Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o

[Emila3000]

Napisane przez Emila3000

myslam jak zrobic dukanowe maslo i wymyslilam
zrobic biala nutelle (bez cukru oczywiscie) do tego szczypta soli i troche parafinki? co o tym myslicie

niestety szalu nie ma - nadal przypomina nutelle a nie cos na podobienstwo masla, chyba zeby kropelke oleju dodac


juz mi kompletnie padlo na glowe jak samą siebie cytuje

[(:tysia:)]

lesia super zmiana!!! super, że wrzuciłaś zdjęcia Aż chce się dukać dalej!

a ja dziś niestety zachowałam się niedobrze, bo myslałam, że pójdę na krótko na uczelnie, a okazało się, że zostałam na wszystkich zajęciach i nie miałam nic dukanowego ani nic kupić nie było gdzie :/ także dłuugo bez jedzenia, niedobrze dla metabolizmu niedobrze..

[Ayu]

Napisane przez (:tysia:)

lesia super zmiana!!! super, że wrzuciłaś zdjęcia Aż chce się dukać dalej!

a ja dziś niestety zachowałam się niedobrze, bo myslałam, że pójdę na krótko na uczelnie, a okazało się, że zostałam na wszystkich zajęciach i nie miałam nic dukanowego ani nic kupić nie było gdzie :/ także dłuugo bez jedzenia, niedobrze dla metabolizmu niedobrze..

No nie najlepiej, ale przez jeden dzień nic wielkiego metabolizmowi się nie powinno stać Jeśli nie robisz tak codziennie to nie masz powodów do obaw, jutro będzie lepiej

[magdasz123]

Dziewczynki nurtuje mnie jedno pytanie i zastanawiam się jak zacznę bo się jeszcze przygotowuje do dietki dukanowej czy często się ważycie czy raczej wolicie trochę rzadziej, wiem że jesteście ciekawe jak wam waga spada i jesteście w niebo wzięte, gorzej jak stoi lub idzie w górę to jesteście na nią złe i chciałybyście ją wywalić, zastanawiam się jak ja się będę zachowywać czy po 1-2 dniach nie będę biegać jak szalona się ważyć czy raczej będę się bała zerknąć coby się nie zawieść jak mnie nie będzie słuchać

[(:tysia:)]

Napisane przez Ayu

No nie najlepiej, ale przez jeden dzień nic wielkiego metabolizmowi się nie powinno stać Jeśli nie robisz tak codziennie to nie masz powodów do obaw, jutro będzie lepiej

No na pewno tego nie powtórze- zero przyjemności
Chowam się w kąt i zaczynam uczyć, jutro ustny egzamin, także woda i do przodu!

[grupies]

Napisane przez magdasz123

Dziewczynki nurtuje mnie jedno pytanie i zastanawiam się jak zacznę bo się jeszcze przygotowuje do dietki dukanowej czy często się ważycie czy raczej wolicie trochę rzadziej, wiem że jesteście ciekawe jak wam waga spada i jesteście w niebo wzięte, gorzej jak stoi lub idzie w górę to jesteście na nią złe i chciałybyście ją wywalić, zastanawiam się jak ja się będę zachowywać czy po 1-2 dniach nie będę biegać jak szalona się ważyć czy raczej będę się bała zerknąć coby się nie zawieść jak mnie nie będzie słuchać

ja się ważę codziennie rano na "pusto" wiem wtedy na jakie jedzenie jak reaguję

[magdasz123]

a powiedzcie mi jeszcze jedno bo potrzebuję na już gdzie kupujecie SKROBIĘ kukurydzianą cholewka nie mogę nigdzie dostac ani w realu ani w intermarche....skąd ją bierzecie?

[Ayu]

Napisane przez magdasz123

Dziewczynki nurtuje mnie jedno pytanie i zastanawiam się jak zacznę bo się jeszcze przygotowuje do dietki dukanowej czy często się ważycie czy raczej wolicie trochę rzadziej, wiem że jesteście ciekawe jak wam waga spada i jesteście w niebo wzięte, gorzej jak stoi lub idzie w górę to jesteście na nią złe i chciałybyście ją wywalić, zastanawiam się jak ja się będę zachowywać czy po 1-2 dniach nie będę biegać jak szalona się ważyć czy raczej będę się bała zerknąć coby się nie zawieść jak mnie nie będzie słuchać

Ja się ważę codziennie, jakieś pół godziny po wstaniu, żeby woda się rozeszła. No i po siusiu, przed śniadaniem.
Ja jakoś specjalnie (już) nie wariuję jak mam wzrost czy zastój, ot waga pokazuje co ma pokazać. A jak Ty będziesz się zachowywała to zależy tylko od Ciebie

[grupies]

Napisane przez magdasz123

a powiedzcie mi jeszcze jedno bo potrzebuję na już gdzie kupujecie SKROBIĘ kukurydzianą cholewka nie mogę nigdzie dostac ani w realu ani w intermarche....skąd ją bierzecie?

w sklepach ze zdrową zywnością i internecie,

ale na I fazie nie można skrobi, a na II tylko jak zastojow nie ma

[Lily Rose]

Ja też się ważę po przebudzeniu, po toalecie.

A ja ledwo żyję, zrobiłam sobie zupę gulaszową z papryką, pomidorem i tym mięsem wołowym- mięso ble, nie smakowało mi wcale, a zostało mi drugie tyle tego udźca, chyba kotu dam pod blokiem, bo toto jak drewno smakuje...Ale jestem najedzona, a w perspektywie czekają na mnie kanapki rozpustne na kolację. Późną, bo ja po północy się kładę zazwyczaj.

EMilia i co uważasz o tym koncentracie?Daje radę??

[Ariena]

Waga mi stoi... Powiedzcie co robię nie tak. Prawie codziennie przez ostatni tydzień jadłam serek homo z kakaem i słodzikiem na wieczór, często makrelę na kolację. Aha i przeważnie koło 21 wieczorem. Czy to dlatego waga stoi? Jutro mam ostatni dzień P i potem znowu będzie PW.
Nie pracuję wiec siedzę w domu, tym bardziej teraz jak leje. Może powinnam dorzucić jakieś ćwiczenia? Kupiłam karnet na basen i będę chodzic 2xtydzień.

[Ayu]

Napisane przez magdasz123

a powiedzcie mi jeszcze jedno bo potrzebuję na już gdzie kupujecie SKROBIĘ kukurydzianą cholewka nie mogę nigdzie dostac ani w realu ani w intermarche....skąd ją bierzecie?

Ja swoją kupiłam w Lewiatanie, dziewczyny kupują w sklepach ze zdrową żywnością.
Ale nie jest mi do szczęścia potrzebna, poza tym można tylko łyżkę dziennie i to jak waga spada. Najlepiej nie używać ogóle, bo mogą być po niej zastoje

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez Ariena

Waga mi stoi... Powiedzcie co robię nie tak. Prawie codziennie przez ostatni tydzień jadłam serek homo z kakaem i słodzikiem na wieczór, często makrelę na kolację. Czy to dlatego waga stoi? Jutro mam ostatni dzień P i potem znowu będzie PW.
Nie pracuję wiec siedzę w domu, tym bardziej teraz jak leje. Może powinnam dorzucić jakieś ćwiczenia? Kupiłam karnet na basen i będę chodzic 2xtydzień.

Kakao to 3 lista, czyli można wtedy jak waga spada, jedną łyżeczkę. Odstaw i zobacz co się będzie działo. Może to jego wina, a może masz normalny zastój, nie wiadomo.

[Ariena]

No to chyba faktycznie przesadziłam z obżarstwem. Ale nie mogłam się powstrzymać przed kakaowym serkiem homo.

[Korlat]

Napisane przez loletka1986

Swoją drogą narzeczony zachował się wzorowo. Pierwsze co zrobił to mocno mnie przytulił i powiedział, że nic takiego się nie stało

Gdzie daja takich facetow?

Napisane przez biedronus

witam dziewczyny Dzisiaj trzeci dzień P Czy Wy też czasem macie wrażenie, że wszyscy na forum są na PW w czasie kiedy Ty sama jesteś na P ???? bo mam takie wrażenie właśnie teraz :P ale ja jade systemem 5/5 to może dlatego

Ja tak mam bardzo czesto

Napisane przez lesia27

chyba teraz sie uda z tymi fotkami
pierwsze zdjecie robione ze 2-2,5 roku temu
drugie zdjecie jakie tydzien temu

klask i: Super zmiana Gratulacje

Napisane przez Emila3000

juz mi kompletnie padlo na glowe jak samą siebie cytuje

Piekne

Napisane przez Ariena

No to chyba faktycznie przesadziłam z obżarstwem. Ale nie mogłam się powstrzymać przed kakaowym serkiem homo.

Bo to jest zdecydowanie uzalezniajace

A ja sie nadal mecze z moim zastojem Zeby chudnac 2 kg przez miesiac to jest jakas paranoja! Czemu koncowka musi byc taka ciezka?

[grupies]

Napisane przez Ariena

Waga mi stoi... Powiedzcie co robię nie tak. Prawie codziennie przez ostatni tydzień jadłam serek homo z kakaem i słodzikiem na wieczór, często makrelę na kolację. Aha i przeważnie koło 21 wieczorem. Czy to dlatego waga stoi? Jutro mam ostatni dzień P i potem znowu będzie PW.
Nie pracuję wiec siedzę w domu, tym bardziej teraz jak leje. Może powinnam dorzucić jakieś ćwiczenia? Kupiłam karnet na basen i będę chodzic 2xtydzień.

jak makrela wędzona to zjedzona na kolacje może ci rano zatrzymywać wode i widzisz zastoj na wadze rano ..

[Emilia 25]

Napisane przez czarownica3006

jogurty slodzone slodzikiem znalazlam ostatnio w realu, takie do picia 250ml o smaku np kokos/ananas. On jest bez tłuszczu cukru, napewno znajdziesz

Muszę znaleźć to cudo.

Napisane przez milaminka80

Dzisiejszy dzień zdecydowanie nie był MOIM dniem.

Wiem co czujesz, mój dzień to jakiś koszmar. Ale cóż, raz na jakiś czas musi się wszystko zawalić.

Ja również mam zastój, waga stoi od jakichś dwóch tygodni. Dobrze chociaż, że nie rośnie.
Ja chcę już weekend. Jeszcze ta pogoda mnie dobija, koszmar jakiś no.

[ojalika]

melduję się drugi dzień P
dzisiaj:
dwa jajka na miękko
serek wiejski(kurczę w sklepie był tylko ten nieodtłuszczony )
pierś z kurczaka z cebulką
serek wiejski odtłuszczony
rybka wędzona
(a że dopiero 19.30, to pewnie jeszcze zjem trochę rybki i dorzucę trochę twarożku na słodko ;D)

jutro już P+W

[grupies]

Napisane przez Emilia 25

Ja chcę już weekend. Jeszcze ta pogoda mnie dobija, koszmar jakiś no.

Ja tesh

Napisane przez ojalika

melduję się drugi dzień P
dzisiaj:
dwa jajka na miękko
serek wiejski(kurczę w sklepie był tylko ten nieodtłuszczony )
pierś z kurczaka z cebulką
serek wiejski odtłuszczony
rybka wędzona
(a że dopiero 19.30, to pewnie jeszcze zjem trochę rybki i dorzucę trochę twarożku na słodko ;D)

jutro już P+W

rybkę przerzuc np. na śniadanie, albo obiad, bo może ci rano zatrzymać wode i na wadze będzie fałszować

[adrijah]

Napisane przez czarownica3006

aromatów takich nie widziałam, ale ich daje sie tylko 1-2 krople więc to jest ilość znikoma i ten olej jest tylko nosnikiem zapachu i smaku
jogurty slodzone slodzikiem znalazlam ostatnio w realu, takie do picia 250ml o smaku np kokos/ananas. On jest bez tłuszczu cukru, napewno znajdziesz a co do tej pulpy, tak naprawdę to nie wiem co to jest pulpa? że rognieciony owoc? nie wiem... może juz nie uzywa sie takich nazw bo dukan ksiazke pisal sto lat temu a w dzisiejszych czasach to trudniej jest znalezc jogurt z prawdziwymi owocami

masz moze zdjecie? bo ja wzrokowcem jestem i jak nie wiem jak cos wyglada to cholernie ciezko mi to znaleźć

a pulpa to jest coś, co ma mało wspólnego z owocami, głównie aromaty, barwniki, czysta chemia. i wbrew pozorom więcej sie tego teraz używa niż kiedy Dukan pisał książkę. Odrobinę prawdziwych owoców zawiera wsad owocowy

[saswati]

właśnie zrobiłam sobie "deser zebra", trochę mało zebrowaty, raczej abstrakcyjny jeżeli chodzi o wygląd, ale w smaku...

[Mariolcia =P]

kurde musze zapolowac na te jogurty do picia w sam raz na uczelnie albo na praktyki w czerwcu co by lychy nie wyciagac
wczoraj zrobilam sobie pizze ze spodem a la dukanowy chlebek z drozdzami ale dalam malo drozdzy i wyszedl cieniutki pycha zostalo jeszcze na dzis

[czarownica3006]

[COLOR="YellowGreen"]z okazji urodzin przyjaciólki zjadlam kawalek tortu[/COLOR]
mozecie zacząc biczować

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez adrijah

masz moze zdjecie? bo ja wzrokowcem jestem i jak nie wiem jak cos wyglada to cholernie ciezko mi to znaleźć

a pulpa to jest coś, co ma mało wspólnego z owocami, głównie aromaty, barwniki, czysta chemia. i wbrew pozorom więcej sie tego teraz używa niż kiedy Dukan pisał książkę. Odrobinę prawdziwych owoców zawiera wsad owocowy

ZDJĘCIA PONIŻEJ

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Napisane przez Emilia 25

Muszę znaleźć to cudo.

no własnie tez myslalam, ze to cudo.. ale wcale nie gorzki jakis, lepszy waniliowy

[czarownica3006]

Mam zdjęcia jogurtów

[Nusiaa88]

Napisane przez Mariolcia =P

kurde musze zapolowac na te jogurty do picia w sam raz na uczelnie albo na praktyki w czerwcu co by lychy nie wyciagac

niestety nie mogłam znaleźć wypowiedzi koleżanki, która pisała o jogurtach bez cukru, tłuszczu, więc cytuję Ciebie Mariolciu

otóż to nie prawda, że nie mają cukru... to są jogurty Jovi (jeśli oczywiście mówimy o tych samych, ale sądząc po smaku -ananas-kokos raczej tak) i mają one 0% tłuszczu a węgli zawierają zależy który, ale średnio 6,9 do 8 g... te z owocami, np. truskawkowy, czy pomarańcza-brzoskwinia mają kawałki owoców...inna jest sprawa z waniliowym, bo kawałków wanilii nie ma,

no ale jak by niepatrzeć 7 g węgli jest no ale homo Pilos z Lidla ma 6 g węgli, a 3 g tłuszczu, więc nie ma co schizować-ja piję te jogurty od czasu do czasu

[czarownica3006]

Napisane przez nusiaa88

niestety nie mogłam znaleźć wypowiedzi koleżanki, która pisała o jogurtach bez cukru, tłuszczu, więc cytuję ciebie mariolciu

otóż to nie prawda, że nie mają cukru... To są jogurty jovi (jeśli oczywiście mówimy o tych samych, ale sądząc po smaku -ananas-kokos raczej tak) i mają one 0% tłuszczu a węgli zawierają zależy który, ale średnio 6,9 do 8 g... Te z owocami, np. Truskawkowy, czy pomarańcza-brzoskwinia mają kawałki owoców...inna jest sprawa z waniliowym, bo kawałków wanilii nie ma,

no ale jak by niepatrzeć 7 g węgli jest no ale homo pilos z lidla ma 6 g węgli, a 3 g tłuszczu, więc nie ma co schizować-ja piję te jogurty od czasu do czasu:d

one są słodzone słodzikiem a że mają węgle, to oczywiste, to jogurt z tym sie liczyc trzeba ale nie kazdy wegiel to cukier. Tzn wiem ,ze węgle to cukry, ale chodzi mi o to,ze te slodzone sa slodzikami a nie takim bialym cukrem

[Mo_Nika]

Czarownica - prosisz, masz

Jem właśnie chlebek z mikrofali po raz pierwszy (bo dopiero dziś proszek do pieczenia zakupiłam ) pycha

[adrijah]

Napisane przez czarownica3006

[COLOR="YellowGreen"]z okazji urodzin przyjaciólki zjadlam kawalek tortu[/COLOR]
mozecie zacząc biczować

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------



ZDJĘCIA PONIŻEJ

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------



no własnie tez myslalam, ze to cudo.. ale wcale nie gorzki jakis, lepszy waniliowy

Napisane przez czarownica3006

Mam zdjęcia jogurtów

dziękować

[mrofka]

O kurcze! Muszę wyczaić te jogurty - jutro w przerwie po egzaminie idę do Biedry i Carrefura

Ja już po kolacji - zjadłam twarożek ze słodzikiem i cynamonem kocham

[czarownica3006]

Napisane przez Mo_Nika

Czarownica - prosisz, masz

ała, ała, ała, ała, ała... ibum, ibum, ibum ibum ibum

[(:tysia:)]

Dziewczyny a co myślicie o szprocie w sosie pomidorowym na PW? nie ma w składzie oleju, jednakże jest cukier..ale może można?