Wszystkie w końcu zaciążymy i wątek mamusiowy założymy - problemowe staraczki cz. V

[czarownica_tea]

Linka- mam nadzieję, że to tylko wahania hormonów po porodzie ale jakbyś chciała się wygadać/wypłakać to śmiało

Dana, Tola- ale Wam się zbiegło, może jeszcze na tej samej sali będziecie leżeć??

[Linka1984]

Czarnownica to jest tak głupie ze aż nie do uwierzenia...tyle starań, zabiegów, operacje..a teraz to wszystko jest takie ciężkie i nie przynosi radości :-(

[kokolatka]

Heloł ponownie
U mnie ciągle nic, jutro jedziemy na betę
Linko , kochana, nie masz żadnej doświadczonej mamy aby podpytywac? Ciężki okres, ale nie zalamuj się słońce

[czarownica_tea]

Linka- to ani trochę nie jest głupie. Czasem na coś tak mocno czekasz, że jak już przychodzi jesteś rozczarowana (ja oczywiście nie mam na myśli, że jesteś rozczarowana Jagodzianką, bardziej macierzyństwem?). Musisz się wdrożyć a to trwa

[Linka1984]

Napisane przez czarownica_tea

Linka- to ani trochę nie jest głupie. Czasem na coś tak mocno czekasz, że jak już przychodzi jesteś rozczarowana (ja oczywiście nie mam na myśli, że jesteś rozczarowana Jagodzianką, bardziej macierzyństwem?). Musisz się wdrożyć a to trwa

Tak...dokładnie macierzynstwem

[czarownica_tea]

Linka- ja myślę, że potrzebujecie się dotrzeć z Jagódką

[201701300931]

Linka trzymaj się ciepło


Dobija mnie ten menopur. Piecze / szczypie mnie brzuch i nie chce przestać

[Natuś-77]

Linka, wielki buziak od nas wirtualnie będziemy cię wspierać, możemy nawet zmienić pampersa i szczególne buziałki dla małej Jagodzianki jest cudowna

Koko, piję za Twoje, wasze zdrowie, odganiam na 1000 km małpiszona

Danae, ale ci dobrze z tym gorącem mi po tabl. jest znacznie cieplej, ale jest jeden mankament, nos mam wiecznie lodowaty i mój mąż zażartował, że chyba jakiś ochraniacz muszę sobie uszyć i nosić w domowych pieleszach
Camilla, u nas pewnie byś dostała Luteinę na wywołanie

Do mnie też Mikołaj nie przyszedł, ale za to powitał mnie dziś dziabnięciem paluchem w oko a potem bez mru mru wymasował plecki i nie tylko

Potem już były zakupy świąteczne, udało się prawie wszystko kupić, został tylko jeden prezent, ale najbardziej kłopotliwy i jakieś 2 drobiazgi.

[czarownica_tea]

Ja już mam przedtransferowy zakaz miziu miziu, winka też nie można, gorących kąpieli też.... z przyjemności został mi tylko ananas

[Natuś-77]

No to teraz solidne odpoczywanie Czarownico

[czarownica_tea]

Natuś-taki mam zamiar. Od wtorku leżę i pachnę

[czarna_mala]

Dobranoc Laseczki 😗 my dopiero wróciliśmy od znajomych. Rano opiszę Wam co mnie wczoraj fajnego spotkało, dobranoc 😙 zmykam spać 😴

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Natuś-77]

Dzień doberek

Koko mocne kciuki za Betke &&&&&&&&&

Evelinke a ty na jakim jesteś etapie?

U nas tak szaro buro i mgliście że nawet blokowe dzieciaki pospały dłużej i nie hałasowały aż ciężko z łóżka wyleźć bo taka ciemnica

[czarownica_tea]

Heja,

a nam za to psy dały pospać do 8:30 . Dziś cały dzień w objazdach i wracamy wieczorem

Dana- spróbuj mocno przetrzeć miejsce zastrzyku wacikiem z alkoholem aż się skóra zaczerwieni a potem szybko zrobić Menopur. Mniej szczypie- przetestowałam

Kokolatka- i jak tam??

[camilla21]

Witam się porannie

[201701300931]

Napisane przez czarownica_tea

Heja,

a nam za to psy dały pospać do 8:30 . Dziś cały dzień w objazdach i wracamy wieczorem

Dana- spróbuj mocno przetrzeć miejsce zastrzyku wacikiem z alkoholem aż się skóra zaczerwieni a potem szybko zrobić Menopur. Mniej szczypie- przetestowałam

Kokolatka- i jak tam??

Dzięki, spróbuję wieczorem. Niestety ogólnie kiepsko znoszę tę stymulację

Napisane przez camilla21

Witam się porannie

Dzień dobry

Napisane przez Natuś-77

Dzień doberek

Koko mocne kciuki za Betke &&&&&&&&&

Evelinke a ty na jakim jesteś etapie?

U nas tak szaro buro i mgliście że nawet blokowe dzieciaki pospały dłużej i nie hałasowały aż ciężko z łóżka wyleźć bo taka ciemnica

No właśnie Evelinke co u Ciebie? Coś się wyjaśniło z tą odpłatnością za wizytę co kiedyś pisałaś?


My dzisiaj w planach mamy wyjście gdzieś, ale nie wiemy gdzie

[Tola_Lola]

Napisane przez Danaeee84

Linka trzymaj się ciepło


Dobija mnie ten menopur. Piecze / szczypie mnie brzuch i nie chce przestać

Mnie zastrzyk z menopuru nie boli, ale ogólnie brzuch zaczyna mnie pobolewać. Chyba coś się ruszyło w środku.

[Candid]

Hej dziewczyny,

Czarownico jak przeczytałam opowieść o motocyklu to się prawie posikałam

Linka w trudnych chwilach pomyśl sobie, że wychowujesz kogoś kto obdarzy Cię bezgraniczną miłością, jesteś dla Jagódki najważniejsza. Niedługo na pewno będzie lepiej.

Właśnie zajrzałam do karty informacyjnej ze szpitala i doczytałam się, że mam nieznacznie podwyższone TSH, norma jest do 4,20 ja mam 4,32. Trochę mnie to zmartwiło bo w marcu miałam wszystkie tarczycowe wyniki w normie a i tak poronilam. Ciekawe co jutro lekarz powie

[czarna_mala]

Hej
Ogarnęłam się już, więc opiszę Wam co wykombinował wczoraj mój Mikołaj (czyt. Mąż).
Leżałam wczoraj rano i wizażowałam sobie z Wami z łóżka, pytając Was o prezenty Mikołajowe, nie wiedziałam, że w pokoju obok czeka na mnie niespodzianka ale od początku
Wczoraj bardzo wcześnie wstaliśmy z Mężem, on poszedł od razu napalić w piecu, a ja jeszcze wylegiwałam się w łóżku. Nagle przychodzi z piwnicy i pyta czy jeszcze leżę, mówię mu, że tak, bo wizażuję i gadam na fb tylko mój telefon strasznie się zacina i trwa to wszystko dwa razy dłużej, na co mój mąż żebym już wstawała i zobaczyła czy Mikołaj nie zostawił czegoś przypadkiem. To ja mówię mu, ze przecież we wtorek dostałam na Mikołajki skórzaną torebkę, na co on powiedział, że chyba w tym roku byłam wyjątkowo grzeczna i żebym poszukałą czy nie ma jeszcze czegos dla mnie, i wyszedłz domu ustawić temperaturę na piecu a że akurat cisnęło mnie na pęcherz, to wstałam, patrzę a tam koperta adresowana do mnie, a w kopercie list:



Po tym nieważne stały się moje potrzeby fizjologiczne, tylko jak małe dziecko zaczęłam biegać po domu w poszukiwaniu drugiego listu znalazłam kopertę i małą paczuszkę znów zaadresowaną do mnie a w kopercie list:



Rozpakowałam a tam nowy telefon, łzy stanęły mi w oczach, a męża myślałąm, że uduszę, uśpił moją czujność pomimo naszych drobnych sprzecznej i tak Go kocham, ale nie za prezenty, tylko za to, że potrafi mnie zaskoczyć u nas póki co nie ma miejsca na monotonię a ja zaskoczę Go tak prezentem na urodziny, bo na Gwiazdkę, to za wcześnie i będzie węszył jakiś podstęp

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[malinka1984]

czarna_mala super ten Twój mąż


Pozdrawiam
Malinka

[Candid]

Czarna Twój mąż jest wspaniały tylko pozazdrościć, niewielu jest tak kreatywnych facetów To teraz śmigasz na nowym telefoniku

[201701300931]

czarna

Myśmy pojechali na jarmark, ale jakoś przez pogodę chyba w ogóle nie czułam tej atmosfery. A uwielbiam ten klimat. Potem poszliśmy na mojego ukochanego steka - mam nadzieję ostatniego na długo...

Głowa mnie dzisiaj boli

[czarownica_tea]

czarna- wow pozazdrościć takiego Małża

[camilla21]

Kamilkowa choinka

[czarna_mala]

Dzięki dziewczyny, powiem Wam że nieźle mnie zaskoczył nie spodziewałam się

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[kokolatka]

Czarna, fajnego masz męża

Rano oddałam krew do badania do innego lab. niż zwykle, po wynik o 15, więc do domu i czekanie znowu dziwne czekanie bo @ ciągle brak, plamienie prawie żadne i to tylko z rana
Po 15 jest wynik < 2.00 :-(
Nie przypuszczałam, że to będzie tak bolało :-(

[lalika]

Napisane przez kokolatka

Czarna, fajnego masz męża

Rano oddałam krew do badania do innego lab. niż zwykle, po wynik o 15, więc do domu i czekanie znowu dziwne czekanie bo @ ciągle brak, plamienie prawie żadne i to tylko z rana
Po 15 jest wynik < 2.00 :-(
Nie przypuszczałam, że to będzie tak bolało :-(

przykro mi ale mam nadzieje ze juz niedlugo przyjdzie taki dzien ze bedzie grubo powyzej 2.00

Czarna Twoj maz super kochany i kreatywny

[malosympatyczna]

witam pomikołajkowo

czarna małża masz rewelacyjnego aż zazdroszczę, że Ci takie niespodzianki potrafi robić. a może to jednak był Mikołaj?

kokolatka , strasznie mi przykro, że się nie udało

[czarna_mala]

Koko styczeń będzie nasz

Cami ja też chcę już choinkę ale u nas co roku świeża i my dopiero po 20 grudnia ubieramy

Napisane przez malosympatyczna

czarna małża masz rewelacyjnego aż zazdroszczę, że Ci takie niespodzianki potrafi robić. a może to jednak był Mikołaj?

A wiesz, że poczułam się jak za dawnych lat, kiedy myślałam jako dziecko, że św. Mikołaj istnieje? mój mąż do dziś mówi, że on o niczym nie wiedział

Dobranoc

[Lucy31]

Napisane przez kokolatka

Czarna, fajnego masz męża

Rano oddałam krew do badania do innego lab. niż zwykle, po wynik o 15, więc do domu i czekanie znowu dziwne czekanie bo @ ciągle brak, plamienie prawie żadne i to tylko z rana
Po 15 jest wynik < 2.00 :-(
Nie przypuszczałam, że to będzie tak bolało :-(

I jak tu wierzyć, że cokolwiek kiedykolwiek nam się uda