Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 2014 cz.2

[lutien]

Napisane przez teQiba

I zapomnialam dopisac - wychodze

Super

Napisane przez marima

U mnie jest dokładnie tak samo nie ma tak, że jedno leży a drugie zapierdala chociaż na początku ciąży tak było jak mnie odrzucało od czegokolwiek w kuchni i jak spałam od razu po pracy, bo tak fatalnie się czułam, teraz czuję się dobrze, więc i uczestniczę w życiu domowo-porządkowym

Ja bym bardzo chciała, ale nie wiem czy w moim małym mieście jest jakiś w miarę fotograf który by mi cyknął ładne fotki

U nas też zawsze był podział. Teraz nie pracuję, więc zajmuję się domem a tż pracuje. Ale jak się gorzej czuję to wyręcza mnie w wielu sprawach i nawet nie muszę mu mówić, że ma coś zrobić.
Choć przyznam, że często się gryzę w język, żeby mu nie powiedzieć, że coś źle robi Np. zawsze wiesza beznadziejnie pranie. Ale wolę nawet niedoskonałą pomoc niż żadnej

Pomyliły mi się daty wizyty u ginki i mam nie jutro a za tydzień dopiero Wolałabym już zobaczyć, czy z dzieckiem wszystko ok a nie czekać jeszcze tyle czasu. Nawet karty nie mam założonej a to już 9tc

[kate1623]

Napisane przez Ela87

Tu jest link
http://www.poradnikniemowlaka.pl/bez...dla-niemowlat/
chyba wchodziłam już wszędzie

Dziękuje

[paulina_radom]

Napisane przez teQiba;42981998[COLOR=Silver

]

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

[/COLOR]I zapomnialam dopisac - wychodze

super

Napisane przez lutien

U nas też zawsze był podział. Teraz nie pracuję, więc zajmuję się domem a tż pracuje. Ale jak się gorzej czuję to wyręcza mnie w wielu sprawach i nawet nie muszę mu mówić, że ma coś zrobić.
Choć przyznam, że często się gryzę w język, żeby mu nie powiedzieć, że coś źle robi Np. zawsze wiesza beznadziejnie pranie. Ale wolę nawet niedoskonałą pomoc niż żadnej

Pomyliły mi się daty wizyty u ginki i mam nie jutro a za tydzień dopiero Wolałabym już zobaczyć, czy z dzieckiem wszystko ok a nie czekać jeszcze tyle czasu. Nawet karty nie mam założonej a to już 9tc

U nas też jest podział każdy ma takie rzeczy których lubić nie robi ja nienawidzę wieszać prania

a co do karty ciąży ja miałam założonąw 13 tygodniu bo pierwszą wizytę miałam w 9 i tak się jakoś złożyło że była położna na zastępstwie i wogóle zapomniała.. ale cóż

Ja na przeziiębienie pije syrop z sosny własnej roboty i chyba mi pomaga chociaż moja babcia na mnie krzyczy że w ciąży i przeziębiona ale co ja poradzę że taka pogoda i tak że nic poważniejszego tylko przeziębienie..

[Brzuchatka]

W ramach poprawiania sobie nastroju zaczęłam buszować po all i kilka ciuszków wyhaczyłam. Co prawda nie są takie śliczne, jak pokazywałyście - zwykłe bodziaki i pajace ale chociaż to już będę miała bo nikt mi nie da a Dzieć musi w czymś chodzić. Na kompleciki przyjdzie jeszcze czas. Poza tym - ja nadal unisex

teQuiba: to super!

Ela87: dzięki za link, przyda się na pewno
Nigdy mi mąż za pranie czy sprzątanie nie podziękował
Nie chcę dać się wykurzyć z domu bo też mam na niego kredyt a u rodziców kąt to nie to samo. Można przecież być w separacji i mieszkać razem (niestety). Najwyżej pokoje się podzieli. Odpadnie mi robienie zakupów, obiadków dla wszystkich, pranie i wiele innych rzeczy. A płacić będzie musiał (alimenty). Więc w związku nie muszę się męczyć.
Masz rację - nie powiedziałam wprost, że myślę o separacji, muszę to jeszcze raz przemyśleć i postawić sprawę jasno.

marima: a u mnie jest niestety tak, że ja zasuwam pół weekendu a mąż ma wolne bo przecież pracuje (ja idę do pracy poodpoczywać i z koleżankami się spotkać). Zrobiłam błąd (choć się zarzekałam) i dałam sobie wleźć na głowę. Część było z seri "bo ja nie umiem,Ty to zrobisz lepiej" a niektóre rzeczy po prostu leżały odłogiem to się za to wzięłam. Jestem dumna chociaż z tego, że
- nie prasuję
- nie myję okien (mamy nie myte jakieś 1,5 roku)
- nie odkurzam (mąż odkurza co 2-3 tyg).
Nie, nie gadaliśmy o dziecku, wychowaniu,pielęgnowaniu itp. więc będzie hard core. Wiem - mój błąd. Ale już tego nie cofnę.Jeśli i na tym polu mąż się nie wykarze - po prostu wystąpię o separację. Nie przeraża mnie to i dopuszczam taką myśl.Robić nic nie będzie musiał, ale płacić już tak.

mmhym: ja bardzo chciałam mieć zdjęcia ciążowe bo nie mam prawie ślubnych (mąż o to zadbał). Miała być wspólna sesja, ale teraz to nie wiem jak będzie. Poza tym pewnie mnie wyśmieje bo co w tym pięknego i ciekawego. Ale dzieckowej nie odpuszczę i choćbym miała przez tydzień nic nie jeść to wyskubię grosik i zrobię.

kate1623: a wybierasz się może do Piaseczna w ten weekend na warsztaty "Bezpieczny maluch" czy gdzieś indziej masz bliżej?

23Paula23: no u mnie zawsze o takie bzdety idzie ale to pokazuje obraz wszystkiego. Nie chcę swojego domu opuszczać bo nie po to kredyt na niego brałam. A u rodziców też doznałabym światłości - są upierdliwi. Najpiew by było dochodzenie co sięstało, potem by próbowali nas godzić a na koniec stanęłoby na tym, że mam nie narzekać, bo w końcu mąż tak ciężko pracuje. Ja jestem wychowana w rodzinie, gdzie oboje rodziców pracowali, ojciec odpoczywał a mama robiła wszystko więc ona nie rozumie i mnie nie poprze. Ojciec nie robi nawet "męskich" prac w stylu kran, malowanie, gwoździe itp. Zawsze musiałyśmy z mamą radzić sobie same albo nam obcy ludzie prędzej pomogli.

Wróżka_Dzyńdzyńdzyń: nie wtrącasz się. Szczerze powiedziawszy to już nie mam siły walczyć bo za każdym razem to jest koncert życzeń i żalów z mojej strony, mąż słucha, nie odzywa się, sam nie ma nic do powiedzenia, nic to nie zmienia i za miesiąc - dwa znów wracamy do tematu i znów tak samo jest.Wg niego dom to nie muzeum więc co tydzień sprzątania nie trzeba robić, w tygodniu jest zmęczony po pracy a weekendy są od tego, żeby się relaksować, bawić i włóczyć się po świecie.


DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM ZA WSPARCIE

[Castia]

hej mamuśki!

byłam dziś z młodą w CH bo nudy w domu - w H&M promocje sezonowe!!!
jakbym znała płeć to bym popłynęła nieźle
ale obkupiłam moje pierwsze dziecko w legginsy,bluzeczki - po dyszce to żal było nie brać
dla siebie jak zwykle nic
były getry ciążowe przecenione ale cieniutkie więc nie brałam - zamówię na all te z polarkiem

W Ross - promocja na olejek do ciała przeciw rozstępom Babydream - polecam

teQuiba no i super!!!

brzuchatka przykro mi że tak z tż się nie dogadujecie
mam nadzieję że jak pojawi się dziecko twój tż pójdzie po rozum do głowy i nie bedzie wszystko na twoich barkach!
ehhh

[Ela87]

Napisane przez Brzuchatka

W ramach poprawiania sobie nastroju zaczęłam buszować po all i kilka ciuszków wyhaczyłam. Co prawda nie są takie śliczne, jak pokazywałyście - zwykłe bodziaki i pajace ale chociaż to już będę miała bo nikt mi nie da a Dzieć musi w czymś chodzić. Na kompleciki przyjdzie jeszcze czas. Poza tym - ja nadal unisex

Ela87: dzięki za link, przyda się na pewno
Nigdy mi mąż za pranie czy sprzątanie nie podziękował
Nie chcę dać się wykurzyć z domu bo też mam na niego kredyt a u rodziców kąt to nie to samo. Można przecież być w separacji i mieszkać razem (niestety). Najwyżej pokoje się podzieli. Odpadnie mi robienie zakupów, obiadków dla wszystkich, pranie i wiele innych rzeczy. A płacić będzie musiał (alimenty). Więc w związku nie muszę się męczyć.
Masz rację - nie powiedziałam wprost, że myślę o separacji, muszę to jeszcze raz przemyśleć i postawić sprawę jasno.

DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM ZA WSPARCIE

AA jak dla Ciebie nie ma problemu mieszkać razem i być w separacji, to jak najbardziej zostań w domu, który też jest Twój. Ewentualnie wykurz męża Życzę Ci wszystkiego najlepszego.

Ja czasami oglądam ciuchy na all, ale zawsze kończy się na tym, że jeszcze za wcześnie. Jakoś się boję Do tygodnia po USG jestem dobrej myśli, ale teraz 2 tygodnie po wolę nie zapeszać jestem dziwna.

[Castia]

Dziewczyny, mam głupie pytanie Czy w szpitalach dalej jest tak gorąco? Bo nie wiem jaką długośc rękawa koszuli kupić

u nas w szpitalu parnik!!!uff na samą myśl mi gorąco

wróżka gratuluję drugiej córy!!!!!

Napisane przez bebe97
A w domu czekał stęskniony mąż i synek, który powiedział, że "z tęsknoty prawie rozpuścił się na zimną lawę" (jego słowa)

padłam!!!

barankosia bliźniaki?????wow jak super
marzyłam kiedyś o bliźniakach!
ja dzisiaj w empiku przeglądałam książkę - Bliźnięta atakują!

[kate1623]

Napisane przez Brzuchatka

kate1623: a wybierasz się może do Piaseczna w ten weekend na warsztaty "Bezpieczny maluch" czy gdzieś indziej masz bliżej?
\

Nie, Ja się wybieram 12.10 do Legionowa tam mam bliżej

[paulina_radom]

Napisane przez kate1623

Nie, Ja się wybieram 12.10 do Legionowa tam mam bliżej

Ja ide w piątek to jak wrócę to zdsm relację
Wogóle to mam dzisiaj jakiegoś mega doła nawet batonik i przytulanie nie pomaga. Mam jakieś głupie myśli że coś jest nie tak i sama nie wiem chyba się za bardzo nakręcam

[mona1]

Jak już jesteśmy przy temacie promocji to może komuś się przyda - od przyszłego czwartku w "Biedronce" będą ręczniki kąpielowe dla dziecka za 23,99

[Castia]

Napisane przez mona1

Jak już jesteśmy przy temacie promocji to może komuś się przyda - od przyszłego czwartku w "Biedronce" będą ręczniki kąpielowe dla dziecka za 23,99

z myjką

i pieluchy tetrowe. u mnie leżą po młodej nówki sztuki nie smigane i tylko parę sztuk miałam dwie wykorzystałam może
już bardziej takie flanelowe mi się przydały

i będzie taka fajna komoda biała Curver- przydałaby mi się na pierdółki dziecka

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

wczoraj przeglądałam różne wózki itp
na wózkomanii wyczytałam że super gondolkę ma Jedo Fyn - ale za to spacerówka taka se nie mam pojęcia jaki teraz wózek kupić
i znalazłam taką stronkę - może którejś z was pomoże w wyborze mercedesa dla malucha
http://opinie.wozki-dla-dzieci.com/wozki-ranking/

[barankosia1]

Napisane przez Ela87

Ja czasami oglądam ciuchy na all, ale zawsze kończy się na tym, że jeszcze za wcześnie. Jakoś się boję Do tygodnia po USG jestem dobrej myśli, ale teraz 2 tygodnie po wolę nie zapeszać jestem dziwna.

Ja tez tam mam. Dziś nawet byłam w sklepie i oglądałam ciuszki oczywiście dla dziewczynki ale bałam się coś kupić. Jutro usg to genetyczne i tak planuje że jak się dowiem jaka pleć to zacznę szaleć z zakupami tak żeby nie zostawiać wszystkiego na raz na ostatnią chwilę.
Ale te ręczniczki z biedronki chyba zakupię, przy pierwszym lubiłam właśnie takie ręczniki z kapturkami a że wszytko oddałam więc nie mam nic na start z takich rzeczy. Nawet rożki do mnie nie wróciły . Teraz będę musiała kupić ze 4. Długo z nich korzystałam. Tetrowe pieluchy właśnie używałam głównie do nich, podkładałam na płasko pod główkę tak że w razie ulania pielucha była do prania a nie cały rożek.

[mona1]

Napisane przez Castia

z myjką

i pieluchy tetrowe. u mnie leżą po młodej nówki sztuki nie smigane i tylko parę sztuk miałam dwie wykorzystałam może
już bardziej takie flanelowe mi się przydały

i będzie taka fajna komoda biała Curver- przydałaby mi się na pierdółki dziecka

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

wczoraj przeglądałam różne wózki itp
na wózkomanii wyczytałam że super gondolkę ma Jedo Fyn - ale za to spacerówka taka se nie mam pojęcia jaki teraz wózek kupić
i znalazłam taką stronkę - może którejś z was pomoże w wyborze mercedesa dla malucha
http://opinie.wozki-dla-dzieci.com/wozki-ranking/

tak, tak z myjką a co do tych pieluch 21,99 za 10 sztuk to coś drogo mi sie wydaje, choć ja się na prawdę na tym kompletnie nie znam jak uważacie?

[cobra115]

Napisane przez Brzuchatka

W ramach poprawiania sobie nastroju zaczęłam buszować po all i kilka ciuszków wyhaczyłam. Co prawda nie są takie śliczne, jak pokazywałyście - zwykłe bodziaki i pajace ale chociaż to już będę miała bo nikt mi nie da a Dzieć musi w czymś chodzić. Na kompleciki przyjdzie jeszcze czas. Poza tym - ja nadal unisex

Ale takie ciuszki też się przydają ja chciałam wczoraj w tesco kupić, ale w końcu nie wzięłam

Napisane przez mona1

tak, tak z myjką a co do tych pieluch 21,99 za 10 sztuk to coś drogo mi sie wydaje, choć ja się na prawdę na tym kompletnie nie znam jak uważacie?

o fajnie a ciekawe czy będą jakościowo dobre

[barankosia1]

Napisane przez mona1

tak, tak z myjką a co do tych pieluch 21,99 za 10 sztuk to coś drogo mi sie wydaje, choć ja się na prawdę na tym kompletnie nie znam jak uważacie?

zalezy jakie jakościowo są te pieluchy, czy grube czy takie jak firanka. Na allegro są za 16 zł (10 szt.) ale z przesyłką wyjdzie tyle samo co te biedronkowe a mogą być gorsze jakościowo. Ja obejrzę je sobie i jak będą dobre to pewnie kupię ze dwie paki.

[magduś2]

właśnie dzwoniła ginka żeby mi powiedzieć, że te badania genetyczne z krwi wszystkie ok

[23Paula23]

Napisane przez lutien

Super



U nas też zawsze był podział. Teraz nie pracuję, więc zajmuję się domem a tż pracuje. Ale jak się gorzej czuję to wyręcza mnie w wielu sprawach i nawet nie muszę mu mówić, że ma coś zrobić.
Choć przyznam, że często się gryzę w język, żeby mu nie powiedzieć, że coś źle robi Np. zawsze wiesza beznadziejnie pranie. Ale wolę nawet niedoskonałą pomoc niż żadnej

Pomyliły mi się daty wizyty u ginki i mam nie jutro a za tydzień dopiero Wolałabym już zobaczyć, czy z dzieckiem wszystko ok a nie czekać jeszcze tyle czasu. Nawet karty nie mam założonej a to już 9tc

Ja pierwsza wizytę miałam w 5tc potem 6tc, 8tc, 10tc,11tc i dopiero 13tc założyli mi kartę więc nie bądź taka niecierpliwa

[Trisdom]

TeQuiba- super, że wychodzisz.

magduś2- super, że wyniki ok

Ja pobuszowałam po niemieckim ebayu i wylicytowałam 14 częściowy zestaw używanych ciuchów ciążowych za 30 ojro. 5 par spodni i sweterki i tuniki. To taki mój zastepczy second hand (tu w dojczlandii ze świecą szukac tego typu przybytków)

Licytuje jeszcze kurtkę, ale raczej polegnę. Popróbuje jeszcze jak wrócę z wojaży.Jeszcze zostaje polowanie na piżamki.. tutaj też jakiś dramat.

W sobotę jedziemy do Polski na tydzien, więc pokupowałam też drobiazgi dla znajomych dzieciaków. Oczywiści nie mogłam sie powstrzymać i w Lidlu kupiłam cały zestaw ciuchów- większość dla mojej 15 miesięcznej chrześnicy, ale dresik granatowy na 62/68 porwałam również dla mojego dziecia. Tylko, że u mnie ten chłopak to na 80%- najwyżej młoda będzie śmigać w granacie

[kate1623]

Napisane przez magduś2

właśnie dzwoniła ginka żeby mi powiedzieć, że te badania genetyczne z krwi wszystkie ok

Kolejne dobre wiadomości oby tak dalej

Ja właśnie zabieram się za obiad dzisiaj jemy z tż spaghetti

[headzik]

Cześć dziewczyny strasznie dziękuję Wam za taki ogrom miłych słów i życzeń. Weselicho skromne ale jakże udane, jak to zazwyczaj bywa coś tam nie poszło po naszej myśli ale o takich drobnostkach się nie pamięta.
Już zdążyłam poszpanować w laboratoriach nowym nazwiskiem, a raczej tym, że doszło do mojego.
No i patrząc na wyniki badań trochę się martwię, ale jutro wizyta także staram się bardzo o tym nie myśleć, po co stresować dzidzię.

A tak w ogóle to zostało mi równo 150 dni do porodu i mało tego dziś jest moje święto- dzień budowlańca.
Dzidzię czuję już wyraźnie, a raz już mnie tak kopnęła, że się przestraszyłam, nasz tatuś miał wielkie szczęście bo akurat trzymał rękę na brzuchu. no i zauważam, że powoli ale zaczyna mi wywalać brzuchola.


Mam coś dla mam polujących na promocję- http://promobaby.pl/ , a także polecam zapoznać się z rossmannowską kartą rossnę.

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez kate1623

Ja właśnie zabieram się za obiad dzisiaj jemy z tż spaghetti

smacznego! ja wczoraj zrobiłam szaszłyki.

[Castia]

Napisane przez kate1623

Ja właśnie zabieram się za obiad dzisiaj jemy z tż spaghetti

my z Malwinką też właśnie pałaszujemy spaghetti

magduś super

headzik miałam wstawiać tą stronkę również z niej korzystam
super, że wesele udane
zazdroszczę kopniaków!

[mona1]

Napisane przez kate1623

Ja właśnie zabieram się za obiad dzisiaj jemy z tż spaghetti

też mialam dziś na obiad spagetti a na deser pyszną tartę ze śliwkami i bezą

Napisane przez magduś2

właśnie dzwoniła ginka żeby mi powiedzieć, że te badania genetyczne z krwi wszystkie ok

Napisane przez headzik

No i patrząc na wyniki badań trochę się martwię, ale jutro wizyta także staram się bardzo o tym nie myśleć, po co stresować dzidzię.

A tak w ogóle to zostało mi równo 150 dni do porodu i mało tego dziś jest moje święto- dzień budowlańca.
Dzidzię czuję już wyraźnie, a raz już mnie tak kopnęła, że się przestraszyłam, nasz tatuś miał wielkie szczęście bo akurat trzymał rękę na brzuchu. no i zauważam, że powoli ale zaczyna mi wywalać brzuchola.

A co Ci źle wyszło w tych wynikach? Na kiedy masz TP? Kopniaczków zazdroszczę

[paulina_radom]

Napisane przez kate1623

Kolejne dobre wiadomości oby tak dalej

Ja właśnie zabieram się za obiad dzisiaj jemy z tż spaghetti

mm.. chyba jutro zrobię ja dzisiaj miałam kukurydzę z masełkiem mniam

Napisane przez headzik

Cześć dziewczyny strasznie dziękuję Wam za taki ogrom miłych słów i życzeń. Weselicho skromne ale jakże udane, jak to zazwyczaj bywa coś tam nie poszło po naszej myśli ale o takich drobnostkach się nie pamięta.
Już zdążyłam poszpanować w laboratoriach nowym nazwiskiem, a raczej tym, że doszło do mojego.
No i patrząc na wyniki badań trochę się martwię, ale jutro wizyta także staram się bardzo o tym nie myśleć, po co stresować dzidzię.

A tak w ogóle to zostało mi równo 150 dni do porodu i mało tego dziś jest moje święto- dzień budowlańca.
Dzidzię czuję już wyraźnie, a raz już mnie tak kopnęła, że się przestraszyłam, nasz tatuś miał wielkie szczęście bo akurat trzymał rękę na brzuchu. no i zauważam, że powoli ale zaczyna mi wywalać brzuchola.


Mam coś dla mam polujących na promocję- http://promobaby.pl/ , a także polecam zapoznać się z rossmannowską kartą rossnę.

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------



smacznego! ja wczoraj zrobiłam szaszłyki.

też bym chciała czuć już dzidzia byłabym spokojniejsza

[barankosia1]

a ja oglądam wózki i chyba się zdecydowałam na PEG PEREGO DUETTE
http://www.youtube.com/watch?v=bE8r6...layer_embedded
Na początku chciałam taki żeby dzieci były obok siebie ale chyba bardziej praktyczniejszy będzie jeden za drugim. Teraz pozostaje szukac jakiegoś zadbanego używanego bo na nowy niestety mnie nie stać.

[Castia]

o dżizassss ale mam zgagę!!!

barankosia fajny wózeczek, widziałam go dzisiaj chyba w moim CH
peg perego to chyba dobry wybór

[filupka]

Tez wlasnie dziś mam spaghetti

[mmhym]

Napisane przez mona1

tak, tak z myjką a co do tych pieluch 21,99 za 10 sztuk to coś drogo mi sie wydaje, choć ja się na prawdę na tym kompletnie nie znam jak uważacie?

No właśnie, chyba zalezy jaka gramatura. Bo na all są też takie niby gęsto szyte i one kosztują ponad 2 złote za sztukę A można gdzieś na necie zobaczyć gazetkę przyszłą? Bo mnie zaciekawiła ta komoda, o której Castia pisała.

Napisane przez magduś2

właśnie dzwoniła ginka żeby mi powiedzieć, że te badania genetyczne z krwi wszystkie ok

Trisdom
Brawa za zakupy Mnie się wydaje, że dziewczynka w granacie super


headzik
za 150, zamążpójście i Twoje święto
Co nie tak z wynikami?
I dzięki za linka.

[magduś2]

Napisane przez Castia

o dżizassss ale mam zgagę!!!

ja też od tygodnia

[Castia]

mmhym to jest gazetka Dom i relaks
http://gazetki.biedronka.pl/g214,dom...20i%20relaks/0


magduś ehhh cos okropnego!!!najgorsze, że wiem że będzie jeszcze gorzej

[Lewek]

Cześć Dziewczynki!
Ale lecicie Ale nie mogę Was czytać w ciągu dnia w kompie, bo moje dziecko przylatuje i wali w klawiaturę i drze się jak mu zabraniam Także w wolnej chwili w telefonie tylko, ale pisać tam nie lubię.

Napisane przez Rossa1988

Dziewczyny, jestem taka szczęśliwa... dzisiaj dowiedziałam się o wyniku na awidność toxo i okazało się, że jest wysoka czyli to stare zakażenie... spłakałam się ze szczęścia niesamowicie... mam jeszcze tylko za tydzień iść do poradni po jakąś opinię dla ginekologa i cieszyć się ciążą... ale ulga... nie życze nikomu takich przeżyć.

Super wiadomość!

Napisane przez justine_87

Dobrej nocki I może dziś będzie pierwsza przespana nocka bez żadnych pobudek?
Jak jutro wstaniesz napisz coś więcej o swoim wózku - jaki to model, bom ciekawa

No niestety, pobudki są, ale najważniejsze że nie ma płaczu i cyc już na dobre odstawiony. Wkładam tylko smoka w paszczę i śpimy dalej
A mój wózek to tako ballila. Lubię go, poza tym jest w takim oldskulowym stylu

Napisane przez Ela87

Poprułam się
Nie wiedziałam, że tak bardzo mnie to załamie :-(
Tż mówi,ze mam się nie przejmować i tak będzie mnie kochać, ale ja nie będę się podobała sobie
Jestem załamana :-(
Mama po czwórce dzieci nie ma ani jednego rozstępu. Siora po dwójce nic, a ja JUŻ MAM a jestem dopiero w 4 miesiącu
Jutro jadę do apteki i kupuję NAJDROŻSZY krem na rozstępy jaki mają. Wiem, że droższy nie znaczy lepszy, ale chce mieć pewność, że próbowałam :-(

Przepraszam, że smucę, ale nie potrafię przestać płakać :-(

Rozumiem Cię, mi się rozstępy pojawiły na nogach u góry, ale jakoś mi nie przeszkadzają, jednak również przeżywam wszystko co się dzieje z moim ciałem. Najbardziej jestem załamana moimi piersiami