|
|
#661 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Sunrise dopiero teraz spostrzegłam się (ach, ten refleks
), że to Ty jesteś autorką mojego ulubionego wątku![]() Czytam Twoją ostatnią wypowiedź i po raz kolejny widzę, jak wiele odczuć innej osoby jest identyczne z moimi.Postaram się napisać coś więcej później. Miłego dnia dziewczyny
|
|
|
|
#662 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Ja też gratuluję,
Sunrise mówisz że bardzo się boisz, ale tak naprawdę wydaje mi się że jesteś bardzo odważna, dużo przeszłaś i mam wrazenie że teraz jesteś o wiele silniejsza, czyli potwierdza się hasło: co nas nie zabije to nas wzmocni. Powiem szczerze, że podziwiam Twoje nastawienie, czuć w Tobie siłę i byle tak dalej!! Jesteśmy młode, mamy całe życie przed sobą, nie wiążmy się z facetami na siłę, tylko po to, żeby w razie czego mieć go przy sobie!!!(heeh ja staram się wierzyć w takie słowa....) Mi równiez pomaga czytanie książek, czasem basen, sauna. Pozdrowionka |
|
|
|
#663 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Cytat:
Choróbsko poszło, dzięki za troskę Co do radzenia sobie to ja zmieniłam siebie, swój wygląd, chyba trochę zachowanie i lepiej mi z tym, poza tym jak juz wiosna przyszła to zacznę pełna parą ćwiczyć wreszcie Już sie nnie mogę doczekać siedzenia w słonku otulona kocem i czytająca ksiązkę ehhh się rozmarzyłam ![]() Sunrisepięknie to napisałaś, ja też teraz postanowiłam pobyć sama ze sobą, marzyć o księciu z bajki będę nadal ale więcej sobie będe robić przyjemności... ja tez uwielbiam czytac ksiązki i filmy jakieś romantyczne oglądać, spacery po parku albo górach też uwielbiam ![]() Sun kochana Ty nie dziękuj to my powinnysmy dziękowac że załozyłas ten watek i mogłyśmy się lepiej poznać i wzajemnie podtrzymywac na duchu czy radzić ![]() Trzymajcie się ciepło dziewczyny!! Wiosna za oknem ![]() |
|
|
|
|
#664 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 35
|
Bo to jest strach jeszcze z dziecinstwa - malej dziewczynki, ktora nie byla wazna dla rodzicow. On teraz determinuje cale moje dorosle zycie. Jako dorosla 26 letnia kobieta wiem ze teraz to ja sama musze utulic te mala dziewczynke w sobie - zaden facet mi tego nie da. Z reszta nie chce byc od nikogo zalezna.
Pojawily mi sie jak Wam pisalam mysli, ze cholera, moze nie jest mi pisane byc z kims na dluzej szczesliwa i zalozyc rodzine ( zawsze po zerwani marzylam o spotkaniu kochajacego mnie fantastycznego facteta - teraz staram sie juz nie zyc takimi marzeniami bo to znow stawia mnie w ukladzie zaleznosciowym - bede szczesiwa tylko jak zaloze rodzine) Staram sie wiec z calyc sil dac sobie sama szczescie.. ale to ogromnie trudne.. bo wpadam w poczucie winy, ze moze nie powinnam odpoczywac bo nei zazluzylam, ze nie powinnam nic sobie kupic, bo nie zasluguję. Generalnie mase w moim zyciu jest MUSZE I POWINNAM. I bardzo trudno mi sie tego wyzbyc. nie umiem sobie ODPUSCIC I ZACZAC ZYC glownie na zasadzie CHCĘ. to moje rozwazania juz z cyklu - NAUKA KOCHANIA SAMEJ SIEBIE TAKIEJ ZWYCZAJNEJ JAKA JESTEM (wiecie.. bez skonczonych 2 kierunkow studiow, znania 2 jezykow biegle, posiadania cialka bez schabikow itd. ![]() a tu na pocieszenie watek o tym ze jednak sa prawdziwi mezczyzni i udane zwiazki. tylko moze trzeba poczekac ![]() http://www.wizaz.pl/forum/showthread...liwe+zwi%B1zki Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2006-10-05 o 23:06 Powód: Post pod postem. Istnieje EDYCJA proszę z niej korzystać! |
|
|
|
#665 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Weszłam na link Sunrise i trochę poczytałam i jak widać są jeszcze szczęśliwe pary na tym świecie, są prawdziwi mężczyźni, w każdym razie trzeba w to wierzyć.
Nie można wszystkich facetów wrzucić do jednego wora, bo jeden czy drugi okazał się draniem, nie można tak tego uogólniać (choć ja mam takie tendencje ostatnio, że skoro mój niby idealny okazał się ..... to pewnie każdy facet ma coś za uszami, że nie można im ufać itd) Ale chyba w mojej obecnej sytuacji to trochę zrozumiałe że tak myślę, osoba której wierzyłam bezgranicznie, którą wydawało mi się że znam na wylot okazała się kimś zupełnie innym... Myślę że to przejdzie z czasem, co? No ale jakby się tak rozejrzeć dookoła to przeciez rzeczywiście są szczęśliwe długoletnie związki, i faceci też potrafią kochać, tylko po prostu ja (a raczej my wszystkie na tym forum) trafiłyśmy na tych nieodpowiednich. Widać wszystko przed nami, tylko nic na siłę!!! Miłego dnia |
|
|
|
#666 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Dzisiaj moja koleżanka powiedziała bardzo ciekawą rzecz i w sumie prawdziwą:
'Każdy facet to świnia i cham, ale niektórzy są tacy od razu a inni okazują się być takimi po 20 latach'
__________________
|
|
|
|
#667 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
hmm straszne, a może właśnie prawdziwe...........
|
|
|
|
#668 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Absolutnie sie z tym stwierdzeniem nie zgadzam! Uważam, że jest ono niesprawiedliwe, obarczając tylko facetów za ewentualne niepowodzenie związku. Myślę, że dziewczyny potrafią równiez ranić i zle traktować mężczyzn...Nie można winą obarczać zawsze tylko jednej strony.
__________________
Kiedy jestem z Tobą Wiatr użycza mi swych westchnień Gdy jestem przy Tobie- to czuję, że jestem When I'm in your arms, nothing seems to matter! |
|
|
|
#669 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Neyso pewnie że nie można
![]() Ale rozmawialiśmy o tak sobie I co najsmutniejsze w tym wszystkim, to facet też to potwierdził, że sam swoim kumplom by przywalił widząc ich zachowanie w stosunku do dziewczyn. Ja bynajmniej nie jestem nastawiona antyfacetowo, żeby nie było
__________________
|
|
|
|
#670 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Frogguś
__________________
Kiedy jestem z Tobą Wiatr użycza mi swych westchnień Gdy jestem przy Tobie- to czuję, że jestem When I'm in your arms, nothing seems to matter! |
|
|
|
#671 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
chyba dzisiaj oszaleję, znienawidziłam weekendy......... |
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#672 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Ja mam to samo, nienawidzę weekendów!!
Próbuję gdzieś wychodzić i zając się czymś, ale zawsze gdy jestem na jakiejś imprezie wyobrażam sobie, co on robi teraz..i mam wrażenie, że tak świetnie się beze mnie bawi..a tyle nocy przetańczyliśmy przeciez razem. Wtedy to okropne ukłucie serca... Czuję się, jakbym była ciągle i z premedytacją okłamywana. Bo kiedy przypomnę sobie nasze cudowne weekendy i te imprezy do białego rana, kiedy całował mnie na parkiecie i szeptał do ucha różne słowa...to znów mi ciężko. Nienawidzę weekendów :|
__________________
Nic nie jest niemożliwe!
|
|
|
|
#673 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
znów mnie dzisiaj wzięło na dobre............
|
|
|
|
#674 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
to dlatego, że siedzisz sama w domu i masz zbyt wiele wolnego czasu na myślenie.
po rozstaniu z facetem, szczególnie takim bolesnym, trzeba sobie zając każdą wolną chwilę. szczególnie polecam sport. kiedy zobaczysz, jak wzmacnia się Twoje ciało, Twoja psychika też się wzmocni.
__________________
Nic nie jest niemożliwe!
|
|
|
|
#675 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
fakt niezaprzeczalny, jutro rano zakupy, wieczorem basen!!
Im więcej jestem sama i nie mam się czym zająć tym więcej myślę |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#676 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
a co mówić o myśleniu
__________________
|
|
|
|
#677 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
studia już konczę, zajęć brak, staram się pisać pracę... ale mi nie wychodzi...
|
|
|
|
#678 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
JA tez siedze sama w domu , moj TŻ do mnie dzwonil czy gdzies ide czy sie ucze, ja odparlam ze sie ucze heh fajnie nie? a na pytanie z kim idzie do baru odpowiedzial ze z kims i sie zaczal smiac ehhh
zazdrosc mnie zrzera co on teraz robi, wlasnie mysle o nim... ale dobrze ze jest ta nauka mam mature za miesiac ciezko wlasnie jest, ale uwazam ze jak sie czyms zajmie czlowiek to tak nie mysli o tej drugie osobie bo wklada cale swoje serce wlasnie np. w nauke ![]() Oreganka: jak mnie chlopak rzucil to rozpaczalam pamietam ale chodzilam na basen, zakupki, wieczorkiem spacery czasem samotne czasem z kolezanka, jakos mi sie udalo to przetrwaca weekendow nie nawidze od jakiegos czasu bo sa koszmarne i polegaja w wiekszosci na nauce ale za miesiac to sie skonczy
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje ![]() DUKAM ![]() |
|
|
|
#679 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 559
|
dziewczyny a co wy robicie, jak macie doła......
chyba zapiszę się na fitnessssssssssss hehh to powodzenia na maturze, ucz się pilnie!!!!potem będziesz odpoczywać Ale na pocieszenie dodam, że matura nie jest taka zła, ja nie wspominam tak źle
Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2006-03-25 o 01:16 Powód: Post pod postem! |
|
|
|
#680 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Cytat:
uczyłam sie do niej 2tyg przed i same 5 i 6 miałam
__________________
|
|
|
|
|
#681 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
hehe tak tak dziewczyny
tylko ze teraz nowa matura jest na innych zasadach łeee ![]() ![]() ale zobaczymy jak to bedzie narazie nie jest tak tragicznie zacznie sie nerwowka tydzien przed![]() a teraz zamiast patrzyc w zeszyty siedze na wizazu hehehe normalnie smiac mi sie chce jaka wizaz ma sile wplywu na mnie tu zawsze znajda asie takie duszyczki jak wy z ktorymi mozna milo pogawedzic![]() Oreganko: tak fittnesss ja dzis tanczylam przy muzyce na w-f z instruktorka areobicu , bylo super spodobalo mi sie cos takiego aaa ile satysfakcji daje ze sie ma jedrne i szczuple cialo dzieki temu skad jestes oreganko? moze bedziemy razem chodzic na fittness![]() ![]() ![]() buziaa
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje ![]() DUKAM ![]() |
|
|
|
#682 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
no tak zapomniałam, że teraz macie nową maturę, oj to ucz się
heheh ja jestem z Śląska, chyba troszkę daleko.... |
|
|
|
#683 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Cytat:
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje ![]() DUKAM ![]() |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#684 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Kochane moje... Co tam u Was? Tak dużo się pozmienialo od czasu mojej ostatniej wizyty na forum...
Niestety też mam maturkę (sic!) i w szkole n-le wariują, więc nawet nie mam czasu myśleć i - co gorsza - zaglądać na forum ![]() oreganko jak się czujesz? minął już Ci dołek? jeśli jeszcze się źle czujesz, to co powiesz na kąpiel z mnóstwem świeczuszek, jakąś nastrojową muzyczką i maseczką na buźce? Poza tym wiosna powoli daje znać o sobie, to chyba dobry znak (czytaj: wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazują na zmiany - lepsze zmiany ) A fitness to bardzo dobry pomysł! Poppieram Cię w 100%! czuczenko my, maturzystki musimy 3mać się razem! I nie możemy pozwolić dać się zjeść stresowi ( który niestety na mnie wpływa negatywnie ). Jak Twoje postępy w na(ł)uce? sunrise150to dobrze że zaczynasz wierzyć w siebie! W końcu pełna akceptacja samej siebie sprawia, że każda kobietka pięknieje nie tylko na zewnątrz ale i wewnątrz! Nie obwiniaj się, że na coś nie zasłużyłaś, bo na pewno jest milion powodów temu przeczących (np. pozmywałam naczynia, uśmiechnęłam się do sprzedawczyni w sklepie - takich zwyczajnych po prostu) wierzę, że uda Ci żyć dla samej siebie, a nie w przekonaniu, że jesteś wyłącznie dla innych... Martulo i _Magdo co u Was? Samopoczucia już lepsze? Pamiętajcie, niedługo się zazieleni i w końcu będzie naprawdę ślicznie za okienkiem... Ja już żyję wyłącznie tą myślą... froggie o ile pamiętam to mialo się wyjaśnić ( chyba w poniedziałek ) co dalej z Twoimi studiami? Jeśli o tym pisałaś wcześniej i to przeoczyłam to przepraszam, ale jestem ciekawa czy wszystko się ułożyło? Mam nadzieję, że tak, innej wiadomości od Ciebie nie chcę czytać Kochaniutkie moje trzymajcie się cieplutko, bo teraz niestety bardzo łatwo o jakieś choróbsko! pozdrawiam Was wszystkie!
__________________
I frrrrruuuuuuu!!! ![]() Tak powstał Chocapic
![]() |
|
|
|
#685 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
A nic nie pisałam co ze studiami, bo nie miałam nawet za bardzo czasu na wizaż na tygodniu.
Zdałam poprawkę więc męczarni ciąg dalszy
__________________
|
|
|
|
#686 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
agacion super, że tu zaglądnęłaś
Spędziłam kolejny dobry dzień. Staram się tak zawsze zaplanować wszystko i zorganizować sobie zajęcia, żeby na rozmyslanie czasu było mało, bo to czasem szkodzi ![]() A dzisiaj sprzątałam jakieś 3 godziny No co, wiosna w końcu idzie to czysto musi być (wyszło na to, że cały rok nie sprzątam Kolejna godzina w ten sposób zeszła.Póżniej praca, tez szybko zleciało.No i byłam w kinie z koleżanką Ogólnie było miło.Jestem na etapie oddawania pracy mgr, więc czasu mam coraz więcej, to nad nowymi "zapchajdziurami" muszę myśleć. Bardzo poprawiają mi humor typowo babskie rzeczy - fryzura, nowy ciuch. Bardzo bym chciała chodzić na jakiś fitness ale nie potrafie się zmusić Jedyna aktywnosć fizyczna to spacery z psem.No a ten pan od pogody na tvp 2 też mi humor poprawił-powiedział ze wkrótce będzie powyżej 10 stopni. Oby miał rację, bo jak nie to ![]() |
|
|
|
#687 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
AGACION juz mi leb peka od tej nauki
gorzej jest z mama ktora strasznie to wszystko przezywa biedaczka
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje ![]() DUKAM ![]() |
|
|
|
#688 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Witam ponownie
Przed chwilą zadzonił do mnie mój były....gadaliśmy długo. ON chce się ze mną spotkać, pogadać o NAS, z tego co on mówił to za mną tęskni, powiedział że marzy żeby mnie zobaczyć, ja nie wiem co ja mam zrobić.... POmocy .... czy mam się spotkać z nim?? Boję się że mogę miec do siebie wyrzuty do końca życia,że miałam jeszcze jedną szansę daną od Boga i jej nie wykorzystałam.. Kurcze jak ja sama nie wiem czego chcę, zresztą on też znowu powiedział że nie wie czego che.. Co ja mam zrobić Boję się że jeżeli nawet dojdzie do spotkania, to nie będę mogła się zachowywać normalnie, że emocje wezmą górę, że będę chciała się przytulic do niego i takie tam, że się pobeczę. Świat jest bardziej pokręcony niż mi się wydawało |
|
|
|
#689 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
oreganko: spotkaj sie , pogadajcie takie jest moje zdanie... zobaczysz czego on chce od ciebie. najwyzej spotkanko nie zakonczy sie optymistycznie a ty bedziesz wiedziec na czym stoisz <-- to jest oczywiscie ta pesymistyczna wersja
bo ja dzis mam doła przez rodzicow
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje ![]() DUKAM ![]() |
|
|
|
#690 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Oreganko przemyśl czego Ty (a nie on, bo jak piszesz "on też nie wie czego chce"-to wie czy nie wie?to po co dzwoni?) chcesz i daj nam znać, co postanowiłaś
Bardzo jestem ciekawa Twojej decyzji
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:12.



), że to Ty jesteś autorką mojego ulubionego wątku





flejksy






ale chodzilam na basen, zakupki, wieczorkiem spacery czasem samotne czasem z kolezanka, jakos mi sie udalo to przetrwac



Jedyna aktywnosć fizyczna to spacery z psem.
