|
|
#7051 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Tiaaro z moim tż jest dokładnie jak z Twoim
.Kociulku, a co miałaś teraz za szczepienie? |
|
|
|
#7052 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Płatku to super wiadomość
A mały będzie miał swój pokój to może zacznie lepiej spać bo będzie miał cisze Agiko to ty zabieraj nam tą pogode ze sobą jak będziesz wracać Kociulku to super że tak lekko przeszedł szczepienie Tiaara faceci już tak mają, mała choroba a już umierają
|
|
|
|
#7053 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Jak dobrze pamietam,to roczne szczepienie jest na odre,świnke,różyczkę. A Wasze bąble tego nie miały??
Tradycyjnie zapomniałam sie zapytac doktorki o parę rzeczy... jakaś skleroza mnie juz dopada czy co
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#7054 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
kociulku najwazniejsze ze wizyta przebiegla szybko i bezbolesnie. bo z moja Wiki to juz rok mam problemy. rok temu lekarka na pogotowiu wystraszyla mi dziecko i od tej pory Wiki boi sie lekarzy jak ognia. kazda wizyta to stres dla mnie i wielkie halo dla niej. dlatego staram sie wizyty zalatwiac z TZtem. na szczescie oprocz chorob wizyty kontrolne dopiero za dwa lata.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#7055 | |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
.Wczoraj ta babka od mieszkania miała zadzwonić i nic .
|
|
|
|
|
#7056 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Tiaara,oby mała nie chorowała i nie musiała oglądać lekarzy
Płatku, nie martw się, babka napewno jeszcze zadzwoni,a małego położysz spać i będzie miał lepszy humorek A mi jakoś odechciało się ćwiczeń,a to przez mojego brata,który nagadał mi w święta parę przykrych rzeczy. Chyba tylko ot tak aby zrobić mi przykrość...
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#7057 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Kociulek ty nie przejmuj się słowami brata, ćwiczysz dla siebie a nie poto żeby podobać się jemu a jak mu coś nie pasuje to niech nie patrzy. Ja tam nie przejmuje się słowami innych sama wiem że źle wyglądam i sama musze coś z tym zrobić
ja dziś już po Płatku jak tam Mati przeszedł mu zły chumor, i jak zadzwoniła babka od mieszkania mam nadzieje że tak i że będziecie mogli się zaraz przeprowadzić |
|
|
|
#7058 | |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Kociulku Hania ma racje nie przejmuj się jego słowami napewno chciał Ci tylko trochę podokuczać dla żartów, czy z nudówNiestety babka nie zadzwoniła i dzisiaj ale nie trace nadziei za bardzo mi zależy na tej przeprowadzce. Mati jeny te dziecko przechodzi samego siebie, jestem wykończona z minuty na minutę był coraz gorszyWybrałam się do dermatologa bo mam problem z powiekami i prawdopodobnie właśnie uczulenie na jakiś kosmetyk, chyba cień nawet pefum nie mogę używać dostałam kilka recept i jutro do apteki, aż się boje ile wydam bo ona przepisuje dość drogie środki pielęgnacyjne aha i oczywiście mam brak magnezu. Co tak dzisiaj pusto ale mi też się nie chce przed komputerem siedzieć, a nawet ostatnio to za bardzo nie mam możliwości przez małego. No tak Mati ma katar .Dziewczyny ile dajecie jajiek tygodniowo dzieciom? Edytowane przez płatek1 Czas edycji: 2007-04-12 o 21:52 |
|
|
|
|
#7059 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Platku ja tez mam uczulenie od metalu na nosie wiec to ta zmiana pogody wplywa na nasze organizmy. a potem to mozesz uzywac takich dla alergikow. kazda firma praktycznie ma w swojej ofercie takie tusze czy cienie. mam nadzieje ze to tylko przejsciowe. a z Matim to chyba musisz troszke polatac wiecej po dworzu. moze jak sie wylata to bedzie spokojiejszy. wiem ze przy waszych pocieszkach to trudne bo trzeba prowadzac je za raczke lub zwracac uwage na kazdy krok ale wiem po Wiktorii ze jak dwie godziny sie wylata po dworzu to potem pada jak trusia.
a z mieszkaniem to nie mozesz ty zadzwonic - po co masz sie dreczyc jak bedzie. moze kobietka ma zajeta glowe i zapomniala o was calkowicie. zycze aby poszlo po twojej mysli Kociulku dziewczyny maja racje- brat widzi ze sie lepiej czujesz i wygladasz i zlosc i zazdrosc go moze bierze. cwcz jesli ci to pomaga i lepiej sie czujesz a z Wiki juz calkowiecie dobrze. dostala lek i juz na nastepny dzien nie miala temperatury i nie marudzila . wiec mam nadzieje ze juz choroba nie powroci. bo przeciez to moje szczescie nie chce grzecznie pic zadnych syropkow. we wszytskim wietrzy podstep. czy macie moze wiesci od Kasiulki?? jak tam lacze pod internet. zagonila TZta do scinki drzew na trasie i pewnie zagania go biczem. no i czy Oliwka zdrowa??
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#7060 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Witam, tylko podczytuję, nie mam czasu pisać. Dużo jesteśmy na spacerach a teraz na przykład, zasnęłam razem z Muszkiem o 20.00, dopiero teraz wstałam, żeby chociaż wziąć prysznic
![]() Haniu -- płytka dotarła, bardzo gorąco dziękuję Płatku -- mam nadzieję, że jednak będzie to mieszkanko dla Was. Kociulek -- nie przejmuj się słowami brata. Mój uwiebia mi dokuczać, mimo, że to już stary koń Ale ja przywykłam, bo tak było od zawsze.Pozdrawiam |
|
|
|
#7061 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Mały dopiero mi zasnął
oczywiście na rękach. Połozyłam się z nim do lóżka i chciałam go troche oszukać,że spie,ale się nie dał Dziewczyny,kochane jestescie,że mnie pocieszacie Dzisiaj oczywiście ćwiczyłam,nie odpuściłam,ale za to trochę ciacho podjadałam A u nas szykuje sie kolejna imprezka urodzinowa. Zapowiedzieli sie kolejni goście na niedzielę. Ale trzeciego torta to juz piec nie będziemy Haniu, Chaga ma rację,nawet sie nie zapytałam jak moge Ci sie odwdzieczyć za płytkę. Ale ze mnie wredna baba...
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#7062 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Tiaaro wychodze z nim dwa czasami nawet trzy razy dziennie i pozwalam pobawić się na placu zabaw
Dobrze, że Wiki przeszło Z tym mieszkaniem to tż ma zamiar dzisiaj zadzwonić bo jutro wyjeżdża i znowu nie będzie na nic czasu a jednak jak podpiszemy umowę to trzeba omówić trochę spraw związanych z najmem .Oj ja znowu muszę zacząć ćwiczyć a Cindy, jakoś zaczynam znowu kłaść na to labe Kasiulka czeka na podłączenie, ale coś długo to trwa chyba dopiero rowy kopią pod kable .
|
|
|
|
#7063 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Dziewczyny za płytke to jak już będe chuda to wprosze się do was na kawe z jakimś pysznym ciastkiem
Płatku mojej Pati dopiero teraz przeszedł katar, trzymał ją ponad tydzień już miałam iść znowu do lekarza ale już dziś jest dobrze. Jajek to wsumie nawet nie wiem ile wyjdzie tygodnowo bo zawsze odemnie podjada ale myśle że ze 3 to minimum. Ja wczoraj tak samo jak Chaga usnełam razem z Pati o 20, Tż zadzwonił po 21 i mnie obudził ale zaraz poszłam spać dalej i wstałyśmy sobie już o 6 rano. Musze się pochwalić Pati jak siedzi rano na nocniku i mówie do niej zrób kupe a raczej mówie eeee to ona ładnie robi kupke do nocnika chyba zaczyna już łapać o co chodzi Kasiulka widziałąm wczoraj czytała ale napewno nie miała czasu nic napisać ale może wiecie co u Meme bo jej to już dawno nie było
|
|
|
|
#7064 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Haniu super
brawa dla Patrycji .Na ciacho jak najbardziej zapraszam a płytka jest fajna muszę wreszcie poćwiczyć w wariancie C tylko co pojade do jakiegoś hipermarketu to zapomne kupić ciężarki . Właśnie Joasiu jak czuje się Meme i dzieciaczki ? No i co u Ciebie kiedy planujesz przeprowadzkę?
|
|
|
|
#7065 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Płatku no dokładnie jestem z niej dumna
Ale jak zrobi już siku lub kupe to bardzo się cieszy i jak już wstanie to zagląda do nocnika co tam zostawiła Co do zapominania czegoś kupić to też tak mam Ja wczoraj właśnie zamiast A ćwiczyłam B i C wsumieon jest najtrudniejszy i teraz będe tak robić zobaczymy za miesiąc czy było warto je brać.
|
|
|
|
#7066 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Brawa dla Pati
idę dziś kupić nocnik :PNa ciacho i kawę to ja zapraszam zawsze ![]() Haniu -- ja kiedyś brałam takie tabletki, nic nie dały ![]() Ja schudłam tylko dzięki ćwiczeniom i diecie. Pamiętam jak brat naśmiewał się z mojej kuchni: mięsko smażone bez tłuszczu i przypraw do tego marchewka surowa. Albo jajko z marchewką ale to połączenie akurat lubię. Męczyłam się z tym jedzeniem chyba ze dwa tygodnie wreszcie sobie odpuściłam ale dalej ćwiczyłam. NIe pamiętam już ile to trwało ale schudłam i czułam się rewelacyjnie Teraz na pewno nie będzie tak łatwo ale wystarczy, że odmówię sobie słodyczy i trochę ćwiczeń i napewno stracę co nieco ale jak sobie odmówić słodyczy ![]() Pozdrawiam |
|
|
|
#7067 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Właśnie ćwiczyłam z Cindy, oczywiście pierdołka, zamiast zrobić tylko jedną częśc to ja od razu dwie i teraz nogi mi w dupsko włażą
Ale oglądam sobie część C i te ćwiczenia powinny właśnie ukształtować trochę sylwetkę Ale najpierw trochę się zatrzymam na dwóch pierwszych częściach, żeby nie przedobrzyć. Pozdrawiam |
|
|
|
#7068 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Chaga,doskonale Cię rozumiem. wWasnie stoi przede mną talerz,juz pusty,bo wszystko ciacho zjadłam
Myslałam,że trochę poćwiczę. Połozyłam małego spać,teściówka miała iść na swoją działkę,ale siedzi mi tu za ścianą Haniu, ja tam wierzę,że wyglądasz super,więc juz wstawiam wode na kawę Ciacho mam,więc nie musisz zabierać swojegoAaa, i brawo dla Pati
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#7069 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Haniu odnośnie tabletek to jak ćwiczysz dodatkowo to efekt napewno będzie
porażka, ale tak jest ok. Ch_ago jak zakwasy boli co ? Pomału i przejdziesz do CWczoraj Mati spadł mi z przewijaka ubierałam go i sięgałam właśnie po bluze, a ten się przechylił i bam na głowę, złapałam go za nogę, ale i tak zdążył się udeżyć tż się troche na mnie powyżywał za to oczywiście sam uciekł do kuchni i jęczał, "jezu Monia dlaczego go nie przypilnowałaś, jezu trzeba jechać do szpitala" mały to słysząc płakał jeszcze bardziej bo się go bał a ten zamiast odejść przytulić nas to bidolił w tej kuchni siedząc na podłodze . Wysłałam ich na plac zabaw i oboje zapomnieli o upadku tylko Mati ma kolejną śliwę . Niestety dzisiaj też ma podły nastrój chodzący ryczek przylepiony do moich spodni ale bynajmniej mam spokój w domu. Oglądałam wczoraj "Świadka koronnego"oczywiście nie cały film bo Mati się obudził i nam już nie pozwolił oglądnąć, ale jest w marę fajny Jeszcze odnośnie jaj Haniu piszesz, że 3 miniumum dajesz Pati, właśnie ja nie wiem bo daje dwa tygodniowo i więcej właśnie wydawało mi się za dużo, chociaż w tabeli żywienia jest napisane, że nawet 4 można dać, ja już nie wiem |
|
|
|
#7070 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Kociulek do super wyglądu to mi jeszcze dużo brakuje
ale mam zapał i wkońcu go będe miała Płatku buziaczki dla Matiego i jeszcze teksty zabijesz nam dziecko i dużo podobnych Wiem że w takiej chwili dla nas jest to strasznie bolesne, bo oni to chyba myślą że my to specjalnie robimy. I dokładnie u mnie też tak jest mąż krzyczy a Pati jeszcze bardziej płacze.Ale nie martw się ten typ już tak ma, najważniejsze że nic mu się nie stało A mnie wczoraj tak wkurzyła teściowa, aż nie chce mi się pisać już jej nie lubie i mam powoli dość
|
|
|
|
#7071 | |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Haniu zapas cirpliwści przed spotkaniem z teściową jest koniecznie potrzebny ja moją totalnie zlewam, albo gasze jakimś tekstem . Ach teściowa- temat rzeka...
|
|
|
|
|
#7072 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Re: Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Płatku żeby to były tylko spotkania raz na jakiś czas, my razem mieszkamy
i zaczyna być źle ale pociesza mnie fakt że nie wkurza tylko mnie ale i męża więc chociaż z nim nie mam problemu. Kurde dlaczego ja jeszcze jej nie powiedziałam co myśle ale jak wybuchne to chyba będzie między nami cisza na wieki
|
|
|
|
#7073 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Płatku -- wyściskaj Mateuszka
![]() A zakwasy są Dziś nie ćwiczę, bo tż w domu a nie będę się przy nim wyginać. W niedzielę nigdy nie ćwiczyłam ale w poniedziałek to już pełną gębą, już się nie mogę doczekać Haniu -- olej teściową. Wiem, że łatwo mi mówić ale lepiej olać niż się wściekać ![]() Pozdrawiam |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#7074 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Platku
co do tesciowek to u mnie jest tak z moja mama. wole ja omijac bo jakbym zwracala n kazde ale uwage to bym czesciej sie z nia klocila niz rozmawiala. ale coz jak to dobrze ktos powiedzial najlepiej zyc z rodzina na odleglosc. wtedy nie ma tylu powodow do zaczepek i niesnasek. Wiki wlasnie usnela wiec ide sobie zrobic kawke.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#7075 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Hej dziewczyny
Płatku, dobrze, że nic się mu nie stało, ale wystraszyć się można. Ja w takich momentach nic nie mówię. Chyba przeżywam wewnątrz bardziej. Kiedyś mi Kamilek spadł z przwijaka, ale wpadł do łóżeczka. Też sprawwdzłam czy cały. Milcio ma teraz podrapany nos. Za chwilę mamy powtórkę z imprezy roczkowej. Przychodzi chrzestny z żoną i dziećmi Ależ pięknie na dworze , aż chce się żyć. Dzisiaj ścinam Milciowe piórka. POlecę mu maszynką na "0" Już mu obcinałam dzień po roczku, a teraz będzie łysy bardziej niż jest. DAria, a ty co się pakujesz już, że wogóle nie zaglądasz? Pisz co tam u was. Reszta dziewczyn mam nadzieję, że nie zrezygnowała z odwiedzania wątku. Buziaki
__________________
Papatki |
|
|
|
#7076 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Agiko i dzieki ci za slonce. dzisiaj tak cieplutko ze po slonecznej stronie mojego domu to w samej bluzce ozna chodzic. ale z Wiki nie szalalam za bardzo bo mi dziwnie pokasluje. najgorsze ze nie chce mi pic syropkow.
Agiko to zycze udanej zabawy, w malym gronie ale nalezy ci sie. kochana bedzie coraz lepiej. czytalam co u meme, zajeta filipkiem. Babelkowa - nadal bezimienna - daje popalic. najchetniej pewnie by wyszla juz ale Meme ma zaciskac nogi i ie dac sie. a reszta dziewczyn to tak sobie na jeza. raz na jakis czas cos napisz. a avatarek Kasiulki to jesZcze troszku to zapomne jak wyglada. smutne to ale widocznie taka kolej zeczy
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#7077 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Widze, że nasza światowa koleżanka wróciła
już grona. Agiko ja też to przeżywałam, ale właśnie wewnętrznie nie okazywałam tak tego by Mati nie płakał, ale całą się trzęsłał jeszcze przez długi czas . Zadzwoniła mama i powiedziałam jej, a ta teraz wydzwania i krzyczy, że przewijak mam schować, że Mati już jest za duży by go na przewijaku przebierać czy ubierać itd. Wkurzyła mnie bo przecież nigdy wcześniej się tak nie zdarzyło, postanowiłam że nie zadzwonie do niej więcej, nie chce tego słuchać. Wkurza mnie to jak każdy się mądrzy, ale jakoś do pomocy nie garnieNo to czekamy na zdjęcia Kamilka- łysego .Kostka dzisiaj robi impreze dla NAtalki, ciekawe jak im się mieszka na nowym Haniu współczuje Tiaaro to dawaj małej chociaż wapno i wit. C by nie rozwineło się żadna choroba właśnie że dzieci się nie dadzą oszukać by jakoś im wcisnąć ten syrop .
|
|
|
|
#7078 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Agika no widzisz i my mamy nawte pożytek z twoich delegacji
więcej słońca zawsze poprawia chumor Udanej imprezki życze i czekamy na fotkiTiaara ja wszystkie syropy podawałam Pati w herbacie bo inaczej to by już nie wypiła a tak się zawsze dawała oszukać.Płatku no właśnie najgorsze jest to że ten dom zostaje w przyszłości dla nas, więc dla tego tu jesteśmy bo jak by było inaczej to napewno byśmy coś kupili. Mam tylko nadzieje że chociaż na lato pójdą mieszkać na działke tam jest normalny dom z wszystkimi wygodami wsumie wogóle mogli by tam iść To Kostce też życze udanej imprezy roczkowej |
|
|
|
#7079 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Platku my tez mielismy przewijak ale tak sie zlozylo ze mamy jeszcze lozeczko ktore uzywala moja ciocia wiec jest niestandardowych wymiarow i przewijak byl dlugosciowo na styk ale te nozki ktore byly pod spodem nie trzymaly go tak jak trzeba. wiec przewijak lezal pod lozeczkiem a tlko korzystalam z niego w nocy. w ciagu dnia przewijalam na naszym lozku. lozko bylo caly dzien rozlozone wiec nie balam sie siegnac po cos. ale z tego co kojarze z jakigos programu to przewijak powinno sie zdemontowac kiedy dziecko stanie sie bardzo ruchliwe. ale decyzja nalezy do ciebie.
i nie przejmuj sie "dobrymi " radami. moja rodzinka nie jest lepsza w tej kwestii. mam gotowac ale jak mam ugotowac cos przy czym musze zajac sie tylko ta potrawa a nie moge sie zajmowac rownoczesnie Wiktoria to wlanczam jej bajke. jak sie moja mama dowie lub zobaczy ze Wiki patrzy w telewizor to podnosi raban jakby nie wiem co sie dzialo. Haniu to zeczywiscie maci nie za bardzo sytuacje. niby na swoim ale jakby na obcym. KRA KRA zebyscie niedlugo mieli domek tylko dla siebie
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#7080 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
cześc dziewczyny...ja własnie z grilla wróciłam...no juz jakies pól godzinki temu...na wiosce bylismy Natan sie wychasał za wszystkie czasy
Płatku przeczytałam o Matim biedactwo...ja juz nie mogłam uzywac przewijaka od 7 msc zycia Natanka bo tak ruchliwy jest ja mu pieluche zieniam jak stoi albo na łózku albo w bieggu bo z nim to sie nie da innaczej |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:36.




.
A mały będzie miał swój pokój
to może zacznie lepiej spać bo będzie miał cisze

.
.




aha i oczywiście mam brak magnezu.
oczywiście na rękach. Połozyłam się z nim do lóżka i chciałam go troche oszukać,że spie,ale się nie dał

.

boli co
Haniu zapas cirpliwści przed spotkaniem z teściową jest koniecznie potrzebny

