Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

[Madlen__18]

Napisane przez gold-fish

Nie do końca. Ale cały maj- od długiego weekendu było źle. Zerwałam zaręczyny itd. On się zaczął starać w weekend sie powiedzmy pogodziliśmy ale to jeszcze nic pewnego. w dwóch słowach tego nie da się opisać. Mieszkamy razem, chociaż od wczoraj miałam być już gdzie indziej.



Chyba nikt tego pytania do tej pory nie zauważył... Ja chcę zobaczyć i czekam...

Gold: już nadrobiłam twoje posty i jestem na bieżąco. Trzymam kciuki!!

Hm..co prawda w ciągu ostatniego miesiąca byłam u fryzjera 2 razy.
Bo pierwsza wersja fryzury nie była do końca tym o co mi chodziło..więc poprawiałam.
Nie mam zdjęcia tej najnowszej (troszkę bardziej wycieniowana i większa "dupka" z tyłu jak u Beckhamowej), później poproszę Tż żeby mi zrobił zdjęcie. A teraz pokażę ci tą pierwszą wersję: (zdjęcie z warsztatów):

[gold-fish]

Ślicznie, podkreśliłaś kości policzkowe jak dla mnie booomba

P.S. Kciuki się przydadzą dzięki

[Madlen__18]

Dzięki

Jak odzyskam net u siebie to skrobnę na gadu, dobrze?

[gold-fish]

Napisane przez Madlen__18

Jeszcze mi się przypomniało, co mi ostatnio koleżanka powiedziała, ad związkowych dąsów (ona temperamentna jest więc jak się kłoca z Tż to wiory lecą - on stoicki spokój, co ją jeszcze bardziej wkurza) i powiedziała, że tak to już jest, faceci są inni, ale jak powiedziała pewna mądra kobieta w pewnym filmie: ( to zdanie teraz się stało jej wskazówką)
"Codziennie przed zaśnięciem robię 4 rzeczy: zdejmuję szlafrok, wchodzę do łożka. Kładę się na lewym boku. I wypinam tyłek najmocniej jak mogę. I od 30 lat wiem, że trafię tym tyłkiem na niego. I choćby nie wiem jak bardzo byśmy byli pożarci, on zawsze mnie obejmie. Dlatego właśnie jestem z nim 30 lat. I nie odejdę. Dla tego poczucia,że zawsze trafię na niego swoim tyłkiem w łożku. "
Heh....

śmieszny ten cytat... wyobraziłam sobie taki wielki tyłek

Jasne Madlen, jeżeli to było do mnie
a teraz lece do domu... miłego popołudnia miłe panie... i panienki

[asiuk]

Napisane przez Madlen__18

Jeszcze mi się przypomniało, co mi ostatnio koleżanka powiedziała, ad związkowych dąsów (ona temperamentna jest więc jak się kłoca z Tż to wiory lecą - on stoicki spokój, co ją jeszcze bardziej wkurza) i powiedziała, że tak to już jest, faceci są inni, ale jak powiedziała pewna mądra kobieta w pewnym filmie: ( to zdanie teraz się stało jej wskazówką)
"Codziennie przed zaśnięciem robię 4 rzeczy: zdejmuję szlafrok, wchodzę do łożka. Kładę się na lewym boku. I wypinam tyłek najmocniej jak mogę. I od 30 lat wiem, że trafię tym tyłkiem na niego. I choćby nie wiem jak bardzo byśmy byli pożarci, on zawsze mnie obejmie. Dlatego właśnie jestem z nim 30 lat. I nie odejdę. Dla tego poczucia,że zawsze trafię na niego swoim tyłkiem w łożku. "
Heh....

Też lubię tak się kłaść Marzy mi się, żeby za 30 lat T. mnie obejmował, gdy się "wystawię"

Napisane przez Madlen__18

Hm..co prawda w ciągu ostatniego miesiąca byłam u fryzjera 2 razy.
Bo pierwsza wersja fryzury nie była do końca tym o co mi chodziło..więc poprawiałam.
Nie mam zdjęcia tej najnowszej (troszkę bardziej wycieniowana i większa "dupka" z tyłu jak u Beckhamowej), później poproszę Tż żeby mi zrobił zdjęcie. A teraz pokażę ci tą pierwszą wersję: (zdjęcie z warsztatów):

Ładnie wyglądasz Czekam na drugą wersję.

Wróciłam z fakultetu, deszcz złapał mnie po drodze, ale po kilku minutach przeszedł. Chyba się za coś wezmę, choć najchętniej poszłabym spać.

[lemoorka]

Witam, nie mam siły nadrobić Waszych postów

Madlen miło Cię widzieć

Życze Wam miłego wieczorku

[rav12345]

Napisane przez L_V

PS. Czy ja moge miec do Ciebie obrzydliwie prywatną sprawe?

Dawaj. Zgaduję, że chodzi o zakupy . Choć nie obiecuję, że szybko tu wrócę.

hania - ja tam myślę, że z pralką nie ustrzeli. Trzeba mieć po prostu szczęście. Kiedyś poszliśmy z tatą kupić nową grzałkę (?) do pralki starej do sklepu gdzie naprawiają pralki, i same Amica stały w kolejce do naprawy . Moi rodzice mają pralkę Beko. Wszyscy im odradzali, a praleczka jest mała (oni mają tycią łazienkę), a pierze super, i działa. A... i koniecznie zobacz na żywo - w niektórych drzwiczki otwierają się tak beznadziejnie, że od razu skreśla się je z listy...

Tapeta suuuuper. Śliwkowy w sypialni to jest to! Czerwony jest zbyt krzykliwy - lepszy do salonu. No chyba że będziecie szaleć w sypialni nocami non-stop .

Madlen - aaaale fryzurka - bomba. Ale się z ciebie Wamp zrobił, no! Mąż musi być zazdrosny


Nadrobiłam wszystkie posty.... i ide spać . Rodzice zjadają resztki naszej energi. Jeszcze dwa dni do pracy i urlooop .

[Madzialenka12344321]

nie mam siły nadrabiac

wczorajszy egzamin z historii sztuki to była jakas masakra pytania wręcz z kosmosu imega szczegółowe (15 pytan i godzina czas) myslałam, ze mi reka odpadnie hehe
wcziraj miały byc wyniki ale dupa i nie b yło wiec trzeba czekac. mam nadzieje, ze dzis beda aby na 3 zaliczyc

a i miałyscie racje, przy drukowaniu pracy mgr zawsze cos sie wali. moja praca ma 130 stron (w 4 egzemplarzach trzeba drukowac) i po 45 stronie moja drukarka skapitulowała wrrr dzis ide na miasto drukowac.
ale jakby nie było jestem bardzo szczęsliwa, ze dzis juz bede moje wypociny miała oprawione

[ANITKA79]

Hy
Dzis jak widze jestem pierwsza

Czesc sloneczka, mam mnoostwo energii :d i mysle ze to bedzie pozytywny dzien

Rybko nasza kochana Ciesze sie ze z Tztem pomalu wszystko w dobrym kierunku idzie.

Edit tego co pisalyscie, tez tak lubie, sie wypinac tylkiem do Tzta jesli spimy razem. I faktycznie jesli sie naprawde juz poklocimy, to i tak nie ma bata zeby nie przytulil mnie w nocy mocno do siebie Zreszta my wszystko wyjasniamy na biezaco i nie ma dlugich fochow

Madlen ale z Ciebie lachonNo no...moga Tztowi pozazdroscic takiej zonki

Rav, widze ze wizyta rodzicow przebiega pomyslnie, dobrze ze week sie zbliza to sobie wszyscy odpoczniecie

Haniu tak sie ciesze ze sobie mieszkanko urzadzacie

Za 27 dni przyjezdza moj Tz

[Madzialenka12344321]

Anitko jaka pierwsza, jaka pierwsza?? a ja?? hehe
widzisz, mówiłam ci, ze czas bez TZ szybko minie. a na ile teraz wraca??

a co do wypinania się tyłeczkiem do TZ to tez to lubie. zresztą mój TZ jak sobie lezymy i TV oglądamy sam mnie czesto tak przekręca hehe

[ANITKA79]

Napisane przez Madzialenka12344321

Anitko jaka pierwsza, jaka pierwsza?? a ja?? hehe
widzisz, mówiłam ci, ze czas bez TZ szybko minie. a na ile teraz wraca??

a co do wypinania się tyłeczkiem do TZ to tez to lubie. zresztą mój TZ jak sobie lezymy i TV oglądamy sam mnie czesto tak przekręca hehe

Madziu No wlasnie wyprzedzilas mnie he he
Ja cos czuje, ze co najmniej na 4 zaliczylas ta historie

Na calutki miesiaca potem wraca znow

He he nom ja tez lubie jak on mnie przytula jak wypne tylek i nie tylko wtedy

[Madzialenka12344321]

powiem ci , że naprawde jakby dostała 3 to mi wystarczy aby tylko zaliczyc i miec juz to z głowy

[dorinka30]

Cześć dziewczyny

Póki co krótka relacja z zakupów, bo dzisiaj mam spotkania na mieście .

Buty kupione , mimo że totalnie się upodliłyśmy łażąc od 18 do 22 tylko po sklepach obuwniczych w Arkadii W każdym razie w ostatnim sklepie udało się - buty są skórzane delikatnie złote, wysokie z zakrytą piętą a palce takie bardziej wycięte peep toe- cena też atrakcyjna z 299 na 199 , kupiłam w Nine West

Więc teraz już czekam na telefon, że kiecka jest i idę na przymiarkę

Co do testów z tuszami. Pierwszy raz zmyłam totalnie oczy i malowałam od nowa, jak w domu, trafiłyśmy bardzo cierpliwą panią i nam we wszystkich testach kibnicowała
I wyniki następujące najlepszy nr 1 okazał się dla mnie tusz heleny Rubinstein Lash Quuen
Kolejne w testach YSL , Dior i Hypnose wypadły blado....
Nie kupiłam żadnego, bo nawet efekt po HR nie był taki super aby był wart wydania 130 zł.
Kupiłam za to elektryczną zalotkę Sephory i już dzisiaj zastosowałam, normalny makijaż oka wygląda zupełnie inaczej, polecam jak ktoś ma takie proste kołki rzęs jak ja

A najlepszy ze wszystkich dotychczasowych tuszy okazał się Astor 2 STYLE oraz Burjouis Clubbing ale lekko przyschnięty Czyli najpier Astor na koniec Clubbing i jest cacy....
Ta laska w Sephora mówiła, że wizażyści malują zazwyczaj dwoma tuszami i wtedy jest lepszy efekt.

W każdym razie temat tuszy mam za sobą i już się nimi nie zajmuję............

Miłego dnia dziewczyny

[Madzialenka12344321]

Dorinko pokaż fotke butków potem ok??

a ja sie tak zastanawiam, czy jeszcze mnie jakis pech na drodze do wydrukowania i oprawienia mojej pracy mgr czeka??

[pollynema]

Wiem, że pewnie mnie tu już mało kto pamięta, ale zerknęłam przypadkiem na wizaż, stwierdziłam, że się stęskniłam i postanowiłam Was przytulić wszystkie i każdą z osobna

[Madzialenka12344321]

Napisane przez pollynema

Wiem, że pewnie mnie tu już mało kto pamięta, ale zerknęłam przypadkiem na wizaż, stwierdziłam, że się stęskniłam i postanowiłam Was przytulić wszystkie i każdą z osobna

witaj kochana
jak to nikt cie nie pamięta?? co ty za głupotki gadasz
co sie z Toba działo, jak cie nie było?? mam nadzieje, ze teraz juz zostaniesz co??

[dorinka30]

Napisane przez pollynema

Wiem, że pewnie mnie tu już mało kto pamięta, ale zerknęłam przypadkiem na wizaż, stwierdziłam, że się stęskniłam i postanowiłam Was przytulić wszystkie i każdą z osobna

Wszystkie Cię pamiętamy, dlaczego nie wpadasz częściej
Pozdrawiam serdecznie

[L_V]

Cześć dziewczyny!

Napisane przez rav12345

Dawaj. Zgaduję, że chodzi o zakupy . Choć nie obiecuję, że szybko tu wrócę.
.

A już nie trzeba. Sprawa się sama rozwiązała

[pollynema]

Madzia, Dori
Cześć Babeczki

A jakoś tak wyszło, że ciężko mi było jakoś powrócić, ale jestem. Nie wiem jak często będę zaglądać, ale myślę, że systematyczniej niż ostatnio

Coś się działo ważnego, może jakoś w skrócie mnie wprowadzicie ;P?
Widzę po avku Madlen, że weselicho było, gratuluje serdecznie!

[asiuk]

Witam!

Napisane przez dorinka30

Cześć dziewczyny

Póki co krótka relacja z zakupów, bo dzisiaj mam spotkania na mieście .

Buty kupione , mimo że totalnie się upodliłyśmy łażąc od 18 do 22 tylko po sklepach obuwniczych w Arkadii W każdym razie w ostatnim sklepie udało się - buty są skórzane delikatnie złote, wysokie z zakrytą piętą a palce takie bardziej wycięte peep toe- cena też atrakcyjna z 299 na 199 , kupiłam w Nine West

Więc teraz już czekam na telefon, że kiecka jest i idę na przymiarkę

Co do testów z tuszami. Pierwszy raz zmyłam totalnie oczy i malowałam od nowa, jak w domu, trafiłyśmy bardzo cierpliwą panią i nam we wszystkich testach kibnicowała
I wyniki następujące najlepszy nr 1 okazał się dla mnie tusz heleny Rubinstein Lash Quuen
Kolejne w testach YSL , Dior i Hypnose wypadły blado....
Nie kupiłam żadnego, bo nawet efekt po HR nie był taki super aby był wart wydania 130 zł.
Kupiłam za to elektryczną zalotkę Sephory i już dzisiaj zastosowałam, normalny makijaż oka wygląda zupełnie inaczej, polecam jak ktoś ma takie proste kołki rzęs jak ja

A najlepszy ze wszystkich dotychczasowych tuszy okazał się Astor 2 STYLE oraz Burjouis Clubbing ale lekko przyschnięty Czyli najpier Astor na koniec Clubbing i jest cacy....
Ta laska w Sephora mówiła, że wizażyści malują zazwyczaj dwoma tuszami i wtedy jest lepszy efekt.

W każdym razie temat tuszy mam za sobą i już się nimi nie zajmuję............

Miłego dnia dziewczyny

Słyszałam o tej elektrycznej zalotce Czyli twierdzisz, że efekty są niezłe? Widziałam ostatnio na Allegro taką termiczną, ale nie wiem, czy ją kupić

Wklejaj zdjęcie butów, chętnie popatrzę

Dziś chyba pojadę do domu. Wprawdzie w Gliwicach lepiej mi się pracuje, ale ostatnio i tak nic nie robię
Projektuję kuchnię w programie Ikei Zrobiłam już drugą wersję, trochę mniej funkcjonalną, ale tańszą i z lepszym podpięciem pralki. Muszę pogadać z rodzicami, w jakim przedziale cenowym muszę sie zmieścić.

Kumpela wróciła ze śniadankiem Idę jeść. Milego dnia!

[dorinka30]

Napisane przez asiuk

Witam!




Słyszałam o tej elektrycznej zalotce Czyli twierdzisz, że efekty są niezłe? Widziałam ostatnio na Allegro taką termiczną, ale nie wiem, czy ją kupić

Wklejaj zdjęcie butów, chętnie popatrzę

Dziś chyba pojadę do domu. Wprawdzie w Gliwicach lepiej mi się pracuje, ale ostatnio i tak nic nie robię
Projektuję kuchnię w programie Ikei Zrobiłam już drugą wersję, trochę mniej funkcjonalną, ale tańszą i z lepszym podpięciem pralki. Muszę pogadać z rodzicami, w jakim przedziale cenowym muszę sie zmieścić.

Kumpela wróciła ze śniadankiem Idę jeść. Milego dnia!

Moim zdaniem ta zalotka jest niezła, ale poczekajmy jeszcze chwilę na efekty , bo użyłam dopiero raz-dzisiaj rano......Na pewno jest lepsza od zwykłej, ja ją kupiłam za 69 zł. to produkt Sephory, natomiast na allegro widziałam za 70 zł. + przesyłka więc się nie opłaca, zwłaszcza że poczta strajkuje

Buty postaram się wkleić wieczorem jak dotrę do domu, bo teraz nie mam jak

[Madzialenka12344321]

a ja siedze i czekam, az moja współlokatorka zrobi kosmetyke swojej pracy i potem ja ostatecznie przeczyta i idziemy na miasto drukowac i oprawiac razem mamy tego samego promotora

[sanetka]

co za dzien

wychodze sobie z lazienki, rzut oka na miejsce gdzie stoja buty....hhmmm...cos nie tak. patrze na stojak i olsnienie...


...TZa siostra moje sandaly do pracy zalozyla

niby smieszna sytuacja ale jak mozna pomylic. fakt, model ten sam ale kolor inny, rozmiar i miejsce gdzie staly tez. nie mowiac o stanie zuzycia zla jestem bo nie mam co zalozyc, z nia tez sie nie skontaktuje bo nie ma komorki, bede musiala jechac wieczorem na wies i wymieniac. i mam przeczucia ze wroca czarne a nie blekitne (nie zlosliwosc z mojej strony tylko wiem jaka ona ma prace)

normalnie tak mnie to wytracilo z rownowagi ze nie moge sie nad nauka skupic a tak dobrze szlo. ide po zakupy i moze bedzie lepiej

[asiuk]

Napisane przez dorinka30

Moim zdaniem ta zalotka jest niezła, ale poczekajmy jeszcze chwilę na efekty , bo użyłam dopiero raz-dzisiaj rano......Na pewno jest lepsza od zwykłej, ja ją kupiłam za 69 zł. to produkt Sephory, natomiast na allegro widziałam za 70 zł. + przesyłka więc się nie opłaca, zwłaszcza że poczta strajkuje

Ja widziałam taką zalotkę:
http://www.allegro.pl/item370158107_..._modeluje.html

Napisane przez Madzialenka12344321

a ja siedze i czekam, az moja współlokatorka zrobi kosmetyke swojej pracy i potem ja ostatecznie przeczyta i idziemy na miasto drukowac i oprawiac razem mamy tego samego promotora

Powodzenia

Napisane przez sanetka

co za dzien

wychodze sobie z lazienki, rzut oka na miejsce gdzie stoja buty....hhmmm...cos nie tak. patrze na stojak i olsnienie...


...TZa siostra moje sandaly do pracy zalozyla

niby smieszna sytuacja ale jak mozna pomylic. fakt, model ten sam ale kolor inny, rozmiar i miejsce gdzie staly tez. nie mowiac o stanie zuzycia zla jestem bo nie mam co zalozyc, z nia tez sie nie skontaktuje bo nie ma komorki, bede musiala jechac wieczorem na wies i wymieniac. i mam przeczucia ze wroca czarne a nie blekitne (nie zlosliwosc z mojej strony tylko wiem jaka ona ma prace)

normalnie tak mnie to wytracilo z rownowagi ze nie moge sie nad nauka skupic a tak dobrze szlo. ide po zakupy i moze bedzie lepiej

Oj, też nie lubię, jak ktoś bierze moje rzeczy bez pytania

[Madzialenka12344321]

sanetko ja tez nie nawidze, jak ktos cos bierze mojego bez pytania

a ja chyba zaraz ze stresu padne, bo ten gosc nie podaje wyników wrrr. miał na maila staroscinie grupy wczoraj przesłac
w poniedziełek sa w pisy i ewentulanie poprawka (tylko kurde wole wiedziec wczesniej czy mam sie jeszcze uczyc czy nie??) i w poniedziełek musi byc juz złozenie pracy mgr do dziekanatu.

[Poemi]

Hej Nema

Zaliczyła fotografię . 3.5. Miałam wywołane na złym papierze, ale grunt, że zaliczyłam . Lepszą ocenę (5) ma tylko profesor z matematyki, któremu się nudzi i dlatego studiuje u nas (nie chodzi na zajęcia, a jak już przyjedzie to rozmawia z profesorami). Sukces

[Madzialenka12344321]

Poemi gratuluje

[ANITKA79]

Napisane przez pollynema

Wiem, że pewnie mnie tu już mało kto pamięta, ale zerknęłam przypadkiem na wizaż, stwierdziłam, że się stęskniłam i postanowiłam Was przytulić wszystkie i każdą z osobna

Nema a w tylek chcesz???Jak to nie pamieta?? Bardzo dobrze ze w koncu sie odezwalas Ja Ciebie tez przytulam i mam nadzieje ze bedziesz pisac z nami czesciej

[Poemi]

Napisane przez Madzialenka12344321

Poemi gratuluje

Dzięki

A, i zaliczam semestr. Teraz nawet jak zawalę to zaliczam semestr. 3/4 roku nie zaliczyło foto (2 oceny z tego mamy) i im jak coś nie pójdzie to teoretycznie wylatują

[sanetka]

mysle ze ona sie pomylila po prostu ranono ale zla jestem i tak


wiecie co..niech sobie TZ idzie na to kawalerskie w sobote. nie bede mu robila problemu, ufam mu. a jak sie za bardzo spije....coz to on bedzie chorowal w niedziele nie ja

poemi gratuluje. jak ja bym chciala jutro zaliczyc ten egzamin ze zwierzecych