Singielki

[Lenka_007]

Witam ponownie Właśnie wróciłam z mama z zakupów. Robiłyśmy zapasy na jutro. Już mnie zaczyna przerażać to co będzie jutro.
Jakoś cicho się tu zrobiło.

[KaasiaaK]

Napisane przez sabinkaa1

Żadna z Was, kochane ,nie imprezuje po zakończeniu roku ??? Ja bym w gronie klasowym poimprezowała :/ To sa chyba fajne klimaty ,co nie ?

ja zakończenie miałam 30ego kwietnia, także teraz mnie to już nie dotyczy ;p


a jak dzisiaj mijałam na ulicy dzieciaki, które wracały z zak. poczułam się staro

Napisane przez magdolena

Kurcze dziewczyny Wy tak na imprezy chodzicie i same jestescie? Ja to w domu siedze wiec nie ma sie co dziwic.


Ja cos widze ze aktywnosc watku spadla, no laski, chcecie zeby watek umarł?

ja też na imprezy nie chodzę tzn. jakieś urodziny, czy w domówki to jeszcze, ale disco to nie ;P
ale za to nadrabiałam meczami siatkówki ;p


może nagle wszystkie znalazły facetów, tzn. oni znaleźli nasze singielki?

[sabinkaa1]

No może i prawda ze troche młodsi wszyscy byli , ale ja jakos zaczynam nie odczuwać o ile młodsza jest dana osoba na ulicy , może teraz po prostu tak się dzieciaki stylizują ze trudno poznać czy ma 15 czy 25 lat

Mnie juz sie nudzi dzis chyba ..... jutro pełna mobilizacja , wieczorne szykowanie , najlepsze ciuchy i wyruszam na jakiś clubbing
Oj dawno już nie byłam na czymś takim

[magdolena]

Napisane przez KaasiaaK

ja zakończenie miałam 30ego kwietnia, także teraz mnie to już nie dotyczy ;p


a jak dzisiaj mijałam na ulicy dzieciaki, które wracały z zak. poczułam się staro


ja też na imprezy nie chodzę tzn. jakieś urodziny, czy w domówki to jeszcze, ale disco to nie ;P
ale za to nadrabiałam meczami siatkówki ;p


może nagle wszystkie znalazły facetów, tzn. oni znaleźli nasze singielki?

Chyba tak!!

Ja tez tylko domowki. Nie lubie muzyki klubowej, wole w gronie znajomych sie bawic.

[KaasiaaK]

idę się zabić

umówiłam się kilka dni temu na sobotę z koleżankami z liceum.. tak posiedzieć, pogadać.. ale głupia nie wzięłam pod uwagę, że zataszczą swoich facetów myślałam, że jak babskie spotkanie, to bez frajerów i przed chwilą dzwonię do koleżanki umówić się na konkretną godzinę, a ta mi mówi, że jeszcze nie wie o której jej chłopak będzie mógł miałam ochotę wymyślić coś na poczekaniu i się wykręcić jakoś, ale kuźwa za późno
czy ja jestem taka głupia, że nie wzięłam tego pod uwagę, czy one, że nie mogą się z frajerami na 2 godziny rozstać

[narkotyna]

Cześć dziewczyny ) Ja się trochę kiepsko czuję i dlatego się nie odzywałam, ale zobaczyłam ze jakoś tak pusto, więc jestem. Kręgosłup mnie boli, ale może mi go nie amputują

Napisane przez KaasiaaK

ja też na imprezy nie chodzę tzn. jakieś urodziny, czy w domówki to jeszcze, ale disco to nie ;P
ale za to nadrabiałam meczami siatkówki ;p


może nagle wszystkie znalazły facetów, tzn. oni znaleźli nasze singielki?

nie znalazłam faceta niestety ; p a wiesz, że ja też ewentualnie na urodzinki czy coś, a na siatkówkę u mnie w miasteczku śmigałam, chociaż w zimę i czasem sama ; )

[maalwiinkaa2]

Napisane przez KaasiaaK

idę się zabić

umówiłam się kilka dni temu na sobotę z koleżankami z liceum.. tak posiedzieć, pogadać.. ale głupia nie wzięłam pod uwagę, że zataszczą swoich facetów myślałam, że jak babskie spotkanie, to bez frajerów i przed chwilą dzwonię do koleżanki umówić się na konkretną godzinę, a ta mi mówi, że jeszcze nie wie o której jej chłopak będzie mógł miałam ochotę wymyślić coś na poczekaniu i się wykręcić jakoś, ale kuźwa za późno
czy ja jestem taka głupia, że nie wzięłam tego pod uwagę, czy one, że nie mogą się z frajerami na 2 godziny rozstać

dlatego jak ja się z kimś umawiam (z kimś kto wiem że ma tż) to pytam czy bierze go ze sobą czy idziemy same. Z tego też względu nie jadę na imprezę do koleżanki z grupy bo ona zapraszała ze swoimi tż, więc no :X

[narkotyna]

Napisane przez KaasiaaK

idę się zabić

umówiłam się kilka dni temu na sobotę z koleżankami z liceum.. tak posiedzieć, pogadać.. ale głupia nie wzięłam pod uwagę, że zataszczą swoich facetów myślałam, że jak babskie spotkanie, to bez frajerów i przed chwilą dzwonię do koleżanki umówić się na konkretną godzinę, a ta mi mówi, że jeszcze nie wie o której jej chłopak będzie mógł miałam ochotę wymyślić coś na poczekaniu i się wykręcić jakoś, ale kuźwa za późno
czy ja jestem taka głupia, że nie wzięłam tego pod uwagę, czy one, że nie mogą się z frajerami na 2 godziny rozstać

moim zdaniem powinny Cię uprzedzić, bo w końcu możesz się źle czuć w ich towarzystwie, a dwa to znasz ich w ogóle?

[KaasiaaK]

Napisane przez maalwiinkaa2

dlatego jak ja się z kimś umawiam (z kimś kto wiem że ma tż) to pytam czy bierze go ze sobą czy idziemy same. Z tego też względu nie jadę na imprezę do koleżanki z grupy bo ona zapraszała ze swoimi tż, więc no :X

mi to do głowy nie przyszło..
dostałam inf, że spotykamy się we 3....

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Napisane przez narkotyna

moim zdaniem powinny Cię uprzedzić, bo w końcu możesz się źle czuć w ich towarzystwie, a dwa to znasz ich w ogóle?

one no takich pier.dołach pewnie nie myślą nawet...
jednego znam, parę razy jak się z tą kol. spotykałam to i on po jakimś czasie przychodził i on jeszcze mi nie przeszkadza, ale tego drugiego miałam okazję tylko poznać, na zasadzie przedstawienie nas sobie i tyle... nie znam, nie wiem co to za facet, nic... ;]
"uwielbiam" robić za przyzwoitkę

jeszcze mam nadzieję, że ta druga, której faceta nie znam, nie weźmie go ze sobą... i hope so...


idę oglądać Prezydencką córkę czy tam Córkę prezydenta... ch. jeden wie, jak ten film się nazywa, na Polsacie leci
później się odezwę ;]

[0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728]

Hmm , mozna sie jeszcze przyłączyć D Mam nadzieje ze jakoś da sie wkręcić w rozmowę ?

[weronika_91]

I jestem ponownie z Wami jak tam mija wieczór?
asiaq9 no jasne ,że możesz witamy w gronie singielek

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

KaasiaaK i magdolena witam w klubie :P ja też raczej nie chodzę na dyskoteki. I jak tu kogoś poznać ?? no ale to już cała ja.

[Lenka_007]

Napisane przez weronika_91

jak tam mija wieczór?


KaasiaaK i magdolena witam w klubie :P ja też raczej nie chodzę na dyskoteki. I jak tu kogoś poznać ?? no ale to już cała ja.

Właśnie pomalowałam sobie pazurki. Ja też wole domówki w gronie znajomych niż dyskoteki. No właśnie jak tu kogoś poznać

[weronika_91]

no ja jak zejdę z kompa też muszę sobie pomalować na czerwono
no właśnie :/ i się dziwimy,że jesteśmy same jak nigdzie na imprezy większe nie wychodzimy :/

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

ale z drugiej strony to uważam ,że na dyskotekach ciężko natrafić na porządnego faceta.A Wy jak myślicie??

[KaasiaaK]

Napisane przez weronika_91

ale z drugiej strony to uważam ,że na dyskotekach ciężko natrafić na porządnego faceta.A Wy jak myślicie??

nie mam doświadczenia w tej kwestii, ale raczej większy odsetek facetów na disco, nie jest z kategorii tych na stałe..

[weronika_91]

no też mi się tak właśnie wydaje
ehh ciekawe kiedy znajdę tego jedynego i gdzie

[sabinkaa1]

No napewno na disco cieżko znaleść tego jedynego , no ale w bibliotece też będzie cieżko , a na domówkach to sie pewnie wszyscy znają albo juz są zajęci .. hymmm , w ogóle ciężko jest !!!

[Lenka_007]

Przyszłam tylko powiedzieć dobranoc. Będę jutro wieczorem ablo w niedziele Nie chce mieć za dużo do nadrabiania
Pa

[weronika_91]

sabinkaa1 no jest cholernie ciężko :/ nie wiem, w szkole,pociągu,na ulicy ?? <myśli>
Lenka_007 branoc kochana ; *

[magdolena]

Napisane przez KaasiaaK

idę się zabić

umówiłam się kilka dni temu na sobotę z koleżankami z liceum.. tak posiedzieć, pogadać.. ale głupia nie wzięłam pod uwagę, że zataszczą swoich facetów myślałam, że jak babskie spotkanie, to bez frajerów i przed chwilą dzwonię do koleżanki umówić się na konkretną godzinę, a ta mi mówi, że jeszcze nie wie o której jej chłopak będzie mógł miałam ochotę wymyślić coś na poczekaniu i się wykręcić jakoś, ale kuźwa za późno
czy ja jestem taka głupia, że nie wzięłam tego pod uwagę, czy one, że nie mogą się z frajerami na 2 godziny rozstać

Powinny Ci powiedziec!

Napisane przez weronika_91

I jestem ponownie z Wami jak tam mija wieczór?
asiaq9 no jasne ,że możesz witamy w gronie singielek

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

KaasiaaK i magdolena witam w klubie :P ja też raczej nie chodzę na dyskoteki. I jak tu kogoś poznać ?? no ale to już cała ja.

Tak samo mam, juz taka jestem i tyle. Z reszta moi znajomi tez jakos na dyski nie chodza

Napisane przez weronika_91

no ja jak zejdę z kompa też muszę sobie pomalować na czerwono
no właśnie :/ i się dziwimy,że jesteśmy same jak nigdzie na imprezy większe nie wychodzimy :/

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

ale z drugiej strony to uważam ,że na dyskotekach ciężko natrafić na porządnego faceta.A Wy jak myślicie??

No wlasnie, gdzie? W pociagu i na ulciy-ja w to nie wierze. Czasami ktos spyta o droge czy cos-ale przeciez nie zapoznasz sie odrazu, nie wezmiesz numery telefonu! Wedlug mnie najlepiej w szkole-neutralny grunt.

[sabinkaa1]

Napisane przez magdolena

No wlasnie, gdzie? W pociagu i na ulciy-ja w to nie wierze. Czasami ktos spyta o droge czy cos-ale przeciez nie zapoznasz sie odrazu, nie wezmiesz numery telefonu! Wedlug mnie najlepiej w szkole-neutralny grunt.

No a jak juz ktoś nie chodzi do szkoły ? Dla przykładu ja juz dawno skończyłam

[kropelkaa]

Napisane przez sabinkaa1

Żadna z Was, kochane ,nie imprezuje po zakończeniu roku ??? Ja bym w gronie klasowym poimprezowała :/ To sa chyba fajne klimaty ,co nie ?

ja juz skonczylam i nawet mialam ochote isc, ale jak sobie pomysle, ze wlasnie dzis tyle dzieciakow sie bedzie bawilo to mi sie odechcialo

Napisane przez magdolena

Ja mialam zakonczenie 2 miesiace temu. I tu sa glownie osobki ktore juz nie chodza do szkoly
Kurcze dziewczyny Wy tak na imprezy chodzicie i same jestescie? Ja to w domu siedze wiec nie ma sie co dziwic.

Spotkalam sie z ta kumpela co Wam mowilma, wlasnie wrocila i wspominalysmy stare dzieje i jakos nie gadalysmy o chlopakach.

Ja cos widze ze aktywnosc watku spadla, no laski, chcecie zeby watek umarł?

no ja chodze na imprezy jak mialam szkole to tak1-2 razy w miesiacu, ale jak wakacje to co tydzien gdzies w klubie bylam tzn tak bylo w zeszle wakacje, a teraz moze byc roznie, bo zostalam tylko ja i taka 1 przyjaciolka same

Napisane przez KaasiaaK

idę się zabić

umówiłam się kilka dni temu na sobotę z koleżankami z liceum.. tak posiedzieć, pogadać.. ale głupia nie wzięłam pod uwagę, że zataszczą swoich facetów myślałam, że jak babskie spotkanie, to bez frajerów i przed chwilą dzwonię do koleżanki umówić się na konkretną godzinę, a ta mi mówi, że jeszcze nie wie o której jej chłopak będzie mógł miałam ochotę wymyślić coś na poczekaniu i się wykręcić jakoś, ale kuźwa za późno
czy ja jestem taka głupia, że nie wzięłam tego pod uwagę, czy one, że nie mogą się z frajerami na 2 godziny rozstać

ja to zawsze pytam z kim idziemy jak ona z tż to ja sie wycofuje za przyzwoitkę nie robie, dzis kolezanka pytała czy ide z nimi na kręgle niby będą inni to może się przejde bo jak we 3 to nie ma mowy

Napisane przez weronika_91

no ja jak zejdę z kompa też muszę sobie pomalować na czerwono
no właśnie :/ i się dziwimy,że jesteśmy same jak nigdzie na imprezy większe nie wychodzimy :/

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

ale z drugiej strony to uważam ,że na dyskotekach ciężko natrafić na porządnego faceta.A Wy jak myślicie??

no ciężko ja przez to, że chodze często nawet to głównie tam poznaje i nie są to 'normalni' faceci oni chcą się chyba tylko pobawic zresztą dziś tak gadałm z przyjaciółką, że chce takiego wakacyjnego podrywu żeby się zabawić i tylko tyle, żeby się nie nudzić pospotykać się gdzieś iść nie angażować się i taki facet z klubu będzie na to dobry tylko właśnie miałyśmy iść jutro na impreze, ale ta 3 koleżanka jest w szkole w ten weekend więc impreza dopiero za tydzień szkoda
a ostatnio oglądałam taki program 'swatka na manhatanie' na wedding tv i wlasnie bylam tam taka babka co ciagle chodzila na imprezy tam poznawała dużo facetów, a jak się upiła to sama ich podrywała bardzo i jej gadali, że wtedy taki facet co ona go tak podrywa odrazu myśli, że ona jest łatwa i szybko pójdą do łóżka no i tak sobie słucham i myślę, że to jak o mnie było... bo ja jak wypije to nie mam oporów i bardzo flirtuje, podrywam facetów na imprezach i może dlatego mi nie wychodzi, bo oni są myślą ona taka łatwa tylko na chwilę...? tylko, że jak ide na impreze pije to mi się tak samo robi tak, że podrywam facetów to jest złe, ale gdzie ich poznać dziś szłam ulicą robotnicy gwizdają, jakiś facet po 30 się uśmiecha, następny jedzie samochodem tak się ogląda zamiast prowadzić no kurde miło itd, ale co mi po tym na ulicy się umówimy czy co
się rozgadałam znów
ej nie może tak być, że tu taka cisza, gdzie wszyscy dziewczyny no

[majlenka_]

ja jestem ;D Własnie przed chwilą wróciłam do domu. Na imprezie było nawet ok. Poznałam nowych ludzi (samych facetów ;p), fajnie było, posmialiśmy się jak nie wiem. ;D

A jeśli chodzi o kolesi z disco to moja koleżanka często takich poznaje, po czym ich znajomość kończy się po 2-3 tygodniach. A troche ich było.

[90agnieszka90]

Witam o tej wczesnej porze

A pomyśleć że wczoraj koło 22 miałam odpocząć od hydro i jakiś fil w tv obejrzeć ale gdzie tam...zasnęłam Wykończy mnie ta sesja

[weronika_91]

90agnieszka90 snu nigdy za wiele

majlenka_ no to super,że impreza się udała a żaden koleś nie wpadł w oko ?

kropelkaa co do pracowników to oni mają w mani gwizdać... to u nich chyba normalne nie wiem czy to im sprawia frajdę czy co
Ja po ostatnim związku już się nie chce zbyt szybko angażować bo potem tylko cierpie ale... wakacyjny flirt byłby ciekawy
"Wakacyjny, mały flirt, miłość na słoneczne dni,
dwa tygodnie, więcej nic.
Wakacyjny, mały flirt, zapomnienia kilka chwil
i na noc całą kolorowe sny. "

[magdolena]

Napisane przez sabinkaa1

No a jak juz ktoś nie chodzi do szkoły ? Dla przykładu ja juz dawno skończyłam

To na studiach/w pracy. Ja tez szkole skonczylam ale niedawno.

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Ach zapomnialam sie przewitac
Ale niestety musze Was oposcic na caly dzien. Wpadne wieczorem. Pa!

[maalwiinkaa2]

Cześć Laski

wiecie, mnie też to wkurza czasem. Idę sobie po mieście i widzę jak jacyś kolesie się obracają albo usmiechają do mnie. Ale żeby tak zagadać, to nieeee.

Przepraszam, miałam wczoraj wieczorem wkleić moje malunki, ale kompletnie zapomniałam! więc wklejam dziś

i zapraszam na fbl w podpisie (naszemaziajki) bo założyłyśmy ostatnio z koleżanką

[90agnieszka90]

Napisane przez maalwiinkaa2

Cześć Laski

wiecie, mnie też to wkurza czasem. Idę sobie po mieście i widzę jak jacyś kolesie się obracają albo usmiechają do mnie. Ale żeby tak zagadać, to nieeee.

a do mnie nikt się nie uśmiecha na ulicy

Mój mały sukces-mam wyniki z gleboznawstwa-jest 3 W pierwszym momencie byłam troszkę zawiedziona,bo po cichu liczyłam chociaż na 3,5,ale jak zobaczyłam,że sporo osób tego nie zaliczyło,to widzę,że 3 też sukces

Malwina-fajne malunki

[maalwiinkaa2]

Napisane przez 90agnieszka90

a do mnie nikt się nie uśmiecha na ulicy

Mój mały sukces-mam wyniki z gleboznawstwa-jest 3 W pierwszym momencie byłam troszkę zawiedziona,bo po cichu liczyłam chociaż na 3,5,ale jak zobaczyłam,że sporo osób tego nie zaliczyło,to widzę,że 3 też sukces

Malwina-fajne malunki

dziękuję
no ja właśnie nie wiem czy się uśmiechają do mnie czy ze mnie się podśmiewują bo ja tak trochę oryginalnie się ubieram, albo chodzę w koszulce z Kóki Monsterem xd

a co studiujesz?

[KaasiaaK]

Napisane przez magdolena

Powinny Ci powiedziec!

ehe chyba żartujesz :P

zaraz do którejś napiszę, że coś mi wypadło i nie mogę się dziś z nimi spotkać... a w ogóle to nadal nie wiem o której godz. miałybyśmy się spotkać. niech spadają......

Napisane przez majlenka_

jA jeśli chodzi o kolesi z disco to moja koleżanka często takich poznaje, po czym ich znajomość kończy się po 2-3 tygodniach. A troche ich było.

też mam taką koleżankę...

[kropelkaa]

Napisane przez majlenka_

ja jestem ;D Własnie przed chwilą wróciłam do domu. Na imprezie było nawet ok. Poznałam nowych ludzi (samych facetów ;p), fajnie było, posmialiśmy się jak nie wiem. ;D

A jeśli chodzi o kolesi z disco to moja koleżanka często takich poznaje, po czym ich znajomość kończy się po 2-3 tygodniach. A troche ich było.

a ktorys z tych facetów jakis taki odopowiedni wiesz bardziej niz fajny?
no dokladnie to jakis standard zawsze 2-3 tygodnie i koniec

Napisane przez weronika_91

90agnieszka90 snu nigdy za wiele

majlenka_ no to super,że impreza się udała a żaden koleś nie wpadł w oko ?

kropelkaa co do pracowników to oni mają w mani gwizdać... to u nich chyba normalne nie wiem czy to im sprawia frajdę czy co
Ja po ostatnim związku już się nie chce zbyt szybko angażować bo potem tylko cierpie ale... wakacyjny flirt byłby ciekawy
"Wakacyjny, mały flirt, miłość na słoneczne dni,
dwa tygodnie, więcej nic.
Wakacyjny, mały flirt, zapomnienia kilka chwil
i na noc całą kolorowe sny. "

tak pracownicy to chyba wszyscy tak maja normalka więc o to chodzi, że ja ostatnich tez chyba nie chce się angazować, ale poflirtować można by

Napisane przez maalwiinkaa2

Cześć Laski

wiecie, mnie też to wkurza czasem. Idę sobie po mieście i widzę jak jacyś kolesie się obracają albo usmiechają do mnie. Ale żeby tak zagadać, to nieeee.

Przepraszam, miałam wczoraj wieczorem wkleić moje malunki, ale kompletnie zapomniałam! więc wklejam dziś

i zapraszam na fbl w podpisie (naszemaziajki) bo założyłyśmy ostatnio z koleżanką

ale one są super
ja to mam zero talentu do takich rzeczy

dziś rano dzwonił facet z Pumy zaprosił mnie w poniedziałek na rozmowe w sprawie pracy zobaczymy, wpadne do Was później musze wydepilować nogi zarosłam okropnie