Polecamy:

zaczarowanaendorfinka · 2014-12-26, 22:53

Nie mam juz sily ;( nie mam jak zawiadomic ojca Adasia..

kasienka1985 · 2014-12-26, 23:02

Endorfinka- trzymaj się kochana i dawaj znać dalej jak następne badania koniecznie! Nie wyobrażam sobie nawet co czujesz, ale musisz się jakoś trzymać !!

Emilia 25 · 2014-12-26, 23:04

Cytat:

Napisane przez zaczarowanaendorfinka

Nie mam juz sily ;( nie mam jak zawiadomic ojca Adasia..

A nie ma go gdzieś w pobliżu?

Cztery Pory Roku · 2014-12-26, 23:04

Cytat:

Napisane przez zaczarowanaendorfinka

Nie mam juz sily ;( nie mam jak zawiadomic ojca Adasia..

Dlaczego nie masz jak go powiadomić? Mam nadzieję, że jak najszybciej do Ciebie przyjedzie i będzie przy Tobie

zaczarowanaendorfinka · 2014-12-26, 23:09

Cytat:

Napisane przez Cztery Pory Roku

Dlaczego nie masz jak go powiadomić? Mam nadzieję, że jak najszybciej do Ciebie przyjedzie i będzie przy Tobie

Nie odbiera, nie odpisuje. Nawet nie ma sygnalu, wiec pewnie zablokowal moj numer i ani nie moge sie dodzwonic ani sms on nie odczyta ;( calkowicie mnie olał

Prosze nie zostawiajcie mnie dzis samej.. niech ktos zostanie ze mna tu lub na pw ;(

Emilia 25 · 2014-12-26, 23:14

Cytat:

Napisane przez zaczarowanaendorfinka

Nie odbiera, nie odpisuje. Nawet nie ma sygnalu, wiec pewnie zablokowal moj numer i ani nie moge sie dodzwonic ani sms on nie odczyta ;( calkowicie mnie olał

Prosze nie zostawiajcie mnie dzis samej.. niech ktos zostanie ze mna tu lub na pw ;(

Fajny facet.

Postaraj się może zdrzemnąć?

zaczarowanaendorfinka · 2014-12-26, 23:20

Cytat:

Napisane przez Emilia 25

Fajny facet.

Postaraj się może zdrzemnąć?

Nie dam rady zasnac, cala sie trzese, jestem tak zdenerwowana

Cztery Pory Roku · 2014-12-26, 23:21

Kochana a masz na miejscu chociaż rodziców albo przyjaciół, żeby byli przy Tobie i pomogli Ci przez to wszystko przejść?
Może poproś pielęgniarki żeby dały Ci cos co można na uspokojenie albo na sen. Nie płacz kochana, co by sie nie działo że wszystkim dasz rade.

kasienka1985 · 2014-12-26, 23:25

Cytat:

Napisane przez zaczarowanaendorfinka

Nie odbiera, nie odpisuje. Nawet nie ma sygnalu, wiec pewnie zablokowal moj numer i ani nie moge sie dodzwonic ani sms on nie odczyta ;( calkowicie mnie olał

Prosze nie zostawiajcie mnie dzis samej.. niech ktos zostanie ze mna tu lub na pw ;(

o nie...

tak czułam, że masz podobną sytuację do mnie ...

kochana a co z rodziną, rodzice, rodzeństwo, przyjaciele?? ktoś powinien być teraz przy Tobie!
dobrze , że jesteś w szpitalu z jednej strony, zapytaj o coś na sen może?
trzymaj sie maleńka

Emilia 25 · 2014-12-26, 23:25

Cytat:

Napisane przez Cztery Pory Roku

Kochana a masz na miejscu chociaż rodziców albo przyjaciół, żeby byli przy Tobie i pomogli Ci przez to wszystko przejść?
Może poproś pielęgniarki żeby dały Ci cos co można na uspokojenie albo na sen. Nie płacz kochana, co by sie nie działo że wszystkim dasz rade.

To jest dobry pomysł.

zaczarowanaendorfinka · 2014-12-26, 23:25

Cytat:

Napisane przez Cztery Pory Roku

Kochana a masz na miejscu chociaż rodziców albo przyjaciół, żeby byli przy Tobie i pomogli Ci przez to wszystko przejść?
Może poproś pielęgniarki żeby dały Ci cos co można na uspokojenie albo na sen. Nie płacz kochana, co by sie nie działo że wszystkim dasz rade.

Nie chce zadnych lekow aby bardziej nie zaszkodzic Adasiowi

Emilia 25 · 2014-12-26, 23:26

Cytat:

Napisane przez zaczarowanaendorfinka

Nie chce zadnych lekow aby bardziej nie zaszkodzic Adasiowi

Ale dadzą Ci coś bezpiecznego, przecież wiedzą w jakim jesteś stanie.

zaczarowanaendorfinka · 2014-12-26, 23:27

Cytat:

Napisane przez Emilia 25

Ale dadzą Ci coś bezpiecznego, przecież wiedzą w jakim jesteś stanie.

Nie chce nic ;( chce by Adas byl zdrowy...

Emilia 25 · 2014-12-26, 23:28

Cytat:

Napisane przez zaczarowanaendorfinka

Nie chce nic ;( chce by Adas byl zdrowy...

No rozumiem, ale brak snu i rozdygotanie wcale nie będą dla Adasia lepsze.

dorka607 · 2014-12-26, 23:29

Cytat:

Napisane przez zaczarowanaendorfinka

Chłopczyk.

Zarys główki nieprawidłowy, przepuklina pępkowa, płyn w brzuszku, braki w mózgu, napewno brak robaka mózgu...

Gdzie Bóg ja się pytam

ściskam mocno

Cztery Pory Roku · 2014-12-26, 23:30

Endorfinko ale Twoje nerwy i stres też mu nie pomogą, on czuje Twoje zdenerwowanie.

zaczarowanaendorfinka · 2014-12-26, 23:30

Zostanie ktos?

Cztery Pory Roku · 2014-12-26, 23:41

Cytat:

Napisane przez dorka607

Gdzie Bóg ja się pytam

ściskam mocno

Też się nad tym zastanawiam

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Cytat:

Napisane przez zaczarowanaendorfinka

Zostanie ktos?

Dopóki nie padnę to tu będę, także jak coś to pisz ale postaraj się uspokoić i zdrzemnąć chociaż na chwilę. Ty i Adaś potrzebujecie teraz odpoczynku.

olimpia2009 · 2014-12-26, 23:52

czesc laski

wiatm troche odpoczelam wiec mam pare dni/chwil na wizaz....nadrabiac nie bede bo to za duzo!!
swieta swieta I juz po

nadzieja znasz juz plec?...ja we wtorek ide do lekarza...I na usg...ciekawe co bedzie...cos czuje ze kolejna dziewczynka ale wcale sie nie pogniewam na chlopca

zaczarowanaendorofinka bardzo mi przykro nie wiem co mam powiedziec

pisalas ze chcesz zeby ktos tu z toba byl wiec ja bede w razie co pisz co sie dzieje ale pamietaj ze wyniki tez moga sie mylic...mojej kolezance mowili ze dziecko bedzie mialo zespol downa a urodzilo sie zdrowe

nic koncze I ciekawe jestem czy mnie nie o☠☠☠☠☠☠☠icie za nieobecnosc przez tyle dni ( ale ja sie tlumaczylam)

aha zaraz poki pamietam zrobie fotke I wysle na maila

buzki

Cztery Pory Roku · 2014-12-27, 00:05

Też znam historię dziewczyny, której na USG wyszło że dziecko ma wiele wad wrodzonych i lekarze sugerowali nawet przerwanie ciąży, bo mały nie przeżyje nawet miesiąca. Ale trafiła na lekarzy, którzy podjęli się leczenia i jej synek ma już pół roczku i ma się dobrze. Przeszedł co prawda już kilka operacji ale wszystko jest na dobrej drodze. Nie można tracić nadziei.

Emilia 25 · 2014-12-27, 00:09

Cytat:

Napisane przez Cztery Pory Roku

Też znam historię dziewczyny, której na USG wyszło że dziecko ma wiele wad wrodzonych i lekarze sugerowali nawet przerwanie ciąży, bo mały nie przeżyje nawet miesiąca. Ale trafiła na lekarzy, którzy podjęli się leczenia i jej synek ma już pół roczku i ma się dobrze. Przeszedł co prawda już kilka operacji ale wszystko jest na dobrej drodze. Nie można tracić nadziei.

Takie historie są mocno budujące.

zaczarowanaendorfinka · 2014-12-27, 00:21

Jestem pod stalym ktg, dzis jeszcze kolejne usg, niewykluczony tez rezonans.

Bardzo zle sie czuje, mam plamienia i strasznie boli mnie brzuch..

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2014-12-27, 00:33

moze to okrutne co napisze ale czy napewno chcesz walczyc za wszelka cene?
czy zdajesz sobie sprawe z tego jakie zycie bedzie mialo twoje dziecko i ty?
ojciec dziecka sie odwrocil pisalas w innym temacie ze choroba wrodzona dziecka go przerosla...w sumie nie dziwie mu sie ze chcial abys dokonala aborcji nie kazdy jest na tyle silny psychicznie aby wychowywac uposledzone dziecko ty chyba tez nie jestes i piszesz ze nie masz zadnego wsparcia nawet w rodzinie...
ciezka decyzja ale moze powinnas przemyslec aborcje jesli znieksztalcenia i braki w mozgu sie potwierdza.

mykofenolan mofetilu · 2014-12-27, 00:34

Cytat:

Napisane przez zaczarowanaendorfinka

Jestem pod stalym ktg, dzis jeszcze kolejne usg, niewykluczony tez rezonans.

Bardzo zle sie czuje, mam plamienia i strasznie boli mnie brzuch..

Jesteśmy z Tobą Kochana

straciłam swoje pierwsze dziecko w Dzień Dziecka Utraconego rok temu... nawet jeśli wiesz wszystko "medyczne" to nijak nie zmniejsza bólu i cierpienia

wiem, że strasznie się cierpi, kiedy nie dają szans na to, że będzie dobrze. Jeśli nie daj Boże okaże się, że nic nie da się zrobić, to "pogadaj" z Adasiem, on też się pewnie boi. Bądźcie razem z synkiem, tylko dla siebie...
Wiem, że to strasznie banalne powiedzieć "nie stresuj się", bo to nie stres, tylko panika i bezradność. Ale musisz wiedzieć, że znajdziesz w sobie siłę, by wszystko przetrwać, bo prawdziwa miłość wszystko przetrwa, nawet strach lub rozłąkę, a nie ma prawdziwszej miłości niż ta do dziecka. Więc nie bój się, on i tak jest Twój. Zawsze będzie Twoim synkiem.
Jesteś silna, na ortopedii nie ma słabych dziewczyn. Twój Synek też będzie silny w swojej chorobie i wszystko razem przetrwacie.
A my i tak jesteśmy z Tobą i trzymamy kciuki za Was

kasienka1985 · 2014-12-27, 00:45

Strasznie to wszystko trudne... sama nie wiem jaka podjęłabym decyzję gdyby moje dziecko miało urodzić się chore czy uposledzone... Nie wiem czy bardziej nie bałabym się wtedy że stracę je zaraz po porodzie albo po kilku latach...
Człowiek nigdy nie wie co się może wydarzyć ani jak to będzie... zawsze ma się jednak tę iskierkę nadziei...

Nadzieja87 · 2014-12-27, 01:02

Olimpia, fajnie, że jesteś

nie znam płci jeszcze i do lekarza na połówkowe idę dopiero w styczniu...

Erdonfinka, nawet nie wiem co napisać...strasznie mi przykro

Mam nadzieje, ze diagnoza jest błędna! Przytulam Cię mocno i dużo siły życzę

kasienka1985 · 2014-12-27, 01:07

Blackie co to nie spisz jeszcze??

Nadzieja87 · 2014-12-27, 01:09

a no nie śpie, bo mój TŻ ogląda ojca chrzestnego na TVN

a ja bez niego w łóżku i tak nie zasnę

zaczarowanaendorfinka · 2014-12-27, 01:12

Nie jest bledna diagnoza. Ma wspolny pien tetniczy, przepukline pepkowa, brak robaka mozgu, braki w mozgu i cholera wie co jeszcze ;( pewnie po konsultacji kardiologa prenatalnego ta lista stanie sie dluzsza

kasienka1985 · 2014-12-27, 01:24

Blackie- to ja bym chyba wcale nie spała

muszę tulić poduszkę , bo nie mam kogo...
uciekaj spać!

Bosze dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę normalnych związków, oczekujących dziecka tatusiów i ich wsparcia... ech...

Endorfinka- trzymaj sie kochana!!!

2014-12-26, 22:53	#691
zaczarowanaendorfinka Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 93	Dot.: Mamusie Majowe 2015!!! cz.4 Nie mam juz sily ;( nie mam jak zawiadomic ojca Adasia..

2014-12-26, 23:02	#692
kasienka1985 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 3 627	Dot.: Mamusie Majowe 2015!!! cz.4 Endorfinka- trzymaj się kochana i dawaj znać dalej jak następne badania koniecznie! Nie wyobrażam sobie nawet co czujesz, ale musisz się jakoś trzymać !! __________________ Pola 20.05.2015 punkt południe 3740g 58 cm Kocham nad życie!!!

2014-12-26, 23:21	#698
Cztery Pory Roku Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 129	Dot.: Mamusie Majowe 2015!!! cz.4 Kochana a masz na miejscu chociaż rodziców albo przyjaciół, żeby byli przy Tobie i pomogli Ci przez to wszystko przejść? Może poproś pielęgniarki żeby dały Ci cos co można na uspokojenie albo na sen. Nie płacz kochana, co by sie nie działo że wszystkim dasz rade. __________________ 22/40 I proszę Cie aniele stróżu mój, nie mrugaj bo wtedy sypie mi się życie

2014-12-26, 23:30	#706
Cztery Pory Roku Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 129	Dot.: Mamusie Majowe 2015!!! cz.4 Endorfinko ale Twoje nerwy i stres też mu nie pomogą, on czuje Twoje zdenerwowanie. __________________ 22/40 I proszę Cie aniele stróżu mój, nie mrugaj bo wtedy sypie mi się życie

2014-12-26, 23:30	#707
zaczarowanaendorfinka Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 93	Dot.: Mamusie Majowe 2015!!! cz.4 Zostanie ktos?

2014-12-26, 23:52	#709
olimpia2009 Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-09 Wiadomości: 1 090	Dot.: Mamusie Majowe 2015!!! cz.4 czesc laski wiatm troche odpoczelam wiec mam pare dni/chwil na wizaz....nadrabiac nie bede bo to za duzo!! swieta swieta I juz po nadzieja znasz juz plec?...ja we wtorek ide do lekarza...I na usg...ciekawe co bedzie...cos czuje ze kolejna dziewczynka ale wcale sie nie pogniewam na chlopca zaczarowanaendorofinka bardzo mi przykro nie wiem co mam powiedziec pisalas ze chcesz zeby ktos tu z toba byl wiec ja bede w razie co pisz co sie dzieje ale pamietaj ze wyniki tez moga sie mylic...mojej kolezance mowili ze dziecko bedzie mialo zespol downa a urodzilo sie zdrowe nic koncze I ciekawe jestem czy mnie nie o☠☠☠☠☠☠☠icie za nieobecnosc przez tyle dni ( ale ja sie tlumaczylam) aha zaraz poki pamietam zrobie fotke I wysle na maila buzki __________________ Olimpia 14 Listopad 2009 Alex 15 Maj 2015

2014-12-27, 00:05	#710
Cztery Pory Roku Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 129	Dot.: Mamusie Majowe 2015!!! cz.4 Też znam historię dziewczyny, której na USG wyszło że dziecko ma wiele wad wrodzonych i lekarze sugerowali nawet przerwanie ciąży, bo mały nie przeżyje nawet miesiąca. Ale trafiła na lekarzy, którzy podjęli się leczenia i jej synek ma już pół roczku i ma się dobrze. Przeszedł co prawda już kilka operacji ale wszystko jest na dobrej drodze. Nie można tracić nadziei. __________________ 22/40 I proszę Cie aniele stróżu mój, nie mrugaj bo wtedy sypie mi się życie

2014-12-27, 00:21	#712
zaczarowanaendorfinka Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 93	Dot.: Mamusie Majowe 2015!!! cz.4 Jestem pod stalym ktg, dzis jeszcze kolejne usg, niewykluczony tez rezonans. Bardzo zle sie czuje, mam plamienia i strasznie boli mnie brzuch..

2014-12-27, 00:33	#713
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 080	Dot.: Mamusie Majowe 2015!!! cz.4 moze to okrutne co napisze ale czy napewno chcesz walczyc za wszelka cene? czy zdajesz sobie sprawe z tego jakie zycie bedzie mialo twoje dziecko i ty? ojciec dziecka sie odwrocil pisalas w innym temacie ze choroba wrodzona dziecka go przerosla...w sumie nie dziwie mu sie ze chcial abys dokonala aborcji nie kazdy jest na tyle silny psychicznie aby wychowywac uposledzone dziecko ty chyba tez nie jestes i piszesz ze nie masz zadnego wsparcia nawet w rodzinie... ciezka decyzja ale moze powinnas przemyslec aborcje jesli znieksztalcenia i braki w mozgu sie potwierdza.

2014-12-27, 00:45	#715
kasienka1985 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 3 627	Dot.: Mamusie Majowe 2015!!! cz.4 Strasznie to wszystko trudne... sama nie wiem jaka podjęłabym decyzję gdyby moje dziecko miało urodzić się chore czy uposledzone... Nie wiem czy bardziej nie bałabym się wtedy że stracę je zaraz po porodzie albo po kilku latach... Człowiek nigdy nie wie co się może wydarzyć ani jak to będzie... zawsze ma się jednak tę iskierkę nadziei... __________________ Pola 20.05.2015 punkt południe 3740g 58 cm Kocham nad życie!!!

2014-12-27, 01:02	#716
Nadzieja87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-11 Lokalizacja: DE Wiadomości: 6 611	Dot.: Mamusie Majowe 2015!!! cz.4 Olimpia, fajnie, że jesteś nie znam płci jeszcze i do lekarza na połówkowe idę dopiero w styczniu... Erdonfinka, nawet nie wiem co napisać...strasznie mi przykro Mam nadzieje, ze diagnoza jest błędna! Przytulam Cię mocno i dużo siły życzę __________________ Op. 11.03.2019. Lift + Motiva Ergonomix Full 500cc

2014-12-27, 01:07	#717
kasienka1985 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 3 627	Dot.: Mamusie Majowe 2015!!! cz.4 Blackie co to nie spisz jeszcze?? __________________ Pola 20.05.2015 punkt południe 3740g 58 cm Kocham nad życie!!!

2014-12-27, 01:09	#718
Nadzieja87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-11 Lokalizacja: DE Wiadomości: 6 611	Dot.: Mamusie Majowe 2015!!! cz.4 a no nie śpie, bo mój TŻ ogląda ojca chrzestnego na TVN a ja bez niego w łóżku i tak nie zasnę __________________ Op. 11.03.2019. Lift + Motiva Ergonomix Full 500cc

2014-12-27, 01:12	#719
zaczarowanaendorfinka Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 93	Dot.: Mamusie Majowe 2015!!! cz.4 Nie jest bledna diagnoza. Ma wspolny pien tetniczy, przepukline pepkowa, brak robaka mozgu, braki w mozgu i cholera wie co jeszcze ;( pewnie po konsultacji kardiologa prenatalnego ta lista stanie sie dluzsza

2014-12-27, 01:24	#720
kasienka1985 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 3 627	Dot.: Mamusie Majowe 2015!!! cz.4 Blackie- to ja bym chyba wcale nie spała muszę tulić poduszkę , bo nie mam kogo... uciekaj spać! Bosze dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę normalnych związków, oczekujących dziecka tatusiów i ich wsparcia... ech... Endorfinka- trzymaj sie kochana!!! __________________ Pola 20.05.2015 punkt południe 3740g 58 cm Kocham nad życie!!!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)