Myaówka-czyli piknik, cycuchy i pogaduchy. Przed i po powiekszaniu piersi cz.9

[unsafe_girl]

Napisane przez gawisz

A ja gdzies chyba przeoczylam fakt, że masz synka No to wszystkiego najlepszego dla Malucha... ale Mama wiesz, że prezent na urodziny nie łączy się z tym na dzien dziecka ? No to musisz budzić podziw idąc z synem razem... mega sexi mama

A dziękuję bardzo
Chciałam kupić mu na urodziny drewniany plac zabaw do ogrodu, ale niestety nie zmieściłam się finansowo, więc dostanie go na dzień dziecka A wczoraj dostał całą torbę różnych zabawek i gier. Kilka dni temu zabrałam go do Zatora i też było już "na urodziny"

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez MyLifeMySoul

unsafe_girl wszyskiego najlepszego dla synusia
Ja za każdym razem podziwiam Twój avatarek, piękne masz piersi

Dziękuję

[Saba08]

Napisane przez czekoladovaa

Witajcie Dziewczyny!

Podczytuje was od dłuższego czasu i dopiero teraz odważyłam się założyć konto i się dołączyć . Mam 23 lata i piersi były moim problemem chyba od zawsze...pomimo tego,że nie byłam jeszcze w ciąży to wyglądają jakbym wykarmiła co najmniej stadko dzieciaczków... Jak na nie patrze to mam łzy w oczach i na codzień ukrywam je w push up'ach...o operacji myślałam od kilku lat ale dopiero teraz zawzięłam się i powiedziałam sobie "teraz albo nigdy" byłam już na konsultacji i mam wyznaczony termin na lipiec '14 odległy wiem-szczerze mówiąc wolałabym wcześniej ale hamują mnie finanse.Mam nadzieję,że przyjmiecie mnie do swojego grona i w razie czego odpowiecie nawet na "ultra głupie" pytania.

P.S Pisałam już posta wczoraj ale nie dodali go.

MIŁEGO WIECZORU

Witaj czekoladova w naszym gronie Mam nadzieję, że miło będziesz z nami spędzać czas. Śmiało pytaj, nic co Cię martwi, nie jest głupim pytaniem Jeśli będziemy mogły odpowiedzieć, na pewno to zrobimy

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

aniaania1992, przykro mi czytać, to co piszesz. Domyślam się co czujesz, mimo że nigdy nie miałam takich przeżyć jak Ty. Bez wsparcia, chociaż jednej osoby może Ci być ciężko. Chociażby w okresie pooperacyjnym, który jest trudny. Ja byłam praktycznie zależna od tż przez pierwszy tydzień. Podstawowych czynności nie moglam wykonac, a wiem, że nie jestem w tym na tym forum wyjątkiem. Być może rodzice zmienią zdanie, jeśli będziesz o tym dłużej mówiła. Jednak nie rób tego caly czas. A może warto by było zabrać na konsulatcję też mamę? zastanów sie, czy to by nie zmieniło jej podejścia. Męża, jak rozumiem, nie masz. Nie pamiętam, masz już ustalony termin operacji?
Przepraszam,jeśli odebrałaś mój post jako próbę naskoczenia na Ciebie, nie to było moim zamiarem. Twój post był jednak był tak napisany, że sprawiał wrażenie zbyt "lekkiego" podejścia do operacji.

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez karola139

Hej dziewcynki

Byłam ponownie u doktorka dowiedziałam się ze implanty proponowalne maja koło 350-360ml lekarz mowil ze będzie duże C małe D . operacja już we wtorek , jednak nurtuje mnie jedna rzecz. dostałam wykaz badań , jednak nie ma tam zadnych badań związanych z sercem . Robiłyście może USG lub EKG serca? które z tych badań lepiej wykonać przed operacja??

Z góry dziekuje za odpowiedzi

Z tego co wiem, większośc lekarzy zaleca EKG u osób powyżej 40 lat. Oczywiście we własnym zakresie możesz sobie tez zrobić. Ja np robiłam sobie TSH mimo, że lekarz nie kazał A napisz u kogo planujesz operację?

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Napisane przez aniaania1992

Ja też mam chłopaka, który wciąż zadaje mi to pytanie. Jednak tylko my same wiemy z jakiego powodu chcemy to zrobić. Żadna nie ryzykuje życia "na pokaz", a ja chcę w końcu odzyskać komfort psychiczny i pewność siebie. Jestem inteligentna, zgrabna, ale niekobieca i bardzo niepewna siebie, a to wszystko przez ten defekt (bark piersi). Zaufałam mojemu lekarzowi bo nie namawiał mnie na operacje. Wręcz próbował mnie dowartościować. Ten komplement wystarczył mi zaledwie na kilka miesięcy, później znowu kompleksy wróciły. Mam opory przed wyjściem na plażę w push-upie, nie mówiąc o rozebraniu się przed płcią przeciwną. Jednak jestem dopiero przed 22 rokiem życia. Czy to nie za wcześniej? Zaznaczam, że nie planuję dziecka i nie chcę czekać bo wygląd moich piersi nie zmienił się od co najmniej 3-4 lat.

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

W ogóle to jesteście wielkie dziewczyny, będąc zawsze tak pozytywnie nastawione. Bardzo podziwiam i trzymam za wszystkie kciuki.

Wiek nie jest tu przeciwskazaniem. Brak dzieci również. Nie byłoby sensu robić operacji, gdybyś za rok, czy dwa planowała dziecko. Ja również nie mam jeszcze dzieci i nie jestem tu jedyna w tej sytuacji. Musisz wiedzieć, czego mozesz się spodziewać. Bo może to uleczyć Cię z kompleksów i większości przypadków chyba tak jest. Jednak może być tez odwrotnie. Może czytałaś, że są kobiety, które nie akceptują "ciała obcego". Czy dotykałaś kiedyś piersi z implantami? Bo to jest ważne, żeby mieć wyobrażenie, jakie one będą w dotyku.

[czekoladovaa]

Witajcie

gawisz , Saba08 dziękuje za miłe przyjęcie

Mam nadzieję,że widać mój podpis bo szczerze mówiąc nie byłam pewna czy dobrze to robię haha

Jeśli chodzi o moje oczekiwania..oryginalna nie będę bo marzą mi się piękne,duże i jędrne piersi ale nie chcę też żeby najpierw szły piersi a później ja-musi być harmonia ehh a to co mam jest żałosne,tak jak wcześniej pisałam jakbym wykarmiła stadko dzieci,jakby życie z nich uleciało i rozchodzą się na boki. Nigdy nie były piękne ale skoro są możliwości to dlaczego nie skorzystać? Na codzień katuje się push upami nawet latem a plaża? tragedia...ile ja sie naszukałam jakiegoś przyzwoitego stanika no ale co z tego,że znalazłam skoro po wyjściu z wody jest cały nasiąknięty wodą i ciąży że ho ho...wiem,że jak powiększę to też będę czuła ciężar...ale to będzie taki słodki ciężar


domyślam się,że pewnie teraz nie mam co liczyć na przyjęcie jakiegokolwiek zaproszenia żeby pooglądać wasze cuda..uzbroję się zatem w cierpliwość i dam się poznać wcześniej musiałabym dodać swoje wyjściówki,tak?

[Saba08]

Tak, musisz zrobić album (prywatny) i wrzucić tam zdjęcie wyjściówki, wtedy możesz rozesłać zaproszenia. Bez tego, mało która je przyjmie

[karola139]

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------


Z tego co wiem, większośc lekarzy zaleca EKG u osób powyżej 40 lat. Oczywiście we własnym zakresie możesz sobie tez zrobić. Ja np robiłam sobie TSH mimo, że lekarz nie kazał A napisz u kogo planujesz operację?

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Niestety nie mogę podac namiarow na lekarza , EKG zrobie profilaktycznie , poniewaz kiedys miałam bóle w sercu ale okazaly sie nigrozne , boje sie tylko badana na krzepliwosc krwi , poniewaz tez kiedys podczas badan sportowych wyszło ze mam bardzo rozrzedzona . Operacja we wtorek i mam nadzieje ze nic nie stanie na przeszkodzie

[korolowa]

Napisane przez MyLifeMySoul

koralowa jak się czujesz bo u Ciebie zaraz dwa tygodnie będą z nowymi bimbałkami
a z tymi badaniami to chyba co lekarz to co innego wymaga

ja już normalnie funkcjonuje, praca (bolą mnie plecy wiec robię śmieszną gimnastykę na krześle piersi jeszcze bolą, kłuja, swędzą i wszytsko na raz ale nie przeszkadza mi to jakoś bardzo, no i są sztywne i napiete, no al eto normalne, czekam cierpliwie aż zaczną się ukąłdać. jeszcze mam opuchliznę na prawej, ale za to ładnie mi się blizny goją i chyba będą białe, ufff
w piątek stuknie 14 dni, więc dodam kolejne fotki niebawem będę musiała się za jakimś staniczkiem sportowym rozejrzeć

[czekoladovaa]

Rozumiem,będzie to dla mnie ciężkie bo w końcu ukrywam je szczelnie na co dzień..ale przemogę się i w wolnej chwili dodam fotkę moich koszmarków może to być tak,że w kadrze jest sama klatka piersiowa?

[unsafe_girl]

Napisane przez czekoladovaa

Rozumiem,będzie to dla mnie ciężkie bo w końcu ukrywam je szczelnie na co dzień..ale przemogę się i w wolnej chwili dodam fotkę moich koszmarków może to być tak,że w kadrze jest sama klatka piersiowa?

Oczywiście Ważne, żeby było widać piersi

[czekoladovaa]

Co prawda do operacji mam dużo czasu ale ciekawi mnie czy są tu może posiadaczki czworonogów..otóż moje maleństwo jest bardzo do mnie przywiązane i emocjonalne.Wiadomo,tuli się i skacze radośnie jak mnie widzi.Ma zaledwie 5kg ale zastanawia mnie jak to ze spacerami po operacji...wrócę do domu w 10 dniu po op więc chyba to nie będzie problem,żeby z nią wyjść na spacer tzn jak ewentualnie pociągnie smycz za kotem?

[korolowa]

Napisane przez czekoladovaa

Rozumiem,będzie to dla mnie ciężkie bo w końcu ukrywam je szczelnie na co dzień..ale przemogę się i w wolnej chwili dodam fotkę moich koszmarków może to być tak,że w kadrze jest sama klatka piersiowa?

czekoladowa, tutaj wszystkie mamy swoje wyjściówki, nic się nie przejmuj! wierz mi że jak pooglądasz galerie dziewczyn przed i po to tylko Ci to pomoże, ja w chwilach stresu czy jakiegoś zwątpienia oglądałam zdjęcia i już mi się przypominało dlaczego chce je mieć bo są piękne!!!

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez czekoladovaa

Co prawda do operacji mam dużo czasu ale ciekawi mnie czy są tu może posiadaczki czworonogów..otóż moje maleństwo jest bardzo do mnie przywiązane i emocjonalne.Wiadomo,tuli się i skacze radośnie jak mnie widzi.Ma zaledwie 5kg ale zastanawia mnie jak to ze spacerami po operacji...wrócę do domu w 10 dniu po op więc chyba to nie będzie problem,żeby z nią wyjść na spacer tzn jak ewentualnie pociągnie smycz za kotem?

10 dzień? piesek 5 kg? nie powinno być problemu, ja dziś z torbą na laptopa też pewnie z 5 kg ważącą dzielnie szłam do pracy, co prawda torba nie biega i nie szarpie, ale powinnaś sobie na spokojnie poradzić

[czekoladovaa]

Korolowa dziękuję za odp. i wyrozumiałość Postaram się szybko dodać zdjęcia

Czytam was od jakiegoś czasu i chyba,żadna z was dziewczynki nie tuningowała się u mojego dr?

[Saba08]

Napisane przez czekoladovaa

Co prawda do operacji mam dużo czasu ale ciekawi mnie czy są tu może posiadaczki czworonogów..otóż moje maleństwo jest bardzo do mnie przywiązane i emocjonalne.Wiadomo,tuli się i skacze radośnie jak mnie widzi.Ma zaledwie 5kg ale zastanawia mnie jak to ze spacerami po operacji...wrócę do domu w 10 dniu po op więc chyba to nie będzie problem,żeby z nią wyjść na spacer tzn jak ewentualnie pociągnie smycz za kotem?

Myślę, że nad 5 kg psem zapanujesz ja mam sporo większego, więc dłuuuugo tż z nim wychodził.

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

A co do Twojego pytania, to nie kojarzę, żeby ktoś się u niego operował. Ale może Mya będzie wiedziała, ona jest tu od początku Twój lekarz jest z Polanicy? Dobrze rozszyfrowałam inicjały?

[czekoladovaa]

Napisane przez Saba08

Myślę, że nad 5 kg psem zapanujesz ja mam sporo większego, więc dłuuuugo tż z nim wychodził.

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

A co do Twojego pytania, to nie kojarzę, żeby ktoś się u niego operował. Ale może Mya będzie wiedziała, ona jest tu od początku Twój lekarz jest z Polanicy? Dobrze rozszyfrowałam inicjały?

Tak,dobrze rozszyfrowałaś. Pojechałam weekend przed majówką do Polanicy i byłam na konsultacji i powiem szczerze,że zdobył moje zaufanie jak i mamy bo będziemy się "upiększać" razem

[Kachuula]

Napisane przez czekoladovaa

Tak,dobrze rozszyfrowałaś. Pojechałam weekend przed majówką do Polanicy i byłam na konsultacji i powiem szczerze,że zdobył moje zaufanie jak i mamy bo będziemy się "upiększać" razem

Hehe to Ci fajnie aż zapytam ( jezeli moge?) z ciekawości co mama bedzie upiekszać?

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Korolowa z niecierpliwością czekam na twoje foty i teraz patrzę ze ty masz okraglaski? Dlatego nie było pośredniego rozmiaru dla ciebie bo ja mam dobrane anatomki

[Saba08]

też podbijam pytanie czekoladova

[buziol04]

Napisane przez aniaania1992

Edytowałam już swój wpis i oświadczam, że nie chciałam robić tu żadnej kryptoreklamy. Uwierzcie mi, że ciężko przeczytać kilkaset stron jeśli się tu nigdy wcześniej nie było, stąd podanie nazwiska Pana Doktora.
Odpowiadając na resztę pytań to mam prawie 22 lata i nigdy nie byłam zadowolona z wyglądu moich piersi. Są małe, nawet bardzo małe. Od zawsze ukrywam je w push-up. Miałam wiele niemiłych doświadczeń z powodu ich rozmiaru, więc ten problem ciągnie się już za mną od dawna. Wszystkie dziewczyny w szkole przed laty zaczynały nosić staniki, tylko ja nie miałam co tam włożyć. Na podwórku chłopcy nazywali mnie "ABC". W późniejszych latach wielu moich partnerów mówiło, że wydawało im się że mam duże piersi, a tu taki niespodzianka co wskazywało na to że są małe, nie mówiąc mi wprost. Chyba żadna kobieta nie powinna wstydzić się swojego ciała, a zwłaszcza piersi. Ja nigdy bez skrępowania nie rozebrałam się, więc chcę bardzo to zmienić. Proszę, nie bierzcie pod uwagę jednej linijki, a całą wypowiedź która wskazuję na to że zanoszę się już z tą decyzją nie od paru dni, a długo, długo wcześniej bo to już przeszło kilka lat, jednak nigdy nie powiedziałam sobie "teraz albo nigdy", zawsze miałam nadzieję że jednak one urosną, wypełnią, nabiorą krągłości. Pieniążki uzbierałam, piersi pragnę mieć bardziej niż czegokolwiek innego w tej chwili, jednak strach mnie przerasta ;( To jest to co mnie blokuje najbardziej. Nie mam również na chwilę obecną w nikim wsparcie, dlatego może też się tu znalazłam. W tamtym roku jeszcze rodzice podchodzili do tego inaczej, w tym już nie chcą o tym słyszeć, twierdząc że jest to zbyt duże zagrożenie. Zostałam z tym sama. Jest mi cholernie trudno.
Wybaczcie że tak dużo napisałam, ale nie mam z kim o tym porozmawiać. Jestem wdzięczna, że nie pominęliście mojego wpisu jak to na wielu innych forach zdarzało się notorycznie.

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------


Zaznaczę tutaj, że chodziło mi o 100% decyzję, a takiej nie było. Jednak im więcej czytam to forum, tym bardziej się przekonuję!

Ja powiekszyłam sobie piersi na moje 22 urodziny i była to całkowicie świadoma decyzja, wiedziałam do czego chce . Nigdy nie miała piersi, często słyszałam dogryzanie ze strony rodziny ale to nei było najgorsze(mojemu wujkowi tak weszło w nawyk dokuczanie mi z tego powodu, że nawet jak je zrobiłam piersi to sie nie domyslił, że sa wieksze i mówi ze jestem płaska hehe ) Moj facet był przeciwny, rodzice na poczatku tez ale ja robiłam to tylko i wyłacznie dla siebie . Dzisiaj wydaje mi sie ze od zawsze je miałam i juz nie pamietam jak to było ich nie miec

[korolowa]

Napisane przez Kachuula

?

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Korolowa z niecierpliwością czekam na twoje foty i teraz patrzę ze ty masz okraglaski? Dlatego nie było pośredniego rozmiaru dla ciebie bo ja mam dobrane anatomki

a widzisz! a ja już węszyłam jakąś nieprawidłowość i głupie mysli mnie naszły, że może mnie oszukali i wsadzili mi coś innego ale wszytsko się wyjaśniło, napisałam do lekarza, podał mi jakie mam wkałdki, umieściłam je w moim podpisie, są w tabelkach, więc wszytsko się zgadza

a u mnie są dwie piłki na razie, ale ładnie się blizna goi wiec się cieszę, może za jakiś czas lekko opadną w piątek będa fotki jakieś jak mi sił starczy ( Wy też takie jakies zmeczone chodziłyście? ja wracam z pracy i czuje się jakbym w maratonie biegła )

buziol04 a może jakieś nowe zdjęcia byś dodąła? jestem ciekawa jak się Twój biust zmienił bo te dwutygodniówki z twojego albumu są piękne!

[Kachuula]

Napisane przez korolowa

a widzisz! a ja już węszyłam jakąś nieprawidłowość i głupie mysli mnie naszły, że może mnie oszukali i wsadzili mi coś innego ale wszytsko się wyjaśniło, napisałam do lekarza, podał mi jakie mam wkałdki, umieściłam je w moim podpisie, są w tabelkach, więc wszytsko się zgadza

a u mnie są dwie piłki na razie, ale ładnie się blizna goi wiec się cieszę, może za jakiś czas lekko opadną w piątek będa fotki jakieś jak mi sił starczy ( Wy też takie jakies zmeczone chodziłyście? ja wracam z pracy i czuje się jakbym w maratonie biegła )

A powiedz mi ,czy ty chciałaś okrąglaski? Czy lekarz wybrał bo bardziej pasują? Ja powiem szczerze ze nawet nie pomyślałam żeby zapytać się o okrąglaski

[Saba08]

Nie, ja nie byłam taka zmęczona ale każdy inaczej przechodzi rekonwalescencję
A korolowa, Ty nie dostałaś gwarancji i innych dokumentów od implantów? Bo zdziwiłam się, że musiałaś do lekarza pisać...

[Olivkaa200]

Saba wstawilam zdjecie bluzki))zainteresowane zapraszam do ogladania i wypowiedzenia sie co byscie powiedzialy jakbyscie zobaczyly kogos w takies bluzce bez staniczka oczywiście tak nie wyje zeby nie było

[unsafe_girl]

Napisane przez korolowa

Wy też takie jakies zmeczone chodziłyście? ja wracam z pracy i czuje się jakbym w maratonie biegła

Ja przez 2 tygodnie byłam bardzo osłabiona. Przez pierwszy tydzień prawie ciągle spałam.

[korolowa]

Kachuula mi dr powiedział, że do mnie pasują okrągłe, wiec..zdałam się na niego i ja z kolei nie rozważałam w ogole anatomicznych

Saba08 dostane papiery na kolejnej wizycie, podobno przy allerganach to klinika wypełnia te dokumenty, a przy mentorach samemu trzeba, tak mi powiedziano.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez unsafe_girl

Ja przez 2 tygodnie byłam bardzo osłabiona. Przez pierwszy tydzień prawie ciągle spałam.

to ja mam to samo, po pracy jestem tak zmęczona, że bym szła od razu spać, dziś o dziwo jeszcze siedze na necie,ale już mi się oczy zamykają

[Kachuula]

[QUOTE=korolowa;40942242]Kachuula mi dr powiedział, że do mnie pasują okrągłe, wiec..zdałam się na niego i ja z kolei nie rozważałam w ogole anatomicznych

Ja nic lekarzowi nie sugerowalam , dobrał anatomki więc zdałam się na jego wybór

[Saba08]

Większość lekarzy sugeruje anatomiczne, bo bardziej naturalnie wyglądają. Ja też w ogóle ich nie rozważałam, ale lekarze też je proponowali.
Ja dokumenty od Mentorów od razu dostałam... tzn, po operacji. Może co klinika to inne zasady.
Olivko już lecę

[czekoladovaa]

Kachuula, Saba08 - lift

Będzie nam raźniej hihi

[przedpo]

Część Dziewczynki )))

Wpadłam tylko na chwilę. Byłam dziś na konsultacji - tej 3 mies po operacji, tylko ja miałam lekki poślizg, bo już prawie 4 mirsiące minęły, ale wcześniej nie miałam jak się wyrwać z pracy.

Dr powiedział, że wszystko w porządku, że jest jeszcze lekki obrzęk, ale to nic. Blizny dalej Varadermem. Robić mogę właściwie wszystko tylko extremalne sporty, wymagające dużej pracy rąk radził odłożyć na nast. wakacje.

W klinice spotkałam dziewczynę, która była ze mną po operacji w pokoju. Miała plastykę brzucha tego samego dnia. Okazało się, że były komplikacje i przeszła jeszcze dwie kolejne operacje! I to jeszcze nie koniec. Teraz co dwa dni jakieś zabiegi rehabilitacyjne. Dziewczyna spoza Warszawy, troje dzieci.....Szczerze powiem, że poraziło mnie.....Zbyt wielu szczegółów nie znam, bo nie chciałam na nią naciskać, a sama dużo nie mówiła, tyle tylko, że brzuch po 3 operacjach wisi (i wisi, bo to nawet w ubraniu było widać), że ma jeszcze jakieś dziurry...no koszmar.

Wrzuciłam parę świeżych fotek, więc zapraszam chętnych zobaczyć, tzn. chętne
Całuję Was mocno. Obiecuję wpadać częściej.

[Saba08]

przedpo straszne to, co spotkało tę dziewczynę... Tak jak mówimy, komplikacje są rzadkie, ale się zdarzają. A plastyka brzucha, to ciężka i skomplikowana operacja.

[przedpo]

NO straszne, po raz kolejny przekonałam się, że nie ma co psioczyć, że za małe, że krzywe...ważne, że są i to całe i zdrowe.

[elizabeth387]

witam serdecznie.jestem tu nowa.28.05 mam konsultacje u dr.G ale mam pewne obawy (niezbyt mile opinie)moze ty mi polecisz dobrego chirurga od piersi?

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Napisane przez czekoladovaa

Kachuula, Saba08 - lift

Będzie nam raźniej hihi

[przedpo]

Hey, usuń nazwisko lekarza, bo nie używamy.

A jeżeli chodzi o "dobrego" lekarza, to jest tu kilku z dobrą reputacją, ale ciężko mi stwierdzić, który jest dobry, bo osobiście znam tylko swojego i namacalnie efekty tylko jego pracy widziałam
Czytaj forum na biężąco, większość dziewczyn ma inicjały swojego lekarza w podpisach, jak nie rozszyfrujesz to pytaj na priv