Jesienne odchudzanie :)

[Vault101]

Wlasnie wrocilam z wyjazdu, nadrobie dzis wieczorem albo jutro, ja diety nie przestrzegalam ale 3 dni jezdzilam na rowerze, wlasnie moje cialo umiera od zakwasow buziaki dla wszystkich!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201609102148]

Taki okres, że coś wszystkie zabiegane ja weekend też poza domem (i z kawałkiem urodzinowego tortu), ale poza tym nieźle

[Sachmet512]

U mnie wczoraj ładnie dietka - 5 porządnych posiłków, a dziś, jak to w niedzielę szaleństwo - tym razem murzynek

[stokrotenka18]

Byłam na zjezdzie.. wiecie co nie wiedziałam że podatki mogą być tak fascynujące tak oczywi,ście pewnie mnie tu zlinczujecie ale własnie jestem na 3 roku studiów i będę pisać licencjata także muszę sobie mówić że podatki są fajne
nagrzeszyłam, bo nie miałam czasu i sił na zrobienie jedzenia... no i nie ćwiczyłam bo nie miałam kiedy jadłospisu nie chcecie znać

[88agnik]

Napisane przez stokrotenka18

Byłam na zjezdzie.. wiecie co nie wiedziałam że podatki mogą być tak fascynujące tak oczywi,ście pewnie mnie tu zlinczujecie ale własnie jestem na 3 roku studiów i będę pisać licencjata także muszę sobie mówić że podatki są fajne
nagrzeszyłam, bo nie miałam czasu i sił na zrobienie jedzenia... no i nie ćwiczyłam bo nie miałam kiedy jadłospisu nie chcecie znać

Też miałam zjazd w ten weekend i z dietą jakoś mi się udała a co studiujesz?
Ja na szczęście mam już licencjat za sobą, ale właśnie rozpoczęłam magisterke i już za pół roku muszę się zabrać za pisanie pracy
Dziś umierałam na zajęciach po pierwsze z nudów, po drugie z zakwasów- w piątek nie ćwiczyłam, bo miałam gorączkę więc postanowiłam nadrobić w sobote po zajęciach trening piątkowy + sobotni Dziś dzień odpoczynku

[stokrotenka18]

Napisane przez 88agnik

Też miałam zjazd w ten weekend i z dietą jakoś mi się udała a co studiujesz?
Ja na szczęście mam już licencjat za sobą, ale właśnie rozpoczęłam magisterke i już za pół roku muszę się zabrać za pisanie pracy
Dziś umierałam na zajęciach po pierwsze z nudów, po drugie z zakwasów- w piątek nie ćwiczyłam, bo miałam gorączkę więc postanowiłam nadrobić w sobote po zajęciach trening piątkowy + sobotni Dziś dzień odpoczynku

administrację

[meganem]

Chyba i ja zacznę ćwiczyć, bo co prawda pokonuję kilka kilometrów dziennie piechotą, ale to nie to samo co planowany mały trening. Tylko muszę zacząć po malutku, bo się zniechęcę zaraz

[stokrotenka18]

Dziewczyny! Motywacja!

Ćwiczymy! Ja dziś Mel B będę ćwiczyć!

[Katalonkaaa]

Ja już poćwiczyłam i lecę na zajęcia Miłego tygodnia!

[Vault101]

Napisane przez Farmakopea

Właśnie przez przeglądarkę nawet zalogować mi się trudno, bo ten telefon jest nienormalny.

No nic, jutro pokombinuję na tablecie (komputerku, wroooooć) jaką dyskusję proponujecie na start?

Hmm mysle ze temat z naszymi zdjeciami (tj sylwetki) bylby fajny na start, moze tez jakis osobno wydzielony temat w ktorym bedziemy tylko wrzucac co dzisiaj zjadlysmy, albo przepisy na zdrowe jedzonko ze zdjeciami?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[1992MaDziuLeK]

Jestem i ja

Po jakże pysznym, alkoholowym i tanecznym weselu
Jedzenia mnóstwo, cytrynówki bez limitu ale szaleństwo do rana

Dzisiaj już wracam na dobre tory

O 15 idę na siłownię Nie wiem jak z tymi odciskami hehe

Co do klubu to najlepiej najpierw się poznać (zdjęcia). Później samo się rozwinie Tam dodawajmy tylko foty, bo pisać będziemy tutaj

Grzeszny weekend za nami! Działamy!

[88agnik]

Katalonkaa że chce Ci się tak z rana

Stokrotenka obstawiałam właśnie administracje ja też studiuję ten kierunek, licencjat mam z adm. w wymiarze sprawiedliwości a teraz jestem na zarządzaniu kadrami w adm.
A co dokładnie ćwiczysz z mel b?
Ja znalazłam w necie 30dniowy zestaw jej ćwiczeń- dziś mija połowa

Madziulek gdzie Cię wywiało??? Z tego co pamiętam to 11.10. miałaś mieć ważenie.. Pochwal się wynikami

Poniedziałek, a więc mój dzień ważenia dziś (97,9)- 0,3kg mniej niż tydzień temu... lepszy rydz niż nic, ale od dwóch tygodni nie udaje mi się realizować mojego minimum czyli 0,5kg tygodniowo

[stokrotenka18]

Napisane przez 88agnik

Stokrotenka obstawiałam właśnie administracje ja też studiuję ten kierunek, licencjat mam z adm. w wymiarze sprawiedliwości a teraz jestem na zarządzaniu kadrami w adm.
A co dokładnie ćwiczysz z mel b?
Ja znalazłam w necie 30dniowy zestaw jej ćwiczeń- dziś mija połowa

dla mnie ostatnio to kierunek porażka szkoda czasu i pieniędzy bo na takie głupoty idzie kasa publiczna
wiesz co widziałam tak filmiki np. cardio czy na mięsnie brzucha

[1992MaDziuLeK]

Ja to na weselu byłam w weekend 2 dni szaleństwa

Waga... hmm - do Sylwestra ma być na liczniku 55 kg

[88agnik]

Napisane przez stokrotenka18

dla mnie ostatnio to kierunek porażka szkoda czasu i pieniędzy bo na takie głupoty idzie kasa publiczna
wiesz co widziałam tak filmiki np. cardio czy na mięsnie brzucha

Ja korzystam z tego planu: http://kobiecegadzety.pl/12610,30_dn...inacja_z_MEL_B
Co do administracji, to ja już w sumie studiuję dla satysfakcji posiadania wyższego wykształcenia- nigdy nie pracowałam i raczej pracować nie będę w instytucji państwowej Jedyne co to faktycznie jestem bardziej oblatana w tych sprawach i jestem ciężkim petentem, bo wiem, że nikt nie ma prawa powiedzieć mi, że czegoś się nie da

Napisane przez 1992MaDziuLeK

Ja to na weselu byłam w weekend 2 dni szaleństwa

Waga... hmm - do Sylwestra ma być na liczniku 55 kg

Tzn. ile? Zawsze tak zachęcasz innych do zwierzeń to teraz Ty napisz coś o sobie, hehehe
Udane musiało być to weselicho ale jak ktoś się umie dobrze bawić to i na drętwej imprezie się wyszaleje

[1992MaDziuLeK]

Całe 61 kg żywej wagi

Już bym olała wszystko i się nie katowała jakbym miała nogi szczuplejsze...



.... o połowę

[Vault101]

Napisane przez 1992MaDziuLeK

Jestem i ja

Po jakże pysznym, alkoholowym i tanecznym weselu
Jedzenia mnóstwo, cytrynówki bez limitu ale szaleństwo do rana

Dzisiaj już wracam na dobre tory

Mm, cytrynówka, zazdroszczę! Ciesze się, że dobrze się bawiłaś! Ja podobnie, w weekend burgery i frytki z majonezem, a dziś ustawiam się do pionu, siedziałam w pracy tylko 9 godzin, poszłam na zakupy i zaraz będę szykować jedzenie!

Napisane przez 88agnik

Poniedziałek, a więc mój dzień ważenia dziś (97,9)- 0,3kg mniej niż tydzień temu... lepszy rydz niż nic, ale od dwóch tygodni nie udaje mi się realizować mojego minimum czyli 0,5kg tygodniowo

Hej, nie przejmuj się, waga nie jest aż tak szalenie ważna, liczy się tendencja spadkowa, a Ty ją utrzymujesz

[88agnik]

2,5 miesiąca na 6kg- realna sprawa myślę, ze z Twoim podejściem to bardzo możliwe
Ja jeszcze w tym roku- może to być i nawet ostatni dzień chciałabym zobaczyć 8 z przodu.
Z nogami też mam problem a konkretnie z łydkami.... czasem właśnie myślę, że ich nie mam... tzn. mam podwójne udo

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez Vault101

Hej, nie przejmuj się, waga nie jest aż tak szalenie ważna, liczy się tendencja spadkowa, a Ty ją utrzymujesz

Dziękuję i właśnie za to Was kocham umiecie podtrzymać na duchu

[Vault101]

Utworzyłam wątek w klubie, ze zdjęciami, ale nie umiem wrzucić zdjęć z dysku Ktoś bardziej ogarnięty pomoże?

[stokrotenka18]

Napisane przez Vault101

Utworzyłam wątek w klubie, ze zdjęciami, ale nie umiem wrzucić zdjęć z dysku Ktoś bardziej ogarnięty pomoże?

wrzucasz w swoją galerię a pozniej do klubu przerzucasz

[1992MaDziuLeK]

Hej laseczki

Wracamy do wrzucania swoich jadłospisów!!! Codziennie, w jednym poście, która ile może Ja też oczywiście

Z tym zdjęciowym wątkiem też muszę rozkminić co i jak Nigdy tego nie robiłam

[cherrycherryboomboom_17]

Nie wiem czy pamiętacie, ale już tu byłam. I z 48 kg chciałam dobic do 40 Odciągnęłyście mnie od tego pomysłu i teraz mam postanowienie, że do Sylwestra chce ważyć 45kg, ale poprzez zdrową dietę i ćwiczenia. I mam takie zapytanie w związku z tym czy mogłabym tu zaglądać i np sugerować się waszymi jadłospisami lub pisać co jadłam, a wy byście ewentualnie mi pisały co jest nie tak? Bo tak to czasami brakuje mi motywacji...xd

[1992MaDziuLeK]

No kurcze... jaka tutaj cisza

Sama do siebie pisać nie będę, pozdrawiam

[201609102148]

Napisane przez 88agnik

2,5 miesiąca na 6kg- realna sprawa myślę, ze z Twoim podejściem to bardzo możliwe
Ja jeszcze w tym roku- może to być i nawet ostatni dzień chciałabym zobaczyć 8 z przodu.
Z nogami też mam problem a konkretnie z łydkami.... czasem właśnie myślę, że ich nie mam... tzn. mam podwójne udo

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------



Dziękuję i właśnie za to Was kocham umiecie podtrzymać na duchu

agnik, nowy avek, nie poznałam Cię!

Madziulek, ale Ty już chuda jesteś Zazdro.

W pon. wypadł mi okres, więc nawet wagi nie dotknęłam, czułam się tak napompowana, że pewnie pokazałaby miljon.

Zdjęcia wrzucamy w czym? bo ja w imprezowym outficie wyglądam na niezłą dziunię prawie

[88agnik]

Napisane przez Farmakopea

agnik, nowy avek, nie poznałam Cię!

ha chciałabym, żeby za rok ktoś mi tak powiedział w sensie, że tak schudłam, że mnie nie poznają

Dzisiejszy podwieczorek zamienił się w obiad- byłam w ikei i zjadłam 2 gołąbki(uwierzcie najwięcej tam było kapusty) z sosem pomidorowym i zupę borowikową
Także ten kolacja będzie skromna, a jeszcze ćwiczenia przede mną.

Madziulek lepiej, żebyś sama ze sobą pisała niż rozmawiała wiem mało przezabawne

[201609102148]

Ej dziewczyny ratujcie jakaś chandra mnie dopadła. Paskudnie się czuję i paskudnie się zachowuję- jestem opryskliwa, niemiła i strasznie nerwowa. A później jest mi za to głupio i wstyd i jeszcze gorzej się czuję okropność jakaś.

[88agnik]

Napisane przez Farmakopea

Ej dziewczyny ratujcie jakaś chandra mnie dopadła. Paskudnie się czuję i paskudnie się zachowuję- jestem opryskliwa, niemiła i strasznie nerwowa. A później jest mi za to głupio i wstyd i jeszcze gorzej się czuję okropność jakaś.

Jędza jest w każdej z nas
A poza tym masz @ więc masz wytłumaczenia pewnie Ty się tym bardziej przejmujesz niż osoba, dla której byłaś niemiła, powiedz magiczne słowo "przepraszam" i że wina tego, że nie miałaś nastroju i będzie dobrze

Dziś na śniadanie owsianka ze śliwką i orzechami,
drugie kanapka z szynką i rzodkiewką
obiad: zupa cebulowa
podwieczorek: serek wiejski i papryka
a kolacja idę do kina więc pewnie zjem nachosy z sosem serowym

[1992MaDziuLeK]

Hej laseczki

Jestem po wizycie u ortopedy - niby wszystko dobrze, ale do końca roku nie mogę biegać tylko orbitrek na krótko... a miałam taką nadzieję

Załamałam się... i obżarłam jestem wściekła sama na siebie, ale wiem, że nie mogę dopuścić do tego, żeby mieć wyrzuty sumienia, bo nie podołam wiem, co to są kompulsy, i wiem, że to reakcja łańcuchowa - impuls już był, obżarstwo też... Jestem do kitu

Czuje się taka pełna, wielka i ociężała...
Chciałam dodać zdjęcia do klubu (obiecana sukienka), ale nadal nie wiem jak

[stokrotenka18]

Napisane przez Farmakopea

Ej dziewczyny ratujcie jakaś chandra mnie dopadła. Paskudnie się czuję i paskudnie się zachowuję- jestem opryskliwa, niemiła i strasznie nerwowa. A później jest mi za to głupio i wstyd i jeszcze gorzej się czuję okropność jakaś.

Ja nie mam czasu na odchudzanie, szukam pracy także nie mam czasu zbytnio Wybaczcie Wrócę na weekendzie do Was

[1992MaDziuLeK]

Tutaj to już chyba nikt czasu nie ma

Jesień w pełni - tytuł wątku "jesienne odchudzanie", a wątek upada

Dziewczyny! Wracajcie! Gdzie jesteście?