Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje

Notka

Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje Forum dla osób z kręconymi włosami. Rozmawiamy o stylizacji i pielęgnacji loków. Wejdź, podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-07-23, 16:34   #691
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Cytat:
Napisane przez Wizazanka5000 Pokaż wiadomość
Hehe wiem wiem, mimo wszystko zazdroszcze, ze mozesz sobie pozwolic na takie wakacje ale i tak najbardziej urzeka mnie: w srodku lasu i nad jeziorkiem
Im jestem starsza, tym bardziej kocham ten domek. Stoi w samym środku lasu, kawałek od obozu harcerskiego, jest tylko kilka letnich domków tam. Dosłownie 200m. od domku jest góra, a jak się zejdzie z górki jesteś na plaży nad jeziorkiem. Praktycznie widzę to jeziorko za drzewami, jak sobie siedzę na patio. Jako dziecko strasznie się tam nudziłam i nienawidziłam wstawania o 6 rano na grzyby Ale teraz to cały rok czekam aż pojadę
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-25, 14:02   #692
Klaudenc
Moderator
 
Avatar Klaudenc
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Curly
tylko że ja na słońcu się nie smażę bo nie lubię, gorących kąpieli nie, na saunie nigdy nie byłam, witaminę c jem ale nie w tabletkach.. i tylko jedno miejsce mam, pewnie stres. albo to że nieco przytyłam. bo na twarzy nie mam, tylko na jednym udzie troszkę.
Klaudenc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-25, 14:15   #693
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Cytat:
Napisane przez Klaudenc Pokaż wiadomość
Curly
tylko że ja na słońcu się nie smażę bo nie lubię, gorących kąpieli nie, na saunie nigdy nie byłam, witaminę c jem ale nie w tabletkach.. i tylko jedno miejsce mam, pewnie stres. albo to że nieco przytyłam. bo na twarzy nie mam, tylko na jednym udzie troszkę.
na rozszerzone naczynka ma pływ wiele czynników,geny,mechaniczn e urazy,noszenie zbyt obcisłych spodni, nie tylko słońce czy sauna...Można naczynia wzmocnić łykając rutozyd i inne suplementy.Jak już są to nie znikną od tabletek,przyjamniej u mnie tak było...Jak masz jedno to pryszcz ale jak ktoś ma skłonnosci i czesto pękające to powinien unikać i leżenia na słoncu i sauny bo to nasila problem.Moja rodzina jest obciążona żylakami i ja unikam takich przyjemnosci ale kiedys naduzywałam solarium w liceum...chodziłam co 2 dni przez rok:/ i wyszło mi tego mnóstwo.Pozamykałam,nie opalałam się i po 5 latach tylko jakieś pojedyncze małe wyszły.Te wszystkie suplementy mają działanie profilaktyczne ale nie usuwają już istniejących zmian.Tylko leserem mozna się ich pozbyć.Jak kiedyś za mocno cisnęłam pryszcza na nosie to własnie w tym miejscu wyszło mi duże naczynko.Strzeliłam sobie i nie mam.Po ciąży to pół uda miałam w takich małych ale ja mam skłonnosci po ojcu..Teraz opalam się rzadko co widać.Jak juz jadę gdzieś do ciepłych krajów chłodzę się w wodzie i unikam leżenia na słońcu bo wiem,że to nasili problem.Opalam się w wodzie albo w ruchu.
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście

Edytowane przez Curly81
Czas edycji: 2014-07-25 o 14:19
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-25, 14:30   #694
Klaudenc
Moderator
 
Avatar Klaudenc
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

No witamin trochę miałam niedobór, najwięskzy problem mam z ustami bo pękają okropnie ostatnio. Tak samo skóra i włosy okropnie suche mimo balsamów czy masek. Usta się goją bo gdzieś wyczytałam że to może przez brak witaminy A, dlatego jem marchewkę codziennie itd. Póki co odczuwam zmianę samopoczucia i te usta już lepiej od wczoraj. Nie wiem co z resztą, ale najważniejsze że samopoczucie lepsze i mam dużo energii.
Kiedyś właśnie piłam sok pomarańczowy i też pomogło czyli ten beta-karoten i witamina C bo lekarz zalecił. Zawsze zamiast sumplementów wolę odpowiednie produkty zjadać, jedyny jaki biorę to olej z rybki omega 3

Ale jak ktoś podatny to warto uważać rzeczywiście i wspomóc się sumplementem. Na solarce nigdy nie byłam i nie mam ochoty iść - wolę na słonko latem nad wodę albo na spacerek ;D po solarium moje koleżakni chodziły w gimnazjum i taki brzydki kolor miały. Dodatkowo nie podoba mi się opalenizna za bardzo, skóra jedynie lekko mi sie zrumienia. Tż ma skórę jasna lecz różową i ostatnio sie opalił to brązowiutki ;D
Klaudenc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-25, 14:42   #695
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Cytat:
Napisane przez Klaudenc Pokaż wiadomość
No witamin trochę miałam niedobór, najwięskzy problem mam z ustami bo pękają okropnie ostatnio. Tak samo skóra i włosy okropnie suche mimo balsamów czy masek. Usta się goją bo gdzieś wyczytałam że to może przez brak witaminy A, dlatego jem marchewkę codziennie itd. Póki co odczuwam zmianę samopoczucia i te usta już lepiej od wczoraj. Nie wiem co z resztą, ale najważniejsze że samopoczucie lepsze i mam dużo energii.
Kiedyś właśnie piłam sok pomarańczowy i też pomogło czyli ten beta-karoten i witamina C bo lekarz zalecił. Zawsze zamiast sumplementów wolę odpowiednie produkty zjadać, jedyny jaki biorę to olej z rybki omega 3

Ale jak ktoś podatny to warto uważać rzeczywiście i wspomóc się sumplementem. Na solarce nigdy nie byłam i nie mam ochoty iść - wolę na słonko latem nad wodę albo na spacerek ;D po solarium moje koleżakni chodziły w gimnazjum i taki brzydki kolor miały. Dodatkowo nie podoba mi się opalenizna za bardzo, skóra jedynie lekko mi sie zrumienia. Tż ma skórę jasna lecz różową i ostatnio sie opalił to brązowiutki ;D
Dobrze wyczytałaś,niedobór witaminy A,C i witamin z grupy B powoduje pękanie kącików ust i problemy ze skórą.
Ja kiedys chodziłam na solarium bo była to nowośc,miałam 17lat i zaczęło się od tego,że jechałam na wakacje na Lazurowe Wybrzeże na obóz tenisowy i babka w sklepie kosmetycznym poradziła mi chodzenie na solarium,żeby skórę przyzwyczaić bo byłam biała jak trup.Poszłam kilka razy i lekko się zarumieniłam.Po wyjezdzie wróciłam brązowa i chciałam utrzymać ten kolor,wiec głupia chodziłam cały rok.Na swoje usprawiedliwienie mam to,że byłam młoda,uzależniłam się od tego.Po roku zmądrzałam i nigdy wiecej tam nie poszłam.Załuję do dzisiaj ale mowi się trudno.Tłumaczę sobie to tak,że nie paliłam nigdy,nie piłam i nie próbowałam narkotyków a na taki właśnie nałóg wpadłam w młodosci.Dobrze,że się opamiętałam po roku bo bym marnie na tym wyszła.Koleżanki mowiły mi wtedy,że za 10lat bębę miała cerę jak stara baba ale jakoś udało się i te co tak gadały gorzej wyglądają ode mnie.Na szczęście geny mnie ratują.To tak jak czasami ktoś pali całe zycie a nie dostaje raka płuc.Geny mają ogromne znaczenie ale nigdy niewiadomo kto jakie ma.Moja córka ma taką skórę,że kilka dni na słońcu i jest brązowa.Mnie słonce polskie nie bierze łatwo.Tydzień nad morzem w gorące dni przy faktorze 20 i jestem zaledwie przyrumieniona a ona czarna.Jak z nią szłam rok temu nad morzem to kazdy myslał,że to nie moje dziecko.Ja biała,włosy jasne kręcone a ona jak cyganka włosy ciemne,skóra opalona na brąz.
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście

Edytowane przez Curly81
Czas edycji: 2014-07-25 o 14:46
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-25, 14:56   #696
Klaudenc
Moderator
 
Avatar Klaudenc
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Do tego byłam wręcz szara na skórze. Po czasie nabrałam kolorów, teraz troszkę słońce zrumieniło i wygląda to lepiej. Ponoć brak witmainy A powoduje że mało pigmentu jest we włosach, paznokciach i skórze, więc po cichu liczę, że paznokcie i włosy będą ładniejsze. Dobrze że poczytałam bo aż mnie dziwiło, że odrost taki suchy, paznokcie słabe i przezroczyste, na skórze jakies niespodzianki, a kosmetyki nie pomagają.

No po córci zdjęciach widać, że taką ciemniejszą karnację ma . Mój brat jest taki biały jak ściana, może się spalić ale nie opalić. Tylko coś z tarczycą ma i może przez to. U mnie znamiona kochają wyskakiwać w postaci piegów i pieprzyków. Buzię myślałam, że mam w jakichś małych wągrach a to piegi są. Jak rudzielce.

Edytowane przez Klaudenc
Czas edycji: 2014-07-25 o 14:58
Klaudenc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-25, 15:05   #697
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Cytat:
Napisane przez Klaudenc Pokaż wiadomość

No po córci zdjęciach widać, że taką ciemniejszą karnację ma . Mój brat jest taki biały jak ściana, może się spalić ale nie opalić. Tylko coś z tarczycą ma i może przez to. U mnie znamiona kochają wyskakiwać w postaci piegów i pieprzyków. Buzię myślałam, że mam w jakichś małych wągrach a to piegi są. Jak rudzielce.
ciekawe tylko po kim ma taką skórę jak ja blada i TŻ też.W rodzinie męża był jeden wujek taki sniady i jak widać geny przedszły od rodziny męża...Ale faktem jest,że kazdy się przygląda i czasami też pyta czemu ona taka ciemna.Głupio się wtedy czuję bo myślą,że może z innym facetem ją mam ale jest podobna też do męża,wiec mam dowód.Ma jego usta,układ zębów i identyczne dłonie, stopy.Jak się urodziła i przyjechała moja tesciowa obejrzeć ją to oczywiscie przyglądała się i takie komentarze ale ona ma czarne włosy,ale ciemna...czemu ona taka ciemna?Tomek był blondynem:P.
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście

Edytowane przez Curly81
Czas edycji: 2014-07-25 o 15:07
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-25, 15:16   #698
Klaudenc
Moderator
 
Avatar Klaudenc
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

A bo geny idą nie tylko od rodziców. U mnie to każdy, że jestem kopia mojego taty tylko włosy kręcone jak babcia od mamy strony. Czasem dzieci łapią geny jeszcze przed rodzicami. Pamiętam, że na biologii takie krzyżówki robiłam gdzie ogólnikowo można określić jak te geny idą, jeszcze są te cechy recesywne i te drugie których nazwy nie pamiętam ale wiesz o co mi chodzi bo znasz temat ;D takze zaskakujace mieszanki czasem wychodzą.
Klaudenc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-25, 15:20   #699
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

To jest fajne,rodzisz dziecko i widzisz co od kogo dostało.Można poszczegolne elementy znależć u przodków.Tak samo z charakterem.Moja córka ma charakter rodziny męża.Masakra,
uparta jak choleraa.Niczym nie ruszysz jej.Ale zamierzam ją wyprostować.Dobre ma też to,że umie się wszędzie wkręcić.Rozpycha się łokciami,nie da sobie dmuchać w kaszę a takim ludziom zyje się łatwiej.Nikt jej nie podskoczy bo sobie nie da.
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-25, 15:27   #700
Klaudenc
Moderator
 
Avatar Klaudenc
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Ze mnie to kiedyś była mazgaja taka nieporadna, ale byłam spokojna. Teraz na odwrót, ale spokój nadal jest. Chociaż rodzice mieli spokój bo nie broiłam jako dziecko czy obecnie w wieku nastoletnim.
Będziesz musiała nad córcią więcej pracować, ale jak tak ma to sobie poradzi jak jest zdecydowana i nie da sobie psocić

Miałam wujka co się uparł, że ja nie mogę być dziewczynką bo wyglądam jak tata i okropnie go nie lubiłam xD
Klaudenc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-25, 22:51   #701
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Ja poszlam pol na pol: wyglad po mamie/babci od strony mamy (poza wlosami), charakter caly tatus

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-25, 23:25   #702
Klaudenc
Moderator
 
Avatar Klaudenc
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Nigdy nie trybię jak ludzie rozpoznają swoje charaktery po kim mają. Mój charakter chyba po nikim nie jest i jakoś życie mi go nadało po czasie bo nie ma tu żadnego podobieństwa z rodziną. Chyba że po kimś kogo nie znam, mam bardzo małą rodzinę tą co znam zabawnie tak czasem poanalizować. Charakter się może mocno zmienić tak czy siak.
Klaudenc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-26, 10:32   #703
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

To fakt, że charakter może się zmienić, ale myślę, że pewne cechy się jednak dziedziczy. Jak przykładowo po tacie jestem impulsywna i stosunkowo łatwo mnie wyprowadzić z równowagi.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-26, 11:06   #704
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Cechy się dziedziczy ale życie,srodowisko też kształtuje charakter i to podobno bardziej niż nam się wydaje.Doświadczenia zmieniają nas, z czasem pewne cechy albo ucierają się albo wzmacniają w zależności od tego w jakim środowisku się dorasta.
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-26, 11:09   #705
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Cytat:
Napisane przez Klaudenc Pokaż wiadomość
Nigdy nie trybię jak ludzie rozpoznają swoje charaktery po kim mają. Mój charakter chyba po nikim nie jest i jakoś życie mi go nadało po czasie bo nie ma tu żadnego podobieństwa z rodziną. Chyba że po kimś kogo nie znam, mam bardzo małą rodzinę tą co znam zabawnie tak czasem poanalizować. Charakter się może mocno zmienić tak czy siak.
Moim zdaniem sa pewne charakterystyczne cechy. Jestem tak samo uparta i zawzieta jak tata, tak jak on nie znosze okazywania/mowienia o uczuciach, mamy identyczne poczucie humoru. On moze mi wybierac ciuchy/zapachy, a ja jemu i zawsze trafimy. Z moja mama mam zupelnie na odwrot
Chociaz np. wlasnie pod wplywem biegu czasu, widze ze pojawia mi sie nerwowosc i panikarstwo po mamke.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez 201605161428
Czas edycji: 2014-07-26 o 11:11
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-26, 18:26   #706
Klaudenc
Moderator
 
Avatar Klaudenc
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Czasem słyszałam jak ludzie mówili, że dziecko po rodzicu zadziorne albo spokojne itd,, ale myślałam że to pic na wodę trochę. Ja bardzo czuję wpływ życia już na charakter bo pewnie gdyby się pewne rzeczy nie wydarzyły to te zmiany nie byłyby takie spektakularne.
cały czas odczuwam intensywne zmiany w charakterze i nie pomyslałabym wcześniej, że tak się da. Przynajmniej już ciężej mnie zdenerwować bo przez ilosć stresu się nieco uodporniłam i natychmiastowo jak coś ma się stać to czuję jak się tylko obudzę. Mam wrażenie, że jak mentalnie nie mam stresu to fizycznie go mam jak coś w powietrzu wisi. Ale to wtedy chwilę się podenerwuję i mi przechodzi bo kiedyś nie byłoby opcji by trzeźwo myślec w trudnym momencie.

TheUnlike - a to ja z mamą tak mam, z tatą to nie wiem. mama czasem mi kupi jakiś ciuch to zawsze mi się podoba i lubimy razem gdzieś sobie wyjść. wiem, że jak chcę się pośmiać albo popłakać to zawsze mogę do niej iść i porozmawiać o wszystkim.
Klaudenc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-31, 18:54   #707
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Boże, co za dzień!! Aż się wam muszę wygadać. Siedzę sobie spokojnie w mieszkaniu i nagle słyszę krzyki na korytarzy. Wychodzę sprawdzić, co to za awantura i krok za progiem wpadam w wodę po kostki. Okazało się, że genialni panowie remontowali wczoraj dach i zostawili go nieskończonego. Skutkiem czego jak przyszła ulewa, zalało przez 7 pięter, wszystkie środkowe mieszkania i wszystkie korytarze, włącznie z elektryką i gazomierzami. No dramat jakiś, wody tyle, że się z klatki drzwiami wyjściowymi wylewała. Pogotowie wodne rzecz jasna godzinę jechało, żeby dotrzeć, a mi już brakło pół centymetra jak nie mniej, żeby mi się do mieszkania zaczęło wlewać
Ja nie ogarniam jak nikt nie zajarzył co się dzieje, nim woda przeszła przez wszystkie 7 pięter!

Edytowane przez 201605161428
Czas edycji: 2014-07-31 o 19:08
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-06, 11:57   #708
Wizazanka5000
Zakorzenienie
 
Avatar Wizazanka5000
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 246
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

W koncu oddali nam watki
A co do wesela to owszem.. spotkalysmy sie z Wicherkiem jak juz ja poznalam to uznalam, ze niadnie by bylo nie podejsc, a poziej na forum napisac, ze ja widzialam piekne ma wlosy
Wizazanka5000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-06, 13:23   #709
Klaudenc
Moderator
 
Avatar Klaudenc
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Odkryłam nowy patent pielęgnacyjny ;D jeśli ktoś ma problem z wągrami na nosie i suchą buzią może pomóc:
moczymy buzię ciepłą wodą
delikatne wycieramy nadmiar wody
nakładamy żel lub sok aloesowy i wmasowywujemy
na to kładziemy olej palmowy

miksturę trzymamy z 15 minut. olej wycieramy ściereczką z buzi, a potem porządnie wypłukujemy w ciepłej wodzie - nasze niespodzianki powinny się ujawnić i można je wtedy pousuwać. Na końcu płuczemy buzię zimną wodę kilkoma chluśnięciami
Klaudenc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-07, 19:45   #710
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Cytat:
Napisane przez Wizazanka5000 Pokaż wiadomość
W koncu oddali nam watki
A co do wesela to owszem.. spotkalysmy sie z Wicherkiem jak juz ja poznalam to uznalam, ze niadnie by bylo nie podejsc, a poziej na forum napisac, ze ja widzialam piekne ma wlosy
A dziękuję i wice wersa
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-08, 09:31   #711
Wizazanka5000
Zakorzenienie
 
Avatar Wizazanka5000
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 246
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Cytat:
Napisane przez wicherek1989 Pokaż wiadomość
A dziękuję i wice wersa
Taa moje w niedziele to takie smutne flaki byly bo musialam je troche nasilikonowac po tym kreceniu, tapirowaniu itd i chyba troche przesadzilam z tymi sikikonami, o 1/3 objetosci mniej niz zwykle mialy
Wizazanka5000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-08, 17:40   #712
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Cytat:
Napisane przez Wizazanka5000 Pokaż wiadomość
Taa moje w niedziele to takie smutne flaki byly bo musialam je troche nasilikonowac po tym kreceniu, tapirowaniu itd i chyba troche przesadzilam z tymi sikikonami, o 1/3 objetosci mniej niz zwykle mialy
Przesadna skromność przez Ciebie przemawia
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 11:25   #713
Joanku
Zadomowienie
 
Avatar Joanku
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 159
Jestem na telefonie, nie mogę zacytować

Co do wypowiedzi w wątku pielęgnacyjnym:

Znam to. Też jestem blada i całe życie słyszałam to samo co wy. Był taki okres ,że mama z uporem maniaka poila mnie sokiem z buraków 'na kolorki'..
Albo to opalanie,
Ludzie próbują narzucić Ci jakiś dziwny kanon piękna, który Ty nie koniecznie musisz podzielać...
ja na przykład pamiętam z dzieciństwa że mama czesała mi włosy i te loki zawsze miałam jak szope..
No i nigdy nie pozwalano mi chodzić w rozpuszczonych tylko zawsze na siłę wiązanie, teraz już wiem jak się z takimi włosami obchodzić i, że na pewno ich nie czesze jeśli chcę by wyglądały, ale na przykład tata przez lata się czepiał i zawsze mówił :'może byś się poczesała? 100 pociągniec dziennie to minimum'
Ja jak byłam w polsce pół roku temu to były początki mojego cg włosy nie układały się najlepiej i ogólnie szału nie kręciły, a moja rodzina akurat zachwycała się włosami mojej siostry, które są nagminnie prostowane ( bo ma 1b) 0 blasku, długośc jest wyszarpana, fryzura nie ma kształtu, najważniejsze jednak to, że są długie i wszyscy się zachwycają jakie piękne długie włosy...
Ja popatrzyłam na końcówki popalone i mówię , no chyba nie bardzo, to zaraz usłyszałam, że zazdroszczę bo moje wyglądają mnie najlepiej, a zawsze to ja byłam gwiazdą i mi ciężko komplement powiedzieć. I nie rozumieją dlaczego czepiam się blasku, bo przecież moje też nie błyszczą... szczerze to odpuściłam sobie gadke o porowatości...
__________________
07.2012 Włosowa, hormonalna apokalipsa
06.2013 Walka o lwią grzywę.
20.12.2013 Świadomie dobieram kosmetyki.

Edytowane przez Joanku
Czas edycji: 2014-08-11 o 11:44
Joanku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 12:34   #714
Klaudenc
Moderator
 
Avatar Klaudenc
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Ja to tak od sióstr słyszałam bardziej że o jeju bo metalu słuchasz, albo kręcone włosy, a że rude to takie brzydkie, że bladość... Wiem, że mój tż przykładowo lubi proste włosy i długie - jednak mi powtarza, że jak zapuszczę to będzie miodzio i robi się ze mnie śliczna kobietka. Zaś moja babcia i mama zawsze twierdziły, że jestem ładna, a babcia to zawsze:
Ty ładna jesteś i masz kręcone włosy co sobie tylko na palcu zrobisz, podepniesz i elegancko, a nie jak te dziewuchy w takich prostych i ulizanych strąkach łażą, jak one wyglądają! XD Siostrze byś mogła trochę ich oddać bo ona takie proste druty ma.

Haha, kocham jak babcia tak mówi. W sobotę widziałam kobietkę spaloną na solarce, była pomarańczowa autentycznie jak marchewa. Pierwszy raz takie coś widziałam :O
Raz też u jakiejś znajomej ludzie się zachwycali bo blond... oczywiście praktycznie białe i spalone od rozjaśniacza końcówki, mocno wycieniowane i smętne strąki. A wiem, że kidyś miała przepiękne, brązowe i długie włosy, lśniące, grube.

Też mi ludzie o głos stękali że mam niski i nieprzyjemny i buczę. A cóż ja z tym zrobię, nie jestem piskliwym sopranikiem. Raz jak mi struny spuchły przy chorobie i jeszcze głos mi tymczasowo spadł to był już jak męski. Dodatkowo mam głos rozciągnięty nieco od śpiewu, alem iałam kumpla którego zaraziłam metalem i czasem darliśmy paszczęki w domu xD

A i jeszcze jak któraś mieszka w uk to skoczcie sobie do funciaka po maskarę chit chat w różowym lub żółtym opakowaniu. Takie rzęsy mi robi że szok w trampkach, a mam proste daszki, rzadkie ;D

Edytowane przez Klaudenc
Czas edycji: 2014-08-11 o 12:51
Klaudenc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 12:58   #715
Maliniarka
Zakorzenienie
 
Avatar Maliniarka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Gdzie diabeł tuli do snu...
Wiadomości: 17 670
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Cytat:
Napisane przez Joanku Pokaż wiadomość
Ja popatrzyłam na końcówki popalone i mówię , no chyba nie bardzo, to zaraz usłyszałam, że zazdroszczę bo moje wyglądają mnie najlepiej, a zawsze to ja byłam gwiazdą i mi ciężko komplement powiedzieć. I nie rozumieją dlaczego czepiam się blasku, bo przecież moje też nie błyszczą... szczerze to odpuściłam sobie gadke o porowatości...
ale ma dłuuuuuuuuuuuuuuuugie, to samo teraz z paznokciami, nei ważny stan, ale długie! to co, że każdy innej długości i kształtu, to co, ze lakier odpryśnięty, za to są długie i "piękne"

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Klaudenc Pokaż wiadomość
Też mi ludzie o głos stękali że mam niski i nieprzyjemny i buczę. A cóż ja z tym zrobię, nie jestem piskliwym sopranikiem. Raz jak mi struny spuchły przy chorobie i jeszcze głos mi tymczasowo spadł to był już jak męski. Dodatkowo mam głos rozciągnięty nieco od śpiewu, alem iałam kumpla którego zaraziłam metalem i czasem darliśmy paszczęki w domu xD
ja lubie niskie głosy

mam taką koleżankę, lubię ją, ale ma dość wysoki i piskliwy głosik i jest tak męczącą przez to, że nie jestem w stanie długo z nią wytrzymać
__________________
bajzel kosmetyczny
NEW -->> Słodki mani z tortem
Hybrydy po raz pierwszy - przedłużanie
Makijaż z Lirene
Peelingi Nacomi
Rajstopki



Maliniarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 13:07   #716
Klaudenc
Moderator
 
Avatar Klaudenc
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Też lubię niskie dźwięki ogólnie. Moja przyjaciółka ma piskliwy i zapowietrzony głosik i też na dłuszą metę męczy ;D Kocham dźwięk basu i takiego brzdąkania. Jak sobie coś odpalę z takim dźwiękiem to godzinami słucham.
Paznokcie obecnie też przywracam do stanu normalności, więc mam je tylko delikatnie za opuszek palca. Jak to się mówi - nie liczy się długość tylko jakość.
Klaudenc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 13:33   #717
Doe
Rozeznanie
 
Avatar Doe
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 820
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Mnie wczoraj koleżanka "zabiła" stwierdzeniem: Super mieć kręcone włosy, umyjesz i zwiążesz i już. Zazdroszczę Ci...

Albo rozwalają mnie prośby typu: zrób mi dokładną listę tego, czego używasz, kiedy, ile, co ile... też będę mieć takie włosy...

A ostatnio:
- Jakiej pianki używasz?
- Nie używam pianki.
- A czego używasz?
- Wielu rzeczy.
- No ale na przykład?
- Kremu do loków.
- Jakiego?!
- Powiedz mi lepiej o jaki efekt Ci chodzi, bo coś wątpię, by o ten, który ja uzyskuje za pomocą kremu.
- Pusz apa!
- Pianki używałam, podobnie jak teraz kremu, do zdefiniowania loków, do zbicia, więc raczej nie tędy droga...
- Hmmm...

Pamiętam, że jak chodziłam do szkoły, to nie czesanie włosów było utożsamiane z po prostu nie dbaniem o nie... więc było to niemal wymuszane, bo inaczej było się wyśmiewanym . A potem pojawiła się "zbawienna" prostownica!

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Maliniarka Pokaż wiadomość
ja lubie niskie głosy

mam taką koleżankę, lubię ją, ale ma dość wysoki i piskliwy głosik i jest tak męczącą przez to, że nie jestem w stanie długo z nią wytrzymać
- Ja teeeż! A męskie niskie, to już w ogóle... Alan Rickman albo Vin Diesel... ech.

I też mam taką koleżankę!
Doe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 13:46   #718
Klaudenc
Moderator
 
Avatar Klaudenc
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Mój tż ma taki trochu jak Alan Rickman, że tak fajnie brzęczy ale nieco wyższy. Ostatnio miałam ubaw bo jak podchodzi do jakiejś kobietki np. w banku i ona ma skwaszoną minę a coś powie to zaraz jest wyszczerz murowany przez ten głos.

Mi jakaś koleżanka kiedyś wyjechała, że lepiej mieć tłuste włosy niż nieuczesane. Jak mi niedawno kobieta w autobusie przode mną usiadła z tłustą głową to miłe to nie było, a jakby się nie uczesała to raczej nikomu by ten fakt nie przeszkadzał ^^ Też macie wrażenie, że angielki często z takim smalcem chodzą?
Jak ktoś mnie pyta o angielskie kobiety to zaraz mam przed oczami obraz grubej babki z wózkiem i tłuściochami. Czasem widzę takie zadbane panie i ładne, ale dużo w ogóle nie dba, nawet takie młode.
Klaudenc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 16:05   #719
krolewna_smieszka
Zakorzenienie
 
Avatar krolewna_smieszka
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Ja uwielbiam udawac latynoske, wiec co roku walcze o opalenizne, ale niestety moj max to kolor oliwkowy. :<
Znajomi sie ze mnie smieja (ale tak w pozytywnych zartach), gdy mowie, ze ide poprawic fryzure i mowia: "ale po co? i tak nie bedzie roznicy" ;p
krolewna_smieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 19:54   #720
Maliniarka
Zakorzenienie
 
Avatar Maliniarka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Gdzie diabeł tuli do snu...
Wiadomości: 17 670
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

Cytat:
Napisane przez Klaudenc Pokaż wiadomość
Jak to się mówi - nie liczy się długość tylko jakość.
otóż to właśnie będę skracać paznokcie na zero
Cytat:
Napisane przez Doe Pokaż wiadomość
Mnie wczoraj koleżanka "zabiła" stwierdzeniem: Super mieć kręcone włosy, umyjesz i zwiążesz i już. Zazdroszczę Ci...

Albo rozwalają mnie prośby typu: zrób mi dokładną listę tego, czego używasz, kiedy, ile, co ile... też będę mieć takie włosy...
no, bo przecież to takie proste
Cytat:
Napisane przez Klaudenc Pokaż wiadomość
Też macie wrażenie, że angielki często z takim smalcem chodzą?
ja nie wiem, ale słyszałam, że jak jest ładna i zadbana dziewczyna w UK to pewnie Polka
__________________
bajzel kosmetyczny
NEW -->> Słodki mani z tortem
Hybrydy po raz pierwszy - przedłużanie
Makijaż z Lirene
Peelingi Nacomi
Rajstopki



Maliniarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-21 22:27:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.