda to podobnie :/ np jak tu http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...d=0CEoQMygVMBU
Katalonkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-13, 18:54   #662
manos
Raczkowanie
 
Avatar manos
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 39
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Ja tez mam taki cellulit jak na zdjęciu. Tzn po 2 miesiącach ćwiczeń mam taki, bo wcześniej był gorszy. Moim największym kompleksem jest pupa. Mam okropne bryczesy i po bokach pośladków zapadniete mięśnie. Kurcze mam nadzieje, ze z czasem uda mi się ładnie wymodelowac pośladki.

No ja zaczęłam ćwiczyć z fb przez opisy concinelle_88. Jej relacja po dokończeniu rundy 1 utwierdzila mnie w wyborze programu treningowego.
manos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-13, 23:02   #663
coccinelle_88
Rozeznanie
 
Avatar coccinelle_88
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 609
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez Katalonkaaa Pokaż wiadomość
Pogrubione - FB powinni Cię zatrudnić do działu reklamy Przez Ciebie nie mogę się doczekać powrotu z krótkiego urlopu, bo chciałabym już zacząć ćwiczyć zgodnie z planem

Jeśli chodzi o moje wymiary to mam je wpisane w podpisie- dla mnie są ok, gorzej z jakością mojego ciała bo mam bardzo dużo cellulitu, no i w udzie aż 63cm i opornie to schodzi, czasem wydaje mi się że mam obrzęk lipidowy bo na fotkach w necie wygląda to podobnie :/ np jak tu http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...d=0CEoQMygVMBU
HAHAHA napisze do nich i upomne sie o profity z okazji tego, iz naganiam im biznes reklamowaniem wlasnego zadka na popularnym forum kobiecym w Pl
Widze wymiary, ale wiesz- czasem ktoś ma 70cm tluszczu w pasie i wyglada jak Pan Boczek, a czasem ma 70 i nazywa sie np Serena Williams nie wiem co tam chowasz pod skora- tluszcz, czy miesnie
Ooooooooj tam oj tam- chyba kazda z nas ma tutaj dupę podobna do tej 1 ja taka mialam przed fb- teraz sie polepszyla, no ale nie jest to efekt jak po prawej ale sklamalabym, gdybym powiedziala ze cwiczenia nic mi nie daly. Bo dały i to sporo.
Szczegolnie fb kladzie duzy nacisk- i to doslownie- na kuper- co zreszta widac po Kelli taka z niej chudzinka, a tylek widac z daleka

Cytat:
Napisane przez manos Pokaż wiadomość
Ja tez mam taki cellulit jak na zdjęciu. Tzn po 2 miesiącach ćwiczeń mam taki, bo wcześniej był gorszy. Moim największym kompleksem jest pupa. Mam okropne bryczesy i po bokach pośladków zapadniete mięśnie. Kurcze mam nadzieje, ze z czasem uda mi się ładnie wymodelowac pośladki.

No ja zaczęłam ćwiczyć z fb przez opisy concinelle_88. Jej relacja po dokończeniu rundy 1 utwierdzila mnie w wyborze programu treningowego.
HAHAHA, ubawilo mnie to drugie zdanie
Ja tez mialam takie zapadniete miesnie na tylku, moja dupa wygladala przez to mesko w tamtym roku zaczelam z tym walczyc wyzwaniem 30dniowym squatowym, a potem kolejne 30 dni, tylko sumo squatow, ktore sa lepsze od tych tradycyjnych, bo nie rozbudowuja tak bardzo jak te tradycyjne miesni po bokach ud. I moj tylek po tych 2 miechach zmienil swoje oblicze, no a teraz, od stycznia pracuje nad nim z fb i jest jeszcze lepiej. Mam slodki tylek, ktory juz mniej sie "na dole" usmiecha, co z kolei wywoluje ten usmiech na mojej twarzy, czyli tam, gdzie do cholery ma byc!!!!!!!
Nawet nie wiesz, jak bardzo ciesza mnie takie slowa okropnie sie ciesze, ze zachecilam Cie do cwiczen

A u mnie dzis dzien 18 wyzwania. I superowe cardio, stosunkowo malo meczace, nie spala ogromnej ilosci kcal, ale mysle, ze jest w sam raz na leniwy dzien, lub podczas Rundy 1 8-tyg wyzwnia na dzien opcjonalnego cardio
Jutro znow plan cwiczen na tylek wedlug rozpiski. Can't wait
__________________
Ćwiczę z Fitness Blender!
coccinelle_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-14, 12:09   #664
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez coccinelle_88 Pokaż wiadomość
Wybralam runde 5, bo jest najnowsza wiec najbardziej na te chwile optymalna- fb przy tworzeniu swoich programow biora pod uwage sugestie cwiczacych i korzystajacych z ich programow. Wiec runda 1 to byly takie pierwsze koty za ploty, dzialanie intuicyjne, natomiast 5 jest wypadkowa dlugiego ich doswiadczenia i opinii ponad miliona subskrybentow na yt. I faktycznie, cwiczy mi sie ja duuuuuzo lepiej jest bardziej przemyslana, i madrzej zmontowana niz 1
Jak skoncze cwiczyc 5, a do tego momentu nie bedzie "6", to zamowie "4" potem "3". A potem pewnie "2", chociaz na pewno bedzie podobna do 1, wiec srednio mi sie spodoba

To znaczy w rundzie 5 tez sa powtorzenia, nie myslcie se, ze to bajka
Z tym, ze dla przykladu:
Runda 1 wygladala tak:
Rozgrzewka, cwiczenia ABCDEFGHIJ, ABCDEFGHIJ, ABCDEFGHIJ, cool down
A Runda 5 wyglada tak:
Rozgrzewka, cwiczenia ABAB, CDCD, EFEF, GHGH, IJIJ, cool down.

Mnie odpowiada opcja ostatnia lepiej sie cwiczy po prostu.

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Dodam jeszcze cos- dziewczyny, moja dupa nigdy nie wygladala lepiej, niz teraz, po tych 11 tyg z fb. Najchetniej wkleilabym tutaj jej fotę, by sie pochwalic (ale nie zrobię tego, bo sie wstydzę)- mimo tego, ze jest na niej sporo tluszczu to jest uniesiona, ladnie zaokraglona i po bokach- TWARDA!- nogi patrzac od tylu wydaja sie dluzsze, bo nie wisza na niej obwisle poslady

Druga sprawa- duuuzo osob zauwazylo, ze mam wieksze cycki (tzn rozmiar sie nie zmienil, ale poszly bardziej "do przodu", przez co optycznie wydaja sie wieksze) wynika to pewnie z teog, ze rozbudowaly mi sie miesnie podcyckowe, czyli po prostu klata, przez co wydaja sie wieksze- dla mnie to nie jest plus, bo i bez tego mam miseczke E, ale sadze, ze dla podczytujacych temat taka informacja moze byc cenna

Po trzecie- plecy. Sa szersze, ale jest na nich spoooooro mniej tluszczu, i sa po prostu- piekne. Mam kreche posrodku, uwydatnily sie lopatki, i porobily na nich takie urocze doleczki, ktore sa po prostu wynikiem miesni, ktore sie wylonily spod tluszczu tragedia zaczyna sie na wysokosci pasa- bo tutaj nadal sa boczki, ale tak mysle, ze jesli przypilnuje diety, to bede dziewczyny naprawde ladnie zbudowana

Jesli ktos sie waha- smialo zabierajcie sie za 8 tygodniowce. Bo naprawde warto
Nie jest to moze program, ktory natychmiastowo spali wam tluszcz niczym insanity, ale przy odrobinie wytrwalosci- pomoze wyrzezbic pieknie cialo

Podsumujmy decydujac sie na zakup tego programu treningowego wybierasz sobie rundy? 5 jest najnowsza i najbardziej urozmaicona, tak? Ale tak mysle luzno teraz i moze byc tez tak , ze skoro rund jest od 1-5 to po 1 trzeba wybrac 2 pozniej 3 i dojsc do piatej. Jezeli to jest trening prpgresywny to kazda kolejna runda bedzie przygotwywac do nastepnej, moze dlatego tak ciezko Ci wykonywac niektore treningi w tej rundzie 5? Bo przeskoczylas z 1 do5. Szkoda, ze nie mozna porownac tych treningow miedzy soba, wtedy by bylo wiadomo

W sumie zastanawiam sie nad tym programem, ale kurde ze mna jest tak, ze jak nie bede miala jakiegos przyrzadu do cwiczen tego kettla chociazby to bede sie zniechecac do dalszych cwiczen, ze nie wykonuje ich tak jak nakazuja Juz wczoraj bylam zla , ze nie mam hantli z prawdziwego zdarzenia, tylko te polkologramowe i obciazniki A z obciaznikami nie moglam wykonac poprawnie danego cwiczenia

Co do poprawy wygladu posladkow to w pelni popieram - po pierwszych tygodniach z FB rowniez zauwazylam poprawe w tym zakresie, mimo ze nie robilam cwiczen silowych na te partie. Moim zdaniem te treningi z FB dosc mocno modeluja tyly i ogolnie nogi i posladki, ale to nie dziwi borac pod uwage ilosc cwiczen angazujace akurat te partie.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-14, 19:07   #665
minthema
Zakorzenienie
 
Avatar minthema
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 358
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Co do poprawy wygladu posladkow to w pelni popieram - po pierwszych tygodniach z FB rowniez zauwazylam poprawe w tym zakresie, mimo ze nie robilam cwiczen silowych na te partie. Moim zdaniem te treningi z FB dosc mocno modeluja tyly i ogolnie nogi i posladki, ale to nie dziwi borac pod uwage ilosc cwiczen angazujace akurat te partie.
Fakt, w takich HIITach prawie każde ćwiczenie angażuje nogi i tyłek w mniejszym lub większym stopniu, zawsze jakiś ukryty squat, burpee czy wykrok
__________________
Working out
is your drug
get addicted.

minthema jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-14, 22:57   #666
coccinelle_88
Rozeznanie
 
Avatar coccinelle_88
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 609
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Podsumujmy decydujac sie na zakup tego programu treningowego wybierasz sobie rundy? 5 jest najnowsza i najbardziej urozmaicona, tak? Ale tak mysle luzno teraz i moze byc tez tak , ze skoro rund jest od 1-5 to po 1 trzeba wybrac 2 pozniej 3 i dojsc do piatej. Jezeli to jest trening prpgresywny to kazda kolejna runda bedzie przygotwywac do nastepnej, moze dlatego tak ciezko Ci wykonywac niektore treningi w tej rundzie 5? Bo przeskoczylas z 1 do5. Szkoda, ze nie mozna porownac tych treningow miedzy soba, wtedy by bylo wiadomo
Tak! Rund 8-tygodniowych jest poki co 5. Spojrz prosze.
1 jest wklejona w pdf-ie na pierwszej stronie tego watku, ja zdecydowalam sie zakupic 5, czyli ostatnia z osmiotygodniowcow.
Tak, 5 jest najnowsza, i jak dla mnie (czyliu w porownaniu z Runda 1) MEGA urozmaicona
W pdfie rundy 5 jest napisane, ze jest ona progresywnym 8tygodniowcem. Ona sama- a nie calosc czyli 5 programow. One sa raczej podobnej trudnosci, i kazdy z nich jest jak przypuszczam progresywny. Ale nie wydaje mi sie, by 5 byla trudniejsza od 1, przynajmniej poki co....
I to nie jest tak, ze 5 sprawia mi trudnosc- po prostu 2 tygodnie temu zlapalam jakas niechec do cwiczen w ogole- a nie przez wzglad na to, ze nie moge im podolac, bo tak nie jest na szczescie to jzu przeszlosc, i teraz znow cwicze z przyjemnoscia sadze, ze byla to "wina" przesilenia wiosennego

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
W sumie zastanawiam sie nad tym programem, ale kurde ze mna jest tak, ze jak nie bede miala jakiegos przyrzadu do cwiczen tego kettla chociazby to bede sie zniechecac do dalszych cwiczen, ze nie wykonuje ich tak jak nakazuja Juz wczoraj bylam zla , ze nie mam hantli z prawdziwego zdarzenia, tylko te polkologramowe i obciazniki A z obciaznikami nie moglam wykonac poprawnie danego cwiczenia

Co do poprawy wygladu posladkow to w pelni popieram - po pierwszych tygodniach z FB rowniez zauwazylam poprawe w tym zakresie, mimo ze nie robilam cwiczen silowych na te partie. Moim zdaniem te treningi z FB dosc mocno modeluja tyly i ogolnie nogi i posladki, ale to nie dziwi borac pod uwage ilosc cwiczen angazujace akurat te partie.
Jak nie sprobujesz, to sie nie dowiesz czy bedziesz sie zniechecac czy nie
A co Ci zalezy sprobowac? przeciez to nic nie kosztuje
No dobra, kosztuje 10$ ale to i tak niewielkie ryzyko moim zdaniem
Ja nie mam ani kettla, ani ciezarkow, ktore juz powinnam nabyc (cos powyzej 4kg-10kg w lapę). A jednak jakos juz przeszlam pierwsze 8 tygodni, potem kolejne 2 na programach tygodniowych, i teraz jestem w 4 tygodniu kolejnego wyzwaznia. To juz ponad 3 miesiace!!!! I jakos kurna daje rade wierz mi, ze nawet nie majac takiego sprzetu efekty SĄ. I to naprawde zadowalajace

Cytat:
Napisane przez minthema Pokaż wiadomość
Fakt, w takich HIITach prawie każde ćwiczenie angażuje nogi i tyłek w mniejszym lub większym stopniu, zawsze jakiś ukryty squat, burpee czy wykrok
I nie tylko w hiitach. We wszystkim
Ja dzis cwiczylam to, i to jest trening generaleni silowy- na pierwszy rzut wygladajacy na solidny trening rak. A tak naprawde jest oczywiscie treningiem na dupe nawet potem, podczas kolejnego z rozpisce na dzis treningu na abs podczas wyciskania hantli w pozycji lezacej ponad glowe kazali podniesc dupę. Wszedzie ja wcisna, nawet do cool down i dobrze, kurde!

Wiec ja dzis jestem jak juz wspominalam po 19 dniu wyzwania. Jutro nieco ponad 30 min cardio w planie, a pojutrze, tysiak no ciekawe czy dozyje piatku.
Po dzisiejszej prawie godzinie czulam niedosyt- mialam ochote jeszcze na jakis cardio-hiit, byla pewne propozycja w extra credit burn, ale niestety byla to kombinacja pajacykow, mount.climb. i jumping squatsow
W formie piramidy to tylko 7 minut, ale stwierdzilam, ze sorry, ale nie dam rady. Tak wiec ide spac niespelniona cwiczeniowo

Tak przy okazji- chcialam se kupic taki fajne ciezary z regulowanym obciazeniem; takie, ktorzych uzywaja K&D. Popatrzylam, wgooglałam a tu..... kurde, komplet dwoch sztuk..... 2300zl, najtansze z podobnych ...1200 mysle se, chyba cos zle kliknelam, ale nie. Dziewczyny, zalamka
__________________
Ćwiczę z Fitness Blender!
coccinelle_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-15, 08:38   #667
minthema
Zakorzenienie
 
Avatar minthema
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 358
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez coccinelle_88 Pokaż wiadomość
I nie tylko w hiitach. We wszystkim
Ja dzis cwiczylam to, i to jest trening generaleni silowy- na pierwszy rzut wygladajacy na solidny trening rak. A tak naprawde jest oczywiscie treningiem na dupe nawet potem, podczas kolejnego z rozpisce na dzis treningu na abs podczas wyciskania hantli w pozycji lezacej ponad glowe kazali podniesc dupę. Wszedzie ja wcisna, nawet do cool down i dobrze, kurde!


Tak przy okazji- chcialam se kupic taki fajne ciezary z regulowanym obciazeniem; takie, ktorzych uzywaja K&D. Popatrzylam, wgooglałam a tu..... kurde, komplet dwoch sztuk..... 2300zl, najtansze z podobnych ...1200 mysle se, chyba cos zle kliknelam, ale nie. Dziewczyny, zalamka
No wiem, wspomniałam o HIITach bo najczęściej je właśnie ćwiczę.
Ale jednak w tytule ma "Butt and thigh workout" Dobrze, że wszędzie wcisną tyłek, jasne Aczkolwiek potrafi to być frustrujące, ostatnio chciałam zrobić lżejszy dzień, zaplanowałam 10 minutowy trening na ramiona z obciążeniem po 4,5kg/hantel, do tego tiffoczki i chciałam jakieś cardio. Takie właśnie nieangażujące w dużym stopniu w mięśni, coś żeby porzucać kończynami ale i zmachać się, spocić. No to pomyślałam o tym waszym ulubionym 37 minutowym cardio, pobieżnie przeleciałam przez spis ćwiczeń ale pomyślałam, no jakie ćwiczenia mogą dać do cardio, pewnie pajacyki i właśnie takie mówię, machanie kończynami. Squats w rozgrzewce mnie zdziwiło, a jak potem doszły wykroki i ćwiczenia na brzuch to załamałam ręce Nie był to ciężki trening, był bardzo lekki ale no spodziewałam się czegoś innego, bardziej dynamicznego a zostawiającego mięśnie w miarę w spokoju. Tak to jest jak się nie czyta spisu ćwiczeń tylko przelatuje wzrokiem


Noooo, ja też patrzyłam na Power Block, pomyślałam, że to świetna opcja i musi wychodzić taniej bo jest tyle obciążeń w jednym. Nic bardziej mylnego W ogóle się nie opłaca. Ale nadal plusem jest to, że zajmują mało miejsca i można szybko w trakcie ćwiczenia zmienić obciążenie. A nie rozmontowywać cały hantel/hantle żeby dodać po 2kg
Jak już kiedyś będę miała ten wymarzony dom z chłopakiem z naszą wymarzoną siłownią to sobie kupimy dwa takie zestawy, o
__________________
Working out
is your drug
get addicted.


Edytowane przez minthema
Czas edycji: 2015-04-15 o 08:39
minthema jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-04-15, 09:46   #668
manos
Raczkowanie
 
Avatar manos
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 39
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Tez oglądałam te power blocki ale cena narazie dla mnie zaporowa.

U mnie dzisiaj kickboxing. No cóż bokserem to ja na razie nie zostanę 😀 Wyszły mi jakieś nieskoordynowane wymachy rąk I nóg. Może kiedyś będzie lepiej. Wczoraj zaczęłam miesięczne wyzwanie z przysiadami. Powinnam je skończyć razem z programem, potem kupię 4 tygodniowy program na uda I pośladki.
manos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-15, 09:48   #669
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez coccinelle_88 Pokaż wiadomość
Tak! Rund 8-tygodniowych jest poki co 5. Spojrz prosze.
1 jest wklejona w pdf-ie na pierwszej stronie tego watku, ja zdecydowalam sie zakupic 5, czyli ostatnia z osmiotygodniowcow.
Tak, 5 jest najnowsza, i jak dla mnie (czyliu w porownaniu z Runda 1) MEGA urozmaicona
W pdfie rundy 5 jest napisane, ze jest ona progresywnym 8tygodniowcem. Ona sama- a nie calosc czyli 5 programow. One sa raczej podobnej trudnosci, i kazdy z nich jest jak przypuszczam progresywny. Ale nie wydaje mi sie, by 5 byla trudniejsza od 1, przynajmniej poki co....
I to nie jest tak, ze 5 sprawia mi trudnosc- po prostu 2 tygodnie temu zlapalam jakas niechec do cwiczen w ogole- a nie przez wzglad na to, ze nie moge im podolac, bo tak nie jest na szczescie to jzu przeszlosc, i teraz znow cwicze z przyjemnoscia sadze, ze byla to "wina" przesilenia wiosennego



Jak nie sprobujesz, to sie nie dowiesz czy bedziesz sie zniechecac czy nie
A co Ci zalezy sprobowac? przeciez to nic nie kosztuje
No dobra, kosztuje 10$ ale to i tak niewielkie ryzyko moim zdaniem
Ja nie mam ani kettla, ani ciezarkow, ktore juz powinnam nabyc (cos powyzej 4kg-10kg w lapę). A jednak jakos juz przeszlam pierwsze 8 tygodni, potem kolejne 2 na programach tygodniowych, i teraz jestem w 4 tygodniu kolejnego wyzwaznia. To juz ponad 3 miesiace!!!! I jakos kurna daje rade wierz mi, ze nawet nie majac takiego sprzetu efekty SĄ. I to naprawde zadowalajace



I nie tylko w hiitach. We wszystkim
Ja dzis cwiczylam to, i to jest trening generaleni silowy- na pierwszy rzut wygladajacy na solidny trening rak. A tak naprawde jest oczywiscie treningiem na dupe nawet potem, podczas kolejnego z rozpisce na dzis treningu na abs podczas wyciskania hantli w pozycji lezacej ponad glowe kazali podniesc dupę. Wszedzie ja wcisna, nawet do cool down i dobrze, kurde!

Wiec ja dzis jestem jak juz wspominalam po 19 dniu wyzwania. Jutro nieco ponad 30 min cardio w planie, a pojutrze, tysiak no ciekawe czy dozyje piatku.
Po dzisiejszej prawie godzinie czulam niedosyt- mialam ochote jeszcze na jakis cardio-hiit, byla pewne propozycja w extra credit burn, ale niestety byla to kombinacja pajacykow, mount.climb. i jumping squatsow
W formie piramidy to tylko 7 minut, ale stwierdzilam, ze sorry, ale nie dam rady. Tak wiec ide spac niespelniona cwiczeniowo

Tak przy okazji- chcialam se kupic taki fajne ciezary z regulowanym obciazeniem; takie, ktorzych uzywaja K&D. Popatrzylam, wgooglałam a tu..... kurde, komplet dwoch sztuk..... 2300zl, najtansze z podobnych ...1200 mysle se, chyba cos zle kliknelam, ale nie. Dziewczyny, zalamka
Dzieki za wyjasnienie , juz wszystko wiem A skoro twierdzisz, ze nie ma wiekszej roznicy (oprocz urozmaicenia) miedzy 1 a 5 to moja teoria spiskowa upada hehe

Oczywiscie nic nie trace probujac, ale mam tak, ze jak juz sie zabieram za jakies zadanie to musi byc wykonane idealnie A jakcczegos nie umiem to kilka razy cwicze technike tak by ostatecznie poprawnie wykonac cwiczenia Wiec znajac mnie jak nie bede miala sprzetu (a z Waszych relacji wynikalo ze on jest wymagany przy niektorych treningach) to clay czas bede poddawala w watpliwosc czy te cwiczenia sa efektowne czy zakonczenie programu przyniesie mi oczekiwany efekt etc Jkabym chciala "tylko" schudnac to byloby pol biedy. Bo i tak ruszajac sie spalamy kalorie, ale skoro ja chce solidnego ujedrnienia, uksztaltowania , wyrzezbienia to niestety poprawnosc techniczna, obciazenia sa bardzo, bardzo istotne , przynajmniej z mojego punktu widzenia

Ale tak zachecasz i relacjonujesz, wiec pewnie i ja bede skazana na ten program I pewnie ostatecznie zainwestuje w kettla i hantle zeby miec spokojna glowe
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-15, 10:05   #670
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez minthema Pokaż wiadomość
No wiem, wspomniałam o HIITach bo najczęściej je właśnie ćwiczę.
Ale jednak w tytule ma "Butt and thigh workout" Dobrze, że wszędzie wcisną tyłek, jasne Aczkolwiek potrafi to być frustrujące, ostatnio chciałam zrobić lżejszy dzień, zaplanowałam 10 minutowy trening na ramiona z obciążeniem po 4,5kg/hantel, do tego tiffoczki i chciałam jakieś cardio. Takie właśnie nieangażujące w dużym stopniu w mięśni, coś żeby porzucać kończynami ale i zmachać się, spocić. No to pomyślałam o tym waszym ulubionym 37 minutowym cardio, pobieżnie przeleciałam przez spis ćwiczeń ale pomyślałam, no jakie ćwiczenia mogą dać do cardio, pewnie pajacyki i właśnie takie mówię, machanie kończynami. Squats w rozgrzewce mnie zdziwiło, a jak potem doszły wykroki i ćwiczenia na brzuch to załamałam ręce Nie był to ciężki trening, był bardzo lekki ale no spodziewałam się czegoś innego, bardziej dynamicznego a zostawiającego mięśnie w miarę w spokoju. Tak to jest jak się nie czyta spisu ćwiczeń tylko przelatuje wzrokiem


Noooo, ja też patrzyłam na Power Block, pomyślałam, że to świetna opcja i musi wychodzić taniej bo jest tyle obciążeń w jednym. Nic bardziej mylnego W ogóle się nie opłaca. Ale nadal plusem jest to, że zajmują mało miejsca i można szybko w trakcie ćwiczenia zmienić obciążenie. A nie rozmontowywać cały hantel/hantle żeby dodać po 2kg
Jak już kiedyś będę miała ten wymarzony dom z chłopakiem z naszą wymarzoną siłownią to sobie kupimy dwa takie zestawy, o

Dlatego ja przed wyborem danego treningu ogladam go przynamniej raz, zeby potem psikusa nie bylo Chociaz dla mnie 37 nie jest juz ulubiona, odkad odkrylam inne treningi z FB

Moim zdaniem takie krotkie i dosc lajtowe jest to:

https://www.youtube.com/watch?v=2rzhohF5w3c

Ja go wykonuje po tym moim dosc intensywnym treningu ujedrniajacym z Shapea. Troche sie zmecze, ale nie az tak zeby padac



W ogole dwa dni temu zaczelam 4 tydzien tego mojego programu Ja nie wiem czy drukujac nie pierdykneli sie z tygodniami. Dla mnie 3 tydzien byl duzo gorszy pod wzgledem cwiczen niz ten 4 , ktory coprawda jest dla mnie meczacy ale praktycznie nie mam wiekszych problemow z wykonywaniem danego cwiczenia

Chociaz biorac pod uwage to, ze interwaly z FB ostatnio srednio mnie mecza, nie wiem czy zaistniala sytuacja nie jest wynikiem poprawy mojej wytrzymalosci Ahh te zludzenia
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-15, 10:26   #671
minthema
Zakorzenienie
 
Avatar minthema
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 358
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Dlatego ja przed wyborem danego treningu ogladam go przynamniej raz, zeby potem psikusa nie bylo Chociaz dla mnie 37 nie jest juz ulubiona, odkad odkrylam inne treningi z FB

Moim zdaniem takie krotkie i dosc lajtowe jest to:

https://www.youtube.com/watch?v=2rzhohF5w3c

Ja go wykonuje po tym moim dosc intensywnym treningu ujedrniajacym z Shapea. Troche sie zmecze, ale nie az tak zeby padac
mi się nie chcę oglądać bo i tak zabranie się do treningu zajmuje mi za dużo czasu, tu się przeeebrać, tu jakiś durny filmik włącze, tu się uczeeeesać, tu maaate przygotować, i haaantlee.. tu jeszcze potreningooowy przygotuję żeby było szybciej, tu na wiiiizaaaż wejde... tak jak teraz, o 11 miałam ćwiczyć a tu już prawie pół h zleciało a ja nadal nie ruszyłam pupala wiem, że to zrobię ale potem mi się plan dnia rozjeżdża jak tak opóźniam

oo dzięki przejrzę
chodzi mi o takie cardio, żeby trochę podkręcić metabolizm i spalanie po i tak już wykonanym treningu siłowym
__________________
Working out
is your drug
get addicted.

minthema jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-15, 12:44   #672
coccinelle_88
Rozeznanie
 
Avatar coccinelle_88
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 609
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez minthema Pokaż wiadomość
No wiem, wspomniałam o HIITach bo najczęściej je właśnie ćwiczę.
Ale jednak w tytule ma "Butt and thigh workout" Dobrze, że wszędzie wcisną tyłek, jasne Aczkolwiek potrafi to być frustrujące, ostatnio chciałam zrobić lżejszy dzień, zaplanowałam 10 minutowy trening na ramiona z obciążeniem po 4,5kg/hantel, do tego tiffoczki i chciałam jakieś cardio. Takie właśnie nieangażujące w dużym stopniu w mięśni, coś żeby porzucać kończynami ale i zmachać się, spocić. No to pomyślałam o tym waszym ulubionym 37 minutowym cardio, pobieżnie przeleciałam przez spis ćwiczeń ale pomyślałam, no jakie ćwiczenia mogą dać do cardio, pewnie pajacyki i właśnie takie mówię, machanie kończynami. Squats w rozgrzewce mnie zdziwiło, a jak potem doszły wykroki i ćwiczenia na brzuch to załamałam ręce Nie był to ciężki trening, był bardzo lekki ale no spodziewałam się czegoś innego, bardziej dynamicznego a zostawiającego mięśnie w miarę w spokoju. Tak to jest jak się nie czyta spisu ćwiczeń tylko przelatuje wzrokiem


Noooo, ja też patrzyłam na Power Block, pomyślałam, że to świetna opcja i musi wychodzić taniej bo jest tyle obciążeń w jednym. Nic bardziej mylnego W ogóle się nie opłaca. Ale nadal plusem jest to, że zajmują mało miejsca i można szybko w trakcie ćwiczenia zmienić obciążenie. A nie rozmontowywać cały hantel/hantle żeby dodać po 2kg
Jak już kiedyś będę miała ten wymarzony dom z chłopakiem z naszą wymarzoną siłownią to sobie kupimy dwa takie zestawy, o
Tak, jednakze na pierwszy rzut oka hantle, unoszenia... trening rak.
To cardio nasze ulubione jest super, ale to ktore wkleila dzis pseudofeministka jest tez zaâ˜☠â˜☠â˜☠iste

Ooooo, kochaaaaana jak sie dorobisz chałupki, to gwarantuje wtedy dopiero zaczna sie wydatki
A to plytka odpadnie i trzeba dokupic, a to dziecko usyfi sciane i trzeba pomalowac, a to plot zardzewieje... itd itd tak wiec doradzam ze szczerego serca- jak masz kupowac, kupuj teraz mnie kurde troche szkoda jednak kasy, no tym bardziej ze teraz wiosna, i peeelno wydatkow zwiazanych z doprowadzeniem do porzadku ogrodu po zimie, bleee ostatnie o czym marze to wysuplac dodatkowe 2 tys na hantle.
Chyba , ze ktoras z Was chce mi zafundowac, to chetnie przyjme

Cytat:
Napisane przez manos Pokaż wiadomość
Tez oglądałam te power blocki ale cena narazie dla mnie zaporowa.

U mnie dzisiaj kickboxing. No cóż bokserem to ja na razie nie zostanę �� Wyszły mi jakieś nieskoordynowane wymachy rąk I nóg. Może kiedyś będzie lepiej. Wczoraj zaczęłam miesięczne wyzwanie z przysiadami. Powinnam je skończyć razem z programem, potem kupię 4 tygodniowy program na uda I pośladki.
Jakim prawem to jest takie drogie?
Na pewno bedzie lepiej! Poza tym moze akurat trafilas na niefajny zestaw? ten rodzaj treningu uwielbiam, bo angazuje miesnie, ktore nie pracowaly u mnie w ZADNYM treningu jak do tej pory. Pozniej jak dorwe pc, to moze poszukam i tutaj wkleję, bys oblukała.
Powodzenia z przysiadami!!! Na pewno bedziesz zadowolona! Zrob sobie tez zdjecia tylka- na pewno bedzie milo zobaczyc jak sie zmienil!
A cwiczysz zwykle squaty, czy te sumo? Ja polecam te drugie.

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Dzieki za wyjasnienie , juz wszystko wiem A skoro twierdzisz, ze nie ma wiekszej roznicy (oprocz urozmaicenia) miedzy 1 a 5 to moja teoria spiskowa upada hehe

Oczywiscie nic nie trace probujac, ale mam tak, ze jak juz sie zabieram za jakies zadanie to musi byc wykonane idealnie A jakcczegos nie umiem to kilka razy cwicze technike tak by ostatecznie poprawnie wykonac cwiczenia Wiec znajac mnie jak nie bede miala sprzetu (a z Waszych relacji wynikalo ze on jest wymagany przy niektorych treningach) to clay czas bede poddawala w watpliwosc czy te cwiczenia sa efektowne czy zakonczenie programu przyniesie mi oczekiwany efekt etc Jkabym chciala "tylko" schudnac to byloby pol biedy. Bo i tak ruszajac sie spalamy kalorie, ale skoro ja chce solidnego ujedrnienia, uksztaltowania , wyrzezbienia to niestety poprawnosc techniczna, obciazenia sa bardzo, bardzo istotne , przynajmniej z mojego punktu widzenia

Ale tak zachecasz i relacjonujesz, wiec pewnie i ja bede skazana na ten program I pewnie ostatecznie zainwestuje w kettla i hantle zeby miec spokojna glowe
Oj, no to skoro masz takie podejscie to faktycznie szkoda czasu. Lepiej go spozytkowac na inne cwiczenia, niz miec poczucie niedosytu

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Dlatego ja przed wyborem danego treningu ogladam go przynamniej raz, zeby potem psikusa nie bylo Chociaz dla mnie 37 nie jest juz ulubiona, odkad odkrylam inne treningi z FB

W ogole dwa dni temu zaczelam 4 tydzien tego mojego programu Ja nie wiem czy drukujac nie pierdykneli sie z tygodniami. Dla mnie 3 tydzien byl duzo gorszy pod wzgledem cwiczen niz ten 4 , ktory coprawda jest dla mnie meczacy ale praktycznie nie mam wiekszych problemow z wykonywaniem danego cwiczenia

Chociaz biorac pod uwage to, ze interwaly z FB ostatnio srednio mnie mecza, nie wiem czy zaistniala sytuacja nie jest wynikiem poprawy mojej wytrzymalosci Ahh te zludzenia
A ja nigdy nie patrze na opis workoutu, ani na to co pod spodem napisane. Bo wiem, ze jesli zobacze burpees, lub cos czego nie lubie od razu zrzednie mi mina, i bede cwiczyc ze zlym nastawieniem
Wiec biore co daje los i nawet jesli w trakcie cos mi nie pasuje, to powtarzam sobie, ze juz tyle treningu za mna, i szkoda to zaprzepascic. Musze sama siebie robic w konia, by okielznac ten moj paskudny charakter
Ja mialam tak samo cwiczac shreda- runda 2 byla dla mnie najtrudniejsza- najlatwiejsza 3, a po srodku 1
To samo bylo w ripped- tez tydzien 2 byl najgorszy, w sumie wszystkich byly 4; co kto lubi
Na pewno kondycja poszla w gore- no nie zaluj se komplementow
__________________
Ćwiczę z Fitness Blender!

Edytowane przez coccinelle_88
Czas edycji: 2015-04-15 o 12:30
coccinelle_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-15, 14:00   #673
manos
Raczkowanie
 
Avatar manos
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 39
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez coccinelle_88 Pokaż wiadomość
Jakim prawem to jest takie drogie?
Na pewno bedzie lepiej! Poza tym moze akurat trafilas na niefajny zestaw? ten rodzaj treningu uwielbiam, bo angazuje miesnie, ktore nie pracowaly u mnie w ZADNYM treningu jak do tej pory. Pozniej jak dorwe pc, to moze poszukam i tutaj wkleję, bys oblukała.
Powodzenia z przysiadami!!! Na pewno bedziesz zadowolona! Zrob sobie tez zdjecia tylka- na pewno bedzie milo zobaczyc jak sie zmienil!
A cwiczysz zwykle squaty, czy te sumo? Ja polecam te drugie.
Robiłam ten zestaw z Danielem (trwa 27 minut). Szczerze to pierwszy raz wykonywałam taki zestaw. Starałam się nadążyć za nim ale im szybciej robiłam wykopy i wymachy tym bardziej kończyny żyły własnym życiem

Na razie robię zwykłe squaty ale z hantlami żeby bardziej dociążyć nogi i tyłek. Jak skończę to wyzwanie to zacznę sumo. Do wyjazdu nad morze mam jeszcze 4 miesiące, także na spokojnie zajmę się moim pupciaczkiem Zdjęcia oczywiście, że zrobione. Śmiejemy się, że to zdjęcia wstydu, szczególnie pierwsze sprzed jakiejkolwiek aktywności. Wczoraj się pomierzyłam, no i po 3 cm mniej w biodrach i pupie, 6 cm mniej w brzuchu. Boczki miłosci też się spalają. Pomału do celu, kurcze to jak będzie w przyszłym roku?????
manos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-15, 14:40   #674
minthema
Zakorzenienie
 
Avatar minthema
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 358
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez coccinelle_88 Pokaż wiadomość
Tak, jednakze na pierwszy rzut oka hantle, unoszenia... trening rak.
To cardio nasze ulubione jest super, ale to ktore wkleila dzis pseudofeministka jest tez zaâ˜☠â˜☠â˜☠iste

Ooooo, kochaaaaana jak sie dorobisz chałupki, to gwarantuje wtedy dopiero zaczna sie wydatki
A to plytka odpadnie i trzeba dokupic, a to dziecko usyfi sciane i trzeba pomalowac, a to plot zardzewieje... itd itd tak wiec doradzam ze szczerego serca- jak masz kupowac, kupuj teraz mnie kurde troche szkoda jednak kasy, no tym bardziej ze teraz wiosna, i peeelno wydatkow zwiazanych z doprowadzeniem do porzadku ogrodu po zimie, bleee ostatnie o czym marze to wysuplac dodatkowe 2 tys na hantle.
Chyba , ze ktoras z Was chce mi zafundowac, to chetnie przyjme
Jest w porządku ale dość mi się dłużyło Na pewno spróbuję to cardio, które właśnie pokazała pewnie w przyszłym tygodniu.

Haha, myślę, że prędzej dorobię się siłowni niż zrobię sobie dziecko Więc jeden "wydatek" mniej.
Teraz to mnie na to nie stać, kobieto, biednym studentem jestem Dla mnie lipcowy coroczny wyjazd na openera to taki wydatek, że łuch (karnet, mieszkanie i jeszcze wydatki tam to się zbiera i jest ponad połowa Power Blocka) No i jakbym miała wybierać na co przeznaczyć 2k, czy na wakacje, czy na nowszego iPhone czy na hantle czy jeszcze na coś innego... to te hantle były by na pewno na ostaaaaatnim miejscu, na pewno poza podium
Moja logika jest taka, że jak się dorobię własnego domku to już będę miała wszystko co "konieczne" i poza miesięcznymi obowiązkowymi wydatkami, resztę będę mogła wydawać na fanaberie


A żeby nie było totalnego offtopa: dzisiaj było ćwiczone to http://www.fitnessblender.com/videos...s-no-equipment czyli 40 minutowy HIIT, miał być dzisiaj tysiak ale za późno zwlekłam dupkę z łóżka i już bym nie wyrobiła czasowo Jutro chcemy wykorzystać kupon na pizzę więc jutro zrobię tysiaka, nawet lepiej
Swoją drogą, czy tylko ja tak mam, że jak szykuje mi się jakiś cheat w ciągu dnia (i wiem o nim wcześniej) to chcę poćwiczyć jak najbardziej mogę? Kiedyś miałam zupełnie na odwrót, jak już cheat to mam dzień lenistwa i robiłam rest, głupie

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Cytat:
Napisane przez coccinelle_88 Pokaż wiadomość
A ja nigdy nie patrze na opis workoutu, ani na to co pod spodem napisane. Bo wiem, ze jesli zobacze burpees, lub cos czego nie lubie od razu zrzednie mi mina, i bede cwiczyc ze zlym nastawieniem
Wiec biore co daje los i nawet jesli w trakcie cos mi nie pasuje, to powtarzam sobie, ze juz tyle treningu za mna, i szkoda to zaprzepascic. Musze sama siebie robic w konia, by okielznac ten moj paskudny charakter
O właśnie, taka refleksja mnie naszła, zdarza albo zdarzało Wam się przerwać trening w jego trakcie ze zmęczenia? Bo ja mam właśnie takie myśli jak pogrubione - czemu miałabym nie dać rady? Przecież jak już zaczęłam to nie skończę w połowie. Nawet mi przez myśl nie przechodzi żeby przerwać Chyba, że celowo chcę wyciąć jakąś część treningu np HIIT z tysiakowego treningu albo rozciąganie
__________________
Working out
is your drug
get addicted.


Edytowane przez minthema
Czas edycji: 2015-04-15 o 14:37
minthema jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-15, 21:03   #675
coccinelle_88
Rozeznanie
 
Avatar coccinelle_88
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 609
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez manos Pokaż wiadomość
Robiłam ten zestaw z Danielem (trwa 27 minut). Szczerze to pierwszy raz wykonywałam taki zestaw. Starałam się nadążyć za nim ale im szybciej robiłam wykopy i wymachy tym bardziej kończyny żyły własnym życiem

Na razie robię zwykłe squaty ale z hantlami żeby bardziej dociążyć nogi i tyłek. Jak skończę to wyzwanie to zacznę sumo. Do wyjazdu nad morze mam jeszcze 4 miesiące, także na spokojnie zajmę się moim pupciaczkiem Zdjęcia oczywiście, że zrobione. Śmiejemy się, że to zdjęcia wstydu, szczególnie pierwsze sprzed jakiejkolwiek aktywności. Wczoraj się pomierzyłam, no i po 3 cm mniej w biodrach i pupie, 6 cm mniej w brzuchu. Boczki miłosci też się spalają. Pomału do celu, kurcze to jak będzie w przyszłym roku?????
Ja tez robilam ten z Danielem,i tez nie moglam nadazyc za nim. Postaram sie poszukac tego z Kelli (ale juz nie dzis, bo zdycham)- tez jest meczace ale ze tak powiem choreografia bardziej do ogarniecia
Spoko, tez zaczynalam od tradycyjnych przysiadow; mialam ochote dolaczyc to wyzwanie, ale cwiczac z fb nie ma sensu, bo tylek i tak kazdego dnia jest w ogniu i bez specjalnego wyzwania
6cm w brzuchu zazdroszcze!!! i gratuluję!

Ja tez mam 4 miechy do waznej daty- ale jak nie wezme sie za diete to marnie to widze kto mnie zmobilizuje?

Cytat:
Napisane przez minthema Pokaż wiadomość
Jest w porządku ale dość mi się dłużyło Na pewno spróbuję to cardio, które właśnie pokazała pewnie w przyszłym tygodniu.

Haha, myślę, że prędzej dorobię się siłowni niż zrobię sobie dziecko Więc jeden "wydatek" mniej.
Teraz to mnie na to nie stać, kobieto, biednym studentem jestem Dla mnie lipcowy coroczny wyjazd na openera to taki wydatek, że łuch (karnet, mieszkanie i jeszcze wydatki tam to się zbiera i jest ponad połowa Power Blocka) No i jakbym miała wybierać na co przeznaczyć 2k, czy na wakacje, czy na nowszego iPhone czy na hantle czy jeszcze na coś innego... to te hantle były by na pewno na ostaaaaatnim miejscu, na pewno poza podium
Moja logika jest taka, że jak się dorobię własnego domku to już będę miała wszystko co "konieczne" i poza miesięcznymi obowiązkowymi wydatkami, resztę będę mogła wydawać na fanaberie


A żeby nie było totalnego offtopa: dzisiaj było ćwiczone to http://www.fitnessblender.com/videos...s-no-equipment czyli 40 minutowy HIIT, miał być dzisiaj tysiak ale za późno zwlekłam dupkę z łóżka i już bym nie wyrobiła czasowo Jutro chcemy wykorzystać kupon na pizzę więc jutro zrobię tysiaka, nawet lepiej
Swoją drogą, czy tylko ja tak mam, że jak szykuje mi się jakiś cheat w ciągu dnia (i wiem o nim wcześniej) to chcę poćwiczyć jak najbardziej mogę? Kiedyś miałam zupełnie na odwrót, jak już cheat to mam dzień lenistwa i robiłam rest, głupie

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------


O właśnie, taka refleksja mnie naszła, zdarza albo zdarzało Wam się przerwać trening w jego trakcie ze zmęczenia? Bo ja mam właśnie takie myśli jak pogrubione - czemu miałabym nie dać rady? Przecież jak już zaczęłam to nie skończę w połowie. Nawet mi przez myśl nie przechodzi żeby przerwać Chyba, że celowo chcę wyciąć jakąś część treningu np HIIT z tysiakowego treningu albo rozciąganie
Kazdy na cos zbiera niezaleznie od tego ile sie ma lat, i jakie zarobki ja np mam tak, ze poki nie mam na cos kasy to straaaaasznie tego chce, a jak juz uzbieram ile potrzeba to nagle nachodzi mnie refleksja, ze chybva za drogie, albo ze to nie wydatek pierwszej potrzeby, blablabla- i dumam, psujac sobie na takich ☠☠☠☠☠☠☠ach nerwy i zdrowie

Ja mam cheat day i cheat meal'e codziennie wiec niestety nie moge sie wypowiedziec

Tak, zdarzylo mi sie przerwac trening. Zaraz na poczatku Rundy 1 osmietygodniowego wyzwania. Stwierdzilam, ze po prostu nie dam rady. Odsapnelam chwile, i pomyslalam: "dobra, ok, ale co dalej"? Jillian juz byla, Ewka nie pasuje, na silke czasowo nie mam szans, albo max 2x w tygodniu a to stanowczo za malo, plan od Tiffany mi sie nie podoba, Mel B szybko sie przeje, i... kontynuowalam fb zaparlam sie, no i hirłajem ale ok, bylo jeszcze cos- przerwalam wczoraj trening na exta credit burn- nie podolalam po ponad 50 minutach cwiczen.

A dzis byl moj dzien 20. Jutro czeka mnie tysiak.
W planie bylo cardio z dnia 18- proste, ale jak na dzis za trudne bardzo mnie wymeczylo, nie mialam sily skakac podczas active rest, i sprawdzalam czas jaki pozosta do konca cwiczenia. Ciezki dzien za mna.
Moze jutro bedzie lepiej.
__________________
Ćwiczę z Fitness Blender!
coccinelle_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-15, 21:53   #676
minthema
Zakorzenienie
 
Avatar minthema
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 358
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez coccinelle_88 Pokaż wiadomość
Ja tez mam 4 miechy do waznej daty- ale jak nie wezme sie za diete to marnie to widze kto mnie zmobilizuje?

Kazdy na cos zbiera niezaleznie od tego ile sie ma lat, i jakie zarobki ja np mam tak, ze poki nie mam na cos kasy to straaaaasznie tego chce, a jak juz uzbieram ile potrzeba to nagle nachodzi mnie refleksja, ze chybva za drogie, albo ze to nie wydatek pierwszej potrzeby, blablabla- i dumam, psujac sobie na takich ☠☠☠☠☠☠☠ach nerwy i zdrowie

Ja mam cheat day i cheat meal'e codziennie wiec niestety nie moge sie wypowiedziec

Tak, zdarzylo mi sie przerwac trening. Zaraz na poczatku Rundy 1 osmietygodniowego wyzwania. Stwierdzilam, ze po prostu nie dam rady. Odsapnelam chwile, i pomyslalam: "dobra, ok, ale co dalej"? Jillian juz byla, Ewka nie pasuje, na silke czasowo nie mam szans, albo max 2x w tygodniu a to stanowczo za malo, plan od Tiffany mi sie nie podoba, Mel B szybko sie przeje, i... kontynuowalam fb zaparlam sie, no i hirłajem ale ok, bylo jeszcze cos- przerwalam wczoraj trening na exta credit burn- nie podolalam po ponad 50 minutach cwiczen.
Dla mnie największą mobilizacją do czystej michy jest.. po prostu ćwiczenie. Jak sobie pomyślę, że napocę się jak świnia, namęczę, "stracę" czas a potem mam to wszystko nadrobić nadprogramowym jedzeniem, które nie jest mi niezbędne (nie mówię oczywiście o standardowych posiłkach tylko właśnie słodyczach czy produktach których unikam) to mnie strzela Chcę mieć na minusie to ćwiczę i jem mniej niż moje zapotrzebowanie na utrzymanie, co mi da ćwiczenie jak będę jeść normalnie. Nic, bezsensu. Chociaż moja siostra ćwiczy żeby właśnie móc nażreć się słodyczy na wieczór
Ale też mi łatwiej mówić bo kilka lat wprowadzenia zdrowej diety tak już na co dzień jednak weszło w krew i nie wyobrażam się powrócić do starego sposobu żywienia. Jedynie muszę pilnować cheatów żeby nie było za dużo Bo ja jednak łasuch jestem i kocham słodkie

No fakt
Mam tak samo! Na wiosnę potrzebuję to to i to, muszę sobie to kupić jak będę miała wolną gotówkę - a jak już mam to 'ee, może jednak tego nie potrzebuję?' A potem kasa znika na nie wiadomo co.

To ja raz, wtedy jeszcze z Jillian ćwiczyłam. Przerwałam jakoś w połowie ale tylko dlatego, że coś mi muliło z internetem i co chwilę mi się filmik wieszał Po kilku takich razach byłam już tak wk******a (jestem nerwus, guilty as charged), że stwierdziłam nie, pier***e to Po tym staram się zachowywać zimną krew jak mi się coś zatnie ;p
__________________
Working out
is your drug
get addicted.

minthema jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 09:30   #677
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez minthema Pokaż wiadomość
mi się nie chcę oglądać bo i tak zabranie się do treningu zajmuje mi za dużo czasu, tu się przeeebrać, tu jakiś durny filmik włącze, tu się uczeeeesać, tu maaate przygotować, i haaantlee.. tu jeszcze potreningooowy przygotuję żeby było szybciej, tu na wiiiizaaaż wejde... tak jak teraz, o 11 miałam ćwiczyć a tu już prawie pół h zleciało a ja nadal nie ruszyłam pupala wiem, że to zrobię ale potem mi się plan dnia rozjeżdża jak tak opóźniam
Ja mam tak, ze w wolniejszej chwili przegladam sobie treningi. Oczywiscie nie puszczam calych przeskakuje, ale mniej wiecej widze z czym mam do czynienia po czym wklejam linki do Worda , opisujac ze np. fajne, meczace, lajtowe i sobie wybieram

Moim zdnaiem najgorzej jest zastanawiac sie, ze cos trzeba zrobic I jak sie tak czlowiek zastanawia to albo odwlecze o kilka godzin albo zrezygnuje Dlatego ja w ogole nie zastanawiam sie czy mam cwiczyc - przychodzi moja pora i jade z koksem Tylko, ze ja cwicze wieczorami, wiec nie mam zbyt duzego manerwu jezeli chodzi o odwlekanie godzinowe

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Cytat:
Napisane przez minthema Pokaż wiadomość
Moja logika jest taka, że jak się dorobię własnego domku to już będę miała wszystko co "konieczne" i poza miesięcznymi obowiązkowymi wydatkami, resztę będę mogła wydawać na fanaberie


A żeby nie było totalnego offtopa: dzisiaj było ćwiczone to http://www.fitnessblender.com/videos...s-no-equipment czyli 40 minutowy HIIT, miał być dzisiaj tysiak ale za późno zwlekłam dupkę z łóżka i już bym nie wyrobiła czasowo Jutro chcemy wykorzystać kupon na pizzę więc jutro zrobię tysiaka, nawet lepiej
Swoją drogą, czy tylko ja tak mam, że jak szykuje mi się jakiś cheat w ciągu dnia (i wiem o nim wcześniej) to chcę poćwiczyć jak najbardziej mogę? Kiedyś miałam zupełnie na odwrót, jak już cheat to mam dzień lenistwa i robiłam rest, głupie [COLOR="Silver"]


O właśnie, taka refleksja mnie naszła, zdarza albo zdarzało Wam się przerwać trening w jego trakcie ze zmęczenia? Bo ja mam właśnie takie myśli jak pogrubione - czemu miałabym nie dać rady? Przecież jak już zaczęłam to nie skończę w połowie. Nawet mi przez myśl nie przechodzi żeby przerwać Chyba, że celowo chcę wyciąć jakąś część treningu np HIIT z tysiakowego treningu albo rozciąganie
A mi sie w ogole nie marzy dom Duza powierzchnia, duzo sprzatania, ciagle trzeba w niego inwestowac.Kasa,kasa,kasa WIdze to po mojej siostrze Mnie by zdowolilo trzypokojowe mieszkanie w centrum duzego miasta, stylowo urzadzone Chociaz silownia w domu bym nie pogardzila

Co do przerywania treningu to nigdy w zyciu mi sie nie zdarzylo. Roznie bywalo - czasami bylam bardzo zmeczona, czasami nie dawalam rady - to po prostu modyfikowalam poszczegolne cwiczenia tak zeby stymulowac te partie ktore maja akurat pracowac, ale zeby latwiej byloby mi je wykonac Jakbym przerwala to znajac mnie zniechecilabym sie do tego stopnia, ze juz tego dnia nie zrobilabym zadnego innego treningu No chybaze trening, ktory robie jest za slaby to wtedy jeszcze dopuszczam taka mozliwosc, ale gdy jest meczacy i nie daje za bardzo rady to sobie nie odpuszczam
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 10:16   #678
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez coccinelle_88 Pokaż wiadomość
Tak, jednakze na pierwszy rzut oka hantle, unoszenia... trening rak.
To cardio nasze ulubione jest super, ale to ktore wkleila dzis pseudofeministka jest tez zaâ˜â˜☠â˜â˜☠â˜â˜☠iste

Ooooo, kochaaaaana jak sie dorobisz chałupki, to gwarantuje wtedy dopiero zaczna sie wydatki
A to plytka odpadnie i trzeba dokupic, a to dziecko usyfi sciane i trzeba pomalowac, a to plot zardzewieje... itd itd tak wiec doradzam ze szczerego serca- jak masz kupowac, kupuj teraz mnie kurde troche szkoda jednak kasy, no tym bardziej ze teraz wiosna, i peeelno wydatkow zwiazanych z doprowadzeniem do porzadku ogrodu po zimie, bleee ostatnie o czym marze to wysuplac dodatkowe 2 tys na hantle.
Chyba , ze ktoras z Was chce mi zafundowac, to chetnie przyjme

Oj, no to skoro masz takie podejscie to faktycznie szkoda czasu. Lepiej go spozytkowac na inne cwiczenia, niz miec poczucie niedosytu

A ja nigdy nie patrze na opis workoutu, ani na to co pod spodem napisane. Bo wiem, ze jesli zobacze burpees, lub cos czego nie lubie od razu zrzednie mi mina, i bede cwiczyc ze zlym nastawieniem
Wiec biore co daje los i nawet jesli w trakcie cos mi nie pasuje, to powtarzam sobie, ze juz tyle treningu za mna, i szkoda to zaprzepascic. Musze sama siebie robic w konia, by okielznac ten moj paskudny charakter
Ja mialam tak samo cwiczac shreda- runda 2 byla dla mnie najtrudniejsza- najlatwiejsza 3, a po srodku 1
To samo bylo w ripped- tez tydzien 2 byl najgorszy, w sumie wszystkich byly 4; co kto lubi
Na pewno kondycja poszla w gore- no nie zaluj se komplementow

Niedosyt - slowo klucz,idealnie oddajace moj stan kiedy cos nie wykonuje prefekcyjnie

Ciesze sie, ze na pierwszy rzut oka odpowiada Ci to cardio Aktualnie moje ulubione ale po wczorajszym dniu stwierdzam, ze juz musze poszukac cos intensywniejszego. Jakbys podczas swoich treningow z rozpiski FB trafila na cos podobnego albo jakis fajny interwal to bylabym wdzieczna jakbys wkleila link Ja w sumie nie mam takiego przekroju jak Ty tych treningow, wiec Tobie latwiej cos podsunac

Wczoraj zrobilam sobie dzien cardio z tym oto treningiem:

https://www.youtube.com/watch?v=ewX0KzfSWbI

Jak go ogladalam jakis czas temu to myslalam, ze mnie wymeczy (wczoraj wlansie mialam ochote na taki trneing, ktory mnie przeczolga) i co? No i niezbyt Dodalam swoj interwal, ktory przewaznie mnie meczyl - zmeczylam sie troche, ale tez nie bylam padnieta, troche sie spocilam i tyle Moze jednak zaczne wierzyc, ze kondycja mi sie poprawila i to dosc konkretnie albo cos zle robie dlatego mi tak latwo hehe

coccinelle_88 wybacz, ze tak z grubej rury - masz dziecko?

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Cytat:
Napisane przez coccinelle_88 Pokaż wiadomość
Ja tez mam 4 miechy do waznej daty- ale jak nie wezme sie za diete to marnie to widze kto mnie zmobilizuje?

Kazdy na cos zbiera niezaleznie od tego ile sie ma lat, i jakie zarobki ja np mam tak, ze poki nie mam na cos kasy to straaaaasznie tego chce, a jak juz uzbieram ile potrzeba to nagle nachodzi mnie refleksja, ze chybva za drogie, albo ze to nie wydatek pierwszej potrzeby, blablabla- i dumam, psujac sobie na takich â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠a ch nerwy i zdrowie

Ja mam cheat day i cheat meal'e codziennie wiec niestety nie moge sie wypowiedziec

Tak, zdarzylo mi sie przerwac trening. Zaraz na poczatku Rundy 1 osmietygodniowego wyzwania. Stwierdzilam, ze po prostu nie dam rady. Odsapnelam chwile, i pomyslalam: "dobra, ok, ale co dalej"? Jillian juz byla, Ewka nie pasuje, na silke czasowo nie mam szans, albo max 2x w tygodniu a to stanowczo za malo, plan od Tiffany mi sie nie podoba, Mel B szybko sie przeje, i... kontynuowalam fb zaparlam sie, no i hirłajem ale ok, bylo jeszcze cos- przerwalam wczoraj trening na exta credit burn- nie podolalam po ponad 50 minutach cwiczen.
Kochana po prostu trzeba sobie ustanowic date ,zaprzec sie i nie ma zmiluj. Dobrze jest tez zainwestowac w jakies nieszkodlwe subplementy do odchudzania - to poteguje motywacje i zawsze sobie myslimy, ze mamy dodatkowe wsparcie w walce. W usmie jak ja zrzucala ostatnie 6 kilogramow z 15 to zainwestowalam w takie suplementy. I mi pomoglo

Albo jak juz chcesz "grzeszyc" to tylko w okreslonych porach. Ja np. nie potrafie sobie odmowic slodyczy, ale jak juz je jem to jem do godziny 12-13, bo mysle sobie ze organizm zdola wykorzystac te zrodlo energii w ciagu dnia. Z drugiej strony ze slodyczami jest"podwojny" problem tego rodzaju, ze powoduja wyrzut insuliny do krwi, a dopoki ona krazy to chroni te tkanke tluszczowa przed wykorzystaniem jako zrodla energii, do tego jak glukoza jest juz zmagazynowana w miesniach to ta roozsylana odrazu idzie w tkanke tluszczowa Wiec slodycze to podstawowe zlooo w wcale z kilogramami



Fitness Blender jest fajny glownie ze wzgledu na roznorodnosc i mysle, ze to jest ich mocna strona , bo co by nie bylo kazdy znajdzie cos dla siebie.


Ja odkladam na egzaminy i wycieczki
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 14:54   #679
coccinelle_88
Rozeznanie
 
Avatar coccinelle_88
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 609
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez minthema Pokaż wiadomość
Dla mnie największą mobilizacją do czystej michy jest.. po prostu ćwiczenie. Jak sobie pomyślę, że napocę się jak świnia, namęczę, "stracę" czas a potem mam to wszystko nadrobić nadprogramowym jedzeniem, które nie jest mi niezbędne (nie mówię oczywiście o standardowych posiłkach tylko właśnie słodyczach czy produktach których unikam) to mnie strzela Chcę mieć na minusie to ćwiczę i jem mniej niż moje zapotrzebowanie na utrzymanie, co mi da ćwiczenie jak będę jeść normalnie. Nic, bezsensu. Chociaż moja siostra ćwiczy żeby właśnie móc nażreć się słodyczy na wieczór
Ale też mi łatwiej mówić bo kilka lat wprowadzenia zdrowej diety tak już na co dzień jednak weszło w krew i nie wyobrażam się powrócić do starego sposobu żywienia. Jedynie muszę pilnować cheatów żeby nie było za dużo Bo ja jednak łasuch jestem i kocham słodkie

No fakt
Mam tak samo! Na wiosnę potrzebuję to to i to, muszę sobie to kupić jak będę miała wolną gotówkę - a jak już mam to 'ee, może jednak tego nie potrzebuję?' A potem kasa znika na nie wiadomo co.

To ja raz, wtedy jeszcze z Jillian ćwiczyłam. Przerwałam jakoś w połowie ale tylko dlatego, że coś mi muliło z internetem i co chwilę mi się filmik wieszał Po kilku takich razach byłam już tak wk******a (jestem nerwus, guilty as charged), że stwierdziłam nie, pier***e to Po tym staram się zachowywać zimną krew jak mi się coś zatnie ;p
U mnie tez przychodzi refleksja dotyczaca zarcia tyle, ze poniewczasie- najczesciej podczas cwiczen musze naprawde wziac sie za to na powaznie. Nie mam do stracenia 50kg, zeby rozkladac to na rok czy ile i robic z tego zyciowa rewolucje- wystarczylyby 2, 3,4 miechy powolnym tempem... zycie codzienne i praca pochlaniaja mnie zdecydowanie za bardzo. Przyznaje to bez bicia. Ale chyba naprawde czas pomyslec o sobie...
Ja lubie jesc- i nawet jesli osiagnelabym swoja docelową wagę to bede cwiczyc wlasnie po to, by moc sie nawp... tzn dobrze zjesc czytaj, pozwolic sobie na slodycze, dobry rosolek, czy kfc
Co jest zabawne- ja potrafie sobie ich odmowic, w tamtym roku nie zjadlam ani jednego cukierka przez ladnych kilka tygodni- i bylo ok. Po prostu to musi byc TEN CZAS. Najwyrazniej teraz to nie pora.

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość

A mi sie w ogole nie marzy dom Duza powierzchnia, duzo sprzatania, ciagle trzeba w niego inwestowac.Kasa,kasa,kasa WIdze to po mojej siostrze Mnie by zdowolilo trzypokojowe mieszkanie w centrum duzego miasta, stylowo urzadzone Chociaz silownia w domu bym nie pogardzila
100% prawdy- ja mam zawsze cala sobote z glowy. Nawet jesli uda mi sie ogranac jakims cudem dom do godziny powiedzmy 16, to potem nie mam ochoty na zadne wyjscia- bo po prostu jest to meczaca sprawa
Ja z kolei marzylam o urzadzeniu domu w stylu angielskim, niestety te wszystkie sztukaterie, delikatne tkaniny i zaglebienia w meblach wymagaja wielkiego nakladu czasu, by utrzymac to w czystosci. A ja nie chce stac sie niewolnikiem wlasnego domu. I tak juz mam w tym temacie (zbyt)duzo na glowie.
Chociaz... jak sie ma dzieci- nie ma nic lepszego niz wywalic towarzystwo na dwor, zamknac furtke i pozwolic im sie wyszalec na trawniku, samemu obserwujac ich z wygodnego lezaczka, znad ksiazki dziecko w srodku miasta.... jakos tego nie widzę. Tzn spoko, ale to na pewno trudniejsze, niz w domku z ogrodem na peryferiach albo w jakiejs psokojnej dzielnicy
__________________
Ćwiczę z Fitness Blender!
coccinelle_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-16, 15:27   #680
coccinelle_88
Rozeznanie
 
Avatar coccinelle_88
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 609
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Niedosyt - slowo klucz,idealnie oddajace moj stan kiedy cos nie wykonuje prefekcyjnie

Ciesze sie, ze na pierwszy rzut oka odpowiada Ci to cardio Aktualnie moje ulubione ale po wczorajszym dniu stwierdzam, ze juz musze poszukac cos intensywniejszego. Jakbys podczas swoich treningow z rozpiski FB trafila na cos podobnego albo jakis fajny interwal to bylabym wdzieczna jakbys wkleila link Ja w sumie nie mam takiego przekroju jak Ty tych treningow, wiec Tobie latwiej cos podsunac

Wczoraj zrobilam sobie dzien cardio z tym oto treningiem:

https://www.youtube.com/watch?v=ewX0KzfSWbI

Jak go ogladalam jakis czas temu to myslalam, ze mnie wymeczy (wczoraj wlansie mialam ochote na taki trneing, ktory mnie przeczolga) i co? No i niezbyt Dodalam swoj interwal, ktory przewaznie mnie meczyl - zmeczylam sie troche, ale tez nie bylam padnieta, troche sie spocilam i tyle Moze jednak zaczne wierzyc, ze kondycja mi sie poprawila i to dosc konkretnie albo cos zle robie dlatego mi tak latwo hehe

coccinelle_88 wybacz, ze tak z grubej rury - masz dziecko?

Kochana po prostu trzeba sobie ustanowic date ,zaprzec sie i nie ma zmiluj. Dobrze jest tez zainwestowac w jakies nieszkodlwe subplementy do odchudzania - to poteguje motywacje i zawsze sobie myslimy, ze mamy dodatkowe wsparcie w walce. W usmie jak ja zrzucala ostatnie 6 kilogramow z 15 to zainwestowalam w takie suplementy. I mi pomoglo

Albo jak juz chcesz "grzeszyc" to tylko w okreslonych porach. Ja np. nie potrafie sobie odmowic slodyczy, ale jak juz je jem to jem do godziny 12-13, bo mysle sobie ze organizm zdola wykorzystac te zrodlo energii w ciagu dnia. Z drugiej strony ze slodyczami jest"podwojny" problem tego rodzaju, ze powoduja wyrzut insuliny do krwi, a dopoki ona krazy to chroni te tkanke tluszczowa przed wykorzystaniem jako zrodla energii, do tego jak glukoza jest juz zmagazynowana w miesniach to ta roozsylana odrazu idzie w tkanke tluszczowa Wiec slodycze to podstawowe zlooo w wcale z kilogramami



Fitness Blender jest fajny glownie ze wzgledu na roznorodnosc i mysle, ze to jest ich mocna strona , bo co by nie bylo kazdy znajdzie cos dla siebie.


Ja odkladam na egzaminy i wycieczki
Zawsze staram sie wklejac bardziej interesujace linki, jednak w tych programach duza role odgrywa jednak silowka ale jasne, bede pamietac

Nie!!!!! Nie mam dziecka, i nie planuje w najblizszej przyszlosci uwielbiam dzieci i swietnie sie z nimi dogaduję, ale na swoje jeszcze przyjdzie czas. Jestem bardzo niestereotypowa- nie jestem ani matka polka, kura domowa- ani wojujaca singielko/feministką. Strasznie irytuje mnie to, ze kazdy zamiast zajac sie soba chce mnie gdzies na sile zaszufladkowac a ja chce byc ponad to w sumie juz przyzwyczailam sie do tego, ze moje szczescie i zadowolenie z zycia razi troche innych, i chca na sile przekonac mnie, ze mam jakis problem "no bo 27 lat to najwyzsza pora na dzieci i weselisko". No niestety jestem odporna na tego typu zagrania, co jeszcze bardziej frustruje.... coż takie zycie nie zamierzam dogadzac kazdemu, a jedynie samej sobie i najblizszym.

Uuu, mozesz mi zdradzic co to za suplementy? Jesli boisz sie bana, to moze na privie?
Tak jak pisalam wyzej- rok temu stwierdzilam, ze "od dzis zero slodyczy"- i faktycznie tak wlasnie bylo. Do czasu of course jak juz sie zapre to odmawianie sobie slodyczy czy neizdrowego jedzenia przychodzi mi z zadziwiajaca latwoscia- moga obok mnie lezec ulubione slodycze, a ja i tak po nie nie siegne. Trudnosc mam tylko w tym, by w ten "trans" wpasc
Cholera, gdzie sie podziala moja wola wlaki i motywacja.


Aaaaha, i jeszcze jedno- inaczej wyglada cwiczace i aktywne fizycznie 60kg, a inaczej niecwiczace 60kg. Nawet jesli bmi w obydwu przypadkach jest w normie i takie samo, to te dwie osoby czesto wygladaja zupelnie inaczej. Wiec nie zgodze sie z Toba, minthema (ktory to juz raz?) ze bez diety nie warto cwiczyc
Nawet jesli masz diete z dupy, a cwiczysz- to przynajmniej nie przybierasz na wadze. A jesli masz diete z dupy i nie ruszasz sie- to po prostu tyjesz.

Kurde, nie zrobie dzis tysiaka jak mialam w planach- jutro wyjezdzam na weekend, i dzis wieczorem musze jechac na zakupy i sie spakowac. No i pojsc wczesnie spac, by jutro przezyc dzien, a potem podroz.
Obawiam sie, ze moge nie zdazyc... i bede musiala zadowolic sie alternative option z rozpiski, czyli tym. Sie zobaczy...
__________________
Ćwiczę z Fitness Blender!
coccinelle_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 22:14   #681
coccinelle_88
Rozeznanie
 
Avatar coccinelle_88
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 609
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Dzien 21 zaliczony!!! Co prawda nie tysiakiem, ale hiitem ktory Ci pseudofeministko polecam mowisz- masz
Co prawda nie odpowiada mi za bardzo forma tego treningu, bo kazde cwiczenie powtarza sie az 8 razy- jedno po drugim, no ale czego sie nie robi dla spalenia takiej ilosci kcal
Aby zaliczyc tydzien 4, czyli polmetek wyzwania nalezaloby jutro zrobic lower back stretching- ale poniewaz jutro wyjezdzam, odpuczam to dziadostwo, ktore pewnie i tak nie przypadloby mi do gustu- oglaszam, iz jestem w polowie 8-tyg programu!! (cholera, kiedy to zlecialo???)
Tak mysle, ze to najlepszy moment by wziac sie za diete- na wyjezdzie jestem skazana na to co bedzie do wyboru- brak mozliwosci gotowania, ale po powrocie do domu- biore sie na powaznie za diete. Taki mam plan. Trzymajcie kciuki!
__________________
Ćwiczę z Fitness Blender!
coccinelle_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 22:37   #682
minthema
Zakorzenienie
 
Avatar minthema
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 358
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Moim zdnaiem najgorzej jest zastanawiac sie, ze cos trzeba zrobic I jak sie tak czlowiek zastanawia to albo odwlecze o kilka godzin albo zrezygnuje Dlatego ja w ogole nie zastanawiam sie czy mam cwiczyc - przychodzi moja pora i jade z koksem Tylko, ze ja cwicze wieczorami, wiec nie mam zbyt duzego manerwu jezeli chodzi o odwlekanie godzinowe

A mi sie w ogole nie marzy dom Duza powierzchnia, duzo sprzatania, ciagle trzeba w niego inwestowac.Kasa,kasa,kasa WIdze to po mojej siostrze Mnie by zdowolilo trzypokojowe mieszkanie w centrum duzego miasta, stylowo urzadzone Chociaz silownia w domu bym nie pogardzila
Ja się nie zastanawiam "czy" robić tylko właśnie też - przychodzi mój czas (wciskam trening pomiędzy jednym posiłkiem a drugim dając sobie czas na prysznic po) i wiem, że muszę ruszyć ale czasami mi się to odwleka i potem caały plan dnia się rozciąga

Wiesz co, ja od zawsze mieszkałam w domu więc nie wyobrażam sobie siebie w mieszkaniu na dłuższą metę. Jakiś duży apartament w ładnym, nowoczesnym budynku - jak najbardziej Ale normalnie w bloku czy w kamienicy.. za mało miejsca, po prostu jestem przyzwyczajona. W mieszkaniu w bloku odnoszę wrażenie nawet będąc w innym pokoju, że wszyscy siedzą w jednym miejscu, nie wiem czy jasno to wytłumaczyłam czy nie pokręciłam za bardzo
No i - brak ogródka. Nie wyobrażam sobie
Ale wiem, ile to wymaga pieniędzy więc na początek własnym mieszkankiem bym nie pogardziła, oczywiście

Co do inwestowania... bo ja wiem... u nas to tyle ile wymaga naprawa czegoś/kupno nowego sprzętu w razie zepsucia ale to przecież tak samo może się wydarzyć w mieszkaniu. Czy tam ewentualnie odmalowanie płotu czy drzwi do garażu raz na kilka lat

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Cytat:
Napisane przez coccinelle_88 Pokaż wiadomość
Aaaaha, i jeszcze jedno- inaczej wyglada cwiczace i aktywne fizycznie 60kg, a inaczej niecwiczace 60kg. Nawet jesli bmi w obydwu przypadkach jest w normie i takie samo, to te dwie osoby czesto wygladaja zupelnie inaczej. Wiec nie zgodze sie z Toba, minthema (ktory to juz raz?) ze bez diety nie warto cwiczyc
Nawet jesli masz diete z dupy, a cwiczysz- to przynajmniej nie przybierasz na wadze. A jesli masz diete z dupy i nie ruszasz sie- to po prostu tyjesz.
Aaaaależ Ja przecież nie powiedziałam, że nie warto. Całkowicie się z Tobą zgadzam, ćwicząc nawet bez diety ciało zmienia swoją jakość - oczywiście. Ja tylko powiedziałam co mnie motywuje do trzymania diety bo ja robię to wszystko zarówno dla poprawienia jakości ciała, wzmocnienia mięśni, zbudowania ładnej, jędrnej sylwetki JAK I spalenia jeszcze tego tłuszczu, który mi został. A wiem, że bez diety nie da rady
Źle się wyraziłam, bo pisząc tamtego posta odnosiłam się do siebie i mojego planu zmiany sylwetki

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

A tak poza tym - dzisiaj tysiak był Uwielbiam tysiaki bo po nich mam ryż na mleku z białkiem jako posiłek potreningowy
__________________
Working out
is your drug
get addicted.


Edytowane przez minthema
Czas edycji: 2015-04-16 o 22:39
minthema jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 23:11   #683
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez coccinelle_88 Pokaż wiadomość
Zawsze staram sie wklejac bardziej interesujace linki, jednak w tych programach duza role odgrywa jednak silowka ale jasne, bede pamietac

Nie!!!!! Nie mam dziecka, i nie planuje w najblizszej przyszlosci uwielbiam dzieci i swietnie sie z nimi dogaduję, ale na swoje jeszcze przyjdzie czas. Jestem bardzo niestereotypowa- nie jestem ani matka polka, kura domowa- ani wojujaca singielko/feministką. Strasznie irytuje mnie to, ze kazdy zamiast zajac sie soba chce mnie gdzies na sile zaszufladkowac a ja chce byc ponad to w sumie juz przyzwyczailam sie do tego, ze moje szczescie i zadowolenie z zycia razi troche innych, i chca na sile przekonac mnie, ze mam jakis problem "no bo 27 lat to najwyzsza pora na dzieci i weselisko". No niestety jestem odporna na tego typu zagrania, co jeszcze bardziej frustruje.... coż takie zycie nie zamierzam dogadzac kazdemu, a jedynie samej sobie i najblizszym.

Uuu, mozesz mi zdradzic co to za suplementy? Jesli boisz sie bana, to moze na privie?
Tak jak pisalam wyzej- rok temu stwierdzilam, ze "od dzis zero slodyczy"- i faktycznie tak wlasnie bylo. Do czasu of course jak juz sie zapre to odmawianie sobie slodyczy czy neizdrowego jedzenia przychodzi mi z zadziwiajaca latwoscia- moga obok mnie lezec ulubione slodycze, a ja i tak po nie nie siegne. Trudnosc mam tylko w tym, by w ten "trans" wpasc
Cholera, gdzie sie podziala moja wola wlaki i motywacja.


Aaaaha, i jeszcze jedno- inaczej wyglada cwiczace i aktywne fizycznie 60kg, a inaczej niecwiczace 60kg. Nawet jesli bmi w obydwu przypadkach jest w normie i takie samo, to te dwie osoby czesto wygladaja zupelnie inaczej. Wiec nie zgodze sie z Toba, minthema (ktory to juz raz?) ze bez diety nie warto cwiczyc
Nawet jesli masz diete z dupy, a cwiczysz- to przynajmniej nie przybierasz na wadze. A jesli masz diete z dupy i nie ruszasz sie- to po prostu tyjesz.
Kochana nie martw sie Zrobilam za Ciebie tysiaka

Oto on:

https://www.youtube.com/watch?v=rtHEcT38JHc

Dzisiaj mialam ciag dalszy nieodpartej potrzeby wymeczenia sie, wiec niewiele myslac przed snem pierdyknelam sobie 1000 kcal. Przyznam, ze ten tysiak az tak bardzo mnie nie zmeczyl, troche sie spocilam, troche sie zmeczylam ale to bylo takie pozytywne , bez wiekszych udrek. Po zakonczeniu treningu zyskalam energie i super sie czuje
Jeszcze bede chciala przejrzec te 1000 ktore wczesniej polecalyscie

Tak pisalas o tych dzieciach w ogrodzie i upackanych scianach, ze myslala ze juz masz jakiegos na stanie W sumie wize, ze mamy dosc podobne podejscie do tych tematow Ja w ogole nie wiem czy kiedykolwie meza bede chciala miec , ale dzieckiem bym nie "pogardzila" w pewym wieku Ale nie napisze, by to byly moje jakies wielkie marzenia A ludzie gadali i beda gadac - szczegolnie, gdy ktos nie wpisuje sie w narzucone normy spoleczne

A co do ostaniego akapitu to sluszna uwaga. I moim zdaniem nie chodzi juz nawet o przytycie czy nie przytycie, ale o to ze jak ktos sie nie trzyma diety a cwiczy to te cialo bedzie przede wszystkim jakowosciowo lepsze - bedzie jedrniejsze, ladnie uksztaltowane, gladsze nawet jezeli miesnie beda ukryte pod warstwa tluszczu.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Cytat:
Napisane przez coccinelle_88 Pokaż wiadomość
Dzien 21 zaliczony!!! Co prawda nie tysiakiem, ale hiitem ktory Ci pseudofeministko polecam mowisz- masz
Co prawda nie odpowiada mi za bardzo forma tego treningu, bo kazde cwiczenie powtarza sie az 8 razy- jedno po drugim, no ale czego sie nie robi dla spalenia takiej ilosci kcal
Aby zaliczyc tydzien 4, czyli polmetek wyzwania nalezaloby jutro zrobic lower back stretching- ale poniewaz jutro wyjezdzam, odpuczam to dziadostwo, ktore pewnie i tak nie przypadloby mi do gustu- oglaszam, iz jestem w polowie 8-tyg programu!! (cholera, kiedy to zlecialo???)
Tak mysle, ze to najlepszy moment by wziac sie za diete- na wyjezdzie jestem skazana na to co bedzie do wyboru- brak mozliwosci gotowania, ale po powrocie do domu- biore sie na powaznie za diete. Taki mam plan. Trzymajcie kciuki!

Gratulujemy!

Tysiak poczeka , tylko masz go zrobic i naturalnie sie odmeldowac po jego zakonczeniu

Za trening dziekuje, jutro w pracy go sobie oblookam

Oczywiscie jako samozwancza grupa wsparcia bedziemy trzymac kciuki Miejmy nadzieje, ze wytrwasz w postanowieniu J poobnie jak Ty czekam NA TEN CZAS - niestety zmora slodyczoa dopada mnie w nawet w tygodniu i jakos nie potrafie sobie tego cholertwa odmowic No, ale nic Cwicze regularnie. Dzisiaj juz 3 x w tygodniu, a czekaja mnie jeszcze conajmniej 2 treningi, bo w koncu musze zakonczyc ten 4 tydzien mojego planu
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-04-16, 23:24   #684
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez minthema Pokaż wiadomość
Ja się nie zastanawiam "czy" robić tylko właśnie też - przychodzi mój czas (wciskam trening pomiędzy jednym posiłkiem a drugim dając sobie czas na prysznic po) i wiem, że muszę ruszyć ale czasami mi się to odwleka i potem caały plan dnia się rozciąga

Wiesz co, ja od zawsze mieszkałam w domu więc nie wyobrażam sobie siebie w mieszkaniu na dłuższą metę. Jakiś duży apartament w ładnym, nowoczesnym budynku - jak najbardziej Ale normalnie w bloku czy w kamienicy.. za mało miejsca, po prostu jestem przyzwyczajona. W mieszkaniu w bloku odnoszę wrażenie nawet będąc w innym pokoju, że wszyscy siedzą w jednym miejscu, nie wiem czy jasno to wytłumaczyłam czy nie pokręciłam za bardzo
No i - brak ogródka. Nie wyobrażam sobie
Ale wiem, ile to wymaga pieniędzy więc na początek własnym mieszkankiem bym nie pogardziła, oczywiście

Co do inwestowania... bo ja wiem... u nas to tyle ile wymaga naprawa czegoś/kupno nowego sprzętu w razie zepsucia ale to przecież tak samo może się wydarzyć w mieszkaniu. Czy tam ewentualnie odmalowanie płotu czy drzwi do garażu raz na kilka lat

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------


Aaaaależ Ja przecież nie powiedziałam, że nie warto. Całkowicie się z Tobą zgadzam, ćwicząc nawet bez diety ciało zmienia swoją jakość - oczywiście. Ja tylko powiedziałam co mnie motywuje do trzymania diety bo ja robię to wszystko zarówno dla poprawienia jakości ciała, wzmocnienia mięśni, zbudowania ładnej, jędrnej sylwetki JAK I spalenia jeszcze tego tłuszczu, który mi został. A wiem, że bez diety nie da rady
Źle się wyraziłam, bo pisząc tamtego posta odnosiłam się do siebie i mojego planu zmiany sylwetki

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

A tak poza tym - dzisiaj tysiak był Uwielbiam tysiaki bo po nich mam ryż na mleku z białkiem jako posiłek potreningowy
No to jak sie nie zastanawiasz to super U mnie zastanawianie sie nad zrobieniem czegos zawsze skutkowalo tym, ze tego nie robilam albo odwlekalam i juz tak ochoczo nie pochodzilam do tematu Dlatego przychodzi 20:30-21 i nie ma zmiluj. Juz nawet tych okolicach czasowych nie odejmuje innych czynnosci

Wiem o co Ci chodzi z tym domem. Znowu ja mam odwrotnie - przez wieksza czesc swojego zycia mieszkalam w mieszkaniu. Coprawda nie takim najmniejszym no ale jednak. Lubie male, przytulne przestrzenie bo w nich czuje sie bezpieczenie. Natomiast duze pokoje, salony sa dla mnie przytlaczajace, jakos nie potrafie sie w nich odnalezc, czuje sie nieswojo i dziwnie.

A ktoego tysiaka robilas? Jakis fajny? Ja po tym dzisiejszym chyba tez bede po nie siegac
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-17, 08:40   #685
minthema
Zakorzenienie
 
Avatar minthema
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 358
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
No to jak sie nie zastanawiasz to super U mnie zastanawianie sie nad zrobieniem czegos zawsze skutkowalo tym, ze tego nie robilam albo odwlekalam i juz tak ochoczo nie pochodzilam do tematu Dlatego przychodzi 20:30-21 i nie ma zmiluj. Juz nawet tych okolicach czasowych nie odejmuje innych czynnosci

Wiem o co Ci chodzi z tym domem. Znowu ja mam odwrotnie - przez wieksza czesc swojego zycia mieszkalam w mieszkaniu. Coprawda nie takim najmniejszym no ale jednak. Lubie male, przytulne przestrzenie bo w nich czuje sie bezpieczenie. Natomiast duze pokoje, salony sa dla mnie przytlaczajace, jakos nie potrafie sie w nich odnalezc, czuje sie nieswojo i dziwnie.

A ktoego tysiaka robilas? Jakis fajny? Ja po tym dzisiejszym chyba tez bede po nie siegac
Ja prędzej rezygnuję z czegoś właśnie wieczorem niż rano Dobrze, że nie ćwiczę wieczorami Dzisiaj tylko ewentualnie pojeżdżę na rowerku jak wrócę z kolokwium po południu
A ćwiczenie wieczorem jest o tyle fajne, że po tylko wskakujesz pod prysznic, łapiesz coś do jedzenia i możesz iść do łóżka, ja się jeszcze spinam żeby to wszystko zaplanować tak, żebym wyrobiła się z ogarnięciem, jedzeniem itp

Pewnie po prostu przyzwyczajenie Ja w dużym pokoju czuję się właśnie przyjemnie odosobniona od otaczającego świata czyli coś idealnego dla mnie

ten co dostałam od coccinelle_88 http://www.fitnessblender.com/videos...and-stretching Fajny jest, serio. Zawsze go robię ale już zaczął mi się nudzić więc zaraz rozejrzę się za czymś nowym. Tylko ja tak nie lubię próbować nowych treningów... Znaczy - próbować lubię ale nie lubię robić któregoś po raz pierwszy bo nie wiem czego się spodziewać, na co się przygotować itp
__________________
Working out
is your drug
get addicted.


Edytowane przez minthema
Czas edycji: 2015-04-17 o 08:41
minthema jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-17, 17:21   #686
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez minthema Pokaż wiadomość
Ja prędzej rezygnuję z czegoś właśnie wieczorem niż rano Dobrze, że nie ćwiczę wieczorami Dzisiaj tylko ewentualnie pojeżdżę na rowerku jak wrócę z kolokwium po południu
A ćwiczenie wieczorem jest o tyle fajne, że po tylko wskakujesz pod prysznic, łapiesz coś do jedzenia i możesz iść do łóżka, ja się jeszcze spinam żeby to wszystko zaplanować tak, żebym wyrobiła się z ogarnięciem, jedzeniem itp

Pewnie po prostu przyzwyczajenie Ja w dużym pokoju czuję się właśnie przyjemnie odosobniona od otaczającego świata czyli coś idealnego dla mnie

ten co dostałam od coccinelle_88 http://www.fitnessblender.com/videos...and-stretching Fajny jest, serio. Zawsze go robię ale już zaczął mi się nudzić więc zaraz rozejrzę się za czymś nowym. Tylko ja tak nie lubię próbować nowych treningów... Znaczy - próbować lubię ale nie lubię robić któregoś po raz pierwszy bo nie wiem czego się spodziewać, na co się przygotować itp
Widze, ze co czlowiek to obyczaj Ja znowu nie wyobrazam sobie cwiczyc rano , lubie przed praca sie wyspac Po drugie moje wieczorne treningi sa uzaleznione od tego jak sie prowadzilam w ciagu dnia tj. ile zjadlam czy jadlam slodycze Wtedy wiem czy dac sobie wycisk czy raczej wybrac cos lajtowego I zawsze tak sobie mysle, ze cwiczac wieczorem jest lepiej - w ciagu dnia spale czesc kalorii, a wieczorem juz spale reszte Nic sie nie odlozy, tymbardziej ze ja wieczorami nie mam juz apetytu A tak cwiczac rano to mysle, ze mam caly dzien przed soba musze uwazac na to co jem bo juz nie bedzie wieczornego treningu No nie odnalazabym sie

Ooooo widze, ze tego tysiaka tez sobie wkleilam do mojej linkowni wordowskiej Zapowiada sie zachecajaco Chyba sobie dzisiaj go pierdykne, bo przed chwila wciagnelam pake ciastek Przynajmniej nie przytyje

Z tymi nowymi treningami to wlasnie ja tez tak mam, ze na poczatku nie bardzo, bo musze nauczyc sie techniki , ukladu Ale jak juz ten pierwszy raz mam za soba, wiem co i jak to pozniej bardziej ochoczo przystepuje do treningu Chociaz w przypadku FB dane cwiczenia bardzo czesto sie powtarzaja, jedynie zmienia sie choreografia

I jak tak tam kolo? Poszlo?
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-17, 18:16   #687
minthema
Zakorzenienie
 
Avatar minthema
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 358
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Widze, ze co czlowiek to obyczaj Ja znowu nie wyobrazam sobie cwiczyc rano , lubie przed praca sie wyspac Po drugie moje wieczorne treningi sa uzaleznione od tego jak sie prowadzilam w ciagu dnia tj. ile zjadlam czy jadlam slodycze Wtedy wiem czy dac sobie wycisk czy raczej wybrac cos lajtowego I zawsze tak sobie mysle, ze cwiczac wieczorem jest lepiej - w ciagu dnia spale czesc kalorii, a wieczorem juz spale reszte Nic sie nie odlozy, tymbardziej ze ja wieczorami nie mam juz apetytu A tak cwiczac rano to mysle, ze mam caly dzien przed soba musze uwazac na to co jem bo juz nie bedzie wieczornego treningu No nie odnalazabym sie

Ooooo widze, ze tego tysiaka tez sobie wkleilam do mojej linkowni wordowskiej Zapowiada sie zachecajaco Chyba sobie dzisiaj go pierdykne, bo przed chwila wciagnelam pake ciastek Przynajmniej nie przytyje

Z tymi nowymi treningami to wlasnie ja tez tak mam, ze na poczatku nie bardzo, bo musze nauczyc sie techniki , ukladu Ale jak juz ten pierwszy raz mam za soba, wiem co i jak to pozniej bardziej ochoczo przystepuje do treningu Chociaz w przypadku FB dane cwiczenia bardzo czesto sie powtarzaja, jedynie zmienia sie choreografia

I jak tak tam kolo? Poszlo?
Śmieszne podejście z tym, że się nie odłoży Raczej pod tym względem godzina treningu nie ma znaczenia, bilans jest całodniowy Z tym, że po treningu jest zwiększona przemiana materii i metabolizm przyspiesza, więc tu na korzyść ćwiczenia rano.
Mi akurat tak godzinowo pasuje - jak nie idę na rano na uczelnię albo jak wracam z niej przed obiadem to wolę właśnie poćwiczyć przed drugim śniadaniem/obiadem. Jak spędzam cały dzień na uczelni to już raczej trening mi wypada bo popołudniami widuję się z chłopakiem. Chyba, że się nie widzimy albo ćwiczymy razem Dlatego nie lubię programów, mój plan dnia bardzo często się zmienia, więc dopasowuję to co mi pasuje godzinowo. Jakbym wstawała codziennie rano o tej samej godzinie do pracy i wracała do domu też o tej samej porze to z pewnością ćwiczyłabym wieczorami Za długo zajmuje mi wyszykowanie się Żeby wyjść z domu o 6:50 to muszę wstać o 5:20 a i tak robię wszystko w biegu

Daj znać jak Ci się podobał jak zrobisz

To fakt, że się powtarzają Ale zdarzy im się wrzucić jakieś głupie ćwiczenia i jestem zniechęcona. Raz zrobiłam taki trening w którym chyba połowy ćwiczeń nie znałam i były jeszcze one tak akrobatyczne, że tylko się wkurzałam. Więcej go nie zrobiłam.

Chyba poszło To był kazus do zrobienia więc w sumie ciężko mi sprawdzić teraz jak poszło. Ale jak rozmawiałam z innymi to raczej się zgadzaliśmy, więc powinno być dobrze Dzięki, że pytasz
__________________
Working out
is your drug
get addicted.

minthema jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-17, 18:49   #688
manos
Raczkowanie
 
Avatar manos
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 39
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

A ja dzisiaj odpuscilam. Obudziłam się rano z potworna migrena. Dopiero teraz mnie puszcza. Jestem zmęczona i nie mam na nic siły.
manos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-18, 08:59   #689
koralik124
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 643
GG do koralik124
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Hej dziewczyny chciałabym zacząć przygode z blenderem w sieci tego dużo, co możecie polecić dla początkujących
koralik124 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-18, 09:17   #690
Martva
Zadomowienie
 
Avatar Martva
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 473
Dot.: Fitness Blender - kto ćwiczy

Wejdź sobie na ich stronę i poszukaj ćwiczeń na 2 poziomie trudności, na początek

Za mną drugi tydzień shreda z Jillian. Od dwóch dni ważę 56,8 czyli zeszłam 200g od wagi początkowej (z wychyleniem w górę w międzyczasie).
Od poniedziałku level2, ponoć straszny A ja chyba będę musiała zmienić ćwiczenia rozciągające, bo Lower Body Stretching Routine for Flexibility - Fitness Blender Cool Down Stretches mnie już nudzi.
Martva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-08-06 15:12:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.