Panny Młode na emigracji - łączmy się :)

[mukaa]

U nas ta najbliższa rodzina (chrzestni, rodzeństwo rodziców) powinna być zaproszona osobiście. Jadę do kuzynki na wesele, więc mogłabym podrzucić zaproszenia haha Idealna okazja A wiem, że na weselu kuzyna, inna kuzynka tak właśnie zrobiła (dyskretnie, późnym dość wieczorem). Okazja dobra, bo tyle gości na raz (których tez na moje wesele zapraszam).
Problem tylko, że narzeczony na tym weselu nie będzie. No ale albo tak, albo pocztą, bo przed weselem nie będziemy w Pl wystarczająco długo, żeby w tamte strony pojechać (jednak kawałek to jest!).

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

I jeszcze formułka , na którą wcześniej nie zwracałam uwagi: rodzice i państwo młodzi tudzież państwo młodzi z rodzicami itd
Ale to się pisze zawsze czy jeśli rodzice biorą udział w organizacji/finansowaniu wesela?? Bo teściowie to nawet nie wiem czy przyjadą...[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

[magda_mjt]

Mi zależało, aby maksymalną ilość zaproszeń wręczyć jednak osobiście. Wydaje mi się, że tak jest "grzeczniej" i bardziej elegancko, ale oczywiście też w granicach możliwości. My rozdawaliśmy zaproszenia w dwóch turach- pierwsza na przełomie grudnia/ stycznia- wszystkim gościom zagranicznym i Rodzicom oraz Rodzeństwu i druga tura pod koniec kwietnia- całej reszcie Rodziny i znajomych, którzy są w Pl. Łącznie wysłaliśmy chyba 6 lub 7 zaproszeń- jedno do wujka z USA, 2 do znajomych z UK, z którymi nie udało się nam spotkać, gdy byliśmy w Szkocji oraz 3 lub 4 już w Polsce, bo niestety znajomi byli poza zasięgiem dojazdowo- czasowym dla nas . Wszystkich zaproszeń mieliśmy jakieś 60-70 .
Co do sformułowania "z Rodzicami"- ja nigdy nie uznawałam tego, jako "Rodzice płacą, więc ich uwzględnijmy". Dla mnie było to naturalne czy płacą czy nie, że ich tam uwzględnimy .

[krolewna_smieszka]

Wręczenie zaproszeń rok wcześniej moim zdaniem jest jak najbardziej ok, a będzie elegancko, że osobiście. A jeśli nie znacie np. konkretnej godziny, to możecie wręczyć najbliższym Save the Date, a zaproszenia ze szczegółami dosłać pocztą.

Napisane przez magda_mjt

Co do sformułowania "z Rodzicami"- ja nigdy nie uznawałam tego, jako "Rodzice płacą, więc ich uwzględnijmy". Dla mnie było to naturalne czy płacą czy nie, że ich tam uwzględnimy .

Mi się akurat to sformułowanie bardzo nie podoba, nie chciałam go, bo jesteśmy dorośli i to nasze wesele, no ale jednak rodzice nam organizują wesele, więc napisaliśmy "w imieniu Rodziców oraz własnym"...
Mukaa, jeśli Wam wszystko jedno, to ja bym to obgadała z rodzicami, czy oni chcą żeby ich dopisać, czy nie.

[Justuus]

My np nie mamy tej formułki że z rodzicami.

[mukaa]

Tylko problem w tym, że ja rodzica mam jednego (mama nie żyje), a co do teściów, to nie wiadomo czy przyjadą (długa historia). Więc chyba po prostu ową formułkę odpuszczę..

Czyli rozdawałaś plus minus na pół roku przed?
Ja będę właśnie w tamtych stronach skąd pochodzi rodzina ojca teraz w lipcu i chciałabym skorzystać z okazji i rozdać te zaproszenia, choć do wesele jeszcze rok, no i będę bez TZ... Ostatni raz byłam tam ileś lat temu, już nawet nie pamiętam kiedy i też wiem, że poza wakacjami nie będę mogła możliwości się tam udać. Czy może jednak jest to na tyle wcześnie, że lepiej wysłać pocztą? \jak myślicie? Dodam, że niektóre osoby, które tam będą mieszkają za granicą, więc spotkanie ich znowu przed moim ślubem graniczy z cudem (chyba, że wygram w totka, rzucę pracę i będę mogła się udać w podróż po Europie )

I bierzecie starostę? Ja myślałam, żeby ojciec mój był starostą (choć tutaj znowu nie wiem, bo ma problemy z kolanem, a z tego co czytałam to starosta na weselu nie posiedzi?). Wiecie coś więcej o funkcji starosty? ))

[krolewna_smieszka]

Napisane przez mukaa

Tylko problem w tym, że ja rodzica mam jednego (mama nie żyje), a co do teściów, to nie wiadomo czy przyjadą (długa historia). Więc chyba po prostu ową formułkę odpuszczę..

W takim przypadku też bym odpuściła.

Napisane przez mukaa

Czyli rozdawałaś plus minus na pół roku przed?
Ja będę właśnie w tamtych stronach skąd pochodzi rodzina ojca teraz w lipcu i chciałabym skorzystać z okazji i rozdać te zaproszenia, choć do wesele jeszcze rok, no i będę bez TZ... Ostatni raz byłam tam ileś lat temu, już nawet nie pamiętam kiedy i też wiem, że poza wakacjami nie będę mogła możliwości się tam udać. Czy może jednak jest to na tyle wcześnie, że lepiej wysłać pocztą? \jak myślicie? Dodam, że niektóre osoby, które tam będą mieszkają za granicą, więc spotkanie ich znowu przed moim ślubem graniczy z cudem (chyba, że wygram w totka, rzucę pracę i będę mogła się udać w podróż po Europie )

Jak już pisałam wyżej, możecie najbliższym osobiście wręczyć zaproszenia typu Save the Date (czyli kto kogo i na jaki dzień), a prawdziwe zaproszenia wysłać pocztą. W naszych rodzinach i wśród naszych znajomych nikt się nie obraził, że nie wręczaliśmy zaproszeń osobiście. Zaproszenia dla rodziny rozdali nasi rodzice, a dla znajomych zostały wysłane pocztą. Osobiście zaprosiliśmy najbliższych ustnie na rok przed weselem.

Napisane przez mukaa

I bierzecie starostę? Ja myślałam, żeby ojciec mój był starostą (choć tutaj znowu nie wiem, bo ma problemy z kolanem, a z tego co czytałam to starosta na weselu nie posiedzi?). Wiecie coś więcej o funkcji starosty? ))

Nie mam pojęcia, kim jest starosta, więc na pewno nie mamy.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez magda_mjt

Co do sformułowania "z Rodzicami"- ja nigdy nie uznawałam tego, jako "Rodzice płacą, więc ich uwzględnijmy". Dla mnie było to naturalne czy płacą czy nie, że ich tam uwzględnimy .

U nas tak samo własnie.

[Justuus]

Napisane przez krolewna_smieszka

Nie mam pojęcia, kim jest starosta, więc na pewno nie mamy.

To chyba ta sama osoba co wodzirej tylko inaczej nazwana.
To osoba która 'prowadzi' wesele, śpiewa przyśpiewki itp.

Dla mnie stanowcze nie.
Ale to dla mnie. Koleżanka 2 maja miała bo chciała. Wiec to kwestia gustu

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

ok dzwonilam do punktu paszportowego mojego lokalnego w PL - powiedzieli ze musze miec dowod wymieniony na nowe nazwisko inaczej nie przyjma blabla...

No ok, dzwonie do Poznania - nie ma sprawy, tylko musze miec akt malzenstwa, tlumaczenie, stary dowod i papierek ze wymieniam dowod na nowy

[mukaa]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;51533097]ok dzwonilam do punktu paszportowego mojego lokalnego w PL - powiedzieli ze musze miec dowod wymieniony na nowe nazwisko inaczej nie przyjma blabla...

No ok, dzwonie do Poznania - nie ma sprawy, tylko musze miec akt malzenstwa, tlumaczenie, stary dowod i papierek ze wymieniam dowod na nowy[/QUOTE]


Witaj, Polsko

To właściwie zależy na kogo się trafi i na ile się czlowiekowi poszczęści... Ale myślę, skoro tak wielu Polaków żyje za granicą mogliby im trochę życie ułatwić...

Starosta to nie wodzirej. Z tego co mi się gdzieś na uszy rzuciło, to w sumie obowiązki podobne do drużby. Polewać i rozmową zabawiać A że u nas drużba po polsku nie mówi (a duża część moja rodziny nie rouzmie angielskiego) to by się dobrze zsynchronizowali I chciałabym żeby ojciec mój miał swój udział w tym dniu, toast za niego

Tzn on w sumie i tak pewnie by wśród gości krążył i rozmawiał, ale myślę, ze się ucieszy jeśli oficjalnie będzie sprawował taką funkcję.

Wodzireja nie chcemy, ale zespół prowadzi zabawy różne (bez jakichś totalnie poniżających, bo różne już weselne historie słyszałam). Ja się bardziej tańców boję. Pierwszy taniec sobie chyba odpuścimy (tylko co w zamian) , ale obawiam się też tych tańców innych, bo przecież każdy prosi do tańca pannę młodą!!! (sobie to uświadomiłam wczoraj :P:P:P)

Zaczynam myśleć, że to nie był najlepszy pomysł z tym całym weselem....

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

mukaa, jesli nie chcesz wesela to zrob male przyjecie dla najblizszych i tyle, w koncu to wasz dzien

[mukaa]

ciut za późno, bo już zaliczki powpłacane... plus już chyba cała familia wie :P

[krolewna_smieszka]

Mukaa, dasz radę.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez mukaa

ciut za późno, bo już zaliczki powpłacane... plus już chyba cała familia wie :P

To nie ma innego wyjścia tylko dac radę bedzie dobrze

[AGUSIAE]

My dzisjaj spisalismy protokół. Bylo bez stresu i zadnych problemow, ale trafilismy tez na fajnego księdza

Spisalismy wszystko po angielsku i zostanie to odeslane do biskupa tutaj a potem do mojej parafi w polsce. Zapowiedzi tutaj juz w ten weekend i w polsce juz nie musimy podobno chociaz nie wiem jak to bedzie z moim proboszczem

[mukaa]

super! kolejna pozycja do odhaczenia

[AGUSIAE]

Napisane przez mukaa

super! kolejna pozycja do odhaczenia

Dokladnie tak teraz sprawy urzedowe zostaly i cale inne mnostwo spraw, ktorymi poki co sie nie stresuje

[mukaa]

Kurczę, właśnie się dowiedziałam, że chyba mój dowód jest nieważny! (bo nie mam zameldowania w Pl...). Noż. k... Same problemy w tym roku ...

Jak ja teraz załatwię wszystko w urzędzie? Bo zawsze mają jako warunek wazny dowód tożsamości, a mój paszport był wazny do kwietnia (a przed ślubem nie chcę wymieniać na nowy, nie mówiąc o tym, że do ambasady mam 500 km i zero urlopu). Czy załatwię papiery do ślubu? Czy muszę (o zgrozo!!!) wymienić teraz dowód? i jak , skoro nie mam adresu zameldowania w Pl? Teraz aż mnie ciarki rpzechodzą, że mnie do samolotu nie wpuszczą bo nie będę miała waznego dokumentu ani nic nie załatwię jak teraz będę w Pl...

(((((((((((((((((((((

[oleandra123]

Napisane przez mukaa

Kurczę, właśnie się dowiedziałam, że chyba mój dowód jest nieważny! (bo nie mam zameldowania w Pl...). Noż. k... Same problemy w tym roku ...

Jak ja teraz załatwię wszystko w urzędzie? Bo zawsze mają jako warunek wazny dowód tożsamości, a mój paszport był wazny do kwietnia (a przed ślubem nie chcę wymieniać na nowy, nie mówiąc o tym, że do ambasady mam 500 km i zero urlopu). Czy załatwię papiery do ślubu? Czy muszę (o zgrozo!!!) wymienić teraz dowód? i jak , skoro nie mam adresu zameldowania w Pl? Teraz aż mnie ciarki rpzechodzą, że mnie do samolotu nie wpuszczą bo nie będę miała waznego dokumentu ani nic nie załatwię jak teraz będę w Pl...

(((((((((((((((((((((

spokojnie, do samolotu Cie wpuszcza oni nie moga sprawdzic tego czy Twoj dowod jest wazny czy nie. Moj jest niewazny, bo sprzedane zostalo mieszkanie rodziny w ktorym bylam zameldowana wiec musze wymienic a nie bylam jeszcze w PL ale z lataniem czy bankiem nie ma problemu. Natomiast w urzedzie owszem sprawdza ze dowod jest niewazny, ale co dalej to nie wiem, nie wiem czy Ci dadza papiery czy najpierw kaza wymienic dowod. Zadzwon i sie spytaj lepiej.

[misiaa91]

Ja leciałam na 'nieważnym' dowodzie, miałam stary adres zameldowania i nie miałam żadnych problemów, także glowa do góry.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

[magda_mjt]

Za 10 dni jedziemy do PL.... nie wyrabiam czasowo! Aaaaaaaa...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Justuus]

Magda napisze tu to może prędzej zobaczysz niż na pm 2015.
Powiedz mi, babka z sali odpisała ci na e-maila odnośnie pokoi?

[magda_mjt]

Napisane przez Justuus

Magda napisze tu to może prędzej zobaczysz niż na pm 2015.
Powiedz mi, babka z sali odpisała ci na e-maila odnośnie pokoi?

Dostałam maila z hotelu bezpośrednio, ze potwierdzają rezerwacje x pokoi. Maila znalazłam w spamie po 2 dniach od wysłania mojego maila z rezerwacja :P. Poprosili tez o informacje kto płaci za pokoje i czy beda ze śniadaniem czy bez.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ann2016]

to i ja dołączę z niektórymi dziewczynami już się znamy
mieszkamy w Norwegii, ślub 23.07.2016

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez ann2016

to i ja dołączę z niektórymi dziewczynami już się znamy
mieszkamy w Norwegii, ślub 23.07.2016

Hej

[Justuus]

Napisane przez ann2016

to i ja dołączę z niektórymi dziewczynami już się znamy
mieszkamy w Norwegii, ślub 23.07.2016

My też w Norwegii

Napisane przez magda_mjt

Dostałam maila z hotelu bezpośrednio, ze potwierdzają rezerwacje x pokoi. Maila znalazłam w spamie po 2 dniach od wysłania mojego maila z rezerwacja :P. Poprosili tez o informacje kto płaci za pokoje i czy beda ze śniadaniem czy bez.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Sprawdzę spam w takim razie

[magda_mjt]

Napisane przez Justuus

My też w Norwegii







Sprawdzę spam w takim razie

Sprawdź, sprawdź . Bo maila wysyłałam na bar cos tam, a odp z potwierdzeniem dostałam z maila hotel cos tam .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ann2016]

Napisane przez Justuus

My też w Norwegii

a doczytałam właśnie ale daleko od nas my na południu bliżej Oslo

[Justuus]

Mam
Odpisali już następnego dnia ze rezerwuja 6 pokoi w tym jeden na dłużej.

A ja się zaczęłam martwić :p

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez ann2016

a doczytałam właśnie ale daleko od nas my na południu bliżej Oslo

To my w druga stronę