Vademecum antykoncepcji!

[hollister.nika]

Napisane przez farba

witam, piasalam juz w watku "czy moge byc w ciazy?" ale znow zaczynam sie stresowac. moja sytuacja wyglada nastepujaco: biore tabletki yasmin juz od dlugiego czasu(ponad rok, mialam tylko przerwe w maju ubieglego roku a wczesniej bralam microgynon, lacznie prawie dwa lata). od piatku (06.06) mialam 7dniowa przerwe, w piatek 13.06 powinnam wziac tabletke o 21.30 (pierwsza z kolejnego opakowania) ale zapomnialam i kochalam sie z chlopakiem, tabletke wzielam dopiero w sobote 14.06 okolo godziny 12.30. czy jest duze prawdopodobienstwo ze moge byc w ciazy? dziewczyny pisaly ze jak dlugo sie bierze tabletki to organizm sie "przyblokowuje" i owulacja nie nastepuje odrazu po odstawieniu-w moim przypadku opoznieniu brania tabletek. co o tym myslicie? nie wiem czy robic test 27.06 czy co?

miałam raz podobną sytuację do Ciebie bo zapomniałam też tabletki ale w drugim tygodniu przyjmowania..... i jak przeczytałam ulotkę to tam jest napisane co trzeba robić jak się zapomni tabletkę i w którym tygodniu więc radzę zajrzeć do ulotki

[farba]

wiem czytalam to juz, zeby przyjac jak najszybciej to przeciez wzielam. aha no i wlasnie jest tez napisane zeby rozpoczac nastepne opakowanie bez7-dniowej przerwy... juz nie wiem co robic. chcialam w sumie czekac na okres a jak wezme 2 opakowanie bez przerwy to sie nie doczekam. jeszcze jestem w swietnej sytuacji bo moja ginekolog juz nie pracuje ;/ i nawet nie mam tego jak skonsultowac bo kolejki do lepszych ginekologow sa z miesiecznym wyprzedzeniem ;/

jak sie czyta ta ulotke na spokojnie to niby wszystko jasne, a jak ma sie problem to ciezko zdecydowac co robic... biore yasmin i owszem tam sa info o tym co zrobic jak sie pominelo tabletke w 1 tyg. a pozniej ta zasada 7 dni i o tym zeby wziac nastepne opakowanie bez rzerwy. moze mi ktos pomoze? moze s tego wszystkiego jakos nie dokladnie czytam ulotke?

[flybird]

bez przerwy? przecież zapomnialaś tabletki z pierwszego tygodnia, więc mi się wydaje, że przerwę normalnie robisz.
cytuje
- przyjąć zapomnianą tabletkę
- zastosować dodatkową metodę antykoncepcji przez 7dni
- dokończyć opakowanie
i już.. no i:
Istnieje możliwość zajścia w ciążę w przypadku stosunków płciowych
w tygodniu poprzedzającym zapomnienie tabletki. Należy zasięgnąć porady
lekarza.

mi się wydaje, że już teraz nic nie poradzisz. bierz dalej, zrób normalnie przerwę i zrób test na wszelki wypadek i nie stresuj sie, bo Cię to wykończy!

[hollister.nika]

No ja nie wiem rób jak chcesz.... ale masz na ulotce napisane żeby nie robić tej przerwy jeżeli był to pierwszy tydzień a ulotkę chyba żaden głupi nie układał.....
ale to Twoja decyzja... ja bym nie robiła 7dniowej przerwy tylko brała kolejne opakowanie.

[flybird]

no ja patrzyłam akurat na ulotkę od mercilonu i nie ma tam o łączeniu opakowań gdy się zapomni tabletkę z pierwszego opakowania, ale możliwe, ze w ulotce od yasmin jest, żeby nie robić.

[hollister.nika]

Napisane przez flybird

no ja patrzyłam akurat na ulotkę od mercilonu i nie ma tam o łączeniu opakowań gdy się zapomni tabletkę z pierwszego opakowania, ale możliwe, ze w ulotce od yasmin jest, żeby nie robić.

a to ciekawe... bo ja stosuje od początku mercilon i na każdej ulotce jest co zrobić jak się zapomni tabletkę i jak to wpływa na antykoncepcję. Miałam podobną sytuację tylko, że ja zapomniałam tabletkę w drugim tyg cyklu ale czytałam, że jeżeli się zapomni w 1tyg to trzeba brać następne opakowanie bez przerwy.

[farba]

no wlasnie jest co robic jak minelo wiecej niz 12godzin, pozniej jest zasada 7dni, Wypunktowane: -zeby przyjac pominieta, -przez 7 dni sie dodatkowo zabezpieczac, -nastepne opakowanie wziac bez przerwy, -jak pominieto w 1tygodniu i utrzymywalo sie w tygodniu poprzedzajacym stosunki seksualne. to robi przerwe czy nie?

[hollister.nika]

to znaczy, że nie robisz żadnej 7dniowej przerwy tylko bierzesz następne opakowanie tabletek

[farba]

fuck :| to teraz na bank musze zrobic test albo zapisac sie szybko do jakiegokolwiek gina na konsultacje tego.

[hollister.nika]

a to zrobiłaś ta 7-dniową przerwę??

[farba]

niee, nie zrobilam. obdzwonilam dzisiaj chyba kazdego gina w miescie, terminy na lipiec albo prywatnie. szkoda ze akurat jestem na debecie... wiec moge to skonsultowac z Wami. to opakowanie biore do 3lipca, pojde moze jeszcze do jakiejs pani mgr w aptece, moze ona mi cos doradzi. co za kraj, zeby placic skladki a jak jest sie w potrzebie to i tak trzeba isc prywatnie. chyba nie zrobie tej przerwy, ale w takim razie bede musiala zrobic test. okres powinnam miec 7 to wtedy zrobie.

[anulka0016]

nie wiem może to głupie pytanie ale jak można dobrac odpowiedni rozmiar prezerwatywy? Trzeba próbować metodą prób i błędów czy są jakieś określone 'rozmiarki' czy cuś :-P

[martha330]

Napisane przez anulka0016

nie wiem może to głupie pytanie ale jak można dobrac odpowiedni rozmiar prezerwatywy? Trzeba próbować metodą prób i błędów czy są jakieś określone 'rozmiarki' czy cuś :-P

nie ma rozmiarow prezerwatyw,widzialas na opakowaniu oznaczenia s,m,l??? ej...no nie ma....sa chyba jakies super-duze dla wiekszego doznania,ale tak................ z reszta sie nie znam,stosuje tabsy

[elffee]

Napisane przez KALLISTE

Nie wiem. Ale gdyby mnie cos takiego spotkało to na pewno bym była pewna i testu bym nie robiła. Brałam tabsy łącznie prawie 4 lata. I wiem na pewno ze ten jeden dzien spóźnienia nie jest niczym strasznym. Ouwlacja nie nastepuje odrazu. Mysle ze nie masz sie czym martwić. Ale jak chcesz to zrób test. Ja bym nie robila. Pozdrawiam

zgadzam sie z kolezanka. jak sie bierze dlugo tableti to czasem trzeba dlugo czekac by zajsc w ciaze po odstawieniu tabletek wiec prawdopodobienstwo ze akurat ty wpadlas po ominieciu jednej tabletki jest naprawde takie jak trafienie 6 w totolotka.

[niebieska chmurka]

Witajcie
Mam pytanie. Teraz zaczęłam 3 opakowanie tabletek [novynette]. Wszystkie poprzednie brałam regularnie. Jakoś w czasie drugiego opakowania miałam przez 2 dni biegunkę [ale nie zwróciłam na to uwagi jako na skutek uboczny i nie wiem w jakich godzinach to było] i nie wiem czy organizm przyjął te hormony. Poprzednie 2 serie brałam o 22, teraz zmieniłam godzinę na 10 rano. Krwawienie po 1 opakowaniu było mocniejsze niż po drugim [oba krwawienia i po 1 i po 2 serii zaczęły się ok 3-4 dnia]. Dzisiaj jest 1 tabletka z nowego opakowania [wzięłam]. Niestety złapało mnie jakieś choróbsko i biorę eurespal + rutinoscorbin. Czy mimo możliwości wydalenia tamtych dwóch tabletek i przyjmowania tych leków jestem zabezpieczona? Współżyć planuję przy ok 4 tabletce trzeciego opakowania [wtedy wraca tż]. Czy lepiej zabezpieczyć się prezerwatywą?

[flybird]

te leki nie wpływają na antykoncepcję, a ta biegunka skoro wystąpiła w czasie brania drugiego opakowania, to chyba teraz jak już zaczynasz 3cie normalnie i minęło więcej niż tydzień od tych biegunek, no to nie musisz się dodatkowo zabezpieczać. ale znawcą nie jestem i nie wiem, czy dobrze zrozumiałam wszystko

[aaniaa_aa]

a ja mam problem maly :/ ... chodzi mi o to ze 1raz bede stosowala tabletki, w wizku z tym mam takie pytanie bo mowi sie ze 1 trzeba zazyc w 1dniu kiedy sie dostanie okres a jesli np okres dostane w nocy np kolo 22 to mam do rana poczekac?? i wziasc 2 dnia?? jak to jest bo mnie dreczy to pytanie

[hollister.nika]

Napisane przez aaniaa_aa

a ja mam problem maly :/ ... chodzi mi o to ze 1raz bede stosowala tabletki, w wizku z tym mam takie pytanie bo mowi sie ze 1 trzeba zazyc w 1dniu kiedy sie dostanie okres a jesli np okres dostane w nocy np kolo 22 to mam do rana poczekac?? i wziasc 2 dnia?? jak to jest bo mnie dreczy to pytanie

jak dostaniesz okres około 22 w nocy (i jeżeli nie śpisz:P) to weź ją tego dnia ale jeżeli się obudziłaś rano patrzysz, że masz okres to weź następnego dnia to tam akurat nie ma różnicy, ja pamiętam, że pierwszy raz jak zaczęłam brać to wzięłam pod koniec okresu i wszystko było ok, bo lekarka mi powiedziała, że nic się nie stanie

[elffee]

Napisane przez aaniaa_aa

a ja mam problem maly :/ ... chodzi mi o to ze 1raz bede stosowala tabletki, w wizku z tym mam takie pytanie bo mowi sie ze 1 trzeba zazyc w 1dniu kiedy sie dostanie okres a jesli np okres dostane w nocy np kolo 22 to mam do rana poczekac?? i wziasc 2 dnia?? jak to jest bo mnie dreczy to pytanie

mojej kolezanke ginekolog powiedzial ze moze zarzyc nawet w 3cim dniu,
nie chodzi o pieorwsze kapniecie krwi tylko na prawdziwy okres, czyli wlasciwie na drugi dzien, keidy zaczyna "leciec" obficie wiec nic sie nie stanie jesli zazjesz powiedzmy w 2gim dniu

[Achnes]

ja bym jeszcze o odpowiedź na moje pytanie prosiła

[elffee]

Napisane przez Achnes

ja bym jeszcze o odpowiedź na moje pytanie prosiła

sorry ze zapytam, ale gdzie jest twoje pytanie?

[Marwari]

Napisane przez hollister.nika

jak dostaniesz okres około 22 w nocy (i jeżeli nie śpisz:P) to weź ją tego dnia ale jeżeli się obudziłaś rano patrzysz, że masz okres to weź następnego dnia to tam akurat nie ma różnicy, ja pamiętam, że pierwszy raz jak zaczęłam brać to wzięłam pod koniec okresu i wszystko było ok, bo lekarka mi powiedziała, że nic się nie stanie

a co to znaczy pod koniec okresu?
jezeli weźmiesz w pierwszym dniu miesiaczki to jestes zabezpieczona od razu, ale jesli weźmiesz 2-5 dzien cyklu to trzeba sie dodatkowo zabezpieczac 7 dni.

[Achnes]

Oj, nie wyśiwtliło się... niestety =/ zaraz jeszcze raz napiszę

[hollister.nika]

Napisane przez Marwari

a co to znaczy pod koniec okresu?
jezeli weźmiesz w pierwszym dniu miesiaczki to jestes zabezpieczona od razu, ale jesli weźmiesz 2-5 dzien cyklu to trzeba sie dodatkowo zabezpieczac 7 dni.

tzn u mnie to tak akurat wyszło ponieważ miałam usuwaną nadżerkę i lekarka powiedziała mi, że później zaraz będę brać tabletki i akurat kontrola po zabiegu mi wyskoczyła pod koniec okresu ale ginekolog powiedziałam, że mogę jeszcze zażyć tabletkę ale zgodzę się z Tobą,( bo ginekolog też mi powiedziała), że trzeba dodatkowe zabezpieczenie sorry za niejasności

[farba]

uff udalo mi sie zarejestrowac na piatek do ginekologa. skonsultuje sie z nim i zobaczymy co mi powie odnosnie tej przerwy i w ogole calej tej sytuacji ;/

[niebieska chmurka]

bardzo proszę jeszcze kogoś o odpowiedź na moje pytanie
ach, i czy jeśli byłam w toalecie dzisiaj ponad 5 godzin po zażyciu tabletki, to czy zdążyła się ona wchłonąć?

[Pachnąca_trawą]

Napisane przez niebieska chmurka

bardzo proszę jeszcze kogoś o odpowiedź na moje pytanie
ach, i czy jeśli byłam w toalecie dzisiaj ponad 5 godzin po zażyciu tabletki, to czy zdążyła się ona wchłonąć?

wiesz myślę że tak, ja mam na ulotce że może się nie wchłonąć w czasie krótszym niż 2 godziny. więc wszytsko się powinno wchłonąć.

ja miałam taką sytuację na samym początku cyklu, bo oczywiście problemy żołądkowe i strasznie się bałam że sie nie wchłonie - to były moje 2 pierwsze tabletki po przerwie 7 dniowej i nie wiem czy sobie niczego nie rozregulowałam.
jestem przy drugim opakowaniu Diany i męczy mnie plamienie od wczoraj a jeszcze 3 tabletki do konca ehh.

[niebieska chmurka]

dziękuję bardzo

czyli jestem zabezpieczona, tak?

wklejam jeszcze raz to pytanie:

Witajcie
Mam pytanie. Teraz zaczęłam 3 opakowanie tabletek [novynette]. Wszystkie poprzednie brałam regularnie. Jakoś w czasie drugiego opakowania miałam przez 2 dni biegunkę [ale nie zwróciłam na to uwagi jako na skutek uboczny i nie wiem w jakich godzinach to było] i nie wiem czy organizm przyjął te hormony. Poprzednie 2 serie brałam o 22, teraz zmieniłam godzinę na 10 rano. Krwawienie po 1 opakowaniu było mocniejsze niż po drugim [oba krwawienia i po 1 i po 2 serii zaczęły się ok 3-4 dnia]. Dzisiaj jest 1 tabletka z nowego opakowania [wzięłam]. Niestety złapało mnie jakieś choróbsko i biorę eurespal + rutinoscorbin. Czy mimo możliwości wydalenia tamtych dwóch tabletek i przyjmowania tych leków jestem zabezpieczona? Współżyć planuję przy ok 4 tabletce trzeciego opakowania [wtedy wraca tż]. Czy lepiej zabezpieczyć się prezerwatywą?

[ukrycior]

Napisane przez niebieska chmurka

dziękuję bardzo

czyli jestem zabezpieczona, tak?

Bywanie w toalecie nie szkodzi wchlanianiu pigułki. Szkodzą temu biegunka i wymioty, a nie zwykłe "czynności fizjologiczne".

[martus9]

Kobitki biorę mercilon od tygodnia jak przeczytałam ulotkę to się przeraziłam!pisze że tabletki anty blokują jajeczkowanie ,plemniki się nie przedostają....to wiedziałam, ale że śluz staje się tak gęsty, że zapłodniona komórka się nie zagnieździ to mnie bardzo zdenerwowało...naprawdę tak jest? Dziewczyny ja rozumiem że każdy może mieć różne podejście do sprawy no ale dziwne to trochę dla mnie tyle osób się opowiada za ochroną życia od poczęcia, a te same osoby przyjmują tabletki, które działają wczesnoporonnie o ile dobrze to rozumiem...pomóżcie mi rozwiać moje wątpliwości