|
|
#691 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 806
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Aoud Micallef - poprawna interpretacja agarowca, wyważona, wygładzona, słodko-żywiczno-terpentynowa, dla każdego w sumie, więc obawiam się, że też i dla nikogo
Fareb Huitieme Art Parfums - bliźniak OI, bądź też rozwodniona wersja Caravelle Epicee Frapin'a Black Aoud Montale - otwarcie może zbić słonia, dentystyczno-lizolowy wyziew wciska się w nozdrza z siłą dynamitu i wali pięścią między oczy; trzeba to jednak przeczekać, bo oto za chwilę dosłownie otwiera się przed nami bogactwo Orientu, kadzidła hinduskiej świątyni i narkotyczne róże na piżmowo-agarowym tle; trwałość i ekspansywność doskonała |
|
|
|
#692 |
|
Mother of Cats
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 810
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Parfumerie Generale: Praline de Santal - słodki orzech, który rychło przechodzi w najprawdziwszą orzechową pralinę. Wąchając się dostawałam mimowolnego śliniotoku, po to co czułam, było szalenie podobne do wedlowskich pralinek (
) z orzechami laskowymi. Sandałowca, cedru i heliotropu na mnie brak. Generalnie: słodko, spożywczo, ślinogennie oraz na dłuższą (o ile przy trzech godzinach można mówić o długości...) metę - nudno. Zatem za pralinki z flakonu podziękuję, wolę te z czekoladziarni.
|
|
|
|
#693 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 23 793
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
![]() pięknie opisane |
|
|
|
|
#694 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 545
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Jako że uwielbiam Chance Eau Fraiche, postanowiłam wiec przetestowac Chance edp i edt
i tak na lewym nadgarstku wersja edp - piekny na prawym nadgarstku edt - słodszy, lżejszy i.. równie piękny... no to mam dylemat. i pomyślec że kiedyś mi się nie podobały...
|
|
|
|
#695 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 040
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Powiedzmy, że z testowanych Magnetism i Collection jakoś przeżyłam, ale bez większych zachwytów. Desire Me jest dla mnie tak nieuchwytna, tak nijaka, tak wymieszana, że nie do zapamiętania na dłuższą metę. Składników nie jestem w stanie się domyślić, a czuję jakąś śmietankowość z dużą dozą sztuczności i widzę przed oczami nadzienie miśków odpustowych (które jednak lubię od czasu do czasu pożreć - powiedzmy dwa razy w roku )
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
|
|
|
#696 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 944
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
![]() Sama siebie też nie podejrzewam o taką kompatybilość. ![]() A propos Escady- dziś byłam świadkiem rozmowy dwóch klentek (przyznam się, że lubię sobie bezczelnie podsłuchiwać dialogi prowadzone przy perfumeryjnych półkach). Jedna babka zjechałą drugą- co, wąchasz taki staroć? Tylko Eskadę wąchaj, tylko Eskadę .Starocią był zdaje się Lalique-La parfum. A ja dziś w ramach staroci przymierzyłam się do Salwadora Dalego- klasycznych ust z nosem w kolorze brzoskwiniowym (w odróżnieniu od zielonej wersji). Nie dałam rady. Mimo miłości do perfumeryjnej starzyzny. Duszno- migrogenna, stęchła okropność, trącąca ugniecionymi gdzieś w kącie, starymi kwiatami, starymi szmatami z indyjskiego sklepu, pomieszanymi z metalem- takim zapachem żelastwa. I trwa tak wiele godzin, bo trwałość- jak na staroć przystało- imponująca. Edytowane przez Kota Czas edycji: 2011-07-04 o 22:12 |
|
|
|
|
#697 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 981
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
__________________
It's so important to say these things when you can because when it's over, it's over ...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. (Coco Chanel) |
|
|
|
|
#698 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 944
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Ja jednak padłam i nie dałam rady, przy całej mojej szczególnej miłości do szyprów, i braku strachu przed aldechydami, i sympatii do wszystkich starobabowych woni. Aż się sama sobie dziwię. |
|
|
|
|
#699 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 040
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Opowieść z perfumerii udana ![]() Od Dalego mnie skutecznie odstraszyłaś, a ponieważ nie rozróżniam jego różnych zapachów dla pewności będę ostrożna przed testami jakiegokolwiek Dalego ![]()
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
|
|
|
|
#700 |
|
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 627
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Już nie pamiętam na czym skończyłam
Muszę się tu częściej wpisywać Z ostatnich testów zachwycił mnie A*Men Pure Havane, nie za bardzo czuję rum, ale czuję bardzo piękny, słodki orient
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
|
|
|
#701 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 806
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#702 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 18 154
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Michał Szulc Sale Perfume 01
![]() należy się kilka słów z porannego testu Ten zapach to wspaniała mieszanka szafranu, drzewa wenge, labdanum...jest i ambra i wanilia Zapach swoim klimatem, bardzo przypomina ...BC i Idole Lubin różni się zdecydowanie większą dawką szafranu i drzewa wenge, jest tu za to mniej labdanum wydaje się być przyjemniejszy w noszeniu latem choć, może powinnam to ująć inaczej... jest to wreszcie moja wersja BC zapach odmieniony na tyle, że mogę go z lubością nosić i ja teraz w takich pięknych klimatach idę z psiakiem na spacer ![]() Barawo Panie Michale ![]() ustawiam się właśnie w kolejce po zapas
__________________
Figarro Scent Stories - pisze się o perfumach ....troszkę https://www.instagram.com/figarroscentstories/ Zapraszam Wymieniam się Edytowane przez Figarro Czas edycji: 2011-07-06 o 11:46 |
|
|
|
#703 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 064
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś choć sama nie rozłożyłabym tego tak na czynniki bo bym nie umiała .Skojarzenia z BC nieuniknione, taka lżejsza BC z Wenge .Bardzo mi się podobają, cieszę się, że oprócz tej rozbiórkowej wzięłam całą na zapas .Ja tam dentysty nie czuję w ogóle ale mój mąż jak mu psiknęłam na rękę pierwsze co powiedział: wali dentystą . A dodam, że mąż nie wtajemniczony był co to zapachu i jak on komu pachnie ![]() Zobaczę jak z trwałością ale póki co jestem zachwycona |
|
|
|
|
#704 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#705 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
|
|
|
|
#706 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
|
|
|
|
#707 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Utrecht
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Ja wczoraj testowalam sobie Chamade edp. Poczatek bardzo w moim guscie ale potem jak sie zapach rozwinal,to juz nie bylo tak fajnie,bo ja taki zapch mam-Chanel No5 eau de Premiere...
|
|
|
|
#708 | |
|
never say no to panda
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
inna sprawa, że bardziej pasuje mi do cieplejszej pogody, niż aktualnej zaokiennej piździernikowej brei
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
|
|
|
|
|
#709 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 450
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
|
|
|
|
#710 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Odszczekuję! Wczoraj jednak zbyt dużo miałam na sobie... Bardzo dobrze wyważona składanka.. Nic nie wybija się wybitnie na pierwszy plan. U mnie dziś słonecznie.. i.. on doskonale współgra z pogodą.. Z oceną trwałości poczekam... (dobrze, że mam swoje 2 flaszki ) |
|
|
|
|
#711 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
A ja bardzo lubię Desire Me
Desire Me z początku podobało mi się średnio. Aromat ciasteczkowy z czekoladą na końcu i tyle. Ale potem polubiłam na tyle, że gdy odlewka się skończyła (miałam 8 ml bodajże), sięgnęłam po flaszkę. Jest w tym słodziaku coś, on jeden jedyny z tych, które wymieniłam, ma klasę, imho. Klasę w kategorii zapachów słodkich, bez większej głębi Pasuje mi do sexy młodej kobiety, nie wulgarnej, ale z klasą - bez "sztywniactwa".Olivia Wilde mi dobrze pasuje do tych perfum: http://www.fragrantica.com/perfume/E...e-Me-6614.html No i dobrze jest z trwałością na mnie, jak nie Escada Bo Incredible Me już takie trwałe na mnie nie było.Ale rozumiem, że są osoby, które nigdy nie polubią się z Escadą, to nie ich bajka i tyle
__________________
Na wylocie flakony:
Flower by Kenzo Le Parfum - 40 ml/75 Halle Berry, Reveal, 14,5/50 ml i próbki tu |
|
|
|
#712 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 5 110
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
i już usłyszałam że owszem, ładnie pachnę, ale czemu tak mocno?!
__________________
odlewki szukają nowego domu https://www.fragrantica.pl/board/viewtopic.php?id=7025 |
|
|
|
|
#714 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 040
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Naomi, Naomi Campbell - początek słodki, owocowy, energetyczny. Szybko dochodzą kwiaty: ładna, słodka róża i niemęcząca lilia, która dodaje smaczku. Szybko pojawiają się nutki bazy, gęste i słodkie toffi i lekka kawka. W sumie to żadne wielkie dzieło, ale brzmi przyjemnie. Zapach jest gęsto tkany, pełny, apetyczny, z lekko buduarową bazą. Niestety globalnie szybko znika, tylko nadgarstkowo udało mi się nim dłużej cieszyć. Początek slodki do bólu, coś jak landryny malinowo-porzeczkowe. Nie daje chwili oddechu, nawet gdy zaczyna płynnie przechodzić w paczulowo-tonkowo-drzewne akordy. Zbyt gęsty, zbyt zawiesisty, zbyt krzyczący. Obiektywnie ładny i całkiem ciekawy, jak na mainstreamowe propozycje. Dla prawdziwych twardzielek
__________________
Joga z rana jak śmietana. Edytowane przez agnyska81 Czas edycji: 2011-07-07 o 21:42 |
|
|
|
#715 |
|
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 627
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
PG Drama Nuui - wciąż w poszukiwaniu jaśminu. Tym razem pudło, na początku czuć fajne białe kwiaty, ale szybko zostaje sama wanilia.
PG L'Eau Guerriere - czadowe kadzidło z jakby zielonym, ostrzejszym akcentem, chciałabym, gdyby nie kiepska trwałość ![]() Heeley Sel Marine - z papierka był fascynująco realistyczny, ze słoną rybno-kawiorową nutą Na skórze niestety robi się nieco melonowo-ogórkowo-ozonowy, bardzo bliskoskórny, ale trwały.Frapin 1697 - miłość od pierwszego psika, złożona symfonia owocowo-rumowo-ambrowo-czekoladowa (biała czekolada konkretnie) a jednocześnie nieprzesłodzona, niestety w tajemniczy sposób traci urok użyty globalnie ![]() Aoud Homme - pjur ud, z delikatnym różano-piżmowym akordem, byłoby super, gdyby był trwalszy. 3 godziny przy takiej cenie to skandal. L'Occitane Zielona Herbata i Jaśmin - na początku faktycznie herbata jaśminowa, później już sama zielona. L'Occitane Jasmin d'Egypt - cudowny, naturalny, słodki jaśmin PG Cadjmere - ciepły kadzidlano-korzenny aromat z frapującą, słodką nutą kokosa, niestety znowu kiepsko z trwałościa
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest Edytowane przez dzika truskawa Czas edycji: 2011-07-09 o 17:12 |
|
|
|
#716 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 040
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Truskawo, może ta trwałość to przez upały? Szkoda straszna, jak się zapach podoba, a tu taki klops
![]() L'eau Guerriere i mnie zafascynował swego czasu mocno (ale miłości mojej starczyło tylko na kilka ml ).
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
|
|
|
#717 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 527
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
First od Van Cleef & Arpels - na mnie pachnie jak słodsza wersja Antilope.
__________________
"Jedna z najbardziej podstawowych reguł przetrwania na dowolnej planecie nakazuje nigdy nie drażnić kogoś ubranego w czarną skórę*. *Właśnie dlatego protestujący przeciwko noszeniu przez ludzi skór zwierząt nie wiedzieć czemu nie rzucają farbą w Aniołów Piekieł." - Terry Pratchett |
|
|
|
#718 | |
|
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 627
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
![]() PG Papyrus del Ciane - fajne, gorzkie zielsko, sporo galbanum i subtelne muśnięcie labdanum ![]() A*Men Pure Malt - najbardziej męski z A*Menów chyba, z dębowo-łiskaczową nutką, ciekawy tylko dość anemiczny niestety. Ale może to znowu wina upałów.
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
|
|
|
|
#719 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 135
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Petits et mamams Bvlgari- Esencja dziewczęcości zapach bardzo różowy ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Otwarcie to oranżada do której dochodzi woń pudru i odrobinę brzoskwini na końcu pojawia się muśnięcie wanilii.
Very Irrestibble Givenchy - Zapach w stylu do banału wsyp jakąś charakterystyczną nutkę. Któś tego zapachu nie umiał zrobić początek to tradycyjny aquatic z nutą kardamonu do którego dochodzą orzechy laskowe które gryzą się niemiłosiernie z resztą kompozycji i razem z kardamonem i sztampową tradycyjną drzewną bazą tworzą metaliczny zapach palonego uchwytu od garnka. Połączenie zabójczę do dziś mi niedobrze jak o tym myślę Hot Couture givenchy - nic odkrywczego jest to przyjemniejsza wersja Ange ou Demon który jest na mnie strasznie sztuczny.Otwiera się dość oklepaną mieszanką oponowa warzywna kolendra i jakiś słodki kwiatek ( wyraźnie wyczuwalna lilia ) która wysuwa się na pierwszy plan sprawia że zapach obraca się wokół lekko pudrowej bardzo monotonnej i nieco męczącej lilii właśnie, która powoli miesza się z cedrem i odrobiną nuty czarnej herbaty i korzenia wetiweru. Na rękawie wyszła mi malina Dziwne. |
|
|
|
#720 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 040
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Aube Pashmina - mega zielsko, chyba bardziej zielonego i soczystego zapachu nie znam. Trwałość i intensywność na plus. Cara Farmazia SS - pyszne waniliowe ciasteczko z migdałami. Może troszkę przypalone, ale to tylko dodaje smaczku.Pierre Cardin: Cuir Intense, Cedre Ambre, Iris Sauvage - wszystkie mają tę samą kolońską część, przez co trudno byłoby je nosić kobiecie. Półka niska, zapachy z serii psikadełek, ale dwa z nich są całkiem przyjemne ![]() ![]()
__________________
Joga z rana jak śmietana. Edytowane przez agnyska81 Czas edycji: 2011-07-14 o 17:11 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:53.




) z 

Powiedzmy, że z testowanych Magnetism i Collection jakoś przeżyłam, ale bez większych zachwytów. Desire Me jest dla mnie tak nieuchwytna, tak nijaka, tak wymieszana, że nie do zapamiętania na dłuższą metę. Składników nie jestem w stanie się domyślić, a czuję jakąś śmietankowość z dużą dozą sztuczności i widzę przed oczami nadzienie
)




Muszę się tu częściej wpisywać 

. A dodam, że mąż nie wtajemniczony był co to zapachu i jak on komu pachnie 
No nic, zamówiłam flachę w ciemno, zobaczymy czy będę żałować




Hot Couture givenchy - nic odkrywczego jest to przyjemniejsza wersja Ange ou Demon który jest na mnie strasznie sztuczny.
