Ponowne starania po t. Zaczynamy - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-08-11, 06:57   #661
joasiala
Zadomowienie
 
Avatar joasiala
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 399
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Oska sporasne te twoje dzieciaczki 😍 Najważniejsze, że rosną. Ciągły głos możesz mieć spowodowany właśnie przez cukrzyce. Pamiętam moja bratowa też miała cukrzyce w ciąży i jak przeszla na diete to wszystko się unormowalo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
joasiala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-11, 13:53   #662
Kasandra1402
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 80
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Oska, nie Martw się cukrami

Mój gin wychodzi, z założenia, że każda kolejna ciąża wnosi ryzyko cukrzycy i na samym początku (ok. 2mca ciąży) zlecił mi krzywą cukrową... To samo miałam w ciąży z Anią. Teraz wyszła cukrzyca, comiesięczne badania cukru znacznie ponad normę. Ale z kolei hemoglobina glikowana w normie. Zanim doczekałam wizyty z diabetologiem wprowadziłam dietę cukrzycową. Potem spotkałam się z fajną panią diabetolog, która powiedziała, że terminacja ciąży plus wiek zwiększa ryzyko cukrzycy, dała mi cały zestaw do badań i masę materiałów (powiedziała, by na razie się wstrzymać z kłuciem) i kazała zrobić badania raz jeszcze, bo ta hemoglobina glikowana nie dała jej spokoju. Badania wyszły na granicy cukrzycy więc znów kazała się wstrzymać z kłuciem, bo nie była pewna czy dieta działa czy to może coś innego. W końcu dotrwałam do 24 tc i krzywa wyszła idealna! 5 miesięcy diety cukrzycowej i obeszło się, bez kłucia codziennego (okazjonalnie kłuje mnie koleżanka moja, lekarka rodzinna, bliska znajoma owej pani diabetolog ;-) ), bez insuliny itd. Wczoraj robiłam cukry na czczo z morfologią, moczem itd i wyszły też idealnie.
Dieta nie jest wcale 'dietą ścisłą' tylko taką z rozsądkiem. Jedynie co zmieniłam to to, że zaczęłam jeść co dwie godziny i ostatni posiłek nie o 18.00 jak podczas ostatnich kilkunastu lat, ale około 22.00 albo 20.00 - w zależności o której idę spać. No i jem do 10 minut po przebudzeniu, chociażby kromeczkę chleba z masłem. Jak na badania idę to wiadomo, jem zaraz po oddaniu krwi (wybieram dni i labolatorium bez długich kolejek).
Zrezygnowałam z winogron i kilku innych owoców, które uwielbiam, ale nadrabiam gruszkami, jagodami, malinami i kiwi
Waga od początku ciąży plus 6kg (z synem było 3kg przez całą ciążę, więc teraz czuję się jak słoń!), w środę dowiem się jak malutka, ale szaleje w brzuchu i rozpycha się strasznie Jest ułożona główkowo więc zupełnie inne odczucia, niż w ciąży z synem (on był całą ciążę poprzecznie ułożony).
Upały staram się w domku przesiedzieć, jesteśmy prawie albinoskami z mężem i synem, więc i tak między 10.00 a 17.00 musimy słońca unikać w miarę możliwości by nie spiec się na świnki, wychodzimy wieczorkiem nadrabiać szaleństwa na basenie lub w ogrodzie. Od tygodnia popijam pokrzywę więc opuchlizny raczej nie mam.

No i w końcu dziś wrzuciłam ostatnie ubranka (0-6mcy) do pralki, już prawie suche. Teraz tylko poprasować i do komody schować. Jedynie co mi pozostało to sfinalizować zamówienie w Gemini i spakować torbę ;-)


Nadal się nie zdecydowałam czy rodzić sn czy cc. Mój gin nalega na cc, ordynator szpitala, gdzie rodziliśmy Anię na sn. A że pracują w różnych szpitalach i nie wiemy w którym chcemy rodzić, to nie wiem co wybrać.

CC będzie szybciej, z sn mogę nawet przenosić... Tak czy siak końcówka września - początek października będą gorące i obfite w porody :-D

Pozdrawiam Was serdecznie
Kasandra1402 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-11, 14:34   #663
Oska305
Rozeznanie
 
Avatar Oska305
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 900
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Cytat:
Napisane przez Kasandra1402 Pokaż wiadomość
Oska, nie Martw się cukrami

Mój gin wychodzi, z założenia, że każda kolejna ciąża wnosi ryzyko cukrzycy i na samym początku (ok. 2mca ciąży) zlecił mi krzywą cukrową... To samo miałam w ciąży z Anią. Teraz wyszła cukrzyca, comiesięczne badania cukru znacznie ponad normę. Ale z kolei hemoglobina glikowana w normie. Zanim doczekałam wizyty z diabetologiem wprowadziłam dietę cukrzycową. Potem spotkałam się z fajną panią diabetolog, która powiedziała, że terminacja ciąży plus wiek zwiększa ryzyko cukrzycy, dała mi cały zestaw do badań i masę materiałów (powiedziała, by na razie się wstrzymać z kłuciem) i kazała zrobić badania raz jeszcze, bo ta hemoglobina glikowana nie dała jej spokoju. Badania wyszły na granicy cukrzycy więc znów kazała się wstrzymać z kłuciem, bo nie była pewna czy dieta działa czy to może coś innego. W końcu dotrwałam do 24 tc i krzywa wyszła idealna! 5 miesięcy diety cukrzycowej i obeszło się, bez kłucia codziennego (okazjonalnie kłuje mnie koleżanka moja, lekarka rodzinna, bliska znajoma owej pani diabetolog ;-) ), bez insuliny itd. Wczoraj robiłam cukry na czczo z morfologią, moczem itd i wyszły też idealnie.
Dieta nie jest wcale 'dietą ścisłą' tylko taką z rozsądkiem. Jedynie co zmieniłam to to, że zaczęłam jeść co dwie godziny i ostatni posiłek nie o 18.00 jak podczas ostatnich kilkunastu lat, ale około 22.00 albo 20.00 - w zależności o której idę spać. No i jem do 10 minut po przebudzeniu, chociażby kromeczkę chleba z masłem. Jak na badania idę to wiadomo, jem zaraz po oddaniu krwi (wybieram dni i labolatorium bez długich kolejek).
Zrezygnowałam z winogron i kilku innych owoców, które uwielbiam, ale nadrabiam gruszkami, jagodami, malinami i kiwi
Waga od początku ciąży plus 6kg (z synem było 3kg przez całą ciążę, więc teraz czuję się jak słoń!), w środę dowiem się jak malutka, ale szaleje w brzuchu i rozpycha się strasznie Jest ułożona główkowo więc zupełnie inne odczucia, niż w ciąży z synem (on był całą ciążę poprzecznie ułożony).
Upały staram się w domku przesiedzieć, jesteśmy prawie albinoskami z mężem i synem, więc i tak między 10.00 a 17.00 musimy słońca unikać w miarę możliwości by nie spiec się na świnki, wychodzimy wieczorkiem nadrabiać szaleństwa na basenie lub w ogrodzie. Od tygodnia popijam pokrzywę więc opuchlizny raczej nie mam.

No i w końcu dziś wrzuciłam ostatnie ubranka (0-6mcy) do pralki, już prawie suche. Teraz tylko poprasować i do komody schować. Jedynie co mi pozostało to sfinalizować zamówienie w Gemini i spakować torbę ;-)


Nadal się nie zdecydowałam czy rodzić sn czy cc. Mój gin nalega na cc, ordynator szpitala, gdzie rodziliśmy Anię na sn. A że pracują w różnych szpitalach i nie wiemy w którym chcemy rodzić, to nie wiem co wybrać.

CC będzie szybciej, z sn mogę nawet przenosić... Tak czy siak końcówka września - początek października będą gorące i obfite w porody :-D

Pozdrawiam Was serdecznie
Kasandra a ktory to już tydzień u Ciebie? Fajnie, że masz wszystko gotowe, ja czuje się jak w jakimś labiryncie. A jeszcze teraz wizyty będę miała co 2 tyg i muszę sama się wozić, A to godzinę w jedną stronę. Mąż wraca dopiero za miesiąc. Teraz jest 24 tydzien, a z tego tylko 1 tydzień był przy mnie. Gdy wróci będzie już 28-29. Przykro mi, że po tych wszystkich przejściach tej ciąży nie przeżywamy razem...

Co z menu wyklucza dieta cukrzycowa? Ja mam zakaz na pieczywo białe, makarony, słodycze i ziemniaki. A za ziemniaki dałabym się pokroic Dam radę. Oby tylko dzieciom nic nie było.


Nasz Aniołek Natan 15.07.2016*
__________________
Natan 15.07.2016(*)
Oska305 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-12, 11:03   #664
Tweeling
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 111
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Cytat:
Napisane przez Oska305 Pokaż wiadomość
A jak z karmieniem? Trochę mnie to przeraża. Bardzo bym chciała tylko naturalnie, ale wiem, ze z dwójką może być ciężko.. .
Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję... Elenka cały czas jest głodna i mam wrażenie, że karmię ją non stop

Oska, nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale uważam, że karmienie piersią jest najtrudniejsze ze wszystkich umiejętności, jakie musi zdobyć matka. Ale jednocześnie gwarantuje później wspaniały relaks, kontakt z dzieckiem, wygodę itd. WARTO, naprawdę warto podjąć ten trud.
Ponieważ córeczka jest moim drugim dzieckiem, a pierwsze karmiłam naturalnie, to tym razem nie mam z tym żadnego problemu. Ale z pierwszym dzieckiem było trudniej i pamiętam i łzy, i ból, i frustrację. Ale cieszę się, że wtedy się nie poddałam i karmiłam synka 9 miesięcy.
Generalnie warto WCZEŚNIEJ, przed porodem trochę poczytać (polecam książkę M. Nehring-Gugulskiej "Warto karmić piersią"), mieć już jakąś wiedzę na ten temat, poczytać o pozycjach do karmienia, o nawale, mieć w razie czego przygotowany laktator... To potem pomaga w tym całym stresie po porodzie. W tej książce jest rozdział o karmieniu bliźniąt.

Napiszę do Ciebie na priv więcej, bo nie chcę zanudzać o karmieniu w wątku o planowaniu ciąży (kto by o tym myślał na etapie planowania ).
Tweeling jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-12, 16:23   #665
Nina2809
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 116
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Kobitki nawet nie wiecie jak bardzo chciałabym już do was dołączyć. Jestem już po drugiej miesiączce po T. więc jeszcze tylko jedna i mam nadzieję, że szybciutko pochwalę się Wam dwiema kreseczkami. Niczego bardziej nie pragnę. A wszystkie świeżo upieczone mamuśki i te, które nadal cieszą się brzuszkiem serdecznie pozdrawiam
Nina2809 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-12, 19:34   #666
Oska305
Rozeznanie
 
Avatar Oska305
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 900
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Cytat:
Napisane przez Nina2809 Pokaż wiadomość
Kobitki nawet nie wiecie jak bardzo chciałabym już do was dołączyć. Jestem już po drugiej miesiączce po T. więc jeszcze tylko jedna i mam nadzieję, że szybciutko pochwalę się Wam dwiema kreseczkami. Niczego bardziej nie pragnę. A wszystkie świeżo upieczone mamuśki i te, które nadal cieszą się brzuszkiem serdecznie pozdrawiam
Czekamy tu i trzymamy mocno kciuki

Nasz Aniołek Natan 15.07.2016*
__________________
Natan 15.07.2016(*)
Oska305 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-13, 06:56   #667
Kasandra1402
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 80
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Aaaaaaah.... wczoraj w wolnej chwili napisałam długiego posta i go nie ma 😂
Pewnie coś źle wcisnęłam jak to przy ciążowym gąbczastym rozumku jest 😂

Oska, z diety wyeliminowałam tylko winogrona i slodycz (której i tak nie ruszałam wcześniej bo ja należę do kategorii ludzi lubiących kwaśnicę &#128521. Ziemniaki Możesz tylko ich nie Rozgotowywać i nie ubijać bo wtedy - wg porad dietetyczki - cukry się wyłaniają. Polecam skorzystanie z usług diabetologs, Dostaniesz zestaw startowy i tam są super książeczki jak i co jeść by nam nic nie było a fasolki były zdrowe 😉
Na początku wszystko 'ciemne' jadłam a potem po przeczytaniu tych książeczek wyszło, że nie wszystko ciemne jest zdrowe. Polecam 'słodkiemamy ' na necie i fb 😉
Ważne by jeść często w mniejszych porcjach (z tym miałam największy problem). Teraz jak ktoś oferuje coś słodkiego to do 14.00 małą ilość zjem, owoce tylko do 16.00 a na imprezach siedzę przy miseczce oliwek i słonych krakersów 😀

Co do karmienia piersią to ważne by się nie nakręcać. Jak Będziesz karmić to Będziesz 😊 Dasz maluchom wszystko czego potrzebują, czas, miłość, czułość, bezpieczeństwo, spokój i ciepełko to najważniejsze. Jak się uda piersią to super, a jak nie to zawsze są banki mleka w większych miejscowościach (znajoma z bliźniakami korzystała w maleńkiej mieścinie), a i mm nie jest przecież takie złe. Cokolwiek im Dasz będą zadowolone bo Jesteś ich mamą 😉
Jeśli bardzo na kp Ci zależy to dobrego doradcy laktacyjnego Poszukaj albo położnej z doświadczeniem laktacyjnym. Ja miałam super szczęście do takiej (już po opuszczeniu szpitala) i mały nigdy butli ani smoka w buzi nie miał a 13mcy karmiłam go (przestałam po wynikach badań prenatalnych Ani bo stres zrobił swoje).

Wczoraj była u mnie znajoma ze skrajnie urodzonymi bliźniakami, parką. Maluchy już zwolnione z wizyt u specjalistów (jeszcze 3 lat nie mają), bo nadrobiły wszystko. Z jej opowiadań mogę Ci doradzić by przy organizowaniu wyprawki targować się o wszystko. Ona nie miała czasu na zorganizowanie jej wcześniej bo cesarka była awaryjna by ratować ją i dzieci, więc online wszystko robiła jak maluchy w inkubatorze w jednym a ona w innym szpitalu. Szukała np wózka, jak znalazła taki jak chciała najtaniej, dzwoniła, mówiła, że urodziła bliźniaki, że ciężko jej z organizacją wyprawki bo to dwójka, wcześniaki, drogo i czy nie spuścili jej z ceny 100-200zł. Prosi o maila z ofertą itd. Po otrzymaniu maila z ofertą, telefon do innej firmy i znów by taniej, mail z pierwszej na podkładkę itd. Sklepy chcą sprzedać swój towar taniej niż konkurencja więc udało się jej z całą wyprawką naprawdę tanio 😊
Może warto sprobować?

Ja mam w domu bunt dwulatka i dziwię się, że policji na nas za to wycie nikt jeszcze nie nasłał 😉 Wybuchło nagle z opóźnionym zapalnikiem 😊 a wcześniej taki spokojny i grzeczny był 😉😀

Lecę bo już wstał.... miłego, spokojnego dnia! 😊
Kasandra1402 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-13, 16:35   #668
Oska305
Rozeznanie
 
Avatar Oska305
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 900
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Cytat:
Napisane przez Kasandra1402 Pokaż wiadomość
Aaaaaaah.... wczoraj w wolnej chwili napisałam długiego posta i go nie ma 😂
Pewnie coś źle wcisnęłam jak to przy ciążowym gąbczastym rozumku jest 😂

Oska, z diety wyeliminowałam tylko winogrona i slodycz (której i tak nie ruszałam wcześniej bo ja należę do kategorii ludzi lubiących kwaśnicę &#128521. Ziemniaki Możesz tylko ich nie Rozgotowywać i nie ubijać bo wtedy - wg porad dietetyczki - cukry się wyłaniają. Polecam skorzystanie z usług diabetologs, Dostaniesz zestaw startowy i tam są super książeczki jak i co jeść by nam nic nie było a fasolki były zdrowe 😉
Na początku wszystko 'ciemne' jadłam a potem po przeczytaniu tych książeczek wyszło, że nie wszystko ciemne jest zdrowe. Polecam 'słodkiemamy ' na necie i fb 😉
Ważne by jeść często w mniejszych porcjach (z tym miałam największy problem). Teraz jak ktoś oferuje coś słodkiego to do 14.00 małą ilość zjem, owoce tylko do 16.00 a na imprezach siedzę przy miseczce oliwek i słonych krakersów 😀

Co do karmienia piersią to ważne by się nie nakręcać. Jak Będziesz karmić to Będziesz 😊 Dasz maluchom wszystko czego potrzebują, czas, miłość, czułość, bezpieczeństwo, spokój i ciepełko to najważniejsze. Jak się uda piersią to super, a jak nie to zawsze są banki mleka w większych miejscowościach (znajoma z bliźniakami korzystała w maleńkiej mieścinie), a i mm nie jest przecież takie złe. Cokolwiek im Dasz będą zadowolone bo Jesteś ich mamą 😉
Jeśli bardzo na kp Ci zależy to dobrego doradcy laktacyjnego Poszukaj albo położnej z doświadczeniem laktacyjnym. Ja miałam super szczęście do takiej (już po opuszczeniu szpitala) i mały nigdy butli ani smoka w buzi nie miał a 13mcy karmiłam go (przestałam po wynikach badań prenatalnych Ani bo stres zrobił swoje).

Wczoraj była u mnie znajoma ze skrajnie urodzonymi bliźniakami, parką. Maluchy już zwolnione z wizyt u specjalistów (jeszcze 3 lat nie mają), bo nadrobiły wszystko. Z jej opowiadań mogę Ci doradzić by przy organizowaniu wyprawki targować się o wszystko. Ona nie miała czasu na zorganizowanie jej wcześniej bo cesarka była awaryjna by ratować ją i dzieci, więc online wszystko robiła jak maluchy w inkubatorze w jednym a ona w innym szpitalu. Szukała np wózka, jak znalazła taki jak chciała najtaniej, dzwoniła, mówiła, że urodziła bliźniaki, że ciężko jej z organizacją wyprawki bo to dwójka, wcześniaki, drogo i czy nie spuścili jej z ceny 100-200zł. Prosi o maila z ofertą itd. Po otrzymaniu maila z ofertą, telefon do innej firmy i znów by taniej, mail z pierwszej na podkładkę itd. Sklepy chcą sprzedać swój towar taniej niż konkurencja więc udało się jej z całą wyprawką naprawdę tanio 😊
Może warto sprobować?

Ja mam w domu bunt dwulatka i dziwię się, że policji na nas za to wycie nikt jeszcze nie nasłał 😉 Wybuchło nagle z opóźnionym zapalnikiem 😊 a wcześniej taki spokojny i grzeczny był 😉😀

Lecę bo już wstał.... miłego, spokojnego dnia! 😊
Dzięki za wszystkie rady Mój chrzesniak też ma dwa lata i siostra najchętniej wysłałaby go w kosmos. Tym bardziej, ze teraz jest na końcówce drugiej ciąży. Dwulatki już chyba tak mają

Nasz Aniołek Natan 15.07.2016*
__________________
Natan 15.07.2016(*)
Oska305 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-13, 20:33   #669
jola35
Rozeznanie
 
Avatar jola35
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 502
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Kassandra do nas przyszła opieka społeczna jak córa miała bunt 3-latka, popatrzyli jak w domu, dali ulotki, jak mamy reagować na jej złośc i krzyki i poszli. Trochę się wkurzyłam, ale z drugiej strony lepiej mieć takich sąsiadów, którzy reagują, że coś może się dziać niedobrego. A te ulotki to też pisane takim jeżykiem, że ledwo co zrozumiałam, a studia skończyłam...
Opowiedziałam koleżance kiedyś tę historię, to spojrzała na mnie z lekkim zdziweniem i trochę z dystansem, że może ja rzeczywiście krzywdę robię dziecku... aż kiedyś opieka sama do niej zapukała - jej 3-letnie bliźniaki miały grypę i przesiedziały cały tydzień w domu, a w bloku same staruszki, więc było to dla nich dość dokuczliwe ;-)
jola35 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-14, 00:28   #670
Klaudia080897
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 21
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Witam. Jestem tu nowa, ja już dwa miesiące po T, za chwile będzie juz drugą miesiączką, niestety moj gin kazał czekać 6 miesięcy, potem badania i można zaczynać, kwestia czasu mnie przeraża
Klaudia080897 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-14, 08:06   #671
Oska305
Rozeznanie
 
Avatar Oska305
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 900
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Cytat:
Napisane przez Klaudia080897 Pokaż wiadomość
Witam. Jestem tu nowa, ja już dwa miesiące po T, za chwile będzie juz drugą miesiączką, niestety moj gin kazał czekać 6 miesięcy, potem badania i można zaczynać, kwestia czasu mnie przeraża
Klaudia witaj wśród nas. Chyba wszystkie tutaj rozumiemy tą presję i potrzebę bycia jak najszybciej znowu w ciąży, ale daj sobie czas na dojście do siebie. Nawet, jeśli fizycznie czujesz się ok to i głowa musi wrócić na właściwe tory. Teraz skup się na sobie i partnerze, bierz kwas foliowy, zadbaj o siebie, a ten czas do ponownych starań minie szybciej niż myślisz. Buziaki i trzymam kciuki

Nasz Aniołek Natan 15.07.2016*
__________________
Natan 15.07.2016(*)
Oska305 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-14, 12:58   #672
Kasandra1402
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 80
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Cytat:
Napisane przez jola35 Pokaż wiadomość
Kassandra do nas przyszła opieka społeczna jak córa miała bunt 3-latka, popatrzyli jak w domu, dali ulotki, jak mamy reagować na jej złośc i krzyki i poszli. Trochę się wkurzyłam, ale z drugiej strony lepiej mieć takich sąsiadów, którzy reagują, że coś może się dziać niedobrego. A te ulotki to też pisane takim jeżykiem, że ledwo co zrozumiałam, a studia skończyłam...
Opowiedziałam koleżance kiedyś tę historię, to spojrzała na mnie z lekkim zdziweniem i trochę z dystansem, że może ja rzeczywiście krzywdę robię dziecku... aż kiedyś opieka sama do niej zapukała - jej 3-letnie bliźniaki miały grypę i przesiedziały cały tydzień w domu, a w bloku same staruszki, więc było to dla nich dość dokuczliwe ;-)
No to ciekawie, ja mam to szczęście, że mieszkam w domku, tylko z jednej strony mam sąsiadów ;-) A ich mały (4latka) to też urwis jakich mało

Miałam nadzieję, że być może nas ominie sławny bunt dwulatka, skoro od początku roku wszyscy rówieśnicy mojego syna pokazywali na co ich stać, a on się tylko im przyglądał ze zdziwieniem ;-) Tamtym już przechodzi a u nas się zaczyna

Oska, rozumiem ból siostry Twojej, u mnie to samo. Końcówka jednej ciąży i fochy starszaka Zryw czasem mam niesamowity, jak mały złośnik na stół wchodzi i udaje samolot... ;-)
Na szczęście M przejął obowiązki wieczorno-nocne, więc ja tylko pomagam małemu w kolacji (bo ma fazę na 'nie', i jedzenie też wchodzi w ten etap), w osuszeniu i ubraniu po kąpieli z tatusiem (polecam jak są mali chłopcy, by tatusiowie zajęli się kąpielą - oni razem siedzą w wannie i się chichrają, albo udają mongolskich śpiewaków gardłowych czy jak oni się tam nazywają , M zajmuje się pielęgnacją penisa małego i pokazuje jak się golić 'pianą z płynu do kąpieli' - zabawa dla syna niesamowita), a ja później jak tata czyta wieczorem i w nocy biega na górę sprawdzić dziwne odgłosy mogę nadrobić relaks za to całodniowe bieganie za naszym kamikadze.
Wiem, że owy bunt trwa przez kolejne 18 lat Byleby sił nie zabrakło Wczoraj M rzucił retoryczne pytanie, a co będzie jak mała będzie równie dzika jak syn?

W końcu sfinalizowałam zamówienie w aptece gemini, więc tylko syna wysłać na kilka dni do dziadków i prasowanie trzeba zacząć


Klaudia, mi mój lekarz też kazał odczekać pół roku, ja na początku po Terminacji nie chciałam w ogóle mieć kolejnego dziecka, nie chciałam by kolejne było 'zamiast' Ani, mimo wielu 'rad życzliwych osób'. Jej nikt i nic nie zastąpi, potrzebowałam czasu żałoby i dojścia do siebie. Brakowało mi brzuszka i tych pierwszych kopniaków, ale każde zbliżenie było psychicznie bolesne. Dopiero po 4 miesiącach (w tym psychoterapii), zaczęłam myśleć, że może warto spróbować bo to ostatni dzwonek (z racji wieku +/-40 u mnie i męża), no i równo 6 miesięcy po Terminacji lekarz potwierdził ciążę - poszłam dopiero w 8tc, bo bałam się, że coś sobie wmawiam.
Daj sobie czas, jak Oska napisała, Zadbaj o suplementację a już niebawem i Ty tutaj Pochwalisz się dobrymi wiadomościami
Czekamy na to

Miłego i spokojnego dnia, pora rozkoszować się drzemką zbuntowanego
Kasandra1402 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-14, 13:21   #673
Klaudia080897
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 21
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Dziewczyny dziękuje za mocne wsparcie i słowa otuchy, to buduje i to tak bardzo, a przecież jestescie mi obce.

Ja od zawsze pragnęłam swojej pociechy, na pewno nie zastąpi mi Jego, ale nie zniechecilo mnie to do kolejnej próby.

Teraz właśnie relaksujemy się z mężem na wakacjach, mam nadzieje, ze teraz czas Szybko zleci, chociaż zima przed Nami, a ja nie znosze zimy.

Poczytalam parę stron i gratuluje wszystkim przyszłym mama !
Klaudia080897 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-14, 19:25   #674
Oska305
Rozeznanie
 
Avatar Oska305
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 900
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Gdy już zaczniecie starania do owulacji, ale tylko do owulacji bierz olej z wiesiolka w tabletkach na lepszy śluz. I koenzym q10 na wzmocnienie jajeczek. Na endometrium dobrze robi kieliszek czerwonego wina co wieczór, ale tylko wytrawne lub półwytrawne. Może pomogą Ci te sposoby. Są stosowane przez dziewczyny, które przygotowują się do in vitro, więc coś w tym musi być 😊

Nasz Aniołek Natan 15.07.2016*
__________________
Natan 15.07.2016(*)
Oska305 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-14, 22:09   #675
Klaudia080897
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 21
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

W sumie cały czas myslalam, ze jestem młoda (20) i nic mi nie moze być, "wspomagaczy" tez nie potrzebuje ale teraz.. Teraz dziękuje za rady, na pewno się przydadza, będę próbowała wszystkiego byle by dobrze wyszło, podobno szybko można znając po porodzie, nawet 3 miesiące, później gorzej a ja musze czekać 6 eh probuje tylko o tym nie myśleć, wybawić sie na w parku rozrywki, i powoli zaczynać przygotowywać, mam nadzieje, ze za jakiś czas będę mogła pochwalić sie dobra nowina
Klaudia080897 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-15, 08:47   #676
klebuszkowa1212
Raczkowanie
 
Avatar klebuszkowa1212
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 407
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Cześć Dziewczynki ! Dawno nic nie pisałam, ale zaglądałam codziennie

Zacznę może od ślubu- pogoda dopisała, goście też, po prostu było fantastycznie. Niestety o północy poszłam spać... I w poniedziałek wyjazd na urlop. A dziś od rana piorę, sprzątam itp. Przed wyjazdem byłam u lekarza, z dzieckiem wszystko ok. Ginekolog widzi u mojej córki siusiaka, więc nie wiem w końcu kto tam siedzi �� wyników testów Pappa jeszcze nie mam a już mi stuknął 16 tc. Robiłam badanie na NFZ w Salve i po raz kolejny sie rozczarowałam tą placówką... A chciałam tam rodzic. A tak z innej beczki, kiedy zaczęły Wam rosnąć brzuszki? Bo u mnie póki co stoi w miejscu.
__________________
Nie martw się na zapas. Co ma się stać i tak się stanie. Na przekór lęku, idź z nadzieją.

Edytowane przez klebuszkowa1212
Czas edycji: 2017-08-15 o 08:55
klebuszkowa1212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-15, 09:50   #677
Oska305
Rozeznanie
 
Avatar Oska305
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 900
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Cytat:
Napisane przez klebuszkowa1212 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczynki ! Dawno nic nie pisałam, ale zaglądałam codziennie

Zacznę może od ślubu- pogoda dopisała, goście też, po prostu było fantastycznie. Niestety o północy poszłam spać... I w poniedziałek wyjazd na urlop. A dziś od rana piorę, sprzątam itp. Przed wyjazdem byłam u lekarza, z dzieckiem wszystko ok. Ginekolog widzi u mojej córki siusiaka, więc nie wiem w końcu kto tam siedzi �� wyników testów Pappa jeszcze nie mam a już mi stuknął 16 tc. Robiłam badanie na NFZ w Salve i po raz kolejny sie rozczarowałam tą placówką... A chciałam tam rodzic. A tak z innej beczki, kiedy zaczęły Wam rosnąć brzuszki? Bo u mnie póki co stoi w miejscu.
Hej. No wlasnie jakis czas temu pytalam o ślub i zero odp. Ale wybaczam😉😉😊 Myślałam, że może podróż poślubna. Wspaniale, ze dzień się Wam udał. Teraz oby tak kazdego wspólnego dnia
U mnie brzuszek był już w 15 tyg, ale ja chudzielec, a do tego z dwójką Maluchów. Myślę, że jeśli nie jesteś zadowolona z tego szpitala już teraz to daj sobie z nim spokój i szukaj innego. Nie ma co później zalowac, jeśli pójdzie coś nie po Twojej myśli. A pappa na pewno będzie w porzadku

A mam do Was pytanie z innej beczki. Kilka dni temu zginęła w wypadku żona mojego kuzyna. Ogromna strata. Zostawiła 14-letnią córkę i 2-letniego synka, o którego walczyli kilka lat... Ale ja nie o tym.
No więc jutro jest pogrzeb. Wybierałam się, ale rodzina mi odradza, a mąż wręcz zakazał. Jak to jest. Naprawdę kobiety w ciąży raczej nie chodzą na pogrzeby??


Nasz Aniołek Natan 15.07.2016*
__________________
Natan 15.07.2016(*)
Oska305 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-15, 10:00   #678
Japonka1981
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 167
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Jeszcze kilka tygodni i dołączam, zrobione wszystkie badania do kolejnej inseminacji, po okresie stymulacja przez 5 dni i monitoring... Szanse są małe, ale już raz się udało, więc na razie nastawiam się pozytywnie Inne staraczki, pokażcie się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Japonka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-15, 10:48   #679
klebuszkowa1212
Raczkowanie
 
Avatar klebuszkowa1212
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 407
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Oska to są jakieś pogańskie zabobony. Nic się nie stanie jak pójdziesz na pogrzeb, choć wiadomo, że takie emocje nie są wskazane, ale nie dajmy się zwariować.

Japonka grunt to pozytywne nastawienie, uda się, zobaczysz ☺
__________________
Nie martw się na zapas. Co ma się stać i tak się stanie. Na przekór lęku, idź z nadzieją.
klebuszkowa1212 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-08-15, 10:53   #680
joasiala
Zadomowienie
 
Avatar joasiala
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 399
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Cytat:
Napisane przez klebuszkowa1212 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczynki ! Dawno nic nie pisałam, ale zaglądałam codziennie

Zacznę może od ślubu- pogoda dopisała, goście też, po prostu było fantastycznie. Niestety o północy poszłam spać... I w poniedziałek wyjazd na urlop. A dziś od rana piorę, sprzątam itp. Przed wyjazdem byłam u lekarza, z dzieckiem wszystko ok. Ginekolog widzi u mojej córki siusiaka, więc nie wiem w końcu kto tam siedzi �� wyników testów Pappa jeszcze nie mam a już mi stuknął 16 tc. Robiłam badanie na NFZ w Salve i po raz kolejny sie rozczarowałam tą placówką... A chciałam tam rodzic. A tak z innej beczki, kiedy zaczęły Wam rosnąć brzuszki? Bo u mnie póki co stoi w miejscu.
Klebuszkowa wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia 🍹
U mnie brzuch taki ciążowy 😊 pokazał się kolo 18-20 tc. Chociaż wczoraj ekspedientka w piekarni gdzie kupuję pieczywo kilka razy w tygodniu dopiero dopatrzyła się mojego brzucha. I zdziwiona pyta gdzie ja ten brzuch chowalam.
Klebuszkowa z tego co pamiętam jesteś z Łodzi. Jeżeli chodzi o porod polecam Medeor na Ciesielskiej. Rodziam tam moją starszą córkę, fakt 4 i pół roku temu, ale warunki były syper. Ale nadal jest utzymywany poziom, bo moja koleżanka 2 tygodnie temu miała tam cesarke i mówiła, że jest ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
joasiala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-15, 14:44   #681
klebuszkowa1212
Raczkowanie
 
Avatar klebuszkowa1212
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 407
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Joasiala dziękuję. A powiedz mi czy tam można rodzić w ramach NFZ? Ja rozważam Salve ponieważ kilka znajomych mi polecilo tę placówkę.
__________________
Nie martw się na zapas. Co ma się stać i tak się stanie. Na przekór lęku, idź z nadzieją.
klebuszkowa1212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-15, 17:41   #682
Tweeling
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 111
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Cytat:
Napisane przez Oska305 Pokaż wiadomość
Hej. No wlasnie jakis czas temu pytalam o ślub i zero odp. Ale wybaczam😉😉😊 Myślałam, że może podróż poślubna. Wspaniale, ze dzień się Wam udał. Teraz oby tak kazdego wspólnego dnia
U mnie brzuszek był już w 15 tyg, ale ja chudzielec, a do tego z dwójką Maluchów. Myślę, że jeśli nie jesteś zadowolona z tego szpitala już teraz to daj sobie z nim spokój i szukaj innego. Nie ma co później zalowac, jeśli pójdzie coś nie po Twojej myśli. A pappa na pewno będzie w porzadku

A mam do Was pytanie z innej beczki. Kilka dni temu zginęła w wypadku żona mojego kuzyna. Ogromna strata. Zostawiła 14-letnią córkę i 2-letniego synka, o którego walczyli kilka lat... Ale ja nie o tym.
No więc jutro jest pogrzeb. Wybierałam się, ale rodzina mi odradza, a mąż wręcz zakazał. Jak to jest. Naprawdę kobiety w ciąży raczej nie chodzą na pogrzeby??


Nasz Aniołek Natan 15.07.2016*
Oska, ja byłam na pogrzebie w 6 m-cu ciąży. Nie wiem, dlaczego miałabyś nie iść na pogrzeb, chyba tylko ze względu na emocje. Ja się popłakałam, mimo że to nie był nikt dlamnie bliski. A ryczałam jak bóbr. Przypomniał mi się mój synek, którego straciłam, taki smutek mnie ogarnął. Wszyscy patrzyli zdziwieni, a mnie było głupio.
Więc emocje były.
Ale jeśli chodzi o zabobony typu, że kobieta "przy nadziei" nie powinna stykać się z doświadczeniem śmierci, to ja tego nie przyjmuję. Każda z nas przeżyła śmierć własnego dziecka. Śmierć istnieje, wszyscy umrzemy, nie można jej demonizować. Choć jest trudna.
Sama przemyśl i podejmij decyzję, tak jak Ty czujesz.
Tweeling jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-15, 20:07   #683
joasiala
Zadomowienie
 
Avatar joasiala
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 399
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Cytat:
Napisane przez klebuszkowa1212 Pokaż wiadomość
Joasiala dziękuję. A powiedz mi czy tam można rodzić w ramach NFZ? Ja rozważam Salve ponieważ kilka znajomych mi polecilo tę placówkę.
W Medeorze można rodzić na nfz, tylko jak1os koło 35 tc musisz iść na wizyte kwalifikacyjną. Tzn. lekarz przegląda przebieg ciąży, robi badanie ginekologiczne i ogólnie sprawdza czy ciąża jest bezproblemowa, bo wiadomo nie mają oddzialu neonantologi, więc maluszki wymagające interwencji lekarskiej rodzi się w matce polce. Na tę wizytę w 35 tc warto umówić się już tak koło 28 tc, bo mają spore oblozenie.
A co do salve to chyba są trochę przereklamowani. Koleżanka rodziła tam 2 lata temu i jakoś nie była zachwycona za kwote, którą płaciła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
joasiala jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-08-16, 06:54   #684
klebuszkowa1212
Raczkowanie
 
Avatar klebuszkowa1212
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 407
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Cytat:
Napisane przez joasiala Pokaż wiadomość
W Medeorze można rodzić na nfz, tylko jak1os koło 35 tc musisz iść na wizyte kwalifikacyjną. Tzn. lekarz przegląda przebieg ciąży, robi badanie ginekologiczne i ogólnie sprawdza czy ciąża jest bezproblemowa, bo wiadomo nie mają oddzialu neonantologi, więc maluszki wymagające interwencji lekarskiej rodzi się w matce polce. Na tę wizytę w 35 tc warto umówić się już tak koło 28 tc, bo mają spore oblozenie.
A co do salve to chyba są trochę przereklamowani. Koleżanka rodziła tam 2 lata temu i jakoś nie była zachwycona za kwote, którą płaciła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ano właśnie, co człowiek to inna opinia a Ty gdzie planujesz rodzić?
__________________
Nie martw się na zapas. Co ma się stać i tak się stanie. Na przekór lęku, idź z nadzieją.
klebuszkowa1212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-16, 09:23   #685
joasiala
Zadomowienie
 
Avatar joasiala
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 399
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Tym razem planuję rodzić w Madurowiczu. Chodzę tam do poradni i jakoś już mi się nie chce szukać innego szpitala i opowiadać historie moich ciąż. Poza tym najprawdopodobniej będę mieć cesarke, bo młoda uparcie siedzi miednicowo i chyba nie zamierza się przekręcić 😩
A i tak najwięcej zależy na jaką położną się trafi. W Medeorze akurat trafiłam na super położną, która szybciutko i sprawnie przeprowadziła mnie przez poród. Za to lekarz dyzurujacy akurat był taki sobie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
joasiala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-16, 18:24   #686
Smutek88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 241
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Japonka u mnie zaczął się trzeci cykl starań... mam cicha nadzieje ze się uda!!
Smutek88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-18, 16:14   #687
kinga611
Raczkowanie
 
Avatar kinga611
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 247
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Dziewczyny jaki kwas foliowy bierzecie? Mi lekarz polecił actifolin 0,8 z informacją że ten jest najlepszy ale nie mogę go nigdzie dostać...
__________________
Rośnie zdrowy chłopak
Termin na lipiec
kinga611 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-18, 19:31   #688
joasiala
Zadomowienie
 
Avatar joasiala
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 399
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Brałam przed ciążą i do końca I trymestru actifolin 2 mg (większą dawke) równocześnie z femibionem 1. Actifolin rzeczywiscie ciężko było dostać. Poszukaj w aptekach internetowych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
joasiala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-18, 20:22   #689
totylkoona
Raczkowanie
 
Avatar totylkoona
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 166
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Ja dziś tez szukałam informacji o kwasie foliowym i szukałam w sklepach internetowych tego actifolin 2 i nie znalazłam. Narazie zaczęłam brać femibion, zastanawiam się czy dołączyć do tego folik. Myślałam też o przyjmowaniu samego folianu zamiast kwasu foliowego. Ogólnie po przeczytaniu kilku artykułów na ten temat jestem jeszcze bardziej zagubiona niż wcześniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
totylkoona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-18, 22:36   #690
kinga611
Raczkowanie
 
Avatar kinga611
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 247
Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy

Dziękuję poczytam w necie co mają w składzie. Narazie kupiłam feminovit i będę łykać po dwie tabletki wtedy składem wyrównuje niby z actifolinem... Niby na opakowaniu jest zapis że można przyjmować po dwie tylko nie wiem dlaczego lekarz upierał się na ten actifolin😐
__________________
Rośnie zdrowy chłopak
Termin na lipiec
kinga611 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-08-27 08:54:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.