Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013. cz. IV

[dzidziadziumdzia]

Koala takiego masz lekarza ze 2 miesiące leczy Cie z infekcji ktorej nie masz. Noooo wybacz.

Nie znam twojego organizmu ale nie wprowadzaj ludzi w blad bo nie masz racji. Nagle pol watku miałoby stawiajaca sie macice wg Twojej teorii.

Macica stawia się w całości. Jeśli zgodnie z tym co mówisz dziecko ma jeszcze w niej miejsce to ma ona średnicy ze 12 albo i więcej cm . A Tobie stawia sie na 7cm odcinku.
No trochę logiki.


Ale dziewczyny pisaly ze im gula znika po dotknieciu.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[naan0007]

89Beatka tak teraz powinno już w końcu być spokojniej jeszcze tylko jedno spotkanie z doradcą i ostatni wniosek składamy. Mam takie przeczucie i marzę o dziewczynce, ale się śmieję, że wokół wśród znajomych same dziewuchy mają się urodzić , a one marzyły o synach to zapewne u nas będzie tak dla przekory chłopak. Ale wiadomo - nie ważne co, ważne aby było zdrowe ... chociaż troszkę się chłopaka boję, że bym nie umiała się dobrze zająć a z drugiej strony koleżanki mi opowiadają, że chłopiec jest bliżej mamy - taka pierwsza miłość hihi

w ogóle w tym roku jakiś baby boom - moja 4 koleżanka właśnie oznajmiła, że jest w ciąży - masakra

[koala19]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Koala takiego masz lekarza ze 2 miesiące leczy Cie z infekcji ktorej nie masz. Noooo wybacz.

Nie znam twojego organizmu ale nie wprowadzaj ludzi w blad bo nie masz racji. Nagle pol watku miałoby stawiajaca sie macice wg Twojej teorii.

Macica stawia się w całości. Jeśli zgodnie z tym co mówisz dziecko ma jeszcze w niej miejsce to ma ona średnicy ze 12 albo i więcej cm . A Tobie stawia sie na 7cm odcinku.
No trochę logiki.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

napisałam w wiadomosci pierwszej na temat macicy na samym początku "U mnie to była stawiająca sie macica" a nie że u wszystkich wiec czytaj co sie pisze albo nie komentuj.

zachowujesz sie caly czas jakbys pozjadała wszystkie rozumy a sama nie masz racji bo ja wiem co mi dolega i jakie są tego objawy wiec daruj sobie

[De28]

Napisane przez kyte

De pochwal się swoim ogrodem proooooszę Ja dopiero zacznę siać trawkę, i dalej nie wiem co mam robic:P Tak naprawdę to początkujący ze mnie ogrodnik, chociaż narazie nawet nie mam prawa nazywać się ogrodnikiem, dopiero zacznę

Swoj wlasny mam dopiero od 2 lat, ale duzo pracowalam w ogrodku rodzicow. I od malego zamiast brawo kupowalam Moj piekny ogrod

Napisane przez 89Beatka

to skoro twierdzi ze z dzieci nic nie ma , po co rozpieszcza ostatnie dziecko? tylko ona to pewnie wie.
No to ogródek masz spory, i wcale się nie dziwie że masz co robić, brakuje ci psa rybki już masz, a kto czyści akwarium?

Ja Moja druga pasja od 25 lat. Kiedys zajmowalam sie profesjonalnie rozmazaniem i sprzedaza ryb i roslin. Teraz czasu brak.

Napisane przez aaby

Kochana, a co na to lekarz? Bo z tego, co się orientuję, to takie stawianie się (zwłaszcza tak częste) nie jest dobre


Faktycznie piłeczka Ale Ty chudziutka!

Wydaje ci sie waze juz 68 kg.

Ciezko zrobic fotke ogrodowi, bo ma ksztalt litery U a posrodku jest dom. Wszystko- narazie jeszcze golo, bo powywalam mase krzewow i na ich miejsce posadzilam iglaki. Dopiero za 3 lata stworzy sie sciana odgradzajaca nas od ulicy. Od czasu zdjec tez juz troche sie zmienila, glownie na tarasie.

[naan0007]

Dziewczyny zobaczcie co znalazłam, myślicie, że warto kupić? Zestaw butelek Aventa za 70 zł, link poniżej.

http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/oferta/6772/butelki-philips-avent

Kurcze nie mogę dobrze wkleić linku. Poniżej info co obejmuje zestaw - dostępny jest na Cupponie (coś jak Gruper)

Badania kliniczne wykazały, że butelki AVENT do naturalnego karmienia zapobiegają kolkom u dzieci. Sprzyjają one również zdrowemu i aktywnemu karmieniu, ponieważ działają zgodnie z naturalnym rytmem ssania dziecka. Dzięki wbudowanemu zaworkowi antykolkowemu niemowlę naturalnie kontroluje wypływ mleka jak podczas karmienia piersią.

Dwuczęściowy system antykolkowy składa się ze smoczka AVENT oraz nakrętki mocującej. Podczas karmienia dziecka wyjątkowy antykolkowy zaworek AVENT otwiera się, umożliwiając dopływ powietrza do butelki, zamiast do brzuszka dziecka. Dziecko kontroluje przepływ mleka, tak jak podczas naturalnego karmienia piersią.

W skład zestawu wchodzi:

- Butelka do karmienia z systemem antykolkowym (260 ml) -2 szt.
- Butelka do karmienia z systemem antykolkowym (125 ml) - 2 szt.
- Super miękkie smoczki MINI do tych butelek: 0m+, 1 dziurka - 2szt.
- Bardzo miękkie smoczki o WOLNYM wypływie do tych butelek: 1m+, 2 dziurki - 2szt.
- Avent Orthodontic smoczek silikonowy dla niemowląt, przeźroczysty - 1 szt.
- Szczotka do czyszczenia butelek i smoczków - 1 szt.

[Anoula]

Napisane przez De28

Ciezko zrobic fotke ogrodowi, bo ma ksztalt litery U a posrodku jest dom. Wszystko- narazie jeszcze golo, bo powywalam mase krzewow i na ich miejsce posadzilam iglaki. Dopiero za 3 lata stworzy sie sciana odgradzajaca nas od ulicy. Od czasu zdjec tez juz troche sie zmienila, glownie na tarasie.

śliczny ogród, zawsze mi się marzył ogród, może jak przeprowadzimy się do teściów to teściowa pozwoli mi trochę zająć się ogródkiem

[dzidziadziumdzia]

Koala dorośnij, to porozmawiamy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89Beatka]

Napisane przez De28

Swoj wlasny mam dopiero od 2 lat, ale duzo pracowalam w ogrodku rodzicow. I od malego zamiast brawo kupowalam Moj piekny ogrod



Ja Moja druga pasja od 25 lat. Kiedys zajmowalam sie profesjonalnie rozmazaniem i sprzedaza ryb i roslin. Teraz czasu brak.



Wydaje ci sie waze juz 68 kg.

Ciezko zrobic fotke ogrodowi, bo ma ksztalt litery U a posrodku jest dom. Wszystko- narazie jeszcze golo, bo powywalam mase krzewow i na ich miejsce posadzilam iglaki. Dopiero za 3 lata stworzy sie sciana odgradzajaca nas od ulicy. Od czasu zdjec tez juz troche sie zmienila, glownie na tarasie.

O tych rybkach to mogłabyś pewnie z moim mężem gadać godzinami, pasjonat rybek wszelakich( ale woli te wieksze) i wędkarstwa.
a ogród piękny, w każdej porze roku pewnie co innego kwitnie i kolorowo jest. Też taki chce mieć, no może mniejszy

[koala19]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Koala dorośnij, to porozmawiamy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Sama dorośnij i przestan wmawiac innym swoje racje.

[dzidziadziumdzia]

Beatka ja kiedyś łowiłam rybcie... i w sumie zaczynam sobie uświadamiać, że w ciąży to byłby sport idealny. Cisza, spokój...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89Beatka]

Napisane przez naan0007

Dziewczyny zobaczcie co znalazłam, myślicie, że warto kupić? Zestaw butelek Aventa za 70 zł, link poniżej.

http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/oferta/6772/butelki-philips-avent

Kurcze nie mogę dobrze wkleić linku. Poniżej info co obejmuje zestaw - dostępny jest na Cupponie (coś jak Gruper)

Badania kliniczne wykazały, że butelki AVENT do naturalnego karmienia zapobiegają kolkom u dzieci. Sprzyjają one również zdrowemu i aktywnemu karmieniu, ponieważ działają zgodnie z naturalnym rytmem ssania dziecka. Dzięki wbudowanemu zaworkowi antykolkowemu niemowlę naturalnie kontroluje wypływ mleka jak podczas karmienia piersią.

Dwuczęściowy system antykolkowy składa się ze smoczka AVENT oraz nakrętki mocującej. Podczas karmienia dziecka wyjątkowy antykolkowy zaworek AVENT otwiera się, umożliwiając dopływ powietrza do butelki, zamiast do brzuszka dziecka. Dziecko kontroluje przepływ mleka, tak jak podczas naturalnego karmienia piersią.

W skład zestawu wchodzi:

- Butelka do karmienia z systemem antykolkowym (260 ml) -2 szt.
- Butelka do karmienia z systemem antykolkowym (125 ml) - 2 szt.
- Super miękkie smoczki MINI do tych butelek: 0m+, 1 dziurka - 2szt.
- Bardzo miękkie smoczki o WOLNYM wypływie do tych butelek: 1m+, 2 dziurki - 2szt.
- Avent Orthodontic smoczek silikonowy dla niemowląt, przeźroczysty - 1 szt.
- Szczotka do czyszczenia butelek i smoczków - 1 szt.

za te pieniądze to się opłaca
z reguły jedna butelka to koszt 35 zł

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez dzidziadziumdzia

Beatka ja kiedyś łowiłam rybcie... i w sumie zaczynam sobie uświadamiać, że w ciąży to byłby sport idealny. Cisza, spokój...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no z tym się zgodzę,ta cisza i spokój, no ja nie łowie, ja siedzę na kocu lub leżaku i się relaksuję i śmieję się z zachowania wędkarzy tzn. nie wiem czy wiesz jakie etraz sprzęty do łowienia maja, ja to nie ogarniam tego, ale jest coś takiego jak sygnalizator że ryba bierze i jak bierze to wtedy piszczy, i wtedy się zaczyna, bieganie do wędki, potem trzeba wyciągnąć, a to małe rybki nie są 15 kg conajmniej, nawet nie weidzaiłam że taki zwykły karp może tyle mieć, a jaki jest brzydki i ma celulit.
Także nudno nie jest, do tego grile i ploty, szkoda że faceci nie zabierają swoich żon, ciekawiej by było

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez Messsuah

ojejku to już nowy wątek
melduję się
zaczęłam 16 tc, za dwa tyg wizyta u gina a za 3 tyg połówkowe

dziewczyny jak tam u was z wagą ?

u mnie na plusie 0,5 kg a jem jak smok
brzuszek płaski na dole lekko zaokrąglony ale nie wyglądam na ciężarówkę

ja już przytyłam 6 kg niby 1 kg miesięcznie, no ale jakoś to dużo ... dobrze chociaż, że idzie tylko w brzuszek

[Olenka_24]

Napisane przez De28

Swoj wlasny mam dopiero od 2 lat, ale duzo pracowalam w ogrodku rodzicow. I od malego zamiast brawo kupowalam Moj piekny ogrod

Ciezko zrobic fotke ogrodowi, bo ma ksztalt litery U a posrodku jest dom. Wszystko- narazie jeszcze golo, bo powywalam mase krzewow i na ich miejsce posadzilam iglaki. Dopiero za 3 lata stworzy sie sciana odgradzajaca nas od ulicy. Od czasu zdjec tez juz troche sie zmienila, glownie na tarasie.

De pięknie piwonie ! Uwielbiam je !

[dzidziadziumdzia]

Beatka własnie wczoraj byłam u kumpeli. Jej mąż chce sobie kupic katamaran zeby zanete na środek jeziora wywozic. Taki zdalnie sterowany. Za 2,2 tys. maniana

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kyte]

Napisane przez De28

Swoj wlasny mam dopiero od 2 lat, ale duzo pracowalam w ogrodku rodzicow. I od malego zamiast brawo kupowalam Moj piekny ogrod



Ja Moja druga pasja od 25 lat. Kiedys zajmowalam sie profesjonalnie rozmazaniem i sprzedaza ryb i roslin. Teraz czasu brak.



Wydaje ci sie waze juz 68 kg.

Ciezko zrobic fotke ogrodowi, bo ma ksztalt litery U a posrodku jest dom. Wszystko- narazie jeszcze golo, bo powywalam mase krzewow i na ich miejsce posadzilam iglaki. Dopiero za 3 lata stworzy sie sciana odgradzajaca nas od ulicy. Od czasu zdjec tez juz troche sie zmienila, glownie na tarasie.

WOOWWW jest piękny, jest cudowny!!Właśnie chcę zrobić trawkę tak na środku a po bokach jakieś kwiatki i tuje. De masz ogromny talent i rękę do ogrodów, no wspaniałe!Wybacz ale zapisuję sobie Twoje zdjęcie jako inspirację dla mnie na przyszłość

[De28]

Cos mi zalaczniki nie chca wchodzic

A akwarium mozna tu zobaczyc, ciagle sie zmienia.No to sie pochwalilam

http://kotyperskie.eu/?page_id=230

[89Beatka]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Beatka własnie wczoraj byłam u kumpeli. Jej mąż chce sobie kupic katamaran zeby zanete na środek jeziora wywozic. Taki zdalnie sterowany. Za 2,2 tys. maniana

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wiem o czym mówisz, to jest taka mała nie mała łódka którą się załadowuje zanętą i jak jest na miejscu to spuszcza się to jedzenie.
Z tego co wiem , mąż z kolegami kupili taka na spółkę i jej używają. no coz zrobić pasja. ja tylko mówie że jakbym mogła sprzedać to co on ma(tŻ) do wędkowania to żyłabym spokojnie rok na dobrym poziomie

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez ktosiula

Ja Cię pamiętam Czemu tak przepadłaś? Pewnie nie mogłaś ogarnąć ilości postów...ale teraz na zwolnienu to możesz być na bieżąco Gratuluję Leonka!
Mnie jakoś ciągle brakuje czasu - przede wszystkim się wysypiam, czytam książki, gotuję, sprzątam, a mam co bo 170 metrów to niezły kawałek podłogi. Poza tym pół dnia mi przy komputerze zleci jak zacznę czytać o wózkach/ butelkach/materacach/łożeczkach i innych cudach. Spotykam się ze znajomymi, nawet tymi dawno nie widzianymi, jeżdzę do rodziców w odwiedzinki, robię zakupy i jakoś mi dobrze z tym wszystkim A chciałabym zaznaczyć, że od 2 miesięcy nie mam telewizji i żyję :P Jak już kupimy nowy TV to chyba w ogóle mi braknie doby

A przepadłam bo sesja była, remont się zaczął, przeprowadzka, praktyki studenckie i cały czas coś.. teraz spokój i cisza, a ja narzekam

Napisane przez De28

Swoj wlasny mam dopiero od 2 lat, ale duzo pracowalam w ogrodku rodzicow. I od malego zamiast brawo kupowalam Moj piekny ogrod



Ja Moja druga pasja od 25 lat. Kiedys zajmowalam sie profesjonalnie rozmazaniem i sprzedaza ryb i roslin. Teraz czasu brak.



Wydaje ci sie waze juz 68 kg.

Ciezko zrobic fotke ogrodowi, bo ma ksztalt litery U a posrodku jest dom. Wszystko- narazie jeszcze golo, bo powywalam mase krzewow i na ich miejsce posadzilam iglaki. Dopiero za 3 lata stworzy sie sciana odgradzajaca nas od ulicy. Od czasu zdjec tez juz troche sie zmienila, glownie na tarasie.

Napisane przez De28

Cos mi zalaczniki nie chca wchodzic

A akwarium mozna tu zobaczyc, ciagle sie zmienia.No to sie pochwalilam

http://kotyperskie.eu/?page_id=230

przepiękny dom i ogród

[babku]

agnieszka255 super, tak czekałam na wiadomość od ciebie, czy wszystko w porządku. Cieszę się razem z tobą. Nie wyobrażam sobie nawet jaką ulgę poczułaś.
De28 zazdroszczę ogrodu i brzuszka. Takie mi się właśnie podobają -piłeczki. Ja też niby chudzinka, ale brzuch tak mi się chyba rozlał bardziej. Twój jest rewelacyjny. Rzadko widzi się taki brzuszek
Pocytowałam, zadzwoniła koleżanka, komp się wyłączył i już ni ma. Zapamiętałam tylko tyle
Dziękuję wszystkim za gratulacje. Bardzo cieszę się, że to synek, ale ciężko mi się jeszcze do tego przyzwyczaić. Tatuś oczywiście dumny jak paw, tym bardziej, że wszyscy jego koledzy mają dziewczynki.
Teraz znów zacznie się z imionami, bo dla dziewczynek były wałkowane od 4 miesięcy
Ryba wpisz mi na pierwszej stronie chłopczyka, ale na razie bez imienia.

[Madzik 89]

Cześć dziewczyny
Ale idziecie jak burza w tym tępie to za 2 tygodnie będzie kolejny wątek.
W dalszym ciągu Was nadrabiam, ale widziałam, że wczoraj pisałyście o znieczuleniach.. ja mam zamiar skorzystać z gazu rozweselającego, bo jest dostępny w moim szpitalu mam nadzieję, że gaz mi wystarczy, ale już powoli zaczynam się troszkę bać porodu

[maomami]

Napisane przez Olenka_24

No to już duża dziewuszka jest super że wszystko jest dobrze a jaka "długa" jest ?

Nie wiem jaka długa jst niunia bo już na tym etapie lekarz mi powiedział że nie mierzą, zreszta córcia była zwinięta w takiego rogala jakby. Póki co lekarz powiedział że jeszcze sobie będzie dużo razy zmieniać pozycję i to jak będzie ułożona do porodu to jeszcze mamy czas.

Napisane przez Taszanta

Dziewczyny jeszcze mam pytanie- też macie przy każdej wizycie badanie tętna płodu takim małym urządzonkiem przykładanym do brzucha? Kurcze fajna sprawa mieć takie coś w domu, człowiek mógłby sobie sam kontrolować, ale pewnie kosztuje krocie

Ja tak, nie mam robionego USG tylko lekarz mierzy wysokość macicy czy jakoś tak, sprawdza czy wszystko pozamykane i ok i właśnie słucha sobie tętna malutkiej

Napisane przez babku

Witam, witam.
Najpierw pochwalę się wizytą, a później będę nadrabiać.
Ogólnie cała wczorajsza wycieczka udała się super. Wyjechaliśmy o 8 rano, a wróciliśmy padnięci o 12 w nocy. Pojechaliśmy z moimi rodzicami, bo oni mają bzika na puncie mojej ciąży - pierwszy, bardzo wyczekany wnuk. W samochodzie tata bulwersował się wszechogarniającemu nas poczuciu, że w brzuchu siedzi mi dziewczynka. W końcu umówili się, że jak będzie wnuczek to dziadek stawia obiad, a jak wnuczka to babcia. Trochę czasowo źle dojechaliśmy, bo zostało nam 3 godziny do wizyty i nie wiadomo było co robić, bo do ikei jechać, to trochę za mało czasu, a tak łazić po Łodzi w taką pogodę też nieciekawie. Tata stwierdził, że w takim razie idziemy na obiad przed wizytą i on stawia, bo i tak będzie musiał
O 15.30 stawiliśmy się w przychodni, wezwano mnie do gabinetu. Wchodząc zapytałam czy może ze mną wejść mąż na co pani doktor wychyliła się na korytarz i zapytała czy jeszcze ktoś tam ze mną jest i niech wejdą wszyscy Były tam trzy monitory: dla pani doktor, dla mnie i dla reszty. Normalnie Ameryka. Rozpoczęło się badanie i byłam w szoku. Każdą część ciała miałam pokazaną, wytłumaczoną czy jest w normie i czy wszystko w porządku. W pewnym momencie pokazał się na monitorze piękny siosior, a ja miałam minę "jak to?? Miała być dziewczynka?". Dodam, że zawsze chciałam pierwszego mieć chłopczyka, ale jakoś tak wszyscy czuliśmy, że to dziewczynka. Tylko dziadek był innego zdania i okazuję się, że miał racje
3 razy miałam włączone 4d i muszę powiedzieć, że jeśli miałabym płacić za to specjalnie, to nie wiem czy bym się zdecydowała, bo widok jest troszkę taki nienaturalny, żeby nie powiedzieć dziwny Na początku nie chciał pokazać twarzy, dopiero pod koniec ładnie zapozował i zobaczyłam mojego małego kosmitę Nie powiem wzruszyłam się kiedy podłożył sobie rączkę pod główkę i tak jak by zaczął tulić się do mojego brzucha i wyglądał identycznie jak jego tatuś, kiedy się do mnie przytula W dodatku mam to wszystko zgrane na płycie i mogę to oglądać non stop Ogólnie jeśli ktoś mieszka blisko Łodzi, albo tak jak ja ma dużo czasu, to polecam całą swoją osobą dr Katarzynę Janiak. Pierwszy raz trafiłam na aż tak kompetentną, dokładną i życzliwą osobę. Uśmiechnięta, miła i do granic profesjonalna.
Podsumowując moją wizytę: mam pięknego zdrowego synka!!!

za zdrowego synusia, tatuś dumny że będzie miał pierwszego synka??

Napisane przez aaby

Ja dziś rano byłam na glukozie. Dziewczyny, te wszystkie krążące opinie o tym badaniu są zdecydowanie przesadzone i chyba bardziej można od samych opowieści, niż od badania. Owszem, nie jest to rarytas, smakuje jak rozpuszczony cukier puder... Ale jeśli nie wmówimy sobie samych złych rzeczy na ten temat, to źle nie będzie, tak uważam Nastawienie ponad wszystko
Także byłam, przeżyłam, wyniki jutro. I w końcu miałam czas, żeby usiąść do książki
Robiłam też mocz, morfologię i WR (co to w ogóle jest? ) - ciekawe, jak tam moje parametry, czy witaminy trochę ratują, czy hemoglobina leci...
Aha, spalanie musi być w spoczynku, więc te 2h należy siedzieć

Aaa, ale po tej glukozie jak Nina się cudnie rozpychała! Już wiem, dlaczego wszystkie dziewczyny mówią, że po porodzie brakuje im kopniaków

Z tego co kojarzę to WR to chyba kiła ale nie dam sobie ręki odciąć.
A ja idę jutro na glukozę zobaczymy jak będzie.

Dwa zdjęcia małej wrzucę Wam za niedługo jak mi się zwolni inny komp, bo przez dzień musiałam ugotować obiad a jeszcze była u mnie koleżanka też w ciąży tylko z terminem na końcówkę listopada i ona będzie mieć synusia

A ja dzisiaj wieczorkiem chyba sobie wejdę do basenu, woda nam się już nagrzała
Aha Ryba super wygląda pierwszy post, naprawde ekstra robota

[Mya1989]

Źle się czuję toteż nawet nie mam ochoty pisać
Ale wyczytałam, że u agnieszki pozytywne wieści nawet nie wiesz jak czekałam na wieści od Ciebie Tak się cieszę!!!
Babku gratuluję synusia (Trele pomyliłaś się w przypuszczeniach u babku!! Mam nadzieję, że u mnie się nie pomyliłaś ale ogólnie mam takie same objawy jak Ty. A jutro wizyta chyba wszyscy mają mnie tutaj dosyć jesli chodzi o płeć)

Napisane przez De28

Swoj wlasny mam dopiero od 2 lat, ale duzo pracowalam w ogrodku rodzicow. I od malego zamiast brawo kupowalam Moj piekny ogrod



Ja Moja druga pasja od 25 lat. Kiedys zajmowalam sie profesjonalnie rozmazaniem i sprzedaza ryb i roslin. Teraz czasu brak.



Wydaje ci sie waze juz 68 kg.

Ciezko zrobic fotke ogrodowi, bo ma ksztalt litery U a posrodku jest dom. Wszystko- narazie jeszcze golo, bo powywalam mase krzewow i na ich miejsce posadzilam iglaki. Dopiero za 3 lata stworzy sie sciana odgradzajaca nas od ulicy. Od czasu zdjec tez juz troche sie zmienila, glownie na tarasie.

Ależ piękny widac ile pracy i miłości w niego włożyłaś ja mam domek rodzinny,a raczej dom i też jest wieelki ogródek, ale nie tak ładny jak Ty. Chociaż iglaczki już są duże i odgradzają siostrę i tatę od świata

[maomami]

Jak obiecałam tak wklejam zdjęcia Zuzanki Na pierwszym uśmiechnięta, na drugim wielka stopa :P a trzecie nie zbyt wyraźne ale jest też buziak a na buziaku położona rączka
Niestety nie chciała zapozować ładnie buźką bo 3/4 twarzy miała położone na łożysku, wygodniasia moja kochana

[Anoula]

Napisane przez maomami

Jak obiecałam tak wklejam zdjęcia Zuzanki Na pierwszym uśmiechnięta, na drugim wielka stopa :P a trzecie nie zbyt wyraźne ale jest też buziak a na buziaku położona rączka
Niestety nie chciała zapozować ładnie buźką bo 3/4 twarzy miała położone na łożysku, wygodniasia moja kochana

Śliczna Zuzia

[Mya1989]

Napisane przez maomami

Jak obiecałam tak wklejam zdjęcia Zuzanki Na pierwszym uśmiechnięta, na drugim wielka stopa :P a trzecie nie zbyt wyraźne ale jest też buziak a na buziaku położona rączka
Niestety nie chciała zapozować ładnie buźką bo 3/4 twarzy miała położone na łożysku, wygodniasia moja kochana

Ale słodkości

[ryba91]

Witam
ja tak teraz dopiero bo od 8 jestem na chodzie..
Już nie wiem co mam pisać, ale nadrobiłam

babku- gratuluję chłopca
Piękne ciuszki i brzuszki tu dzisiaj pokazujecie
zwariowane-serduszko - witam

koala-dzidzia- nie kłócić się

De- piękny ogród i brzuszek!!

aksbarg- współczuję że Twoja mama jest taka nachalna, może powinnaś nią "potrząść" ?


miałam dzisiaj kolejny koszmar- pobili mnie, kopali po brzuchu a ja wołałam o pomoc i płakałam trzymając się za brzuch- mąż mnie obudził... ;(

byłam na mieście w celu zakupu bielizny kupiłam owszem, ale mężowi no ale kupiłam Kacperkowi buciki i później wstwię

byliśmy ogladać mieszkanie i tak się wkur.wiłam. gość mówi - częściowo umeblowane i dopiero wyremontowane.. yhy.. była kuchenka i muszla klozetowa. Nawet podłóg nie było. Powiedział że może zejść z kaucji do 3 tys i mamy sie w tym zmieścić,.. :/
i w ogóle mam jakiś średni humor.. może obiad ( młode z filetem i mizerią ) mi go poprawi bo potem mam iść z mężem na spacer :p on jakoś wyjątkowo w domu siedzi,..

aaaa i pytanko, wczoraj jak chcaiłam położyć się na lewym boku to dostawałam takich mega skurczy i całą noc spać musiałam na plecach- dziś mój kręgosłup ledwo zipie. czy te skurcze mogą być złe? ja wiem ze ogólnie są złe skurcze ale chodzi o to ze miałam je tylko na lewym boku...
może nie mogę tak spać?

[peppermint patty]

Napisane przez maomami

Jak obiecałam tak wklejam zdjęcia Zuzanki Na pierwszym uśmiechnięta, na drugim wielka stopa :P a trzecie nie zbyt wyraźne ale jest też buziak a na buziaku położona rączka
Niestety nie chciała zapozować ładnie buźką bo 3/4 twarzy miała położone na łożysku, wygodniasia moja kochana

Pieknotajeszcze napisalas "zuzanka"....budzi to u mnie sentyment,uwielbialam jak babcia tak mowila do mniekibicuje imienniczce

Ja za godz.z hakiem tez podpatrZe moje dZiecie i postaram sie chociaz slowko napisac z trasy(bo odrazu ruszamy nad morze)...w 4os.,2psy + bagaZe.moze byc wesolo w jednym aucie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[domii29]

Dzień dobry
Przepraszam że cytuję co którąś z Was ale to tak na szybko, a poza tym ciężko Was ogarnąć

Napisane przez babku

Witam, witam.
Najpierw pochwalę się wizytą, a później będę nadrabiać.
Ogólnie cała wczorajsza wycieczka udała się super. Wyjechaliśmy o 8 rano, a wróciliśmy padnięci o 12 w nocy. Pojechaliśmy z moimi rodzicami, bo oni mają bzika na puncie mojej ciąży - pierwszy, bardzo wyczekany wnuk. W samochodzie tata bulwersował się wszechogarniającemu nas poczuciu, że w brzuchu siedzi mi dziewczynka. W końcu umówili się, że jak będzie wnuczek to dziadek stawia obiad, a jak wnuczka to babcia. Trochę czasowo źle dojechaliśmy, bo zostało nam 3 godziny do wizyty i nie wiadomo było co robić, bo do ikei jechać, to trochę za mało czasu, a tak łazić po Łodzi w taką pogodę też nieciekawie. Tata stwierdził, że w takim razie idziemy na obiad przed wizytą i on stawia, bo i tak będzie musiał
O 15.30 stawiliśmy się w przychodni, wezwano mnie do gabinetu. Wchodząc zapytałam czy może ze mną wejść mąż na co pani doktor wychyliła się na korytarz i zapytała czy jeszcze ktoś tam ze mną jest i niech wejdą wszyscy Były tam trzy monitory: dla pani doktor, dla mnie i dla reszty. Normalnie Ameryka. Rozpoczęło się badanie i byłam w szoku. Każdą część ciała miałam pokazaną, wytłumaczoną czy jest w normie i czy wszystko w porządku. W pewnym momencie pokazał się na monitorze piękny siosior, a ja miałam minę "jak to?? Miała być dziewczynka?". Dodam, że zawsze chciałam pierwszego mieć chłopczyka, ale jakoś tak wszyscy czuliśmy, że to dziewczynka. Tylko dziadek był innego zdania i okazuję się, że miał racje
3 razy miałam włączone 4d i muszę powiedzieć, że jeśli miałabym płacić za to specjalnie, to nie wiem czy bym się zdecydowała, bo widok jest troszkę taki nienaturalny, żeby nie powiedzieć dziwny Na początku nie chciał pokazać twarzy, dopiero pod koniec ładnie zapozował i zobaczyłam mojego małego kosmitę Nie powiem wzruszyłam się kiedy podłożył sobie rączkę pod główkę i tak jak by zaczął tulić się do mojego brzucha i wyglądał identycznie jak jego tatuś, kiedy się do mnie przytula W dodatku mam to wszystko zgrane na płycie i mogę to oglądać non stop Ogólnie jeśli ktoś mieszka blisko Łodzi, albo tak jak ja ma dużo czasu, to polecam całą swoją osobą dr Katarzynę Janiak. Pierwszy raz trafiłam na aż tak kompetentną, dokładną i życzliwą osobę. Uśmiechnięta, miła i do granic profesjonalna.
Podsumowując moją wizytę: mam pięknego zdrowego synka!!!

Gratuluję synka !

Napisane przez ktosiula

Wrzucam dowody ciąży Dzisiaj 19t2d

Napisane przez De28

ktosiula- zgrabny brzuszek.Ja w tej ciazy mam inny, jakbym pilke polknela.W rzeczywistosci wiekszy, czarny wyszczupla I dla porownania (ze wyszczupla ;-)) 20 tydzien czyli 3 tygodnie temu

Ale macie piękne brzuszki

Napisane przez maomami

Jak obiecałam tak wklejam zdjęcia Zuzanki Na pierwszym uśmiechnięta, na drugim wielka stopa :P a trzecie nie zbyt wyraźne ale jest też buziak a na buziaku położona rączka
Niestety nie chciała zapozować ładnie buźką bo 3/4 twarzy miała położone na łożysku, wygodniasia moja kochana

Słodka Zuzia


Wróciłam z pracy mega głodna, brat miał się zająć obiadem i co zastałam ? Pustka w domu... Ani brata, ani obiadu...
Powoli wychodzę na prostą z kasą i moimi małymi długami
Ostatnio w robocie nic nie dostałam bo kobieta u której pracuje nie miała pieniędzy więc dziś dostałam zaległe i dzisiejsze więc w sumie 160zł już mogę oddać mamie .

Postanowiłam że muszę przeprowadzić poważną rozmowę z moim TŻtem w towarzystwie naszych rodziców, niech się przed nimi tłumaczy dlaczego on nie chce ślubu i dlaczego się tak zachowuje. Postraszyłam go że jeśli tak się sprawy mają to zostaję z rodzicami w domu i tutaj będę wychowywać Jaśka a on będzie go widywał tylko w weekendy i nazwisko daje mu swoje... Mam nadzieję że sobie to chłopak przemyśli i coś do niego dotrze bo mam SERDECZNIE DOŚĆ tego wszystkiego już

[kyte]

Napisane przez ryba91

Witam
ja tak teraz dopiero bo od 8 jestem na chodzie..
Już nie wiem co mam pisać, ale nadrobiłam

babku- gratuluję chłopca
Piękne ciuszki i brzuszki tu dzisiaj pokazujecie
zwariowane-serduszko - witam

koala-dzidzia- nie kłócić się

De- piękny ogród i brzuszek!!

aksbarg- współczuję że Twoja mama jest taka nachalna, może powinnaś nią "potrząść" ?


miałam dzisiaj kolejny koszmar- pobili mnie, kopali po brzuchu a ja wołałam o pomoc i płakałam trzymając się za brzuch- mąż mnie obudził... ;(

byłam na mieście w celu zakupu bielizny kupiłam owszem, ale mężowi no ale kupiłam Kacperkowi buciki i później wstwię

byliśmy ogladać mieszkanie i tak się wkur.wiłam. gość mówi - częściowo umeblowane i dopiero wyremontowane.. yhy.. była kuchenka i muszla klozetowa. Nawet podłóg nie było. Powiedział że może zejść z kaucji do 3 tys i mamy sie w tym zmieścić,.. :/
i w ogóle mam jakiś średni humor.. może obiad ( młode z filetem i mizerią ) mi go poprawi bo potem mam iść z mężem na spacer :p on jakoś wyjątkowo w domu siedzi,..

aaaa i pytanko, wczoraj jak chcaiłam położyć się na lewym boku to dostawałam takich mega skurczy i całą noc spać musiałam na plecach- dziś mój kręgosłup ledwo zipie. czy te skurcze mogą być złe? ja wiem ze ogólnie są złe skurcze ale chodzi o to ze miałam je tylko na lewym boku...
może nie mogę tak spać?

Hmm..a może dzieciątko coś tam uciskało?Ja raz tak miałam przez sen poczułam i z bólu się obudziłam, ale zmieniłam pozycję i spokój.

[Trele_Morele]

Napisane przez De28

ktosiula- zgrabny brzuszek.Ja w tej ciazy mam inny, jakbym pilke polknela.W rzeczywistosci wiekszy, czarny wyszczupla I dla porownania (ze wyszczupla ;-)) 20 tydzien czyli 3 tygodnie temu

Brzuszek masz piekny moj jest wielkoscia podobny tyle ze bardziej rozlany juz na boki .

Probuje Was dogonic , w pracy mi to srednio wychodzi )

Musze tylko powiedziec ze dzieki Wam uswiadamiam sobie jakie mam szczescie .. Matka czasem swiruje ale w normie , z tesciowa mam spokoj .. Tz czasem ma jazdy, ale nie wieksze niz ja
Serio , dziekuje )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.