Myaówka-czyli piknik, cycuchy i pogaduchy. Przed i po powiekszaniu piersi cz.9

[ania2003]

Napisane przez Kulkaaga

Wrzuciłam zdjęcia swoich 3miesięczniaków

(swoją drogą - nie ma jak systematyczność, poprzednie zdjęcia są jak miały 3 tygodnie )

Pójdę chyba za Twoim przykładem jest i jutro postaram sie zrobić jakieś fotki. Ale ten czas leci u mnie zaraz będzie już 4, 5 miesiąca.

[Kulkaaga]

Napisane przez MyaDiva

O , to też na noc implanty wyjmujesz do pudełek hihi

A jak - implanty do pudełek, zęby do szklanki i lulu

[karola139]

No to dobrze już się nie mogę doczekać wlasnie się pakuje mam nadzieje ze wsyztsko wzielam:P 3majcie kciuki żeby fajne cycuszki wyszły , trochę się wahałam nad implantami ale wierze ze doktor wybral odpowiednie w końcu roobi to od lat i mam nadzieje ze blizny po podwieszeniu nie będą az tak bardzo widoczne

[Kulkaaga]

Karola - powodzenia jutro

[Krystel13]

Witam Was wszytkie kochane po miesięcznej przerwie!!!
Pracy i wystaw mam ostatnio od groma i brak czasu na przyjemnosci.
Ledwo przepakowałam walizkę i w środę znów w podróż- ale tym razem na kilkudniowy wypoczynek do cieplutkiej Turcji więc mam nadzieję trochę nadrobić zaległości .
No i oczywiście po powrocie trzeba będzie wrzucić jakies fotki.....

Napisane przez Kulkaaga

A jak - implanty do pudełek, zęby do szklanki i lulu

Trzymam kciuki za przyszłe cycolinki i dobrej nocy życzę!!!

[201711291009]

Napisane przez MyaDiva

A czemu jakiś dobrze osadzony implant ma się obrócić Moje poprzednie cud implanty też miały się nie przekręcać- "zmniejszone ryzyko obrócenia" też tak zapewniał producent. I co? dał radę się przekręcić. A dał radę bo był źle osadzony- to był jedyny powód. I prawdę mówiąc wolałabym żeby w tym momencie, jak się przekręcał, był mniej przyrośnięty - ajć. No może jak ktoś śpi jak nietoperz, skacze na bandżi "lepiej" wrośnięty implant ma znaczenie Teraz mam zwykłe implanty i nie mają najmniejszej ochoty na rotację , przekręcanie czy fikołki. Za to nie marszczą mi się, nie maja wyczuwalnych zgrubień, nie dzielą się bo w jakimś miejscu gdzie jest mniej tkanki trzymają się "mocniej" - to jest plus jaki teraz widzę. A w razie silnego urazu - np wypadku samochodowego- nawet mocno przyrośnięty implant może się przesunąć podobnie jak zdrowa noga może się złamać.
I tak mnie jeszcze zastanawia czy jak pacjentka ma mało tkanki albo ma tkankę zniszczoną oby piersi się nie marszczą bardziej dzięki tym zaletą marszczenie i przy zwykłych implantach jest dość powszechne, a jak się implant mocniej trzyma tkanki czy oby marszczenie nie będzie większe no i czy piersi nie będą twardsze
To takie moje rozkminianie z punktu widzenia zwykłej pacjentki której już raz implant miał się mocniej wrosnąć- a będzie można je zweryfikować dopiero za parę lat jak zwykłe pacjentki wyrobią sobie zdanie o tej nowej-starej firmie.
Oczywiście życzę wszystkim zadowolenia z tych implantów- ale powiem, że cieszy mnie że to nie ja muszę sobie wyrabiać zdanie na ten temat

Gdyby to cudowna E.S wkładała Silimedy to byłyby przez myę wychwalane pod niebiosa Ale że to T.K to już są bee Także dziewczyny od T.K - nie stresujcie się, mya po prostu musi się przyczepić do wszystkiego co jest z nim związane Na niego można wszystko powiedzieć, ale jak się zasugeruje, że pani z Trójmiasta ma swój ulubiony model implantów to można być pewnym, że będzie burza na forum
Wpadłam nagle, ale jak już po raz kolejny przeczytałam taką wypowiedź, która wskazuje na niechęć jej autorki do pewnego lekarza, to nie mogłam się powstrzymać
Tak, czasem tu bywam
Pozdrawiam nowe forumowiczki, te znajome mi, a także te, które odeszły gdy zobaczyły jak tu jest naprawdę

[selena06]

Napisane przez karola139

No to dobrze już się nie mogę doczekać wlasnie się pakuje mam nadzieje ze wsyztsko wzielam:P 3majcie kciuki żeby fajne cycuszki wyszły , trochę się wahałam nad implantami ale wierze ze doktor wybral odpowiednie w końcu roobi to od lat i mam nadzieje ze blizny po podwieszeniu nie będą az tak bardzo widoczne

karola139 trzymam kciuki ! będzie dobrze, a o blizny się nie martw, jak intensywnie będziesz myśleć żeby były niewidoczne to tak będzie ważne jest pozytywne nastawienie

!!! już za niecałe 4 tygodnie pierwsza konsultacja !!!
P.s. zaczęłam wykreślać dni w kalendarzu bo już się nie mogę doczekać, to co dopiero będzie jak będę czekać na operacje... będę rozwalać coś?

[ania2003]

Napisane przez karola139

No to dobrze już się nie mogę doczekać wlasnie się pakuje mam nadzieje ze wsyztsko wzielam:P 3majcie kciuki żeby fajne cycuszki wyszły , trochę się wahałam nad implantami ale wierze ze doktor wybral odpowiednie w końcu roobi to od lat i mam nadzieje ze blizny po podwieszeniu nie będą az tak bardzo widoczne

O widzę że jeszcze buszujesz na forum. O której masz operację i jak tam Twój nastrój?

[korinka]

Napisane przez ania2003

Ja z kliniki do domu miałam 5 min. I przyznam jak wracalam to mój mąż jechał wolno, a ja czulam kazda nierówność drogi,a po op czulam sie super . Wiem że wytrzyma sie wszystko, ale jakby byla możliwość to chyba radzilabym gdzieś z 1 -2 dni przenocowac w hotelu i to z kims do pomocy.

no dlatego napisałam że 300 km to dużo i że może lepiej zatrzymać się gdzieś na dwa dni...do przeczekania też tak uważam
Bimbałki - czas szybciutko leci - zanim się nie oglądniesz, będziesz leżeć na stole operacyjnym!

[kapetki]

korinka widzę, że robiłaś w Łodzi napiszesz mi w prywatnych u kogo dokładnie i jakie są Twoje wrażenia?

[karola139]

Hejj !!!!

JA już spakowana w sumie nie wiem czy wszytsko mam , ponieważ mój mały łobuz co spakowałam torbe i wyszłam na chwile z pokoju wyciagal mi rzeczy i rozrzucal po całym mieszkaniu chyba Zuzka wyczuwa że mama zniknie na pare dni Nawet na poranna drzemke się nie skusiła

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez ania2003

O widzę że jeszcze buszujesz na forum. O której masz operację i jak tam Twój nastrój?

O dziwo jestem bardzo spokojna ale to chyba cisza przed burzą, mam się zgłosić o 13.30 jeszcze jakies badania z krwią . operacja pewnie jakos po 16, 17 bo od 14 lekarz ma jeszcze konsultacje .Mam to szczęście ze będę w pokoju z kolezanką także będzie raźniej

[beatrise]

karola139 powodzenia i wracaj do Nas

[MyaDiva]

Napisane przez Kulkaaga

A jak - implanty do pudełek, zęby do szklanki i lulu

Napisane przez ilovesleeping

Wpadłam nagle, ale jak już po raz kolejny przeczytałam taką wypowiedź, która wskazuje na niechęć jej autorki do pewnego lekarza, to nie mogłam się powstrzymać
Tak, czasem tu bywam
Pozdrawiam nowe forumowiczki, te znajome mi, a także te, które odeszły gdy zobaczyły jak tu jest naprawdę

Dziękujemy za Twój głos w dyskusji - każdy ma prawo do własnej opini. Ale usuń proszę nazwisko lekarza z podpisu bo naruszasz zasady które wszystkie przestrzegamy. A Twój Pan dr z pewnością też nie jest zadowolony ze zwracania uwagi na Jego osobę w taki sposób.

Napisane przez karola139

Hejj !!!!

JA już spakowana w sumie nie wiem czy wszytsko mam , ponieważ mój mały łobuz co spakowałam torbe i wyszłam na chwile z pokoju wyciagal mi rzeczy i rozrzucal po całym mieszkaniu chyba Zuzka wyczuwa że mama zniknie na pare dni Nawet na poranna drzemke się nie skusiła

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------




O dziwo jestem bardzo spokojna ale to chyba cisza przed burzą, mam się zgłosić o 13.30 jeszcze jakies badania z krwią . operacja pewnie jakos po 16, 17 bo od 14 lekarz ma jeszcze konsultacje .Mam to szczęście ze będę w pokoju z kolezanką także będzie raźniej

trzymaj się dzielnie , będzie dobrze

[Kira5]

MyaDiva właśnie też szkoda mi konsultacji...ale telefon odbiera sekretarka pana doktora i nie wiem, czy ona udzieli mi informacji? Dzisiaj mam wizytę u endokrynologa, może jak przedstawię mu sprawę to on mi powie o jakie hormony konkretnie chodzi

Karola zobaczysz, będzie pięknie

[MyaDiva]

Napisane przez Kira5

MyaDiva właśnie też szkoda mi konsultacji...ale telefon odbiera sekretarka pana doktora i nie wiem, czy ona udzieli mi informacji? Dzisiaj mam wizytę u endokrynologa, może jak przedstawię mu sprawę to on mi powie o jakie hormony konkretnie chodzi

Karola zobaczysz, będzie pięknie

Jeśli nie możesz porozmawiać z lekarzem zostaw wiadomość u sekretarki- nie sądzę by mogła sama Ci pomóc, ale z pewnością spyta Pana dr i oddzwoni do Ciebie Dobrze, że idziesz do endokrynologa

[Saba08]

Chyba każde implanty mają zwolenników i przeciwników I tak naprawdę przekonamy się, jakie są, nosząc je Wszystkie mają gwarancję, a jak będzie w praktyce? Obyśmy nie musiały nigdy sprawdzać I lekarza też tak naprawdę poznaje się dopiero, gdy się pojawiają problemy.

[korolowa]

dziewczyny, a jak długo miałyście takie jakby szczypanie w środku, u mnie raz ono jest cały czas, a raz tylko nad ranem...to co już zauważyłam, że jest wtedy jak się pogoda zmienia hahaha, normalnie mój TŻ powiedział, że mam iść na pogodynke i będe cyckami pogodę przepowiadać

rozumiem, że to mija z czasem? i to mrowienie na powierzchni, szczególnie na sutkach?

[czekoladovaa]

Korolowa niestety ja Ci nic nie doradzę bo to wszystko jeszcze przede mną ale wiesz..niektórych boli głowa czy stawy na zmianę pogody a Ciebie cycuchy myślę ,że to chyba mija bo dziewczyny raczej dałyby znać gdyby to miałbyc stały "dodatek"

[ninka28]

Napisane przez Kulkaaga

Wrzuciłam zdjęcia swoich 3miesięczniaków

(swoją drogą - nie ma jak systematyczność, poprzednie zdjęcia są jak miały 3 tygodnie )

piękne cycuszki Kulkaaga

[Saba08]

Napisane przez korolowa

dziewczyny, a jak długo miałyście takie jakby szczypanie w środku, u mnie raz ono jest cały czas, a raz tylko nad ranem...to co już zauważyłam, że jest wtedy jak się pogoda zmienia hahaha, normalnie mój TŻ powiedział, że mam iść na pogodynke i będe cyckami pogodę przepowiadać

rozumiem, że to mija z czasem? i to mrowienie na powierzchni, szczególnie na sutkach?

Szczypanie odczuwałam długo, na pewno ponad 3 miesiące, chyba po 4 ustąpiło. Mrowienie tez mija Wiesz, tam jest spora rana, wszystko musi się odbudować Ale nadwrażliwość jednego sutka mi pozostała nadal.

[ninka28]

dobry wieczór
ja też dostałam pudełka po implantach i dokumentów też sporo i jakąś karteczke do portfela jak rodzaj implantów mam
a co do mrowienia to ja nie miałam czegoś takiego ale mnie za to swędzą cycuchy a no i nie mogę się pozbyć tych krost na dekoldzie a to ponad miesiąc też miałyście tak długo? a może jest na to jakiś sposób?

ciekaw jak karola

[Saba08]

ninka a masz oryginalną karteczkę Mentora (mówię o tej do portfela)? Czy taką od lekarza? Bo ja nie mam żadnej malutkiej, tylko duża gwarancję, a tego nie da się ze sobą nosić

[MyaDiva]

Napisane przez ninka28

dobry wieczór
ja też dostałam pudełka po implantach i dokumentów też sporo i jakąś karteczke do portfela jak rodzaj implantów mam
a co do mrowienia to ja nie miałam czegoś takiego ale mnie za to swędzą cycuchy a no i nie mogę się pozbyć tych krost na dekoldzie a to ponad miesiąc też miałyście tak długo? a może jest na to jakiś sposób?

ciekaw jak karola

Krostki na dekolcie nie znikną szybko- 6 tygodni dla skóry to minimum. Tylko szczęściary nie mają tego kłopotu Gdzieś był post co robić - poszukaj w mojej historii.

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez Saba08

ninka a masz oryginalną karteczkę Mentora (mówię o tej do portfela)? Czy taką od lekarza? Bo ja nie mam żadnej malutkiej, tylko duża gwarancję, a tego nie da się ze sobą nosić

A po co to nosić ze sobą? serio pytam bo ja też nie noszę i nie mam nic takiego

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez korolowa

dziewczyny, a jak długo miałyście takie jakby szczypanie w środku, u mnie raz ono jest cały czas, a raz tylko nad ranem...to co już zauważyłam, że jest wtedy jak się pogoda zmienia hahaha, normalnie mój TŻ powiedział, że mam iść na pogodynke i będe cyckami pogodę przepowiadać

rozumiem, że to mija z czasem? i to mrowienie na powierzchni, szczególnie na sutkach?

mija z czasem więc jako pogodynka kariery nie zrobisz

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Napisane przez Saba08

Chyba każde implanty mają zwolenników i przeciwników I tak naprawdę przekonamy się, jakie są, nosząc je Wszystkie mają gwarancję, a jak będzie w praktyce? Obyśmy nie musiały nigdy sprawdzać I lekarza też tak naprawdę poznaje się dopiero, gdy się pojawiają problemy.

Jasne że tak, dobrze piszesz. Oby nikt nie musiał nigdy sprawdzać jak producent implantów wywiązuje się z gwarancji bądź jaką twarz ma lekarz w razie kłopotów. I tyle.

[Saba08]

Po co nosić? No tak w razie np. wypadku.

[ninka28]

Napisane przez Saba08

ninka a masz oryginalną karteczkę Mentora (mówię o tej do portfela)? Czy taką od lekarza? Bo ja nie mam żadnej malutkiej, tylko duża gwarancję, a tego nie da się ze sobą nosić

mam taką z jakimiś kodami i tam jest wszystko napisane o implantach więc chyba oryginalna Mentora, a noszę bo lekarz mi powiedział że jakbym miała wypadek albo coś to lepiej to mieć no i wsadziłam do portfela

[MyaDiva]

Napisane przez Saba08

Po co nosić? No tak w razie np. wypadku.

hmmm ale po co w razie wypadku komuś nazwa naszych implantów Grupa krwi może być pilnie potrzebna- ale paszport implantów

[ninka28]

no jakaś masakra z tymi krostami zamiast znikać to co raz więcej chyba Mya muszę faktycznie poszukać u ciebie sposobu na nie

[MyaDiva]

Napisane przez ninka28

mam taką z jakimiś kodami i tam jest wszystko napisane o implantach więc chyba oryginalna Mentora, a noszę bo lekarz mi powiedział że jakbym miała wypadek albo coś to lepiej to mieć no i wsadziłam do portfela

A grupę krwi potwierdzoną w sanepidzie nosisz przy sobie? to chyba bardziej się przyda w razie wypadku

[ninka28]

Napisane przez MyaDiva

hmmm ale po co w razie wypadku komuś nazwa naszych implantów Grupa krwi może być pilnie potrzebna- ale paszport implantów

nazwa może nie potrzebna tylko pewnie informacja że są implanty tak mi się wydaję

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

uciekam spać dziewczyny miłej nocki

[Saba08]

Dokładnie, chodzi o informację o fakcie posiadania implantów.

A z tego co wiem, grupę krwi i tak muszą sprawdzać przez przetoczeniem, więc taka informacja nie jest konieczna