Jem już marchew i kartofla, a niedługo wsunę gofra. Mamy VII-VIII 2013 cz,IV

[elaine-blath]

CYNAMONKU tak sobie myślę o was od rana,ze skoro skoku was nawiedził i ząbkowanie to organizm dzielnie się sprawuje. Niech tylko ten gronkowiec spada na drzewo. Możecie jakiś żel ba dziąsła używać aby Adasiowi ulżyć?

STOKROTKA brawo za nowe umiejętności!

NENI to się dogadalysmy chociaż one podobnie piszą ta ford to niemal na każdy tydzień schemat dnia rozpisałam.

MISIACZKkA maluchy bardzo wcześnie próbują naśladować mimikę twarzy osoby która z nim spędza czas lub po prostu rozmawia. W kilku miejscach o tym cxytalami na SR babeczka mówiła. Podkreślała aby sporo mówić i robić minki wydawać dźwięki itd.a Twój maz z domu pracuje? Bo jak piszesz o różnych porach to zawsze o waszej trojce






Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[eveewe]

perse sliczny Artur

karolajn takiej maty nie widzialamale czlowiek zacofany

Marysia chciala dzis jablkiem nakarmic Aleksa, odrewala mikrusi kawalek i wlozyla mu do ust, wkurzony Aleks wyplul. Teraz obstawilago zabawkami i swoimi ksiazeczkami i gada do niego

[elaine-blath]

KARO DOMI super ze nocka lepsza

EV OLiATH udane dzieci macie

Pozdro ze spaceru


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[misiaczka555]

Napisane przez elaine-blath

MISIACZKkA maluchy bardzo wcześnie próbują naśladować mimikę twarzy osoby która z nim spędza czas lub po prostu rozmawia. W kilku miejscach o tym cxytalami na SR babeczka mówiła. Podkreślała aby sporo mówić i robić minki wydawać dźwięki itd.a Twój maz z domu pracuje? Bo jak piszesz o różnych porach to zawsze o waszej trojce

Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

Dlatego właśnie mówię do Mai praktycznie ciągle bo to napewno ma duży wpływ na rozwój dziecka
Mąż nie pracuje w domu, ma poprostu nienormowany czas pracy. Czasem nie ma go od rana do wieczora a czasem jest z nami w domu i wychodzi na 3 godzinki. Różnie to u nas jest. Aczkolwiek często zabiera prace do domu co mnie nieziemsko wkurza

[201801111004]

Samantha7 : po szczepieniu moja robila normalne kupki

Oliath, Perse : dzieki za uspokojenie

A baran z komoda

mloda spi , a mielismy wybrac sie do ojca, no trudno, ale i tak mam aktualnie na niego focha

[misiaczka555]

Napisane przez taribari

Czesc robaczki!
Udalo mi sie troche nadrobic
za wszystkie ukonczone tygodnie i miesiace. Chcialoby sie rzec "ale ten czas zapier..."
Witam nowa mamusie
Cynamonku skok to oznaka ze Adas sie rozwija i na dniach bedziecie w domku
Neni Twoja historia miłosna nadaje sie na scenariusz komedii romantycznej
Gratuluje udanych zakupow w Tesco.

Ptyś o 1 w nocy robił "świece" i strącił nogami naklejki ze ściany (on śpi w woombie to wyobrazcie sobie larwe stojącą pionowo). Potem od 4 zaczął się kręcić jak gówno w przeręblu to go wziełam do siebie i spał do 7 zjadl i spaliśmy dalej do 10 Chyba go na stałe przemelduje do nas do łóżka To chyba skok, bo zauważyłam nową umiejętność- potrafi sięgnąć po zabawki leżące obok niego. Od 10 minut probuje wydrapac biedronke z ochraniacza a ja sobie kawke popijam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale super z tym sięganiem po zabawki brawo dla Ptysia
Ja z niecierpliwością czekam aż Maja zacznie bawić sie np grzechotką. Kupiłam jej taką fajną że może też być jako gryzaczek to nawet na nią nie spojrzała tylko zajęła się ciumkaniem pięści- tak, obu jednicześnie


U nas po zabawie na macie, czytaniu książeczek i śpiewaniu znowu drzemka z Sową
Dzisiaj wykańczamy ostatnie pampersy 2 i zaczynamy przygodę z 3
Rośnie dupinka

[taribari]

Napisane przez misiaczka555

Ale super z tym sięganiem po zabawki brawo dla Ptysia
Ja z niecierpliwością czekam aż Maja zacznie bawić sie np grzechotką. Kupiłam jej taką fajną że może też być jako gryzaczek to nawet na nią nie spojrzała tylko zajęła się ciumkaniem pięści- tak, obu jednicześnie


U nas po zabawie na macie, czytaniu książeczek i śpiewaniu znowu drzemka z Sową
Dzisiaj wykańczamy ostatnie pampersy 2 i zaczynamy przygodę z 3
Rośnie dupinka

Nas długo miał zabawki gdzies. Wolal rece i pieluche. Na poczatek zaczal uderzac w te wiszace na macie, potem zaczal je chwytac. Gryzaki i grzechotki to dopiero od 2 tyg.trzyma. za to maskotki lubi tak jak pieluchy. Ma taka jedna piszczaca to ja wklada pod pache i gra jak na kobzie hehe
Ptyś śpi w najlepsze a powinien zjeść pół h temu pierwszy raz mu sie zdarza w dzien tak dlugo bez zarcia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[AgaPlast]

Witamy sie
pewnie nadrobie was dopiero wieczorem bo pedzicie jak szalone
My juz dawno po spacerku dzisiaj długo łaziłam zeby sierscie odbiły sobie za wczoraj
Mała teraz spi ja pracuje gotuje obiad i wieczorem ogarne chatke. Tz wyjechał do jutra wiec wieczorem sobie zrobie babski wieczór w wannie a noc jak zwykle przywitalismy wsód słonca

[ita83]

A ja siedze sama z 4 dzieci i chyba jednak nie chce miec wiecej dzieci hehehe

Cale szczescie ze naprogramowa 2 zabieraja za pol godziny a o 14 wybywamy w odwiedziny

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[Anulka_p]

A my wróciliśmy ze spacerku. No w sumie z dworku, bo pada i siedzieliśmy sobie z Misiem na ogrodowej huśtawce, bujaliśmy się i podziwialiśmy ogród.

[mela1234]

Napisane przez Oliath

SIS MELA, z listu zrobila sie paczka calkiem przyzwoita w srodku jest osobny maly woreczek zawiazany wstazeczka i owiniety w ciuchy, dla Malgosi od cioci i astronomicznych siostrzyczek przyrodnich

Udusić to mało!

Napisane przez Oliath

Uwaga, hit:

Moja średnia córka, oglądając program o jaszczurach na Animal Planet:
MAMO, ZOBACZ, BARAN Z KOMODĄ!

A co ona tam takiego zobaczyła?

Witam
Po zakupach, po odwiedzinach u dziadków, mąż odebrany z pracy. Powinna być teraz sielankowa sobota, ale głowa mnie boli!
W klubie właśnie piszę relację z "rozmowy"

[czerwony_balonik]

Napisane przez mela1234

Polecam.
Kiedyś piekłam chleb w foremkach w piecu normalnie. Tylko nie miałam wtedy czasu na nic innego bo byłam wyrabianiem zajęta, czekaniem aż wyrośnie, znowu wyrabianie i czekanie i dopiero pieczenie. A teraz wrzucam składniki i samo się wyrabia, wyrasta, wyrabia, wyrasta i piecze. Tylko kształt jest inny niż taki podłużny z foremki, ale smak... Lepiej nie porównywać ze sklepowymi. Najgorzej jest jak upiekę i mąż jest w domu! Zjada pół na posiedzenie, dlatego staram sie, żeby upiekł zanim przyjdzie lub jak będzie najedzony Aaaa i maszyna ma fajną opcję, że ustawiasz np. że chcesz żeby chlebek był gotowy ciepły na 7 rano! No i godz trzyma jeszcze w cieple po upieczeniu.

Nie wiem ile miałam karmień w nocy. Chyba 3.
Coś czytałam jednym okiem, ale ledwo, ledwo więc się położyłam z małą przy piersi i zasnęłam. Tak więc moja lewa pierś jest dziś porządnie wyssana!

Cynamonku jakoś mam przeświadczenie, że idzie ku dobremu. Ten gronkowiec jest anybiotykooporny? Robili antybiogram (czy jakoś tak)?


Alicja ładuje rączki do buzi na maxa, czasem aż ma odruch wymiotny. Pomasowałam jej wczoraj dziąsełka to była bardzo zadowolona. Widać swędzą ją. Ale gryzaczka jeszcze nie umie trzymać.

Dziękuje bardzo za polecenie Chyba się w takim razie na ten co ty zdecyduje Chleb domowy fajna sprawa,ale są też inne plusy-pizza domowa czy ciasto drożdzowe z owocami bez wyrabiania ręcznie

Napisane przez Samantha7

wszystkim maluszkom za skonczone tygodnie.

Chcial Was zapytac czy po szczepieniach Wasze dzieci tez robily dziwne kupki? Czy to normalne, ze maly robi zielonkawo-zolta kupe rzadka ze sluzem?
Zielone kupki to on juz robil takie lejace tez ale z takim sluzem to nigdy :|


Sent from my iPhone using Tapatalk

Nie,po szczepieniach kupki były takie jak zawsze. Ale np po kaszce ryżowej bywają twardawe i zielonkawe, ogólnie od wprowadzenia nowych pokarmów są różne. Dzięki za odp odnośnie siadania Gabi,chyba tylko ty jedna przeczytałaś o moich zmartwieniach Tak,pójść do neurologa i tak pójdziemy,ale chodzi o to że zastanawiam się czemu ona nie podnosi główki ciągnięta za ręce,a do siadania się zrywa i siedząc trzyma pięknie główkę

Od dziś mam drugą @ od porodu - w 44dniu cyklu Czyli pewnie trzeba mi będzie powrócić do Duphastonu na wyrównanie cykli, za 2-3mies się okaże. Dziś kolejna kłótnia z tż i to taka mocna,padły przykre słowa i znów się nieodzywamy do siebie. Nierozumiem go,nie wiem czemu się czasem zachowuje jak rozkapryszony dzieciak,albo nawet gorzej.

za ropoczęte tygodnie i miesiące

[mela1234]

Napisane przez czerwony_balonik

Dziękuje bardzo za polecenie Chyba się w takim razie na ten co ty zdecyduje Chleb domowy fajna sprawa,ale są też inne plusy-pizza domowa czy ciasto drożdzowe z owocami bez wyrabiania ręcznie

Jeżeli chodzi o ciasto drożdżowe to wolę sama "uklepać" ręką.

[cynamon_owa]

Gratulacje dla dzisiejszych solenizantow :thumbup:

Baran z komoda mnie zabił

Macie rację- skoro mamy skok i zęby idą (wzruszające...) tzn, że Młody zdrowieje.
Mela- pytałas o poziom gronkowca we krwi- posiewy wychodzą negatywne juz od 2tygodni ale wegetacja wciąż się trzyma. Za te 3-4 tygodnie odstawia antybiotyk i zobaczymy czy wskaźniki infekcji skocza do góry.

Żel na ząbki mamy ale nie wiem czy pomaga. Rączka daje za to świetnie radę Tak ją wpycha głęboko, że dzisiaj o mało nie zwymiotowal...


UWAGA :thumbup: :thumbup:

Będziemy się chwalić- nie wiemy jak to Młody zrobił ale zaczął tyc...
Wszyscy są w szoku bo oddziałowe dzieci przy tym zestawie leków tracą na wadze a Adaś rozwalil system i zaczął przybierać...
Od kilku dni obserwowali go bacznie bo było podejrzenie, ze to obrzek i płyny magazynuja sie w ciele ale dzisiaj juz oficjalnie możemy powiedzieć, że Adaś jeszcze 2,5 tygodnia temu miał najniższą wagę 3,9kg a dzisiaj... 4,53kg!!!
Mogę sie też teraz przyznać, że zignorowalam zalecenia lekarzy, karmie go tak jak intuicja mi podpowiada i sama przygotowuje mieszankę mojego mleka i mm i dodatkowo po kryjomu dostawiam Adasia do piersi- i najwidoczniej intuicja matki guruje nad pomysłami lekarzy i dietetykow
Yeah!



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lemurki_malutkie]

Cynamonku,cudowne wieści
Za wagę Adasiaod cioci Anetki i od Jaśka

[Anulka_p]

Cynamonku- cudownie. Ładnie przybrał. Twoje mleko działa cuda i oby tak dalej.

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez lemurki_malutkie

Cynamonku,cudowne wieści
Za wagę Adasiaod cioci Anetki i od Jaśka

O, Anetka. Nie wiedziałam jak ciocia lemurek ma na imię, a już wiem.

[tysia222]

Napisane przez ita83

NO DOBRA - przyznawac sie kogo jeszcze nie ma na pierwszej stronie???

Prosze o info na priva....

Dzięki za dopisanie wymiarów. A mogłabyś poprawić moje dane prze dzieciaczkach sierpniowych? Pisałam Ci też w wiadomości prywatnej

[roxi1980]

Napisane przez Anulka_p

A my wróciliśmy ze spacerku. No w sumie z dworku, bo pada i siedzieliśmy sobie z Misiem na ogrodowej huśtawce, bujaliśmy się i podziwialiśmy ogród.

Anulka - podoba mi się Twój podpis, chyba dołączę

Napisane przez cynamon_owa

Gratulacje dla dzisiejszych solenizantow :thumbup:

Baran z komoda mnie zabił

Macie rację- skoro mamy skok i zęby idą (wzruszające...) tzn, że Młody zdrowieje.
Mela- pytałas o poziom gronkowca we krwi- posiewy wychodzą negatywne juz od 2tygodni ale wegetacja wciąż się trzyma. Za te 3-4 tygodnie odstawia antybiotyk i zobaczymy czy wskaźniki infekcji skocza do góry.

Żel na ząbki mamy ale nie wiem czy pomaga. Rączka daje za to świetnie radę Tak ją wpycha głęboko, że dzisiaj o mało nie zwymiotowal...


UWAGA :thumbup: :thumbup:

Będziemy się chwalić- nie wiemy jak to Młody zrobił ale zaczął tyc...
Wszyscy są w szoku bo oddziałowe dzieci przy tym zestawie leków tracą na wadze a Adaś rozwalil system i zaczął przybierać...
Od kilku dni obserwowali go bacznie bo było podejrzenie, ze to obrzek i płyny magazynuja sie w ciele ale dzisiaj juz oficjalnie możemy powiedzieć, że Adaś jeszcze 2,5 tygodnia temu miał najniższą wagę 3,9kg a dzisiaj... 4,53kg!!!
Mogę sie też teraz przyznać, że zignorowalam zalecenia lekarzy, karmie go tak jak intuicja mi podpowiada i sama przygotowuje mieszankę mojego mleka i mm i dodatkowo po kryjomu dostawiam Adasia do piersi- i najwidoczniej intuicja matki guruje nad pomysłami lekarzy i dietetykow
Yeah!



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oby tak dalej!!!

[Ghia]

Napisane przez cynamon_owa

Gratulacje dla dzisiejszych solenizantow :thumbup:

Baran z komoda mnie zabił

Macie rację- skoro mamy skok i zęby idą (wzruszające...) tzn, że Młody zdrowieje.
Mela- pytałas o poziom gronkowca we krwi- posiewy wychodzą negatywne juz od 2tygodni ale wegetacja wciąż się trzyma. Za te 3-4 tygodnie odstawia antybiotyk i zobaczymy czy wskaźniki infekcji skocza do góry.

Żel na ząbki mamy ale nie wiem czy pomaga. Rączka daje za to świetnie radę Tak ją wpycha głęboko, że dzisiaj o mało nie zwymiotowal...


UWAGA :thumbup: :thumbup:

Będziemy się chwalić- nie wiemy jak to Młody zrobił ale zaczął tyc...
Wszyscy są w szoku bo oddziałowe dzieci przy tym zestawie leków tracą na wadze a Adaś rozwalil system i zaczął przybierać...
Od kilku dni obserwowali go bacznie bo było podejrzenie, ze to obrzek i płyny magazynuja sie w ciele ale dzisiaj juz oficjalnie możemy powiedzieć, że Adaś jeszcze 2,5 tygodnia temu miał najniższą wagę 3,9kg a dzisiaj... 4,53kg!!!
Mogę sie też teraz przyznać, że zignorowalam zalecenia lekarzy, karmie go tak jak intuicja mi podpowiada i sama przygotowuje mieszankę mojego mleka i mm i dodatkowo po kryjomu dostawiam Adasia do piersi- i najwidoczniej intuicja matki guruje nad pomysłami lekarzy i dietetykow
Yeah!



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No po prostu najlepsza wiadomość dzisiejszego dnia aż się musiałam odezwać
A tak w ogóle to się za Wami stęskniłam chyba że to uzależnienie od wizażu

[elaine-blath]

Napisane przez misiaczka555

Dlatego właśnie mówię do Mai praktycznie ciągle bo to napewno ma duży wpływ na rozwój dziecka
Mąż nie pracuje w domu, ma poprostu nienormowany czas pracy. Czasem nie ma go od rana do wieczora a czasem jest z nami w domu i wychodzi na 3 godzinki. Różnie to u nas jest. Aczkolwiek często zabiera prace do domu co mnie nieziemsko wkurza

oo to wszystko tłumaczy, bo już zgłupiałam bo wydawało mi się że jeszcze w ciązy pisałaś że był problem z wolnym - jak mieliście na urlop nad morze jechać i potem że szef niespodziankę zrobił

Napisane przez taribari

Nas długo miał zabawki gdzies. Wolal rece i pieluche. Na poczatek zaczal uderzac w te wiszace na macie, potem zaczal je chwytac. Gryzaki i grzechotki to dopiero od 2 tyg.trzyma. za to maskotki lubi tak jak pieluchy. Ma taka jedna piszczaca to ja wklada pod pache i gra jak na kobzie hehe
Ptyś śpi w najlepsze a powinien zjeść pół h temu pierwszy raz mu sie zdarza w dzien tak dlugo bez zarcia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

brawa dla Patryka!) ale cieszą nowe umiejętności

Napisane przez magda_02

Witam się dziś
Chwalcie się dziewczyny co nakupowałyście w tesco?
Ja niestety nie dałam rady pojechac gdzieś dalej a w moim małym tesco zabawek nie ma:/
Ale za to zaliczylismy dłuuugi spacer w słoneczku, akurat nam się udalo
Aaa.. no i Tomiś chciał dziś powiedzieć dzień dobry nowym ciociom

ale Pultasek słodki i jakie rzęsy długie!

Baloniku: ładnie Gabi siedzi, pilnuj tylko żeby za długo tak nie siedziała

Oj cieszą cieszą nowe umiejętności u naszych dzieciaczków

My po spacerku, Igi śpi w wózku przy otwartym oknie. Mieliśmy na 16tą jechać na urodziny mojego chrześniaka, ale wygląda na to że się spóźnimy

[AgaPlast]

popracowałam posprzatałam mam obiad a dziec spi uwielbiam to jak ona ma dzien poukładany. Niestety noc tez 20,23,01 i 4 rano

to was ponadrabiam póki rece wolne

[madi82]

Normalnie tez sie witam z buzia usmechneta.


Cynamonki...wreszcie...na takie info czekalysmy
Teraz juz bedzie coraz lepiej

A tym karmeniem po kryjomu...rozwalilas mnie. Jestes genialna



Wiecie co..ja dzis padne w nocy....

Młody od 11 spi...
obudzil sie po 13 na papu, zjadl i spi na mnie...



zal budzic

[Ghia]

Moje Bobo ma dziś dokładnie 4 miesiące i 15 dni czyli równiótko 4,5 miesiąca i gardzi kaszkami i warzywkami ja nie wiem czy to dla niego za wcześnie?? Czy mu nie smakuje ?? Niby zjadł dziś kaszkę bananową jak spróbowałam to dobra w smaku była tylko że on płakał przy jedzeniu, ale dzioba otwierał jak łyżeczkę zbliżałam.

Czy ja mogę prosić o filmik jak Wasze dzieciaki jedzą stałe pokarmy ???

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez AgaPlast

popracowałam posprzatałam mam obiad a dziec spi uwielbiam to jak ona ma dzien poukładany. Niestety noc tez 20,23,01 i 4 rano

to was ponadrabiam póki rece wolne

Weź idź i mnie nie wpędzaj w kompleksy

[Rockyyy]

Hej kochane !

Mam chwile dla siebie.Laura siedzi obok w bujaczku i patrzy jak klikam Tz w Castoramie
Byłam dzis w szkole ,poplotkowałam,oderwałam sie od domowej codziennosci
A wieczorkiem imprezka u sąsiadów Desperados sie chłodzi,dwie porcje mleka na nocke tez Troszke sie odestresuje Dzis w menu Sajgonki,tyle ze bede musiałam ostry sos rozrobic z wodą albo jakis inny wymyslec.
Moja żabeczka juz prawie zdrowa jutro w koncu zabiore ją na spacerek.

Obkupilismy sie ostatnio: telewizor,zmywarka,blende r.Laurce kosmetyki,kocyk ale mysle ze najbardziej ucieszyła sie z małej gumowej piszczącej żabki za 7 zł i nie interesuje ją ze tata zaopatrzył nas dla jej zupek w fajny blenderek

[elaine-blath]

Cynamonkowa: Suuupeer wieści z wagą!!!

[Rockyyy]

Napisane przez elaine-blath

MISIACZKkA maluchy bardzo wcześnie próbują naśladować mimikę twarzy osoby która z nim spędza czas lub po prostu rozmawia. W kilku miejscach o tym cxytalami na SR babeczka mówiła. Podkreślała aby sporo mówić i robić minki wydawać dźwięki itd.a Twój maz z domu pracuje? Bo jak piszesz o różnych porach to zawsze o waszej trojce






Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

Laura uwielbia jak sie przy niej robi z siebie wariata

Napisane przez eveewe

[

Marysia chciala dzis jablkiem nakarmic Aleksa, odrewala mikrusi kawalek i wlozyla mu do ust, wkurzony Aleks wyplul. Teraz obstawilago zabawkami i swoimi ksiazeczkami i gada do niego

Fajnie ze spedza czas z braciszkiem

Napisane przez cynamon_owa

Gratulacje dla dzisiejszych solenizantow :thumbup:

Baran z komoda mnie zabił

Macie rację- skoro mamy skok i zęby idą (wzruszające...) tzn, że Młody zdrowieje.
Mela- pytałas o poziom gronkowca we krwi- posiewy wychodzą negatywne juz od 2tygodni ale wegetacja wciąż się trzyma. Za te 3-4 tygodnie odstawia antybiotyk i zobaczymy czy wskaźniki infekcji skocza do góry.

Żel na ząbki mamy ale nie wiem czy pomaga. Rączka daje za to świetnie radę Tak ją wpycha głęboko, że dzisiaj o mało nie zwymiotowal...


UWAGA :thumbup: :thumbup:

Będziemy się chwalić- nie wiemy jak to Młody zrobił ale zaczął tyc...
Wszyscy są w szoku bo oddziałowe dzieci przy tym zestawie leków tracą na wadze a Adaś rozwalil system i zaczął przybierać...
Od kilku dni obserwowali go bacznie bo było podejrzenie, ze to obrzek i płyny magazynuja sie w ciele ale dzisiaj juz oficjalnie możemy powiedzieć, że Adaś jeszcze 2,5 tygodnia temu miał najniższą wagę 3,9kg a dzisiaj... 4,53kg!!!
Mogę sie też teraz przyznać, że zignorowalam zalecenia lekarzy, karmie go tak jak intuicja mi podpowiada i sama przygotowuje mieszankę mojego mleka i mm i dodatkowo po kryjomu dostawiam Adasia do piersi- i najwidoczniej intuicja matki guruje nad pomysłami lekarzy i dietetykow
Yeah!



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kciuki działają !!!!!!! Ale sie ciesze Brawa dla Adiego

Napisane przez Neni1984

Miłego weekendu

Weszłam na wątek mamuś lipiec-sierpień 2014 i nie mogę opanować łez

U mnie nocka tragedia. Nie śpimy od 4tej

Ale czas leci!!!!!!!

Napisane przez Oliath

Uwaga, hit:

Moja średnia córka, oglądając program o jaszczurach na Animal Planet:
MAMO, ZOBACZ, BARAN Z KOMODĄ!

Napisane przez czarownica1

Zastrzele sie, obije decha... Wracalam ze spaceru z Antkiem na rekach...na syrenie.
Tak ladnie szly nam spacery a dzis ryk taki ze w stolicy nas slyszeli


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misiaczka555]

Napisane przez taribari

Nas długo miał zabawki gdzies. Wolal rece i pieluche. Na poczatek zaczal uderzac w te wiszace na macie, potem zaczal je chwytac. Gryzaki i grzechotki to dopiero od 2 tyg.trzyma. za to maskotki lubi tak jak pieluchy. Ma taka jedna piszczaca to ja wklada pod pache i gra jak na kobzie hehe
Ptyś śpi w najlepsze a powinien zjeść pół h temu pierwszy raz mu sie zdarza w dzien tak dlugo bez zarcia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hahaha musi to czadersko wyglądać

Napisane przez cynamon_owa

Gratulacje dla dzisiejszych solenizantow :thumbup:

Baran z komoda mnie zabił

Macie rację- skoro mamy skok i zęby idą (wzruszające...) tzn, że Młody zdrowieje.
Mela- pytałas o poziom gronkowca we krwi- posiewy wychodzą negatywne juz od 2tygodni ale wegetacja wciąż się trzyma. Za te 3-4 tygodnie odstawia antybiotyk i zobaczymy czy wskaźniki infekcji skocza do góry.

Żel na ząbki mamy ale nie wiem czy pomaga. Rączka daje za to świetnie radę Tak ją wpycha głęboko, że dzisiaj o mało nie zwymiotowal...


UWAGA :thumbup: :thumbup:

Będziemy się chwalić- nie wiemy jak to Młody zrobił ale zaczął tyc...
Wszyscy są w szoku bo oddziałowe dzieci przy tym zestawie leków tracą na wadze a Adaś rozwalil system i zaczął przybierać...
Od kilku dni obserwowali go bacznie bo było podejrzenie, ze to obrzek i płyny magazynuja sie w ciele ale dzisiaj juz oficjalnie możemy powiedzieć, że Adaś jeszcze 2,5 tygodnia temu miał najniższą wagę 3,9kg a dzisiaj... 4,53kg!!!
Mogę sie też teraz przyznać, że zignorowalam zalecenia lekarzy, karmie go tak jak intuicja mi podpowiada i sama przygotowuje mieszankę mojego mleka i mm i dodatkowo po kryjomu dostawiam Adasia do piersi- i najwidoczniej intuicja matki guruje nad pomysłami lekarzy i dietetykow
Yeah!



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

cudowna wiadomość. Adaś nas wszystkich niesamowicie zaskakuje

Napisane przez elaine-blath

oo to wszystko tłumaczy, bo już zgłupiałam bo wydawało mi się że jeszcze w ciązy pisałaś że był problem z wolnym - jak mieliście na urlop nad morze jechać i potem że szef niespodziankę zrobił

Czasem bym wolała żeby pracował od-do. Łatwiej coś wtedy zaplanować a tak to telefon i TZ jedzie No ale nie bede narzekać bo i tak dużo jest z nami w domu

[elaine-blath]

Rockky: przy Igim też - hahhaha.. ale ja wariatką jestem więc mi to nie przeszkadza

Misiaczka: rozumiem doskonale, ale duzym plusem w tej sytuacji jest to że tyle czasu może być z wamiU mnie mąż pracuje niby do 15.30 ale zanim dojedzie to jest już prawie 17ta. A po 19tej kąpie już Igiego.. i widzę jak mu brakuje tego czasu spędzanego z synem

[Agrafka86]

CYNOMONKU

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Cynamonki super!!!

Napisane przez karolajn1987

Tari- taka. Na razie dylam po mieście z nia a w koszu wozka mam psa

Moje dziecko po 3 tyg wróciło dziś na basen
Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

O co chodzi z tym kręceniem się??

Napisane przez Oliath

Uwaga, hit:

Moja średnia córka, oglądając program o jaszczurach na Animal Planet:
MAMO, ZOBACZ, BARAN Z KOMODĄ!

Napisane przez roxi1980

Dzieeeeeń doooooobry!

U nas gorsza noc - niby spała, ale jakoś niespokojnie i pół nocy z nami - to na pewno wina taty, bo wróćił ze spędu baranów (męskie party przy browarze) po północy i niezbyt trzeźwy i śmierdzący chmielem... ehhhh
Od rana za to mega uśmiechnięta, byłyśmy na spacerku z psem i na zakupach w biedronie, teraz po zmaganiach ze zwierzyńcem w łóżeczku chyba zasneła, bo cisza... TAK ŚPI SŁODZIACZEK

Wczoraj genialnie spała - wrzucę Wam do klubu




no właśnie, u nas też sięzaczęło przemeblowanie łóżeczka, więc chyba dziś zrzucę materacyk poziom niżej - dewastacja przewijaka to jedno, a dwa - Weronika łapie i szarpie zabawki z karuzeli - w końcu sobie ją na głowę zrzuci!

Mój też był wczoraj na spędzie. Wrócił to spałam. Jak wyszłam w nocy z pokoju robić mleko Małemu, to tylko czułam te alkoholowe opary...

I Artek też powoli sięga do karuzelki :O


Ja byłam pierwszy raz na spacerze na deszczu, niewygodnie strasznie, no ale nie było jakoś okropnie zimno, to połaziłam, dopóki mi buty nie przemokły (bo jako inteligent ubrałam tenisówki... nie wiedziałam, że będzie tak lać :/).