Chociaż życie łzy nam ciśnie na oczy, to wierzymy że mile nas zaskoczy - Aniołkowe M

[dotuniek]

ecia to dobrze, że wszystko w porządku

[mala_biegaczka]

Ecia dobrze, ze po kontroli wszystko ok
Jak sie w ogole trzymasz?

[muffi24]

Ecia91 dobrze ze wszystko ok na usg Fajnie że czekacie do tych wakacji, myślę ze to super opcja bo z jednej strony dajecie sobie czas, a z drugiej wiecie dokładnie kiedy starania

Plat kciuki

Dot taki psycholog bez zobowiązań np. W pracy to by było idealne dla mnie. Żebym mogła przyjść tylko porozmawiać chwilę bez umawiania wizyt itp.

Eh dla mnie to by był dopiero prezent pod choinkę dwie kreski. Fakt że raz się czuję ok a za chwilę rozpacz, ale to też przez ciągły brak planów na przyszłość... Mąż nie chce nawet spróbować nie liczyć dni, nie mierzyć tempki i grudzień przeżyć na spontanie. A ja bym tak chciała z myślą jak bedzie to będzie a jak nie to nie było nam dane i tyle. No niestety do trzeba dwojga ;D


Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[ukojenie]

Napisane przez Mlebidakin

chce mi się płakać na myśl o powrocie do pracy

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

dla mnie to tez byl koszmar chociaz ja wracalam o wiele pozniej
bo musielismy rezygnowac ze zlobka i sila rzeczy siedzialam na wychowawczym

Napisane przez czarna_mala

Tak wyszły:
- podwyższony antykoagulant tocznia
- wysokie miano p/c przeciwjądrowych
- wysokie miano p/c przeciwjajnikowych

Podwyższony antykoagulant tocznia i wysokie miano p/c przeciwjądrowych daje podejrzenie tocznia układowego, dlatego muszę powtórzyć oba badania po pewnym czasie.

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

A już najlepiej znaleźć dobrego reumatologa, ale jakoś nie mam głowy ostatnio do takich rzeczy, nie mam głowy do niczego, czuję że moje życie jest wegetacją...

nie dziwne ,ze masz taki ciezki okres i tak jestes dzielna babka wg mnie

Napisane przez Platanoides

biegaczka! melduj się po wizycie! pokaż zdjęcie!

żłobek mnie strasznie przeraża a tez nie będziemy mieć innego wyjścia

zlobek nie jest taki zly

Napisane przez mala_biegaczka

Melduje sie! 6.5 cm, serduszko pracuje, nt w normie. ) ale ogolnie jestem zazenowana bo malo co pomierzyli. Licze na mojego gina w sobote. Wazne, ze maluszek machal raczkami i nozkami jak szalony i skakal

strasznie sie ciesze ze wszystko ok

Napisane przez ecia91

Ja dzisiaj byłam pierwszy raz po 3 tygodniach po pracy. Cieszę się że wróciłam- było bardzo fajnie, przynajmniej wrócę do życia.

O 18:30 mam wizytę u gina, kontrolną po #. Zobaczymy co mi powie...

mnie juz mija miesiac od powrotu , nie wiem kiedy to zlecialo

dobrze, ze wszystko ok po wizycie


Plat ja dalej trzymam kciuki

[ecia91]

Napisane przez mala_biegaczka

Ecia dobrze, ze po kontroli wszystko ok
Jak sie w ogole trzymasz?

Jak się trzymam? Ogólnie to już lepiej. Staram się nie rozmyślać zbytnio żeby się nie dołować. Niestety ale nadal przeraża mnie widok dzieci/kobiet w ciąży, a płacz dziecka to mnie już w ogóle dobija... Ale myślę, że akurat to będzie mnie dosyć długo trzymać...
Doszłam do wniosku, że trzeba żyć dalej i staram się tego trzymać. Czasu nie cofnę, a nawet jakbym cofnęła to co bym zrobiła? Nic, tak samo bym żyła. Bo zakończenie mojej ciąży było tak niespodziewane... Tak być musiało

[mala_biegaczka]

Napisane przez ecia91

Jak się trzymam? Ogólnie to już lepiej. Staram się nie rozmyślać zbytnio żeby się nie dołować. Niestety ale nadal przeraża mnie widok dzieci/kobiet w ciąży, a płacz dziecka to mnie już w ogóle dobija... Ale myślę, że akurat to będzie mnie dosyć długo trzymać...
Doszłam do wniosku, że trzeba żyć dalej i staram się tego trzymać. Czasu nie cofnę, a nawet jakbym cofnęła to co bym zrobiła? Nic, tak samo bym żyła. Bo zakończenie mojej ciąży było tak niespodziewane... Tak być musiało

Jedyne co moge napisac to ze z czasem bedzie lepiej... To na pewno. Moze to trwac krocej lub dluzej ale bedzie w koncu dobrze
Dobrze, ze tak racjonalnie w sumie podchodzisz - chodzi mi o to zycie dalej. Taka prawda ze co innego mozemy zrobic. Ja w pewnym momencie pomyslalam sobie ze ten bol i tak bedzie ze mna do konca zycia a nie chce marnowac wiecej dni... Bo w pewnym sensie ich potrzebowalam, ale tez od pewnego momentu czulam ze to juz za duzo, ze chce zyc dalej.

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Gdzie ta Plat ?

[Platanoides]

Dziewczyny dziękuję jeszcze raz za wszystkie kciuki
jestesmy po wizycie, trwała prawie 2 godziny! z czego w połowie musiałam wyjść na pół godziny poruszać się i zjeść coś słodkiego bo maluch nie chciał sie ruszać i zmieniać pozycji (leniwy po mamusi ). Nawet go uderzał głowicą usg przez przez mój brzuch, tak ze ja cała jak galareta latałam na kozetce, potem kazał mi kaszleć, się przewracac na boki i też nic W każdym razie wszystko jest w porządku, dzieć rozwija się prawidłowo, lekarz sprawdził dosłownie wszystko! łącznie z nerkami, pęcherzem, żołądkiem, komorami i zastawkami serca, pępowiną, rączkami, nóżkami, mózgiem, klatką piersiową, oczkami! Wszystko nam pokazywał i opowiadał. Wyników dostaliśmy 3 strony A4! Na prawdę mega podbudowani wyszliśmy i oboje stwierdziliśmy, że nie robimy dalszych badań. A najlepsze - stwierdził, ze najprawdopodobniej będziemy mieli dziołchę!

[ukojenie]

Napisane przez Platanoides

Dziewczyny dziękuję jeszcze raz za wszystkie kciuki
jestesmy po wizycie, trwała prawie 2 godziny! z czego w połowie musiałam wyjść na pół godziny poruszać się i zjeść coś słodkiego bo maluch nie chciał sie ruszać i zmieniać pozycji (leniwy po mamusi ). Nawet go uderzał głowicą usg przez przez mój brzuch, tak ze ja cała jak galareta latałam na kozetce, potem kazał mi kaszleć, się przewracac na boki i też nic W każdym razie wszystko jest w porządku, dzieć rozwija się prawidłowo, lekarz sprawdził dosłownie wszystko! łącznie z nerkami, pęcherzem, żołądkiem, komorami i zastawkami serca, pępowiną, rączkami, nóżkami, mózgiem, klatką piersiową, oczkami! Wszystko nam pokazywał i opowiadał. Wyników dostaliśmy 3 strony A4! Na prawdę mega podbudowani wyszliśmy i oboje stwierdziliśmy, że nie robimy dalszych badań. A najlepsze - stwierdził, ze najprawdopodobniej będziemy mieli dziołchę!

[muffi24]

Napisane przez Platanoides

Dziewczyny dziękuję jeszcze raz za wszystkie kciuki
jestesmy po wizycie, trwała prawie 2 godziny! z czego w połowie musiałam wyjść na pół godziny poruszać się i zjeść coś słodkiego bo maluch nie chciał sie ruszać i zmieniać pozycji (leniwy po mamusi ). Nawet go uderzał głowicą usg przez przez mój brzuch, tak ze ja cała jak galareta latałam na kozetce, potem kazał mi kaszleć, się przewracac na boki i też nic W każdym razie wszystko jest w porządku, dzieć rozwija się prawidłowo, lekarz sprawdził dosłownie wszystko! łącznie z nerkami, pęcherzem, żołądkiem, komorami i zastawkami serca, pępowiną, rączkami, nóżkami, mózgiem, klatką piersiową, oczkami! Wszystko nam pokazywał i opowiadał. Wyników dostaliśmy 3 strony A4! Na prawdę mega podbudowani wyszliśmy i oboje stwierdziliśmy, że nie robimy dalszych badań. A najlepsze - stwierdził, ze najprawdopodobniej będziemy mieli dziołchę!

Super!!! Dziś pozytywny dzień, same dobre wieści

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Platanoides]

ecia super, ze wszystko u Ciebie dobrze. Najprawdopodobniej będziesz miała stymulację clostilbegytem. Mam go jeszcze w domu i już raczej nie wykorzystam, więc jesli będziesz potrzebować (lub jeśli któraś z Was będzie chciała teraz) to z chęcią pomogę

[mala_biegaczka]

Napisane przez Platanoides

Dziewczyny dziękuję jeszcze raz za wszystkie kciuki
jestesmy po wizycie, trwała prawie 2 godziny! z czego w połowie musiałam wyjść na pół godziny poruszać się i zjeść coś słodkiego bo maluch nie chciał sie ruszać i zmieniać pozycji (leniwy po mamusi ). Nawet go uderzał głowicą usg przez przez mój brzuch, tak ze ja cała jak galareta latałam na kozetce, potem kazał mi kaszleć, się przewracac na boki i też nic W każdym razie wszystko jest w porządku, dzieć rozwija się prawidłowo, lekarz sprawdził dosłownie wszystko! łącznie z nerkami, pęcherzem, żołądkiem, komorami i zastawkami serca, pępowiną, rączkami, nóżkami, mózgiem, klatką piersiową, oczkami! Wszystko nam pokazywał i opowiadał. Wyników dostaliśmy 3 strony A4! Na prawdę mega podbudowani wyszliśmy i oboje stwierdziliśmy, że nie robimy dalszych badań. A najlepsze - stwierdził, ze najprawdopodobniej będziemy mieli dziołchę!

Uhuuuu !! super!! No to mozemy sobie dzis przybic piąteczkę mamuśka

[gr8ania]

Dziewczyny bardzo Wam gratuluję i tak pozytywnie zazdroszczę

[Słodkaaa]

Plat gratuluję

[dotuniek]

Plat gratuluję! Wreszcie dziopa na wątku!

[201704210903]

plat

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[mala_biegaczka]

Plat foteczke dawaj!)

[Platanoides]

Dzieki laski
chłop jak tylko weszliśmy do domu to sobie zrobił drinka bo go cały czas emocje trzymały i od razu powysyłał smsy do reszty rodziny, w koncu widzę że się cieszy.
Aha dostaliśmy też płytę z nagraniem usg, oglądaliśmy ją już ze 2 razy

Napisane przez mala_biegaczka

Uhuuuu !! super!! No to mozemy sobie dzis przybic piąteczkę mamuśka

[201704210903]

dot teraz 700%
idziesz na pogrzeb?
ja dziś chyba nie pójdę na spacer bo nawet jak okno otwieram to mnie gryzie

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[LeNa 2405]

Plat Gratuluję

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Plat i pierwsza dziewczynka na naszym wątku nasze chłopaki będą się o nią zabijać

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[gr8ania]

A u nas po #, @ jak w zegarku przyszła... Także tż nie dostanie prezentu na urodziny

[dotuniek]

Napisane przez Mlebidakin

dot teraz 700%
idziesz na pogrzeb?
ja dziś chyba nie pójdę na spacer bo nawet jak okno otwieram to mnie gryzie

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Właśnie chyba nie, mąż strasznie kręci nosem.

Napisane przez gr8ania

A u nas po #, @ jak w zegarku przyszła... Także tż nie dostanie prezentu na urodziny

To może na święta się uda 😊

[ukojenie]

Napisane przez dotuniek

Właśnie chyba nie, mąż strasznie kręci nosem.

Dot sa rzeczy wazne i wazniejsze

Napisane przez gr8ania

A u nas po #, @ jak w zegarku przyszła... Także tż nie dostanie prezentu na urodziny

[gr8ania]

Z jednej strony miałam nadzieję, że się od razu uda, z drugiej na spokojnie zdążę ogarnąć endo, bo dziś jadę i nie będę się stresowała, że tsh mam trochę za wysokie. No nic- trzeba będzie ciężko pracować w grudniu

[reniferek01]

przegońcie tego smoga znad krakowa

Plat gratuluje

[dotuniek]

Napisane przez ukojenie

Dot sa rzeczy wazne i wazniejsze

ja wiem... tylko tym sposobem całą zimę mnie tam nie puści! a ja muszę, no nic może w weekend skoczymy

Napisane przez reniferek01

przegońcie tego smoga znad krakowa

Plat gratuluje

próbuję ściągnąć deszcz... ale marnie mi te szamańskie tańce idą

Napisane przez gr8ania

Z jednej strony miałam nadzieję, że się od razu uda, z drugiej na spokojnie zdążę ogarnąć endo, bo dziś jadę i nie będę się stresowała, że tsh mam trochę za wysokie. No nic- trzeba będzie ciężko pracować w grudniu

pracujcie, pracujcie i się nie denerwujcie jak nic nie wyjdzie, powoli do skutku

[reniferek01]

jak patrzyłam na prognoze pogody to lekki śnieg jest zapowiadany... eh mam nadzieje że sie tam nie uduszę

gr8ania najlepiej jest wyluzować i się nie nastawiać że musi sie udać. My sie przestaliśmy zabezpieczac, jak w pazdzierniku przyszedł okres to prawie sie popłakałam a potem stwierdziłam że co ma być to będzie no i sie udało

[gr8ania]

Napisane przez reniferek01

jak patrzyłam na prognoze pogody to lekki śnieg jest zapowiadany... eh mam nadzieje że sie tam nie uduszę

gr8ania najlepiej jest wyluzować i się nie nastawiać że musi sie udać. My sie przestaliśmy zabezpieczac, jak w pazdzierniku przyszedł okres to prawie sie popłakałam a potem stwierdziłam że co ma być to będzie no i sie udało

Właśnie takie nastawienie planuję a że praca przyjemna to narzekać nie będę

[mala_biegaczka]

Powiedzialam w koncu szefowi o ciazy. Z glowy

[gr8ania]

Napisane przez mala_biegaczka

Powiedzialam w koncu szefowi o ciazy. Z glowy

I jak reakcja?