Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

[lili1987]

Napisane przez alazkrainy

kiepski dziś dzień mamy chyba przerasta mnie to wszystko

kobitki, w garść się weźcie
trochę popadało, a wy co

zróbcie sobie kawkę, włączcie Vivę jak jesteście w domu i od razu się polepszy

[aaby]

Napisane przez lili1987

kobitki, w garść się weźcie
trochę popadało, a wy co

zróbcie sobie kawkę, włączcie Vivę jak jesteście w domu i od razu się polepszy

Niektórzy siedzą w pracy

[Nadia5]

Napisane przez lili1987

ale posta walnęłaś zawsze będziesz mistrzynią

no właśnie to w teściowych jest głupie, że mają zazwyczaj w d... co się mówi, nie słuchają, a same często mają słowotok bezsensownego p.......
moja jak się rozgada to nawet jej w słowo nie da się wejść, a jak jakimś cudem się uda, to przerywa jak przedszkolak nie szanuje mnie, nie słucha co mam do powiedzenia, a ja bardzo tego nie lubię

z jakiej racji ty masz grzyby obierać? jak chce teść jechać na grzyby to niech sam obiera.

dokładnie, jechać na grzyby pospacerować zaczerpnać powierza a najgorsza robote zwalić na kogoś innego

[aaby]

Właśnie zaktualizowałam zestawienie wydatków na przyszły miesiąc, tj. z wrześniowych pensji. Nie wiem, jak wyżyjemy...
W tym miesiącu mieliśmy pieniędzy na życie o 50% więcej aniżeli zapowiada się we wrześniu, a i tak musieliśmy pożyczać...
Teraz to mam doła dopiero...

[nurek119]

Napisane przez Nadia5

a pomidory w Biedro ostatnio były po 3,47

to ja jednak cofam to co powiedzialam, że moje były drogie były taniutkie

[magda2109]

Napisane przez aaby

Niektórzy siedzą w pracy

Dokładnie

[alazkrainy]

Napisane przez aaby

Właśnie zaktualizowałam zestawienie wydatków na przyszły miesiąc, tj. z wrześniowych pensji. Nie wiem, jak wyżyjemy...
W tym miesiącu mieliśmy pieniędzy na życie o 50% więcej aniżeli zapowiada się we wrześniu, a i tak musieliśmy pożyczać...
Teraz to mam doła dopiero...

U nas budżet tez się uszczupla bo już za szkołę muszę płacić a co dopiero dojazdy ? a nocleg? to juz wcale nam na nic nie zostanie

łatwo mówić weźcie się w garść; dopiero jak ktoś znajdzie się w takiej sytuacji jak my to zobaczy czy tak łatwo się wziąć w garść; jak się nagle okaże, że 2 tyg do wypłaty a 0 zł w kieszeni; niestety uroki życia?

u nas może za rok się poprawi, jak skończe szkołę, a narazie musimy trwać; miała byc podwyżka w pracy, zarząd milczy jak zaklęty, także obstawiam, że nic z tego; chętnie coś dodatkowo bym robiła, ale w naszej okolicy nie ma nic

[lili1987]

Napisane przez aaby

Właśnie zaktualizowałam zestawienie wydatków na przyszły miesiąc, tj. z wrześniowych pensji. Nie wiem, jak wyżyjemy...
W tym miesiącu mieliśmy pieniędzy na życie o 50% więcej aniżeli zapowiada się we wrześniu, a i tak musieliśmy pożyczać...
Teraz to mam doła dopiero...

ciężko coś poradzić... dla każdego mało oznacza co innego. powiem szczerze, że na początku naszego wspólnego mieszkania, jak nie mieliśmy dziecka jeszcze i przed mieszkaniem z teściami to było jeszcze, mieliśmy tak mało, że dzień w dzień jedliśmy ziemniaki+jajko sadzone. cieszyłam się, że kawę mogę wypić było ciężko, ale mieliśmy na prawdę mniej niż mało

jak masz tak krytycznie to zrób plan wydatków na miesiąc. wylicz ile na dzień możesz wydać i tego się trzymaj. może gotuj z raz w tygodniu chociaż zupę na 2 dni?

[talkative2]

Help! Potrzebuej pomocy kolacja we dwoje. Coś lekkiego, eleganckiego i niedrogiego Bede wdziezcna

[dodaja]

Dziewczyny ja spadam ogarniać mieszkanko i dopić herbatkę

I nie dołować się-wiem, że łatwo powiedzieć, ale musicue dać radę!

U mnie pomidory ostatnio były po 1,89

[lili1987]

Napisane przez alazkrainy

łatwo mówić weźcie się w garść; dopiero jak ktoś znajdzie się w takiej sytuacji jak my to zobaczy czy tak łatwo się wziąć w garść; jak się nagle okaże, że 2 tyg do wypłaty a 0 zł w kieszeni; niestety uroki życia?

ja byłam w tragicznej sytuacji, na prawdę. wyobraźcie sobie, że jecie dzień w dzień ziemniaki+jajko sadzone, a kawa sprawia Wam taką radość, że cieszycie się, jak z drogiego upominku baaardzo ciężki okres to był, ale MINĄŁ. Pamiętajcie, że to przejściowe jest.

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez talkative2

Help! Potrzebuej pomocy kolacja we dwoje. Coś lekkiego, eleganckiego i niedrogiego Bede wdziezcna

spaghetti

[alazkrainy]

Napisane przez lili1987

ja byłam w tragicznej sytuacji, na prawdę. wyobraźcie sobie, że jecie dzień w dzień ziemniaki+jajko sadzone, a kawa sprawia Wam taką radość, że cieszycie się, jak z drogiego upominku baaardzo ciężki okres to był, ale MINĄŁ. Pamiętajcie, że to przejściowe jest.

tylko dlaczego, ten okres przejściowy juz trwa i trwa
ja wiem, że to minie, mam tego świadomość, ale na dzień dzisiejszy jest mi z tym źle, bardzo źle; dobrze, że choć tu mogę się wygadać, bo wtedy troche lepiej człowiekowi robi na duszy

[lili1987]

Napisane przez alazkrainy

tylko dlaczego, ten okres przejściowy juz trwa i trwa
ja wiem, że to minie, mam tego świadomość, ale na dzień dzisiejszy jest mi z tym źle, bardzo źle; dobrze, że choć tu mogę się wygadać, bo wtedy troche lepiej człowiekowi robi na duszy

mi też było bardzo ciężko. najgorzej, jak jechaliśmy do dziewczyny brata Tż (jak był z inną) i my takie bidoki byliśmy, a oni nowe meble, aparat, nowy tv . normalnie deprechę miałam. a my w klicie 18 m (bo wtedy takie wynajęliśmy- najtańsze jakie było) i na nic nie było ona miała na jakieś poduchy ozdobne, na solarium, a ja na farbę do włosów nawet nie miałam. no kryzysy straszne były. ale właśnie wtedy chodziliśmy na spacery- wszystko bardziej docenialiśmy jakby. a teraz spacer to dla mnie taka rutyna jakaś

[marcia45]

Napisane przez nurek119

hmm a moze Kazimierz Dolny? urokliwe miejsce ładne widoki, długie romantyczne spacery nad wisłą, niedaleko Nałęczów więc też można pojechać i zobaczyć naprawde polecam

Jak patrze na pogode za oknem to nigdzie nie chce mi sie jechac. Czemu mamy takiego pecha Myslalam o Kazimierzu, bo blisko. Ale spacery w deszcz

Napisane przez ijaa

Sporo pracy dzisiaj przede mną, ale to nawet dobrze - mam nadzieję, że szybko te 8 godzin zleci. Później znów mam jazdy a później prawdopodobnie do kina pójdziemy na Incepcję - jeśli się znajomym jeszcze uda zarezerwować bilety.
Także dzień wyjątkowo długi - a później padnę jak mucha.

Incepcje oglądałam, fajny film Podomiez Hartbreaker tez niezly, ale o tym sie przekonam w przyszlym tygodniu. W ramach oszczedzania moge wam doradzic chodzenie do kina w srody. W cinema city jest promocja 2 bilety w cenie jednego, trzeba tylko miec telefon w Orange i wyslac smsa. I za 21 zl dwa bilety

Napisane przez alazkrainy

Ma wszystko od gier typu euro biznes po komputerowe ehh za bardzo jej w dupsko pchają i nie ma co kupić.

A moze jakis zestaw kosmetykow(zel, plyn do kapieli) dla dzieci np z Hannah Montana(teraz chyba jest na nia szal) albo perfumy takie dla dzieci.

Napisane przez aaby

Ach, w sumie nie wiem...
Pogoda pod psem, nic się nie chce (zwłaszcza siedzieć w pracy). Rano bolał mnie żołądek (nie wiem, od czego), powarczyłam na TŻa (w sumie nic aż tak złego nie zrobił, ale mnie zdrażnił tym, że ja spieszę się do pracy, a on wchodzi mi do łazienki, buźkę sobie kremuje, po patyczki do uszu sięga )... W dodatku brak kasy. I długi. I niechęć na nic. I od paru dni nie wpisywałam na listę naszych wydatków i teraz już do ładu nie mogę dojść, bo zwyczajnie nie pamiętam
Chyba wstałam lewą nogą...
Aaa, i jeszcze wsiadam do samochodu a tam głośne "piiiiii!" - rezerwa :/ A my w tym miesiącu już za tyyyyyyle tankowaliśmy

Bedzie lepiej. Ta pogoda sprzyja dołkom

Ale nie chce mi sie zmywac i wogole nic mi sie nie chce

[lili1987]

Napisane przez marcia45

JAle nie chce mi sie zmywac i wogole nic mi sie nie chce

też się znygusowałam w kuchni naczynia z wczorajszego obiadu są wiem, wstyd, ale mała śpi, a ja tak potrzebuję posiedzieć i nic nie robić

[aaby]

Napisane przez alazkrainy

U nas budżet tez się uszczupla bo już za szkołę muszę płacić a co dopiero dojazdy ? a nocleg? to juz wcale nam na nic nie zostanie

My od października oboje zaczynamy studia magisterskie. U mnie płatność jest chyba do końca października, ale nie wiem, czy TŻ nie będzie musiał zapłacić już we wrześniu... Wtedy to naprawdę nie wiem, co zrobimy
A dojdą dojazdy i jakieś wyżywienie... Chyba porywamy się z motyką na słońce...

Napisane przez lili1987

jak masz tak krytycznie to zrób plan wydatków na miesiąc. wylicz ile na dzień możesz wydać i tego się trzymaj. może gotuj z raz w tygodniu chociaż zupę na 2 dni?

Zamierzam właśnie tak zrobić... Oj, będzie wyliczone co do grosza

Napisane przez dodaja

U mnie pomidory ostatnio były po 1,89

Marzenie!

Napisane przez lili1987

spaghetti

Też o tym pomyślałam

[alazkrainy]

Napisane przez marcia45

A moze jakis zestaw kosmetykow(zel, plyn do kapieli) dla dzieci np z Hannah Montana(teraz chyba jest na nia szal) albo perfumy takie dla dzieci.

To już przerabialiśmy na mikołaja ma filmy, ma grę, ma jakies długopisy i perfumy i jeszcze nie wiem co

[Lilly22]

Hej dziewczyny! U mnie też pogoda jesienna, ale co zrobić, mam tylko nadzieje że jeszcze słoneczko będzie nas rozpieszczać przed zimą. U mnie w pracy nudy, zaraz robie sobie kawkę i jakoś do 17 trzeba przetrwac Cieszy mnie że dzisiaj piątek Po pracy ide do Sephory wymienić stary tusz i może jeszcze na cosik się skusze Jutro zapowiada się imprezka u mojej mamy i chcemy zrobic rybkę z grilla, nie wiem pstrąg, łosoś. Wprzyszłym tygodniu idę na zakupy ciuchowe na jesień, TŻ powiedział że dostanie premię i mi coś odpali

Napisane przez talkative2

Help! Potrzebuej pomocy kolacja we dwoje. Coś lekkiego, eleganckiego i niedrogiego Bede wdziezcna

Jesli nie chcesz typowego spaghetti to może z tuńczykiem? ja je uwielbiam albo sałatka grecka albo jakaś zapiekanka

[Nadia5]

Napisane przez talkative2

Help! Potrzebuej pomocy kolacja we dwoje. Coś lekkiego, eleganckiego i niedrogiego Bede wdziezcna

Carbonara jest pyszna do tego winko jakieś i już

Napisane przez dodaja

Dziewczyny ja spadam ogarniać mieszkanko i dopić herbatkę

I nie dołować się-wiem, że łatwo powiedzieć, ale musicue dać radę!

U mnie pomidory ostatnio były po 1,89

a myślałam że w Biedro najtaniej ale z tymi pomidorami to grubo przesadzili

Napisane przez alazkrainy

tylko dlaczego, ten okres przejściowy juz trwa i trwa
ja wiem, że to minie, mam tego świadomość, ale na dzień dzisiejszy jest mi z tym źle, bardzo źle; dobrze, że choć tu mogę się wygadać, bo wtedy troche lepiej człowiekowi robi na duszy

raz z górki raz pod górkę ale trzeba pamiętać że wiecznie pod górkę być nie może

[alazkrainy]

Napisane przez aaby

My od października oboje zaczynamy studia magisterskie. U mnie płatność jest chyba do końca października, ale nie wiem, czy TŻ nie będzie musiał zapłacić już we wrześniu... Wtedy to naprawdę nie wiem, co zrobimy
A dojdą dojazdy i jakieś wyżywienie... Chyba porywamy się z motyką na słońce...

Jak bym wiedziała, że tak ciężko ze szkołą będzie (teraz mi czasne podnieśli ) to bym wybrała tu we Wrocławiu coś, a tak dojazd, nocleg wkurzam się na siebie, że nie przemyśłałam do końca tej decyzji, teraz cierpię, a nikt mi nie podpowiedział, że może być ciężko, nawet Tż
ja pierwszą ratę za ten semestr już zapłaciłam bo do 10 września kasa musiała wpłynać całe 526 zł

[Nadia5]

Napisane przez alazkrainy

To już przerabialiśmy na mikołaja ma filmy, ma grę, ma jakies długopisy i perfumy i jeszcze nie wiem co

w rossmanie są takie kolorowe perfumy w kolorowych flakonach i pudełkach, w granicy 20-30 zł

[alazkrainy]

Napisane przez Nadia5

w rossmanie są takie kolorowe perfumy w kolorowych flakonach i pudełkach, w granicy 20-30 zł

w moim miasteczku nie ma takich sklepów, jednym większym jest biedronka;

[mel89]

Napisane przez marcia45

Jak patrze na pogode za oknem to nigdzie nie chce mi sie jechac. Czemu mamy takiego pecha Myslalam o Kazimierzu, bo blisko. Ale spacery w deszcz

Ja miałam z Tżtem dzisiaj jechać do Katowic na festiwal Tauron i nie pojechaliśmy właśnie przez tą pogodę Ręce mi normalnie opadają.

[Nadia5]

Napisane przez alazkrainy

w moim miasteczku nie ma takich sklepów, jednym większym jest biedronka;

paczka biedronkowych słodkości

[Lilly22]

Napisane przez alazkrainy

Jak bym wiedziała, że tak ciężko ze szkołą będzie (teraz mi czasne podnieśli ) to bym wybrała tu we Wrocławiu coś, a tak dojazd, nocleg wkurzam się na siebie, że nie przemyśłałam do końca tej decyzji, teraz cierpię, a nikt mi nie podpowiedział, że może być ciężko, nawet Tż
ja pierwszą ratę za ten semestr już zapłaciłam bo do 10 września kasa musiała wpłynać całe 526 zł

Ja nie wyobrażam sobie jeszcze studiowac i płacić za szkołe, nie dalibyśmy rady. Dlatego też nie studiuje, czasem mam wyrzuty sumienia, ale w dzisiejszych czasach trzeba wybrac albo szkoła albo zycie na własny rachunek - i jak tu do czegośc dojść? Takie jest moje zdanie. I naprawdę podziwiam Was dziewczyny że tak potraficie, nie dośc że finansowo to jeszcze przecież nauka i obowiązki w domu - można dostac do głowy, to chyba nie na moje nerwy....

[alazkrainy]

Napisane przez Nadia5

paczka biedronkowych słodkości

siostra moja nie je słodkiego, sam szkieletor w kogo ona się w dała dam kasę to sama sobie coś kupi i problem z głowy

[marcia45]

Napisane przez lili1987

też się znygusowałam w kuchni naczynia z wczorajszego obiadu są wiem, wstyd, ale mała śpi, a ja tak potrzebuję posiedzieć i nic nie robić

Ja sie zmotywowalam pozmywalam, kuchenke umylam. Dam dobry przyklad, zeby Ci latwiej bylo Ale jak tak troche ogarnelam to mi sie lepiej zrobilo.

Napisane przez Lilly22

Hej dziewczyny! U mnie też pogoda jesienna, ale co zrobić, mam tylko nadzieje że jeszcze słoneczko będzie nas rozpieszczać przed zimą. U mnie w pracy nudy, zaraz robie sobie kawkę i jakoś do 17 trzeba przetrwac Cieszy mnie że dzisiaj piątek Po pracy ide do Sephory wymienić stary tusz i może jeszcze na cosik się skusze Jutro zapowiada się imprezka u mojej mamy i chcemy zrobic rybkę z grilla, nie wiem pstrąg, łosoś. Wprzyszłym tygodniu idę na zakupy ciuchowe na jesień, TŻ powiedział że dostanie premię i mi coś odpali



Jesli nie chcesz typowego spaghetti to może z tuńczykiem? ja je uwielbiam albo sałatka grecka albo jakaś zapiekanka

Tez dzis ruszam do Sephory ze starym tuszem tyle, ze przed praca.


Kurcze trzeba sie zebrac na ten wydzial, skoro tu juz temat studiow wyplynal. Dobrze, ze ja dziennie, wiec placic nie musze. Ale zawsze i tak jakies kserowki,a to specjalny papier na projekty, a to wydrukowac projekty trzeba Na moja prace inzynierska tyle mi kasy poszlo, ze szok.

Zaraz popatrze na jakies kalosze na allegro, bo jak taka chlupa bedzie, to inne buty nie dadza rady

Moze sa jakies dziewczyny z Krakowa? Jak wyglada sytuacja pogodowa w krakowskich okolicach??

[Anastazja86]

witam dziewczyny
widzę że od rana prawie wszystkie dołki łapią, mnie też jest bardzo ciężko, jeszcze idę na kolejne studia więc będzie dodatkowy wydatek...Tż ma mnóstwo długów w bankach, które niestety trzeba spłacić i wychodzi na to że żyjemy z moich wypłat, bo on zapłaci kredyty i mieszkanie i już nic mu nie zostaje i jak tu coś odłożyć? u mnie chyba nie ma szans, dopóki Tż nie spłaci kredytu, a to jeszcze 4 lata to będziemy klepać biedę chyba..lepszej pracy u nas w rejonie niż mamy nie znajdziemy niestety..
co do pomidorów to u mnie są po 3 zł/kg
pogoda u mnie tragiczna, rano tak lało że świata nie było widać

[Lilly22]

Napisane przez marcia45

Zaraz popatrze na jakies kalosze na allegro, bo jak taka chlupa bedzie, to inne buty nie dadza rady

Dobry pomysł co powiesz na takie? http://moda.allegro.pl/gumowce-kalos...197204802.html zastanawiam się, może tez bym sobie takie gumiaczki sprawiła i spodnie się nie zniszczą i buty nie przemokną

[talkative2]

Właśnie takiego typowego spaghetti nie chciałam, bo często mamy na obiad, ale to z tuńczykiem, albo carbonara wiecie... myślałam też nad jakimiś wyczesanymi naleśnikami, ale nie wiem czy to pasuje na kolacje np takie grubsze pancakesy bananowe (znalazłam przepis na wizażu) na to bita śmietanka i np borówki amerykańskie albo brzoskiwnia... Mało kolacyjnie , ale efektownie
bleh a dziś tyle to zrobienia, że nie wiem kiedy skończę ... I jeszcze zakupy przed weekendem musimy jechać zrobić.. I te kolejki przy kasach w piątek popołudniu
Za to juz sie ciesze na wieczor, bo ma byc mega-romantycznie

Aaaa pochwalę się jeszcze, że kupilam sobie świetną torbę wczoraj w NY. Zaczelam powoli o tym myslec, bo czeka mnie jeszcze zakup butów zimowych, wiec trzeba wydatki rozłożyc w czasie. I tak nie mogę się na te torbę napatrzec, bo wczesniejszą miałam juz dwa lata i nie dosc ze sie troche zniszczyla, to po prostu mialam jej dosc ca nowa jest taka ---> http://farm3.static.flickr.com/2558/...f1190a66_o.jpg
A buciki tez będę planowała w RYŁKO. Tak, jak pisałyście, służą na lata. Wcześniejsze obchodziły mi dwa lata (patrzac , ze zakladalam je tez jesienią i chodziłam w nich caly czas - nie mialam innych ).