Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

[Kikaro]

Witajcie dziewczyny.
Ja właśnie próbuje odgadnąć co jest z moimi hormonami od wielu lat.
Mam podwyższony androstendion dwukrotnie, trochę podwyższony testosteron i DHESO4. Progesteron i prolaktyna w normie. Na wszystkich usg jakie robiłam mam pęcherzyki na jajnikach tylko nie mam podane ile>> Od razu podejrzenie padło na PCOS. Trafiłam do endo i po obciążeniu dexamethasonem wyniki ww. hormonów miałam super. Lek brałam w minimalnej dawce przez rok, schudłam ale zniszczyłam nim układ pokarmowy. Potem znów trafiłam do gina i dostawałam Madinette,Cyprest,Metform ax itp. - tyłam i miałam dołki. Rzuciłam to! Wczoraj zrobiłam znów usg, wyszło piękne,owulacja była, pęcherzyków mało(ale ponoć muszą być). Więc to jednak wszystko z nadnerczy! Tylko czy na to pomaga tylko dexa????

[gwiazdka93]

Napisane przez Kikaro

Więc to jednak wszystko z nadnerczy! Tylko czy na to pomaga tylko dexa????

Tak. Z reguły te leki są silne, więc czasem trzeba wybrać między obniżaniem hormonów a ogólnym zdrowiem Ja jestem tylko na antykach, po przejściach, hormony mam ciągle za wysokie. Dla własnego komfortu psychicznego nawet już ich nie sprawdzam, żeby się nie denerwować. Leki tego typu pomagają tylko w czasie ich brania, a jak sama widzisz- skutki uboczne są czasem gorsze niż tylko za wysokie hormony.

[Kikaro]

Ja właśnie brałam dexa przez rok w minimalnej dawce ale miałam po nim super hormony. Po roku straciłam apetyt i miałam biegunki. Ale koszmar nadszedł po tym jak je odstawiłam. Cierpiałam przez dwa miesiące na bezsenność, dostałam wysokiego ciśnienia i miałam depresję! Masakra...chcę za jakieś pół roku starać się o dziecko i teraz nie wiem czy coś brac i czekać aż się uda?

[viosna82]

Dziewczyny,
czy możliwe jest przy PCOS mieć wszystkie hormony, glukozę (na czczo i po obciążeniu) w idealnej normie, a jedynie insulina po obciążeniu nieprawidlowa? i do tego mieć objawy nadmiaru androgenów? SHGB też w normie, nie za niskie.
Jest u mnie podejrzenie PCOS, ale po wielu badaniach jedynie insulina po obciążeniu jest za wysoka, no i usg jajników niejednoznaczne.

[Kolorowa89]

Napisane przez viosna82

Dziewczyny,
czy możliwe jest przy PCOS mieć wszystkie hormony, glukozę (na czczo i po obciążeniu) w idealnej normie, a jedynie insulina po obciążeniu nieprawidlowa? i do tego mieć objawy nadmiaru androgenów? SHGB też w normie, nie za niskie.
Jest u mnie podejrzenie PCOS, ale po wielu badaniach jedynie insulina po obciążeniu jest za wysoka, no i usg jajników niejednoznaczne.

ja przy PCOS mam glukozę w normie, androgeny w górnej granicy normy.

[viosna82]

a ja androgeny mam w środku normy, ile razy robiłam, zawsze były idealne. Ale mam objawy nadmiaru :/ Z nadnerczami wszystko ok, przebadane i hormony i usg, insulinę na czczo mam jeszcze w normie (choć większą sporo niż 3 lata temu), jedynie ta insulina po obciążeniu tragedia a po 2 h jeszcze większa niż po 1h. Zobaczę co powie lekarz w poniedziałek.

[Kikaro]

Ja insuliny nie miałam badanej z obciążeniem, wiem tylko że na czczo mam w normie. Dziewczyny powiedzcie jak długo możecie wytrzymać bez posiłku? jedną, dwie godziny? Bo mi się np. robi słabo jak nie zjem posiłku po 4-5 godzinach. A ja widzę ze Wam insulina wzrasta po 2 godzinach więc pewnie wtedy występuje u Was hipoglikemia.

[Kolorowa89]

Napisane przez Kikaro

Ja insuliny nie miałam badanej z obciążeniem, wiem tylko że na czczo mam w normie. Dziewczyny powiedzcie jak długo możecie wytrzymać bez posiłku? jedną, dwie godziny? Bo mi się np. robi słabo jak nie zjem posiłku po 4-5 godzinach. A ja widzę ze Wam insulina wzrasta po 2 godzinach więc pewnie wtedy występuje u Was hipoglikemia.

to zależy, czasami po godzinie jestem głodna i robi mi się słabo, innym razem po 2 albo 3 h.

[Kikaro]

Ja właśnie wytrzymuję bez problemu te 3 godziny ale nie 5!
A czy jakoś to się nasila u Ciebie podczas cyklu?

[Kolorowa89]

Napisane przez Kikaro

Ja właśnie wytrzymuję bez problemu te 3 godziny ale nie 5!
A czy jakoś to się nasila u Ciebie podczas cyklu?

nigdy w ciągu dnia nie miałam dłuższej przerwy niż 3,5 h.
Powiem Ci tak, ja jestem praktycznie ciągle głodna. Podczas @ bywa, że mniej chce mi się jeść.

[Kikaro]

To u mnie to trochę inaczej wygląda. Nie jestem ciągle głodna i nie ciągnie mnie do słodyczy. Jak po 5 godzinach poczuje że zaczyna mi się kręcic w głowie i czuję osłabienie to znak że muszę coś zjeść szybko.

[viosna82]

ja jeszcze nie mam stwierdzonego PCO oficjalnie, ale jestem głodna co 3-3,5h. Hipolikemii to chyba obecnie nie mam nigdy Bo insulina wysoka, ale cukier nigdy nie spada do poziomu hipoglikemii, bo jak czytam to hipoglikemia jest gdzies poniżej 55mg, a ja po 2 h mam insulinę ponad 109 a cukier 108, wiec cukier w normie jak na 2h po obciążeniu.
I wg mnie badanie wszystkiego tylko na czczo nie jest miarodajne, przynajmniej jeśli ktoś ma takie niejednoznaczne objawy jak ja. Tzn prawidłowe wyniki na czczo nie świadczą, że wszystko ok. U mnie absolutnie wszystko jest w normie na czczo, a dopiero po obciążeniu widać nieprawidlowosci i to podobno spore. 3 lata temu insulinę miałam 2-3 razy mniejszą a lekarz jak zobaczyl teraz ten wynik (bo wczesniej z nikim nie konsultowałam) to stwierdził hiperinsulinizm. To co dopiero jak w poniedziałek zobaczy mój wynik obecny Chyba z krzesła spadnie.

[xMayx]

Och. Ileż się namęczyłam, zanim w wieku 17 lat dowiedziałam się, że mam PCOS!
Miałam wszelkie widoczne objawy tej choroby - ważyłam więcej od rówieśników, w okresie dojrzewania pojawiło się owłosienie tam, gdzie moje koleżanki go nie miały, no i oczywiście główny objaw: brak miesiączki nawet przez pół roku. Pierwszym objawem jednak była moja waga, więc wszyscy dookoła myśleli, że za dużo jem. Mamie coś w tym osądzie nie pasowało, więc zasięgnęła języka i zaprowadziła mnie do świetnego endokrynologa, który zlecił wszelkie badania krwi (testosteron miałam ponad dwa razy powyżej normy), usg i padła diagnoza. Zapisał mi yasminelle, i na ten lek zareagowałam bardzo dobrze. Niestety, lekarz miał taką umowę z NFZ, że pacjenci po skończeniu 18 roku życia musieli go opuszczać, więc zapisałam się do ginekologa mamy, który zmienił mi tabletki i pogorszył sprawę - zmienił mi yasminelle na duphastan, który owszem, nieco poprawił cerę, ale za to popsuł wszystko to, co zrobiło yasminelle. Na całe szczęście zmienił mi się lekarz, który kategorycznie powiedział, że w moim przypadku tylko i wyłącznie yasminelle - pewnie też ze względu na wiek - da dobry efekt. Jestem mu za to wdzięczna - problem hirsutyzmu praktycznie zniknął, powoli tracę na wadze.

Chyba pogodziłam się z tym, że PCOS sie nie leczy, tylko łagodzi objawy.

[dzamatasi]

Napisane przez Kikaro

Ja właśnie wytrzymuję bez problemu te 3 godziny ale nie 5!
A czy jakoś to się nasila u Ciebie podczas cyklu?

ja przed leczeniem insulino mogłam nie jesc nawet 10h. Na prawdę o 4 z domu wychodziłam wracałam o 16 i nic do tej pory nie jadłam i nic mi nie było. Traz musze jeść co 2, 3 czasami co h bo czuję że się coraz słabiej. . Tak w ogóle to musze juz krzywe zrobić bo w sierpniu robiłam :/

[Kolorowa89]

Jak nie miałam PCOS i IO to mogłam nie jeść całe dnie, a teraz jadłabym non stop.

[Ewelcia9418]

Cześć,

jestem tu nowa, nie zdążyłam przeczytać wszystkich postów

Czy któraś z Was miała do czynienia ze szpitalem na Karowej 2 ? W tamtym tygodniu dostałam skierowanie od mojej gin do Poradni Endokrynologicznej na Karowej. Od 3 dni probuję się tam dodzwonić i nic.
Jeżeli mam skierowanie do Poradni Endokrynologicznej to muszę się najpierw zapisać na wizytę do Endokrynologa ?

[gwiazdka93]

Napisane przez viosna82

Dziewczyny,
czy możliwe jest przy PCOS mieć wszystkie hormony, glukozę (na czczo i po obciążeniu) w idealnej normie, a jedynie insulina po obciążeniu nieprawidlowa? i do tego mieć objawy nadmiaru androgenów?

Jak najbardziej Po raz setny chyba napiszę: aby stwierdzić PCOS muszą być spełnione min 2 z 3 warunków:
1) długie, nieregularne cykle miesiączkowe (powyżej 35 dni);
2) hiperandrogenemia stwierdzona w badaniach lab. lub jej kliniczne objawy (trądzik, hirsutyzm itp.);
3) nieprawidłowy obraz jajników w USG.

Napisane przez Kikaro

Ja insuliny nie miałam badanej z obciążeniem, wiem tylko że na czczo mam w normie. Dziewczyny powiedzcie jak długo możecie wytrzymać bez posiłku? jedną, dwie godziny? Bo mi się np. robi słabo jak nie zjem posiłku po 4-5 godzinach. A ja widzę ze Wam insulina wzrasta po 2 godzinach więc pewnie wtedy występuje u Was hipoglikemia.

Nigdy nie przekraczam 4 h. Prawie zawsze jem regularnie co 3 h. Czasem mam dni kiedy jestem non stop głodna i wtedy jem nawet co 2 h.

Napisane przez viosna82

ja jeszcze nie mam stwierdzonego PCO oficjalnie, ale jestem głodna co 3-3,5h. Hipolikemii to chyba obecnie nie mam nigdy Bo insulina wysoka, ale cukier nigdy nie spada do poziomu hipoglikemii, bo jak czytam to hipoglikemia jest gdzies poniżej 55mg, a ja po 2 h mam insulinę ponad 109 a cukier 108, wiec cukier w normie jak na 2h po obciążeniu.

Tyle tylko, że dobre wyniki po obciążeniu nie znaczą, że nie zdarzają Ci się epizody hipoglikemii. Mi się zdarzały dawniej, a obecnie po 2 h po obciążeniu cukier mam na poziomie 140 mg (norma do 139)

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez dzamatasi

Tak w ogóle to musze juz krzywe zrobić bo w sierpniu robiłam :/

Ale przecież raz na rok wystarczy Takie jest dla os. z już rozpoznanymi problemami. Ja robiłam krzywe w czerwcu, teraz pewnie zrobię w maju (tak mam wizytę u endo.), albo i później.

[robaczek-85]

Dziewczyny ile placicie za 3 stopniowa krzywa insulinowa, robiłam pierwszy raz i zapłaciłam 105 zł

[viosna82]

Napisane przez robaczek-85

Dziewczyny ile placicie za 3 stopniowa krzywa insulinowa, robiłam pierwszy raz i zapłaciłam 105 zł

138 zł

na szczęście prawie wszystkie pozostałe badania mam w pakiecie medycznym, bo inaczej bym poszła z torbami. Za kilka badań, których nie miałam w pakiecie tych mniej standardowych jak np. SHGB, 17-OH progesteron, krzywa insulinowa zapłaciłam tydzień temu 350 zl

[Kolorowa89]

Ja póki co robie wszystkie badania na NFZ.

Uff, a myślała, ze tylko ja jestem głodna np. po godzinie.

[gwiazdka93]

Napisane przez robaczek-85

Dziewczyny ile placicie za 3 stopniowa krzywa insulinowa, robiłam pierwszy raz i zapłaciłam 105 zł

Ja płacę dokładnie tyle samo Po 35 zł za każde oznaczenie insuliny.

[mycha9393]

Witam się i ja... właśnie wróciłam od gin z diagnozą...
Na dzień dobry powrót do antykoncepcji hormonalnej...

generalnie TSH mam w normie, ale są objawy - tycie, niereg miesiączki, owłosienie..
Po gin powinnam się udać do endo? Na jakie badania należy zwrócić uwagę?

[gwiazdka93]

Napisane przez mycha9393

Witam się i ja... właśnie wróciłam od gin z diagnozą...
Na dzień dobry powrót do antykoncepcji hormonalnej...

generalnie TSH mam w normie, ale są objawy - tycie, niereg miesiączki, owłosienie..
Po gin powinnam się udać do endo? Na jakie badania należy zwrócić uwagę?

Ginekolog nie zlecił Ci żadnych badań hormonalnych? W takim razie na jakiej podstawie stwierdził PCOS? Jeśli gin. jest ogarnięty, to wystarczy, żeby on prowadził Twoje leczenie.

[mycha9393]

Napisane przez gwiazdka93

Ginekolog nie zlecił Ci żadnych badań hormonalnych? W takim razie na jakiej podstawie stwierdził PCOS? Jeśli gin. jest ogarnięty, to wystarczy, żeby on prowadził Twoje leczenie.

na podstawie USG, pokazala mi nawet piekne pecherzyki na jajnikach.
posprawdzala jakie hormony bralam wczesniej i wczesniejsze wyniki..
powinna mnie na cos wyslac?

[viosna82]

hej,
i u mnie diagnoza się potwierdziła, wg lekarza ogromny hiperinsulinizm. Dostałam siofor 500 na razie mała dawka przez pierwszy tydzień, właśnie wzięłam pierwszą tabletkę i modlę się żeby skutki uboczne mnie ominęły.

[gwiazdka93]

Napisane przez mycha9393

na podstawie USG, pokazala mi nawet piekne pecherzyki na jajnikach.
posprawdzala jakie hormony bralam wczesniej i wczesniejsze wyniki..
powinna mnie na cos wyslac?

Wyniki czego?

Napisane przez viosna82

hej,
i u mnie diagnoza się potwierdziła, wg lekarza ogromny hiperinsulinizm. Dostałam siofor 500 na razie mała dawka przez pierwszy tydzień, właśnie wzięłam pierwszą tabletkę i modlę się żeby skutki uboczne mnie ominęły.

Nie wiem czy lekarz Ci mówił, ale generalnie na początku leczenia warto mieć zawsze przy sobie coś słodkiego. Mnie endo. kazała nosić z sobą kostkę cukru i faktycznie kilka razy mi pomogła. Jeśli będziesz odczuwała objawy hipoglikemii (nagłe pobudzenie, drżenie rąk, pocenie się, uczucie jakbyś miała zemdleć), wtedy trzeba sobie jakoś pomóc i zjeść coś co szybko podniesie cukier. Ale wiadomo, że to w granicach rozsądku i jeśli będziesz pewna, że coś jest nie tak. Plus pamiętaj, że na metforminie trzeba szczególnie dbać o dietę. Połączenie metforminy i czegoś słodkiego co szybko podniesie cukier, może skutkować hipoglikemią. Mnie się kilka razy zdarzyło, ale byłam nieświadoma trochę i piłam sobie jogurt pitny (oczywiście smakowy)

[viosna82]

Napisane przez gwiazdka93

Nie wiem czy lekarz Ci mówił, ale generalnie na początku leczenia warto mieć zawsze przy sobie coś słodkiego. Mnie endo. kazała nosić z sobą kostkę cukru i faktycznie kilka razy mi pomogła. Jeśli będziesz odczuwała objawy hipoglikemii (nagłe pobudzenie, drżenie rąk, pocenie się, uczucie jakbyś miała zemdleć), wtedy trzeba sobie jakoś pomóc i zjeść coś co szybko podniesie cukier. Ale wiadomo, że to w granicach rozsądku i jeśli będziesz pewna, że coś jest nie tak. Plus pamiętaj, że na metforminie trzeba szczególnie dbać o dietę. Połączenie metforminy i czegoś słodkiego co szybko podniesie cukier, może skutkować hipoglikemią. Mnie się kilka razy zdarzyło, ale byłam nieświadoma trochę i piłam sobie jogurt pitny (oczywiście smakowy)

o kurczę, aż tyle to mi lekarz nie mówił. Dzięki Lekarz powiedział tylko, że mam trzymać dietę opartą o produkty o niskim indeksie glikemicznym i tyle.

[mycha9393]

Napisane przez gwiazdka93

Wyniki czego?

TSH i takie tam podstawowe badania pod tabletki.
Niedawno miałam podejrzenie problemów z tarczycą więc ponawiałam TSH (w normie) i robiłam anty TPO też dobrze wyszło.

Tak na serio to się zastanawiam czy ona nie powinna była mnie teraz na jakieś badania wysłać czy do endokrynologa..

[WhiteCherry]

Napisane przez mycha9393

TSH i takie tam podstawowe badania pod tabletki.
Niedawno miałam podejrzenie problemów z tarczycą więc ponawiałam TSH (w normie) i robiłam anty TPO też dobrze wyszło.

Tak na serio to się zastanawiam czy ona nie powinna była mnie teraz na jakieś badania wysłać czy do endokrynologa..

a jakie masz TSH? bo często pomimo wyniku w normie laboratoryjnej wychodzi np. niedoczynność

[mycha9393]

Napisane przez WhiteCherry

a jakie masz TSH? bo często pomimo wyniku w normie laboratoryjnej wychodzi np. niedoczynność

moje TSH to 2,40 - wg laboratorium zakres ref to [0,3-4,00]