Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia a miałam dawno temu nagrać filmik jak mały chodzi też miał etap chodzenia jak zombie? U mnie Maja jak biegnie wyrzucić coś do śmieci to często sobie wymianę robi i chce coś w zamian ze śmietnika wyjąć
Tak, Maja już śpi u siebie, a Dominik też czy jeszcz z wami w sypialni>
.

Wlasnie wrzuciłam filmik do k.

Jeszcze trochę chodzi jak zombi ale mniej niż na początku O tak to u nas dokładnie tak samo! Wyciaga smieci albo wrzuca to co nie potrzeba

I jak pierwsze nocki sama w pokoju ok? Domino jeszcze z nami po powrocie z PL przenosimy go do jego pokoju

[blonde_hair]

Napisane przez tomalinka

No jestem po wizycie. Trochę się dzisiaj zirytowałam, bo mój lekarz zapomniał o wymazie na paciorkowca. I gdybym dziś się o to nie dopytała to w ogóle by o tym nie pomyślał. I tak jest późno, bo na wyniki będę czekać do piątku. No zobaczymy Lekarz powiedział, że widocznie mam pęcherz płodowy nieszczelny i stąd te sączenie cały czas. Ale to są niewielkie ilości i nie zagraża maleństwu. Mam tylko mierzyć tempereturę codziennie, bo jest ryzyko infekcji i muszę pilnować czy jakiś stan zapalny się nie pojawi. Poza tym to szyjka zamknięta i na razie nic się nie zapowiada. Jak się nic nie wydarzy to 8 lipca do szpitala na wywołanie. Najważniejsze, że juz nie będę miała kolejnej wizyty

super, ze juz niedługo

Napisane przez Malensstfo

Hej dziewczynki...

Piszę szybko, jestem wykończona..ale przenieśliśmy się!
Dzisiaj złożyliśmy drugie łóżeczko, więc dziewczyny śpią już osobno!

Niestety takie zamieszanie było, bo w sumie w 3 pokojach była roszada, że mamy taki p.i.e.r.d.o.l.n.i.k. że chyba do końca roku tego nie ograniemy
A tak serio, to mam nadzieję, że do końca tygodnia wszystko już ogarniemy na tip-top
Bo na dniu z dziewczynami niestety nic nie sprzątne, marudne są nadal

Plus jest taki, że jedzą już marchewkę z ziemniakiem i nic się nie dzieje. Asia nadal ma delikatnie wyczuwalne coś koło łokcia, ale jestem prawie pewna, że jedzenie nic do tego nie miało...jutro wrócę do kleiku i zobaczymy...

Z góry przepraszam, ale nadrabiałam na szybko...

Stokrotko chyba masz taki sam wózek jak my, tylko pojedynczą wersję?

za przeprowadzke

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde też mi się wydaje, że to dobry pomysł. oo rozporowe fajna rzecz, a jak z trwałością? Nie odczepiały się?


Maja obudziła się o 2 w nocy, maż poszedł do niej i się zaczęło. Zaczeła skakać, piszczeć, rzucać się mu w ramiona i krzyczeć tata. Normalnie szał
Mąz w szoku, jak ona się zmieniła. Ze urysła i w ogóle mega kumata jest. Dziś np wrócili ze spaceru i on do niej "odłóż buty na miejsce" i ona idzie i odkłada je na półkę. podaj klocek, lalę, książkę" i ona idzie do drugiego pokoju i to przynosi.

Nam troche one posłuzyły, nic sie nie odczepiało

No to dla Majki
No to pore na szalenstwa sobie znalazłaI zasnela potem od razu u siebie po tym wybuchu radosci?

[zaaaabcia]

abby - nic się nie martw , na pewno z serduszkiem będzie wszystko dobrze no i gratuluje Ninki

[Madzialenka12344321]

Zabcia tak, pierwsza nocka minęła spoko. Gdyby nie to, że był szał na widok taty co ja rozbudziło

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia tak, pierwsza nocka minęła spoko. Gdyby nie to, że był szał na widok taty co ja rozbudziło

To fajnie , mam nadzieje ze u nas będzie podobnie

To już ja nie budzisz budzikiem

[Madzialenka12344321]

Blonde nie Bo jej radość trwała 2 godziny

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Zabcia nie, dziś się obudziła przed budzikiem i był szał na widok taty ciąg dalszy

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde nie Bo jej radość trwała 2 godziny

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Zabcia nie, dziś się obudziła przed budzikiem i był szał na widok taty ciąg dalszy

no to sie wyspaliscie

A potem zasneła u siebie?

[Madzialenka12344321]

Blonde niestety, zasnęła u taty na rękach, a on razem z nią

Ale liczę, że dziś już będzie cała noc u siebie Wczoraj trzeba było jej wybaczyć, w końcu nie widziała taty 2,5 tyg.

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde niestety, zasnęła u taty na rękach, a on razem z nią

Ale liczę, że dziś już będzie cała noc u siebie Wczoraj trzeba było jej wybaczyć, w końcu nie widziała taty 2,5 tyg.

no tak, ale inaczej pewnie byłoby gdybys to Ty do niej wstała
No oby bylo lepiejbo ja akurat uwazam,z e jak juz cos zaczynac to nie mieszac, raz tak a raz inaczej

[Madzialenka12344321]

Blonde jakbym ja wstała do niej, to pewnie bym jej nawet z łóżeczka nie wyjmowała, tylko po główce pogłaskała i by zasnęła, jak zwykle.

[onyks]

Hej Przeleciałam Was

Znów miałam zabiegany dzień

Tomalinko, to tuż tuż

Napisane przez gochaa_p

też nie wiem, dzialam intuicyjnie. na razie jeden słoiczek dziennie, jak sko nczy pół roku zaczne dawać dwa ( zupke i deserek). kaszek nie wprowadzałam jeszcze.
ja to wogóle w karmieniu mm jestem nowicjusz i nie wiem czy dobre ilości zjada czy nie :/

Ja daję 3 x mleko 1 x deserek i 1 raz obiadek, też jakoś na czuja robię

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia nie, dziś się obudziła przed budzikiem i był szał na widok taty ciąg dalszy

No tak musiala tate wycalowac

[aaby]

Napisane przez ButterBear

No ja też ale ciągle marzę, że jednak kiedyś odpocznę
Ale na pewno nie dziś, baaa...nawet nie w tym tygodniu

No zdecydowanie by Ci się odpoczynek przydał!

Napisane przez zaaaabcia

Tesknil ktoś?

I to jak!
Super, że urodzinki udane! Widziałam zdjęcia! Domino miał cudowną imprezę!
I cieszę się, że na wizycie tak pozytywnie

Napisane przez tomalinka

No właśnie jeszcze nie wiem co z tym macierzyńskim... jeszcze nie zdecydowałam co i jak

A teraz się jakoś dziwnie czuję w domu.. ale to może nawet dobrze, bo trochę ogarnę mieszkanko, trochę odpocznę. Mam kilka książek do poczytania więc przez te kilka dni chyba się nie będę nudzić

Ja stwierdziłam, że w pracy zgłoszę rok Po pół roku zawsze będę mogła wrócić, gdyby już dostawała pie.r.do.l.ca w domu , a jednak łatwiej będzie ewentualnie rok żyć z 80%ową pensją, niż najpierw 100%, a potem nagle 60%. Z resztą chyba nastawiam się na rok

Odpoczywaj na zapas - za chwilę nie będzie na to czasu

O jaaa, czyli najpóźniej 8-9 lipca Hania będzie z Wami!
Też bym już chciała

Napisane przez Malensstfo

Piszę szybko, jestem wykończona..ale przenieśliśmy się!
Dzisiaj złożyliśmy drugie łóżeczko, więc dziewczyny śpią już osobno!

Jak się ogarniecie, to czekamy na fotki

Napisane przez zaaaabcia

abby - nic się nie martw , na pewno z serduszkiem będzie wszystko dobrze no i gratuluje Ninki

---------- Dopisano o 07:38 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

debrah, ale słodka jest ta Twoja Mała! Do schrupania!
Madzia, kupiłaś już bramkę? A masz gdzieś w pobliżu netto? Bo u mnie w netto widziałam wczoraj bramkę rozporową, na szerokość bodajże 80-95cm, za 69zł (przeceniona z 89). Nie trzeba byłoby wiercić futryny i moglibyście obejrzeć na miejscu, a cena chyba niewiele wyższa niż na all (i brak przesyłki).

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:38 ----------

Bry!

Od wczoraj mam taaaaaaaaką niechęć, tak mi się już chce na wolne, że wręcz odliczam dni i kombinuję, od kiedy by tu iść Pracownikiem roku nie zostanę No ale jak ja jestem tak traktowana, to czemu mam traktować inaczej...

Wczoraj zrobiłam sobie wieczorne filmowe lenistwo, włączyłam "Poradnik pozytywnego myślenia" i... wyłączyłam po godzinie z hakiem. No nie dało się przez to przebrnąć
Potem zasnęłam, mąż mnie budził milion razy, ja milion razy na niego fukałam. Zasnęliśmy plecami do siebie.
Dziś od rana piękna ulewa. Nie mam nic przeciwko, ale mogłoby nie padać w trakcie przemieszczania się do i z pracy

A poza tym moja pościel do mnie leci! Tzn. Ninowa pościel
Już daaaawno, zanim byłam w ciąży, oglądałam pościele i miałam upatrzoną jedną praktycznie od roku. No oczywiście jak przyszedł czas na zakupy, to pościel już nigdzie nie jest dostępna Poza tym jestem mega wybredna i kompletnie mi się nic nie podobało. Aż tu nagle włażę do smyka, oglądam wyprze, a tam wymarzona pościel - od razu kliknęłam W końcu na coś przydadzą się punkty payback
Tylko to jest sama pościel, bez ochraniacza, więc pościel tak czy siak będzie leżała i czekała pewnie z rok czasu (no ale chciałam już mieć z głowy), a ja zamówię gdzieś jakiś hand-made'owy ochraniacz. Albo jakiś gładki gotowiec.

A propo zakupów... Ja nie chcę nic mówić, ale kaska ma już łóżeczko i milion innych pięknych rzeczy, tylko w ogóle nam się nie chwali

[mysia1986]

hej.

U mnie cudownie leje od rana, a duszno jak było tak jest
zabciaa witaj super, ze urodziny udane
debrah.. mała jest po prostu przepiękna!!

Zabieram się za kawę

[gochaa_p]

Napisane przez zaaaabcia

Hej!

Tesknil ktoś?

Przepraszam , ze Was tak ostatnio zaniedbałam

Mialam dużo zalatwien przed urodzinami , dopinanie wszystkiego na ostatni guzik no ale ... najwazniesze ... Impreza urodzinowa była cudna Goscie i pogoda dopisala , tort i jedzenie smakowalo Domino był wniebowzięty caly czas usmiechniety Dostal super prezenty ( rower od chrzestego , duże autko które można ciagnac lub pchac , dwa takie same samochodziki na których może się odpychać , osmiarnice , pociąg ( uwielbia go! ) tor z pociągami , zestaw małego budowniczego ( wali młotkiem po wszystkim ) dvd do samochodu + telefon , pampersy i kase Domino z wrazenia nie chciał isc na drzemke popoludniowa dopiero jak maz się z nim autem przejechal to zasnal na .. 30min

Goscie zachwyceni dekoracjami na koniec pozbierali sobie na pamiatke ramki ze zdjęciami Domino Było naprawdę super Już się nie mogę doczekać drugich urodzin


Wczoraj byliśmy na sesji zdjęciowej Już się nie mogę doczekać efektow pracy zwłaszcza zdjęć z tortem.


A dzisiaj mielismy wizyte na roczek. Wszystkie pięknie Pani doktor ( nie było naszego pediatry ) zachwyona jak Domino ladnie chodzi , pokazuje paluszkiem , zaczepia, super się rozwiaj. Szczepienie nawet nie tak zle plakal tylko przy wkluciu na badaniu krwi tez był mega dzielny

No to tyle chyba u mnie

widziałąm fociaki na fb - cudnie to wyglądało

[ButterBear]

Hej...ale się nie wyspałam...

Żabciu, widziałam zdjęcia na FB, wszystko wyglądało cudnie!!

[blonde_hair]

Napisane przez aaby

[FONT="Arial Narrow"]Ja stwierdziłam, że w pracy zgłoszę rok Po pół roku zawsze będę mogła wrócić, gdyby już dostawała pie.r.do.l.ca w domu , a jednak łatwiej będzie ewentualnie rok żyć z 80%ową pensją, niż najpierw 100%, a potem nagle 60%. Z resztą chyba nastawiam się na rok

bardzo dobrze

Zaabcia rewelacyjne zdjecia, swietna impreza

Dobry

[gochaa_p]

Napisane przez blonde_hair

Zaabcia rewelacyjne zdjecia, swietna impreza

myślałam że tak takie imprezki są tylko na filmach ale widzę że to rzeczywistośći norma
podziwiam, mnie by się nie chciało, do tego talentu organizacyjnego i twórczego u mnie brak

[tomalinka]

hej

Napisane przez aaby

Ja stwierdziłam, że w pracy zgłoszę rok Po pół roku zawsze będę mogła wrócić, gdyby już dostawała pie.r.do.l.ca w domu , a jednak łatwiej będzie ewentualnie rok żyć z 80%ową pensją, niż najpierw 100%, a potem nagle 60%. Z resztą chyba nastawiam się na rok

Odpoczywaj na zapas - za chwilę nie będzie na to czasu

O jaaa, czyli najpóźniej 8-9 lipca Hania będzie z Wami!
Też bym już chciała

Wczoraj zrobiłam sobie wieczorne filmowe lenistwo, włączyłam "Poradnik pozytywnego myślenia" i... wyłączyłam po godzinie z hakiem. No nie dało się przez to przebrnąć
Potem zasnęłam, mąż mnie budził milion razy, ja milion razy na niego fukałam. Zasnęliśmy plecami do siebie.
Dziś od rana piękna ulewa. Nie mam nic przeciwko, ale mogłoby nie padać w trakcie przemieszczania się do i z pracy

Oj staram się odpoczywać ale jakieś takie wyrzuty sumienia mam

Zobaczymy jak to będzie czy od razu będą wywoływać czy jeszcze z 2-3 dni poczekają. Ale mam nadzieję, że mała wyjdzie jednak wcześniej A w ogóle to moja mama ma urodziny 9 lipca także mam nadzieję, że nie trafimy

A mi się ten film podobał. Był przynajmniej inny takie niestandardowy. Poza tym ja też taka nerwowa jestem i we mnie też ten gniew tak narasta więc znam to uczucie

To jak dojdzie to pochwal się pościelą


Zabciu widziałam zdjęcia - widać, że wszystko dopracowane do ostatniego szczegółu. Tylko ta ilość prezentów

Wczoraj mi mąż piłkę napompował także od dziś będę skakać - może Hania się coś ruszy
Obiadek już wstępnie przygotowany, jeszcze dziś muszę podłogi powycierać i poprasować.

[aaby]

Napisane przez tomalinka

A mi się ten film podobał. Był przynajmniej inny takie niestandardowy. Poza tym ja też taka nerwowa jestem i we mnie też ten gniew tak narasta więc znam to uczucie

To jak dojdzie to pochwal się pościelą

Ja też jestem nerwus, ale ten film zwyczajnie mnie męczył... A godzina z hakiem to zbyt wiele na rozkręcenie

Pościel taka: http://www.smyk.com/komplet-poscieli...t-niemowlaka-p
Do tego kocyk: http://www.smyk.com/kocyk-z-mikrofib...a-p?reko=empik
Ciekawe, jak na żywo

[Bika83]

Cześć

Jakoś nie mam ostatnio weny na pisanie..... nie wiem o co kaman.....

[tomalinka]

Napisane przez aaby

Ja też jestem nerwus, ale ten film zwyczajnie mnie męczył... A godzina z hakiem to zbyt wiele na rozkręcenie

Pościel taka: http://www.smyk.com/komplet-poscieli...t-niemowlaka-p
Do tego kocyk: http://www.smyk.com/kocyk-z-mikrofib...a-p?reko=empik
Ciekawe, jak na żywo

śliczna

[gucia6]

Napisane przez Debrah

Sesja przede mną, dopiero początki zaliczeń, z egzaminami będę się męczyć w 2 połowie lipca (fajowo cnie?;/).

Mała rośnie, jest coraz bardziej kontaktowa - powoli zaczęłyśmy dietę rozszerzać - bo - niestety NIE ruszy butelki ( z niczym - jak na uczelnię jadę to odciągnięte mleko zostawiałam - wcześniej żaden problem, teraz nie ma szans) taki mały cycusioholik. Więc miałam jazdę typu wracam co 4 godziny do domu a potem jadę spowrotem..

Ale jest taka kochana, że szok - od wczoraj ma faze taką, że ja jej buzi daję w polik a ona uśmiech na całą twarz <3

malenka slodka

powodzenia na sesji

Napisane przez tomalinka

No jestem po wizycie. Trochę się dzisiaj zirytowałam, bo mój lekarz zapomniał o wymazie na paciorkowca. I gdybym dziś się o to nie dopytała to w ogóle by o tym nie pomyślał. I tak jest późno, bo na wyniki będę czekać do piątku. No zobaczymy Lekarz powiedział, że widocznie mam pęcherz płodowy nieszczelny i stąd te sączenie cały czas. Ale to są niewielkie ilości i nie zagraża maleństwu. Mam tylko mierzyć tempereturę codziennie, bo jest ryzyko infekcji i muszę pilnować czy jakiś stan zapalny się nie pojawi. Poza tym to szyjka zamknięta i na razie nic się nie zapowiada. Jak się nic nie wydarzy to 8 lipca do szpitala na wywołanie. Najważniejsze, że juz nie będę miała kolejnej wizyty

Tomalinko, nie chce cie jakos straszyc, ani nic, ale dziwie sie, ze jeszcze u ciebie nie wywolywali porodu... nieszczelny pecherz plodowy to nie zarty... to otwarta doroga do dziecka dla bakterii, grzybow itd...

Napisane przez Malensstfo

Hej dziewczynki...

Piszę szybko, jestem wykończona..ale przenieśliśmy się!
Dzisiaj złożyliśmy drugie łóżeczko, więc dziewczyny śpią już osobno!

super

Dzien dobry

u mnie znow pracowicie... chociaz sa i momenty, ze tylko sciemniam

[stokrotka24]

Dzień dobry witam się w 36 tc czyli w 9 miesiącu

Napisane przez tomalinka

Wczoraj mi mąż piłkę napompował także od dziś będę skakać - może Hania się coś ruszy
Obiadek już wstępnie przygotowany, jeszcze dziś muszę podłogi powycierać i poprasować.

podobno skakanie pomaga ale najlepszy jest seks i masaż sutków więc podziałajcie

Napisane przez aaby

Ja też jestem nerwus, ale ten film zwyczajnie mnie męczył... A godzina z hakiem to zbyt wiele na rozkręcenie

Pościel taka: http://www.smyk.com/komplet-poscieli...t-niemowlaka-p
Do tego kocyk: http://www.smyk.com/kocyk-z-mikrofib...a-p?reko=empik
Ciekawe, jak na żywo

śliczności

Napisane przez metkaa

stokrotka po raz kolejny powiem, ładny wozek
piękny brzuszek,

mi się nie podoba ale w końcu to nie mi się ma podobać

a co do imienia to każdemu się podoba co innego

Napisane przez strongwomen

Nastawiłam pranko, pomyłam po obiadku i sobie na chwilę odpocznę póki mały śpi

Wpadnę wieczorem żeby Was poczytać

i zrobiłam sobie "odchudzającą tabelkę" mam nadzieję że wkońcu będę na jakieś diecie dłużej niż dwa dni

to trzymam kciuki za odchudzanie

Napisane przez Debrah

Sesja przede mną, dopiero początki zaliczeń, z egzaminami będę się męczyć w 2 połowie lipca (fajowo cnie?;/).

Mała rośnie, jest coraz bardziej kontaktowa - powoli zaczęłyśmy dietę rozszerzać - bo - niestety NIE ruszy butelki ( z niczym - jak na uczelnię jadę to odciągnięte mleko zostawiałam - wcześniej żaden problem, teraz nie ma szans) taki mały cycusioholik. Więc miałam jazdę typu wracam co 4 godziny do domu a potem jadę spowrotem..

Ale jest taka kochana, że szok - od wczoraj ma faze taką, że ja jej buzi daję w polik a ona uśmiech na całą twarz <3

ale ślicznotka z niej

Napisane przez aaby

Tzn. kolor ładny, tylko nasłuchałam się już, że muszki pięknie ciągną do niego latem - dlatego go sobie z głowy wybiłam No i ja jestem dziwna, bo chcę czarny

mi czarny wydaje się, że będzie w niego słońce grzało mocno, więc ja bym akurat się nie zdecydowała, ale wizualnie to ok

Napisane przez zaaaabcia

Hej!

Tesknil ktoś?

Przepraszam , ze Was tak ostatnio zaniedbałam

Mialam dużo zalatwien przed urodzinami , dopinanie wszystkiego na ostatni guzik no ale ... najwazniesze ... Impreza urodzinowa była cudna Goscie i pogoda dopisala , tort i jedzenie smakowalo Domino był wniebowzięty caly czas usmiechniety Dostal super prezenty ( rower od chrzestego , duże autko które można ciagnac lub pchac , dwa takie same samochodziki na których może się odpychać , osmiarnice , pociąg ( uwielbia go! ) tor z pociągami , zestaw małego budowniczego ( wali młotkiem po wszystkim ) dvd do samochodu + telefon , pampersy i kase Domino z wrazenia nie chciał isc na drzemke popoludniowa dopiero jak maz się z nim autem przejechal to zasnal na .. 30min

Goscie zachwyceni dekoracjami na koniec pozbierali sobie na pamiatke ramki ze zdjęciami Domino Było naprawdę super Już się nie mogę doczekać drugich urodzin


Wczoraj byliśmy na sesji zdjęciowej Już się nie mogę doczekać efektow pracy zwłaszcza zdjęć z tortem.


A dzisiaj mielismy wizyte na roczek. Wszystkie pięknie Pani doktor ( nie było naszego pediatry ) zachwyona jak Domino ladnie chodzi , pokazuje paluszkiem , zaczepia, super się rozwiaj. Szczepienie nawet nie tak zle plakal tylko przy wkluciu na badaniu krwi tez był mega dzielny

No to tyle chyba u mnie

super, że wszystko się udało, jakby mogł być inaczej jak organizowała to profesjonalna osoba cieszę się, ze Domino był zadowolony i fajne prezenty dostał

Napisane przez tomalinka

No jestem po wizycie. Trochę się dzisiaj zirytowałam, bo mój lekarz zapomniał o wymazie na paciorkowca. I gdybym dziś się o to nie dopytała to w ogóle by o tym nie pomyślał. I tak jest późno, bo na wyniki będę czekać do piątku. No zobaczymy Lekarz powiedział, że widocznie mam pęcherz płodowy nieszczelny i stąd te sączenie cały czas. Ale to są niewielkie ilości i nie zagraża maleństwu. Mam tylko mierzyć tempereturę codziennie, bo jest ryzyko infekcji i muszę pilnować czy jakiś stan zapalny się nie pojawi. Poza tym to szyjka zamknięta i na razie nic się nie zapowiada. Jak się nic nie wydarzy to 8 lipca do szpitala na wywołanie. Najważniejsze, że juz nie będę miała kolejnej wizyt

super, że wszystko dobrze, a paciorem się tam nie denerwój bo zrobili by Ci w szpitalu ja dzisiaj odebrałam wynik i nie mam na szczęście

Napisane przez Malensstfo

Hej dziewczynki...

Piszę szybko, jestem wykończona..ale przenieśliśmy się!
Dzisiaj złożyliśmy drugie łóżeczko, więc dziewczyny śpią już osobno!

Niestety takie zamieszanie było, bo w sumie w 3 pokojach była roszada, że mamy taki p.i.e.r.d.o.l.n.i.k. że chyba do końca roku tego nie ograniemy
A tak serio, to mam nadzieję, że do końca tygodnia wszystko już ogarniemy na tip-top
Bo na dniu z dziewczynami niestety nic nie sprzątne, marudne są nadal

Plus jest taki, że jedzą już marchewkę z ziemniakiem i nic się nie dzieje. Asia nadal ma delikatnie wyczuwalne coś koło łokcia, ale jestem prawie pewna, że jedzenie nic do tego nie miało...jutro wrócę do kleiku i zobaczymy...

Z góry przepraszam, ale nadrabiałam na szybko...

Stokrotko chyba masz taki sam wózek jak my, tylko pojedynczą wersję?

super, że już się przenieśliście, nie martw się powoli sobie ogarniesz chociaż domyślam się jak może być ciężko przy dwójce szkrabów. Fajnie, że macie taki sam wózek

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć



Maja obudziła się o 2 w nocy, maż poszedł do niej i się zaczęło. Zaczeła skakać, piszczeć, rzucać się mu w ramiona i krzyczeć tata. Normalnie szał
Mąz w szoku, jak ona się zmieniła. Ze urysła i w ogóle mega kumata jest. Dziś np wrócili ze spaceru i on do niej "odłóż buty na miejsce" i ona idzie i odkłada je na półkę. podaj klocek, lalę, książkę" i ona idzie do drugiego pokoju i to przynosi.

Maja się cieszyła, że tatusia zobaczyła

znowu dzisiaj leje, ale to dobrze bo wezmę się za prasowanie, codziennie po trochę i ogarnę ciuszki dla małego. A wczoraj spakowałam częściowo torbę do szpitala

[gucia6]

Napisane przez stokrotka24

Dzień dobry witam się w 36 tc czyli w 9 miesiącu

podobno skakanie pomaga ale najlepszy jest seks i masaż sutków więc podziałajcie

za 9 miesiac

seks powiadasz
niektore przypadki sa ciezkie...np. mnie tam nic nie pomogl


znow mam moment "ble" jesli chodzi o prace
normalnie to funkcjonuje na zasadzie love&hate relationship... raz jest spoko i to co chwilowo robie mi podchodzi, a za chwile mialabym ochote wszystko rzucic i uciec ... masakra, pokrecona jestem

[blonde_hair]

Napisane przez Bika83

Cześć

Jakoś nie mam ostatnio weny na pisanie..... nie wiem o co kaman.....

Napisane przez gucia6

u mnie znow pracowicie... chociaz sa i momenty, ze tylko sciemniam

Napisane przez gucia6

znow mam moment "ble" jesli chodzi o prace
normalnie to funkcjonuje na zasadzie love&hate relationship... raz jest spoko i to co chwilowo robie mi podchodzi, a za chwile mialabym ochote wszystko rzucic i uciec ... masakra, pokrecona jestem

A kiedy bedzie cos z AU wiadomo?

Wrócilismy z przedszkolaJa w tym czasie pozałatwialam sprawy na miescie. Bylam w szkole 20 min przed czasem i akurat Seby grupa gdzies szłaBabka sie mnie pytała czy chce Sebe wziac juz, wołam Sebe a ten podkowa i wielkie grochyNo wiec poczekałam, nie bede odbierac mu tej radosci wsrod dzieci
Dostałam ocene opisowa Seby, wszystko jest rewelacyjnie, pieknie adaptuje sie do nowego otoczenia, chetnie sie bawi, uwielbia zabawy artystyczne (malowanie palcami), zabawy w piasku, z woda, piana itp. jest spoleczny, wspołpracuje, rozumie wszystkie polecenia, jest ciagle radosny, zadowolony, spokojnie siedzi przy stoliku przed i po posiłku, samoobsluga toaletowa itp. mogłabym wymieniac, tylko jedno ale...ta mowanie jest zle, bo sporo poszedl do przodu i jesli mowi cos po pl to i tak Panie tego nie rozumieja, ale powinno byc lepiej na tym etapie
No nic miejmy nadzieje, ze dalej bedzie mial terapie a my bedziemy robic to co dotychczas i musi byc lepiej
Szkoda ze jeszcze tylko jutro iw czwartek zakonczenie

Aaa dostalam dzis botwinkenormalnie tutaj to graniczy z cudem, bo juz kilka lat sie rozgladałamdostal am w wiekszym warzywniaku w miesciezatem ide gotowac

[metkaa]

czesc

aaby bardzo ładna posciel,

Napisane przez stokrotka24

Dzień dobry witam się w 36 tc czyli w 9 miesiącu

podobno skakanie pomaga ale najlepszy jest seks i masaż sutków więc podziałajcie

mnie niestety nic nie ruszało

blonde na pewno bedzie lepiej

[ButterBear]

Blonde, to super,że Seba tak fajnie się rozwija wśród dzieci. Z mową na pewno będzie coraz lepiej Już załapał, więc będziecie ćwiczyć i będzie super


Stokrotko, gratki za 9 miesiąc... a jakby wczoraj to było, że mówiłaś, że jesteś w ciąży...

[metkaa]

Napisane przez ButterBear

Stokrotko, gratki za 9 miesiąc... a jakby wczoraj to było, że mówiłaś, że jesteś w ciąży...

no włąsnie tez tego nie ogarniam jak ten czas zasuwa, wczoraj tak myslalam ze przeciez niedawno i tomalinka i stokrotka mowily ze sa w ciazy

[zaaaabcia]

Napisane przez aaby

I to jak!
Super, że urodzinki udane! Widziałam zdjęcia! Domino miał cudowną imprezę!
I cieszę się, że na wizycie tak pozytywnie

dziekuje bardzo

Sliczna pościel wybralas

Napisane przez gochaa_p

widziałąm fociaki na fb - cudnie to wyglądało

dziekuje

Napisane przez ButterBear

Żabciu, widziałam zdjęcia na FB, wszystko wyglądało cudnie!!

dziekuje

Napisane przez blonde_hair

Zaabcia rewelacyjne zdjecia, swietna impreza

Dobry

dziekuje

Super ze Seba dostal taka dobra ocene w przedszkolu!

Napisane przez gochaa_p

myślałam że tak takie imprezki są tylko na filmach ale widzę że to rzeczywistośći norma
podziwiam, mnie by się nie chciało, do tego talentu organizacyjnego i twórczego u mnie brak

Mnie rajcuje takie organizowanie sama przyjemność

Napisane przez tomalinka

Zobaczymy jak to będzie czy od razu będą wywoływać czy jeszcze z 2-3 dni poczekają. Ale mam nadzieję, że mała wyjdzie jednak wcześniej A w ogóle to moja mama ma urodziny 9 lipca także mam nadzieję, że nie trafimy


Zabciu widziałam zdjęcia - widać, że wszystko dopracowane do ostatniego szczegółu. Tylko ta ilość prezentów
.

Mysle ze będę czekac pare dni jeśli nic się nie będzie dzialo.

Dziekuje

Napisane przez stokrotka24

super, że wszystko się udało, jakby mogł być inaczej jak organizowała to profesjonalna osoba cieszę się, ze Domino był zadowolony i fajne prezenty dostał

Dziekuje bardzo Kochana ja pamiętam o wieczorze panieńskim w tym tyg powinnam się ogarnąć sorki ze mi tyle schodzi



Witajcie

Wczoraj zlozylismy rower , Domino zachwycony na spacerze nawet się nie ruszyl Tylko siedział dumnie w rowerze i podziwial