*** Dukanie od 31.10.2010 ***

[nati82]

Napisane przez reconstrukcja

Witajcie dziewczynki!

ja już po ważeniu i mierzeniu
i tak w cm: -2 w biuście
- 1 w talii
-1 w udach
ale jeśli chodzi o wagę to mam problem.... w różnych miejscach domu pokazuje inną wagę
nie wiem co mam robić - czego się trzymać... tej mniejszej czy tej większej wagi
bo jeśli większa, to znaczy, że przytyłam a jeśli mniejsza - to że schudłam kolejny kilogram. i w co wierzyć???

centymetry mówią same za siebie-schudłaś.GRATULA CJE

a wagę to masz zakręconą.moja np.musi stać w łaziece na jednej płytce bo jak stoi na złączonych to też mi żle pokazuje

[Konczita]

Napisane przez Forget_me

O dzięki!!! Gdzie znajdę przepis na tego kurczaka w kapuście?
Dzisiaj planuję pierś grillowaną, ale już zastanawiam się, co będę jadła przez kolejne trzy dni
Nie mogę się doczekać, kiedy przejdę na warzywka

Forget przepis na kurczaka jest w najnowszej książce dukana ..

Napisane przez ry-bcia

cześć laseczki, witam w moim 2 dniu diety
dzisiaj na wadze o 0,8 kg mniej niż wczoraj wiem, wiem to woda schodzi ale i tak sie uśmiechnęłam stojąc na wadze mam motywke

Koczita, mirkaaa, protalka , rozumiem, że dukanowskie weteranki czyli będziecie nas jak będziemy nieświadomie grzeszyć niedozwolonymi produktami

oj tam weteranki - kilka miesięcy dukam sobie do grzecznych mega nie należę więc do świąt na II posiedzę
ale za baciki mogę się zabrać ...

Napisane przez 89Madzia89

powiedzice mi nie wolno nam jesc serko Danio ??
Kolezakna robi dukana co wprawdzie schudla duzo w dwa meisiace 10 kg
Maja mala zawartosc tluszczu na 100g 3 g ale weglowodanow 12 g

nie wolno danio - zrób sobie własne .. serek homo + słodzik + kropla aromatu

[monias_wawa]

chlip chlip

zamykałam drzwi w biurze i weszła mi w palec 2-centymetrowa drzazga ....zoperowałam się, zdezynfekowałam, krwawię, nie wiem czy przeżyję....strasznie boli

sn. wieśniak
snII 15 dag pojędwicy z indyka z musztardą
ob. sashimi z sojowym sos
kol. duszona cielęcina /30 dag/ w sosie własnym na rosołku z tymiankiem i koperkowym sosikiem.

[gonnia1]

Witam Dziewczynki!
wczoraj mnie nie było, cały dzień poza domem rano musiałam nadrobić forumowe zaległości, ale się wczoraj naprodukowałyście U mnie sprawa wyglada tak: dziś 9 dzień diety, wczoraj rano byłam -1,0kg, choć po uderzeniówce było -1,8kg, może to wina PW lub @...sama nie wiem, ale strasznie mnie to denerwuje

[Konczita]

Napisane przez monias_wawa

chlip chlip

zamykałam drzwi w biurze i weszła mi w palec 2-centymetrowa drzazga ....zoperowałam się, zdezynfekowałam, krwawię, nie wiem czy przeżyję....strasznie boli

sn. wieśniak
snII 15 dag pojędwicy z indyka z musztardą
ob. sashimi z sojowym sos
kol. duszona cielęcina /30 dag/ w sosie własnym na rosołku z tymiankiem i koperkowym sosikiem.

oj bidulko - będziesz żyć tylko odkaź dobrze

co do menu to ja połaczyłabym śniadanko I i II nio i brakuje mi otrebów

[monias_wawa]

ja też @ ale mi to nie przeszkadza

Konczita - masz rację do II wciągnę jogurt nat z otrębami. hihi nie wciągnę więcej an śn po czorajszej późnej arabskiej PALĄCEJ hihih szamce

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

nio dobra jednak przeżyję chociaż nie wyglądało to za dobrze

muszę jednak znaleść przepis na ta cielęcinkę...lalala

[kasia loczek]

Ja dzisiaj straciłam kolejny kg na wadze......początek (15 listopada) 83kg....dzisiaj już 78kg.........jeszcz e 4 dni proteinek ...DAM RADE!!!!
Mam taką motywację że nawet słodycze mi na jedna setna sekundy w głowie nie siedzą.

Mam pytanie jednak co do tych deserków z Lidla to są te z bita śmietaną czy te co są w czteropaku??

A moja rada jeśli chodzi o fazę uderzeniową....jedzcie ile macie sił ......ale produkty tylko dozwolone.....te parę dni wytrzymacie......a w drugiej fazie sobie będziemy dogadzać - szkoda marnować ta pierwsza fazę zwłaszcza ze w niej się chudnie NAJWIĘCEJ!!! Dobrze mowie laseczki??

[monias_wawa]

klask i:

chciałabym tracić tłuszcz....a to pewnie dopiero koło 2 tygodnia

[Forget_me]

Hej dziewczyny
Dziś mam trzeci dzień proteinek Jak na razie dieta jakoś mi idzie, najbardziej brakuje mi słodyczy Na sobotę napewno upiekę jakieś dukanowskie ciacho
Dziś robiłam chlebek i już nie mogę się doczekać, kiedy wyciągnę go z piekarnika Jak tak go podglądam, wygląda przepysznie

[marejta]

Ja dzisiaj też już 3 dzień, mam trochę zalatany okres w moim życiu i nie bardzo mam czas na wymyślanie pyszności, dlatego u mnie raczej trochę nudny jadłospis ale obiecuję że od przyszłego tygodnia będę wymyślać pyszności
A co do wagi to ja zważyłam się rano w pierwszy dzień diety i teraz wagę omijam szerokim łukiem, wejdę na nią dopiero po 1 fazie mam nadzieję, że wtedy będzie efekt powalający
Czy zastosowanie 1 fazy przez 10 dni to przesada? Bo taki mam plan chciała bym łącznie zgubić jakieś 15kg dlatego myślę żeby zastosować fazę uderzeniową dość długo
Mam nadzieję że na sylwestra już będą efekty a do wakacji to już

A teraz właśnie siedzę w biurze i zajadam się serkiem

[monias_wawa]

myślę, że 10 dni to sporo. 5-6 wystarczy. Ja również mam do zrzucenian ok. 14 kg i stosuję 5 P. Myslę, że chodzi o konsekwencję w późniejszych etapach.

[Watorzynka]

Dziewczyny w ksiązce nic nie pisze o śleczikach mozna je? taki wiecie zwykle niby occie czy, w czym one tam są...

A po za tym jak aj was tu motywowałam tak teraz u mnie amen w paciezu. Myślałam że na PW waga stoi albo rosnie, a ja jestem dzisija 3 dzien na P i przytyłam;/

Przestałam tyle cwiczyc i wcale lepiej się nie czuje.. wiec wracam do intensywnych ćwiczen.

[MoTyleKsw]

Napisane przez Watorzynka

Dziewczyny w ksiązce nic nie pisze o śleczikach mozna je? taki wiecie zwykle niby occie czy, w czym one tam są...

A po za tym jak aj was tu motywowałam tak teraz u mnie amen w paciezu. Myślałam że na PW waga stoi albo rosnie, a ja jestem dzisija 3 dzien na P i przytyłam;/

Przestałam tyle cwiczyc i wcale lepiej się nie czuje.. wiec wracam do intensywnych ćwiczen.

Sledzie można, ale w sosie własnym, czyli w wodzie
Jak są w occie to są słodzone. Najlepiej kupić sobie takie zwykłe w rybnym i samemu nasolić, dodać cebulki i gotowe


Kasia loczek, tyle kg w tyle dni szok Mimo to gratuluję

[Watorzynka]

Napisane przez kasia loczek

Ja dzisiaj straciłam kolejny kg na wadze......początek (15 listopada) 83kg....dzisiaj już 78kg.........jeszcz e 4 dni proteinek ...DAM RADE!!!!
Mam taką motywację że nawet słodycze mi na jedna setna sekundy w głowie nie siedzą.

Mam pytanie jednak co do tych deserków z Lidla to są te z bita śmietaną czy te co są w czteropaku??

A moja rada jeśli chodzi o fazę uderzeniową....jedzcie ile macie sił ......ale produkty tylko dozwolone.....te parę dni wytrzymacie......a w drugiej fazie sobie będziemy dogadzać - szkoda marnować ta pierwsza fazę zwłaszcza ze w niej się chudnie NAJWIĘCEJ!!! Dobrze mowie laseczki??

Ej a ja 15 dni i 3kg;/ a ty tyle kobito cóz ty robisz?:Oklask i:

[gonnia1]

U mnie jakoś cieniutko z tymi spadającymi kg, a rygor ostry trzymam

[monias_wawa]

Rolmopsy lisnera- weszłam na ich stronę i 100 g rolmposów w sosie korzenno-octowym : 14% białka 0% węgli 9%tłuszczu. Zatem cuktów nie ma chociaż takie własne jak MoTyleKsw napisała muszą być pyszne, tyle tylko, że ja nie mam czasu sie z nimi użeraćtzn jestem niepełnosprawna przez mój paluszek

[reconstrukcja]

Gonia - a ile schudłaś? bo startowałyśmy z tej samej wagi
ja dziś wg tej niższej wagi, która uznaje za prawidłową - ważę 68,5 - ale po jedzeniu więc schudłam 4 kg. w 2 tygodnie

a jak u Ciebie?

[Watorzynka]

Napisane przez monias_wawa

Rolmopsy lisnera- weszłam na ich stronę i 100 g rolmposów w sosie korzenno-octowym : 14% białka 0% węgli 9%tłuszczu. Zatem cuktów nie ma chociaż takie własne jak MoTyleKsw napisała muszą być pyszne, tyle tylko, że ja nie mam czasu sie z nimi użeraćtzn jestem niepełnosprawna przez mój paluszek

No bo jak mi waga zaczeła rosnac zaczełąm sie zastanawiac przez co.. i chyba włansie je odłoze bo jadłam Rolmopsy;/ nie wiem trak to kurde trzymam rygor jak cholera...;/

[monias_wawa]

nio nie wiem czemu taki stan, może to jest właśnie walka organizmu i wzbranianie się przed dalszą utratą?

Rozmawiałam z dwoma dziewczynami z pracy - jedna super restrykcyjnie podchodziła a druga na light-cie. Efekty identyczne w podobnym okresie czasu. obawiam się, że nie am reguły - jeżeli jesteśmy konsekwentne to waga nie powinna stać - chociażby przez ilość kcal jaką dziennie spozywamy. mimo, iż jem na potęgę to nie przekraczam dziennie 1000 - 1200 kcal i 20-30 g tłuszczy.

[Watorzynka]

Napisane przez monias_wawa

nio nie wiem czemu taki stan, może to jest właśnie walka organizmu i wzbranianie się przed dalszą utratą?

Rozmawiałam z dwoma dziewczynami z pracy - jedna super restrykcyjnie podchodziła a druga na light-cie. Efekty identyczne w podobnym okresie czasu. obawiam się, że nie am reguły - jeżeli jesteśmy konsekwentne to waga nie powinna stać - chociażby przez ilość kcal jaką dziennie spozywamy. mimo, iż jem na potęgę to nie przekraczam dziennie 1000 - 1200 kcal i 20-30 g tłuszczy.

Wiem wlansie, kurcze ale ja nie jestem jakas niewiadomo jak zawzięta osoba....;/ bo taki efekt jak jest teraz u mnie potrafiłam normalnie ograniczajac sie zrobic .... i codziennie cwiczyac i przy tym jadłam wszystko co lubilam.. i nie byłam tak osłabiona;/

[monias_wawa]

Właśnie wyczytałam, że:

makrela 150g po usunięciu skóry i ości waży 125g w czym 26 g białka/ 20 g tłuszczu

karmazyn wędzony o masie 160g po obraniu 120g i w tym 30 g białka/ 2 g tłuszczu

flądra wędzona waży 200 g. Po usunięciu skóry i ości waży 130 g. 32 g białka/ 4 g tłuszczu

Przerzucam się na karmazyna lub wędzoną flądrę


a bierzesz jakieś witaminy dodatkowo? może brak Ci jakiś mikro/makro elementów - np. wit. C. Owoców nie jemy a tam jej najwięcej

[gonnia1]

Napisane przez reconstrukcja

Gonia - a ile schudłaś? bo startowałyśmy z tej samej wagi
ja dziś wg tej niższej wagi, która uznaje za prawidłową - ważę 68,5 - ale po jedzeniu więc schudłam 4 kg. w 2 tygodnie

a jak u Ciebie?

Wczoraj rano ważyłśm 71,2 czyli -1,0kg, dziś rano się nie ważyłam, zobaczę co bedzie jutro...nie wiem dlaczego ta waga mi nie spada tak jak wszystkim, lipa

[Watorzynka]

Napisane przez monias_wawa

Właśnie wyczytałam, że:

makrela 150g po usunięciu skóry i ości waży 125g w czym 26 g białka/ 20 g tłuszczu

karmazyn wędzony o masie 160g po obraniu 120g i w tym 30 g białka/ 2 g tłuszczu

flądra wędzona waży 200 g. Po usunięciu skóry i ości waży 130 g. 32 g białka/ 4 g tłuszczu

Przerzucam się na karmazyna lub wędzoną flądrę


a bierzesz jakieś witaminy dodatkowo? może brak Ci jakiś mikro/makro elementów - np. wit. C. Owoców nie jemy a tam jej najwięcej

Ja też jem flądre:P

Biore plusza multiwitamine...;/

Bardzo zaczynam sie denerwowac i chyba pojde sie wybiegac na siłownie , albo na zakupy bo oszaleje!

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez gonnia1

Wczoraj rano ważyłśm 71,2 czyli -1,0kg, dziś rano się nie ważyłam, zobaczę co bedzie jutro...nie wiem dlaczego ta waga mi nie spada tak jak wszystkim, lipa

Nie przejmuj się kochana ja ostatnio przytyłam i wlasnie szukam powodu dlaczego;/ bo raczej bardzo rygorystycznie podchodziłam do diety...;/
Bedzie dobrze!!! wszyscy na niej chudna po prostu nasze organizmy cos nie bardzo chca sie odtłuscic co by im zimno nie bylo

[reconstrukcja]

no to faktycznie mało. a ile jesteś na diecie? bo ja w sumie już 2 tygodnie

[gonnia1]

Napisane przez Watorzynka

Nie przejmuj się kochana ja ostatnio przytyłam i wlasnie szukam powodu dlaczego;/ bo raczej bardzo rygorystycznie podchodziłam do diety...;/
Bedzie dobrze!!! wszyscy na niej chudna po prostu nasze organizmy cos nie bardzo chca sie odtłuscic co by im zimno nie bylo

Mój organizm jest strasznie oporny na odchudzanie, tak myślałam, że ze mną tak będzie...na bank nie wyłamię się z tej diety, ale kurcze chciałabym być już lżejsza.

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez reconstrukcja

no to faktycznie mało. a ile jesteś na diecie? bo ja w sumie już 2 tygodnie

Dziś 9 dzień diety, myślę, że na tą trudność chudnięcia może składać się branie hormonów (duphaston) i to, że nie jestem jakoś bardzo otłuszczona, bo sporo ćwiczę od dłuższego czasu, a ten tłuszcz mam głównie na udach i tyłku (tzw. gruszka)

[ry-bcia]

a ja wchodzę rano na wage i co?? +0,6 kg w stosunku do wczoraj
wg testu dzisiaj powinien być ostatni dzień uderzeniówki ale chyba przedłużę, Dukan wyliczył że w 3 dni powinno mi spaść 1,1 kg a tu dupa... narazie -0,2 kg

kasia loczek jestem pod wrażeniem Twojego spadku jak tak dalej pójdzie staniesz się suchym szczypiorkiem
monias_wawa ja myślę że odetniemy Ci ten chory palec żeby Ci nie przeszkadzał

rano na śniadanie była jajeczniczka na obiad na razie nie mam pomysłu, ale idę teraz na siłownie to będę myśleć nudząc się na bieżni

Napisane przez gonnia1

Dziś 9 dzień diety, myślę, że na tą trudność chudnięcia może składać się branie hormonów (duphaston) i to, że nie jestem jakoś bardzo otłuszczona, bo sporo ćwiczę od dłuższego czasu, a ten tłuszcz mam głównie na udach i tyłku (tzw. gruszka)

ja przez duphaston przytyłam od kwietnia 6 kg a niby to sztuczny progesteron i nie miał powodować tycia

[MoTyleKsw]

Dziewczyny śledzie np w zalewie octowej, to są w zalewie z octu spirytusowego gdzie w skład wchodzi alkohol etylowy

Watorzynka w takim razie już wiesz od czego możesz mieć zastoje

[reconstrukcja]

no to Kochana masz jasną odpowiedź - masz dużo mięśni - a mięśnie po pierwsze ważą więcej od tłuszczu, po drugie - duuuuużo wolniej się je spala
mierz się i niech to będzie Twój wyznacznik

[gonnia1]

Napisane przez reconstrukcja

no to Kochana masz jasną odpowiedź - masz dużo mięśni - a mięśnie po pierwsze ważą więcej od tłuszczu, po drugie - duuuuużo wolniej się je spala
mierz się i niech to będzie Twój wyznacznik

Też tak myślę, po ciuchach będzie widać efekt tej diety, wkorzona jestem na ten duphaston, bo teoretycznie waga po nim nie powinna wzrasać, ale mnie poszła w górę o ładnych parę kg.

[Watorzynka]

Napisane przez MoTyleKsw

Dziewczyny śledzie np w zalewie octowej, to są w zalewie z octu spirytusowego gdzie w skład wchodzi alkohol etylowy

Watorzynka w takim razie już wiesz od czego możesz mieć zastoje

No może ale zastój miałm tydzien a teraz kilo w góre a sledzie jadłam wczoraj i przed wczoraj;/ tylko

reconstrukcja ja dzisiaj 15 dzien

No u mnie tluszczyk tylko na brzuchu;/ juz mam rece jak dzieckoz podstawówki a nózki;/ eh;/

No to od dzisiaj zero sledzi! zadncyh dla swietego spokoju

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Ja brałam yaz 24 przez 2 miesiące, tez miałam nie tyć... ale 6kg jakoś przybyło. ok miałam trochę stresu i jadłam ale ćwiczyłam dalej. zmieniłam tabl na cilest i niby miało być lepiej ale mimo ze właśnie 2 miechy ćwiczyłam cały czas, jak już wcześniej mówilam wam stosowałam "moja" zdrowa diete... czułam tylko ze przez to jakby blokuje dlasze tycie a nie chudne;/ i juz rozwazałam ost czy nie odstawic hormonów( mimo że nie powinnam) no ale napatoszyl sie Ducan i myslałam ze cos sie zmieni a znowu tkwie w tym samym pkt;/

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

I niby rozmaiwałam z moja ginekolog ost i mówilam jej że nei moge zrzucic tego.. i rozważam odstawienie.. to mówila zebym jeszcze poczekała ze powinno się unormowac;/ No i wiecie odstawiajac hormony znowu bede miałą 1,5-2 tyg na miesiac wycięte z życiorysu i nie wiem czy te parę kg jest tego warte;/