Mamusie październikowe 2015 :D - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-12-07, 13:00   #691
Daisy 85
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 2 893
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez malinowa4 Pokaż wiadomość
Ale sie dzis w☠☠☠☠ilam...
no to pięknie pojechali...

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
U mnie też tak było, teraz mam drugą i też jest dość obfita, chociaż mniej niż pierwsza.
kurde Ty już drugą miałaś???

Cytat:
Napisane przez Malpka Pokaż wiadomość
cieszę się ze podziałało mozesz próbować jeszcze odkładać do łóżeczka na brzuszek jak uśnie na tobie, bo odkładając na plecy to dziecko machnie zaraz rękami i się wybudza a odkładając na brzuch śpi nadal przytulone tylko nie do ciebie a do materaca ja tak często robię
najchętniej to bym ją cały czas na balkonie trzymała

Cytat:
Napisane przez toskaKrk Pokaż wiadomość
Moja teraz w dzień śpi tylko na brzuszku. Właśnie dlatego, że na pleckach ją własne łapki wybudzały. Plus w czasie snu brzuszek się masuje i po obudzeniu leci seria pierdów i kupa często I na brzuszku sama coraz częściej ładnie zasypia tylko smoczka potrzebuje do szczęścia
ale ja się boję, że się przydusi

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
Chyba przyszedl czas na kryzys u mnie w zwiazku ... tak mnie wkurza ze coraz czesciej mysle aby zrezygnowac z tej budowy chociaz na jakis czas aby sie ogarnal ...
przekichane, mój teściu taki jest, teściowa nosi spodnie w tym małżeństwie, więc Ci nie zazdroszczę, a nie możesz się dogadać z mężem, że T y odpowiadasz za papiery, a on za rzeczy czysto techniczne??? ja mam taki układ ze swoim

Cytat:
Napisane przez malinowa4 Pokaż wiadomość
Dlatego ze tak jest w kolko juz nie mam sil cokolwiek robic by cos do niego dotarlo... Juz mi powoli wszystko jedno. Niby go kocham a niby juz mi nie zalezy zeby byc z nim. Pol roku po slubie... Super
przykro mi... musisz na prawdę nim wstrząsnąć, aby na prawdę uwierzył, że jesteś w stanie odejść...

dziewczyny jak długo trwają te skoki rozwojowe??? bo ta moja zołza mnie w depresję wpędzi...

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

ad.lezaczków to koleżanka pożyczyła mi coś takiego
http://allegro.pl/3-w-1-fisher-price...843865219.html
niby pisze, że od 3 do 19kg ale to siedzisko jest raczej nie dostosowane dla takiego malucha
Daisy 85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 13:10   #692
malinowa4
Zakorzenienie
 
Avatar malinowa4
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 030
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
To nie rób. Ty nie jesteś od tego, żeby panicza wychowywać, na synu wychowywanie jeszcze poćwiczysz w życiu. Olej gościa, pogódź się z tym, że z tego chłopa już więcej nie wyciśniesz i skup się na zdobywaniu wiedzy co Ci będzie potrzebne do życia jak będziesz chciała od niego odejść.
A on...może zauważy jak przestaniesz o Was walczyć i zaczniesz mieć to w dupie.
Tak czy siak, to co jest w tej chwili to sytuacja, która się zmienić musi. Ile razy już mu mówiłaś, że ostatni raz pozwalasz na takie a nie inne zachowanie? Ile już było tych ostatnich szans? Pokazujesz mu brak konsekwencji, udowadniasz że wybaczysz wszystko, byle był i od czasu do czasu łaskawie okazał minimum zainteresowania Tobą i młodym. To tak nie działa i nie zadziała.
Dlatego ja juz nic nie robie zeby sie ulozylo... Niech on powlczy. Do tanga trzeba dwojga..
Cytat:
Napisane przez Daisy 85 Pokaż wiadomość
no to pięknie pojechali...



kurde Ty już drugą miałaś???



najchętniej to bym ją cały czas na balkonie trzymała



ale ja się boję, że się przydusi



przekichane, mój teściu taki jest, teściowa nosi spodnie w tym małżeństwie, więc Ci nie zazdroszczę, a nie możesz się dogadać z mężem, że T y odpowiadasz za papiery, a on za rzeczy czysto techniczne??? ja mam taki układ ze swoim



przykro mi... musisz na prawdę nim wstrząsnąć, aby na prawdę uwierzył, że jesteś w stanie odejść...

dziewczyny jak długo trwają te skoki rozwojowe??? bo ta moja zołza mnie w depresję wpędzi...

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

ad.lezaczków to koleżanka pożyczyła mi coś takiego
http://allegro.pl/3-w-1-fisher-price...843865219.html
niby pisze, że od 3 do 19kg ale to siedzisko jest raczej nie dostosowane dla takiego malucha
Kurcze ta hustawka faktycznie taka siedzaca...

Maz wlasnie napisal ze dzis z pracy wroci jutro... Super czyli caly dzien i pol nocy sama z dzieckiem. I pewnie jutro od rana tez bo bedzie musial odespac.. Odliczam juz dni do 23 bo wtedy ma wolne i jedziemy na swieta do pl i wracamy po nowym roku.. Ale wcale mnie nie ciesza te swieta. Wiem ze pierwsze z synkiem ale ta sytuacja z moimi rodzicami..


Tak jeszcze do mm... Ja nie mam problemu z robieniem butli w nocy. Zdaze spokojnie zrobic zanim jest placz. Dlatego ze mlody najpierw sie kreci i jeczy dluzsza chwile a potem jest placz.

Wysłane z mojego Lenovo A916 przy użyciu Tapatalka
malinowa4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 13:53   #693
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez Daisy 85 Pokaż wiadomość
kurde Ty już drugą miałaś???
Nooo, pierwszą dostałam w szóstym tygodniu po porodzie, a drugą teraz, tydzień wcześniej niż by wypadało z kalendarza. Ale i gin i ulotka mnie uprzedzili, że przy tych tabsach regularności raczej nie będzie :/

Cytat:
Napisane przez Daisy 85 Pokaż wiadomość
dziewczyny jak długo trwają te skoki rozwojowe??? bo ta moja zołza mnie w depresję wpędzi...
U nas ostatni trwał 3 doby.

Cytat:
Napisane przez Daisy 85 Pokaż wiadomość
ad.lezaczków to koleżanka pożyczyła mi coś takiego
Wygląda jak huśtawka dla już siedzącego dziecka.

Cytat:
Napisane przez malinowa4 Pokaż wiadomość
Dlatego ja juz nic nie robie zeby sie ulozylo... Niech on powlczy. Do tanga trzeba dwojga..
Ale niech on powalczy konkretnie, a nie jak do tej pory, wykazywał minimum zaangażowania i już było wszystko w porządku. Nie jest w porządku i jeszcze długo nie będzie, naprawdę wiele musicie zmienić.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 14:11   #694
Daisy 85
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 2 893
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Tą macie???
http://allegro.pl/super-hustawka-z-s...842494259.html
ile Wy zapłaciłyście???
Daisy 85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 14:19   #695
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez Daisy 85 Pokaż wiadomość
Tą macie???
http://allegro.pl/super-hustawka-z-s...842494259.html
ile Wy zapłaciłyście???
Ja nie mam huśtawki, tylko leżaczek, o ten http://allegro.pl/fisher-price-lezac...829363590.html . 150zł zapłaciłam.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 14:51   #696
AgatkaSz
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaSz
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 824
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez malinowa4 Pokaż wiadomość
Ale czuje sie wypompowana... W dodatku w dolku . pierwszy raz wyszlam z domu w dresie i nieumalowana. Siedze na lawce przy placu zabaw i nie mam sily isc do domu. Malutki spi w wozku. Kupilam tylko drozdzowke bo juz burczalo w brzuchu. Jestem wykonczona i fizycznie i psychicznie. W dodatku poszlam z mezem na noze ;/ tak sie poryczalam i mu nagadalam chyba za wiele ;/

Wysłane z mojego Lenovo A916 przy użyciu Tapatalka
Brak makijazu dobrze zrobi dla cery świeze powietrze tez ja bym na Twoim miejsc wrocila do Pl bo Ty sie tam zameczysz a dziecko wszystko odczuwa jezeli sie kochacie to napewno przetrwacie a Ci chociaz pomoze czy nawet posiedzisz z siostra pogadasz.





Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
A moja jakoś na brzuszku rzaaaaadko śpi, ale to dobrze, bo musimy jej czaszkę wyprostować i kładziemy ją non stop na jednym boku

JA po domu chodzę w bluzkach na ramiączkach, cyk i już

Ja już mam obcykane kwestie kąpielowo-jedzeniowe, przed kąpielą robię jeść i wstawiam do podgrzewacza, po kąpieli jest już gotowe

A on ma teraz taki napad braku odpowiedzialności, czy zawsze tak miał?

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------


Nie sądzę żeby w jego przypadku w ogóle było coś takiego jak "za wiele".



zawsze był takie ale to taka nieodpowiedzialnosc nie groźna ale denerwujaca dzisiaj np. Pojechalam do banku wiadomo nie schodzo sie 5 minut a ten dzowni no to wyciszylam telefon i wrocilam do domu po 40 minutach a ten stoi juz pod blokiem bo on do warszawy musi jechac sie ksiaze obudzil ze musi do lekarza...
Albo nie siadzie z dzieckiem spokojnie, cos pouczy nawet by puzle ulozyli , to on musi skakac , biegac i draznic sie z mala a ona placze ucieka pozniej wraca i sie smieje ale zaraz znowu placz i leci do mnie mi przeszkadza np gdy karmie albo najgorzej jak gotuje leci mi prosto w nogi chyba bym go zabila jakbym ja czyms oparzyla. A jak zaczynam doslownie drzec sie na niego wyzywac to on sie do Ingi smieje ze matka krzyczy uciekamy i we dwoje uciekaja do pokoju ... czuje sie czasami jak w wariatkowie


Cytat:
Napisane przez Daisy 85 Pokaż wiadomość
no to pięknie pojechali...



kurde Ty już drugą miałaś???



najchętniej to bym ją cały czas na balkonie trzymała



ale ja się boję, że się przydusi



przekichane, mój teściu taki jest, teściowa nosi spodnie w tym małżeństwie, więc Ci nie zazdroszczę, a nie możesz się dogadać z mężem, że T y odpowiadasz za papiery, a on za rzeczy czysto techniczne??? ja mam taki układ ze swoim



przykro mi... musisz na prawdę nim wstrząsnąć, aby na prawdę uwierzył, że jesteś w stanie odejść...

dziewczyny jak długo trwają te skoki rozwojowe??? bo ta moja zołza mnie w depresję wpędzi...

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

ad.lezaczków to koleżanka pożyczyła mi coś takiego
http://allegro.pl/3-w-1-fisher-price...843865219.html
niby pisze, że od 3 do 19kg ale to siedzisko jest raczej nie dostosowane dla takiego malucha



jeszcze nie chodzi o budowe bo tego nawet nie zaczelosmy bo sie nie mogl zebrac z zalatwianiem i ciagle nowe problemy z kredytem ale cos tam ostatnio ogarnal i troche zadowolona jestem ale chodzi o ogolne podejscie do codziennych rzeczy , uwazam ze robie naprawde duzo sprzatam , gotuje obiad , kolacje i sniadania tez ja , musze zarzadzac calym planem dnia i to jeszcze prosic aby cos zrobil bo zawsze slysze zaraz... prosze aby nalał wody do wanienki to slysze juz ale nie nalewa przez 10 minut no to ide sama bo ile mam czekac i slysze kochanie przeciez bym to zrobil.
I ciagle jest zmeczony. A ja kurde zasuwam jak robot bo nie lubie siedziec jak cos do roboty jest , jakbym usiadla to bysmy zarosli kurzem, brudem, moze by cos ugotowal jedynie.
Jego wymowka to to ,ze tu z rodzicami jak mieszkamu tomu sie nic nie chce , nawet wychodzic z pokoju.



Cytat:
Napisane przez malinowa4 Pokaż wiadomość
Dlatego ja juz nic nie robie zeby sie ulozylo... Niech on powlczy. Do tanga trzeba dwojga..

Kurcze ta hustawka faktycznie taka siedzaca...

Maz wlasnie napisal ze dzis z pracy wroci jutro... Super czyli caly dzien i pol nocy sama z dzieckiem. I pewnie jutro od rana tez bo bedzie musial odespac.. Odliczam juz dni do 23 bo wtedy ma wolne i jedziemy na swieta do pl i wracamy po nowym roku.. Ale wcale mnie nie ciesza te swieta. Wiem ze pierwsze z synkiem ale ta sytuacja z moimi rodzicami..


Tak jeszcze do mm... Ja nie mam problemu z robieniem butli w nocy. Zdaze spokojnie zrobic zanim jest placz. Dlatego ze mlody najpierw sie kreci i jeczy dluzsza chwile a potem jest placz.

Wysłane z mojego Lenovo A916 przy użyciu Tapatalka
Zostań po swietach w Pl odpoczniesz troche i przeczekasz ten gorszy wiek dziecka
__________________
16.01.2014r. Inga
14.10.2015r. Nel <3
02.2017r. maleństwo <3
AgatkaSz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 15:24   #697
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
Jego wymowka to to ,ze tu z rodzicami jak mieszkamu tomu sie nic nie chce , nawet wychodzic z pokoju.
A na swoim będzie mu się chciało te wszystkie Wasze metry ogarniać? Czy on sobie w ogóle zdaje sprawę z tego, ile jest w domu roboty? Żeby nie było "ale ja nie zdawałem sobie sprawy"
Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
Zostań po swietach w Pl odpoczniesz troche i przeczekasz ten gorszy wiek dziecka
Pisała, że młodego szczepią na początku stycznia.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-07, 18:31   #698
blindness_94
Zadomowienie
 
Avatar blindness_94
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 141
GG do blindness_94
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
Chyba przyszedl czas na kryzys u mnie w zwiazku ... tak mnie wkurza ze coraz czesciej mysle aby zrezygnowac z tej budowy chociaz na jakis czas aby sie ogarnal ... zero odpowiedzialnosci , kiedys bylo to zabawne teraz juz mnie meczy. Moze jak ochlone to wejde do K.

Ktoras pisala o alergii pokarmowej wydaje mi sie ze bez sensu jest odstawi wszystko u mojej tez polozna powiedziala ze chyba ma i odstawilam wszystko mleczne i najbardziej alergizujace czyli w sumie orzechy bo wiecej nie jadlam. I juz widze poprawe dodatkowo smaruje mascia cholestelorowa. Odstawisz wszystko i nie bedzie wiadomo od czego a pozniej strach cos zjesc ze znowu wyskoczy

Piekna pogoda ale Tz zabral samochod z wozkiem i nie mam jak wyjac wiec kisze sie w domu

Z ta alergia masz racje. Tez bym tylko z nabiału zrezygnowała, ale nie jadłam jeszcze nabiału w trakcie kp. Może poza paroma kostkami czekolady. Ja miałam skaze białkowa jako dziecko, tż jest alergikiem i od początku wiedziałam, ze z nabiału zrezygnuje, bo to najczęstszy alergen. Ale mimo tego młoda i tak ma alergie, wiec dalej muszę rezygnować z jedzenia.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
12.10.2015
blindness_94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 19:45   #699
Pasztetnik
Zadomowienie
 
Avatar Pasztetnik
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 465
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Bosh, u nas od 17:00 znowu u Maksa akcja pt. "nic mi się nie podoba", zasnał raz, na 5min jak mąż w desperacji zaczął mu śpiewać co się da. Dobrze, że mąż dziś wyjątkowo w domu wieczorem bo bym ofisiala. W dodatku coś mnie brzuch zaczyna boleć, czyżby nadciągała maszkara...
__________________
Maks 30.10.2015, 21:30

42 ->...->56,2->57,5->...70cm
Pasztetnik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 19:52   #700
AgatkaSz
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaSz
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 824
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
A na swoim będzie mu się chciało te wszystkie Wasze metry ogarniać? Czy on sobie w ogóle zdaje sprawę z tego, ile jest w domu roboty? Żeby nie było "ale ja nie zdawałem sobie sprawy"

Pisała, że młodego szczepią na początku stycznia.
Nie chodzi mu o lenistwo ze mu sie nie chce tylko wychodzisz spokoju a tam tata albo mama juz cos robia odkurza to zaraz mowia o to wez u mnie przelec wogole mi tez sie nie chce bo sprzatam kuchnie a tesc nagle glodny sie robi. Robie obiad o co dobrego robisz i tak jest zawsze... a ja robie obiad tylko dla naszej trojki.
Wlasnie gadalam z Tz nie milym tonem wrocili rodzice i juz co tak brzydko mowisz do Agatki ja Ci dam zaraz, juz widzialam wieksze wkurzenie Tz i tak nasza rozmowa sie zakonczyla ze tz zapytal czy mam jakis problem a ja mu podowiedzialam ze widocznie mam i weszli rodzice :/ i wez tu porozmawiaj. Rzadko sie klocimy zaraz wszystko wyjasniamy a teraz juz mi sie nie chce wogole gadac
__________________
16.01.2014r. Inga
14.10.2015r. Nel <3
02.2017r. maleństwo <3
AgatkaSz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 21:31   #701
malinowa4
Zakorzenienie
 
Avatar malinowa4
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 030
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Agatka to nie takie proste juz wrocic do pl mimo ze bym bardzo chciala... Niestety juz mam tu pewne zobowiazania i ciezko byloby to zalatwic no i kasy duzo by to kosztowalo..kary odsetki itp.

A po swietach nie moge zostac bo tak jak elve pisala mamy szczepienie i wizyte kontrolna..
Tyle dobrze ze tz ma po swietach szukac lepszej pracy w nornalnych godzinach. Ta zeby mogl wieczorami byc w domu.

Jakby Brian byl starszy troszke to bym przyleciala samolotem w drugiej polowie stycznia tak jak siostra ma ferie.. Ale boje sie z takim maluszkiem sama w samolocie na dodatek zima.. Nie poradzilabym sobie ze wszystkimi klamotami jeszcze jakby sie rozplakal to juz wgl.. Pewnie polece jak skonczy pol roku. A rodzinka do mnie przyjedzie jak bedziemy chrzcic- koniec lutego poczatek marca.

Agatka z moim mezem tak samo.. ;/ my musimy myslec o wszystkim . i tez musze sie prosic o cokolwiek albo sama robic..


Eh ucze malego zasypiania w lozeczku.. Ciezki przypadek, strasznie chce byc przy mamusi bo jak na krok odejde to ryk.. I tak musze stac, podawac smoczka, glaskac po glowce , policzku itp.. Dzis uspil sie po pol h ryku. Ale przynajmniej w lozeczku

Wysłane z mojego Lenovo A916 przy użyciu Tapatalka
malinowa4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-07, 22:34   #702
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez Malpka Pokaż wiadomość
a to nie chcesz chociaz trochę karmić ? piszesz ze czasami cyce pełne aż boli to niech jje powiedzmy 2 razy dzienie z cyca a reszta mm

ja jem wszystko oprócz kapusty, grochu i czekolady. Chociaż ostatnio gotowałam kapustę i kosztowałąm do smaku i młodemu nic nie było


cieszę się ze podziałało mozesz próbować jeszcze odkładać do łóżeczka na brzuszek jak uśnie na tobie, bo odkładając na plecy to dziecko machnie zaraz rękami i się wybudza a odkładając na brzuch śpi nadal przytulone tylko nie do ciebie a do materaca ja tak często robię

chodzi o to czy będą przeciekać ? nie będą . Ja po Julce trzymałam pieluchy które mi zostały i później KArol ich używał i nic się z nimi nie działo
A właściwie czemu nie można za bardzo czekolady przy KP??

Cytat:
Napisane przez malinowa4 Pokaż wiadomość
Ale czuje sie wypompowana... W dodatku w dolku . pierwszy raz wyszlam z domu w dresie i nieumalowana. Siedze na lawce przy placu zabaw i nie mam sily isc do domu. Malutki spi w wozku. Kupilam tylko drozdzowke bo juz burczalo w brzuchu. Jestem wykonczona i fizycznie i psychicznie. W dodatku poszlam z mezem na noze ;/ tak sie poryczalam i mu nagadalam chyba za wiele ;/

Wysłane z mojego Lenovo A916 przy użyciu Tapatalka
Cytat:
Napisane przez malinowa4 Pokaż wiadomość
Dlatego ze tak jest w kolko juz nie mam sil cokolwiek robic by cos do niego dotarlo... Juz mi powoli wszystko jedno. Niby go kocham a niby juz mi nie zalezy zeby byc z nim. Pol roku po slubie... Super

Wysłane z mojego Lenovo A916 przy użyciu Tapatalka
Kurczę współczuję Ci biedna Mnie mój też wkurza łoś jeden, ale ja mam tu rodzinę i znajomych, a Ty tam sama. Powinien kopa w tyłek dostać za to co robi Zobowiązał się to powinien się Wami zaopiekować, a nie dobijać Dziewczyny tu piszą, że powinnaś do PL wrócić na jakiś czas, ale nie wiem czy to jest dobry pomysł. Po pierwsze logistycznie trudne jak sama pisałaś. TO szczepienie, to masz już zobowiązanie itd. Po drugie nie na tym małżeństwo polega, żeby w razie problemów zawinąć się i już. Inaczej już dawno bym była rozwódką. Pół roku stażu to malutko. Musisz wyznaczyć wyraźne granice i się tego konsekwentnie trzymać. Np że mąż na weekend odkurza i myje podłogi. Nie ma że się nie chce albo coś i Ty go wyręczasz, bo facet zobaczy, ze może sobie odpuścić i będzie miał gdzieś. Nie jest Twoim następnym dzieckiem więc niech będzie partnerem. JA wiem, że On ma problemy zdrowotne, ale jak przy okazji CIebie wykończy psychicznie i fizycznie to Go nie uzdrowi. "Wychowywanie" faceta jak matka tego porządnie nie zrobiła to długa i żmudna praca. COś o tym wiem, bo mój miał 2 lewe ręce do wszytskiego. Nawet jak zżarł obiad to siedział i czekał aż spod gęby Mu ktoś talerz zabierze Tak miał w domu. Mamusia jakby mogła to by mu jeszcze śliniaczek założyła do obiadku i ponosiła do odbicia A teraz wszystko potrafi zrobić. Musi się namarudzić, ale staram się tego nie słuchać Wiem, że to zrobi. Czasem coś trwa bo wieczne "zaraz" "no juuuuż" itp ale nie zrobię tego za Niego. Będę chodziła i mędziła aż zrobi. JAk do dziecka czasami trzeba, ale jak ktoś się nie potrafi zachować inaczej to tak się go traktuje Czasami mam ochotę kopnąć w doopsko na rozpęd ale wiem że to zrobi. Za dużo nie żądam więc nie ma wyjścia.Gdybym sobie tego nie wypracowała to by było jak u CIebie teraz, ale Wy jesteście na poczatku drogi. Uciekanie nie da nic innego niż rozwód, bo jeszcze bardziej się od siebie oddalicie. DOpiero jak wszystkie sposoby zawiodą to się pakujesz i nara, ale pół roku po ślubie to jest za wcześnie. Za dużo się u Was działo i pozmieniało w życiu, żeby móc racjonalnie ocenić jak to będzie np za rok. Walcz kochana z leniem śmierdzącym w Twoim mężu. Może jest chłop do odratowania Krzywdy nie zazna jak się nauczy sprzątać i dorośnie

A moje dziecię śpi. Dziwne aż że o tej godzinie Tzn wieczorem, bo przeważnie wojowanie do 24-1 w nocy. Chyba się wymęczyła, bo malutko spała w dzień. Drzemki tylko nie licząc spaceru. No i chyba ma skok bo w ciągu 2 dni tyle się nauczyła a upierdliwa jest, że szok Szczególnie przy cycku. No nic tylko kopa w pampersa Juz dostała dzisiaj po doopie jak wklepywałam krem do kuperka ale się brechtała z matki tylko heheh Już guga jak stary niemowlak Żali się też. babci się wczoraj nażaliła że ho ho w ogóle zaczęła się nóżkami odpychać i kuperek do góry podnosić. Nie za wcześnie na takie harce??
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 02:34   #703
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez mala29lll Pokaż wiadomość
A właściwie czemu nie można za bardzo czekolady przy KP??
Czekolada jest silnym alergenem, poza tym powoduje u maluchów zaparcia i duże pobudzenie.
Cytat:
Napisane przez mala29lll Pokaż wiadomość
(...)nie na tym małżeństwo polega, żeby w razie problemów zawinąć się i już. Inaczej już dawno bym była rozwódką. Pół roku stażu to malutko. Musisz wyznaczyć wyraźne granice i się tego konsekwentnie trzymać. Np że mąż na weekend odkurza i myje podłogi.
Tylko że u niej największy problem nie leży w jego maminsynkowości, tylko w jego wdupiemaniu. Jasne, związek to nie ucieczki, związek to praca. Tylko że ta praca powinna być po obu stronach. Malinowa zapiernicza w tym związku za dwoje od bardzo dawna, jedyne momenty kiedy on się ogarnia to te, kiedy wisi nad nim widmo rozsypania wszystkiego. Ona nie jest koniem pociągowym, żeby samej to wszystko ciągnąć. On powinien mieć świadomość, że jeśli nie zacznie dbać (nie tylko w sensie fizycznym) o tą rodzinę, to z tej rodziny nie będzie co zbierać. A póki co zachowuje się jakby wiedział, że nic nie musi, że czego nie zrobi na diabła, to wszystko i tak mu zostanie wybaczone, bo przecież jest taki super
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 04:17   #704
relate
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Wrocław/ Hrubieszów
Wiadomości: 133
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Czekolada jest silnym alergenem, poza tym powoduje u maluchów zaparcia i duże pobudzenie.
a ja wpierdzielam czekoladę i nie dziwne że mi dziecko wysrać się nie może. Dobrze wiedzieć...
relate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 08:02   #705
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Czekolada jest silnym alergenem, poza tym powoduje u maluchów zaparcia i duże pobudzenie.

Tylko że u niej największy problem nie leży w jego maminsynkowości, tylko w jego wdupiemaniu. Jasne, związek to nie ucieczki, związek to praca. Tylko że ta praca powinna być po obu stronach. Malinowa zapiernicza w tym związku za dwoje od bardzo dawna, jedyne momenty kiedy on się ogarnia to te, kiedy wisi nad nim widmo rozsypania wszystkiego. Ona nie jest koniem pociągowym, żeby samej to wszystko ciągnąć. On powinien mieć świadomość, że jeśli nie zacznie dbać (nie tylko w sensie fizycznym) o tą rodzinę, to z tej rodziny nie będzie co zbierać. A póki co zachowuje się jakby wiedział, że nic nie musi, że czego nie zrobi na diabła, to wszystko i tak mu zostanie wybaczone, bo przecież jest taki super
Elve własnie dużo psuje ta mamisynkowatość. Nie chodzi mi tylko o kwestie obowiązków domowych, ale o ogólną zaradność życiową. Jak ktoś prawie całe życie wszytsko za CIebie robi to skąd tę zardadność wziać?? Trzeba się nauczyć, wypracować żeby całe życie nie być pierdołą. Taki facet jest tak rozleniwiony, że tylko czeka aż ktoś za niego zrobi cokolwiek by to nie było. Sytuacja z psem. Jakby Malinka zwróciła uwagę to pewnie ok ale Jemu się nie chciało produkować więc olałn (ogólnie ja bym Jemu wcisnęła dziecko i niech sobie trzyma tyle czasu. Jeszcze by Brianek zaczął marudzić bo śpiący a głośno to szybko by coś powiedziała na temat pieska) . Ogromnym błędem jest ciągnięcie dalej tej mamisynowatości jak to nazwałaś bo nigdy sie życia nie nauczy. Od małych rzeczy się zaczyna typu właśnie odpowiedzialność za utrzymanie domu w porządku, później załatwianie spraw aż do najważniejszego walczenie o dobro rodziny. Nikt go tego nie nauczył bo jak dotąd dbał tylko o siebie albo dbali o Niego. Ja pisze z perspektywy tego co Malinka pisała też wcześniej i nie tylko na wątku. Serio dłuższa rozłąka dla takiego młodego małżeństwa to uważam, ze strzał w kolano tegoż małżeństwa. Chodzi o powód rozłąki, bo czasem ktoś musi po prostu wyjechać np do pracy ale to inna sprawa, a tu chodzi o rozłąkę w gniewie i żalu. Po drugie kiepsko, zeby ojciec nie widział jak Brianek rośnie, a sama wiesz jak dzieci się zmieniają z dnia na dzień. Jak wyjazd ma budowac relacje ojciec- syn? Nawet jak teraz mało pomaga to jednak jakaś relacja jest. W ogóle wydaje mi się, że do doooooopy bardzo z tą pracą, bo cały dzień Go nie ma, a rano to wiadomo jak jest. Człowiek wstanie, pokręci się i już do roboty. Wcale Go nie tłumaczę, bo nie ulega wątpliwości, że trzeba gadzinką wstrząsnąć ale nie zapominaj, ze Oni są bardzo młodzi i pół roku po ślubie. Rozłąka nie, kopnięcie chłopa w doopę żeby się ogarnął tak. Trzeba Mu też wjechać na meskie ego co z Niego za mąż i ojciec-głowa rodziny jak nie potrafi się odezwać w sprawie biegającego kundla. Musi się chłop nauczyć opieki nad kimś, bo jak na razie to się Nim opiekowali. A inna sprawa to kwestia upierdliwego charakteru, ale tu już MAlinko przed ślubem były akcje Człowiek naiwnie wierzy, ze po ślubie ktoś się zmieni a tu doopa. JA już CI kiedyś kochnie pisałam, że jak Ty nie będziesz konsekwentna w prośbach o zrobienie czegoś, załatwienie to nic nie wskórasz, bo On będzie wiedział, ze wcale nie musi. Poczeka i "samo" się zrobi. Zobaczymy jak będzie tez po zmianie parcy an taką gdzie będą normalne godziny.
Elve pamiętaj też, że Malinka ma trudną sytuację też tu w PL niestety i nie chce się pakować rodzicom w tak trudnym dla Nich czasie. Choć pewnie nikt by do Niej nie miał o to pretensji i by pomogli bez mrugnięcia okiem, ale Ją rozumiem.
Mam nadzieję, ze się chłop otrząśnie, bo jak nie to zawsze jest czas na to żeby się spakować i wrócić, a jak się małżeństwo rozsypie to już po ptokach. JAkby każdy uciakał do rodziców w razie problemów, kłótni to małżeństw nie było by w ogóle.
Mój mąż teraz dużo pomaga i mało się nie skicha za Gabi ale jest ok 10 lat starszy niż Malinowej mąż. No może ciut mniej i moje 7 lat pracy nad Nim. Jest starszy i dawno oderwany od pępowiny, obsługi w domu. JAk zobaczył, że nie będzie miał jak u mamusi to dał sobie spokój z walczeniem i zakasał rękawy. Myślę, że Malinki mąż został wrzucony na głęboką wodę, przerosło go to trochę.
Jednak dobrze, żeby miał świadomość MAlinko, że Ty masz gdzie wrócić i nie będziesz tam tkwić przy Nim jak się będzie zachowywał jak głupi gówniarz
Cytat:
Napisane przez relate Pokaż wiadomość
a ja wpierdzielam czekoladę i nie dziwne że mi dziecko wysrać się nie może. Dobrze wiedzieć...
Może to i to. CHoć ja wpierdzielam czekoladę i Gabi parę kupek dziennie. A na brzydkie kupki pomógł Lakcid


Cholera nigdy nie lubiłam słodyczy a tu nagle mam taką ochotę,a waga stoi W dodatku mam zmienione dawki leków i zawsze wtedy tylam MAm nadzieję, że teraz tak nie będzie, bo jeszcze mam do zrzucenia kg sprzed ciąży po hormonach i właśnie ciągłych zmianach dawek leków. Chyba się wezmę za stepper, ale cholerka kiedy jak albo opiekuję się dzieckiem albo latam ze szmatą. Wczoraj wymyłam każdy milimetr łazienki a wieczorem leżałam na podłodze i kwiczałam tak mnie plecy bolały Kur... jak kaleka się czuję grrrr... Chcę zrobić a nie mogę

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

A się naprodukowałam
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 08:11   #706
malinowa4
Zakorzenienie
 
Avatar malinowa4
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 030
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Mala moj tak samo nozkami , mam ta wanienke z ikei ktora jest mniejsza niz zwykle i tak sie odpycha ze malo glowa nie uderza, musze go mocno trzymac


Ale sie rozpisalyscie laski sprobuje zrobic jak mowicie ale jestem pesymistycznie nastawiona...


A ja czekolade tez jem

Wysłane z mojego Lenovo A916 przy użyciu Tapatalka
malinowa4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 08:30   #707
AgatkaSz
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaSz
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 824
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez malinowa4 Pokaż wiadomość
Agatka to nie takie proste juz wrocic do pl mimo ze bym bardzo chciala... Niestety juz mam tu pewne zobowiazania i ciezko byloby to zalatwic no i kasy duzo by to kosztowalo..kary odsetki itp.

A po swietach nie moge zostac bo tak jak elve pisala mamy szczepienie i wizyte kontrolna..
Tyle dobrze ze tz ma po swietach szukac lepszej pracy w nornalnych godzinach. Ta zeby mogl wieczorami byc w domu.

Jakby Brian byl starszy troszke to bym przyleciala samolotem w drugiej polowie stycznia tak jak siostra ma ferie.. Ale boje sie z takim maluszkiem sama w samolocie na dodatek zima.. Nie poradzilabym sobie ze wszystkimi klamotami jeszcze jakby sie rozplakal to juz wgl.. Pewnie polece jak skonczy pol roku. A rodzinka do mnie przyjedzie jak bedziemy chrzcic- koniec lutego poczatek marca.

Agatka z moim mezem tak samo.. ;/ my musimy myslec o wszystkim . i tez musze sie prosic o cokolwiek albo sama robic..


Eh ucze malego zasypiania w lozeczku.. Ciezki przypadek, strasznie chce byc przy mamusi bo jak na krok odejde to ryk.. I tak musze stac, podawac smoczka, glaskac po glowce , policzku itp.. Dzis uspil sie po pol h ryku. Ale przynajmniej w lozeczku

Wysłane z mojego Lenovo A916 przy użyciu Tapatalka
Nie wrocic na stale tylko wyjechac na wakacje szkoda ze akurat te szczepienia wam wypadaja ale moze do stycznia Braian wydorosleje i bedziesz mogla jechac albo tak juz bedzie dobrze ,ze nie bedziesz chciala jechac

Moja tez spo z nami od kilku dni no za nic nie chce spac u siebie a tak to spala pieknie i nie wiem co z tym zrobic wczoraj zasnela u nas odlozylam ja i przez godzine probowalam znowu aby zasnela u siebie , zasypiala i sie budzila i juz byla 1 w nocy to wzialam ja do siebie i tylko polozylam sie obok i normalnie jak zaczarowana.


Dziewczyny czy wasze dzieci juz sie smieja glosno?
__________________
16.01.2014r. Inga
14.10.2015r. Nel <3
02.2017r. maleństwo <3
AgatkaSz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 08:45   #708
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez mala29lll Pokaż wiadomość
Myślę, że Malinki mąż został wrzucony na głęboką wodę, przerosło go to trochę.
To na pewno. Ale nie uważam, żeby mu się z tej okazji należała taryfa ulgowa. Jakoś on się nad Malinką nie rozczula, a widać w każdej literce, że jeśli ona nie odpocznie, to się to skończy załamaniem nerwowym. Co jak wiemy nie zrobi dobrze ani temu małżeństwu, ani Brianowi.
No, ale ja już od bardzo dawna uważam, że partnerka nie jest od wychowywania, stąd moje zupełnie inne podejście do tematu.

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy wasze dzieci juz sie smieja glosno?
Jeszcze nie
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 08:58   #709
AgatkaSz
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaSz
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 824
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Dokończyliśmy wczoraj rozmowe mówił że przesadzam i wymyślam problemy ze on to zrobi o co go prosze tylko najpierw polezy ... ale mysle ze cos dotarlo bo mowilam ze jak wszystko ogarnie sie od razu to pozniej bedzie czas na lezenie razem a nie ja latam robie wszystko pozniej klade sie i zasypiam w sekunde i tyle z przytulania
__________________
16.01.2014r. Inga
14.10.2015r. Nel <3
02.2017r. maleństwo <3
AgatkaSz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-08, 09:00   #710
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
(...)a nie ja latam robie wszystko pozniej klade sie i zasypiam w sekunde i tyle z przytulania
Grunt to odpowiednia argumentacja
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 09:04   #711
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość

Dziewczyny czy wasze dzieci juz sie smieja glosno?
Nooooo tak jakby próbowała Wczoraj mąż zmieniał Jej pieluchę, a ja wynosiłam wanienkę do łazienki. Wanienka mi się wyślizgnęła i upadła z hukiem. Myślałam, ż eGabi się przerazi a ta 2 sekundy ciszy i taki śmiech heheh wybrechtała matkę, że niezdara

Moja łądnie zasypia w łóżeczku. JAk zmęczona to nie chce ani na rączkach ani nigdzie tylko do łóżeczka Czasem z nami śpi, ale to my chcemy sie potulać albo jak jęczy i nie chce Jej się spać a my juz padamy to biorę Ją do łóżka. Wtedy nawet jak nie śpi to tylko zagląda że jesteśmy i patrzy sobie dalej gdzieś

Teraz sobie śpi. Jak się obudzi to kinolka musze wyczyścić, bo znowu ma jakiegoś gila chyba.
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 09:05   #712
AgatkaSz
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaSz
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 824
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
To na pewno. Ale nie uważam, żeby mu się z tej okazji należała taryfa ulgowa. Jakoś on się nad Malinką nie rozczula, a widać w każdej literce, że jeśli ona nie odpocznie, to się to skończy załamaniem nerwowym. Co jak wiemy nie zrobi dobrze ani temu małżeństwu, ani Brianowi.
No, ale ja już od bardzo dawna uważam, że partnerka nie jest od wychowywania, stąd moje zupełnie inne podejście do tematu.

Jeszcze nie
Pewnie wiekszosc z nas zastala rzucona na gleboka wode , kazdy ma nowa sytuacje i czasami ciezko ale to nie jest wytlumaczenie. W gorszej sytuacji jest Malinka niz jej Tz on tam chociaz kogos ma a Ona w zupelnie w nowym miejscu w nowej sytuacji i jeszcze bez najblizszych.

Inga sie smiala juz jakos kolo 3msc no mam nagranie z kwietnia , znajde filmik to wam wstawie moze na fb
__________________
16.01.2014r. Inga
14.10.2015r. Nel <3
02.2017r. maleństwo <3
AgatkaSz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 09:40   #713
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
To na pewno. Ale nie uważam, żeby mu się z tej okazji należała taryfa ulgowa. Jakoś on się nad Malinką nie rozczula, a widać w każdej literce, że jeśli ona nie odpocznie, to się to skończy załamaniem nerwowym. Co jak wiemy nie zrobi dobrze ani temu małżeństwu, ani Brianowi.
No, ale ja już od bardzo dawna uważam, że partnerka nie jest od wychowywania, stąd moje zupełnie inne podejście do tematu.

Jeszcze nie
A no nie jest od wychowywania, bo od tego jest matka ale jak matka tego nie zrobiła to można faceta nakierować na właściwe tory. Nie pisze, żeby Go wychowywać od A do Z ale starać sie wyplewić to niemoctwo, które mamusia zasiała. ZMienić sie nikogo nie da i po co to robić? WIdziały gały co brały, ale chodzi właśnie o te durne zachowania typu "JA nie umiem wytrzeć kurzów", "Ja nie wiem jak to załatwić". Charakteru się nie zmieni, al epewne zachowania można próbować. Rozłąka dłuższa też dobrze nie zrobi jak pisałam. Jak MAlinka wróci to myślisz, ze będzie lepiej jak mąż będzie wkurzony, że wyjechała i odcięła go od dziecka. Odskocznia by dobrze zrobiła Malince na chwilę, a po powrocie by mogło być gorzej. Jak w małżeństwie są problemy to trzeba je rozwiązywać a nie wiać gdzie pierz rośnie. Ja mam taką zasadę,a le każdy robi jak uważa co innego jak facetowi naprawdę odwala i np podnosi łapska albo sie znęca psychicznie to wtedy wiać gdzie pierz rośnie i spalić za sobą mosty. Malinka i mąż się docierają i musza sobie sami z tym poradzić póki. Póki małżeństwo świeże to trzeba nawzajem wypracować schemat zachowań, bo inaczej będzie się to ciągło już zawsze. No nie wiem. Ja piszę jak myslę. Może się mylę Alfą i omegą nie jestem

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
Dokończyliśmy wczoraj rozmowe mówił że przesadzam i wymyślam problemy ze on to zrobi o co go prosze tylko najpierw polezy ... ale mysle ze cos dotarlo bo mowilam ze jak wszystko ogarnie sie od razu to pozniej bedzie czas na lezenie razem a nie ja latam robie wszystko pozniej klade sie i zasypiam w sekunde i tyle z przytulania
heheh faceci tak mają. Ja też wolę najpierw zrobić i później ze spokojną głową odpocząć a nie że coś wisi nade mną. Znowu mój woli się namarudzić, naprzeżywać, że coś ma zrobić i dopiero się weźmie heheh to co to za odpoczynek

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
Pewnie wiekszosc z nas zastala rzucona na gleboka wode , kazdy ma nowa sytuacje i czasami ciezko ale to nie jest wytlumaczenie. W gorszej sytuacji jest Malinka niz jej Tz on tam chociaz kogos ma a Ona w zupelnie w nowym miejscu w nowej sytuacji i jeszcze bez najblizszych.

Inga sie smiala juz jakos kolo 3msc no mam nagranie z kwietnia , znajde filmik to wam wstawie moze na fb
A to na pewno Malinka jest w gorszej sytuacji i pisałam, ze to że tyle się podziało na raz Go nie tłumaczy, ale próbuję zrozumieć powody Jego zachowania. Jak sie tego nie zrozumie to nic się nie da rozwiązać. Nie wierze, że to zły facet tylko zachowuje się jak rybka złapana w sieć i się szarpie, walczy o tą swoją wolność. Nie dojrzał jeszcze do roli męża i taty a jeszcze bardziej przytłacza Go fakt, ze ktoś czegoś jeszcze wymaga od Niego w domu gdzie wcześniej tego nie było i się wkurza, próbuje tupaniem nóżką wymusić to żeby nie musiał nic robić. Dlatego piszę, że bez konsekwencji nic się nie da. Tak tylko dumam bo osobiście nie znam chłopaka W końcu musi zrozumieć, że czas dorosnąć, nauczyć się mieć rodzinę
Dobra już nie roztrząsam sprawy
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-12-08, 11:07   #714
AgatkaSz
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaSz
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 824
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

https://youtu.be/dOU5EshlhnY
14 tygodni ma czyli troszke ponad 3msc

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Tz znowu pojechal do lekarza i dzwoni do mnie i mowi : widzisz posprzatałem z szafki i kurtke schowalem bo widzialem ze sprzatalas jestem odpowiedzialnym mezczyzna no i sie mieje i wez takiego nie palnij w glowe eh

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Oooo zapomnialam ze mialam wizyte 4 grudnia u gina teraz musze isc prywatnie
__________________
16.01.2014r. Inga
14.10.2015r. Nel <3
02.2017r. maleństwo <3

Edytowane przez AgatkaSz
Czas edycji: 2015-12-08 o 10:49
AgatkaSz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 11:38   #715
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
https://youtu.be/dOU5EshlhnY
14 tygodni ma czyli troszke ponad 3msc

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Tz znowu pojechal do lekarza i dzwoni do mnie i mowi : widzisz posprzatałem z szafki i kurtke schowalem bo widzialem ze sprzatalas jestem odpowiedzialnym mezczyzna no i sie mieje i wez takiego nie palnij w glowe eh

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Oooo zapomnialam ze mialam wizyte 4 grudnia u gina teraz musze isc prywatnie
JAk zaciesza To moja tak jeszcze nie

heheh przynajmniej coś dotarło trochę do Niego

A ja umówiłam Gabi na wizytę w następny wtorek i szczepienie na pneumo. Mieliśmy nie szczepić jeszcze, ale ma kontakt z dziećmi mojej siory i szwagierki więc lepiej niech będzie zaszczepiona. Przy okazji będzie zważona. Wczoraj znowu na wadze wyszło 4900 czyli jak tydzień temu, ale chyba ta waga jest do doopy łazienkowa. Na kuchennej się nie dało już zważyć czyli musi być ponad 5 kg. W ogóle widzę po Niej że pucek co raz większy jest i ciężka się robi. Fałdek też więcej więc się nie martwię, ale dobrze skontrolować. Zresztą apetyt ma. Przed spacerem jakby czuła, że dłużej nie zje więc się zatankowała do pełna z 2 cycków
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 12:48   #716
AgatkaSz
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaSz
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 824
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

To był jej pierwszy śmiech glosny , dobrze ze mialam telefon przy sobie

Mojej Nel smierdzi szyja ...musze jej myc kilka razy dziennie a jakos specjalnie jej sie nie ulewa , nie wiem o co chodzi :/ tyle ma tam faldek ze sie kisi chyba.
__________________
16.01.2014r. Inga
14.10.2015r. Nel <3
02.2017r. maleństwo <3
AgatkaSz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 12:57   #717
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Cytat:
Napisane przez mala29lll Pokaż wiadomość
Jak w małżeństwie są problemy to trzeba je rozwiązywać a nie wiać gdzie pierz rośnie.
Tylko że od rozwiązywania są OBIE strony, a nie jedna. Obie strony muszą CHCIEĆ pracować nad sobą i nad związkiem. A tu Malinka chce, a on? A on wykazuje chęć tylko wtedy, kiedy ona nim potrząśnie.
To teraz jak gościem potrząsnąć konkretnie bez radykalnych kroków? Jak jednocześnie zapewnić Malince naładowanie bateryjek i odpoczynek? Ona od miesięcy non stop daje mu kolejne szanse, rozmawia z nim, tłumaczy prośbą i groźbą, z każdej możliwej strony i nic, jest coraz gorzej.

Cytat:
Napisane przez mala29lll Pokaż wiadomość
heheh faceci tak mają.
Ej, uważaj, bo wychodzi z tego, że ja jestem facetem :P

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
Mojej Nel smierdzi szyja ...musze jej myc kilka razy dziennie a jakos specjalnie jej sie nie ulewa , nie wiem o co chodzi :/ tyle ma tam faldek ze sie kisi chyba.
No w tych wszystkich fałdkach się bakterie mnożą...ja się śmiałam ostatnio, że jeszcze trochę i dziecko talkować będę
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany

Edytowane przez elvegirl
Czas edycji: 2015-12-08 o 13:09
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-12-08, 13:19   #718
AgatkaSz
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaSz
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 824
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Dobry pomysl biore ja do odbicia i czuje ten dziwny zapach nawet nie wiem jak go okreslic.

Tz obiad przywiezie czyli cos dotarło i juz mam jeden obowiazek z glowy musze tylko posprzatac w pierwszej szufladzie bo nie wiem czy to u mnie tylko tak jest ale ląduje w niej wszystko co nie wiadomo gdzie w tej chwili polozyc albo zaraz mam uzyc a zapomnialam i wszystko z komody sie tam zgarnia. Szuflada skarbów
__________________
16.01.2014r. Inga
14.10.2015r. Nel <3
02.2017r. maleństwo <3
AgatkaSz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 15:56   #719
Daisy 85
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 2 893
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
Nie chodzi mu o lenistwo ze mu sie nie chce tylko wychodzisz spokoju a tam tata albo mama juz cos robia odkurza to zaraz mowia o to wez u mnie przelec wogole mi tez sie nie chce bo sprzatam kuchnie a tesc nagle glodny sie robi. Robie obiad o co dobrego robisz i tak jest zawsze... a ja robie obiad tylko dla naszej trojki.
Wlasnie gadalam z Tz nie milym tonem wrocili rodzice i juz co tak brzydko mowisz do Agatki ja Ci dam zaraz, juz widzialam wieksze wkurzenie Tz i tak nasza rozmowa sie zakonczyla ze tz zapytal czy mam jakis problem a ja mu podowiedzialam ze widocznie mam i weszli rodzice :/ i wez tu porozmawiaj. Rzadko sie klocimy zaraz wszystko wyjasniamy a teraz juz mi sie nie chce wogole gadac
oj nie zazdroszczę mieszkania z teściami, nawet się człowiek wys..ć spokojnie nie może...

Cytat:
Napisane przez malinowa4 Pokaż wiadomość
Agatka to nie takie proste juz wrocic do pl mimo ze bym bardzo chciala... Niestety juz mam tu pewne zobowiazania i ciezko byloby to zalatwic no i kasy duzo by to kosztowalo..kary odsetki itp.
szkoda, ze nie masz kogoś kto mógłby przyjechać do Ciebie, przyjaciółka, kuzynka, zawsze to jakiś komfort psychiczny...

Cytat:
Napisane przez relate Pokaż wiadomość
a ja wpierdzielam czekoladę i nie dziwne że mi dziecko wysrać się nie może. Dobrze wiedzieć...
moja i bez czekolady kupska nie może zrobić

Cytat:
Napisane przez mala29lll Pokaż wiadomość
Moja łądnie zasypia w łóżeczku. JAk zmęczona to nie chce ani na rączkach ani nigdzie tylko do łóżeczka
ale Ci tego zazdroszczę... pisałaś, że Gabi chodzi spać o 1/2 w nocy, moja tak samo mimo, że usypiam ją od 22, nie przeszkadza Wam to??? ja chciałabym wywalczyć od małej wcześniejsze chodzenie spać ale nie mam już pomysłów jak...

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
https://youtu.be/dOU5EshlhnY
14 tygodni ma czyli troszke ponad 3msc[COLOR="Silver"]


A my po szczepieniach, popłakała z pół minuty i spokój
waga 4900

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

pytałam też lekarkę o smoczka i mówiła, że skoro nie chce to nie dawać na siłę mimo ssania piąstek
Daisy 85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 22:18   #720
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Mamusie październikowe 2015 :D

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość

Ej, uważaj, bo wychodzi z tego, że ja jestem facetem :P
Kto CIę tam wie z Twoją delikatnością papieru ściernego

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
Dobry pomysl biore ja do odbicia i czuje ten dziwny zapach nawet nie wiem jak go okreslic.
Ja moją obniuchałam i nic Jej tam nie śmierdzi, a ulewa co chwilę i się ślini masakrycznie

Cytat:
Napisane przez Daisy 85 Pokaż wiadomość
ale Ci tego zazdroszczę... pisałaś, że Gabi chodzi spać o 1/2 w nocy, moja tak samo mimo, że usypiam ją od 22, nie przeszkadza Wam to??? ja chciałabym wywalczyć od małej wcześniejsze chodzenie spać ale nie mam już pomysłów jak...

:
Zasypiała o 24-1 ale to tak na noc bo też lulała wieczorem tylko się budziła co jakiś czas, ale czasami faktycznie do 1 nie chciała spać. O dziwo jakoś lepiej ostatnio, al e w dzień mniej śpi o wiele

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Choć do 2 też czasem buszowała jak tak się zastanowiłam Mały buszmen
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.

Edytowane przez mala29lll
Czas edycji: 2015-12-08 o 22:17
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-10-19 13:41:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.